Jakie płyty polecacie?

[Dejv]

Ja polecam z ostrego blacku ogólnie dyskografię norweskiego 1349 ("Liberation" wymiata). Bardzo dobra jest też płyta Ancient Rites "Rubicon" chociaż do genialnej (jak dla mnie) "Dim Carcosy" brakuje to jednak uważam,że jest to ciągle kawał dobrej muzy (no i jeszcze trzeba było czekać tyle czasu).

[Streetovs]

Dokladnie ostatni Belfegor taki sobie. Zawsze dla mnie kapela number 1 z Austri to byl Abigor.

 

Z innych nowosci z BM to wyszla EPka Xasthur i albumy Forgotten Tomb i Todesstoss, slychac na nich swiateczny nastroj czyli polaczenia black z doom plus w przypadku Todesstoss vokal(moze nie jak Vikernes)ale tez niezle wycie

 

Ancient Rites -Diabolical serenades ten album wedlug mnie byl swietny.

Jakos ze wszystkich tych kapelek z Ancient w nazwie najbardziej polubilem poprostu Ancient fajna kapelka i przyjemne granie.

[-Raven-]

  Dejv napisał(a):

Ja polecam z ostrego blacku ogólnie dyskografię norweskiego 1349 ("Liberation" wymiata).

 

Album "Hellfire" kapeli też był całkiem niezły.

[Dejv]

Zgadzam się Raven .

 

Co do Ancient (nie Rites ) to najbardziej sobie cenie płyte "Det Glemte Riket" (i kawałki takie jak Huldra Dans czy tytułowy).

[evertonian]

jesli mowa o skandynawach to....basshunter !

[Fallen Angel]

Jesli chodzi o Belphegor to mi bardziej podoba sie najnowsza plyta... kwestja gustu

 

A z nowszych rzeczy to polecam polski Iperyt - Totalitarian Love Pulse... pl;yta kopie dupsko... niezly mix bm z... no wlasnie techno? industrialem? electro? nie mam pojecia nie znam sie... co nie zmienia faktu ze kapela powala

[-Raven-]

Słucham sobie właśnie najnowszej płytki Moonsorrow "V: Hävitetty". Pomijając minus (jak dla mnie), że płyta składa się "tylko" z 2 baaardzo długich kawałków (30 i 26 minut), to muza jest na prawdę mocna i klimatyczna jak na Viking Metal przystało (całkiem nieźle udało im się wypośrodkować metalową "moc" z folkowym klimatem), tak więc wszyscy wielbiciele Falkenbach'owskich klimatów powinni się poczuć usatysfakcjonowani

[Streetovs]

  Fallen Angel napisał(a):

A z nowszych rzeczy to polecam polski Iperyt - Totalitarian Love Pulse... pl;yta kopie dupsko... niezly mix bm z... no wlasnie techno? industrialem? electro?

 

lubie takie mixy

O kapelce slysze pierwszy raz ale

Jezeli w klimacie Aborym,Mysticum,Axis of perdiction itp tego typu kapelek swietnie laczacych bm z industrialem to moze byc niezle, poszukam

 

Co do MOONSORROW to ta nowa plyta moze byc,mi tez sie podoba ale jednak wypada blado przy wczesniejszych swietnych pytach.

Z viking wyszedl tez najnowszy album NOMANSLAND sredni jest.

 

Zabieram sie za przesluchanie nowego Rotting Christ bo wlasnie wyszedl.

[Fallen Angel]

Czy ja wiem czy w klimacie tych kapel??? Nie znam ich za bardzo... ale jesli ci to cos mowi to bardziej w klimacie Acid Enema i Sangre Pozatym smaczku dodaje to, że to kolesie z Infernal War

[RVD]

Katie Melua "Piece by Piece". Osobiście popu nie lubię ale ten album jest absolutnie genialny. Świetnie go się słucha i zachodzi w pamięć.

[-Raven-]

  Streetovs napisał(a):

Zabieram sie za przesluchanie nowego Rotting Christ bo wlasnie wyszedl.

