Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

House Show WWE Polsce 11/11/11! Oficjalnie!


Będziesz na pierwszej gali WWE w Polsce!?  

200 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Będziesz na pierwszej gali WWE w Polsce!?

    • Będę na 100%!
      56
    • Być może się pojawię...
      63
    • Raczej mnie nie będzie..
      41
    • Na pewno nie będę!
      40


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  14
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.10.2006
  • Status:  Offline

  • Odpowiedzi 355
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • PH93

    22

  • MJ

    19

  • -Raven-

    15

  • plkd

    14

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 660
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.04.2011
  • Status:  Offline

"Holy shit" można było też usłyszeć podczas walki Div :twisted:
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/25089-house-show-wwe-polsce-111111-oficjalnie/page/20/#findComment-264184
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  276
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.04.2011
  • Status:  Offline

Btw - bylem chyba jedyna osoba na hali w koszulce Santino Marelli A koszulka Punka po wczorajszym dniu jakos stracila na wartosci w moich oczach

 

Jeśli byłeś jedyną osobą na gali w koszulce Santino, to zamieniliśmy parę słów przy stoisku z merchendisem :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/25089-house-show-wwe-polsce-111111-oficjalnie/page/20/#findComment-264188
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  73
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.03.2010
  • Status:  Offline

Ooo, jestem nawet ja :D

Kategoria : zdjęcia kibiców, zdjęcie 10 . :]

Kurczę, mój push killer robi fuforę.

Edytowane przez xLitax
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/25089-house-show-wwe-polsce-111111-oficjalnie/page/20/#findComment-264189
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

@xLitax: Tak myślałem jak napisałaś o tym plakacie z Sheamusem :D Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale Sheamus jak schodził z ringu i był już przy tej "dużej" rampie, to chciał ten plakat, ale was nie dopuścili :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/25089-house-show-wwe-polsce-111111-oficjalnie/page/20/#findComment-264190
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  73
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.03.2010
  • Status:  Offline

Przecisnęłam się i podali plakat do podpisania, Sheamus z jakim bananem po niego ręce wyciągał. :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/25089-house-show-wwe-polsce-111111-oficjalnie/page/20/#findComment-264191
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 284
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  26.05.2008
  • Status:  Offline

rozwaliło mnie "Let's go Tyson" w walce Natalyi z Foxówną

To byłem ja z ekipą innego forum - propsowaliśmy Tysona od samego początku, w jego walce "let's go Tyson" było chyba pierwszym chantem jaki poleciał z sali, do tego na tyle głośnym że aż Kidd obrócił się ze zdziwieniem w Naszą stronę(sektor 316). A podczas div rzucaliśmy różne hasła(this is wrestling, holy shit, staraliśmy się też z "pokaż cycki", ale nikt nie podchwycił), za duża nuda była :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/25089-house-show-wwe-polsce-111111-oficjalnie/page/20/#findComment-264193
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  73
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.03.2010
  • Status:  Offline

"Pokaż cycki" słyszałam. :]

Ciekawe było też "Y2J", gdy Natalka zapięła Boston Craba.

 

edit:

 

Before leaving Poland, Mark Henry and myself went swimming in Baltic Sea. It was 28 degrees outside. Woke me up fast!

 

Tweet Charlesa Robinsona (pana w koszulce w paski) sprzed paru minut, temperatura oczywiście podana w Fahrenheitach. :]

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/25089-house-show-wwe-polsce-111111-oficjalnie/page/20/#findComment-264197
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 215
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Gala, gala i po gali...

 

No cóż, samo show dupy nie urywało pod kątem ringowym i jeżeli pojechałbym nastawiony pod kątem samych walk, to pewnie średnio byłbym zadowolony. Czynnikiem X był tu jednak klimat, który próbowaliśmy robić wraz z ekipą Atti i czasami wychodziło to po prostu epicko. Ciężko się było "przedrzeć" z chantami przez mega nagłośnienie (themes) WWE i okrzyki dzieciarni (gardło mam tak zdarte, że dzisiaj ledwo chrypię :wink: ), ale np. kiedy w walce DiBiasego z Clay'em panowała cisza (ogólnie polskie marki dawały ciała kiedy walczyli mniej znani zawodnicy. Wystarczał jednak Orton, Sheamus czy Big Show - żeby kupa się natychmiast pojawiała w gaciach) i zapodaliśmy chanty za Brodusem (który notabene dostał chyba dzięki nam największy pop w życiu :lol: ), to Ted DiBiase tak się spojrzał bezradnie w naszą stronę i zmarszczył (na zasadzie: "Ej, ale to ja jestem face'em! WTF??? :twisted: ), że trudno było się nie zbrechtać :lol:

Podobnie było z Randalem, którego daliśmy radę zdrowo wybuczeć (a było to trudne, żeby się przedrzeć przez rozhisteryzowaną dzieciarnię), tak że Orton spojrzał się w naszą stronę i cwaniacko uniósł łapę w górę (bankowo usłyszał "Orton Sucks!!!" i się podkurwił, ale zachował minę pokerzysty). Tak samo Randy średnio kumał, kiedy ostro popowaliśmy Rhodes'a (chant po jakiejś akcji Randala: "nic się nie stało! Hej Cody nic się nie stało!" był bombowy :lol: ).

Co do Ortona, to siedziała przed nami parka w wieku 25-30 lat, która jak tylko tyraliśmy Randala, podnosiła w górę banery ze zdjęciami Vipera i usiłowała nas przekrzyczeć (za krótcy byli jednak w uszach :wink: ). Najlepsze było kiedy Orton wygrał starcie, a ten koleś przed nami, odwrócił się do nas z miną największego cwaniaka na świecie i zasadził: "i co? To jest ten wasz wielki mistrz?!" :lol: Myślałem, że się zleję ze śmiechu :D

 

Co do samych walk, to najbardziej profesjonalnie wyszło starcie Ortona z Cody'ym. Młody Rhodes fajnie heelował (dobre promo przed pojedynkiem) i fajnie można było go popowac, kiedy gadał na majku (wtedy publika była w miarę cicho i nasze chanty ostro się przebijały). Oczywiście skoro był to non-title, to bez kończącego RKO nie mogło się obyć i Un-Dashing musiał jobować. Samo starcie jednak wyróżniało się na tle reszty.

Jakoś mało porywająco (jak na taki skład) wyszedł opener, chociaż kiedy przebiliśmy się z okrzykiem "It's a final countdown!!!" pod kątem Daniela, to było piękne :wink: Liczyłem jednak tutaj na większe fajerwerki w ringu.

Walka DiBiasego z Clayem była tak chujowa jak świetny był nasz doping dla Brodusa (Teddy marszczył się jak bibuła :D ). Gdyby nie nasza zwała z popowaniem heela, to wynudziłbym się na tym starciu setnie.

Jinder Mahal vs Ezekiel Jackson - było to żenująco słabe starcie. Nawet nie chciało się nam tam chantować.

Hunico vs Yoshi Tatsu - całkiem przyjemny pojedynek i fajne heelowanie Hunico, który nieźle zagiął marków udając na początku Sin Carę :D Hunico był ewidentnie zdziwiony słysząc nasz mocny doping :D

Sheamus vs Wade Barrett - dobre starcie na papierze, ale gorsze w praktyce. Było sporo zamulania i jakoś mało fajerwerków jak na ten dość dobry skład. Rudy dostał ogromny pop od Polaków i widać, że Farelly jest ewidentnie drugi po Ortonie w tej kwestii.

Alicia Fox vs Natalya (special referee: Aksana) - kurwa, to było tak słabe, ze aż boli. Zrobili z Natalki tak cienką piczkę, że żal było to oglądać. Poza tym Nattie musiała jobować 2 razy tej nocy, bo na koniec jeszcze spinowała ją Aksana (kto to kurwa bookował? :roll: ). Poza tym sama walka opierała się na szarpaniu za kudły i klapsach w dupsko, co kręci mnie tak jak 1024 odcinek Plebanii :twisted: )

Mark Henry vs Big Show - fatalny main event. Wolny i zabookowany tak, że Henryk wychodził cały czas na cipę, która spyla w ringu. Big Show po walce wyglądał tak jakby miał zaraz zejść na zawał (bez picu jak obejrzeliśmy fotki w zbliżeniu, to można się było o niego wystraszyć), a przecież większość czasu tempo było wręcz spacerowe.

