Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE: Rozrywka Sportowa w innym wydaniu.


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Wow, wow, wow! Co za dwie emocjonujące gale! Pierwszą z nich była gala PPV, czyli największa gala lata, SummerSlam wyszło Tobie znakomicie! Naprawdę czekałem na tą galę bardzo długo i było warto. Cieszy mnie zwycięstwo Cody'ego Rhodesa oraz Brodusa Claya. JoMo w tej chwili może dłużej poczekać na jakikolwiek title shot, a Rhodes to co najmniej przyszły Intercontinental Champ. Oprócz tego fajnie, że Big Show pokonał Kane'a i nie była to długa walka. Szkoda mi jedynie Ortona i tego w jaki sposób został przez Ciebie zeszmacony, ale trudno. Liczę, że w przyszłości dostanie swoje pięć minut. Największym zaskoczeniem gali było oczywiście ujawnienie się anonimowego GM'a RAW, Batisty i stworzenie Triple Threat Matchu. Szkoda, że to Zwierzak nie wygrał tej walki, ale mam nadzieję, że w przyszłości to on zabierze tytuł Del Rio, chociaż w to wątpię. Fajnie, że Punk pokonał Kofiego i mam nadzieję, że ten zawodnik zostanie wypushowany na Mistrza WWE, na którego nadawałby się znakomicie. Co jeszcze było zaskakującego? Edge i to, że to dzięki niemu CC obronił swój tytuł. Dobrze, że tak się stało. Ogólnie PPV bardzo mi się podobało. Dobrze, że Miz przegrał bo go nie trawię w przeciwieństwie do The Game'a no i sprawdziło się to, że Barrett obronił swój tytuł. Kolejny plus tej gali... Co do RAW to stało ono na wysokim poziomie. Fajny speech Batisty i ten segment z Vincem, Big Showem i US Champem... Big Show wygrał poprzez count-out ze Swaggerem i został pretendentem do jego tytułu. Fajny manewr i początek nowego feudu. To promo R-Trutha i ta cała konspiracja przeciwko niemu też niczego sobie. Btw. widać, że szmacisz Miza i dobrze bo mi się przejadł w prawdziwym WWE tu i tu go nienawidzę chociaż gimmick ma dosyć fajny. Mam nadzieję, że na SD nie dasz mu za szybko title shota ;] ... Najlepszy moment na RAW to poznanie nowego General Managera, a właściwie Managerki :) Vickie? Strzał w dziesiątkę. Jej gimmick idealnie będzie pasować na GMa. Ogólnie Twoje diary jest z gali na galę coraz ciekawsze i oby tak dalej.
  • Odpowiedzi 113
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Adrian!

    38

  • NalepRKO

    16

  • adachoaRKO

    12

  • Pinio

    9

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  615
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  06.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Prosiłbym osoby, które czytają moje gale o poświęcenie tych trzech minut życia na komentarz, żebym upewnił się, że nie robię gal tylko dla Nalepa :)

 

 

----

 

Smackdown, 19.08.2011

 

 

The Miz is a part of Friday Night Smackdown!

 

The Miz otworzył Smackdown pytając wszystkich, czy naprawdę uważają, że przeżywa on kryzys? Nie przeżywa. To, że nie wygrał żadnej walki od ponad miesiąca to nic. Teraz zaczyna się wszystko od nowa, ale nie zmienia się jedno. WWE Universe wciąż go nie lubi. Z wzajemnością oczywiście.

- Wcześniej moim show było Raw, teraz przejmuje stery dowodzenia na Smackdown. To będzie moje show! Żeby udokumentować moje słowa wyzywam właśnie do walki jeden na jednego Randy'ego Ortona!

 

Na wyzwanie Miza nie odpowiedział Randy Orton, lecz World Heavyweight Champion Christian, który w ostatnia niedziele pokonał Sheamusa i obronił pas wagi ciężkiej. Capitan Charisma stwierdził, że Miz jest głupi. Każdy kretyn wie doskonale, że Randy'ego Ortona dziś na Smackdown nie ma w skutek ostatniej walki na PPV, gdzie niestety pokonał go Chris Jericho. Ortona nie ma, ale jest za to Christian i Miz teraz ma problem, ponieważ twarza tego brandu jest mistrz, a wciąż jest nim kto? Christian! Po chwili na całej hali rozległo się "Break the Walls Down" i w ringu Chris Jericho! Y2J podał ręke Mizowi i pogratulował przyjścia na Smackdown, na moje show. Jericho zgadza się z tym, że twarza brandu jest jego mistrz i na razie jest nią Christian, ale do czasu, ponieważ Teddy Long ustalił przed chwilą Main Event na dziś - Christian vs Chris Jericho o pas mistrzowski wagi ciężkiej. Jericho powiedział, że Christian nie tylko przegra i straci swój pas i pójdzie płakać do Edge'a, ale i wyląduje w łóżku szpitalnym obok Ortona, a Chris będzie 6 krotnym mistrzem. Christian powiedział, że słyszał to już nie jednokrotnie, a on cały czas stoi tu z pasem. Jericho nie zdążył odpowiedzieć, bo wtrącił się The Miz, który powiedział, że w sumie ma gdzieś wynik tego pojedynku, bo i tak niezależnie od niego pretendentem zostanie on sam i zdobędzie tytuł. Christian stwierdził, że to odważne słowa od gościa, który ostatnio wszystko przegrywa. Miz zaczerwienił się, a Jericho powiedział, iż na Capitana Charismę również czeka porażka, już dzisiaj, więc niech się przygotuje.

 

Po przerwie reklamowej w ringu wciąż stał The Miz, który ogłosił open challenge dla całego rosteru Smackdown, by udowodnić, że jest AWESOME.

 

A na wyzwanie odpowiedział Daniel Bryan!

 

Challenge Match

The Miz vs Daniel Bryan

 

Po gongu Miz rzucił się do ataku chcąc przełamać złą passę jaką ma przez ostatnie tygodnie, ale jego były rookie z NXT wyrzucił go z ringu i wyskoczył Suicide Divem, czym uzyskał przewagę. Pod koniec walki Bryan wykonał swojemu rywalowi Dropkick w narożniku, a następnie chciał wykonać tą akcje z niego, ale Miz "zdjął" go w locie Big Bootem. 2 count. Następnie to Miz wykonał Clothesline w narożniku, próbował wymierzyc coś z trzeciej liny, jednak Daniel do niego doskoczył i wymierzył ładny Superplex, po którym 2 count. Bryan próbował przejść do LeBell Locka, ale Miz przeszedł w roll-up i również pin do dwóch. Były mistrz WWE uniknął High Kicka i wyprowadził kombinacje Backbreaker-Neckbreaker. Ponownie pin do dwóch. Próba Skull-Crushing Finally skontrowana, tak samo stało się z szarżą Bryana - Miz nadział go na narożnik, a następnie pomyślnie wykonał swój finisher i wygrał pojedynek.

 

Miz po walce cieszył się jak dziecko, przełamał swój losing streak i zapowiedział, że nie przegra na Smackdown żadnej walki do końca 2011 roku, ponieważ nazywa się The Miz i jest niesamowity.

 

----

 

Wściekły Sheamus szukał Teddy'ego Longa i zastał go w jego biurze. Zapytał jak to jest możliwe, że Edge pojawia się nie chciany na SummerSlam i każe restartować walkę. Long powiedział, że sam był kiedyś sędzią i zdarzają się im błędy, więc powinien się cieszyć, że walka została wznowiona, a nie było dyskwalifikacji na korzyść Christiana. Irlandczyk powiedział, że Teddy ma go dołączyć do dzisiejszego World Title Matchu. GM Smackdown stwierdził, że nie będzie mu mówił co ma robić. Teraz #1 contenderem jest Chris Jericho i to on dostał szansę, Sheamus może taką dostać w przyszłości, ale nie dzisiaj. Ten zapytał czy wyraził się jasno, czy ma powtórzyć to co chce. Teddy powiedział, że się najwyraźniej się niezrozumieli - Sheamus nie dostanie title shota. Ten wściekły wyszedł z biura i zauważył idącego Justina Gabriela, którego od razu zaczepił popychając.

 

---

 

Normal Match

Sheamus vs Justin Gabriel

 

Walka zanim się rozpoczęła to już miała znanego zwycięzce, ponieważ Sheamus pojawił się "od tyłu" i zaatakował Gabriela wymierzając mu Brouge Kick. Trochę trwało zanim Justin został doprowadzony do porządku, jednak na nic to się zdało, bo Celtycki Wojownik ponowił kopnięcie od razu po gongu i odliczył rywala do trzech. Irlandczyk zabrał po walce mikrofon i powiedział, że nie zostawi Gabriela dopóki nie zostanie dodany przez Longa do World Heavyweight Championship Matchu na Smackdown.

 

Sheamus dalej okładał rywala, gdy zabrzmiała czyjaś muzyka. Nie była to muzyka Teddy'ego Longa, Christiana czy Edge'a, była to muzyka....EZEKIELA JACKSONA! Ostatni ECW Champion został miesiąc temu wysłany do szpitala przez Sheamusa i teraz powraca! Jackson wbiegł do ringu, ale były pretendent do pasa wagi ciężkiej uciekł z niego. Jackson zajął się Gabrielem, a przestraszony Sheamus patrzył na niego z trybun.

 

---

 

Z Joshem Matthewsem jest mistrz świata wagi ciężkiej Christian. Na pytanie o to jaką strategie ma na dzisiejszy Main Event odpowiedział, że nie wie. Raczej taką jak zawsze. Wyjść do wypełnionej po brzegi Peepsami, którzy oklaskują go na każdym kroku, a później w ringu nie odczuwać bólu i mieć tylko jeden cel - obronić tytuł. Jest to prosta strategia, ale łatwiej powiedzieć niż zrobić, choć Capitan Charisma ma nadzieje, że mu się to uda.

 

---

 

Normal Match

John Morrison vs Brodus Clay (w/Cody Rhodes)

 

Bardzo krótki pojedynek. Na początku Clay dominował nad Morrisonem, jednak w trakcie atakowania rywala nie pokazał niczego ciekawego. Tego można było jednak spodziewać się po Johnie, który wymierzył Flying Chuck po tym jak uniknął Big Boota i Starship Pane.

 

Po walce próbował wkroczyć Cody Rhodes, który jednak został wyrzucony z ringu przez Johna Backbody Dropem. Zły Mr. Money in the Bank wziął mikrofon...

 

- Cody...Mam serdecznie dosyć już Twoich tchórzliwych ataków zza pleców oraz Claya, który na każdym kroku ratuje Cię od porażek. Na SummerSlam nie udało mi się pokonać was w Handicap Matchu, choć jestem pewien, że mógłbym to zrobić, jednak nie w tym rzecz. Za tydzień na Smackdown odbędzie się Tag Team Match, w którym udział weźmie Cody i Brodus przeciwko Morrisonowi i The Great Khaliemu!

 

Rhodes i Brodus Clay nie wyglądali na zadowolonych, za to Morrison śmiał się z nich.

 

---

 

Po przerwie reklamowej w ringu pojawił się wciąż Intercontinental Champion Wade Barrett. Anglik kazał realizatorowi pokazać video z Fatal 4-Way Matchu o pas na SummerSlam. Były lider Nexusa nakazał zwrócić uwagę na zachwowanie inteweniującego Marka Henry'ego, który najpierw zaatakował Wade'a, a później pomógł mu zachować pas. Nie podoba się to Barrettowi, ponieważ chciał on udowodnić, że jest prawdziwym materiałem na przyszłego mistrza świata. Co prawda chciał wcześniej pomocy najsilniejszego człowieka świata, jednak teraz jej nie potrzebuje i na SummerSlam z pewnością jej nie potrzebował, ponieważ wie, że był w stanie pokonać trzech rywali. Dlatego teraz ogłasza, że za chwilę będzie bronił tytułu w starciu z zawodnikiem, który pokonał go niedawno - Sin Cara!

 

Intercontinental Championship Match

Wade Barrett © vs Sin Cara

 

Wade Barrett zaczął bardzo agresywnie, ale Sin Cara opanował go i wyrzucił z ringu. W końcówce wykonał Hurricanrane i szykował się na Moonsault z trzeciej liny, ale ponownie pojawił się Mark Henry, który zrzucił Meksykanina z narożnika i Sin wygrał pojedynek, ale nie wygrał pasa mistrzowskiego.

 

Wade Barrett miał pretensje do Marka Henry'ego za interwencje. World Strongest Man kazał mu wyluzować i wysłuchać go. Kilka tygodni temu Anglik złożył mu propozycje, którą Mark wyśmiał. Później Henry wygrał z Wade'm w non-title matchu i podczas tej walki stwierdził, że Wade ma wielki mistrzowski potencjał. Dlatego "ochrzcił" go na SummerSlam, a dziś pomógł zachować pas. Tak powinni zachowywać się prawdziwi zawodnicy - a takim podobno jest Barrett. Mark stwierdza, że przyjmuje starą propozycje Barretta, wszystko zależy od niego. Woli być zniszczony, czy nisczyć wraz z Markiem innych. Razem będą mogli wszystko i nikt im nie podskoczy. Wade będzie dalej panował jako mistrz i...

 

- Stoi!

 

Barrett podał ręke Henry'emu, obaj uściskali się i opuścili arenę.

 

---

 

Przypomiano wydarzenia z Raw i to najważniejsze - powrót Batisty oraz to, że Vickie Guerrero jest nowym GM'em.

 

---

 

Scott Stamford jest z Chrisem Jericho na backstage. Y2J mówi o tym jak to nie szanuje wszystkich fanów, Ortona i Christiana. Chris mówi, że jest o wiele lepszy od swojego rodaka. Dlaczego? Ponieważ sam ma na koncie 6 title runów, a Christian tylko jeden. On sam jest 9 krotnym mistrzem Interkontynentalnym, a Capitan Charisma "jedzie" tylko na sławie Edge'a. Gdyby nie on, to nie byłby mistrzem nigdy, a tak to może nim być do dzisiaj. Chris słyszał, że Randy Orton ma być na Smackdown za tydzień. Ok, w takim razie Jericho go miło powita - jako nowy mistrz świata wagi ciężkiej.

