Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

IV Zlot Fanów Wrestlingu w Gdańsku (11.11.2011)


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 473
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.05.2007
  • Status:  Offline

Stawiasz flachę i przymkniemy oko na to, że deprawujemy nieletnich

 

Wyjdzie na to, że wujek Raven będzie musiał zabrać ze sobą całe przedszkole zbuntowanych nastolatków, w zamian za to będzie mógł ponieść trochę plecak pełen wódki. :D

 

Nie, nie można zrzucać takiej odpowiedzialności na jedną niewinną osobę. Panowie (i Panie), prawdopodobnie wybieram się na kwietniową galę, jeśli tylko fundusze pozwolą, zatem kieruję się do Was z prośbą o przygarnięcie, ze względu na mój podwiek. W razie gdyby, przeciwwskazania jakieś? :-)

  • Odpowiedzi 280
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    37

  • N!KO

    31

  • Vercyn

    24

  • Schoop

    20

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 208
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wyjdzie na to, że wujek Raven będzie musiał zabrać ze sobą całe przedszkole zbuntowanych nastolatków, w zamian za to będzie mógł ponieść trochę plecak pełen wódki. :D

 

Zupełnie mi to nie przeszkadza :D

 

Nie, nie można zrzucać takiej odpowiedzialności na jedną niewinną osobę. Panowie (i Panie), prawdopodobnie wybieram się na kwietniową galę, jeśli tylko fundusze pozwolą, zatem kieruję się do Was z prośbą o przygarnięcie, ze względu na mój podwiek.

 

Stary, wg metryczki masz 42 lata. To Ty powinieneś się nami opiekować na zlocie (ale na wódkę nie licz) :lol:


  • Posty:  1 473
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.05.2007
  • Status:  Offline

Stary, wg metryczki masz 42 lata. To Ty powinieneś się nami opiekować na zlocie (ale na wódkę nie licz)

 

To tylko moje internetowe alterego, 42 letni anarchista, który zwalczył komunizm. Nigdy nie wiesz kto jest po drugiej stronie. Tak bardzo anonimowy. :twisted:


  • Posty:  129
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.08.2011
  • Status:  Offline

Bynajmniej jeśli o to chodzi, nie sprawiam problemów wychowawczych, jakoś zbuntowany nie jestem, ale to jest stan wyjątkowy, zobaczyć Punka i Miza wymaga poświęceń :) Ale generalnie jestem grzeczny (jak coś to mogę przynieść karteczkę od wychowawczyni z opinią o uczniu :D ) A tak na serio to chodzi mi najbardziej o możliwość chantów w sektorze Attitude, bo ze skromnego doświadczenia po wczorajszej gali wiem, że chociaż mam dość donośny głos, nie przekrzyczę rzeszy młodych fanów Ortona (lub w tym przypadku Ceny)

  • Posty:  2 152
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wielkie dzięki dla wszystkich za wyrozumiałość w sprawie organizacji zlotu, bo trochę nie wypałów było. Okazała się, że nasza rezerwacja na biforka nie została potwierdzona i nie przyjęli ekipy. Byliśmy rozdzieleni i jak to usłyszałem to nieźle na wrzeszczałem na osobę po drugiej stronie słuchawki, już nie pamiętam kto to był. Oczywiście dwa razy do nich dzwoniłem, żeby to potwierdzić i już mnie zapewniona, że wszystko załatwione jak coś się zmieni to zadzwonią. Po raz pierwszy tego dnia nie rozumiałem czemu nie chcą ludzie zarobić. Na szczęście na moje polecenie idźcie prost ekipa znalazła El Paso, które świetnie nam przypasowało. Drugi nie wypał to Amazonka, która tu już się nie raz przewijała. Dla wyjaśnienia co napisał Raven pierwsze osoby kupiły piwo za 8 złotych. Potem kolejny przychodzili i mówi, że piwo już po 10 złotych, oczywiście my, że nie żartuj, ale już kolejny z przychodzący z piwem z tą informacją uświadomiło nam, że to nie żart. Do tego doszło, że obsługa wyglądała na taką, że nie podoba im się, że muszą tyle ludzi obsługiwać. Po raz drugi nie wiedziałem czemu ludzie nie chcieli zarobić, w El Paso zostawiliśmy rachunek na 400 złotych. Świetnie, że Przemko szybko zadzwonił do tego El Paso i udało się zmienić lokal. Dobrze, że hostel się udało, który widać jest już przyzwyczajony do takich ekip. Nawet mieli specjalne pojemniki na zwroty jedzenia przy lóżkach, ale nikt z nas nie musiał korzystać.

