Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Bobby The Brain Heenan


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

od paru dni mnie to męczyło i w końcu nie wytrzymałem...

 

ucieszyłem się gdy informacja o sprowadzeniu do TNA Bobbiego Heenana, jednego z najlepszych komentatorów w historii wrestlingu, okazała się prawdą. Jednak szybko radość zmieniła się w... nawet nie potrafie tego określić, ledwie poznałem poczciwego Braina na antenie Spike Tv. Okazało się że choroba odcisnęła na nim straszliwe piętno. Niesamowicie schudł(na twarzy szczególnie jest to widoczne) i niestety deformacji uległ jego głos. To już nie jest ten sam Brain. Od niedawna chodzą pogłoski jakoby miał na stałe wrócić by znowu komentować. Choć mam w pamięci jego niesamowite heel`owskie teksty i mimo całego szacunku dla jego osoby jestem całkowicie przeciwny temu.

 

Rozumiem teraz czemu Hitman nie pcha się do tv. Chce zeby pamiątano go jako świetnego wrestlera a nie jako, no co by tu dużo nie mówić inwalide...

Dlatego tez wolę pamiętać Bobbiego jako legende stolika komentatorskiego, bo choć wiem że swoimi pomysłami mógłby ożywić komentarz TNA i tą magię jaką powinien tenże stół emanować by wciągać widza, to wiem że teraz on temu wyzwaniu nie podoła(a przynajmniej jego głos) i szkoda by było złe słowo powiedzieć...

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg

  • Odpowiedzi 10
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Ceglak

    3

  • FH

    2

  • SixKiller

    2

  • Killah

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  933
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.06.2005
  • Status:  Offline

Już na zeszłorocznej Wrestlemanii (a dokładniej na ceremonii Hall of Fame) widać było jak wielkie spustoszenia poczyniła ta choroba (nowotwór zdaje się). W międzyczasie Heenan pojawił sie na dwóch dvd i choroba postępowała w zastraszającym tempie. Więc wszyscy to wiedzieli a wiadomo że praca jeszcze bardziej osłabia organizm (dobrze chociaż że TNA robi gale w jednym miejscu i nie muszą podróżować, co wiązałoby sie z dodatkowym ryzykiem i przeciążeniami.)

Ale pomijając już kwestie zdrowotne, nie powinni go zatrudniać z jednego powodu: głosu. Taki np. J.R. też cierpiał na jakąś chorobę (częściowy paraliż mimicznych mięśni twarzy or sth) lecz w żaden sposób nie rzutowało to na jego mówienie czy też oddech (a w przypadku Heenana mam co do tego wątpliwości). No i bycie "colour" komentatorem kojarzy mi się posiadaniem donośnego głosu - Ventura, dawny Bobby, Savage, Lawler, Coach a nie ze słabym i zachrypionym. Tak więc mam nadzieję że porzucą ten pomysł i dadzą mu spokój. Niech lepiej ściągają z WWE kolejnych świetnych wrestlerów.

"This liver gave me an excellent additional 8 year run" - Superstar Billy Graham

156748212945e09151e9b78.jpg


  • Posty:  890
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Trochę późno spostrzegłeś Cegła jak choroba wymęczyła Heenan'a, Bobby wygląda tak już ponad dwa lata i nie sądze by wrócił do komentowania. To miło, że wciąz kręci się wokół wrestlingu, jestem jego wielbicielem, ale na stałe zatrudnienie raczej nie ma co liczyć.

  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Zgadza się... o tym jak postępowała choroba Bobby'ego Heenana można stwierdzic na podstawie ceremonii Hall of Fame. Spinebuster ma rację, Bobby cierpiał na nowotwór, a konkretnie na raka gardła w związku z czym prawdopodobnie już nigdy nie będzie mówił tak jak dawniej. Należy jednak pamiętać, że Heenan jest bardzo doświadczonym człowiekiem i swoje doświadczenie mógłby wykorzystać w TNA aby pomóc tej federacji. Z drugiej strony nie wiemy co mógłby nam zaoferować... jedni z Was na pewno nie chcieliby tego zobaczyć, inni zrobiliby to z chęcią. Uważam, że decyzja, którą podejmie Heenan będzie słuszna, na pewno nie będzie porywał się z motyką na słońce, więc mogę mu tylko życzyć powodzenia. Ciesze się, że być może będę jeszcze miał okazję go zobaczyc, bez wzgledu na to czy przy stoliku komentatorskim czy poza nim.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  73
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2004
  • Status:  Offline

Nie widziałem Bobby'ego na ekraniu telewizora ani tez monitora gdzies od 2000 roku.

