Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Wrestling: Śmierć w "sztucznym sporcie"


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  311
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.11.2003
  • Status:  Offline

Hey,

 

Zapraszam do czytania. Niestety tekst mniej optymistyczny, niż ostatnio...

 

Wrestling: Śmierć w "sztucznym sporcie"

W ubiegłym tygodniu zmarła jedna z największych gwiazd w historii amerykańskiego pro wrestlingu. Randy "Macho Man" Savage miał 58 lat, gdy prowadząc samochód doznał ataku serca i z impetem uderzył w drzewo. Jego tragedia po raz kolejny wznowiła dyskusję, na temat śmierci zawodowych zapaśników.

 

Wiedzą na co się decydują - można powiedzieć o wrestlerach, których życie, w zdecydowanej większości przypadków, ogranicza się do zabawiania publiczności w ogromnych, bądź mniejszych halach czy stadionach. Tylko nieliczni zarabiają pieniądze pozwalające im, na odpowiedni poziom życia. Poziom, jaki sobie wymarzyli oglądając starszych ringowych bohaterów, na widok których fani reagowali, niczym na wielkie gwiazdy rocka.

 

Również nieliczni, są w stanie przeciwstawić się poza ringowym pokusom, a także znieść samotność, ból i wszystkie minusy towarzyszące swojej profesji. Ale nie rezygnują. Chęć odniesienia sukcesu, uzależniające niczym narkotyk reakcje kibiców i przebywanie z innymi zawodnikami, którzy z czasem stają się bliżsi nawet od rodziny powodują, że kontynuują swoją przygodę z wrestlingiem. Niestety, zazwyczaj po latach, kończy się ona tragicznie.

Śmiercią biją wszystkich na głowę...

 

Jeden z najstarszych i uznawanych za najlepsze źródło informacji serwisów o wrestlingu, Figure 4 Weekly, we wtorek zamieścił specjalny raport dotyczący śmierci gwiazd zapasów. Pod lupę wzięto galę z 1991 r., Wrestlemanię VII. Okazało się, że aż 14 z 51 zawodników biorących udział w owym wydarzeniu, nie żyje. Praktycznie wszyscy z nich nie dożyli "60".

Dla porównania, w tym samym roku podczas footballowego święta, jakim był Superbowl XXV, w którym zmierzyły się zespoły Buffalo Bills i New York Gaints, uczestniczyło 44 atletów. Wszyscy żyją po dziś dzień.

 

Mało? Zaledwie dwóch z czterdziestu czterech bokserskich mistrzów świata organizacji WBC, WBA, IBF, WBO z 1991 r. jest obecnie martwych. Pod uwagę wzięto nawet wielki muzyczny festiwal z 1991 i 1992 r., "Monsters of Rock", w którym udział brały czołowe gwiazdy rocka i metalu. Liczba zgonów? Zero.

 

Dlaczego więc w "sporcie", w którym zwycięzca pojedynku jest znany - dla wtajemniczonych - na kilka godzin przed wyjściem do ringu, i który w większości przypadków, jest wyśmiewany, bądź niezrozumiały dla zwykłego, szarego odbiorcy, dochodzi do tak wielu tragedii? Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Można natomiast znaleźć kilka przyczyn, które na pewno miały, bądź mają wpływ na przeraźliwe żniwo, które wśród wrestlerów zbiera śmierć.

 

Zapraszam do czytania. Cały, dwuczęściowy artykuł TUTAJ

 

Uwaga - nie moim celem było oczernianie wrestlingu. Chciałem tylko pokazać - tym, którzy nie mają o tym pojęcia - jak wielki to problem.

46204812740b7d45acaa48.gif

  • Odpowiedzi 17
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    3

  • KTU

    2

  • PH93

    2

  • 8693

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  86
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.11.2009
  • Status:  Offline

Nie licząc małego błędu (Owen Hart zginął w 99 roku a nie w 97) uważam że to bardzo dobry artykuł, szczególnie dla ludzi którzy niewiele wiedzą o wrestlingu. Zostały poruszone najgłośniejsze przypadki śmierci w tym biznesie i jak już jakiś laik z nudów przeczyta ten artykuł to może zmieni swoje zdanie w sensie że uświadomi sobie że pomimo reżyserki to nie jest balet tylko naprawdę dość ryzykowne zawody. Nie tylko chodzi o to że niebezpieczne są walki w ringu ale też ten pościg w świecie wrestlingu jest bardzo wyniszczający i większość dla kariery ryzykuje swoje zdrowie i życie.