 

Reasumując - jeżeli ktoś się nastawiał na ringowe fajerwerki, to mógł się srogo zawieść. Jednak budowanie klimatu (zwłaszcza jeżeli ktoś miał ze sobą sporą ekipę i mógł się przedrzeć z chantami) dużo nadrabiało i pozwalało się momentami naprawdę wkręcić oraz świetnie zabawić na tym show (my się brechtaliśmy cały czas i nie żałowaliśmy gardeł). Jako przykład niech posłuży tu walka Brodusa z DiBiase'm, która była bardzo słaba, ale poprzez to jak walczyliśmy o popowanie Clay'a - zabawa podczas niej była przednia :wink:

 

Miałam ze sobą trzy plakaty (oprócz "push killera"

 

Jeżeli to Ty miałaś duży baner "Randy Orton = Push Killer", to Ghostwriter zrobił zajebistą fotę (ma je wrzucić później na Forum) gdzie Randal wali zadowolony taunta w narożniku na tle Twojego (o ile to Ty) banera i Ciebie machającej kciukiem w dół :lol: Zajebiście się to skomponowało :wink:

 

napisałem to już w innym temacie, ale jestem znów pełen żalu (niczym Christian) więc powtórzę moje słowa: znów Ergo Arena ? No kurwa mać, to nie ma innych miast w tym kraju ? Nie wiem czy się cieszyć czy płakać - skoro WWE ma odwiedzać TYLKO TO miejsce to niech w ogóle nie przyjeżdżają.

 

Co za różnica gdzie, skoro Ergo Arena sprawdziła się wyśmienicie? Jasna sprawa, że każdy by chciał, żeby WWE wpadło do niego do miasta i wykręciło show max 2 ulice dalej od domu, ale takie rzeczy tylko w ERZE. Proponowałbym nie jęczeć, bo jeśli ktoś chciał (pozdro Schoop) to potrafił dojechać nawet z Krakowa, tak więc kwestia wyboru i chęci.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/25089-house-show-wwe-polsce-111111-oficjalnie/page/20/#findComment-264198
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.01.2011
  • Status:  Offline

bylem tez na tej gali i moim zdaniem złe nie było na pewno lepiej niż mam oglądać to w telewizji. co jedyny minus i to bardzo duży to jest wina organizatorów ze było tylko jedno stoisko z pamiątkami i tez liczyłem na prawdziwy wystrój sceny tak jak maja w usa. a nie bramki wokół ringu owinięte jakaś szmata która przed rozpoczęciem zaraz spadła. mam nadzieje ze na kwietnia sie poprawia..
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/25089-house-show-wwe-polsce-111111-oficjalnie/page/20/#findComment-264199
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  567
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.08.2009
  • Status:  Offline

bylem tez na tej gali i moim zdaniem złe nie było na pewno lepiej niż mam oglądać to w telewizji. co jedyny minus i to bardzo duży to jest wina organizatorów ze było tylko jedno stoisko z pamiątkami i tez liczyłem na prawdziwy wystrój sceny tak jak maja w usa. a nie bramki wokół ringu owinięte jakaś szmata która przed rozpoczęciem zaraz spadła. mam nadzieje ze na kwietnia sie poprawia..

Tak zawsze jest na house showach, tylko na eventach które puszczają w telewizji jest tak bajerancko.

http://www.youtube.com/watch?v=pCNepQBIVj4&t=36s - Dla takich momentów się żyje, film ustawiony na konkretnej sekundzie :twisted:

Edytowane przez plkd
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/25089-house-show-wwe-polsce-111111-oficjalnie/page/20/#findComment-264200
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 215
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dla mnie akurat wszystko lepiej wygląda w TV. Na żywca widać więcej niedociągnięć, fake'owania i w niektórych walkach dawało się odczuć, ze zawodnicy walczą na pół gwizdka (tylko walka Randala z Rhodesem spełniła moje oczekiwania pod kątem profeski), jednak trudno im się dziwić, bo pewnie byli już zmęczeni całą tą trasą po Europie (chociaż z drugiej strony, ktoś kto buli za bilety może mieć to akurat w dupie. Płaci i wymaga).
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/25089-house-show-wwe-polsce-111111-oficjalnie/page/20/#findComment-264202
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  227
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.05.2010
  • Status:  Offline