 

Kiedy ostatnio wszedłem na stronę TNA i zobaczyłem zdjęcie z Pierzynskim i Heenanem, na poczatku do głowy mi nie przyszło, że to właśnie Bobby. Rzeczywiście, strasznie go wyniszczyła ta choroba. Nic dziwnego, że tak schudł, bo w końcu przy raku krtani dość trudno normalnie przyjmowac pokram.

 

 

Ale jedna rzecz mnie zastanawia. Po wypuszczeniu przez WWE dvd "Self-Destruction of the Ultimate Warrior", Warrior na swoim live journalu konkretnie zbeształ parę osób, m.in. Heenana, o czym pewnie wiekszośc z Was doskonale wie. Ale mówił on wtedy coś w stylu, że Heenan nie powinien negatywnie sie o wypowiadać o Warriorze, bo w soim zyciu niczego wielkiego nie dokonał i żeby pomyslał o tym na swym łożu śmierci. Wskazuje to albo , że 1)Warrior po prostu nie wiedział, że Bobby pokonał chorobe, 2) Bobby jeszcze był chory jak Warrior pisał te słowa.

 

Ktoś ma coś do powiedzenia na ten temat?

"So many are overnight sensations, so many wrestlers are so-called World Champions, so many wrestlers have the so-called power right there. But none of those wrestlers are me!"

  • Posty:  890
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Heenan ma podobno komentować jedną walkę na Turning Point z Westem i Tenayem (uwaga, wymawiamy "tinej", a nie "tini" czy tam "teni" :) - to taka malutka aluzja, kto oglądał wie o co chodzi), według mnie to średni pomysł, ale chętnie posłucham.

 

Killah - sorry, ale ja na temat Warriora nie chce się wypowiadać :)


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Killah: a wziąłeś pod uwagę brak taktu i opanowanie ze strony Warriora w tej sytuacji :)? Nie wiem czy taki był powód, ale musimy wziąć pod uwage fakt, że wrestling to showbiznes, on rządzi sie własnymi prawami i różnym ludziom różne słowa cisną sie na usta.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  73
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2004
  • Status:  Offline

Hmm, mi bardziej niz na tym czemu Warrior cos tam powiedział zależało na odpowiedzi, czy rzeczywiscie Bobby Heenan pokonał dopiero niedawno ta chorobe czy może wcześniej a Jimmy'emu cos sie pokitrało, ale ok :)
"So many are overnight sensations, so many wrestlers are so-called World Champions, so many wrestlers have the so-called power right there. But none of those wrestlers are me!"

  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

fakt FH, "trochę" się z tym spóźniłem, o chorobie wiedziałem, ale nie widziałem nigdzie samego Heenana po licznych operacjach, no i on sam nie był tak blisko wrestlingu(tak mi się wydaje) jak teraz jest(dosłownie, czyli Tv) a przynajmniej dla mnie bo interesuję się głownie TNA.
Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  970
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.11.2003
  • Status:  Offline

ale nie widziałem nigdzie samego Heenana po licznych operacjach

To trzeba bylo zobaczyc i nie mialbys teraz problemu.

4302049614329261d90190.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

ale nie widziałem nigdzie samego Heenana po licznych operacjach

To trzeba bylo zobaczyc i nie mialbys teraz problemu.