  • Posty:  10 252
  • Reputacja:   270
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Bardzo dobry artykuł Zwiechu, pokazujący laikom że te "napierdalanki na niby" wymagają niesamowitych poświęceń od zawodników i cena za "zabawianie" widzów jest często bardzo wysoka. Często o wiele wyższa niż przy uprawianiu "prawdziwego" sportu.

Polemizowałbym tylko w kwestii Chrisa Benoit:

 

  Deliquent napisał(a):
Dlaczego na wynikach wspomnianych badań ucierpieć miał pro wrestling? Benoit nie uchodził za zawodnika, który w ogromnych ilościach stosował sterydy i brał środki przeciwbólowe. Jednak w swojej karierze przyjął mnóstwo uderzeń krzesłem w głowę, a jedną z jego "akcji kończących", było uderzenie głową po skoku wykonanym z odległości kilku metrów (tzw. flying headbutt). Już wcześniej WWE zaczęło wprowadzać liczne ograniczenia, zabraniając uderzeń krzesłem, poszczególnych akcji i chwytów, w wyniku których zapaśnik jest narażony na zbyt poważne obrażenia. Po śmierci Benoit, doszły nowe restrykcje. Jednak nie wszystkie organizacje idą tropem WWE, które woli "dmuchać na zimne", często kosztem efektowności zapaśniczych pojedynków.

 

Wg mnie główną przyczyną tej tragedii był właśnie koks i pain killery. Crippler jak na zawodnika niezbyt wysokiego (jak na wrestlera) był zajebiście zbudowany (masa + rzeźba) i koksił bardzo mocno, aby wypracować (i utrzymać) taką sylwetkę. Z resztą po jego śmierci znaleziono u niego na chacie sterydy, pain killery i recepty na tego typu specyfiki.

Tak, ciosy na czerep i urazy głowy miały zapewne także wpływ, ale stawiam że główną winę za stan mózgu Chrisa ponosiło długoletnie stosowanie koksu i innych groźnych dla zdrowia środków farmakologicznych.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  30
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.06.2009
  • Status:  Offline

Hmm ja gdzieś pamiętam wyczytałem, że najwięcej do stanu umysłu Chrisa przyczynił się Testosteron, który pewien lekarz przepisywał mu w megaśnych ilościach i to on głównie przyczynił się do zrobienia papki z mózgu Benoita

  • Posty:  57
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.02.2011
  • Status:  Offline

Pamiętam ,że na jakimś kanale leciał ,bądź wciąż leci program pod tytułem "Największe tragedie Hollywood" (coś w tym stylu) Gdzie powiedziano ,że Chris Benoit przez sterydy itp. Miał bardzo wysoki testosteron.Chris w swoim ciele miał taki sam poziom testosteronu co dorosły słoń.

Poza tym ,przez skakanie z narożnika i klatki na głowę(Diving headbutt) Benoit cierpiał na "chorobę" (tak zwaną) "Przypadłość Bokserów Wagi Ciężkiej" . Chris doznał parę razy przez swój finisher Wstrząs mózgu i tracił pamięć długo bądź krótko trwałą( nie pamiętam a nie chce skłamać).

 

Co do samego artykułu ,to czytałem go z zapartym tchem do samego końca. To świetne źródło ,gdy ktoś chce dowiedzieć się o drugiej stronie medalu w rzeczy która nazywa się Wrestling.

 

Gratuluję wspaniała robota.