Byłem na gali w 1 rzędzie płyta F. W koszulce DX. Chciałem przekrzyczeć ludzi co buczeli na Rhodes'a ale sam nie dałem rady więc dołączyłem się do reszty. Mam szacunek dla każdego wrestlera i troche pobuczałem na Randy'ego trochę na Rhodes'a i wszystko było Ok. Bilet na Revenge Tour mam już kupiony Sektor 114 Rząd 1 Miejsce 6 więc jak ktoś chce mieć ubraną koszulkę Punk'a to zapraszam obok ;)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/25089-house-show-wwe-polsce-111111-oficjalnie/page/20/#findComment-264204
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  615
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  06.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Nie spodziewałem się w sumie, że będzie tak zajebiście, jak było. Publika była żywa i ciężko było przekrzyczeć dziecięce głosiki i marków, ale o tym później. Naprawdę nie żałuję i na Revenge Tour trzeba się wybrać. Bardziej od walk ciekawiły mnie chanty i na szczęście od walki div ogarnęliśmy się z Nalepem i dwoma innymi kolegami, żeby usiąść koło siebie i wtedy ma maksa darliśmy ryja (sektor 302) - reakcja ludzi obok na "pokaż cycki!" była śmieszna :) Było też "We Want Jericho" i "Undertaker" przy walce div, ale to już dla jaj bardziej dla jaj, ciekawe czy się przebyliśmy. Walki jakoś specjalnie mi się nie podobały (chyba najbardziej Sheamusa z Barrettem) Dosyć duży cheer dostał Rhodes i faktycznie musiał się ratować, ale i tak mało to dało dla nas i szkoda, że prawie nikt koło nas nie podłapał "Let's go Cody" albo "Randy sucks" i zostaliśmy zagłuszani. Main Event strasznie nudny, ale nie dla walk się tam było. Gdybym nie zmienił miejsca, to musiał bym przebywać w towarzystwie jakichś dwóch, którzy nie ogarniali wrestlingu i obok stojących pracowniczek Ergo Areny, które starały się zrozumieć o co w tym chodzi i skąd wiemy na kogo buczeć, a na kogo nie. Najlepszy jednak bezapelacyjnie był gość krzyczący zamiast "Let's go Jackson" krzyczał "Jackson! Jackson!"
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/25089-house-show-wwe-polsce-111111-oficjalnie/page/20/#findComment-264211
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  129
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.08.2011
  • Status:  Offline

Modzio, widziałem Cię, obok cb było jakiś kilku typów w podróbkach t-shirtu CM Punka :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/25089-house-show-wwe-polsce-111111-oficjalnie/page/20/#findComment-264217
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Mr_Hardy
      Za czasów świetności backyard wrestlingu to oglądałem tylko PXW bo mieli ring. Rzucanie się po materacach mnie nie interesowało. PXW także mieli tygodniówki Kurde, gdybym wtedy był mądrzejszy i wiedział , że Shadow wszystko skasuje to na bieżąco bym ściągał na dysk ich gale.
    • IIL
      Dzięki, @ Mr_Hardy  Będzie oglądane.  Rozglądałem się są tym dzisiaj rano, ale natrafiłem jedynie na ich last man standing match z MZW.  W PpW znalazłyby się też jakieś perełki. Warto zgłębić temat.
    • Mr_Hardy
      Pogrzebałem jeszcze i znalazłem. To jest chyba ta walka. Niestety z komentarzem osób trzecich, ale lepsze to niż wcale. @ IIL      
    • IIL
      Wczoraj miała miejsce gala GCW w Hammerstein Ballroom. Wygląda dosyć smakowicie i jedna z głośniejszych akcji było połamanie pasa TNA przez PCO. Czyżby AEW wzięło go do siebie? Oby.    Z innej beczki w nadchodzący weekend wybieram się na galę BZW vs GCW w Francji. Ma być ultraviolent i sporo importów z Japonii i GCW, m.in. Maki Itoh w intergender matchu   Moje relacje z poprzednich wypadów na BZW:        
    • Mr_Hardy
      Kiedyś próbowałem znaleźć, ale nie udało się. Nie ma nic z PXW w necie. Przynajmniej ja nie znalazłem. Trzeba by było się pytać samego Shadowa 🤣
×
×
  • Dodaj nową pozycję...