 

---

 

World Heavyweight Championship Match

Christian © vs Chris Jericho

 

Początek walki zdecydowanie dla Christiana, który wygrał "zwarcie" i przejął inicjatywę wymierzając kilka plaskaczy dla swojego rywala i przejechał między jego nogami oraz wycedził mu Dropkicka. Pierwszy pin w walce do dwóch. Następne minuty były bardziej wyrównane - Jericho skontrował Irish Whip na swój i Sholder Blockiem powalił mistrza i chciał przejść do Walls of Jericho, ale Christian nie pozwolił na zapięcie tej dźwigni i popchnął przeciwnika na liny. Tam dusił go na nich i wyskoczył za ring wyprowadzając plaskacza. Z powrotem w ringu Jericho przejął inicjatywę, po tym jak Christian nie trafił z szarżą w rogu. Próbował spinować go z nogami na linach, ale nie udało się to. 2 count. Chris niestety nie trafił z Lionsaultem i obaj przez chwile leżeli na macie. Wstają jednak na "siedem" i dochodzi do zwarcia - silniejszy jest Jericho, ale Christian uwalnia się i wyprowadza Clothesline. Próba pinu do dwóch. Następnie Chris nadział głowę rywala na liny i tak akcja się wyrównała do tego stopnia, że wrestlerzy zaczeli wymieniać ciosy. Lepiej z tej wymiany wychodzi Christian, który wymierza Uppercut, odbija się od narożnika i wyprowadza piękne odwrócone DDT. 2 count. Jericho "wysunął" się z ringu i tam nieoczekiwanie przejął inicjatywę po tym jak pchnął rywala na metalowy słupek. Później kontynouwał rzucanie rywalem o barierki ochronne i na "siedem" wrzuca rywala do kwadratowego pierścienia. Tam wymierza wstającemu mistrzowi Enzugiri i 2 count! Y2J próbował po raz kolejny Walls of Jericho i tym razem udało się mu zapiąć tą dźwignie. Christian z trudem doczołgał się do lin. Później Capitan Charisma łapie rywala za "majtki" i popycha na narożnik, z którego wymierza Tornado DDT! 2 count! Próba Killswitchu skontrowana, Codebreaker również nieudany. Obecny World Heavyweight Champion powala rywala Axe Handle i wchodzi na narożnik w celu wykonania Frog Splasha, ale z trybun wybiega Sheamus, który wykonuje skaczącemu na niego Christianowi Brouge Kick i zaczyna okładać krzycząc, że to on teraz powinien być championem. Chris Jericho wysuwa się z ringu, woląc nie narażać się na dalszą bójkę, a Celtycki Wojownik wynosi swojego rywala z SummerSlam pod High Cross. Nie widzi jednak, że za nim staje uśmiechnięty Ezekiel Jackson, który wymierza low-blow Irlandczykowi i powala potężnym Clotheslinem. Przestraszony rudzielec stara się uciec z ringu, ale ostatni mistrz ECW nie daje za wygraną. Wyprowadza Book of Ezekiel i pomaga Christianowi dojść do siebie. Obaj panowie uścisneli się i tauntowali w narożniku, gdy pojawił się Teddy Long...

 

- Widziałem to co przed chwilą zaszło. Co WWE Universe powie na Tag Team Main Event Match za tydzień?

 

Teddy wychodzi na backstage, a kamera pokazuje zadowolonego Christiana i Zeke'a, którzy uśmiechają się do publiczności.

 

[ Dodano: 2011-06-11, 21:44 ]

:arrow: PPV SummerSlam przyciągnęło wiele osób, zasiadło na niej komplet 20 000 widzów.

 

:arrow: Kolejne PPV odbędzie się w Buffalo na hali, w której zasiąść może 15 tysięcy fanów.

 

:arrow: Bilety na tą gale już są praktycznie wyprzedane, a jeśli o NIght of Champions nowa to w najbliższym tygodniu po Raw i Smackdown powinniśmy znać już dwa Main Eventy. Jeden z nich ma być walką wieloosobową.

 

:arrow: Na PPV prawdopodobnie nie zabraknie non-title matchy, ponieważ WWE nie ma gdzie "wcisnąć" niektórych zawodników bądź nie chce wrzucać ich do innych pojedynków. Mówi się, że zobaczymy walkę Johna Morrisona z Codym Rhodesem, czy starcie z udziałem CM Punka. Na gali pojawi się również Randy Orton.

 

:arrow: Federacja bardzo liczy teraz na postać Christiana, który z pasem zrobił ogromny postęp i jest obecnie jednym z czołowych face'ów federacji i przynosi wiele dochodów, co jest dla WWE zbawienne pod nieobecność Johna Ceny.

 

:arrow: Apropos Johna to przeszedł on w poniedziałek operacje kontuzjowanego mięśnia. Gotowy do powrotu będzie w najbardziej optymistycznej wersji za trzy-cztery miesiące, a w najgorszej dopiero w okolicach Wrestlemanii. Trzymamy kciuki.

 

:arrow: Creative Teamowi podoba się praca Kofiego Kingstona, jednak kilka osób nie uważa aby był to w przyszłości pełnoetatowy Main Eventer.

 

:arrow: Powrót Batisty był trzymany w tajemnicy do samego końca. Zawodnik podpisał nowy dwuletni kontrakt dopiero w środę! Powracając przeszedł on face turn.

 

:arrow: WWE wiąże spore nadzieje z feudem Dolpha Zigglera i Evana Bourne'a. Ten drugi dostanie prawdopodbnie managera, ponieważ panuje przekonanie na zapleczu, że nie radzi on sobie za mikrofonem.

 

:arrow: Chris Jericho podobno poprosił federacje o feud z Danielem Bryanem, zobaczymy co z tego wyjdzie.

 

:arrow: The Miz jest już oficjalnie członkiem rosteru Smackdown. Federacja liczy, że jego postać w niebieskim brandzie ponownie odżyje.

 

:arrow: Triple H vs The Undertaker na Surivor Series? Bardzo prawdopodobne, ponieważ w Madison Square Garden, gdzie odbędzie się ta gala było reklamowane starcie "Deadman vs The Game II". Było, ponieważ plakaty promujące zostały szybko pozrywane.

 

:arrow: Mówi się o powrocie pewnego zawodnika do WWE i face turnie jednej z ważnych postaci. Nie wiadomo o kogo jednak chodzi w pierwszym i drugim przypadku.

 

:arrow: Na Hell in a Cell PPV zapowiedziane są trzy walki w piekielnej celi. Można domyślić się, że dwie walki będą o główne pasy mistrzowskie. A trzecia? Gala odbędzie się 25 września w Portland.

 

:arrow: Na najbliższym Raw obejrzymy walkę o pas Stanów Zjednoczonych Jack Swagger © vs The Big Show. Drugi z tych zawodników zbliża się podobno już do końca swojej kariery. Co o tym powiedział?

 

"- Nie ukrywam, że jestem już bliżej końca niż początku, ale do końca będę walczył jak najlepiej potrafie"

 

:arrow: Warto również nadmienić, że wyraził on chęć promowania młodszych gwiazd. Na grudzień zapowiadane są walki z Dolphem Zigglerem.

 

:arrow: Vince McMahon odbanował słowa takie jak "wrestling", "walka", czy "wrestler".

 

:arrow: Rating Raw wyniósł 3.5, a Smackdown 2.0.

 

[ Dodano: 2011-06-12, 20:01 ]

Excuse me

 

Kolejną gale Raw otworzyła Generalna Managerka Vickie Guerrero wraz z Dolphem Zigglerem. Vickie zapytała się fanów czy się nie cieszą z powodu zmiany GM'a. Reakcja była wiadomo, a Guerrero zaczęła się śmiać. Ponownie najgorętsza i najseksowniejsza osoba w WWE ma władzę. Było już tak kiedyś i uważa, że był to najlepszy okres w historii WWE. Teraz będzie podobnie, nowe, seksowne rządy, jednakże jakość programu ponownie skoczy w górę. Dlatego dziś obejrzymy starcie CM Punka z Kofim Kingstonem oraz US Title Match z udziałem Big Showa i mistrza Jacka Swaggera. Pozostaje jeszcze sprawa miana pretendenta do pasa WWE na gali Night of Champions, otóż Vickie uznała, że czas wyłonić go i...Mikrofon zabrał Dolph, który powiedział, że prawdziwy pretendent stoi tuż obok niej i wystarczy go tylko ogłosić. Excuse me? Vickie stwierdziła, że się przesłyszała. Nie będzie faworyzowania nikogo, jeżeli jesteś prawdziwym mężczyzną to zdobędziesz to miano, ale w walce. Nagle na całej hali słychać "I walk alone" i w ringu z mikrofonem Batista. The Animal mówi o tym, że jak tak patrzy na Vickie to nie wie czy dobrze zrobił ujawniając się. Ale dobra. Tydzień temu Dave pokonał CM Punka oraz Alberto Del Rio w walce Tag Teamowej i uważa, że dzięki temu zasłużył na kolejny pojedynek o tytuł. Może to udowadniać tydzień w tydzień, ale łatwiej jest zrobić to tylko dzisiaj i odebrać pas Meksykaninowi na Night of Champions. Batista nie zdążył powiedzieć niczego więcej, bo pojawił się Rey Mysterio. Ten rzekł, że skoro Dave chce kolejnej szansy to on również. Tydzień temu pokonał The Miza - byłego mistrza WWE. Dlatego chciałbym jeszcze raz mieć możliwość walki, a później zdobycia tytułu. Vickie poprosiła wszystkich o uwagę, ale nie powiedziała niczego, ponieważ pojawił się Evan Bourne. Lotnik powiedział, że nigdy nie był mistrzem ani nawet nigdy nie walczył o ten pas. Dlatego skoro Ziggler chce #1 contendera to on także. Guerrero spojrzała z politowaniem na Evana i powiedziała, że w takim razie dojdzie za chwilę do Fatal 4-Way #1 contender's Matchu.

 

----

 

Fatal 4-Way Match for the #1 contender to the WWE Title at the Night of Champions

Batista vs Evan Bourne vs Rey Mysterio vs Dolph Ziggler

 

Walka rozpoczęła się w trakcie przerwy reklamowej, a my widzimy, że pojedynek ten obserwuje ze swojego biura Generalna Manager Vickie Guerrero. Rey Mysterio walczył z Evanem, a Batista z Zigglerem okładał się za ringiem. W nim Rey wyprowadził piękną Hurricanrane Bourne'owi, ale gdy chciał wykonać 619 to AirBourne odpowiedział pięknym High Kickiem i wszedł na narożnik by wykonać Shooting Star Press, ale Master of 619 uniknął i Bourne uderzył w matę. 2 count. Rey i Bourne wymieniali ciosy i przewagę zdobył ten drugi, ale gdy odbijał się od lin to został uderzony w plecy przez wracającego do ringu Zigglera. Ten zaatakował Reya i powalił go Leg Lariatem. 2 count. Dolph następnie wyprowadził swój Facebuster i pin przerwał Batista, który wyprowadził Uppercut i chciał zaatakował przeciwnika w narożniku, ale ten kopnął go w brzuch i przeszedł w roll-up, jednak pin przerwany przez Bourne'a, który powraca do ringu i High Kickiem posyła Dolpha na liny, następnie Hurricanrana od Reya dla Evana i tamten lądue za ringiem. 619 dla Zigglera! Gdy zamaskowany człowiek chciał wykonać West Coast Pop Dolph utrzymał go na sobie to zainkasował Spear od Batisty! Mysterio wyleciał za ring, a Dave wymierzył chłopakowi Vickie Batista Bomb i uzyskał pinfall!

 

Dave cieszył się z sukcesu, gdy pojawił się mistrz WWE Alberto Del Rio, który uderzył go pasem mistrzowskim, postawił na nim nogę symbolizując, że to on pokona go na Night of Champions.

 

---

 

Kolejne promo R-Trutha, w którym mówi, że zapewne Little Jimmy's zapomnieli o jego istnieniu i wszyscy teraz skaczą z radości, gdy widzą Batiste czy innych Kingstonów. Wkrótce jednak sobie o nim przypomną.

 

---

 

Zły i obolały Dolph Ziggler wszedł do biura Vickie i miał pretensje dlaczego nie było jej przy ringu i dlaczego kazała mu walczyć w Fatal 4-Wayu. Gdy była z Edge'm to dawała mu title shoty znikąd i było dobrze. Vickie krzyknęła, że Ziggler nie jest prawdziwym mężczyzną, ucieka od walki, nie chce już z nim być! Powiedziała, że Dolph to nie to co np. Swagger - to jest prawdziwy wojownik. Ziggler przeprosił i powiedział, że to nie jest tak jak myśli...on ją kocha! Guerrero powiedziała, że nie sądzi, żeby tak było. Za tydzień zmierzysz się z Batistą. Wściekły Ziggler trzasnął drzwiami, a całą tą sytuacje oglądał zmęczony po walce Evan Bourne. Doszło do bójki między nimi i musiała rozdzielić ich ochrona.

 

---

 

Na backstage wraz z Big Showem stoi Scott Stamford. Największy atleta na świecie za chwilę zmierzy się z Jackiem Swaggerem o pas Stanów Zjednoczonych. Show powiedział, że zna przepis na pokonanie All Americana i o ile nie wymyśli on czegoś w tracke pojedynku to fani mogą być pewni tego kto zostanie dziś nowym mistrzem. Zanim powiedział coś jeszcze, to pojawił się jego przeciwnik. Oznajmił on, że również wie jak pokonać Big Showa, przecież robił to w przeszłości. Big Show nie odebrał mu pasa wagi ciężkiej, więc teraz tym bardziej tego nie zrobi.

 

---

 

United States Championship Match

Jack Swagger © vs Big Show

 

Na początku walki Swagger starał się zdominował Big Showa, którego przewrócił podcinając. Później w narożniku okładał go i atakował jego nogę między innymi przy linach pragnąc osłabić. Jack chciał założyć Ankle Lock, ale się przeliczył, Big Show złapał się liny, a gdy chciał po niego wrócic to ten wymierzył mu headbutt. Następnie Giant przejął inicjatywę i zaryzykował chcąc wykonać swój splash z drugiej liny i nie trafił. Swagger za to wymierzył swój - Vader Bomb. 2 count. Jack później przeszedł do Ankle Locku, ale Big Show wyrwał się i powalił go Sholder Blockiem, po chwili chciał wykonać Chockeslam, jednak All American kopnął go poniżej pasa, czym zdyskwalifikował się. US Champion okładał później rywala i ostatecznie wymierzył Ankle Lock aż do momentu, gdy pojawili się medycy.

 

---

 

Ponownie zły Ziggler rozmawiał w biurze z Vickie. Mówił, że stacza się przez nią. Zamiast być mistrzem WWE musi bić się z zawodnikami pokroju Evana Bourne'a czy Batisty. Guerrero powiedziała, że oni chociaż wygrywają swoje walki. Dolph uklęknął i przeprosił GM'kę po raz kolejny jednak ta ponownie kazała mu wyjść i zajęła się swoją robotą.

 

---

 

Normal Match

Kane vs Vladimir Kozlov (w/Santino Marella)

 

Bardzo krótka walka. Kane mimo upomnień sędziego nie przestał okładać Kozlova i został zdyskwalifikowany. Vladimir oraz jego partner otrzymali podwójny Chockeslam. Big Red Monster zabrał mikrofon i wykrzyczał kto będzie jego partnerem. Będzie to były członek grupy Nexus rządny bólu i cierpienia swoich przeciwników...SKIP SHEFFIELD!

 

---

 

Jack Swagger chwalił się na backstage obroną pasa w starciu z Big Showem, szedł z nim dumnie mając go na ramieniu. Mówił do niesłuchających go pracowników WWE o tym, że mogą być dumni z mistrza, zniszczył on giganta i "odciął" mu głowę. Potem zza jego pleców wyszedł Kofi Kingston, który przypomniał kto nie otrzymał rewanżu po tym jak stracił tytuł na jego rzecz. Rozmawiał on z Vickie Guerrero i ustaliła ona US Title Match na przyszły tydzień - Kofi Kingston vs Jack Swagger. All American nie przejął się tym i stwierdził, że Ghanijczyk powinien najpierw martwić się dzisiejszą walką z CM Punkiem. Niech o to Jack się nie martwi. Kofi się uśmiechnął i odszedł.

 

---

Po reklamach w ringu pojawił się Tyler Reks, który był nieobecny po porażce w lipcu z Johnem Ceną. Powiedział on, że powinien teraz być mistrzem WWE, ale nie jest. Jest to winą WWE Universe, która niewspiera go. Dziś zamierza im udodownić, że jest ich przyszłością, dlatego rzuca wyzwanie całemu rosterowi Raw. Na nie odpowieda nie kto inny jak The Masterpiecie!

 

Normal Match

Tyler Reks vs Chris Masters

 

Bardzo krótka i nudna walka, w której od początku przeważał Reks, ale nie trafił z szarżą w narożniku, co wykorzystał Masters, który wymierzył Big Boota, a później założył Masterlock, po którym Reks odpłynął.

