Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Unemployed WWE champion, czyli co dalej?


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Ostatnio wiele tematów jest zasypywanych rozmowami o zdecydowanie historii roku... postanowiłem więc założyć temat, w którym będzie można o niej spokojnie podyskutować.

 

Coś od siebie? A proszę bardzo...

 

 

Storyline, który zaserwował nam Vince jest prawdopodobnie najlepszym i najbardziej realistycznym od kilku lat. Wiele poruszonych tematów to tematy poruszane chociażby na naszym forum. Mamy w nim wszystko, ostrzejsze słowa, "shootowe" proma i wchodzenie w zakulisowy biznes. Czego chcieć więcej w obecnych czasach?

 

CM Punk? Co dalej? Na pewno kiedyś wróci i wiecie co? Mam ogromną nadzieję, że wróci jako face, a na pewno zostanie tak przyjęty. Mam wrażenie, że walczenie o przyszłość federacji, sposób jej prowadzenia i odnoszenie się do potrzeb fanów podczas kłótni z szefem były tym turnem. Jeżeli HHH w opowiadanej historii będzie chciał stworzyć lepszy fed to pierwszym celem będzie za pewne zatrudnienie ponowne Punka, czyli mistrza z prawdziwego zdarzenia za którym stoi lud. Mam również nadzieję, że nie dopuści on do walki o nowego champa, bo jakby to wyglądało? Danie jeszcze takiego samego pasa byłoby totalnym debilizmem i przegięciem...

 

Jeżeli plotki o "zakulisowej" współpracy WWE z ROH okażą się prawdą to może Punk któregoś razu na gali swojej ex federacji się pojawi i podbuduje realizm całej historii? Może jakaś skuteczna obrona pasa? Kto wie...

 

Jedno jest pewne, CM tą historią potwierdził, że jest obecnie najbardziej kompletnym wrestlerem w Main Streamie, kolo jest świetny.

 

 

Jakie jest wasze zdanie? Jakieś oczekiwania, przeczucia? Co myślicie o samym Punku? Zapraszam do dyskusji... :)

  • Odpowiedzi 83
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • TakerFanKrk

    10

  • Sebu

    7

  • jojo

    6

  • PH93

    5

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Na pewno jest to już feud roku i myślę, że niezależnie od tego, co by się stało dalej, to ciężko będzie to zepsuć (tak jak w zeszłym roku według wielu osób zepsuto story z Nexusem).

 

Ja mam nadzieję, że plotki o współpracy z ROH, to nie tylko plotki, ale coś w tym jest. Mam nadzieję jednak, że ROH nie zostało kupione przez Vince'a, ale będzie to po prostu współpraca (choć wpadłem na pomysł czegoś w stylu Invasion i WCW vs WWF, ale tym razem jako WWE vs ROH ;) ). ROH ma bardzo fajnych zawodników i nie ukrywam, że wielu z nich chciałbym zobaczyć w WWE (dlatego też cieszę się, że WWE jest bliskie podpisania kontraktów z Chrisem Hero i Claudio Castagnolim).

 

Co do dalszego feudu, to mam nadzieję, że Punk nie będzie za długo parodiować z pasem WWE poza federacją i że zobaczymy go bardzo szybko. Przyszłe RAW jest do tego idealną okazją i myślę, że po następnym RAW będzie można coś więcej napisać.

 

Pytasz też, co myślimy o samym Punku? Ja powiem tak, mój stosunek do niego jest taki jak do Messiego, czyli doceniam umiejętności, ale nie jestem jakimś wielkim fanem, choć jest jedna różnica, bo Messiego bardzo nie lubię, a za Punkiem przepadam, ale bez przesady (potrafię na niego trzeźwo spojrzeć i trzeźwo oceniać, a nie cokolwiek by nie zrobił dostawać orgazmu).


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Jak dla mnie największą zasługę w tym całym story należ przypisać w stosunku 3 do 7 punkowi i Erze PG. Inflantywność WWE jest tak wielka, że wystarczy jedno dobre shootowe promo by narobić więcej hałasu niż jak było gdy Hardy przyszedł naćpany na PPV ( czego nigdy mu nie wybaczę i na miejscu TNA już dawno bym go wygnał -najlepiej razem z bratem-).