 

:P już nie mam problemów :P

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • GGGGG9707
      Czyli Cody wygrywa KOTR aby na SummerSlam walczyć z Ceną a Killings na NOC lub następnym SNME
    • Giero
      7 czerwca, w nocy z soboty na niedzielę polskiego czasu odbyła się gala WWE Money In The Bank 2025 w Intuit Dome. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. Na otwarcie dostaliśmy kobiecy Money in the Bank Ladder Match. Zwycięsko wyszła z niego Naomi, pokonując Alexę Bliss, Giulię, Rheę Ripley, Roxanne Perez i Stephanie Vaquer. Naomi może teraz zrealizować kontrakt z walizki na dowolnej mistrzyni. Dominik Mysterio w dość krótkiej, ale intensywnej walce pokonał Octagona Jr i obronił WWE Intercontinental Championship. Sam pojedynek potwierdzono nieco wcześniej, podczas Worlds Collide. Becky Lynch pokonała Lyrę Valkyrię i przejęła WWE Women’s Intercontinental Championship. Valkyria po walce nie wytrzymała i zaatakowała Becky. Następnie przeszliśmy do męskiego Money in the Bank Ladder Match. Tu triumfował Seth Rollins, drugi raz w karierze zdobywając kontrakt. W walce brali jeszcze udział Andrade, El Grande Americano, LA Knight, Penta oraz Solo Sikoa. W decydujących momentach Bronson Reed i Bron Breakker próbowali pomóc Rollinsowi. Z odsieczą Solo przybyli Jacob Fatu oraz JC Mateo. Potem jednak ostatecznie Jacob i tak odwrócił się od Sikoi i zaatakował go. W main evencie Cody Rhodes i Jey Uso wygrali z Johnem Ceną oraz Loganem Paulem. Niespodziewanie doszło do… powrotu R-Trutha, który zaatakował Cenę. Skrót gali:
    • Giero
      Za nami historyczna, wspólna gala AAA i WWE – Worlds Collide 2025. Przedstawiamy podsumowanie tego show. Po krótkiej oficjalnej ceremonii otwarcia, fanów przywitał legendarny Rey Mysterio. Podkreślił, jak dumny jest z bycia częścią ewolucji Lucha Libre. Przemowę wygłosił, mieszając język hiszpański i angielski. Następnie przywitał uczestników pierwszej walki. Aero Star, Mr. Iguana i Octagon Jr. pokonali Lince’a Dorado, Cruza Del Toro oraz Dragona Lee. Ważne wydarzenia miały miejsce po walce – Dominik Mysterio obserwował ją jako widz, a następnie prowokował luchadorów. To przerodziło się w bójkę Dominika i Octagona. Zdenerwowany Mysterio zaproponował Octagonowi… pojedynek o Intercontinental Championship na późniejszym Money in the Bank. Lola Vice i Stephanie Vaquer pokonały Chik Tormentę oraz Dalys. Legado del Fantasma pokonali zespół złożony z El Hijo de Dr. Wagner Jr., Pagano i Psycho Clowna. Ethan Page obronił NXT North American Championship w pojedynku z Je’Vonem Evansem, Laredo Kidem i Reyem Fenixem. W walce wieczoru po świetnym pojedynku El Hijo del Vikingo obronił AAA Mega Championship przeciwko Chadowi Gable’owi. Skrót gali:
    • Bastian
      Money in the Bank kobiet - widząc, ile czasu są w ringu Perez i Giulia, pewne było, że z walizką do domu wróci ktoś inny. Mało było Vaquer, nie oglądałem Worlds Collide, może TT Match z jej udziałem kosztował trochę zdrowia. McAfee podczas słynnej akcji "La Primery" równie mocno spermiarski jak Booker T 😀  Naomi z walizką, więc rosną akcje... Cargill i Belair. 😀 O samej walce nic, bo szału nie było. 