 

---

 

CM Punk w drodze na ring ma ze sobą mikrofon i mówi o tym jak to pokona dziś Kofiego Kingstona. Słyszeliście? Za tydzień Ghanijczyk zmierzy się w US Title Matchu ze Swaggerem. Punkowi jest żal jego rywala, ponieważ od prawie czterech lat walczy w tych samych walkach o te same pasy. To żałosne. Punk natomiast zostanie mistrzem World Wrestling Enterteiment realizując walizkę Money in the Bank. Nie wiadomo kiedy, może za tydzień, może na Night of Champions, a może na Extreme Rules 2012. Nie ważne, ważne jest to, że zostanie 1 time ever Straight Edge WWE Championem. Wtedy całe WWE Universe będzie mogło mu naskoczyć, a on będzie się na nich patrzył ze szczytu organizacji i się śmiał obserwując zawodników pokroju Kingstona, którzy nigdy nie zdobędą pasa. A on ma to na wyciągnięcie ręki.

 

---

 

Normal Match

CM Punk vs Kofi Kingston

 

Main Event rozpoczął lepiej Kingston, który low kickiem osłabił Punka i powalił low thess pressem i zaczął okładać. Po Irish Whipie Kofi chciał wykonać Clothesline, ale jego rywal uniknął, odbił się od liny i sam wymierzył tą akcje. Później chciał założyć Anaconda Vise, ale jego rywal na to nie pozwolił i gdy obaj stali na nogach, to Kingston znikąd chciał zrobic Trouble in Paradise, ale Punk uniknął i wyniósł pod G.T.S. Ghanijczyk nie dał sobie zrobić tej akcji i sam wymierzył mu Tornado DDT. 2 count. Następnie Kofi okłada Punka, bierze rozbieg i trafia z Boom Dropem! Były mistrz IC oraz US szykuje się do wykonania swojego finishera, ale przestraszony Mr. Money in the Bank wyślizguje się z ringu przestraszony. Czarnoskóry wrestler wyskakuje na niego z ringu Suicide Divem i Kingston wciąż dominuje nad rywalem. Rzuca go o barierki ochronne, a później rozbiera stół komentatorski i kładzie na niego Punka. Ghanijczyk po chwili wchodzi na narożnik i chciał zaryzykować i skoczył na leżącego rywala na stole! Punk jednak unika i stół zapada się pod Kofim! Fani skandują "This is awesome" w końcu takie rzeczy rzadko dzieją się na tygodniówkach. Sędzia doliczył do "ośmiu" i CM Punk powraca do ringu, Kingston niestety nie i zwycięzcą walki przez count-out jest Mr. Money in the Bank.

 

Po walce Punk zaatakował Kofiego i wymierzył mu Go to Sleep, przebieg wydarzeń podobny do tych z SummerSlam. Były lider Straight Edge Society symbolizwał na nim jeszcze pin, który uzyskałby po tej akcji.

 

---

 

Do ringu wchodzi mistrz WWE Alberto Del Rio. Meksykanin mówi, że obojętnie kto z uczestników Fatal 4-Way Matchu wygrałby walkę o miano pretendenta i tak każdy poległby w starciu z Alberto. Takie jest przeznaczenie każdego zawodnika Raw. Tak samo jak Johna Ceny, które częściowo się już spełniło dwa tygodnie temu. To samo i gorsze spotka także Batiste na gali Night of Champions w Buffalo w Nowym Jorku. Del Rio mówi, że niezależnie od tego co przygotuje Dave on i tak będzie lepszy. Nazwa gali to Night of Champions, choć każdy wie, iż będzie to po prostu Night of Alberto! Po chwili słychać theme song Batisty i zwierz pojawił się na ringu. Powiedział on, że uderzenie pasem dzisiaj po #1 contender's matchu bolało go, ale to nic w porównaniu z tym, co Batista zrobi mu na PPV. Zniszczy go, bowiem ten ukradł mu wygraną na SummerSlam. Dave nie szanuje go i nie lubi. Ponad rok temu miał bardzo poważny konflikt z Johnem Ceną zakończony jego odejściem. Była to najgorsza decyzja w jego życiu, jednakże niedawno podjął jeszcze lepszą. Uznał, że powróci pogodzony ze swoimi fanami i co najważniejsze pogodzony z Ceną czy Reyem Mysterio. Tego pierwszego odwiedził wczoraj w szpitalu i wie, że jest zdeterminowany by powrócić, choć niewiadomo czy pozwolą mu na to lekarze. Tak czy inaczej Batista jest gotowy na to aby pomścić swojego przyjaciela i zrobi to. Ku radości każdego fana przejmie pas WWE od tego Meksykańskiego kretyna, dla każdego człowieka, który ma go dosyć. Jest mistrzem od dwóch tygodniu, a każdemu zbiera się na wymioty, gdy na niego patrzy. Z Batistą będzie odwrotnie. On będzie mistrzem długo...Gdy powróci John Cena mistrzem WWE będzie The Animal i Batista wyraża przekonanie i chęć rewanżu z Wrestlemanii 26, na następnej Wrestlemanii 28 w Miami. John Cena vs Batista po raz kolejny? To byłoby coś. Del Rio kazał Batiście zejść na ziemie, do czegoś takiego nie dojdzie, ponieważ panować jako champion będzie aż do końca swojej kariery. Walka na Night of Champions będzie dla niego spacerkiem i nie może się już doczekać pokonania Batisty i obserwowania smutnych twarzy jego fanów i Ceny. Dave powiedział, że może zrobić to już teraz. The Animal uderzył Del Rio i ten zachwiał się. Batista próbował wykonać swój finisher, ale Alberto na to nie pozwolił. Nie uchronił się jednak przez wyrzuceniem z ringu Clotheslinem. Batista wziął pas WWE, spojrzał na niego i rzucił w Del Rio, który nie był już taki pewny siebie.

 

----

 

Karta na Night of Champions PPV (4.09.2011)

 

WWE Title Match: Alberto Del Rio© vs Batista

 

WWE TT Titles Match: Santino Marella & Vladimir Kozlov vs Kane & Skip Sheffield.


  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Kolejne dwie gale , tym razem najpierw skomentuję SD, a potem RAW :P ... Czekałem na SD i w końcu się doczekałem, mam chwilę czasu to skomentuję ją... Tak więc zaczynam. Galę otworzył The Miz, który został przedraftowany na niebieską galę po porażce z Reyem Mysterio na zakończenie jego występów na RAW. Na ring wezwał Ortona, ale ten po SS chyba nie jest jeszcze w stanie walczyć. Jednak zamiast Vipera, zobaczyliśmy CC, czyli WHChampiona. Do tej dwójki dołączył Y2J i mieliśmy fajny początek. W dodatku czeka nas ciekawy ME... Następnie Miz pokonał Bryana i przerwał swoją fatalną passę. Wygrał zasłużenie bo nie trawię Bryana :D Następna walka Gabriela z Sheamusem to totalny squash i fajnie to zrobiłeś, że Sheamus za pomocą siły chciał zaszantażować GM'a, ale w porę zjawił się Zeke. Walka Claya z JoMo, a raczej speech po niej był ciekawy. Fajnie, że JoMo wybrał sobie na partnera kogoś jeszcze większego, niż Brodus :D Ogólnie to całe SD trzymało poziom. Mamy sojusz WSM'a z Barrettem, a sam Wade broni swój tytuł za pomocą Marka. No i super to wygląda. Sam wywiad z Y2J'em fajny, a Main Event jak na walkę wieczoru przystało najlepszy. Super rozwiązanie z tym brawlem na koniec ostatniej walki SD. Zeke może być ciekawym facem i pomaga Christianowi. To bardzo przypomina dobrze prowadzony feud z prawdziwego SD :) Tyle, że dwóch zawodników innych ;]

 

Pora na newsy. Po przeczytaniu stwierdzam, że są bardzo ciekawe i interesujące. 20.000 i komplet na SS to nie jest żadna niespodzianka, w końcu była to największa gala lata. 15 miejsc na NoC i brak biletów również nie jest zaskakującym newsem, ale były również i takie. Cena wróci dopiero nawet przed samą WM? Szkoda bo to jednak Jaś :D Co do Y2J'a i jego feudu z Bryanem to tego się nie spodziewałem. Fajnie też, że Big Show będzie promować młodych, utalentowanych wrestlerów, a feud z Zigglerem może być właśnie kluczem do pushu DZ;] Same ratingi gal są w miarę dobre, tzn. dobre jeżeli chodzi o RAW, a jeżeli o SD to moim zdaniem za niskie bo SD trzyma poziom na równi z RAW :)

 

Jeżeli jestem już przy RAW to skomentuję i tą galę. Opener to speech Vickie, która zjawiła się razem z Dolphem. Chwilę potem dołączył Batista i Evan Bourne, a Śwince nie pozostało nic innego jak tylko utworzyć F4W o #1 Contender i tak też się stało. Spodziewałem się wygranej Batisty no i doczekałem się jej. Do tego fajne zakończenie tej walki, a w zasadzie to co stało się po niej, czyli atak AdR na Zwierzaku. Co do proma z R-Truthem to ten gimmick przede wszystkim jest super i WWE zaskoczyło mnie tym heel turnem, a Ty kontynuujesz to arcydzieło i dobrze. Czekam na powrót Prawdy. Pierwszy segment na zapleczu ciekawy. Złość Dolpha i to dogryzanie jemu by Vickie, to mi się podobało, no i brawl na backu również zasługuje na plus. Wywiad z Big Showem był ciekawy i byłem pewny tego, że to Największy Atleta Świata zostanie Nowym US Champem, jednak myliłem się. Sprytnie to wymyśliłeś, DQ poprzez cios poniżej pasa (ała) Do tego założył na Big Szole swój submission hold. Potem mieliśmy kolejną próbę przeprosin ze strony Zigglera, ale Świnka pozostała nieugięta ;) Podobał mi się również segment ze "Szwagierem" po walce. No i dowiedziałem się, że za tydzień zobaczymy kolejną walkę o pas US, tym razem przeciwnikiem Swaggera będzie Kofi Kingston, będzie ciekawie. Btw. ciekawie rozwiązana sytuacja z Kanem i jego partnerem, którym został Skip Sheffield. Sama walka Kane'a z Kozlovem taka w stylu WWE co mi się spodobało. DQ na korzyść Kozlova... Jadę dalej, o proszę! Tyler Reks i jego wyzwanie, mission failed :lol: Co do speecha Punka to był super. Widać, że umiesz się w niego wczuć co nie jest dla mnie zaskoczeniem :roll: No i sama walka była fajna, count-out i GTS po walce. Kolejny speech na koniec RAW był świetny, Del Rio w swoim stylu, Batista również, bo się nie patyczkował i RAW było zajebiste, tak samo jak SD i newsy :) Czekam na następne gale !


  • Posty:  25
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.01.2009
  • Status:  Offline

Ja na razie skromnie, ponieważ przeczytałem tylko Raw ostatnie, ale obieciałem, więc to zrobię. Twoje diary naprawdę coraz bardziej mnie podniecają, dzieje się ciągle tyle, no chwilami szkoda, że Vincuś tego nie czyta, bo kto wie, może, a raczej na pewno mogłoby mu pomóc? Zakochałem się w speechu Del Rio na koniec, rozwijanie się wielu Storyline;ów, do tego Vickie jako GM,świetny pomysł, zawsze, gdy ona jest GM'em, coś się fajnego dzieje, więc miejmy nadzieję, że tak będzie dalej./ Postaram się potem komentować dalej;)

  • Posty:  615
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  06.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Dziękuje panowie za komentarze. Są one bardzo motywujące i jakże potrzebne dla mnie. Zatem ja z powodu nadmiaru wolnego czasu ostatnio wrzucam kolejną gale:

 

---

 

9 dni przed Night of Champions

 

 

Smackdown otwiera Chris Jericho. Y2J mówi, że powinien być dzisiaj mistrzem świata wagi ciężkiej, ale nie jest. Jest to robótka pewnego hipokryty, który nazywa się Christian. Otóż ten hipokryta pozostawił za sobą nie pozałatwiane sprawy z Sheamusem i nie dziwi się, że ten zaatakował go tydzień temu. Szanuje on Irlandczyka i chętnie zmierzyłby się z nim o tytuł, ale nie może, co jest winą Capitana Charismy. Kanadyjczyk nie rozumie jak obecny champion mógł doprowadzić do takiego czegoś mógł spojrzeć na Chrisa i Ortona, którego Jericho tydzień temu ze Smackdown wykluczył. 9 krotny mistrz Interkontynentalny jest przekonany, że zasługuje na kolejny title shot i chce zmierzyć się o World Championship na Night of Champions. Dlatego Teddy - rusz się. Nie Teddy Long tylko Ezekiel Jackson pojawił się w ringu obok zniesmaczonego Chrisa, który warknął, że nikt nie chce go tutaj, to jest jego show i właśnie chciał załatwić sprawę z Generalnym Managerem. Ostatni ECW Champion uspokoił go i powiedział, że on także. Jackson uważa, że to on powinien zmierzyć się z Christianem o pas. Jak przypomniał pokonał go na ostatnim w historii ECW, więc mógłby zrobić to i na Night of Champions. Ponadto jest pewien, że stoczył by z nim świetny pojedynek, dla każdego członka WWE Universe z osobna. Miał na to szanse już miesiąc temu, ale Sheamus wysłał go na krótki odpoczynek, teraz wraca i jest rządny zemsty. Jericho zapytał się czy już skończył i powiedział, że Jackson jest tylko nic nie wartym hipokrytą tak jak wszyscy jego fani, za to Jericho...Wtedy Jackson złapał Chrisa za gardło i kazał powtórzyć. Po chwili szybko pojawia się Teddy Long, który nakazuje puścić Y2J'a, bo nie chce kolejnej straty zawodnika.

 

- Uspokoicie się! Spokojnie! Zaczekacie z tą bójką aż do Main Eventu, bowiem przypomne wam, co was dziś czeka - starcie Tag Teamowe! Chris Jericho i Sheamus vs Ezekiel Jackson i Christian!

 

Jericho uciekł z ringu przed Ezekiem i zażądał kolejnego title shota..

 

- Chris - ja już wiem kto zmierzy się z Christianem o pas wagi ciężkiej na Night of Champions. Tobie pozostaje stoczenie dobrej walki w Main Evencie dzisiejszego Smackdown...Niczego nie obiecuje. Bywajcie!

 

Wściekły Jericho wyszedł przez trybuny, a Ezekiel Jackson tauntował w narożniku.

 

---

Tag Team Match

John Morrison & The Great Khali vs Brodus Clay & Cody Rhodes

 

Krótki Tag Team Match, w którym przez dyskwalifikacje triumfowała drużyna złożona z Khaliego i Morrisona, gdy obaj zaatakowali Claya i wyrzucili go z ringu, chcieli zająć się Codym Rhodesem. Wówczas unDashing kopnął poniżej pasa Great Khaliego i sędzia zdyskwalifikował drugą drużyne. Cody chciał uciec, ale Morrison dopadł go i zaczał okładać. Khali dodał swój chop, a JoMo wykonał Starship Pane.

 

Po chwili Morrison wziął mikrofon i stwierdził, że ma dosyć Rhodesa i jego wszystkich wymyków. WWE Universe pewnie również dlatego też porozmawiał sobie dziś rano z Teddym Longiem, który ustalił, że na Night of Champions dojdzie do pojedynku między nimi i będzie to NO DQ Match!

 

---

 

Josh Matthews na backstage wraz ze swoim gościem, którym jest Mark Henry. World Strongest Man zapytany o to dlaczego zdecydował się nawiązać współpracę z Barrettem, odpowiedział.

