Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Jakie płyty polecacie?


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  798
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.12.2006
  • Status:  Offline

To ja polecam nowa plyte ulubionego zespolu Kazika: Zacieru ;]]]]

trzeba do tego odpowiednio podejsc, bron boze nie nastawiajcie sie na ambitne texty i porzadne granie, ale jak to przy Zacierze mozna miec niezly ubaw;]

  • 3 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 709
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    108

  • Streetovs

    75

  • Dejv

    28

  • Ganzes

    28

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 275
  • Reputacja:   289
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

1. Kult "Hurra" - jak dla mnie nic specjalnego, tak pod kątem muzycznym jak i tekstowym. Dla mnie nadal niedoścignionym ideałem twórczości Kazika jest płyta "Spalam się" i na razie nie zanosi się na to, aby miało się to zmienić. "Hurrra" można sobie posłuchać, ale jest to typowy, szybko wyparowujący z głowy średniak.

 

2. Rammstein "Liebe Ist Fur Alle Da" - bardzo lubię Rammsteina, ale tą płytą Niemcy mnie nie powalili. W prawdzie są tu pojedyncze dobre kawałki, ale płyta jako całość jest bardzo nierówna i przekombinowana. Daleko jej do takich perełek jak "Mutter", czy "Reise, Reise". Jest nawet o wiele słabsza niż poprzedniczka ("Rosenrot"). Dam jeszcze Niemcom szansę i pokatuję się tą płytą, ale już teraz widzę, że nie będzie to dla mnie jakaś wyjątkowa pozycja w ich twórczości.

 

3. Belphegor "Walpurgis Rites - Hexenwahn" - kolejne, solidne wydawnictwo black metalowej hordy z Austrii. Kawałki są szybkie, klimatyczne i wpadające w ucho. Zdecydowanie warto się zapoznać z tą płytą Belphegora, bo Austriacy nadal trzymają wysoki, równy poziom.

 

  -Raven- napisał(a):
XIII Stoleti "Dogma" - czyli gothic w czeskim wydaniu i tematy standardowo krążące dookoła wampiryzmu, wilkołaków itp. Muza całkiem przyjemna (choć sporo "lżejsza" niż na wcześniejszych płytach kapeli), wpadająca w ucho, wokal niezły, ale śmieszny (teksty w końcu śpiewane po czesku...:) a sama płyta... trochę nierówna, bo są kawałki świetne, ale i są też bardzo słabe.

Jeżeli ktoś słyszał tą kapelę już wcześniej, to płyta jest spokojnie "do zrobienia", jeśli nie - lepiej sięgnąć po starsze wydawnictwa Czechów, bo grali wówczas lepszą, bardziej klimatyczną muzę.

 

Odszczekuję to co napisałem wcześniej na temat tej płyty. Po kilku dalszych przesłuchaniach dochodzę do wniosku, że Czesi wypuścili na prawdę, zajebisty i klimatyczny materiał a płyta ta zasługuje na miano "bardzo dobrej". Dla fanów gotyckich klimatów - pozycja obowiązkowa, trzeba jej jednak dać na początku mały kredyt zaufania (więcej razy pokatować). Warto!

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  411
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.05.2006
  • Status:  Offline

Premiera najnowszego krążka Slayera ma mieć miejsce dopiero za kilka dni, ale płyta wyciekła do sieci i "World painted blood" można odsłuchać choćby na Youtoubie :) Jakie są moje wrażenia? Nie nastawiałem się do tej płyty mega-optymistycznie, więc wcale się nie zawiodłem. Nie znaczy to jednak, że WPB jest słabym albumem. Oczywiście jeżeli komuś marzył się drugi "Season in the Abyss", może się nieco zdziwić :-) Póki co przesłuchałem album (prawie) trzykrotnie i stawiam go mniej więcej na równi z "Christ illusion". Jednak o ile poprzednia płyta zespołu zdominowana była przez Kinga (muza+teksty), na WPB aż 6 kawałków stworzonych zostało przez Hannemana (chociaż wkład w tworzeniu tekstów miała też reszta). Od zawsze wolałem go jako kompozytora/tekściarza i te kawałki z WPB które określiłbym jako dobre/bardzo dobre, skomponowane zostały właśnie przez Jeffa. Poza tym zawiodłem się trochę na kawałku "Snuff", który pod koniec robi się ze względu na tekst nieco...lamerski, (czemu Kerry pisał słowa?!) i wielkim zdziwieniem jest dla mnie to, że Araya nie miał wkładu w kawałek "Playing with dolls" (ale i tak PÓKI CO uważam go za najlepszy utwór na płycie).

