Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

House Show WWE Polsce 11/11/11! Oficjalnie!


Będziesz na pierwszej gali WWE w Polsce!?  

200 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Będziesz na pierwszej gali WWE w Polsce!?

    • Będę na 100%!
      56
    • Być może się pojawię...
      63
    • Raczej mnie nie będzie..
      41
    • Na pewno nie będę!
      40


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 208
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dobre były jeszcze motywy jak chantowaliśmy "TNA, TNA!!!" i "ECW!!! ECW!!!" podczas main eventu, który był tak chujowy, że aż wręcz obraźliwy dla mnie, jako fana :D

Miodne były też okrzyki: "please, dont die!" oraz "this is awesome!!!", kiedy Show lekko przygrzmocił piętą w schodki, a sprzedawał to jako killerski bump :twisted:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/25089-house-show-wwe-polsce-111111-oficjalnie/page/21/#findComment-264219
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 355
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • PH93

    22

  • MJ

    19

  • -Raven-

    15

  • plkd

    14

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.03.2008
  • Status:  Offline

Co do Ortona, to siedziała przed nami parka w wieku 25-30 lat, która jak tylko tyraliśmy Randala, podnosiła w górę banery ze zdjęciami Vipera i usiłowała nas przekrzyczeć (za krótcy byli jednak w uszach ). Najlepsze było kiedy Orton wygrał starcie, a ten koleś przed nami, odwrócił się do nas z miną największego cwaniaka na świecie i zasadził: "i co? To jest ten wasz wielki mistrz?!"

Lepszy wydawał mi się tekst, kiedy to szliśmy ostro z "Orton sucks", a ten sam pan odwrócił się z banerem i rzekł "Wy to chyba inny program oglądacie". Tekst, który nawet po gali dawał powody do śmiechu. Zabójczy w swym wykonaniu był również moment, w którym to sektor ucichł, ale lewa strona cały czas próbowała rozwikłać problem, czy ten pan przy ringu to jest ów sławny Boryss, czy też nie. Nagle luki zaczął krzyczeć "Boryss. odwróć się, pomachaj do mnie!". Must see/hear moment tej gali.

Ogółem świetnie się bawiłem. Pomijając kwestię dojazdu i odjazdu, które wymęczyły mnie totalnie, to sam piątkowy wieczór był rewelacyjny. Pod względem ringowym mocno przeciętnie - niech świadczy o tym fakt, że w trójce najlepszych walk chciałem umieszczać Fox vs Natalya, po czym jednak wybrałem Sheamus vs Barrett. Ciul jednak z ringskillsami, gdy klimat wygrał. Chanty, różnorakie ("ECW" na "Strit fajcie", TNA, cheer dla Bryana, Claya, Cody'ego) - nie żałuję poświęcenia 1,5 dnia mojego życia.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/25089-house-show-wwe-polsce-111111-oficjalnie/page/21/#findComment-264224
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  437
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.09.2010
  • Status:  Offline

napisałem to już w innym temacie, ale jestem znów pełen żalu (niczym Christian) więc powtórzę moje słowa: znów Ergo Arena ? No kurwa mać, to nie ma innych miast w tym kraju ? Nie wiem czy się cieszyć czy płakać - skoro WWE ma odwiedzać TYLKO TO miejsce to niech w ogóle nie przyjeżdżają.

 

Co za różnica gdzie, skoro Ergo Arena sprawdziła się wyśmienicie? Jasna sprawa, że każdy by chciał, żeby WWE wpadło do niego do miasta i wykręciło show max 2 ulice dalej od domu, ale takie rzeczy tylko w ERZE. Proponowałbym nie jęczeć, bo jeśli ktoś chciał (pozdro Schoop) to potrafił dojechać nawet z Krakowa, tak więc kwestia wyboru i chęci.

 

niekoniecznie w moim mieście czy coś, ale chociaż w tym centralnym miejscu Polski .. co do Krakowa, to nawet tam blisko nie mam także .. no ale co zrobić. Widzę że chłopaki dobrze się bawili w sektorze Atti :grin: zazdroszczę gali i miłego spędzenia czasu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/25089-house-show-wwe-polsce-111111-oficjalnie/page/21/#findComment-264232
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  276
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.04.2011
  • Status:  Offline

Było też "We Want Jericho" i "Undertaker" przy walce div, ale to już dla jaj bardziej dla jaj, ciekawe czy się przebyliśmy.