Blonde haired, kick-ass shorts, AFI-Miseria Cantare

CM Punk

9415279334db1e77b863c0.jpg


  • Posty:  600
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Swietny artykul , przede wszystkim dobre w nim jest to , ze nawet laik w temacie moze wiele sie nauczyc z niego .
Scorpion Death Lock

  • Posty:  40
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.05.2011
  • Status:  Offline

Bardzo ciekawy artykuł, ukazujący te udawane walki w jak najbardziej realnym świecie, wrestlerzy muszą się jeszcze bardziej wypocić w ringu i po zanim aniżeli inni przedstawicieli sztuk walki np.bokserzy który swoją walkę mają raz na pół roku a czasami trwa 2minuty :D
Poznasz głupiego po czynach jego

12284076444ddcdc39270c0.jpg


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Właśnie wrestlerzy mają trudniej . Zastanawiałem się nad tym troche czasu i moje wnioski :

- Wrestler musi mieć bardzo dobrą kondycje (walki powyżej 10 minut [a co jeżeli Iron Match 60 minut] , bez przerw)

- Wrestler musi być bardzo mocno obecny umysłowo tzn.Wykonywać płynnie i bez pomyłki ruchy jakie Bookerzy im ustawili podczas walki

- Musi być przygotowany do jak najgorszej krytyki (Heel) i wogóle na to niereagować

- Musi się nauczyć czasem krótkiego czasem bardzo długiego tekstu do swoich prom

- Musi się przebić i sprzedać swoją postać światu

- Musi z siebie robić np.pajaca , terminatora , pajaca , grabarza . Czyli odegrać swój gimmick najlepiej jak tylko potrafi

- Jeżeli jest nudny musi się podkładać i przegrywać walki

 

Zawodowiec MMA :

- Walki mają po 5 minut 2 rundy + 3 dorgrywka , ale ma przerwy więc ma okazje złapać mocny oddech , dojść do siebie

- Zawodowiec MMA również też musi być bardzo mocno obecny umysłowo , ale jaki ruch wykona to zależy od jego woli

- Czasem się zdaża że Fighter też jest krytykowany , ale nie zawsze

- Fighter nie musi się uczyć tekstu , mówi to co chce prosto z serca lub nienawiści

- Wystarczy że będzie dobrze walczył

- Fighter nie musi

 

Artykuł bardzo dobry , przyda się każdemu początkującemu lub też nie .

Pozwole sobie że ten artykuł podeśle kilku osobom , którzy są innego zdania i uważają że ''Wrestling to nic takiego , udawane i nudne'' .

Pozdro. :)


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

  Cytat
- Musi być przygotowany do jak najgorszej krytyki (Heel) i wogóle na to niereagować

 

To akurat jest zły argument bo wielu wrestlerów woli być heelami (pisze o tym w swej biografii Jericho) Często to jeszcze bardziej pobudza do walki i działa pozytywnie.

 

 

  Cytat
- Fighter nie musi się uczyć tekstu , mówi to co chce prosto z serca lub nienawiści

 

Jestem w 100 % pewien że zawodnicy takiego WWE nie uczą się tekstu a jadą na spontanie (Oczywiście mają wskazówki na jaki temat nawijać ale to co innego)

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  782
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.06.2008
  • Status:  Offline

  Blaze9 napisał(a):
Wrestler

 

W przypadku WWE Superstar :twisted: , co nie zmienia faktu, że oba zawody są ciężkie. W MMA po walkach kurują się nawet tygodniami jak nie dłużej (szczególnie jak ktoś zostanie obity po pysku). W wrestlingu jednak nie mogą sobie pozwolić na to by wejść do ringu raz na 3-4 miesiące i kurować się przez pozostały czas, tutaj trzeba stoczyć te 3-4 walki nawet w tygodniu i to praktycznie przez 300 dni co wychodzi nam na prawdę sporo walk a wielu zawodników się nie oszczędza i przyjmują spore bumpy co odbija się po tym po zakończeniu kariery ( o ile śmierć jej nie przerwie), decydując się na uprawianie tego ' sportu ' większość liczy się z tym jak bardzo będą musieli się poświęcić a jeżeli nie to na początku gdy zaczynają z tym mniej więcej mają jeszcze szanse się wycofać bo jak już wpadną w świat narkotyków, pain killer'ów itp. to trudno jak wiemy jest się wycofać. Odnosząc się do artykułu to jest on na prawdę bardzo ciekawy i nawet osoba która nie interesuje się wrestlingiem po przeczytaniu tego powinna dowiedzieć się jak wielu poświęceń wymaga tego typu rozrywka, jak bardzo poświęcają się zawodnicy by przynieść nam fanom to czego oczekujemy czyli zajebiste show którego przez długo nie zapomnimy.