 

Cóż, każdy z Was powinien ten album ocenić osobiście, bo w jego odbiorze ważne jest, jaki stosunek macie do ,,nowej" twórczości Slayera.

DGUSA Freedom Fight Highlights http://www.youtube.com/watch?v=qekttdFCC20

1120776568498aade65c5a3.jpg


  • Posty:  200
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.06.2009
  • Status:  Offline

Ja polecam Motorhead - Kiss of Death, bardzo fajna płytka motorów, przyjemnie się słucha a i jest jeden "lżejszy" utwór, więc fanom SpeedMetalu polecam ;)
27 V 2010r. AC/DC Lotnisko Bemowo \m/

4955761104b560c399d5f7.jpg


  • Posty:  530
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.09.2009
  • Status:  Offline

Ja polecam trochę starszą płytke mianowicie Skillet - Comantose i Skillet - Awake.Z tej pirwszej płyty polecam ''Whispers in the Dark,, a z tej drugiej to szczerze mówiąc jeszcze nie mam :D ale kolega ma i słuchałem więc polecam :)
fin de siècle

  • Posty:  930
  • Reputacja:   139
  • Dołączył:  08.01.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jeśli ktoś lubi hard rock to polecam pierwszą płytę zespołu Disturbed, a mianowicie The Sickness. Świetne brzmienie, według mnie najlepsza ich płyta. Polecam również Indestructible tego samego zespołu.

6427638215a28716991f4b.jpg


  • Posty:  971
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.08.2008
  • Status:  Offline

  Tomos napisał(a):
eśli ktoś lubi hard rock to polecam pierwszą płytę zespołu Disturbed,

jak ktoś lubi hard rock to każda płyta Disturbed jest pozycją obowiązkową :D


  • Posty:  260
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.04.2009
  • Status:  Offline

  Cezet napisał(a):
  Tomos napisał(a):
eśli ktoś lubi hard rock to polecam pierwszą płytę zespołu Disturbed,

jak ktoś lubi hard rock to każda płyta Disturbed jest pozycją obowiązkową :D

 

Dokładnie :D

Ja polecam starą już płytkę zespołu P.O.D. Satellite, a szczególnie utwory Youth of the Nation i Alive :)


  • Posty:  10 275
  • Reputacja:   289
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ze swojej strony mogę polecić najnowszą długogrającą płytę, jednej z najciekawszych black'owych kapel w naszym kraju - Furii (płyta "Zima za zimą"). Po ich pierwszym, pełnym albumie ("Martwa Polska Jesień"), który jest jednym z najlepszych krajowych wydań, jakie dane było mi słyszeć - miałem bardzo zaostrzony apetyt na "nowe dziecko" Nihila i spółki. "Zima za zimą" nie jest aż tak genialna jak poprzedniczka (poprzeczka została postawiona mega wysoko), ale jest conajmniej płytą dobrą jeśli nie nawet bardzo dobrą (muszę ją jeszcze kilka razy więcej przesłuchać). Jest na niej wszystko to do czego przyzwyczaiła nas Furia - teksty po polsku, klimat, świetne przejścia, szybka muza, zwolnienia temp, mocny wokal. Kawałki może nie są aż tak chwytliwe jak na poprzedniczce a materiał zdecydowanie trudniejszy (trzeba płycie dać szansę i przesłuchać ją kilkukrotnie, aby w pełni dotarła do sluchającego), ale muza jak na polską scenę black metalową jest na prawdę konkretna i zdecydowanie warta zapoznania.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  930
  • Reputacja:   139
  • Dołączył:  08.01.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  Cezet napisał(a):
  Tomos napisał(a):
eśli ktoś lubi hard rock to polecam pierwszą płytę zespołu Disturbed,

jak ktoś lubi hard rock to każda płyta Disturbed jest pozycją obowiązkową :D

 

No oczywiście, ale według mnie najlepsze utwory są na The Sickness, dlatego ją polecam do przesłuchania w pierwszej kolejności :)

6427638215a28716991f4b.jpg


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Furia -zima za zima

najnowsza daje rade, jest to dobry album. Owszem "martwa polska jesien" była według mnie lepsza, ale tu też dobrze.