 

Z "Undertaker" sie przebiliscie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/25089-house-show-wwe-polsce-111111-oficjalnie/page/21/#findComment-264251
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  129
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.08.2011
  • Status:  Offline

Do teraz nie wiem, co mnie podkusiło, żeby wydać 120 zl na koszulkę Punka, którą nawiasem mówiąc można za przeproszeniem o kant dupy rozbić. Materiał słabszy od innych koszulek, dostalem ją z jakąś plamą, przy zmywaniu samym MYDLEM W KOSTCE zrobiła się dziurka :/ Fail jak cholera. Za to druga, Sheamusa zdała już test; podbiegłem do barierek jak Sheamus po walce dawał uścisk dłoni, zatauntowałem Beat chest'em, a on się uśmiechnął, zrobił to samo i dał łape :D Fajnie tak strzelić piątkę z zawodnikiem :) Jakbym miał porównywac, to szczerze koszulka Atti jest duużo lepsza niż ta Punka (jakościowo :). Może mi tylko puścili jakieś gówno, ale jestem solidnie nią rozczarowany
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/25089-house-show-wwe-polsce-111111-oficjalnie/page/21/#findComment-264268
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  73
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.03.2010
  • Status:  Offline

 

Miałam ze sobą trzy plakaty (oprócz "push killera"

 

Jeżeli to Ty miałaś duży baner "Randy Orton = Push Killer", to Ghostwriter zrobił zajebistą fotę (ma je wrzucić później na Forum) gdzie Randal wali zadowolony taunta w narożniku na tle Twojego (o ile to Ty) banera i Ciebie machającej kciukiem w dół :lol: Zajebiście się to skomponowało :wink:

 

.

 

To bardzo możliwe, że to ja. Bo z tego co widziałam, tylko ja miałam baner z takim napisem :) Formatu B3, a mniejszą czcionką w znakach zakazu nazwiska osób, którym spieprzył karierę bądź zastopował push. Do tego przez 3/4 walki Orton vs Rhodes machałam łapą jak głupia, kciukiem w dół albo do góry, zależnie od tego który miał inicjatywę. Próbowaliśmy też wciskać "sucks!" pomiędzy jedno a drugie "RKO" skandowane przez dzieciarnię.

Rozbrajające są reakcje dzieci, naprawdę. :lol: Bo przy naszym (trzyosobowym, ale cóż) "Let's go Cody" patrzyły na nas tak, że zaczynałam się obawiać o własne życie. :lol: :] :lol: :lol:

 

Swoją drogą, ten street fight miał tyle wspólnego ze street fightem co Big Show z kuracją odchudzającą. Liczyłam na to, że chociaż jeden z nich przeleci przez barierki.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/25089-house-show-wwe-polsce-111111-oficjalnie/page/21/#findComment-264274
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline

Swoją drogą, ten street fight miał tyle wspólnego ze street fightem co Big Show z kuracją odchudzającą. Liczyłam na to, że chociaż jeden z nich przeleci przez barierki.

Tekst gali: "Jakie miasto, taki street fight - Gdansk Street Fight", a jedna z bardziej hardkorowych akcji - okładanie Rhodesa papierowym plakatem :twisted:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/25089-house-show-wwe-polsce-111111-oficjalnie/page/21/#findComment-264275
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  73
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.03.2010
  • Status:  Offline

Swoją drogą, ten street fight miał tyle wspólnego ze street fightem co Big Show z kuracją odchudzającą. Liczyłam na to, że chociaż jeden z nich przeleci przez barierki.

Tekst gali: "Jakie miasto, taki street fight - Gdansk Street Fight", a jedna z bardziej hardkorowych akcji - okładanie Rhodesa papierowym plakatem :twisted:

 

Dobrze, że żaden nie wylądował w tekturowych kartonach, bo skończyłby jak Hanka Mostowiak. Śmierć na miejscu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/25089-house-show-wwe-polsce-111111-oficjalnie/page/21/#findComment-264278
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline

Przy okazji walki Showa z Henrym i uderzenia Showa w schody piętą krzyczeliśmy "Please don't die" :D A powiedz nam, czy było nas słychać po tej drugiej stronie, tam gdzie siedziałaś?
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/25089-house-show-wwe-polsce-111111-oficjalnie/page/21/#findComment-264279
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  905
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.02.2006
  • Status:  Offline

Vercyn bo to było PPV (Paper View) :P nowy rodzaj walki - Fan's Bring's Sign Match :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/25089-house-show-wwe-polsce-111111-oficjalnie/page/21/#findComment-264280
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  73
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.03.2010
  • Status:  Offline

"Please don't die" nie było słychać. Ale "This is awesome" słyszałam, "TNA" również.

Znając życie z naszym "sucks" pomiędzy jednym chantem "arkejoł" a drugim się nie przebiliśmy?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/25089-house-show-wwe-polsce-111111-oficjalnie/page/21/#findComment-264283
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 660
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.04.2011
  • Status:  Offline

Ja z Waszego sektora słyszałem tylko "Holy Shit" i "Let's Go Barrett", bo wtedy też to skandowałem i głos leciał z mojej prawej strony, czyli Wasz sektor :wink:.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/25089-house-show-wwe-polsce-111111-oficjalnie/page/21/#findComment-264287
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  349
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  07.10.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Byłem na gali ze starszym bratem. Byłem w koszulce DX z gołymi tyłkami na plecach, a brat w koszulce Sheamusa. Gala była spoko w największej mierze dzięki atmosferze. Widać było, że ergo czy wwe zależy na kasie, bo sprzedawali napoje bez zakrętek :D. Najlepsza walka to Barrett vs. Sheamus. Może ktoś słyszał chant "We want Ryder". Ja to zachantowałem. Rozbroił mnie taki dzieciak (ok. 8-10 lat lub mniej) podczas ME. Krzyknąłem "lets go Henry", a on sie obrócił (siedział przede mną parę rzędów) i z tekstem "kto kibicuje Henry'emu?" (Fan bigshowa oczywiście). Po gali do mojego zbioru merchandisu wrestlingowego trafiły frotki Janusza Ceny.