 

- Zadajesz głupie pytania. Tydzień temu doszedłem do porozumienia z Barrettem. Jeszcze kilka tygodni temu wydawało się mu, że w tym biznesie chodzi o uśmiechanie się, czyste wygrane, szacunek do fanów i temu podobne. On naprawdę chciał się zmienić. Dzisiaj powiedziałem mu, "słuchaj Wade, bądź taki jak za czasów grupy Nexus, wtedy byłeś kimś w WWE. Udowodnij, że jesteś przyszłością tej organizacji". Postaram się mu przekazać to, czego nauczyłem się przez lata, aż dojdzie on na sam szczyt. Za 9 dni na gali Night of Champions Barrett, ze mną w narożniku będzie bronił swojego pasa w starciu z Sin Carą. Pokonał go on kilka tygodni temu na Smackdow, więc ja jako dobry, starszy kumpel pokażę mu jak postępuje się z takimi pchłami jak Meksykanin i pokonam go. Jak tego dokonam to Wade będzie wiedział, co ma zrobić, by obronić swój pas Interkontynentalny.

 

---

 

AWESOME! W drodzę na ring były mistrz WWE i nowy nabytek Smackdown The Miz. Really? Really? Czy naprawdę fani WWE uważali, że ten mały chłopiec Daniel Bryan może pokonać byłego mistrza WWE Miza? Dajcie spokój. Wiele razy WWE Universe udowadniało, że jest żałosne, ale teraz dopieła szczytu głupoty. Ile razy było już tak w karierze Miza, że stawiany był na przegranej pozycji, a i tak zwyciężał? Hmm, było tak w przypadku pamiętnych pojedynków z Ortonem, który wygrywał, Main Event Wrestlemanii...I tydzień temu. Miz wie, że jest na dobrej drodze do pasa World Heavyweight, dlatego dzisiejszy pojedynek z Bryanem dedyukuje GM'owi. Jak Miz ponownie pokona Bryana to nikt nie będzie miał wątpliwości, że to on za 9 dni powinien zmierzyć się z Christianem o tytuł.

 

---

 

Normal Match

The Miz vs Daniel Bryan

 

Początek walki dla Miza, który poprzez Clothesline od razu zdobył sobie przewagę. Następnie nie działo się nic zbyt ciekawego i Awesome One był wciąż w natarciu. Stosował swoje nieczyste zagrywki, obijając rywala o liny, dusząc go przy nich itp. Miz naśmiewał się i drwił z rywala, ale ten zdjął mu ten uśmieszek przeskakując nad nim, gdy ten chciał wykonać swój Clothesline w narożniku, Bryan przewrócił Arm Dragiem Miza i założył dźwignie, z której Mike szybko się wywinął, jednak to mistrz Submissionu był dalej w natarciu. Wymierzył Dropkicka, po którym 2 count. Następnie wykonał German Suplex połączony z pinem - do dwóch. Daniel chciał zapiąć LeBell Lock, ale Miz złapał się szybko liny i trzymał ją dopóki sędzia nie odciągnął od niego przeciwnika. Bryan szarżował na przeciwnika, ale ten powala go Big Bootem. Były mistrz WWE następnie wyprowadza kombinacje Backbreaker-Neckbreaker i pin do dwóch! Następnie znikąd roll-up od Bryana, ale mamy 2 count. Były mistrz Stanów Zjednoczonych powstrzymał atak Miza i kopnął go w brzuch, następnie wskoczył na trzecią linę i wyprowadził Crossbody, panowie jednak się przeturlali i Miz mając nogi na linach odliczył do trzech swojego rywala. Były mistrz WWE uciekł z ringu, przed rampę i świętował swój sukces, a Daniel był wściekły.

 

---

 

Wraz ze Scottem Stamfordem jego gość, Brodus Clay. Dzisiaj jego partner Cody Rhodes został pobity przez Morrisona i Great Khaliego i zmierzą się w NO DQ Matchu na gali Night of Champions. Clay uważa podobnie jak wiele innych supergwiazd, że Teddy Long jest niekompetetnym Generalnym Managerem i ustalając taką walkę popełnił wielki błąd. Nie jednak dlatego, że boją się walki bez dyskwalifikacji. Boją się o to co Cody zrobi Morrisonowi. Smackdown prawdopodobnie zostanie bez pana Money in the Bank i wówczas tą walizkę przywłaszczy sobie Rhodes, bo każdy bardzo dobrze wie, że pas mistrzowski jest przeznaczony Cody'emu, nie Morrisonowi.

 

---

Wyświetlono zapowiedź Night of Champions, które już za 9 dni. Jak dotąd zapowiedziano następujące pojedynki:

 

Alberto Del Rio vs Batista o pas mistrzowski WWE!

Santino Marella & Vladimir Kozlov vs Kane & Skip Sheffield o zawieszone pasy Tag Teamowe!

Wade Barrett vs Sin Cara o pas Interkontynentalny

John Morrison zmierzy się w walce bez dyskwalifikacji z Codym Rhodesem!

 

Nieznany jest jeszcze skład walki o pas mistrzowski wagi ciężkiej. Z kim Christian będzie bronił swojego pasa i w jakiej stypulacji? Tego dowiemy się jeszcze dzisiaj na Smackdown.

 

---

 

Chavo Guerrero jest na backstage wraz z Sin Carą. Rozmawiają w swoim języku, gdy podchodzi do nich Josh Matthews. Chavo mówi, że Sin Cara nie zna jeszcze angielskiego i potrzebny był mu manager, który będzie mówił za niego. Znalazł! Chavo od dziś nim jest, a pierwszym zadaniem jego klienta jest zdobycie pasa Interkontynentalnego na PPV, w czym Chavo mu pomoże.

 

---

 

Normal Match

Mark Henry (w/ IC Champion Wade Barrett) vs Sin Cara (w/Chavo Guerrero)

 

Starcie malucha z ciężarówką, Davida z Goliatem, czy co tam jeszcze można wymyślić. Henry niszczył jak chciał przeciwnika, co obserwował z szelmowskim uśmieszkiem na twarzy Wade Barrett. Mark rzucał na wszystkie strony rywalem i miał z tego spory ubaw. W końcu jednak przesadził i próbując Splasha zapomniał o szybkości i sprycie swojego przeciwnika i z impatem uderzył o ziemie. Olbrzym zainkasował po chwili Dropkicka od rywala i Tornado DDT! Sin Cara wszedł na narożnik, a sędzia został rozproszony przez Barretta, a Henry wyciągnął spod swojego stroju kastet, którym uderzył przeciwnika. World Strongest Man i do widzenia Sin Cara.

 

Wade Barrett zaatakował jeszcze Chavo i wymierzył mu Wasterland.

 

---

Christian rozmawia z Ezekielem Jacksonem w swojej szatni - Zeke mówi o tym, że bardzo by chciał zmierzyć się z nim o jego tytuł mistrzowski. Capitan Charisma odpowiada, że byłoby mu bardzo miło i byłby to dla niego zaszczyt, ale obawia się, czy pragnienie pasa nie zaślepi Ezekiela w dzisiejszej walce. Ten jednak zaprzeczył i powiedział, że chce dziś wypaść z jak najlepszej strony i dzięki wygranej nad Jericho i Sheamusem zapewnić sobie title shota. Christian powiedział, że również liczy dziś na wygraną. Panowie podali sobie ręce i wyszli.

 

W szatni Sheamusa ten nakłada nakolannki i na siebie i szykuje się do starcia z Christianem i Jacksonem. Do Irlandczyka podchodzi jego dzisiejszy partner, którym jest rzecz jasna Chris Jericho. Y2J pyta swojego rywala, czy aby na pewno są dziś po tej samej stronie. Zauważył, że jest wiele podobieństw między nimi. Obaj są rządni pasów, triumfów, mają gdzieś zdanie wszystkich hipokrytów na trybunach oraz nie znoszą Edge'a i Christiana. Jericho mógłby tak wymieniać w nieskończoność, ale po co? Sheamus zgodził się z nim, chce wygrać dzisiejszą walkę, skopać Jacksona i zemścić się na Christianie, bez pomocy Jericho bądź z nią. Nie ukrywa jednak, że z nią będzie mu znacznie łatwiej. Na twarzy Chrisa pojawia się jego typowy uśmieszek...

 

---

 

Tag Team Match

World Heavyweight Champion Christian & Ezekiel Jackson vs Chris Jericho & Sheamus

 

Pojedynek bardzo przypomina te wszystkie starcia Tag Teamowe spod znaku WWE. Na początku Chrisa Jericho męczyli Christian wraz z Ezekielem, który domagał się wpuszczenia do ringu Sheamusa. Tak też się stało i Zeke zaatakował Irlandczyka i miał nad nim przewagę przez dwie, może trzy minuty. Popisywał się swoją siłą i ciskał rywalem o matę, chciał odpłacić się mu chociaż w połowie tym, co musiał przeżywać miesiąc temu, gdy został zaatakowany przez niego. Po przerwie reklamowej przewaga była po stronie heeli, którzy trzymali w defensywie Jacksona, co chwila dokonywali zmian stosując nieczyste zagrywki - dusząc zawodnika butem, czy przy linach. Po kilku minutach Jackson powala headbuttem Sheamusa i obaj padają jak nieprzytomni na matę. Dochodzi do zmian po obydwu stronach i do akcji wkraczają Christian oraz Chris Jericho. Na początku wydawało się, że inicjatywę przejmie World Heavyweight Champion powalając rywala Clotheslinem, ale ten po chwili odpowiedział Sholder Blockiem. Następnie wymierzył on Lionsault i chciał przejść do Walls of Jericho, ale przekodził mu w tym Ezekiel Jackson. Sheamus podleciał swojemu partnerowi na ratunek i chciał Zeke'owi wymierzył Brouge Kick, ale chybił i zainkasował Book of Ezekiel. Gdy jednak ostatni ECW Champion się odwrócił to zainkasował Codebreaker od Chrisa. Ten zadowolony pchnął rywala (Christiana) barkiem w narożnik i uniósł ręce w geście triumfu, choć walka jeszcze się nie zakończyła. Nagle na hali zgasło światło...

 

 

RANDY ORTON! Żmija pojawiła się od strony trybun w ringu i wykonuje na zaskoczonym Chrisie Jericho RKO i zaczyna okładać! Sędzia zarząda dyskwalifikacje, ale to nie ma znaczenia. The Viper w swoim świecie, bierze rozbieg i będzie chciał wykonać Punt Kick, ale nie! Sheamus rozprasza Ortona i również zainkasował RKO! Jericho zdołał wyślizgnąć się z ringu, a Randy nie może sobie znaleźć miejsca...Wkrótce potem pojawia się Generalny Manager Smackdown Teddy Long, którego obserwuje trójka zawodników stojących w ringu - Christian, Jackson i Orton.

 

- Wait, wait. Powiedziałem dziś, że ogłoszę skład walki o pas mistrzowski na Night of Champions i zrobię to...Christian - uznałem, że chce by mistrzem mojego brandu była osoba...najlepsza na Smackdown! Na razie jesteś nią ty, ale do PPV może się to zmienić dlatego w Buffalo w Nowym Jorku o pas pojedynkować się będzie sama czołówka tego rosteru, bowiem dojdzie do starcia Christiana z Sheamusem...Chrisem Jericho....Ezekielem Jacksonem....Randym Ortonem! Będzie to Six Pack Challenge Elimination Match! Szóstym zawodnikiem jest....

 

 

- THE MIZ! Cała wasza szótka będzie mierzyć się o pas już za 9 dni. Za to za tydzień dojdzie do trzech pojedynków pomiędzy uczestnikami tego starcia...Christian zmierzy się z Chrisem Jericho, Sheamus podejmie się Ezekiela Jacksona, a Randy Orton walczyć będzie z Mizem!

 

Zadowolony Randy Orton patrzył na lekko zaniepokojonego Miza...Ezekiel Jackson powiedział coś do Ortona i otrzymał RKO! World Champion Christian patrzył z niepokojem na żmije i także otrzymał finisher od Ortona! Smackdown dziś w kolorach RKO! Finisher ten otrzymało 4 z 5 przeciwników. Kamera pokazuje kucającego za ringiem Jericho, leżącego obok niego Sheamusa oraz obolałych Jacksona i Christiana, zaś Randall tauntuje w narożniku przy dużym aplauzie widowni.

 

----

 

Aktualna karta na Night of Champions PPV:

 

Alberto Del Rio © vs Batista - Normal Match for the WWE Title

 

Christian © vs Sheamus vs Chris Jericho vs The Miz vs Randy Orton vs Ezekiel Jackson - Six Pack Challenge Match for the World Heavyweight Title

 

Wade Barrett © vs Sin Cara - Normal Match for the Intercontinental Title

 

Santino Marella & Vladimir Kozlov vs Kane & Skip Sheffield - Tag Team Match for the WWE TT Titles.

 

John Morrison vs Cody Rhodes - NO DQ Match.


  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Kolejne SmackDown Twojej roboty więc wypadałoby skomentować co też uczynię :) Pierwszą rzeczą, na którą zwróciłem uwagę jest literówka w finisherze JoMo. To jest "Starship Pain" a nie "Pane" :P ... Co do samej gali to opener bardzo ciekawy. Jericho znowu był bardzo wkurzony, ale i Teddy uratował mu tyłek :P Widać, że stawiasz na JoMo po tej porażce na SS, zobaczymy jak to się wydarzy, liczę na... Rhodesa mimo wszystko. Polubiłem Cody'ego w tym gimmicku. Podobał mi się również wywiad z "Sexual Chocolate" xD Co do Miza to widać, że jego postać faktycznie się odświeżyła, o czym pisałeś w newsach. Mizanin zaliczył drugą wygraną z rzędu, to coś znaczy;] Oprócz tego bardzo czekałem na to co zrobisz z Ortonem, a karta na Night of Champions prezentuje się znakomicie, naprawdę. Liczę na obronę tytułu przez DEl Rio, mam nadzieję, że Orton nie zostanie wyeliminowany jako jeden z pierwszych i że Barrett ponownie obroni swój tytuł. Co do TT Titles to nie widzę innej wygranej, jak Kane'a i Skipa Sheffielda. Kozlov z Marellą są po prostu dla mnie żałośni. No, a o pojedynku Morrisona i Rhodesa już napisałem. Dzięki tym promom, które Ty robisz, tzn. temu, że piszesz, że na ekranie zostało wyświetlone promo, to wiem czego brakuje u mnie :) Ogólnie SD bardzo dobre, pora na ostatnie RAW przed NOC :)

  • Posty:  615
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  06.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Trzecie po SummerSlam i ostatnie przed Night of Champions Monday Night Raw otworzyła Generalna Managerka Raw Vickie Guerrero stojąc w ringu z mikrofonem. Po krótkim droczeniu się z publinczością postanowiła przejść do ważniejszych spraw, a mianowicie dzisiejszego show. Zapytała się ona fanów, ilu z nich chce obejrzeć dzisiaj w akcji mistrza WWE Alberto Del Rio? Publika reaguje buczeniem. Ilu chce zobaczyć go w walce z Reyem Mysterio? Duży pop. Dzisiaj w Main Evencie Alberto Del Rio zmierzy się z Reyem, a wcześniej Kofi Kingston podejmie Jacka Swaggera w pojedynku o pas United States oraz...hmm...Batista zmierzy się z Dolphem Zigglerem. Ten jak na zawołanie wszedł do ringu mówiąc o tym, że przed cały ostatni tydzień myślał o tym, co może uszczęśliwić Guerrero, może wyjadą tak jak dawniej na krótkie wczasy, może pójdą dzisiaj na kolacje? Wszystko na koszt Zigglera. Vickie powiedziała już, że raz przerabiała takie coś i przepraszam bardzo, ale nie. Była jego managerką, dziewczyną, a teraz jest managerką całego rosteru Raw, wie doskonale, iż Dolph zadaje się z nią tylko i wyłącznie dlatego, że chce zdobyć pas przy jej pomocy. Vickie wyszła z ringu i nie dała Zigglerowi odpowiedzieć, ponieważ Batista w drodze na ring!