 

Ja też już zaciągam (tak na dobrą sprawę to raz juz zaciągnąłem, ale stuff był zabezpieczony hasłem przez jakiegoś mądralę, kurwa! ), bo darzę ogromną sympatią tą kapelę. Ostatnia ich płyta (Sanctus Diavolos) była całkiem niezła, chociaż z pewnością nie aż tak dobra jak chociażby "Non Serviam", "Khronos" czy "Genesis". Skrobnij parę słów czy warto czekać na zassanie najnowszego dziełka, bo szczerze mówiąc od dawna już na nie czekałem

 

  Streetovs napisał(a):

Co do MOONSORROW to ta nowa plyta moze byc,mi tez sie podoba ale jednak wypada blado przy wczesniejszych swietnych pytach.

 

Jasne, że to już nie to co kiedyś (wcześniejsze wydawnictwa), ale ostatnia płytka Moonsorrow jest także całkiem spoko do posłuchania. Mi sie tam ogólnie podobała, chociaż na pewno nie jest to najlepsza pozycja w ich dyskografii

[Streetovs]

Jesli sciagales z mula to haslo: The Negation jesli nie bedzie dzialalo to juz nie wiem, spruboj

 

Ipertty ok. Wlasnie podobna do kapel co wymienilem. Polecam ci Aborym jak ci sie podoba Iperyt. Szczegolnie pierwsze wydawnictwa z Atilla na vokalu(vokl Mayhem min)

[Dejv]

Też będę musiał sobie kiedyś nowego Rotting Christ załatwić bo również sobie cenię tą kapele bardzo (khronos jest świetny, Non Servian zresztą też).

 

Tak tutaj Streetovs wspomniał o słynnym Attili to mogę polecić (o ile tego już nie robiłem wcześniej,ale chyba nie) starego dobrego Tormentora. Cenie sobie Anno Domini,a i Recipe Ferrum pomimo,że cholernie dziwne to i jest całkiem ciekawe (Little Match Girl jest świetne tak jak i Cara Mia). No i też Aborym jest wart uwagi,a w szczególności jak dla mnie Kali Yuga Bizarre.

[evertonian]

  RVD napisał(a):

Katie Melua "Piece by Piece". Osobiście popu nie lubię ale ten album jest absolutnie genialny. Świetnie go się słucha i zachodzi w pamięć.

 

po rekomendacji sciagnalem album, przesluchalem i co ? glos ma slodziutki, piosenki fajne....ale one wszystkie sa takie same, co sprawia ze cala plytke naprawde trudno przelknac.

 

polecam egypt central "egypt central". zupelnie nieznana kapela, a muza znakomita - taki rock w stylu themow ppv w wwe

[-Raven-]

Udało mi się w końcu przesłuchać najnowszą płytę Rotting Christ ("Theogonia"). Cóż mogę o niej powiedzieć? Z pewnością jest to dziełko dość udane i utrzymane w niepodrabialnym stylu Greków, chociaż należy także dodać, że Rotting Christ "spiłował trochę pazurki", złagodził brzmienie a postawił bardziej na monumentalność i większą "przebojowość" utworów (większość z nich "wpada w ucho" już po pierwszym przesłuchaniu). "Theogonii" zdecydowanie bliżej jest do "Sanctus Diavolos" niż np. "Non Serviam", tak więc wielbiciele "siarki" i mocniejszego grania mogą być deko zawiedzeni, chociaż płyta z pewnością nie schodzi poniżej pewnego poziomu, do którego przyzwyczaili nas Grecy. Podsumowując - jeżeli jesteś wielbicielem Rotting Christ, po prostu lubisz ich muzę i (zwłaszcza) klimat - "Theogonia" na pewno zapewni Ci wiele przyjemnych, muzycznych uniesień (czyt. warto zassać). Jeżeli natomiast masz zamiar dopiero rozpocząć przygodę z muzą Greków - zdecydowanie bardziej warto sięgnąć w pierwszej kolejności po płyty takie jak "Khronos", "Non Serviam" czy "Genesis".