 

Zarąbisty był motyw ze Sin Carą (Hunico), gdy ten wziął transparent od jakiegoś ziomka/dzieciaka, pokazał wszystkim, wszyscy się cieszyli, a tutaj porywa ten plakat i odkrywa swą prawdziwą tożsamość. Po wczorajszej gali stwierdziłem, że zbieram kase na przyszłą i oby tak było fajnie jak wczoraj.

(brat zrobił mi niespodziankę i obudził mnie w nocy w piątek, że jedziemy do Gdańska na Hs.)

 

Kto był w sektorze Vip? Coś mieliście po gali?Bo czytałem, że siedziliście do 24, ale po co to nie wiem. Jeszcze takie pytanie do Kopera: Czemu nie było stoiska attidute? Gdy mój brat brał od ciebie telefon, to śmiałeś się, że dzwonisz po ciężarówkę z towarem :lol: .

 

Fotki wstawie, gdy bede na chacie (pisze z fona)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/25089-house-show-wwe-polsce-111111-oficjalnie/page/21/#findComment-264293
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 208
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Swoją drogą, ten street fight miał tyle wspólnego ze street fightem co Big Show z kuracją odchudzającą. Liczyłam na to, że chociaż jeden z nich przeleci przez barierki.

 

Wg mnie był to Street Fight (choć gimmick match'u był wykorzystany tu jak cholera :roll: ) tylko dlatego, żeby Cody nie musiał "czysto" jobnąć po RKO w klasycznym starciu. Tak - Randal przydzwonił mu najpierw maską, a dopiero później dobił przez RKO. Postać Rhodes'a trochę mniej straciła na takim jobnięciu :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/25089-house-show-wwe-polsce-111111-oficjalnie/page/21/#findComment-264296
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  73
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.03.2010
  • Status:  Offline

Swoją drogą, ten street fight miał tyle wspólnego ze street fightem co Big Show z kuracją odchudzającą. Liczyłam na to, że chociaż jeden z nich przeleci przez barierki.

 

Wg mnie był to Street Fight (choć gimmick match'u był wykorzystany tu jak cholera :roll: ) tylko dlatego, żeby Cody nie musiał "czysto" jobnąć po RKO w klasycznym starciu. :

 

Równie dobrze zamiast street fight matchu mogło to być zwykłe No DQ.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/25089-house-show-wwe-polsce-111111-oficjalnie/page/21/#findComment-264298
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Mr_Hardy
      TNA AEW łatwo na bieżąco śledzić. Do tych dwóch chciałbym STARDOM, MARIGOLD I TJPW. W 2024 średnio wychodziło mi oglądanie regularne tych 3 japońskich federacji ponieważ mają dużo eventów i wystarczy 2-3 dni czegoś nie obejrzeć i robi się sporo do oglądania np. w STARDOM miewałem 3 miesiące zaległości. Dwukrotnie próbowałem nadrabiać i ni uja nie ma to sensu. Oprócz tych 5 federacji to pewnie będę oglądał sporadycznie jakieś pojedyncze gale.
    • CzaQ
      Zgadza się, jedziesz dalej.
    • MattDevitto
      Nowy rok, nowe postanowienia to i może jakieś nowe fedki, które każdy z nas chce oglądać. Warto się zastanowić, szczególnie, że obecnego wrs jest bardzo dużo do ogarnięcia. Z roku na rok też czasu jakby mniej do śledzenia tego wszystkiego. Stąd też tradycyjnie w styczniu przybywam do was z pytaniem:  ile fedek zamierzacie oglądać w 2025? Oczywiście oprócz ich wymienienia, napiszcie też co będziecie śledzić na bieżąco, z jakiej fedki np. rezygnujecie etc. Można też dodać jakieś federacje retro - choćby LU, macie jak zawsze pełną dowolność Poniżej dodaję link do tematu sprzed 12 miesięcy:
    • -Raven-
      Poza tym, całkiem sprytnie to rozgrywają, bo niby w tej walce Szefów żadne Bloodline nie może interweniować, ale Jokerem jest tu Drew, który może pomóc Soliście. Niby teoretycznie wiadomo, że Romek powinien ogarnąć, ale zawsze pozostaje ten element niepewności. Po drugie, bez sensu jest kończyć tak duży feud na zwykłej tygodniówce (a wygrana Rzymskiego to by było game over), co jeszcze bardziej zwiększa szanse Sikacza.   Oby nie, bo Stratna może w takim wypadku długo się pasem nie nacieszyć, a szkoda by było.
    • -Raven-
      Parasolkę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...