 

Normal Match

Batista vs Dolph Ziggler

 

Przebieg walki? Przed większość pojedynku przeważał były mistrz WWE i obecny pretendent do tego tytułu. W końcówce pojedynku Dave wymierzył Spinebuster i uzyskał 2 count. Następnie szykował się do Batista Bomb, ale na titantronie pojawił się Alberto Del Rio, który patrzył uśmiechnięty na swojego rywala - Dolph to wykorzystał i wymierzył roll-up. 2 count. Batista powala Clotheslinem rywala i ustawia sobie pod swój finisher, ale przy ringu pojawia się Generalna Manager Raw. Batista patrzy na nią zaskoczony, a Dolph ponownie wymierza roll-up, tym razem trzymając nogi na linach i uzyskuje pinfall!

Po walce Batista po raz kolejny próbował swojego finishera, ale pozostało mu jedynie złoszczenie się, ponieważ Vickie wyciągnęła Dolpha z ringu i oboje uciekli. Przed titantronem jednak namiętnie się pocałowali...

 

---

 

Po reklamach Todd Grisham przeprowadzał wywiad ze zmęczonym Dolphem Zigglerem. Powiedział on, że to wszystko do czego doszło między nim, a Vickie było ukartowane. Właściwie to tylko dzisiaj, ale Dolph zaprosił dziewczyne na kolacje i pięknie przeprosił. Dziś Guerrero mu się odwdzięczyła i pokonał pretendenta do pasa WWE, co oznacza, że to on powinien o niego walczyć i wygrać go, więc można go nieoficjalnie mistrzem ogłosić.

 

---

 

Jack Swagger w drodzę na ring. All American mówi o tym, że tydzień temu skutecznie obronił pas Stanów Zjednoczonych w starciu z Big Showem. Po tym jak to się stało sprawił mu mocne lanie i olbrzyma nie ma dziś na Raw. Publiczność buczy, a Jack się tylko uśmiechnął. Nie rozumie on dlaczego ma bronić tytułu tydzień w tydzień, zamiast przygotowywać się do jego bronienia na PPV, które już w najbliższą niedziele. Jack także...Nie mógł dokończyć, ponieważ pojawił się były mistrz i osoba, której Swagger ten pas odebrał - Kofi Kingston. Ghanijczyk powiedział, że chce "naprostować" kilka spraw, a mianowicie - mistrzem U.S powinien być jego dobry przyjaciel Big Show, ponieważ All American sam się zdyskwalifikował. Po drugie Jack - nie będziesz bronił pasa w niedziele, bo uczynie to ja po tym jak Ciebie pokonam!

 

United States Championship Match

Jack Swagger © vs Kofi Kingston

 

Obaj walczyli ze sobą już wielokrotnie i znają się jak łyse konie, co udowodnili w tym starciu, które stało na wysokim poziomie. Ale od początku - Kingston po kilku minutach szykował się do wykonania Boom Dropu, ale nie trafił i Jack złapał za jego kostkę i przez następne chwile dominował nad nią, chcąc osłabić, aby potem założyć Ankle Lock i zmusić przeciwnika do odklepania. Gdy próbował założyć ową dźwignie to Kingston zaparł się i wymierzył Enzugiri. Przez chwilę obaj leżeli, ale Ghanijczyk podniósł się pierwszy, chwycił za głowę przeciwnika, odbił się od lin i wymierzył Tornado DDT! 2 count. Były posiadacz pasa Interkontynentalnego oraz US tym razem pomyślnie wykonuje Boom Drop. Następnie tauntuje wzbudzając duży pop od fanów i szykuje się do Trouble in Paradise - udało się. . Nagle pojawił się CM Punk, który swoją walizką uderza Kofiego w głowę. Mamy dyskwalifikacje i wciąż mistrzem U.S jest Jack Swagger, który niezbyt wiedział co wokół niego się stało.

 

---

 

Po przerwie reklamowej w ringu z mikrofonem stoi CM Punk, który przeprasza fanów za nagłe przerwanie "pasjonującej" walki o pas Stanów Zjednoczonych, ale nie mógł już na to patrzeć. Nie ma gorszych tortur od oglądania walk Kofiego Kingstona z Jackiem Swaggerem od dwóch lat od ten sam pas. Dlatego to zrobił, ponieważ miał coś ważniejszego go ogłoszenia. Otóż, za 5 dni WWE powraca do PPV, tym razem będzie to Night of Champions, na którym nie zabraknie przyszłego WWE Championa. Zatem jest tutaj, aby ogłosić fanom i wszystkim wrestlerom w szatni Open Challenge. To wyzwanie będzie miało miejsce dzisiaj oraz w niedziele. Zobaczymy kto będzie w stanie pokonać przyszłego mistrza, albo inaczej - kto spróbuje pokonać Punka. Nagle na całej hali rozbrzmiewa theme song Evana Bourne'a, fani wiwatują i możemy zacząć pojedynek!

 

CM Punk's Open Challenge

CM Punk vs Evan Bourne

 

Bardzo dobry pojedynek, choć krótki. Na początku Evan wyrzucił z ringu przeciwnika Hurricanraną i tauntował w narożniku ośmieszając nieco przeciwnika. Następnie, po reklamach Punk lepiej już sobie radził trzymając w chinlocku swojego rywala. Ten jednak szybko się wyrywał i wymierzył kolejną Hurrianrane, Punk uderzył głową w narożnik, a Bourne go przerollował - 2 count. Po chwili mieszkaniec Chicago inkasował kolejne ciosy, bowiem otrzymał Enzugiri, po tym jak chciał podnieść leżącego rywala. Dzięki temu pin do dwóch. Punk wyraźnie nie radził sobie z przeciwnikiem i po Irish Whipie Evan został popchnięty w róg, ale przeskoczył nad szarżującym Punkiem i powalił go kopnięciem w brzuch. Bourne wszedł na narożnik i chciał wykonać AirBourne, ale Mr. Money in the Bank wystawił kolana i Evan się na nie nadział. Po chwili mamy Anaconde Vise i Evan Bourne niemal od razu odklepuje.

 

Zadowolony, choć nieco obolały CM Punk triumfuje i schodzi na backstage po chwili. Pojedynek ten kosztował go trochę nerwów oraz bólu.

 

---

 

Jack Swagger w biurze Vickie Guerrero. Pyta się on jej przeciwko komu będzie bronił swojego pasa na Night of Champions, przecież udowodnił on, że jest mistrzem z krwi i kości. Guerrero na to "Excuse me?". Po chwili dodała, że w niedziele, w Buffalo zmierzy się z tymi, z którym przegrywał przez dyskiwalifikacje dziś oraz tydzień temu. Swagger vs Big Show vs Kingston na Night of Champions.

 

---

 

Alberto Del Rio rozmawia w swojej szatni z Ricardo Rodriguezem. Meksykanin mówi, że mimo tego, że jest mistrzem WWE nie czuje się usatysfakcjonowany. Całe Raw nie kręci się wokół niego, a powinno. Vickie, Batista, Cena - o nich się tylko mówi. A co z mistrzem, co z Alberto? Ricardo powiedział, żeby Del Rio się tym tak nie przejmował. Dzisiaj udowodnimy dlaczego jesteś najważniejszy, przecież to Twoje przeznaczenie. Alberto uśmiechnął się i powiedział, że w sumie to Ricardo ma racje. Dziś na RAW jest czas na pokonanie Reya Mysterio, a na Night of Alberto, Del Rio będzie wciąż mistrzem WWE i nie ważne jest, co zrobi Batista. Jego przeznaczeniem jest przecież porażka.

 

---

Wyświetlono kolejne promo R-Trutha, który na nim nic nie mówił, a przyszedł jedynie na plac zabaw i zabrał jednemu Little Jimmy'emu balonika. R-Truth powróci za tydzień.

 

---

 

Po przerwie reklamowej w ringu Santino Marella oraz Vladimir Kozlov. Marella mówi o tym, że w najbliższą niedziele pokonają dwóch łysolków Gane'a i Speeda Sheffielda. Gane może myśli, że może ich przestraszyć i okładać tydzień w tydzień, jednakże Coooooobraaaaa ich zgładzi!

 

Tag Team Match

Santino Marella & Vladimir Kozlov vs Johnny & Jimmy

 

Na wyzwanie odpowiedziała dwójka lokalnych jobberów. Walka trwała 15 sekund - Jimmy załapał się na headbutta od Kozlova, a Johnny otrzymał Cobrę i odliczył do trzech rywala. Po walce od strony trybun pojawił się Skip Sheffield, który potężnym Clotheslinem powala Kozlova. Następnie do ringu wbiega Kane, który wymierza Tombstone Piledriver Marelli.

 

---

 

Batista rozmawia z Toddem Grishamem. Mówi, że jest cholernie wkurzony na Del Rio, Vickie i Zigglera, nie wie tak naprawdę jak mógł przegrać z tym tlenionym blondynkiem. Choć od teraz to nie ważne, zapomina o tym wypadku przy pracy i stara się skupić na Night of Champions, w końcu tam zostanie nowym mistrzem. Dzisiaj za to życzy powodzenia Reyowi Mysterio, bo jeśli pokona on dzisiaj Meksykanina, a on wygra w niedziele to można uznać, że to Master of 619 będzie pierwszym pretendentem i zmierzy się z Animalem o pas.

 

---

 

Non-Title Match

WWE Champion Alberto Del Rio vs Rey Mysterio

 

Przed walką Del Rio zabrał mikrofon i mówił o tym, że nieco ponad rok temu zadebiutował w WWE pokonując Reya Mysterio, dzisiaj Alberto spotka to samo, a w niedziele na Night of Alberto pokona tego dużego pana zwanego zwierzęciem. Początek walki bardzo wyrównany, choc Del Rio od razu próbował założyć przeciwnikowi Crossarmbreaker, jednak zapłacił za to, bo Rey złapał się ręką liny i mistrz WWE sam poleciał na matę. Rey podbiegł do niego i wymierzył kopniaka w głowę i uzyskał po tym 2 count. Mysterio przez krótką chwilę dominował w pojedynku, ale po chwili Alberto skontrował atak w rogu i przejął inicjatywę. Del Rio osłabiał ręke rywala zakładając różne dźwignie, uderzając o liny, czy "waląc" nią o metalowe schodki. Po kilku minutach Alberto wykonał German Suplex połączony z pinem i 2 count. Del Rio następnie podniósł faceta w masce, jednak ten kopnął go w brzuch, wyprowadził puncha, odbił się od liny, uniknał Big Boota, wykonał Dropkick w plecy i posłał rywala na liny. 619 jednak chybione, co nie zmienia faktu, że Rey nadal był w ofensywie. Powalił rywala Hurrianraną oraz wymierzył Springboard Crossbody, pin jednak tylko do dwóch! Następnie Mysterio chciał wykonać bulldoga, jednak był to błąd i Alberto złapał go i rzucił z całej siły o matę. 2 count. Del Rio przeszedł do Crossarmbreakera, gdy ktoś wrzucił krzesło do ringu. Alberto puszcza Mysterio, a sędzia chwyta to krzesło i chce je wyrzucić za ring. Tak też czyni, ale nie zauważa tego, że od drugiej strony do ringu wbiega Batista, który powala Spearem swojego przeciwnika z niedzieli. Po chwili wybiega szybko z ringu, a Mysterio dokłada jeszcze na Alberto running knee i uzyskuje pinfall!

 

Rey po walce uścisnął się z Batistą i celebrował wygraną przed titantronem, tymczasem Animal wrzucił do ringu metalowe schodki i wykonał na nie Batista Bomb Del Rio! Zwierz unosi pas WWE do góry, kładzie go na swoim przeciwniku i odchodzi zostawiając go obolałego. Batista tauntuje na rampie, co wzbudza wielki cheer miejscowych fanów, a mocno pobity Del Rio patrzy na niego na "półprzytomnie". Tak zakończyło się ostatnie RAW przed Night of Champions.

 

----

 

Mam świadomość, że RAW nie wypadło zbyt dobrze, ale trochę zawiesiłem się na tej gali, a chciałem po prostu przez nią szybko przebrnąć, bo jak się na czymś zatnę to potem ze mną jest różnie. Chciałbym poprosić osoby, które czytają moje gale o komentarze, nawet krótkie, 4-5 zdań o tym co się podoba, a co nie, bo co prawda piszę to dla siebie, dla zabawy, ale zawsze miło jest jak ktoś doceni czyjąś prace :) Ostatnio mam bardzo dużo czasu dlatego kolejnego Smackdown możecie spodziewać się jutro, albo dziś wieczorem, a Night of Champions jak dobrze pójdzie to w weekend. Pozdrawiam i zapraszam do komentowania najnowszych gal. Z góry dziękuje.

 

Ostateczna karta na Night of Champions:

 

 

Alberto Del Rio © vs Batista - Normal Match for the WWE Title

 

Christian © vs Sheamus vs Chris Jericho vs The Miz vs Randy Orton vs Ezekiel Jackson - Six Pack Challenge Match for the World Heavyweight Title

 

Wade Barrett © vs Sin Cara - Normal Match for the Intercontinental Title

 

Jack Swagger © vs Kofi Kingston vs Big Show - Triple Threat Match for the US Title

 

Santino Marella & Vladimir Kozlov vs Kane & Skip Sheffield - Tag Team Match for the WWE TT Titles.

 

John Morrison vs Cody Rhodes - NO DQ Match

 

CM Punk's Open Challenge - Normal Match.

 


  • Posty:  155
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.03.2011
  • Status:  Offline

Fajnie prowadzone feudy, to Raw nie było taki słabe jak myślisz.

 

Czytam twe Diary od początku i uważam, że masz szansę znaleźć się w Tematach Przyklejonych jeśli będziesz systematycznie pracował.

 

PS.Zapraszam do mnie

13699509474e11ce9dc6018.jpg


  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Brawo Adrian :) W Twoim diary z gali na galę jest coraz bardziej ciekawie. To RAW wyszło Ci bardzo dobrze;] ... Może zacznę od początku i tego jak Vickie razem z Dolphem wrobili Batistę. Sprytna zagrywka ze strony General Manager i Dolpha. Do tego Batista był na tym RAW bardzo dużo razy. Czyżby Nowy Mistrz WWE na NOC? Kto wie. Chociaż myślę, że jeszcze teraz Del Rio obroni swój tytuł, przecież niedawno go zdobył. Tak w ogóle to nieźle zasuwasz z tym diary. Poczekaj na komenty heh :D Wracając do ostatniej czerwonej gali przed NOC to widać, że feudy zostały odpowiednio wypromowane. Pozostaje tylko SmackDown i będziemy świadkami Nocy Mistrzów ;] Podoba mi się feud Włocha i Ruska z "Ganem" i "Speedem" :) Fajnie to zrobiłeś. Jestem ciekawy kto ostatecznie zwycięży. Co do Punka to tak jak w realnym WWE, tutaj również spisuje się znakomicie. Nie mogę doczekać się momentu, w którym "Si Jem" wykorzysta walizkę ;] Feud o pas US Championship także podgrzany odpowiednio. To RAW wcale nie było takie słabe... No i pokazał się zły R-Truth. Little Jimmy bez balonika? :D Wielka mi szkoda. Ten gimmick rządzi ;] Czekam na eS De ;] Good job.

