Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Książki - co polecacie? :)


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 280
  • Reputacja:   295
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Długo zwlekałem z tym Mastertonem, ale trafiłem na stare wydanie jego debiutanckiej powieści "Manitou" za złotówkę, więc kupiłem, przeczytałem, a chwilę później już zamawiałem kontynuację, czyli "Zemstę Manitou". "Zwierciadło piekieł" to trzecia książka Mastertona (nie liczę jednego lub dwóch opowiadań, na które natknąłem się z różnych zbiorkach), którą przeczytałem i uważam, że jest świetna. Oczywiście, wybór nie był przypadkowy, bo zauważyłem, że zbiera dobre recenzje i jest stawiana przez fanów prozy brytyjskiego pisarza jako jedna z najlepszych.

 

Zwierciadło Piekieł to jedna z lepszych pozycji Mastertona, ale dla mnie jego top, to właśnie Manitou, Rytuał (kozacka książka), Głód i Zaklęci. Ogólnie im starsze jego książki - tym lepsze. Te pisane obecnie to totalne popłuczyny (stosunkowo, oczywiście, bo poniżej pewnego poziomu Graham nigdy nie schodzi) w porównaniu do starszych pozycji.

 

Dzięki za cynk odnośnie Lee. Pewnie nie wytrzymam i jednak zakupię "Jesteś dla mnie wszystkim", skoro oceniłeś ją tak wysoko. Jednak pewnie przycwaniaczę, poczekam aż Dom Horroru wyda koleją "dużą" książkę Edka i wciągnę od razu jedną i drugą, żeby dwa razy nie bulić za wysyłkę i zmniejszyć ból sakiewki, że tyle kasy idzie na taką krótką nowelkę :wink:

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Tak. Ja też czekam z zamówieniem do DH na zapowiedziane pozycje E. Lee: "Świnię" oraz "Dom", żeby wciągnąć dodatkowo "Potrójne uderzenie". Zastanawia mnie czy połączą "Pig" i "House" w jedno, czy ponownie wydadzą oddzielne książeczki. Widziałem, że obydwie nowele były wydawane w USA zarówno osobno jak i w jednej książce. DH powinno wybrać drugie rozwiązanie, ale wiadomo jak jest.

 

A "Potrójne uderzenie" to ten niewielki zbiorek, w którym właściciel wydawnictwa zamieścił własne opowiadanie i jeszcze Kaczkowskiej, do spółki, z którą napisał "Ofiarologię" (zbiorek wg mnie średnio udany, ale są czytelnicy mniej wyrozumiali niż ja, którzy twierdzą, że całość jest do kitu). Z DH zamówiłem sobie jeszcze wcześniej, oprócz "Zgrozy w Innswich" oraz "Wypuść mnie proszę" Edwarda Lee, "Cokolwiek zechcesz" Johna Eversona (jeszcze nie czytałem, ale sam Everson to niezły pisarz) oraz krótką powieść "Cierp ciało" Moniki O'Rourke, która okazała się - niestety - straszną kupą. Albo autorka to grafomanka albo przekład fatalny. Pewne jest natomiast, że korekta poszła na browara.

Edytowane przez Ghostwriter

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  10 280
  • Reputacja:   295
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ja też czekam z zamówieniem do DH na zapowiedziane pozycje E. Lee: "Świnię" oraz "Dom", żeby wciągnąć dodatkowo "Potrójne uderzenie". Zastanawia mnie czy połączą "Pig" i "House" w jedno, czy ponownie wydadzą oddzielne książeczki. Widziałem, że obydwie nowele były wydawane w USA zarówno osobno jak i w jednej książce. DH powinno wybrać drugie rozwiązanie, ale wiadomo jak jest.

 

Obstawiam, że skoro wypuścili odrębnie takie maleństwo jak "Jesteś dla mnie wszystkim", to i tamte wypuszczą odrębnie. W końcu pieniądz nie śmierdzi, a skoro klienta można przyciąć dwa razy, to czemu robić to tylko raz?