Choc lepiej wychodzi chłopakom siekowe momenty, popracował bym nad zwiekszeniem klimatu, troche go brakuje, dlatego jest słabszy od wcześniejszego krążka.

Aczkolwiek czołówka polskiej małej sceny BM, obok Mgły.

Reszta polskiej sceny daleko w tyle niestety.

 

Gontyna Kry - Arystokracja Ducha

Przykład kapeli polskiego BM a raczej NSBM, ktora malo sie zmienila.

Ich pierwsze albumy sluchac sie nie dalo, dla mnie dno.

Teraz lekko lepiej, ale nie za duzo lepiej, juz nawet da sie sluchac ale na raz, plyta z tamtego roku, nie polecam.

 

Slayer-world paint blood

Araya i spolka wypuscili kolejna nijaka plyte. Nie jest srednia jest slaba. Na srednio to moglbym ocenicc kapele raczkujaca w biznesie, ale nie takich wyjebancow jak Slayer, a tu co mamy? Poprostu nic specjalnego + wkurzajace solowki Kinga, co on wyprawia?

Dla mnie slabo.

 

Throwdown - Venom & Tears

Dopiero teraz sie zabralem za ta plytke choc wyszla 2007r. I zaluje,bo goscie odeszli od starego stylu metal core. Nie ma agresji, bardziej thrashowo, zle nie jest ale wiele utworow jakos mi nie przypadlo do gustu, wole stare nagrania.

 

Gorgoroth - Quantos Possunt ad Satanitatem Trahunt

Wolny album, zwolnienie tempa troche poprawilo jednak jakosc, a ostatnio Gorgoroth mial problemy. Co nie oznacza ze album dobry, wyszlo srednio, da sie posluchac. Do ostatniego albumu ktory mi sie podobal (Incipit Satan), jednak troche brakuje.

Ale mimo wszystko wyrzucenie gejowskiego sataniste nie dalo katastrofy, jak to wielu zapowiadalo, Gorgoroth sie trzyma.

 

Destroyer 666 - Defiance

Bardzo dobry album, najlepszy jaki Destroyer 666 wypuscil, polaczenie paru stylow. Jest roznorodnie, dobre riffy, slucham juz ten krazek pare dni, polecam bo warto posluchac, dla tych co lubia thrash, troche black, lekko z deathem +klimacik.

 

Graveworm-Diabolical Figures

Dobry album, Graveworma. Lekkie polaczenie stylow z domieszka BM. Teraz wiecej przyspieszenia, polecam na jesieny kac.

 

Bong-Ra - Full Metal Racket

Jest to producent drum n bassowy. tutaj wzial sie za przerobke paru kapel metalowych + wlasne akcje w polaczeniu z gitara i perkusja. Mocno polamane rytmy, sieczka elektroniczna i charakterystyczne dla DnB, rytm przypominajacy perkusje. Poprostu wersja grindu tyle ze w wersji elektronicznej, mi sie spodobalo, szczegolnie przerobka utworu Slayera.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  145
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.01.2009
  • Status:  Offline

  Cezet napisał(a):
jak ktoś lubi hard rock to każda płyta Disturbed jest pozycją obowiązkową

Ja też lubię hard rock, ale ów zespół nie bardzo mnie porywa :P

 

Jako że został tu poruszony temat „bleciora”, to ja dodam od siebie taki zespół jak Crionics. A konkretnie album pod tytułem „Neuthrone”. Zespół mało znany i chyba poza netem oraz koncertowym sklepikom nie da się dostać ich płyt. Album jest wg mnie świetnie zbalansowany między gatunkami death i black. Szybkie blasty przeplatane z chwytliwymi riffami, polane sosem w postaci „kosmicznych” klawiszy (kojarzą mi się z Warhammerem 40k :P). Te wszystkie rzeczy plus hipnotyzujący wokal, tworzą płytę od której naprawdę ciężko się oderwać. Jest to wg. mnie kierunek w którym dalej powinien podążać Black Metal. Szukałem na Last fm zespołów, które by grały podobną muzykę do tej z albumu „Neuthrone” i poza „God The Lux” Vesanii (którą to już znałem wcześniej), nic nie znalazłem. Jeśli ktoś zna coś podobnego, to prosił bym o zarzucenie nazwami :P.

 

P.S.