  • Posty:  615
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  06.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Ostatni Friday Night Smackdown otwiera były mistrz WWE oraz wagi ciężkiej Randy Orton. The Viper przywitany został ogromną owacją fanów. Żmija przypomniała im kim jest. Zanim jednak przejdzie do sprawy 6 Pack Challenge w niedziele chce powiedzieć coś o SummerSlam i Chrisie Jericho. Orton zdaje sobie sprawe z tego, że został upokorzony przegrywając oraz zostając kopnięty przez rywala w czaszkę, wie jednak, że powodem tego jest, iż był po prostu dla Jericho za dobry. Koniec z dobrym Randym, jeżeli Chris myślał, że ich konflikt się zakończył to błąd. Dopiero się zaczął, a żmija nie spocznie póki nie ukąsi ostatecznie, a jedyne co może ją zadowolić to World Heavyweight Championship. Wówczas jak na zawołanie w ringu pojawił się z mikrofonem mistrz świata i posiadacz tego tytułu Christian! Capitan Charisma powiedział Ortonowi, że nie podobało mu się to, co zrobił w zeszłym tygodniu. RKO dla Ezekiela oraz dla niego. Żada wyjaśnień. Randall zapytał, czy dobrze zrozumiał. Wyjaśnień?

 

- Christian jesteś w tym biznesie przecież prawie 18 lat, ale dobrze, o to Twoje wyjaśnienie. Twój pas jest odpowiedzią na wszystko w tym momencie.

 

Kanadyjczyk uśmiechnął się i powiedział, że spodziewał się takiej odpowiedzi. W sumie to dobrze, że otrzymał RKO tydzień temu. Teraz będzie o wiele bardziej czujny, co pozwoli mu wygrać w niedziele, ku radości swoich Peepsów pokona Ortona i 5 innych gości będąc wciąż championem. Orton odrzekł, że mistrzem będzie tylko do niedzieli. Szanuje Christiana i lubi go, aczkolwiek jego czas bycia twarzą Smackdown minął. Age of Orton dopiero się...Randall nie zdążył nic powiedzieć, ponieważ pojawił się Chris Jericho. Y2J wyraził swoje głębokie niezadowolenie tym, że Orton znów tu jest. Chris szedł w kierunku ringu, ale zatrzymał się przed rampą i stwierdził, że nie przyjdzie do nich. Zastanawia się, co jeszcze musi zrobic Randy'emu, żeby ten zniknął z WWE na zawsze. Orton zaprosił rywala do ringu, by spróbował swoich sił. Y2J'a to rozbawiło. Czy on jest taki głupi, by wchodzić do nich do ringu i dać im sobie wpuścić manto? Wie doskonale, że Ci wszyscy hipokryci na trybunach o tym marzą, ale nie dla psa kiełbasa. Tak samo jak pas wagi ciężkiej nie nadaje się dla Ortona, Christiana czy innych uczestników walki na PPV. Tytuł ten nadaje się tylko do użytku, dla Y2J'a. Jericho wychodzi na zaplecze, po chwili Apex Predator patrzy się na mistrza świata wagi ciężkiej i oferuje mu uścisk dłoni. Ten odwzajemnia gest, a obaj patrzą sobie głęboko w oczy, aż Christian uśmiecha się i opuszcza ring. Orton tauntuje w kierunku publiczności, która go cheeruje i po chwili podziela los dwóch Kanadyjczyków i schodzi na zaplecze.

 

---

 

Normal Match

Sheamus vs Ezekiel Jackson

 

Podczas wyjścia na ring Sheamusa pokazano materiał z #1 contender's Matchu jeszcze w lipcu, gdzie po nim Irlandczyk zaatakował Jacksona wysyłając go na krótki, choć przymusowy urlop z powodu kontuzji. Ezekiel chciał odpłacić się Sheamusowi, więc mogliśmy oczekiwać dobrej walki i wielką chęć wygranej z obydwu stron. Nic bardziej mylnego. Walka nie była zbyt ciekawa, warto odnotować jedynie kto wygrał. Sheamus. W końcówce pojedynku Ezekiel chciał wykonać swój finisher, ale Celt odskoczył, jednak rywal popchnął go w narożnik, a gdy brał rozbieg, by uderzyć go, zainkasował Brouge Kick i uzyskał pinfall. Celtycki Wojownik jest jak widać jednym z faworytów walki o pas wagi ciężkiej.

 

---

 

Po przerwie na ringu zameldował się Cody Rhodes wraz z Brodusem Clayem. UnDashing zabrał mikrofon i powiedział, że za chwilę w NO DQ Matchu John Morrison, i tu musiał przerwać, ponieważ otrzymał on duży cheer od fanów, zmierzy się z wielkim Brodusem. Tydzień temu Cody dostał nieco od Morrisona, więc dziś i na Night of Champions przyjdzie się odpłacić. Niestety, ale Mr. Money in the Bank ze strony Smackdown jest na tyle tchórzliwy, że przynosi Rhodesowi kolejne rozczarowania, albowiem jeżeli JoMo wygra dzisiejszą walkę to nikt nie będzie miał prawa przebywania przy narożniku Rhodesa w trakcie pojedynku w niedziele.

 

NO DQ Match

John Morrison vs Brodus Clay

 

Średnia walka. W końcówce Clay okładał wraz z Codym kijem do kendo Morrisona, ale w końcu ten się wyrwał, wymierzył Enzugiri Brodusowi i JoMo zajął się Codym, którego nadział na liny i wyrzucił z kwadratowego pierścienia. Morrison z powrotem zajął się Brodusem i zaczął okładać jego lewą nogę krzesłem, tak że po chwili on nawet nie mógł się podnieść z powodu kontuzji. John dodaje running knee i odlicza Claya do trzech!

 

Po walce Rhodes zaatakował świętującego Morrisona i uderzył go krzesłem w plecy. Po chwili spojrzał na Claya i założył mu papierową torbę na głowę.

 

---

Komentatorzy rozmawiali o nadchodzącym Night of Champions, którego wyemitowano promo.

 

---

 

W swojej szatni Mark Henry rozmawia z Wadem Barrettem. Czeka ich wielka walka w niedziele i wierzy w możliwości Wade'a. Henry stanie w jego narożniku i niech Anglik wie, że może na niego liczyć. Barrett potwierdził, liczy na niego i niech dzisiaj udowodnią Sin Carze i Chavo dlaczego to Wade obroni na Night of Champions swój pas.

 

---

 

Wyemitowano promo R-Trutha pokazane w poniedziałek na RAW. Były US Champion pojawi się w poniedziałek.

 

Po przerwie reklamowej w ringu obecni są mistrz Interkontynentalny Wade Barrett oraz jego manager Mark Henry, obaj przybyli do hali w eleganckich garniturach. Po pierwsze, Barrett nie powie nic, jeżeli fani dalej będą buczeć - powiedział najsilniejszy człowiek świata. Wade zaczekał aż się uciszą i zapytał dlaczego fani WWE uważają go za tchórza? Nie boi się tu nikogo. Dlaczego fani uważaą go za przypadkowego mistrza, i że swój tytuł trzyma już zbyt długo? To nie jest tak, po prostu Barrett uważa, że Sin Cara na ten pas nie zasłużył i nie zasługuje. Nie obchodzą go jego loty czy inne akrobacje. W niedziele będzie liczyć się Wade oraz Mark Henry, którzy wybiorą się w Nowym Jorku po walce na szampana i wzniosą toast za najlepszego mistrza Interkontynentalnego w historii, Wade'a Barrett'a! Po tych słowach na ringu zameldował się Chavo Guerrero. Powiedział on, że wszystke słowa jakimi określił się Anglik są nic nie warte. Równie dobrze można powiedzieć, że najwspanialszym mistrzem wagi ciężkiej w historii jest Jack Swagger, a Edge był słabym zawodnikiem, bo miał długie włosy. Meksykaninowi jest smutno patrząc na tak spaczonych intelektualnie kolegów, no ale. Panie i Panowie...Sin...Henry przerwał Guerrero i uderzył go głową w głowę. Po chwili Barrett pomógł mu go zaatakował i we dwójkę okładali managera Sin Cary. Ten nagle wskoczył do ringu i uratował swego mentora. Wade dostał Hurricanrane i wyleciał za ring, a Mark Enzugiri i po chwili obaj z Chavo wyrzucili najsilniejszego człowieka na świecie za ring.

 

----

 

Josh Matthews jest na backstage z bardzo zadowolonym z siebie The Mizem. Ten zapytał Josha czy to czuje. A zresztą, przecież Miza nie obchodzi jakiś podrzędny redaktorzyna i to czy "czuje" to. Tak samo zresztą jak całe WWE Universe, które może Miza pocałować w nos. Awesome One wyszedł z zaplecza i zaczął kierować się do ringu. Really? Naprawdę WWE Universe nie czuje tego? Och, w takim razie Miz ich oświeci. Czy czują to, że Miz od czasu pojawienia się na Friday Night Smackdown nie przegrał żadnej walki? Jego streak tu wynosi 2-0, a za chwilę go podwyższy po raz kolejny zresztą pokonując Randy'ego Ortona. Gwiazda na którą warto patrzeć i naśladować...The Miz zostanie w niedziele mistrzem świata wagi ciężkiej i tak tylko potwierdzi się formalność, że jest on twarzą tego brandu. Pokona Christina, Ezekiela, Jericho, Ortona i Sheamusa i po prostu wygra, podczas gdy na Smackdown do końca roku nie przegra żadnego pojedynku. Ponieważ nazywa się The Miz i jest niesamowity!

 

Normal Match

Randy Orton vs The Miz

 

Randy Orton zaczął ten pojedynek bardzo agresywnie i od razu powalił rywala i zaczął go okładać w parterze. Po chwili jednak nie trafił z kopnięciem i Miz uciekł z ringu wyraźnie bojąc się Ortona. Ten zaczął go gonić i niestety, dla jego fanów, ale były WWE Champion okazał się sprytniejszy i podciął go, aż ten trafił na metalowe schodki. Przez następne minuty dominacji Miza nie działo się nic ciekawego, dopiero "coś" wydarzyło się, gdy inicjatywę z powrotem przejęła żmija. Wymierzył Uppercut Mizowi i Backbreaker. 2 count. Randy zaczął uderzać rękoma o matę i próbował DDT z drugiej liny, ale Miz przerzucił go przez siebie i wyleciał za ring. Randy zdążył wrócić jednak na "osiem" i walka była kontynuowana, jednak nie uniknął on Clothesline'u w narożniku. Miz jednak długo zbierał się do wykonania kolejnej akcji i zainkasował Superplex od Ortona. DDT z lin tym razem udane i pin do dwóch. Randall szykował się do RKO, ale Miz wyczołgał się z ringu, chwycił krzeselko, które Orton od razu wyrwał. Randall popatrzył się na sędziego, na fanów, powiedział "i'm sorry" i uderzył Miza krzesłem. Dyskwalifikacja na rzecz byłego US Championa. Randall jednak nie przejął się tym zbytnio...Po prostu odszedł.

 

---

 

Josh Matthews tym razem na backstage wraz z World Heavyweight Championem, Christianem. Ten zapytany na to jaki jest jego plan na dziś i niedziele odpowiedział:

 

- Plan? Gdybym był tak zarozumiały jak Jericho powiedziałbym, że taka gwiazda jak ja nie potrzebuje szczególnego planu by wygrać. Ja taki nie jestem, nie tego mnie uczono. Więc tak, szanuje Ortona, moim przyjacielem jest Ezekiel Jackson, a reszty zawodników po prostu nie trawię. Moja strategia jest jedna i ta sama przez cały czas, wyjść i wygrać dając przy tym jak najwięcej widowiska moim fanom. Po NIght of Champions posiadacz pasa mistrzowskiego się nie zmieni.

 

---

 

Non-Title Match

World Heavyweight Champion Christian vs Chris Jericho

 

Może mniej ważne jest to, co działo się w trakcie niż to co działo się po pojedynku. Ale do tego dojdziemy. W końcówce Christian szykował się do Killswitcha, ale Jericho go przewrócił i chciał przejść do Walls of Jericho. Również nie wyszło. Po chwili Y2J wyrzucił z ringu Christiana, gdzie na wstającym championie Brouge Kick wymierzył Sheamus! Celtic Warrior wszedł do ringu i mierzył się wzrokiem z Jericho, gdy zabrzmiała muzyka Ezekiela Jacksona i ten nieco obolały, po ostatnim pojedynku wbiegł do ringu powalając Sheamusa Clotheslinem. Gdy miał zabrać się za Jericho to pojawił się Miz, który uderzył krzesłem w plecy Jacksona. Awesome One jeszcze obolały po swojej walce z Randym zainkasował Codebrekaera od Jericho i pojawił się on....Randy Orton! The Viper wbiegł do ringu od strony trybun i wykonał RKO Chrisowi! Apex Predator zaczął tauntować i z miną psychopaty chciał wykonać Jericho Punt Kick...Wydawało się, że naprawdę to zrobi, ale zatrzymał stopę tuż przed jego głową. Żmija zaczęła się śmiać i odpuściła Chrisowi! Na hali rozbrzmiewa theme song Ortona, który wchodzi na narożnik i zaczyna tauntować. Po raz drugi z rzędu Smackdown kończy się dominacją najmłodszego mistrza świata wagi ciężkiej w historii. Tak zakończył się ostatni Smackdown przed Night of Champions PPV.

 

----

 

Ostateczna karta na Night of Champions:

 

Alberto Del Rio © vs Batista - Normal Match for the WWE Title

 

Christian © vs Sheamus vs Chris Jericho vs The Miz vs Randy Orton vs Ezekiel Jackson - Six Pack Challenge Match for the World Heavyweight Title

 

Wade Barrett © vs Sin Cara - Normal Match for the Intercontinental Title

 

Jack Swagger © vs Kofi Kingston vs Big Show - Triple Threat Match for the US Title

 

Santino Marella & Vladimir Kozlov vs Kane & Skip Sheffield - Tag Team Match for the WWE TT Titles.

 

John Morrison vs Cody Rhodes - NO DQ Match

 

CM Punk's Open Challenge - Normal Match.

 

 

Dziękuje za miłe komentarze. Mam nadzieje, że napiszecie jeszcze (osoby śledzące moje diary) czego oczekujecie po PPV, kogo widzicie jako mistrzów po tej gali itp. Pozdrawiam. Night of Champions na 70% pojawi się w weekend.


  • Posty:  7
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.05.2011
  • Status:  Offline

No cóż - skuszę się na skomentowanie twojego dobrego diary. Widzę, że mieszasz w feudach i bardzo dobrze. Mam nadzieję, że nie spoczniesz na laurach i gale diary będziesz dodawał regularnie jak to robisz dotychczas. Co do samych gal to wyglądają one w miarę okej. Dzisiejsze SmackDown! wypadło dobrze, mógłbym powiedzieć, że bardzo dobrze. Karta na Night Of Champions jest bardzo fajnie zbudowana, szkoda, że WWE nie ma takiej głowy jak ty ;// Powodzenia w dalszym ciągu, Adrianku;)

  • Posty:  35
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.08.2010
  • Status:  Offline

Ja się skupie na Smack Down to co mi się rzuca podczas 3 ostatnich gal to Main Eventy a w każdym z nich Christian i Y2J dobrze że chociaż ten Tag team match był.... no ale dalej 6 pack to dobry pomysł. Na NoC liczę że Cara zdobędzie tytuł ale Wade trudny przeciwnik.

 

Teraz RAW Na NoC wolałbym zobaczyć AdR vs. Bourne. Za Batistą nie przepadam ale to twoje diary i się nie czepiam. Triple Threat Match nie jest złym rozwiązaniem na Walkę o pas U.S. więc nie pozostaje nic jak tylko czekać na kolejne PPV.