 

Przeczytałem ostatnio "Zgrozę w Innswitch" Lee i ogólnie mi się podobała. To nie ten kaliber co Sukkub, czy Ludzie z Bagien (ogólnie książka najbardziej w stylu "nie-Lee" napisana przez Lee), ale pisarz świetnie naśladuje styl Lovecrafta i odnajduje się w jego klimatach. Spodziewałem się większego szokera i popierdolonych motywów, ale nie zmienia to faktu, że Zgrozę czyta się szybko i przyjemnie. Tym razem Edek postawił na klimaty, a nie perwersje. Nie wiem, czy to dobrze, bo sądzę, że spokojnie dałoby się tu połączyć jedno z drugim. Jeżeli miałbym oceniać, to wystawiłbym 6,5/10.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Przeczytałem ostatnio "Zgrozę w Innswitch" Lee i ogólnie mi się podobała. To nie ten kaliber co Sukkub, czy Ludzie z Bagien (ogólnie książka najbardziej w stylu "nie-Lee" napisana przez Lee), ale pisarz świetnie naśladuje styl Lovecrafta i odnajduje się w jego klimatach. Spodziewałem się większego szokera i popierdolonych motywów, ale nie zmienia to faktu, że Zgrozę czyta się szybko i przyjemnie. Tym razem Edek postawił na klimaty, a nie perwersje. Nie wiem, czy to dobrze, bo sądzę, że spokojnie dałoby się tu połączyć jedno z drugim. Jeżeli miałbym oceniać, to wystawiłbym 6,5/10.

 

Moim zdaniem jest to bardzo udane połączenie edwardowego świata z tym Lovecrafta. Mamy tutaj trochę perwersji, ale nie tyle, co w innych opowieściach autora "Bigheada". Ta minipowieść pokazuje, że E. Lee nie potrzebuje zwyrodnialców gwałcących wywiercone dziury w głowach, żeby zainteresować czytelnika i stworzyć ciekawą historię. ;)

 

Główny bohater "Zgrozy w Innswich" ze swoimi manierami i dość naiwnym postrzeganiem świata to niemal postać wyjęta z opowiadań Lovecrafta. Trudno było mi się zorientować na ile E. Lee chciał, tworząc tego bohatera, pośmiać się z postaci rysowanych przez Samotnika z Providence, a na ile po prostu chciał złożyć hołd mistrzowi. Może jedno i drugie. Pozostałe postacie są z edwardowego świata. A sama opowieść to jak dla mnie 8/10 .

 

Obstawiam, że skoro wypuścili odrębnie takie maleństwo jak "Jesteś dla mnie wszystkim", to i tamte wypuszczą odrębnie.

 

Maleństwem to jest dopiero "Jesteś dla mnie wszystkim". Trzeba bardzo chcieć, żeby dostrzec to na półce. :)

Edytowane przez Ghostwriter

14453752125651e0a536c69.jpg

  • 3 miesiące temu...

  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Raven - "Świnia" mistrza Lee zryta w cholerę. Niedoszły filmowiec ma długi u gangsterów, zostaje wywieziony na odludzie i musi kręcić filmy. Domyślasz się jakie filmy. Wszelkie granice okrucieństwa i dewiacji zostają oczywiście przekroczone. Powiem ci, że z jednym fragmentem miałem naprawdę problem. Coś jak z "Nieodwracalnym". :sad: "Świnia" to chyba najmocniejsza rzecz z tych, które wydano w PL spośród książek Edwarda Lee. W wydawnictwie Domu Horroru na szczęście dodali także kontynuację, czyli "Dom" (kontynuacja gorsza, ale generalnie E. Lee nigdy nie schodzi poniżej pewnego poziomu i tutaj jest podobnie). Zatem biorąc pod uwagę, że dostajesz dwie opowieści w jednym, to masz namiastkę powieści i jak najbardziej pozycja jest warta wydania pieniędzy. Równocześnie wciągnąłem "Potrójne uderzenie". Wewnątrz fajne opowiadanko E. Lee, posrane jak większość rzeczy tego autora i jak się lubi Lee, to po prostu trzeba je mieć.

 

PS 1: Karny kutas dla korekty "Świni" oraz "Domu". "Na prawdę"... :roll:

 

PS 2: DH przygotowuje kolejne nowelki E. Lee. I piszą, że nie rezygnują z planów wydania "Bigheada". Ciekawe...

Edytowane przez Ghostwriter

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  10 280
  • Reputacja:   295
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Raven - "Świnia" mistrza Lee zryta w cholerę. Niedoszły filmowiec ma długi u gangsterów, zostaje wywieziony na odludzie i musi kręcić filmy. Domyślasz się jakie filmy. Wszelkie granice okrucieństwa i dewiacji zostają oczywiście przekroczone. Powiem ci, że z jednym fragmentem miałem naprawdę problem. Coś jak z "Nieodwracalnym". :sad: "Świnia" to chyba najmocniejsza rzecz z tych, które wydano w PL spośród książek Edwarda Lee. W wydawnictwie Domu Horroru na szczęście dodali także kontynuację, czyli "Dom" (kontynuacja gorsza, ale generalnie E. Lee nigdy nie schodzi poniżej pewnego poziomu i tutaj jest podobnie). Zatem biorąc pod uwagę, że dostajesz dwie opowieści w jednym, to masz namiastkę powieści i jak najbardziej pozycja jest warta wydania pieniędzy. Równocześnie wciągnąłem "Potrójne uderzenie". Wewnątrz fajne opowiadanko E. Lee, posrane jak większość rzeczy tego autora i jak się lubi Lee, to po prostu trzeba je mieć.