  • Posty:  10 252
  • Reputacja:   270
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  PH93 napisał(a):
Jestem w 100 % pewien że zawodnicy takiego WWE nie uczą się tekstu a jadą na spontanie (Oczywiście mają wskazówki na jaki temat nawijać ale to co innego)

 

Na spontanie z tego co pamiętam to ma obecnie prawo jechać tylko Jasiek i chyba ktoś jeszcze (1 lub 2 wrestlerów obecnego rosteru + The Rock). Cała reszta napierdala teksty na pamięć i wali niczym aktor w teatrze.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

  TakeR napisał(a):
  Blaze9 napisał(a):
Wrestler

 

W przypadku WWE Superstar :twisted: , co nie zmienia faktu, że oba zawody są ciężkie. W MMA po walkach kurują się nawet tygodniami jak nie dłużej (szczególnie jak ktoś zostanie obity po pysku).

 

Tak wiem o tym ;) ale ja nie pisałem tylko o WWE czy TNA ale też o ROH i pozostałych federacjach nie zależnych . I właśnie dzięki za dodanie jeszcze paru argumentów , bo to się przyda do tego co przygotował Nam Deliquent .

Ale w WWE można też wliczać kontuzje jakie się zdarzają i to też wyklucza na pare miesięcy .


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

  Cytat
Na spontanie z tego co pamiętam to ma obecnie prawo jechać tylko Jasiek i chyba ktoś jeszcze (1 lub 2 wrestlerów obecnego rosteru + The Rock). Cała reszta napierdala teksty na pamięć i wali niczym aktor w teatrze.

 

Jakoś w to nie mogę uwierzyć ze w szatni wszyscy równo na blachę jebią teksty.Skąd masz te info? No może taki Ezekiel to rzeczywiście musi przy lampce dzień przed galą się na pamięć uczyć :D Ale Miz,R-truth,Punk?(to już jest więcej niż dwóch)

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  148
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.05.2011
  • Status:  Offline

Świetny artykuł w końcu dowiedziałem się dlaczego Hayabusa zniknął z ringu i dokładnie co było sprawką śmierci Benoita

PS: Przykre

"...And Well, Well, Well. It is I, the Quintessential Stud Muffin... Joel..." -Extreme Wrestling Championship FOREVER

*CHRIS BENOIT 1967-2007*

16459104054f6a4155d2b46.jpg


  • Posty:  10 252
  • Reputacja:   270
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  PH93 napisał(a):
Cytat:

Na spontanie z tego co pamiętam to ma obecnie prawo jechać tylko Jasiek i chyba ktoś jeszcze (1 lub 2 wrestlerów obecnego rosteru + The Rock). Cała reszta napierdala teksty na pamięć i wali niczym aktor w teatrze.

 

 

Jakoś w to nie mogę uwierzyć ze w szatni wszyscy równo na blachę jebią teksty.Skąd masz te info? No może taki Ezekiel to rzeczywiście musi przy lampce dzień przed galą się na pamięć uczyć :D Ale Miz,R-truth,Punk?(to już jest więcej niż dwóch)

 

Trzeba regularni czytać newsy pojawiające się na Atti, to też będziesz wiedział :wink:

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 83 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 004 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 693 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 181 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 556 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 878 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Jeffrey Nero
      Zero hour bardzo przyjemny Trios match wszyscy się pokazali no i w końcu wrócił Bowens z nowym theme songiem tylko ja bym to inaczej rozegrał Caster powinien wygrywać te wszystkie open challenge a na PPV przegrać właśnie z Bowensem.   Główna karta opener świetne stracie z bardzo mocno rozpisanym Kevinem wiadomo, że wygrać musiał Will, ale walka miodzio. Walka o pasy tag team nie miałem żadnych oczekiwań i wynik ani przez moment nie był nie pewny. MJF chce robić z MVP biznes, więc jego pojawienie się nie było z dupy. Akceptowalne heelowe zagranie. Mercedes Moné vs. Julia Hart - przyjemna walka bez szału z boczem Moneciary, ale i tak bez bolesny seans. Spoko walka o pasy Trios z przewidywanym heel turnem FTR no to co raz bliżej FTR vs Cope i Cage. Następnie walka o pas kobiet szczerze bardzo dobrze wypadła Megan Bayne dla mnie przyszła mistrzyni ma wygląd jest duża a przy tym dobra w ringu aż były momenty gdzie pomyślałem a może już dzisiaj na nią postawią. Kyle Fletcher vs. Mark Briscoe kolejne solidne stracie tej dwójki ich chyba czwarta walka nie schodzą poniżej pewnego poziomu. Chris Jericho (title) vs. Bandido (mask) przysypiałem na tej walce najwyższy czas aby Jericho na trochę zniknął z TV zrobi to dobrze jemu i rosterowi. Przekombinowana końcówka. Daniel Garcia (c) vs. Adam Cole w końcu do singlowego złota się doczłapał Cole. Walka z psychologią ringową, więc temp rwane. Prywatnie uważam, że Ricky Starks jako mistrz TNT robiłby lepszą robotę niż Garcia i wolałbym żeby się zamienili miejscami w federacjach, ale nie rządzę w AEW. Kenny Omega (c) vs. Ricochet vs. "Speedball" Mike Bailey, ale to był banger co za tempo cały czas coś się działo nie wiem kiedy pół godziny zleciało. Face to face Okada vs Omega moje przewidywania walki unifikacyjnej raczej sie sprawdzą. Jon Moxley (c) vs. Swerve Strickland choć rozum mówił Mox to serce postawiło w typerze na Swerva pomyślałem a może na ALL IN zrobią rewanż za zeszłoroczne stracie Will vs Strikland o pas, ale tym razem wygra Will bo, że Ospreay wygra Owen Hart w tym roku to jestem pewien i to on jednak skroi z pasa Moxa. Interwencja Bucksów nie była z dupy jak znikali 6 miesięcy temu i niszczyli te papiery to właśnie przy pojawieniu się grupy Jona zobaczymy jak to pociągną. Żaden Darby nie skroi Moxa po powrocie z wspinaczki tylko Will. Dobra gala na 10 walk głównej karty 2 słabsze a reszta dobra, bardzo dobra lub genialna czyli 3 way z Omegą i resztą.  
    • Grins
      No nie byłbym tego taki pewien, tutaj dostaliśmy solidny segment gdzie Rollins powiedział kilka gorzkich słów w kierunku Heymana, nie zapominajcie ogółem że Heyman prawie od zawsze był Heelową postacią i się wgl nie zdziwię jak zrobi w chuja Punka i Romana przez co Rollins to wygra, takie mocne pierdolniecie nikomu nie zaszkodzi wręcz przeciwnie wzbudzi jeszcze większe zainteresowanie aby obejrzeć tą walkę a po dzisiejszym segmencie szansę Rollinsa stale rosną. Wracając do samego segmentu, sztosik i to bardzo mocny obejrzałem go w całości i na prawdę Rollins zajebiście się wkręcił w ten program, mimo że dostaliśmy tak mało segmentów jeśli chodzi o ten konflikt to i tak uważam że to jeden z najlepiej prowadzonych programów jeśli chodzi o RTWM, solidne proma, segmenty czego chcieć więcej? I muszę przyznać że ten program zapadnie mi w pamięci, ogólnie dodatek w postaci Heymana w tym programie to istny majstersztyk i ogólnie Amerykańska widownia chyba podłapała Europejski Vibe'ki i zaczęli nawet śpiewać " Roman Reigns " przyszły czasy że Amerykańce zaczęli się uczyć od Europejczyków jak dopingować i chantować  Ale i tak nie dorastają nam do pięt.  