  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Niebieska gala nabiera innych kolorów. Podoba mi się ten feud wszystkich zawodników, którzy wezmą udział w 6-Pack Challenge na Night of Champions. Orton został mocno wypushowany na tym SD no i obawiam się, że ten zawodnik nie zdobędzie tytułu, a będzie to Y2J lub też Christian zachowa swój tytuł. Inne segmenty i walki były bardzo fajne, Viper pokazał Mizowi kto rządzi, ale jednak przegrał i Miz na razie na SD jest bez porażki. Oprócz tego podobał mi się wywiad z Christianem. Fajne jest także to, że Henry z Barrettem są coraz ważniejsi na SD i świetnie ich dobrałeś, do tego Sin Cara współpracuje z Chavo, to co innego, niż w WWE :lol: No to byłoby tyle, nie mam za dużo czasu :) Dzisiaj wieczorem zapraszam do mnie na SD i czekam na NoC :)

  • Posty:  615
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  06.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Mam świadomość, ze gala wyszła średnio, ale trudno...Strasznie ciężko mi się pisało, szczególnie Main Event więc bądźcie wyrozumiali :) Pozdrawiam i zapraszam do komentowania! Oceńcie sami jak wyszło.

 

 

NIGHT OF CHAMPIONS

3.09.2011

BUFFALO, NEW YORK

Na całej arenie zabrzmiał theme song Night of Champions, komentatorzy przywitali widzów i zapowiedzieli pierwsza walkę dzisiejszego wieczora o pas. Stawką pierwszego starcia będzie pojedynek o pas Interkontynentalny.

 

Intercontinental Championship Match

Wade Barrett © (w/Mark Henry) vs Sin Cara (w/Chavo Guerrero)

 

Przed walką pojawił się na titantronie Generalny Manager Smackdown Theodore Long, który powiedział, że ma doświadczenia z ostatnich title matchy Barretta, więc jeśli ten przegra przez dyskwalifikacje bądź count-out zostanie pozbawiony tytułu na rzecz przeciwnika. Sin Cara oraz jego manager Chavo zostali przywitani sporą owacją publiczności. Na początku walki Meksykanin powalił Barretta Dropkickiem i unieruchomił przechodząc w chinlock, jednak po chwili Wade się wyrwał i przejął inicjatywę na dobre, kolejne minuty. Barrett nieczysto atakował rywala, dusząc go przy linach, czy kopiąc leżącego. Później rywal się uwolnił i przeszedł do ofensywy. Wymierzył Hurricanrane i chciał na wstającym rywalu wykonać kolejną, ale ten skontrował to na Side Slam, po którym uzyskuje 2 count. Wade następnie próbował wykonać Wasteland, ale jego zamaskowany przeciwnik zaczął się wyrywać i przy pomocy narożnika udało mu się wykonać Tornado DDT. 2 count. Sin Cara następnie wszedł na trzecią line, ale został rozproszony przez Marka Henry'ego, na którego z krawędzi ringu chciał skoczyć Chavo. Nie wyszło mu to jednak, ponieważ został złapany w pół i otrzymał World Strongest Slam na metalowe schodki. Odwróciło to uwagę Sin Cary od rywala, który zrzucił go z trzeciej liny tak, że ten upadł na swoje czułe miejsce, następnie wyniósł pod swój finisher, który skutecznie wykonał i uzyskał pinfall.

 

Zwycięzca i wciąż Intercontinental Champion: Wade Barrett

 

Po walce Mark Henry zadowolony podał tytuł Barrettowi, który był bardzo zadowolony ze swojego sukcesu.

 

---

 

Po tym jak zwycięzca poprzedniej walki zszedł z ringu wyświetlono promo Main Eventu, którym będzie starcie 6 rywali o pas mistrzowski wagi ciężkiej.

Następnie pojawił się pretendent do pasa wagi ciężkiej w dowolnym miejscu i dowolnym czasie - John Morrison! Posiadacz walizki Money in the Bank wziął mikrofon i powiedział, że tęsknił za Bufallo, czym zapewnił sobie cheer miejscowych fanów. Po chwili dodał, że na ostatnim Smackdown pokonał Brodusa Claya i nikt dziś nie może przeszkodzić mu w pokonaniu Cody'ego Rhodesa. To trwa już stanowczo za długo dla Johna, nie jego winą jest odnowienie złamania nosa Rhodesa, dzisiaj jego winą będzie to, że zleje go tak mocno, że ten wyląduje w szpitalu!

 

NO DQ Match

John Morrison vs Cody Rhodes

 

Przed wejściem na ring Rhodes wziął mikrofon i chciał coś powiedzieć, ale po krótkim rozejrzeniu się po publiczności uznał, że lepsze będzie milczenie i niewerbalne okazywanie swojego niezadowolenia wobec pobytu w tym mieście. Na początku od razu Cody rzucił się z onimuszem na swojego przeciwnika i zaczął go okładać, ten jednak przeturlał się i obaj wylecieli za ring. Tam Rhodes szarżował na Morrisona, ale ten uniknął ataku i były Dashing poleciał na metalowe schodki. Tak inicjatywę przejął Guru Doskonałości, który wyciągnął spod ringu kij do kendo, którym zaczął okładać przeciwnika po plecach, a już po chwili widać było ślady tego ataku. UnDashing spanikował i kopnął poniżej pasa Johna i uciekł aż na rampę, gdzie przejmował się tym co zrobił mu rywal - spanikował, że i jego plecy przestaną być Dashing. Po chwili wściekły powrócił do Johna i zaczął go okładać. Uderzył w tył nogi i przewrócił, a następnie zaczął "maltretować" lewą nogę Johna, a mianowicie jego kostkę. Trwało to przez dłuższy czas, a Cody po kilku chwilach nadal za punkt honoru ustanowił sobie zniszczenie kostki rywala, próbował uderzyć w nie krzesłem i wówczas Morrison się odsunął, a przy tej akcji ucierpiały ręcę Rhodesa i mieliśmy przez to krótką przerwę. Gdy obaj wstali doszło do wymiany ciosów, z której lepiej wyszedł JoMo, ale tak było tylko przez chwilę, ponieważ były członek Legacy ubiegł rywala i uderzył kolanem w brzuch. Następnie poprawił go Dropkickiem i mieliśmy pin do dwóch. Po Irish Whipie w narożnik otrzymał kopniaka w twarz i Flying Chuck, po którym 2 count. Morrison następnie próbował wykonać Starship Pain, ale Rhodes wystawił kolana i sam próbował pinu. 1....2..kickout! Cody wziął do ręki krzesełko i szykował się na Chair Shota, ale w kluczowym momencie Mr. Money in the Bank zrobił unik, a gdy jego przeciwnik się odwrócił to zainkasował Enzugiri. John wykonuje swój finisher jakim jest Running Knee. 1....2....Morrison podnosi bark Rhodesa! Zwycięzca walizki rosteru Smackdown uśmiechnął się i wziął do ręki kij do kendo i zaczął okładać nim rywala po brzuchu, przez co widać, że wypowiadając się przed walką nie kłamał. Gdy uznał, że jest dosyć to przeciągnął przeciwnika pod narożnik i wykonał Starship Pane, po którym uzyskał pinfall!

 

Zwycięzca: John Morrison

 

Po walce, gdy świętujący Morrison zszedł do szatni pojawił się Brodus Clay, który wziął Rhodesa na barki i opuścił z nim arenę.

 

---

 

Z Joshem Matthewsem jest World Heavyweight Champion Christian, który pokusił się o krótką analize swoich dzisiejszych rywali. Przyznał, że wie, iż 6 Pack Challenge Elimination Match jest trudnym wyzwaniem, ale dla chcącego nic trudnego.

 

- Randy Orton...Jak mówiłem szanuje go, ale nie jest to mój najlepszy przyjaciel, na pewno jest on świetnym zawodnikiem i jednym z najlepszych na Smackdown, czy z całego WWE, jednak ja zrobię wszystko by być od niego dziś lepszy! Jeżeli dojdzie do finału Christian vs Randy Orton to zwyciężę! Chris Jericho to jego zupełne przeciwieństwo - szczęściarz, farciarz i tak dalej. Nie widzę możliwości, żeby miał na farcie pojechać mnie i 4 innych gości. Innymi słowy nie ma opcji. Jego młodszą wersją jest The Miz, a Sheamusa pokonałem na SummerSlam, więc jest jeszcze Big Zeke. W tym biznesie, gdy walczysz o najwyższe wyróżnienie nie zwracasz uwagi na to, czy ktoś jest Twoim przyjacielem, czy nie. Ezekiela potraktuje tak jak wroga, ponieważ moim celem na dziś jest opuszczenie tej hali jako champion.

 

----

 

Triple Threat Match for the United States Championship

Jack Swagger © vs Big Show vs Kofi Kingston

 

Przebieg pojedynku był taki jaki można było sobie wcześniej przewidzieć, czyli Big Show i Kofi, którzy przywitani zostali wielkim popem od fanów współpracowali, by osłabić Jacka, który podpadł im ostatnimi czasy. Dwa tygodnie temu na RAW Swagger przegrał przez DQ z Big Showem i obronił pas, a Kofi przegrał przez CM Punka, który zainterweniował w kluczowym momencie pojedynku. Big Show powalił headbuttem Jacka, a gdy ten się podniósł to Dropkickiem z ringu wykopał go Kofi. Obaj wyszli za nim i okładali za kwadratowym pierścieniem. Po okładaniu go przy metalowych schodkach Big Show wymierzył Irish Whip w barierkę ochronną i Jack wyeliminowany na dłuższy czas. Po chwili obaj pozostali zawodnicy weszli do ringu, podaj sobie dłonie i rozpoczęli walkę jeden na jeden. Lepiej radził sobie Show, który wykorzystywał siłę do unieszkodliwienia przeciwnika. Powalił go dwoma Sholder Blockami i w narożniku chciał przygnieść rywala, ale ten wykorzystał swój spryt i odsunął się, a następnie próbował osłabić olbrzyma. Udało się mu to, gdy wykonał swój finisher - Trouble in Paradise, który dał jednak 2 count i widać było, że gigant miał jeszcze sporo siły. Ghanijczyk szykował się do wykonania Boom Dropu, ale zanim skoczył na przeciwnika to ten złapał go za gardło i chciał wymierzył Chockeslam, ta akcja jednak się nie udała, ponieważ Kingston zaparł się i wymierzył Tornado DDT odbijając się od narożnika! Nie zdążył jednak pinować, ponieważ pojawił się Swagger, który wyciągnął go z ringu i popchnął na metalowe schodki. Po chwili wbiegł do ringu i chciał zakończyć pojedynek, jednak uzyskał 2 count. Następnie mieliśmy dominacje Jacka nad Big Showem, który osłabiał jego kostkę. Po kilku Vader Bombach, które wykonał przeszedł do pinu, ale także 2 count. Następnie przeszedł do Ankle Locku, ale Show złapał się liny. Po krótkiej chwili olbrzym był w natarciu, ponieważ odepchnął próbującego ponownić dźwignie Swaggera i wymierzył mu Spear! Pin jednak do dwóch. Następnie do ringu wbiegł Kofi, który wykonał Springboard Crossbody gigantowi! 2 count! Były mistrz TT był już za ringiem, w którym Kingston niszczył Swaggera. Ten drugi po kilku chwilach zaczął nawet uciekać przed nim i schwytał swój pas mistrzowski, ale Ghanijczyk wrzucił go do ringu i pas pozostał przy narożniku. Kofi skutecznie wykonał Dropkicka oraz Boom Drop, jednak gdy szykował się do Trouble in Paradise z trybun usłyszał głos mówiący...

 

- Boom! Boom! Boom! Little Jimmy czeka na kopniaka dobrego Kofiego, tak? Little Jimmy lubi Kofiego? A czy Little Jimmy lubi dobrego R-Trutha? Nie obchodzi mnie Twoje zdanie, dziecko! Dalej Kofi! Little Jimmy czeka aż wygrasz mistrzostwo!

 

Kofi patrzył ze zdziwieniem na R-Trutha, który usiadł sobie na trybunach obserwując starcie. Kingston odwrócił się do Jacka i zainkasował uderzenie tytułem mistrzowskim, a następnie Guntwrench Powerbomb i Swagger pomyślnie obronił pas!

 

Zwycięzca i wciąż mistrz US: Jack Swagger

 

Jednak gdy Jack chciał świętować to wstał zza ringu Big Show, który wystraszył All Americana i wyszedł pogodzony z porażką. Ring był "czysty" więc pojawił się R-Truth, który wybiegł z trybun i zaczął okładać Kofiego, a ten atak zakończył swoim finisherem. Po chwili przy ogromnym buczeniu fanów opuścił zadowolony arenę.

 

---

 

Z Joshem jest teraz Ezekiel Jackson, który mówił o tym, że to jego pierwszy World Heavyweight Championship Match na PPV i prawdopodobnie odniesie wygraną. Przyko mu, ale Christian ma bardzo małe szanse na zachowanie pasa, więc it's time for Ezekiel i czas na zapisanie kolejnego rodziału w księdze Ezekiela pod tytułem "New World Heavyweight Champion"

 

---

 

Alberto Del Rio jest w swojej szatni z Ricardo Rodriguezem. Za chwilę czeka go walka o jego pas mistrzowski WWE. Meksykanin mówi, że bycie championem od dawna było jego przeznaczeniem, ale to już przecież wiemy. Teraz trzeba dać ludziom nowy powód do oglądania Del Rio. Pokonanie Dave'a Batisty będzie dobrym powodem, lepszym nawet od zakończenia kariery Johna Ceny. Mistrz WWE miał wyjść, ale przy drzwiach stał Rey Mysterio. MIstrz 619 uśmiechnął się i powiedział, że słyszał to, co mówił Del Rio. Po pierwsze nie skończył kariery Ceny, a po drugie nie pokona dziś Batisty. Alberto zapytał jaki interes ma w tym Rey, a ten odpowiedział, że jeżeli Del Rio będzie dzisiaj kantował to wkrótce dopadnie go 619!

 

---

 

WWE Championship Match

Alberto Del Rio © vs Batista

 

Batista pojawił się bardzo zmotywowany do przejęcia pasa przez Del Rio. Zwierz otrzymał duży pop, podczas gdy zawodnicy byli prezentowani przez Justina Robertsa. Po gongu Batista chciał od razu dopaść swojego rywala, jednak ten przed nim uciekał. Ganiali się dookoła ringu i ganiali do momentu aż Alberto uniknął Clothesline'a i podciął Animala tak, że ten uderzył głową o metalowe schodki. Del Rio wrzucił przeciwnika do ringu i tam okładał. Wymierzał Elbow Dropy, czy też brutalnie kopał. Irish Whip w narożnik skontrowany i Alberto wpada w niego z takim impetem, że aż upada. Przez następne kilka minut przeważał Batista, który okładał przeciwnika w narożniku barkiem oraz wyprowadzał raz po raz punche. Animal próbował wykonać Batista Bomb przy linach, ale Del Rio przerzucił go przez siebie, zwierz pozostał jednak na krawędzi ringu i uderzył barkiem przeciwnika w brzuch, ale to nie zrobiło na nim większego wrażenia, bo gdy Batista chciał przejść przez liny to Alberto Big Bootem przeszkodził mu w tym Animal poza ringiem. Publiczność głośno skandowała "Batista!" Batista!", ale to nie pomagało mu. Za ringiem Alberto "pracował" nad reką przeciwnika i wkładał ją w metalowe schodki i kopał. Aż w końcu w ringu zdecydował się na założenie Crossarmbreakera! Batista jednak obrócił się i uwolnił i powalił szarżującego rywala Big Bootem. 2 count. Następnie Animal tauntował przy linach, wzbudzając owacje fanów i wymierzył Spinebuster. Chwilę po nim chciał zrobić swój Powerbomb, ale Del Rio przeszedł w roll-up! 1...2...kickout! Batista wszedł na narożnik w celu wykonania Clothesline'a z narożnika, ale przeszkodził mu w tym Ricardo Rodriguez, który odwrócił jego uwage, a mistrz WWE wykonał Enzugiri z trzeciej liny! Wydawało się, że będzie koniec, ale Batista zdołał położyć nogę na linie i sędzia zmuszony był przerwać liczenie. Del Rio wpadł w furię i zaczął kłócić się z sędzią, a gdy się uspokoił to wstał by podnieść swojego rywala, ale ten znikąd wykonał Spear! Następnie Batista wyniósł rywala pod Batista Bomb, ale pojawia się Ricardo Rodriguez, który wymierza low-blow zwierzakowi! Dyskwalifikacja na rzecz Batisty, ale nie zdobywa pasa! Ricardo poświęcił się dla swojego szefa i złapał go, a także pas mistrzowski i uciekł przed rampę i tam świętowali obronę pasa. Jednak za nimi stanął Rey Mystero, który miał ze soba krzesło, którym najpierw zdzielił Rodrigueza, a potem Del Rio, po chwili spojrzał na nich wściekły i wszedł do ringu, w którym pomógł dojść do siebie Batiście, uniósł jego ręke do góry i wskazywał, że to zwierzak powinien być mistrzem WWE.