 

Informacja dla tych którzy się martwią, po 24 godzinach odnalazł się Stylu i wsiadł razem z ekipą z Warszawy do Polskiego Busa :)

Edytowane przez Maxi4

  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Maxi spisałeś się rewelacyjnie. Mnie tam nie chciałoby się tego wszystkiego załatwiać. A tak przy okazji - czy ktoś pamięta dlaczego ja kelnerce zostawiałem adres mailowy? Bo chyba nie po to, żeby w kwietniu samemu załatwiać sprawy z afterkiem i bioferkiem? :???:

  • Posty:  2 152
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Kelnerki każdego się pytały czy chcemy dostawać informacje na maila o promocja i jakiś imprezach. Spodziewaj się niedługo pierwszego maila od nich.

  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Zatem kolejny spam na mailu będzie mi lądował. Ale w okolicach kwietnia trzeba będzie zwracać uwagę na informacje o promocjach. Zlot po prostu musi być! A maila napisałem im, bo to była chwila, w której procenty uderzyły mi najbardziej do głowy i poniosła mnie ułańska fantazja. :)

  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Po krotce wypowiem sie tutaj, choc szykuje sie na to Attitude Mowi, gdzie bedzie pewnie wiecej informacji (musze sie tylko dobudzic):

* - Raven slusznie stwierdzil, ze nie bylem w formie, ale spowodowane to bylo zmeczeniem. Czwartek przed 17 wyruszylem z domu, a wrocilem w Niedziele po godzinie 0. Mimo, ze juz w czwartek wstalem o 6.30 i bylem niewyspany, to spalem jedynie 7 godzin, z czego przy dwoch to sie ciagle budzilem w drodze do Gdanska (u lukiego nie spalem w ogole, tylko gralem w pokera... dobre partie szly, ale i tak mnie ograli z pieniedzy - goscinni sa zajebiscie :wink: ). Dla mnie troche za malo. Podroz w tamta strone byla w miare ok, bo i jakies 2godzinki sobie zabralem z jazdy. Podroz powrotna sprawila, ze siedzialem ze 30min w busowej ubikacji, a sam bylem tak wykonczony, ze moglem smialo umierac - wrak czlowieka. Nogi moje sa bardzo masywne, i ni cholery nie moglem ich nigdzie sensownie ulokowac. Dalo sie to we znaki w naszym noclegu, gdzie bylem pierwszym, ktory rozwalil lozko siedzac... Nie wiem, czy komus tez tak padlo.

* - Dla ludzi, ktorzy narzekaja na odleglosc, to powiem, ze da sie ja pokonac. Jesli ja to maly pikus, to Schoop i Six sa tego doskonalym przykladem. Zalezy wszystko od charakteru, bo ja to szybko stwierdzilem, ze na ich miejscu by mnie tu nie bylo.

* - Ghost napisales, ze jestem spokojny :) Im dalej tym bylem spokojniejszy, bo i slabszy. Zreszta ja w ogole nie moglem z Toba albo z Ravenem pogadac! Klub spokojnej starosci sobie zalozyliscie, a wasz zlot byl chyba 2osobowy :twisted: Tak calkiem powaznie, to sami wiecie, ze hasaliscie wszedzie we dwojke.

* - Gala naprawde zrobila wrazenie, i WWE jest na pewno zadowolone. Najwieksza frajde ma sie z malych rzeczy, jak odwracajacy sie od nas Cody, zmarszczony Teddy, czy Orton podnoszacy reke w nasza strone.

 

PS: Jesli chodzi o kwiecien, to niestety moze mnie zabraknac...


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Zreszta ja w ogole nie moglem z Toba albo z Ravenem pogadac! Klub spokojnej starosci sobie zalozyliscie, a wasz zlot byl chyba 2osobowy :twisted: Tak calkiem powaznie, to sami wiecie, ze hasaliscie wszedzie we dwojke.