Bez przesady to tylko i wyłącznie wina WWE że nie potrafili rozpisać solidnie Jey'a w tym programie, gdyby rozpisali to tak brutalnie od samego początku to nie byłoby tych wpadek, ja tam ogólnie nic do Yeetmana nie mam, typ ma charyzmę i ogólnie dobrze mi się ogląda jego walki i nawet jak prowadził program z Romanem to był fajnie rozpisany, tutaj zawinął booking i to nie jest już wina samego Jey'a...  Wracając do segmentu okej, Jey dał słowo że obudzi w sobie złość podczas WM i skopie dupę Gunther'owi  Jeśli za tydzień dostanie wpierdol to na WM wyjdzie już z pasem, jeśli skopie dupę Guntherowi za tydzień to przejebie tą walkę, no zobaczymy jak to wszystko się potoczy.  Ja pierdole Bron co za spear'a wykonał Carlito z pewnością zapadnie mi to w pamięci, widzę że idą we walkę wieloosobową mam nadzieje że to będzie Ladder Match wtedy to będzie totalny rozpierdol.  Women's World Championship podpisanie kontraktu po raz 1000 raz  No ogólnie trzeba się przygotować na najgorszy scenariusz czyli Biancka z pasem ale publika co raz bardziej na nią buczy, niech nie zwlekają i dadzą jej ten Heel Turn w końcu.  Poza tym chuj w dupę Hunterowi że po powrocie do Hamburgerowni starają się robić tak dobre show a w Europie robili wszystko na jedno kopyto i cały program Ceny z Cody'm wyszedł średnio jedna z największych atrakcji a nie ma na tą walkę żadnego polotu i to jest chujowe. 
    • PTW
      MISTRZOWSKIE WYZWANIE NOWEGO CZEMPIONA! Najszybszy wrestler w Polsce ukoronował miesiące ciężkiej pracy zwycięstwem w Ladder Matchu i został pierwszym w historii mistrzem PTW Underground. To legendarne starcie zostanie w naszych głowach i sercach na zawsze, ale nie ma czasu na oddech - teraz trzeba bronić pasa i udowodnić światu, że zdobycie go nie było dziełem przypadku! PTW Underground Championship Match Max Speed vs. Conte Pierwszym rywalem, który będzie próbował wyszarpać Maksowi mistrzowski tytuł będzie nikt inny jak Conte McStevenson - włoski gladiator, który w tempie porównywalnym do Speeda zdobywa poklask i uznanie na terenie Italii, a w planach ma szarżę na całą Europę. Misja ambitna, owszem, ale wykonalna z bardzo prostego powodu - Conte jest bardzo trudny do powstrzymania! Przekonał się o tym między innymi Spartan PTW, który na włoskiej ziemi podejmował gospodarza, a ich walka była niezwykle zaciętą i wyrównaną batalią. Jak Włoch poradzi sobie u nas z przeciwnikiem o zupełnie innym stylu walki? Czy Max Speed potwierdzi mistrzowską klasę, czy przyjdzie mu rozstać się z tytułem już teraz? Wpadajcie w sobotę, by zobaczyć ten fenomenalny pojedynek na żywo! Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
    • Attitude
    • Kaczy316