 

Zwycięzcą walki przez dyskwalifikacje jest: Batista

 

Wciąż mistrzem WWE jest: Alberto Del Rio!

 

---

 

Na backstage jest Josh Matthews z Chrisem Jericho. Y2J zapytał retorycznie Josha, czy widział to? Christian w walce wieczoru nie będzie miał żadnej furtki, dzięki której będzie mógł obronić pas mistrzowski wagi ciężkiej. Będzie tylko Jericho i innych 5 gości, którzy marzą o tym, by zostać championem. Moga tylko marzyć, w piątek był blisko otrzymania Punt Kicka, ale on ma to gdzieś, ponieważ Randy w najbliższy piątek będzie musiał przyznać, że to Chris jest od niego bezapelacyjnie lepszy i jest on World Heavywweight Championem.

 

---

 

Po wywiadzie w ringu pojawia się RAW Mr. Money in the Bank CM Punk! Czekał on na swojego rywala, może być to dowolna zakontraktowana gwiazda WWE, ktokolwiek, nawet sprzątaczka Jenny...Powiedział, że jest to Night of Champions, ale on nie ma pasa, ale to nie ważne, bo wkrótce będzie miał...Najpierw jednak załatwi jednego śmiałka, który odpowie na jego otwarte wyzwanie...Nagle gaśnie światło i....

 

 

JEFF HARDY! JEFF HARDY! JEFF HARDY! JEFF HARDY WRACA DO WWE!

 

Publiczność oszalała ze zdziwienia, z zachwytu, niosą ogłuszający doping dla wbiegającego właśnie do areny Jeffa!

 

Michael Cole: What ?! Co to ma znaczyć? Jeff Hardy! Jeff powraca do WWE po ponad dwóch latach! Były mistrz WWE, były mistrz wagi ciężkiej!

 

Jerry Lawler: O my god! Pamiętaj Michael - Jeff odszedł z WWE nie z własnej woli, ale przez CM Punka!

 

Apropo Punka to jest on oszołomiony, zdzwiony, aż ma otwarte usta ze zdumienia...Jego wróg powrócił!

 

CM Punk's Open Challenge

CM Punk vs Jeff Hardy

 

Jeff wbiegł do ringu i od razu wymierzył Punkowi Twist of Fate, po którym Punk wyleciał z ringu. Były WWE Champion wszedł na narożnik i zaczął tauntować wśród okrzyków "Hardy! Hardy!". CM Punk praktycznie nie istniał w tym starciu. Po tym jak wypadł z ringu to Jeff po niego wrócił i zaczął okładać za nim i uderzył nim o wszystkie stoliki komentatorskie i wrzucił z powrotem do ringu. Tam RAW Mr. Money in the Bank jakoś się "ogarnął" na tyle, że zdołał powalić Jeffa i przejąć na chwilę inicjatywę. Trzymał go w figure four headscissors, ale Jeff zachęcany oklaskami fanów od razu się podniósł i kilkoma łokciami się uwolnił. Po chwili wymierzył Whisper in the Wind i uzyskał po tym 2 count. Hardy wymierzał Leg Dropy, następnie zdjął swój bezrękawnik i rzucił w stronę widzów. Po chwili wszedł na narożnik, by wykonać Swanton Bomb i nie udało się! Punk wystawia kolana i pinuje - 2 count. Następnie CM Punk wymierza Shinning Wizard w rogu i próbuje running bulldog, ale zostaje on zepchnięty przez Jeffa, który wykonuje Twist of Fate! Fani szaleją, a Hardy wchodzi na narożnik i wykonuje Swanton Bomb, po którym odlicza do trzech rywala! Jeff długo świętował w ringu swoją wygraną, a Punk siedział smutny za kwadratowym pierścieniem i nie mógł uwierzyć w to co się stało.

 

Zwycięzca: Jeff Hardy

 

----

 

Na backstage kolejny wywiad z uczestnikiem Main Eventu, tym razem jest to były WWE Champion Sheamus. Celtycki Wojownik powiedział, że po pierwsze - brał już udział w tego typu walce i był blisko wygranej, dlatego dziś zwycięży. Po drugie - wie jak pokonać mistrza, dlatego również wygra. Dziś nie ma tutaj tego kaleki Edge'a, więc droga do wygranej jest bardzo, baaaardzo prosta.

 

----

 

WWE Tag Team Championship Match

Kane & Skip Sheffield vs Santino Marella & Vladimir Kozlov

 

Walka, która miała za zadanie by fani ochłoneli po starciach o pas WWE oraz powrocie Jeffa Hardy'ego. Sam pojedynek trwał około 120 sekund. Santino Marella pomyślnie wykonał Cobrę na Kane'ie, ale gdy chciał go spinować to złapał go za gardło i wymierzył Chockeslam. Kozlov chciał interweniować, ale Sheffield powalił go swoim dewastującym Clotheslinem. Kane tymczasem wykonał Tombstone Piledriver i odlicza do trzech Marellę.

 

Zwycięzcy i nowi mistrzowie Tag Teamów: Kane & Skip Sheffield

 

---

 

Josh Matthews stał przed szatnią, na której plaketce na drzwiach było napisane "THE VIPER". Orton odmówił udzielania wywiadu.

 

---

 

AAAAWEEESOOOOOOOME! The Miz w drodze na ring z mikrofonem, słychać dosyć duże buczenie publiczności...Really? Really? WWE Universe myśli, że Christian czy Randy Orton wygraja dziś? C'mon! Miz pokonał Ortona cztery razy w tym dwa dni temu na Smackdown. Jego streak na niebieskim show wynosi już 3-0 i nie zamierza go psuć. Gdy dobije do 4-0 w najbliższy piątek to będzie już mistrzem świata wagi ciężkiej! Because i'm The Miz and i'm Awesome!

 

---

 

World Heavyweight Championship Match

Christian © vs Chris Jericho vs The Miz vs Sheamus vs Ezekiel Jackson vs Randy Orton

 

Wygra zawodnik, który zostanie wyeliminowany jako ostatni. Na początku walki wrestlerzy podzielili się na pary - Orton okładał za ringiem Chrisa Jericho, Miz walczył z Ezekielem w jednym narożniku, a po drugiej stronie Sheamus okładał Christiana. Z początku więcej było chaosu, aniżeli wrestlingu, dopóki nie doszło do pierwszej eliminacji, a jak do niej doszło? Jackson chciał wykonać Book of Ezekiel Mizowi, ale ten odskoczył. RKO dla Jacksona od Randy'ego znikąd! Po chwili Miz doskakuje do ostatniego mistrza ECW i wykonuje Skull-Crushing Finally i odlicza do trzech Jacksona!

 

Ezekiel Jackson zostaje wyeliminowany (by The Miz)

 

Za ringiem leżący Chris Jericho odpoczywał, a w ringu Christian ponownie był okładany przez Sheamusa, a Randy niszczył Miza. Wykonał mu dwa Clothesline'y i chciał Olympic Slam, ale Miz przeskoczył za niego i chciał wykonać Skull-Crushing Finally, ale nieudanie - Orton uderzył łokciem Miza w twarz, a po chwili Randy próbował RKO i udało się! 1...2...3! Po pięciu minutach walki już dwóch zawodników wyeliminowanych!

 

The Miz zostaje wyeliminowany (by Randy Orton)

 

Pozostała czwórka, za ringiem wciąż leżał Jericho, który jeszcze zanim wyeliminowano Jacksona otrzymał Backsuplex na metalowe schodki od Ortona, który w ringu wraz z Christianem współpracował, by osłabić Sheamusa. Podwójny Irish Whip w narożnik i Celtic Warrior wbity w niego, Orton Irish Whipem posyła Christiana na niego i Irlandczyk wymierza Big Boota mistrzowi świata! 2 count. Sheamus odwraca się i Randy Orton próbuje mu wykonać RKO, ale Sheamus kontruje i zrzuca Vipera z siebie! Po chwili próbuje pinu i uzyskuje "dwa". Do ringu wraca Chris Jericho i teraz on wraz z Sheamusem okładał Ortona. Celt trzymał go, a Jericho bił. Po chwili jednak współpraca się skończyła i Apex Predator się odsunął i Y2J trafił w Sheamusa. Randall zaczął swoje combo i wyprowadził Powerslam oraz spojrzał na wstającego Christiana przy linach...Złapał go i wykonał mu swoje koronne DDT! 1.....2...kickout! Mało brakowało...Wszyscy rywale żmiji leżeli na ziemi, a ten szykował się do RKO na pierwszym wstającym zawodniku. Pech chciał, że był to Jericho - próba RKO skontrowana i Chris przeszedł do Walls of Jericho! The Viper długo męczył się w dźwigni, aż w końcu złapał się liny i Chris musiał przerwać dźwignie. Gdy odwrócił się czekał na niego Spear od Christiana! Capitan Charisma nie miał siły wstać i czterech pozostałych zawodników leżało na macie. Pierwszy podniósł się Sheamus i Christian, którzy okładali się za ringiem. Sheamus poprzez Axl Handle popchnął CC, który przewrócił się i Celt rzucił go za stolik komentatorski, więc mistrz na jakiś czas poza grą. A tymczasem w ringu Jericho próbuje Codebreaker na Ortonie, a ten go spycha...RKO i 3 count! Y2J poza walką!

 

Chris Jericho zostaje wyeliminowany (by Randy Orton)

 

Chris nie mógł się z tym pogodzić, a zadowolony Orton patrzył jak Y2J odchodzi zły, obolały i smutny. Randy zajął się Sheamusem i wymierzył mu Backbreaker. 2 count. Orton chce po raz czwarty w dzisiejszej walce wykonać RKO, ale powrócił Chris Jericho! Y2J uderzył go krzesłem w plecy! Apex Predator się zachwiał, a Sheamus wykonuje Brouge Kick! 1...2...3!

 

Randy Orton zostaje wyeliminowany (by Sheamus)

 

Jericho zszedł z ringu zadowolony, a w kwadratowym pierścieniu Sheamus okładał Christiana. Miał nad nim przewagę, ale jednak Irish Whip został skontrowany i Kanadyjczyk w narożniku, jednak gdy Celt szarżował na niego to on uderzył go nogami i wymierzył Diving Elbow! Następnie szykował się na Killswitch, ale Sheamus skontrował tą akcje i wymierzył Irish Curse! 2 count. Celtycki Wojownik zaczyna uderzać w matę ze złości i szykuje się na Brouge Kick...Nie trafił! Christian za to odbił się od liny i wykonał SPEAR! 1....2....3!

 

Zwycięzca i wciąż mistrz świata wagi ciężkiej: Christian

 

Capitan Charisma świętował wymęczone zwycięstwo w ringu, podczas gdy załamany Sheamus patrzył na niego z rampy. Kanadyjczyk wśród wielkiej owacji publicznosci unosi pas do góry i tym obrazkiem Night of Champions schodzi z anteny.

 

----


  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Finally! Finally! Night of Champions is here :D No dobra. Przeczytałem całe PPV i jestem pod wrażeniem tego co zobaczyłem. Cieszę się z tego, że Barrett obronił swój tytuł. Sin Cara nie spisuje się za majkiem w realu. Tutaj nie miałem okazji przeczytać jego speecha chyba, że coś dla niego wymyślisz ;] Do tego JoMo pokonał Rhodesa. Znowu to samo, zapamiętaj... "Starship PAIN" nie "Pane" ! :P ... Wywiad z Christianem jak i wcześniejsze promo ME wyszły Tobie super. Walka o pas US Championship wyszła bardzo dobrze. Ciekawe zakończenie i brawl, a właściwie "squash brawl" po walce :) Conspiracy! ... Kolejny wywiad, tym razem z Zekiem również wyszedł Tobie dobrze. Do tego zobaczyliśmy segment z samymi osobami z Meksyku. Natomiast walka o WWE Championship Title była jeszcze ciekawsza. Batista co prawda wygrał, ale zrobił to przez DQ i AdR zachował pas. Wywiad z Y2J'em jeden z lepszych, jak nie najlepszy na NoC. Do tego fajny speech Punka i... powrót Jeffa! Przyznam szczerze, że bardzo mnie tym zaskoczyłeś, na plus rzecz jasna... Reszta wywiadów a szczególnie ten z Ortonem również fajny bo odmówił :D Poznaliśmy Nowych Mistrzów TT co wywołało u mnie uśmiech na twarzy. Nie cierpię Tagu Santino z Kozlovem... Przed samym ME, The Miz wygłosił swój speech, a jak się później okazało streak został przerwany. Walka wieczoru zajebista, naprawdę! Fajnie, że Kryszczyn obronił pas. Cieszę się, że Orton nie został tutaj zeszmacony ;] Cała gala naprawdę mi się podobała i czekam na pierwsze RAW po NoC :)

 

P.S. Zapraszam do mnie.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 74 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 17 997 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 691 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 181 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 551 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 874 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • rtjftdjtf
      Na 99% Stone Cold i Ric Flair odegrają jakąś rolę w tej walce albo przynajmniej jeden z nich i wiem, że to brzmi jak jakiś fantasy booking ale sami niedawno w wywiadach i wpisach to teasowali i ich pojawienie ma jakiś tam sens w tym wszystkim. No i jeszcze sam The Rock musi być w to wszystko jakoś zamieszany na samej WrestleManii bo od czasu Elimination Chamber ślad po nim zaginął.  No ale zobaczymy co z tego będzie i w ogóle dziwne też to jest, że nie ma w tej walce żadnej stypulacji, chociaż z drugiej strony jakby dodali jakieś No Disqualification to by automatycznie zaspojlerowali, że będzie jakaś ingerencja.
    • CzaQ
      Ja tam do niej coś mam.      Wzwód  
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Main Event #653 Data: 31.03.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: London, England, UK Arena: The O2 Format: Taped Data emisji: 03.04.2025 Platforma: Peacock Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • KPWrestling
      Zapraszamy na Wrestlingowy obóz letni KPW 2025! Zwiastun wrestlingowego obozu letniego organizowanego przez federację KPW. Gdynia, 14-27 lipca 2025Przeczytaj na oficjalnym fanpage KPW.
    • KPWrestling
×
×
  • Dodaj nową pozycję...