Nie bierz życia za poważnie,

Bo i tak trafisz do piachu.

1240828704e1eb65585182.jpg


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Na pewno ten storyline to najlepsza historia od kilku lat- nie mam co do tego żadnych wątpliwości.. Jak może się ten angle potoczyć? Myślę iż Hunter jako nowy Chairman przejdzie heel turn i zacznie stopniowo odcinać Vince'a od wpływów (najpierw wyrzucenie go ze stanowiska prezesa później być może przeciągnięcie na swoją stronę reszty zakulisowych pracowników i samych zawodników)... Wreszcie zrozpaczony McMahon zwróci się z pomocą do samego Punka który skompletuję ekipę z RoH i razem z Cabaną powrócą by odbić federację z rąk Levasque'a i spółki... Uważam że taki wielki feud powinien się zakończyć na samej WrestleManii XXVIII ale wiedząc że reklamowana jest tam walka Cena vs Rock to raczej wielkich szans na to nie ma, więc obstawiam że raczej zakończą go w okolicach Royal Rumble/Elimination Chamber... Ogólnie liczę że ten feud zostanie zakończony jakąś wielką walką typu Team Triple H vs Team CM Punk (zawodnicy z RoH+ Jasiek of course :P ) z zastrzeżeniem że jeśli zespół Punka wygra to Vince wróci na fotel prezesa WWE .. Choć naprawdę nie wiem sam jak zakończy się ten storyline jeśli weźmiemy pod uwagę że Vince serio będzie zamierzał ustąpić po WMce (ale walkę kulminującą feud pomiędzy teamami Punka i Huntera z chęcią bym zobaczył, solowe ich starcie raczej mniej mnie ekscytuje choć z drugiej strony mogłoby też być ciekawie w kontekście tego że jednak Hunter potrafił zrobić z Takerem dobrą walkę więc czemu nie miałby tego powtórzyć z tak dobrym zawodnikiem jak Punk? )

  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline

McMahon tym ruchem pokazał, że jeszcze nie zdziadział i wpadają mu do głowy świetne pomysły. To wszystko, co wydarzyło się w ciągu ostatnich tygodni przejdzie do historii. Mamy już pewniaka do miana wrestlera roku i storyline roku. MiTB było pierwszą galą WWE od 3 lat, którą się emocjonowałem (nie licząc WM oczywiście), a to niełatwe, bo za ery PG szczerze nienawidzę tej federacji. Sam Meltzer ocenił walkę Punka z Ceną na 5 gwiazdek, a to już o czymś świadczy (ringowo na pewno nie była wybitna, ale cała otoczka, psychologia ringowa i atmosfera w hali zaważyła na takim wyborze). Jak to się dalej potoczy? Historia z Punkiem fajnie połączyła się ze zmianą chairmana. Myślę, że pierwszym zadaniem nowego bossa będzie przekonanie Punka do powrotu z pasem do federacji. Ostatecznie mu się to uda, co od razu na starcie da mu dobrą opinię. W końcu następuje na stołku nie byle kogo. Jednocześnie będzie toczył feud z teściem, utworzą się dwa obozy i stoczą bój o władzę (coś na wzór Team WWF vs Team Alliance). Ostatecznie team Huntera wygra i HHH zostanie chairmanem. Na razie wszystko będzie się działo storylinowo, ale za jakiś czas Vince odda władzę zięciowi na stałe.
"Even the man with three H's would be proud of the way we buried this young, promising talent." - Broken Matt Hardy (Total Nonstop Deletion 15.12.2016)

  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

Moim zdaniem też będziemy mieli dwa teamy.I teraz pytanie kto zagra w jakim? Wiadomo-Stephanie,Cena itd z Hunterem ale kto z Vincem.Możliwości jest wiele.

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Moim zdaniem też będziemy mieli dwa teamy.I teraz pytanie kto zagra w jakim? Wiadomo-Stephanie,Cena itd z Hunterem ale kto z Vincem.Możliwości jest wiele.