 

Klub Starców Lizodupów, tudzież Poklepywaczy Po Plecach (łagodniejsza wersja nazwy naszego kółka autorstwa Ravena) liczy trzech członków jak do tej pory. A że Hadaszyszka nie było więc postanowiliśmy się poklepywać po plecach we dwójkę... N!KO my na papierosa wychodziliśmy. Nikt nie chciał iść z nami, bo nikt inny nie kurzył. :) Mogłeś z nami cały czas pogadać. Tyle, że siedziałeś przy drugim końcu stołu. Aczkolwiek obserwowaliśmy Ciebie i obgadywaliśmy, m.in. że jesteś jakiś taki cichy. :)


  • Posty:  2 199
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Macintosh

Będzie zlot na potrzeby kwietniowej gali? Bo nie wiem czy nie pośpieszyć się z kupnem biletu czy czekać na "sektor attitude"

 

Jak najbardziej będzie zlot i wspólny zakup bilet. Można już powoli szykować kasę :).

 

Sory za słaby ze mną kontakt, jeśli to czytasz mistrzu, ale w między czasie jeszcze udało mi się zagadać kilku kolesi około 20-ki ogarniętych w temacie :) Dezodorant super :D

 

Nie ma sprawy, grunt że się udało, nie znając dokładnego rozkładu hali trudno było przewidzieć że pomiędzy piętrami nie ma swobodnego przejścia.

 

 

 

Nie powtarzając tego co już było napisane, był to chyba najbardziej udany zlot jak do tej pory. Z tego miejsca podziękowania dla Maxiego za organizację i trzymanie pieczy nad całością. Spóźnienie się do Delfina zaowocowało poznaniem fajniejszego El Paso, oraz późniejszą alternatywą dla Amazonki, więc jak najbardziej na +. Dziękuję także wszystkim zlotowiczom za odśpiewanie "Sto lat" :).

 

Jest jeszcze mnóstwo momentów do wspominania, jak np. picture perfect sleeper hold Marcina :).


  • Posty:  10 208
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Maxi spisałeś się rewelacyjnie. Mnie tam nie chciałoby się tego wszystkiego załatwiać. A tak przy okazji - czy ktoś pamięta dlaczego ja kelnerce zostawiałem adres mailowy? Bo chyba nie po to, żeby w kwietniu samemu załatwiać sprawy z afterkiem i bioferkiem? :???:

 

Jak byłeś nachlany, to wzięło Cię na amory i laska nie mogąc Cię spławić - poprosiła o zostawienie adresu mailowego, na co chętnie przystałeś. Tak w telegraficznym skrócie. Później coś mówiłeś o rzuceniu żony i przeprowadzce do Gdańska, ale składam to na karb wypitego alkoholu :twisted:

 

P.S. Oczywiście żartuję (Ghost mi napisał, że jak tego nie sprostuję, to na następnym zlocie zrobi mi squash'a :D )

 

- Ghost napisales, ze jestem spokojny :) Im dalej tym bylem spokojniejszy, bo i slabszy. Zreszta ja w ogole nie moglem z Toba albo z Ravenem pogadac! Klub spokojnej starosci sobie zalozyliscie, a wasz zlot byl chyba 2osobowy :twisted: Tak calkiem powaznie, to sami wiecie, ze hasaliscie wszedzie we dwojke.

 

Wiesz, jak przystało na parę gejów, zawsze trzymamy się razem i za ręce :twisted:

A tak na serio, jako jedyni popalający w towarzystwie - siłą rzeczy wspólnie wyskakiwaliśmy z lokalu na fajkę i nie było problemu żeby wyjść z nami, nawet jeżeli ktoś nie chciał zapalić, a tylko pogadać.

Poza tym - nawet podczas drogi na bifor, after, czy galę (bo w lokalach jednak kwestią mogło być umiejscowienie przy stoliku. Pomijam już fakt, że w "Amazonce" siedziałeś obok nas i jakoś gadulec Cię nie łapał. Może jednak byłeś zszokowany wykwintnością podawanych dań :twisted: ) spokojnie można było pogadać sobie z każdym (ja tam przynajmniej porozmawiałem sobie z większością), ale jeżeli ktoś ewidentnie nie miał ochoty na rozmowy (a odpowiedzi jednozdaniowe i nie podłapywanie dyskusji za takie coś przyjmuję), to na siłę nie miałem zamiaru kogoś uszczęśliwiać. Podobnie można było pogadać sobie na luzie podczas "afterka afterka" w noclegowni, ale jakoś wówczas też nie podłączałeś się zbytnio pod rozmowy. Nie przypominam sobie też żebym ja, Ghost, czy ktokolwiek inny spławiał jakąkolwiek osobę, która podeszła i usiłowała włączyć się do rozmowy. O nieśmiałość N!KO Cię nie podejrzewam, tak więc... :D