😀  Dom Mysterio vs Octagon - chcieliście 5 walk, no to macie 😀 Wujek Hunter dał starcie rodem z rozpisanego na kolanie Smackdown, gdzie emocji było tyle, ile 5 starów w karierze Jindera Mahala 😀  Lyra Valkyria vs Becky Lynch - w ringu źle nie bylo, ale ta stypulacja to jawny spoiler wyniku końcowego. Becky kolekcjonuje pasy jak Charlotte mężów, feud bedzie kontynuowany, można rozpisać kolejne brawle na tygodniowkach i zaraz SummerSlam, Bożenko... Money in the Bank mężczyzn - bylo nieźle, kilka spoko akcji z drabinami, ale stało się to, czego się obawiałem. Interwencje z zewnątrz, dobrze, że chociaż Reigns, Punk i Zayn zostali w domu. Fatu zaatakował Solo, lepiej byłoby chyba na odwrót, gdyby Jacob był w MITB, a Solo zabrał mu zwycięstwo. Rollins z walizką, cash in na 99 proc. na Uso. Cody Rhodes & Jey Uso vs John Cena & Logan Paul - spodziewałem się mizernej walki, ale pod koniec zrobiło się nieźle, były bumpy na stołach. Wrócił R-Truth, czyżby był to casus ubiegłorocznej WM, gdzie po oburzeniu fanów to nie Rock, a Rhodes walczył z Romanem?  😀 Cena przypięty, Cody może śmiało próbować odzyskać WWE Title. Jaś powinien w sumie też rozprawić się z Truthem. Te tarcia Ceny z Loganem świadczą o tym, że to chyba Paul będzie tym, który przywróci Jasia na jasna stronę mocy. Dobry wybór, publika nie znosi Logana, będzie feta jak mu Cena sprzeda AA. Reasumując, gala na kolana nie rzucila. Brakowało przede wszystkim walk mistrzowskich, dających cień nadziei, że jedna z walizek będzie zrealizowana jeszcze na MITB.  
    • GGGGG9707
      Na drabinie też...   Gala słaba dla mnie, ciężko się WWE ostatnio ogląda patrząc co się dzieje i biorąc pod uwagę ich decyzje. W skrócie : 1) MITB kobiet : świetna walka, bardzo mi się podobała ale nie przepadam za Naomi także nie jestem tylko zadowolony z wyniku (chciałem każdego oprócz Naomi i Ripley) ale walka była bardzo dobra 2) Dom : nie potrzebna walka, dobrze że Dom obronił 3) Lyra : Nie chcę Becky z pasem bo robi się z niej druga Charlotte i nie mogę się do niej przekonać od czasu powrotu. Walka piękna ale jak pisałem wcześniej dla mnie to było Backlash 2.0, pewnie będzie rewanż który też będzie świetny ringowo ale przydałoby się jakieś 2 out of a 3 falls czy coś 4) MITB : poza śmieszkowaniem (nie lubię jak się z ważnej walki parodie robi bo to zabija całą wiarygodność) na początku, czy Solo przez całą walkę czy Penta i Almas na drabinie (co mi się bardzo nie podobało bo to psuło walkę) to walka była bardzo fajna aż do końcówki... Jak weszła ekipa Rollinsa to już wiedziałem że zdemolują wszystkich i Rollins wygra (chyba że Punk i Zayn przyjdą) i zdziwiłem się że tak nie było. Brawo dla Fatu za zdemolowanie Solo, to było dobre. Za to to co dla mnie zabiło całą walkę i sprawiło że uważam ją za jedną z najgorszych MITB matchy to końcówka... Gable dostaje Spear od Breakker'a i leży prawie 10 min i już nie wstaje ??? Tak samo inni uczestnicy!!! Martwi po jednym finisherze ale ściema, przecież to nie ma żadnego sensu. Jedynie local hero się przebudził choć Americano przed nim oberwał. Myślałem że wszyscy wrócą do walki i jakoś sprytem Rollins wygra a nie tu każdy po 1 finisherze drużyny Rollinsa leży martwy do końca. Zwycięzca najgorszy z możliwych (razem z Andrade), nie lubię jak ME i byli mistrzowie zdobywają walizkę. Przecież Rollins równie dobrze może sobie KOTR wygrać i walczyć o pas na SummerSlam bądź tak po prostu TS dostać. Przecież on już zaczął feud z Jey'em (który mam wrażenie ma 5 feudów jednocześnie) 5) ME sobie darowałem. Po tym co widziałem wcześniej na tej gali + skład tej walki (Cody i Cena ok ale Jey nie na swoim miejscu a ten ostatni intruz w tej federacji) to wyłączyłem 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...