      Zaczynamy w sumie od czegoś dość interesującego, bo tytuł Women's World jest na podeście i Pearce stoi obok niego chcąc to wszystko wyjaśnić, więc po kolei zaprasza do ringu zawodniczki, które kończyły ostatnie Raw, najpierw Iyo Sky! Później Pianek. Czemu Pearce zapowiedział Ripley jako reprezentującą Judgment Day? Czy byłą reprezentującą? Nie wiem może czegoś nie wyłapałem, ale Ripley wbija! Pearce w sumie bez zbędnych ceregieli zapowiada, że Iyo ostatecznie będzie broniła tytułu przeciwko Piankowi i Ripley w Triple Threacie, a Pianek jest wkurzony, bo ona zasłużyła na walkę, a Rhea tak sobie doszła do pojedynku na WM, znowu w sumie mamy to samo, Rhea i Pianek się kłócą, Iyo jest totalnie ignorowana przez obydwie, więc na koniec wykonuję Springboard Dropkicka w plecy Ripley, ta wpada na Pianka i obydwie leżą xD, dobry segment, ale mam wrażenie, że widzimy to cały czas w tym feudzie, ale niech będzie. Uuuuaaaa mamy oficjalne potwierdzenie Fatal 4 Way o tytuł Interkontynentalny na WM, Bron vs Balor vs Penta vs Dominik, świetnie to wygląda, liczę tu na Dominika osobiście. Na backu mamy JD i Balor nie jest zbytnio zadowolony z tego Fatal 4 Wayu, ale potem wspiera Doma trochę. Bayley vs Lyra o tytuł Women's Intercontinental, to może być ciekawy pojedynek. Ponad 13 minut świetnego pojedynku, Panie bardzo dobrze się spisały, dużo w tej walce można było zobaczyć, ale było bardzo dużo chemii pomiędzy zawodniczkami i to chyba to sprawiło, że ten pojedynek tak wyglądał, świetnie się to oglądało, Lyra broni po no w sumie nie pamiętam jak to się nazywało, ale coś w stylu roll upu, w sumie szkoda, bo zobaczyłbym Bayley z tytułem, ale jeszcze będzie okazja, kurde Bayley odmówiła Lyrze przytulenia na początku, chociaż wróciła i przytuliła, ale też tak dziwnie spoglądała na tytuł i od razu wyszła, zapowiada się jakiś heel turn? Być może. No i czas na El Grande Americano w akcji! Chociaż to Six Man, a myślałem, że dostaniemy jego singlowy pojedynek, ale no niech będzie, American Made i El Grande Americano vs lWo, walka powinna być bardzo dobra. Ulala Ivy dała coś metalowego dla El Grande Americano i ten włożył to pod maskę i zaczął rozdawać Headbutty, na koniec Diving Headbutt dla Dragona i dał zwycięstwo swojej drużynie! Bardzo fajny pojedynek około 10,5 minuty bardzo przyjemnego pojedynku i EL Grande Americano dalej ciekawi, fajne jest to story, przyjemnie się ogląda. Gunther wbija na ring czyli pora na jego segment z Jeyem! Zobaczmy co tam mają nam Panowie do powiedzenia! No i w sumie gość nic nie powiedział, wziął mikrofon, ale od razu na ring wbija Jey! Ale Jey jaki poważny kurde fajna taka zmiana. Co to był  za świetny segment, Jey tylko mówił, ale Gunther robił samą mimiką wszystko, nie musiał nic mówić, twarz mówiła za niego, świetne to było, a Jey to co powiedział chwytało za serce, chłonąłem każde słowo, mega emocjonalny segment, zapowiedział, że na WM nie będzie już tym samym człowiekiem, ciekawe czy tak faktycznie będzie, ale powiem tak, każdy scenariusz mi tu się będzie podobał, zarówno rozwalenie Jeya przez Gunthera jak i wygrana underdogowego Jeya, powiem więcej, przez to Raw i to w zeszłym tygodniu zostało zrobione 1000 razy więcej niż przez ostatnie 2 miesiące od Royal Rumble, co mówi, że jak WWE chcę to potrafi, ale trzeba chcieć, hype jest, jak dla mnie mógłby to być main event na ten moment, chociaż wiemy, że nie będzie, ale nie byłbym zły, ten feud się ogląda tak dobrze obecnie, powinno tak być od początku i jeszcze ten Jey, który chciał uciszyć publiczność, żeby nie chantowała "Yeet" szkoda że niektórzy nie posłuchali, ale większość na szczęście posłuchała.   ŁOOOOOOO EL GRANDE AMERICANO VS REY MYSTERIO NA WM! Pewnie ta walka została tam ogarnięta przez to, że wypadła walka KO z Ortonem, ale i tak sztos, Gigachad dostanie singlowy pojedynek na WM, a to, że jako El Grande Americano ani trochę mi nie przeszkadza, świetnie to będzie wyglądało!   