 

Dzięki za cynk Bart, bo nawet nie wiedziałem, że "Świnia" już wyszła. Sądzę, że zamówię ją sobie u mojej Pani, pod choinkę, z "Jesteś dla mnie wszystkim" w pakiecie (co by nie bulić 2 razy za przesyłkę :wink: ).

Albo jeszcze lepiej sam jej taki zestaw kupię pod choinkę. Prezent zacny (bo ona też lubi Lee) i jeszcze sam z niego skorzystam :twisted:

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Ja to widzę oczami wyobraźni. Ciepły, domowy klimat świąt, skarpetki ze słodyczami, gruby sweter z reniferem, w tle leci "Last christmas", a pod choinką... "Świnia". :twisted: :twisted: :twisted:

 

http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4864000/4864546/693871-352x500.jpg

Edytowane przez Ghostwriter

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  10 280
  • Reputacja:   295
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ja to widzę oczami wyobraźni. Ciepły, domowy klimat świąt, skarpetki ze słodyczami, gruby sweter z reniferem, w tle leci "Last christmas", a pod choinką... "Świnia". :twisted: :twisted: :twisted:

 

W sumie to można nawet powiedzieć, że w te Święta podłożę jej "Świnię" :twisted:

 

A tak na serio - prezent zaakceptowany przez moją drugą połowę (czyt. chce). Jestem jednak geniuszem zbrodni :twisted:

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  10 280
  • Reputacja:   295
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Z DH zamówiłem sobie jeszcze wcześniej, oprócz "Zgrozy w Innswich" oraz "Wypuść mnie proszę" Edwarda Lee, "Cokolwiek zechcesz" Johna Eversona (jeszcze nie czytałem, ale sam Everson to niezły pisarz)

 

Bart, a jak ta książka Eversona? Warta grzechu?

 

"Świnia" to chyba najmocniejsza rzecz z tych, które wydano w PL spośród książek Edwarda Lee.

 

Tu żeś mnie zaintrygował, bo do tej pory w moim prywatnym rankingu "najmocniejszych rzeczy Lee", #1 to opowiadanie "Gówniany Dom" (które zbulwersowało nawet moją Panią, chociaż jest fanką Edka) ze zbiorku "Wypuść mnie, proszę".

"Świnia" i "Jesteś dla mnie wszystkim" już zamówione.

Edytowane przez -Raven-

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Gdzie zamówiłeś Raven? Księgarnia, allegro czy inne miejsce ?Pozazdrościłem i też zamówię :D
Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  10 280
  • Reputacja:   295
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

http://domhorroru.pl/

 

Akurat Lee trudno dorwać poza ew. Allegro i właśnie Domem Horroru.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  10 280
  • Reputacja:   295
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dzięki, ta ksiązka Lee jeszcze wyszła w Polsce https://replika.eu/tytul/sukkub/ trzeba poszukac

 

Czytałem ją. Wyszła jako pierwsza książka Lee w Polsce. Jak dla mnie najlepsza z tego co do tej pory czytałem Edka (a oprócz "Świni" i "Jesteś dla mnie wszystkim" czytałem wszystko z polskich wydań). Mocna, wciągająca, zdrowo popierdolona (jak to Lee) i świetnie się ją czyta. Niestety, obecnie do dostania chyba tylko na Allegro (ale ceny miażdżą jajca) lub w wersji elektronicznej. Wiem, bo niedawno Ghost szukał papierowej wersji do kolekcji i chyba nie znalazł w jakiejś normalnej cenie.

 

P.S. Oprócz tego koniecznie ogarnij jeszcze "Ludzi z bagien" Lee. Dla mnie #2 z polskich wydań.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  3 365
  • Reputacja:   637
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

"Ludzi z bagien" Lee. Dla mnie #2 z polskich wydań.

 

"Ric Flair - najlepszy czarnoskóry zapaśnik!" :D :D

 

Akurat zamontowałem u siebie fajną elegancką półeczkę i planuje ją zapełnić książkami.

King, Koontz, Masterton i pan Lee się nadadzą :D Dzięki za cynk z tym domem horroru, fajna rzecz.