 

Wszystko zależy pewnie od tego, kto będzie heelem, a kto facem, a aktualnie ciężko powiedzieć jakby się to miało podzielić.


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

Nie zdzwię się jak WWE zaangażuję The Rocka w ten storyline.Można łatwo upiec dwie pieczenie na jednym ogniu.Cena i Rock walczą w dwóch różnych drużynach jednocześnie jako liderzy tych grup będą feudować ze sobą.

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  37
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.07.2009
  • Status:  Offline

^ a Rock jest zapowiedziany na Survivor Series, gdzie odbywaja sie wlasnie 5v5 elimination tagi ;>

  • Posty:  1 009
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2011
  • Status:  Offline

Już tak nie wybiegajcie w przyszłość, chociaż chciałbym żeby tak było.

 

 

Przeważnie na Big4PPV WWE serwuje nam zajebiste main eventy. Watpię by w ten miesiąc skleili coś na szybko, więc konieczne jest kontynuowanie feudu Punk vs Cena. Zdaje mi się, że Punk za tydzień jeżeli nie pojawi się osobiscie to via Satellite i w ten sposób dojdzie do walki Cena vs Punk na Summerslam.

48798430952f294e69c1e4.jpg


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

PH93 napisał/a:

Moim zdaniem też będziemy mieli dwa teamy.I teraz pytanie kto zagra w jakim? Wiadomo-Stephanie,Cena itd z Hunterem ale kto z Vincem.Możliwości jest wiele.

 

 

Wszystko zależy pewnie od tego, kto będzie heelem, a kto facem, a aktualnie ciężko powiedzieć jakby się to miało podzielić.

Ja obstawiam Huntera jako tego złego (jakby nie patrzeć to jednak wykorzystał on konflikt Vince'a z Punkiem by mieć pretekst do zwołania zarządu by usunąć teścia ze stanowiska szefa o którym sam Vince nic nie wiedział) i uważam że Vince pogodzi się z Punkiem w imię odbicia federacji z rąk zięcia typu "Możesz mnie Punk nie lubić ale pomóż chociaż federacji w której tyle lat walczyłeś. Nie pozwól zawłaszczyć firmy którą ja Vincent Kennedy McMahon zakładałem przez mojego tchórzliwego zięcia który podstępem usunął mnie ze stanowiska. Proszę pomóż mi, jesteś jedyną osobą która może zatrzymać Triple H'a"(dodatkowo co tydzień na RAW mogłyby być wyświetlane segmenty w których Vince np wydzwania do Punka po nocach prosząc o pomoc, stoi przed drzwiami jego domu czy śledzi go gdy ten np je obiad w restauracji :D Wyobraźcie sobie: zdesperowany były szef proszący na różne sposoby byłego zawodnika z którym był skonfliktowany o powrót do federacji i dołączenie do jego zespołu :P)

  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Jeśli ten storyline Punka ma przeobrazić się w angle Winc vs Hunter to myśle że czekają nas dobre czasy. Hunter, mający dość nieudolności Winca w sprawowaniu federeacji której ratingi, buyrate'y i Bóg wie co jeszcze idą ostro w dół postanawia go wywalić na zbity pysk. CM Punk w tym momencie ma drogi do wyboru: albo będzie z Hunterem i dostanie czego dusza zapragnie (CM Punk: The Movie i inne pierdoły tego typu) albo będzie w opozycji na czele z Jasiem, a może i nawet z Wincem. Opozycja w pewnym momencie zaczyna zyskiwać przewagę nad Hunterem,a on co by mógłby wtedy zrobić? Wziąłby The Rocka. Wtedy program Rocka z Ceną byłby kontynuowany jak trzeba (a nie via satellite), chyba żeby Cena przeszedł turn (i straszna muzyczka w tle) No najmniej realne rozwiązanie ale i tak go wybuczą w Miami więc to byłoby mniejsze zło. Ale co z Punkiem? Z kim on miałby feudować? Wtedy Hunter mógłby sprowadzić SCSA by zajął się Philem (i tu pojawia się problem bo zrobić z Austina heela teraz to byłoby nie lada wyzwanie; chyba żeby to Punk był z Hunterem a wtedy to Austin by był facem co byłoby najkorzystniejsze). Myślę że ten feud miałby podłoże do WM-ki (Wrestlemania 28: Clash of 2 Generations czy coś w tym stylu), bo wtedy i walka Ceny z Rockiem miałaby większy sens i walka SCSA z Punkiem miałaby podłoże.