War Raiders vs The New Day, kurde War Raiders byli fajni na początku, ale teraz nie ma na nich pomysłu, więc albo niech znajdzie się pomysł albo niech TND przejmują pasy, pomimo, że trochę zmarnowali potencjał heel turnu to dalej The New Day jest ciekawsze i nawet częściej się pojawia, sama walka musi wyjść dobrze, te dwa teamy zawsze ze sobą dawały radę nawet w singlowych pojedynkach. Oj chyba dostaniemy rewanżyk na WM albo na kolejnym Raw, około 8 minut fajnej walki, ale niestety DQ po tym jak było zamieszanie z krzesłem, a Ivar trzepnął krzesłem Xaviera, po walce oczywiście The New Day o wiele lepiej wykorzystuję broń, ale i tak to dobrze wygląda.   Penta vs Dom, dwaj uczestnicy Fatal 4 Way Matchu o tytuł IC na WM LECIMY!!! Około 9 minut bardzo przyjemnego pojedynku, a po walce oczywiście mamy brawl, próbę rozwalenie Penty, który wygrał ten pojedynek, ale wbija Bronik! Bron sobie porozwalał każdego, Carlito, Doma i Pente, ale zapomniał o Balorze, który wbił i zaatakował młodego Steinera i nawet zapozował z tytułem IC, fajnie wygląda, ale dalej liczę, że F4W wygra Dominik imo zasługuję najbardziej, Balorowi czy wygra czy nie to różnicy nie zrobi, chociaż Balor mógłby wygrać, a na Raw po WM Dom mu odbiera pas, też byłoby git, ostatecznie i tak Breakker jako ostatni stoi na nogach.   Next Week: AJ Styles vs Karrion Kross, meh ten pojedynek widzieliśmy już sporo razy chyba w 2023 jakoś z tego co pamiętam, ale nie zachwycał kompletnie, więc meh feud był mierny bardzo, nie wiem czy coś się zmieni poza scenerią z niebieskiej na czerwoną, ale można mieć nadzieję. TRIBAL CHIEF POWRACA NA RAW! Ulala, kolejny raz Roman w drodze do WM? Toć to jakieś święto, niech ktoś mi wytłumaczy dlaczego Roman bez pasa pojawia się częściej podczas Road to WM niż Roman z pasem gdzie z pasem był najważniejszą osobą w federacji pod każdym względem, a teraz fajnie że się pojawia, ale nie jest to aż takie koniecznie, bo Punk z Sethem na spokojnie by feud pociągnęli xD, ale nie będę narzekał, po prostu ciekawi mnie myślenie WWE. Kurde niewiele zapowiedzi na ostatnie Raw przed WM, ale może będzie git.   Czas w sumie na ostatni segment wieczoru, Heyman w ringu, który mówi, że ma zamiar być lojalny wobec zarówno swojego Tribal Chiefa jak i CM Punka i chcę, żeby to było jasne, ale przerywa mu według spekulacji wielu fanów PRZYSZŁY NOWY PAUL HEYMAN GUY SETH ROLLINS! Oj Seth robi to co Seth robi najlepiej manipuluję i to mam wrażenie że dość heelowo, mam dziwne wrażenie, że gość naprawdę chcę przekabacić Heymana na swoją stronę, mówi o tym czego Roman i Punk dla niego NIE ZROBILI, piękne manipulację, pasujące do Setha, ale samo promo i samo zachowanie naprawdę mocno heelowe według mnie, kurde jeszcze pod koniec grozi Heymanowi, że może go usunąć z tej sytuacji jednym stompem w tył głowy, Rollins mocno prowokował Heymana i ten aż się odezwał i złapał Setha nawet, przy próbie ataku na Heymana jednak Punk wbił na ring i mamy brawl! Brawl wygrywa Rollins, nie był to jakiś mega duży brawl, ale był okej, Heyman prawie Stompa oberwał, a Seth mocno heelowo oj mocno, ale feudzik świetny i mega emocjonalny, świetny segment. Plusy: Segment początkowy i ustalenie Triple Threat Matchu o Women's World Championship Women's Intercontinental Championship Match El Grande Americano i American Made vs lWo Segment Jeya i Gunthera El Grande Americano IS GOING TO WRESTLEMANIA! Potencjalne The New Day vs War Raiders przeciągnięte do WM Penta vs Dominik i feud o tytuł Interkontynentalny Segment końcowy i ogólnie cały feud Romana, Setha i Punka Podsumowanie: Co to było za świetne Raw, od początku do końca było czuć, że mamy okres Road to WM, znowu wszystko miało sens, wszystko wyglądało co najmniej bardzo dobrze, nie było palenia czasu i zbędnych rzeczy, mega Raw kolejne z rzędu!  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...