 

Wracając do tematu - czytał ktoś tego niesławnego BigHeada? Miałem gdzieś ściągniętego ebooka po angielsku, ale jakoś się odwlekało i przepadł :D

Ponoć była też jakaś krótkometrażówka, ale ciężko znaleźć. jednak mam! Jakby ktoś chciał :

https://www.cutscenes.net/videos/8034/edward-lee-s-the-bighead/

Sam oglądam właśnie.

"Życie jest za krótkie by oglądać walki z tygodniówek" ~Konfucjusz, 1867, kolorowane.

15595422535fc185b8ede06.png


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

P.S. Oprócz tego koniecznie ogarnij jeszcze "Ludzi z bagien" Lee. Dla mnie #2 z polskich wydań.

 

Czytałem już tą pozycje, świetna :grin:

 

Niestety Edward moim zdaniem to nierówny autor.

Podobało mi się jeszcze "Zgroza z Innswich" bo lubie Lovercrafta i fajne nawiazanie do jego prozy.

 

Za to Golem i Jestes dla mnie wszystkim - ponizej oczekiwan, kiepskie moim zdaniem

 

Została mi z polskich wydan Swinia ale wlasnie pozyczylem wiec na dniach przeczytam, to jeszcze Sukkub i opowiadania.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Dom już parę razy był zabookowany jako normalny zawodnik chociażby z tego co pamiętam to w walkach z Pentagonem dwukrotnie był zabookowany jako ktoś kto ogarnia wrestling i potrafi się postawić i dobrze wyglądać, WWE czasem go tak bookuję od jakiegoś czasu, ale nie potrafi go zabookować tak na stałe czego kompletnie nie rozumiem, bycie cipo heelem jest spoko na początek kiedy kogoś wdrażamy w biznes, jest totalnie zielony czy coś, wtedy to jest zrozumiałe jak np. Rollins po rozpadzie Shield, ale na dłuższy okres, a już szczególnie na taki jaki ma Dominik w stosunku do tego ile jest w fedce to jest śmiech na sali dla mnie, a dodatkowo przecież już jest 4-krotnym mistrzem, 1x tytuły SD Tag Team, 2x tytuł NXT NA i 1x tytuł IC, miał kilka walk na WM, gdzie niektórzy mogą sobie pomarzyć nawet o byciu w karcie takiej gali, a co dopiero o jakiejś singlowej walce i feudzie, no dla mnie bookowanie Doma jako cipo heela od już ponad roku jest śmieszne i totalnie nie na miejscu.
    • Psychol
      A ja osobiście uważam, że najwyższy czas by Dirty Dom przestał być cipoheelem i zaczął coś wygrywać na poważnie, zwłaszcza majac tytuł IC. Jeżeli ta walka miała nadać taki kierunek to spoko... Mimo, że sama w sobie nie była porywająca. 
    • Attitude
      Nazwa gali: NJPW Vs. DDT Toru Yano vs. Super Sasadango Machine Data: 09.06.2025 Federacja: New Japan Pro Wrestling, DDT Pro Wrestling Typ: Pay Per View Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Korakuen Hall Format: Live Platforma: NJPWWorld.com Official video: Link Karta: Wyniki: Powiązane tematy: New Japan Pro Wrestling - dyskusja ogólna
    • Nialler
      Chyba jakoś przy okazji WM i Krossowi skoczyła popularność po jakimś podcaście i pytałem was o co tu chodzi, że nagle jego merch poszedł na szczyt w sprzedaży etc. a mimo to nawet Hunter nie dał mu walki kwalifikacyjnej (pewnie wiedział, że jakby Killer wdupił, to by rozjuszył cale Universe jak oni to mówią), więc może i my coś tam mamy do gadania, ale to chyba tylko placebo, bo od kiedy Knight zaczął zbierać kozackie reakcje po feudzie z Wyattem (*) i ludzie się dowiedzieli, że to kocur w promach i potrafi pociągnąć feud (jak dla mnie to Knight tu robił 80% roboty a Bray był de facto przez star power) i tak nie wykorzystali jego kolosalnych reakcji i chyba nawet merchu gdzie na galach non stop ktoś był w jego koszulkach.
    • Grins
      Jakaś akcja ruszyła odnośnie Knighta w sieci  Więc po raz któryś wkurwili fanów ale wątpie że jakieś protesty coś tu zmienią to nie ta sama sytuacja co z R-truth podobno Ron podpisał kontrakt inny niż ten poprzedni wynegocjował jakieś warunki na swoich zasadach i to rzeczywiście może być jego ostatni taniec w WWE chociaż ciężko mi uwierzyć że oni dadzą mu tytuł na sam koniec kariery ale w WWE można się wszystkiego spodziewać Mahal z pasem był, Kofi też doczłapał się do pasa to i Ron może pokonać Cena XD 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...