 

Jednak tkwi jeden problem w tym anglu. Ostatnio stajnie to jedna wielka lipa. Immortal, Nexus czy Corre dawało dupy już po dwóch miechach istnienia przez co nie bylibyśmy pewni czy byłby sens. Niby Fourtune się trzyma ale tak trochę naciąganie.

Nie mniej jednak jest materiał na angle tak samo długotrwały jak choćby nWo (moze mniej) czy wspomniane wcześniej Alliance vs Invasion. Rozwiązań ten storyline mógłby meić z milion, ale......czy my go dostaniemy?

 

Podstawą jest narazie ogarnięcie położenia CM Punka. Czy będzie w WWE, czy będzie walczył o swój pas, czy będzie facem, czy może stanie po stronie Huntera itp. itd. Myśle że rewanż o pas WWE miezy Philem i Johnem byłby najrozsądniejszy póki wszyscy się tym jaramy.


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Nie widziałbym problemu w tym, że ostatnie stajnie tak szybko padały, bo pamiętajmy, że rywalizowały one przede wszystkim z Ceną, a jeśli spełni się to o czym mówimy, to Cena dołączyłby do jednej z nowych stajni.

  • Posty:  108
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.05.2011
  • Status:  Offline

Wydarzyć się może wszystko.... Jednak osobiście, to wątpię, aby Punk stanął po stronie Trajpla. Pamiętajmy, że w pamiętnym work'owo-szhoot'owym promie zbeształ całą rodzinę McMahonów, włącznie z Trajplem. Dla mnie marzeniem jest, żeby na ten storyline wrócił do fedki Shane i zgadał się z Punkiem i feud Triple H vs Vince vs Shane o przejęcie władzy w WWE. Ale to raczej nie realne, a szkoda... A tak nie fantazjując już tyle, to według mnie ten feud może być prowadzony bez obecności Punka. On mógłby w ten czas feuduować normalnie o pas. Tak jak mówiliście całkiem możliwe że Rock stanie na przeciwko Ceny na Survivor Series w 5 vs 5 matchu, no i tu w cale nie byłbym taki pewien, czy Trajpel będzie heelem, czemu? To HHH uratował Cene przed "zwolnieniem", więc John musi stanąć po jego stronie, a jak wiemy John to face. Co do samego Punka, to wydaje mi się, że wróci jako face i będzie się zmieniał z Ceną przy pasie WWE, tak jak robił to Jasiek z Randallem, kiedy ten przeszedł już turn. Ale według mnie Punk nie powinien wracać tak szybko, tylko najwcześniej w okolicach HiaC czy Vengeance. Aczkolwiek dla mnie świetnym storyline'm, który by można pociągnąć do WM-ki, byłoby coś takiego: HHH pokonuje team Vince'a i zostaje chairman, cały feud kończy się na Survivor Series. W okolicach TLC czy RR wraca CM Punk z ekipą z RoH, który mówi, że oglądał tą walkę o prezesa fedy z boku i nie może na to patrzeć, ponieważ jeden jest wart drugiego i to on chce przejąć władzę w WWE. I kończy się to na WM-ce, czy to w starciu tagowym, albo też singlowe pojedynki, ekpia Punka vs ekpia Huntera.

  • Posty:  43
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.04.2009
  • Status:  Offline

Jeśli chodzi o spekulacje, po której stronie stanie CM Punk, to polecam ten tekst.

 

CM Punk crashed the joint Mattel/WWE panel—WWE: Past, Present and Future—this afternoon at the San Diego Comic-Con, featuring Triple H, Rey Mysterio and WWE Hall of Famer Bret Hart.