Nie pękaj jednak, następnym razem dasz nam wcześniej znać, to wciągniemy Cię z Ghostem do trójkąta i będziesz miał honorowe miejsce w "Klubie Emeryta Attitude" :twisted:


  • Posty:  1 053
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.06.2009
  • Status:  Offline

P.S. Oczywiście żartuję (Ghost mi napisał, że jak tego nie sprostuję, to na następnym zlocie zrobi mi squash'a :D )

 

Będę bronić Pape w przypadku wyjazdu ! :lol:

 

Co do samego wyjazdu w przyszłym roku, muszę pogadać z jednym użytkownikiem (pozdrowiam Thomassi :twisted: ) i może się uda i sam będę to przechodził w przyszłym roku, bo widzę, że warto.


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Nie pękaj jednak, następnym razem dasz nam wcześniej znać, to wciągniemy Cię z Ghostem do trójkąta i będziesz miał honorowe miejsce w "Klubie Emeryta Attitude"

 

Thank You Raven! Thank You Raven! :wink:

 

Sporo racji masz w tym co piszesz, ale coz poradze. Podroz mnie wymeczyla doszczetnie, ale dalem rade dotrzec. Mam nadzieje, ze zdrowie pozwoli (teraz to juz lozka pode mna sie zapadaja), i pojawie sie w kwietniu. Pomijajac problemy daty - o czym gadalismy w AM - to u mnie jest znak zapytania z dojazdem, bo do busa juz zadnego nie wsiadam, bo sie do tego nie nadaje. Nie na moje dolegliwosci. Jesli nie zbankrutuje lecac samolotem - i praca pozwoli - to tam bede.


  • Posty:  114
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.01.2011
  • Status:  Offline

Nie pękaj jednak, następnym razem dasz nam wcześniej znać, to wciągniemy Cię z Ghostem do trójkąta i będziesz miał honorowe miejsce w "Klubie Emeryta Attitude" :twisted:

No zaraz zaraz, postuluję o umiar, ja też chcę ubiegać się o miejsce w klubie, po komplementach Vercyna nie mam zresztą innego wyjścia :twisted:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Mr_Hardy
      TNA AEW łatwo na bieżąco śledzić. Do tych dwóch chciałbym STARDOM, MARIGOLD I TJPW. W 2024 średnio wychodziło mi oglądanie regularne tych 3 japońskich federacji ponieważ mają dużo eventów i wystarczy 2-3 dni czegoś nie obejrzeć i robi się sporo do oglądania np. w STARDOM miewałem 3 miesiące zaległości. Dwukrotnie próbowałem nadrabiać i ni uja nie ma to sensu. Oprócz tych 5 federacji to pewnie będę oglądał sporadycznie jakieś pojedyncze gale.
    • CzaQ
      Zgadza się, jedziesz dalej.
    • MattDevitto
      Nowy rok, nowe postanowienia to i może jakieś nowe fedki, które każdy z nas chce oglądać. Warto się zastanowić, szczególnie, że obecnego wrs jest bardzo dużo do ogarnięcia. Z roku na rok też czasu jakby mniej do śledzenia tego wszystkiego. Stąd też tradycyjnie w styczniu przybywam do was z pytaniem:  ile fedek zamierzacie oglądać w 2025? Oczywiście oprócz ich wymienienia, napiszcie też co będziecie śledzić na bieżąco, z jakiej fedki np. rezygnujecie etc. Można też dodać jakieś federacje retro - choćby LU, macie jak zawsze pełną dowolność Poniżej dodaję link do tematu sprzed 12 miesięcy:
    • -Raven-
      Poza tym, całkiem sprytnie to rozgrywają, bo niby w tej walce Szefów żadne Bloodline nie może interweniować, ale Jokerem jest tu Drew, który może pomóc Soliście. Niby teoretycznie wiadomo, że Romek powinien ogarnąć, ale zawsze pozostaje ten element niepewności. Po drugie, bez sensu jest kończyć tak duży feud na zwykłej tygodniówce (a wygrana Rzymskiego to by było game over), co jeszcze bardziej zwiększa szanse Sikacza.   Oby nie, bo Stratna może w takim wypadku długo się pasem nie nacieszyć, a szkoda by było.
    • -Raven-
      Parasolkę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...