 

Punk announced himself via bullhorn and then, with the WWE Championship in hand, sauntered to the designated question-asking microphone and began to speak. The Straight Edge Superstar took exception to WWE attempting to crown a new champion on Raw and then challenged Mysterio, or anyone else who wanted to be champ, to head out to Chicago to take him on.

 

Punk then asked Triple H and creative writer Brian Gewirtz why Zack Ryder wasn't on television. Triple H, in what appeared to be a kayfabe response, told Punk that things had changed on Raw and there was a new regime. He told Punk to give him a call. Punk responded by telling Hunter that he was certain Stephanie had his number.

 

Jeśli to jest część storyline'u (jak to jest zapowiadane - spora jego część poza telewizją), to raczej po stronie HHH nie stanie.

3060114334dcbee5f4e682.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • GGGGG9707
      Ja jak zawsze na żywo bo już kwestia przyzwyczajenia że każde PLE (poza SNME przez reklamy) na żywo choć karta zupełnie nie zachęca. - Lyra vs Becky : walka będzie świetna jak ostatnio ale coś feud mnie nie kręci i to będzie po prostu solidna walka ale jednak powtórka z ostatniej gali. - Tag Team Match : 2 gości których nie trawię więc mam nadzieję że to będzie zamykało galę to sobie wyłączę przed walką i zaoszczędzę czas na sen. - Walizka Kobiet : super skład. Dla mnie o ile nie wygra Ripley czy Naomi to będzie dobrze. - Walizka mężczyzn : nie podoba mi się skład. Almas to nudny jobber więc nie, Penta nie pasuje mi jakoś na głównego mistrza choć go bardzo lubię, LA Knight trochę mnie nudzi i mimo wszystko też nie widzę go z głównym pasem. Grande jest dobry i Gable zasługuje na swój moment ale kolejny raz, myślę bardziej o mid-cardowym pasie, no i jest duże ryzyko że któryś meksykanin przeszkodzi mu w walizce i neseser kolejny raz będzie zmarnowany. Rollinsa nie chcę bo nie lubię jak byli mistrzowie i ME zdobywają walizkę (zwłaszcza że rok temu McIntyre już ją miał) + znowu ryzyko nieudanego cash-inu. Zostaje Solo który udowodnił że jest za krótki na ME i jak za dużo się na nim opiera to nie daje rady. Także kto by nie wygrał to i tak nie będzie mi pasowało. Zamiast tego dałbym skład np : Cobb/Fatu, Black, Dominik, Gable (w sumie może być o ile nie wygra), Breakker i np Axiom/Fraser dla latania (i pyk mamy 3 z RAW i 3 ze SD, gwarancja dobrej walki i ciekawy zwycięzca)
    • Nialler
      Ja to w sumie cały maj nie oglądałem wrestlingu (obejrzałem tylko double or nothing), ale MITB to choćby skały srały nie odpuszczę jak bardzo ciulowe to by nie było.  Narzekacie, że tylko 4 walki na PLE? I będzie to trwać pewnie ze 3h45m? A myślicie, że reklamy kabanosów, gier, filmów czy czegokolwiek to trwają 30 sekund? Nie będzie tu jakiś wrestling nam reklam przerywać!
    • Jeffrey Nero
      Z tego co pamiętam to pojawiła się też w WWE w story Kane i Bryana jak mieli chyba tą terapię.
    • MattDevitto
    • MattDevitto
      Dzisiaj świat wrs obiegła informacja, że niedawno bodajże w wieku 44 lat zmarła aktorka, która grała w TNA postać sławnej Claire Lynch. Chyba każdy fan fedki pamięta to story i z czym ono się wiązało. Niestety dość szybko z powodu hejtu jaki wylał się na tę zatrudnioną do tej roli aktorkę skrócono storyline, który od początku był dla mnie słabym pomysłem. Pamiętam, że z czasem pojawiały się doniesienia, że miała ona dużo nieprzyjemności ze strony fanów i żałowała, że zgodziła się na angaż w TNA. Szkoda, że jej losy tak się ostatecznie potoczyły. RIP.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...