Z cyklu ciekawostek to polecam posłuchać sobie dwóch kawałków z wymienionych przeze mnie płyt „God The Lux” (Vesania) i „New Pantheon” (Crionics). Czyż nie podobne ? :P


  • Posty:  365
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.03.2008
  • Status:  Offline

1. Megadeth - Endgame. Jedyne co mi pozostaje, to podziękować znienawidzonemu przeze mnie zespołowi, Metallice, za to, że wyrzucili Dave'a Mustaine'a! To co stworzył razem ze swoim zespołem to po prostu poezja! Teksty mają w sobie to coś, co do mnie przemawia, szczególnie kawałki "Bodies" i "The Hardest Part of Letting Go...". Same riffy są zabójcze, a intro od "Head Crusher" miażdży te wszystkie Dragonforce'y i inne pseudo zespoły :twisted: Jestem gotów uznać tą płytę za jedną z lepszy ostatnimi czasy.

 

2. Kiss - Sonic Boom. Jeden z moich ulubionych zespołów, ale ta płyta mnie jakoś nie powala. Owszem, da się przesłuchać, ale tylko "Russian Roulette" wybija się ponad tą płytę. Generalnie - słaba pozycja, jako fan czuję się zawiedziony. Jednak wiek robi swoje.

 

Teraz biorę się za przesłuchanie najnowszego Rootwater oraz Slayera :)


  • Posty:  185
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.12.2008
  • Status:  Offline

  Streetovs napisał(a):

Slayer-world paint blood

Araya i spolka wypuscili kolejna nijaka plyte. Nie jest srednia jest slaba. Na srednio to moglbym ocenicc kapele raczkujaca w biznesie, ale nie takich wyjebancow jak Slayer, a tu co mamy? Poprostu nic specjalnego + wkurzajace solowki Kinga, co on wyprawia?

Dla mnie slabo.

Pozwolę sobie nie zgodzić się z tą opinią. World Painted Blood nie jest co prawda taka jak wcześniejsze płyty, ale spójrzmy prawdzie w oczy - nic nie jest tak zajebiste jak stary Slayer. Najnowsze dzieło kolegów Slejerów jest zjadliwe, są kawałki dobre, są kawałki średnie, ale słabych kawałków brak. Jestem osobiście zadowolony z World Painted Blood, i mogę ją z czystym sumieniem polecić każdemu.

 

Kolejnym albumem jest album Ensiferum zatytuowany "From Afar". Zespół jest jednym z moich ulubionych, nie będę ukrywał. Dlatego ta nowa płyta bardzo przypadła mi do gustu. Jest ona podobna do poprzednich albumów grupy, nadal jest energicznym, wesołym i skocznym napierdalającym folk metalem. Kawałki stoją na wysokim poziomie, jest dużo fajnych przejść, wstawek i solówek. Wisienką na torcie jest kawałek zatytuowany "Stone Cold Metal", który stał się jednym z moich ulubionych kawałków w historii grupy.

 

I może jeszcze dorzucę mój ulubiony album, mianowicie Helloween i ich "Walls of Jericho". Wydanie całkiem stare bo z roku 1987. Helloween z Kaiem Hansenem (<3) na wokalu i na gitarce tą płytą pokazuje światu, czym na prawdę jest power metal. Przy tym rozpieprzając system doszczętnie. Każda, dosłownie każda piosenka z tego albumu jest mistrzostwem i ideałem. Hansen pokazuje swój geniusz na wokalu i na gitarze (jego solówy śnią mi się po nocach). Totalny must have.

Z ciekawostek można zaznaczyć, ze od tytułu tego albumu swój ring name oraz nazwę finishera wziął Chris Jericho.


  • Posty:  215
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2008
  • Status:  Offline

Placebo - Battle for the sun. Płyta Meds była słaba to myślałem, że Placebo ma najlepsze lata za sobą, nic mylnego! Miło mi się słuchało jadąc samochodem. Bardzo polecam i być morze to razem z Black Market Music najlepsza płyta tego zespołu.

 

Motorhead - Kiss of death, baaardzo fajna płyta. Po prostu musisz ją mieć!

The BEST there is... The BEST there was... The BEST there ever will be!

10665325394d4c3c61dc358.png

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
      • 32 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 051 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 713 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 108 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 187 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 607 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 899 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Kolejne SD i ostatnie przed Saturday Night's Main Event! Lecimy z tym!   Na starcie mamy atak na backu na Drew przez Priesta i w sumie tyle delikatny brawl, a zawodników rozdzielają oficjele, a ringową część show zaczynamy od Tiffany Stratton! Zobaczmy co ma nam do powiedzenia! Krótko powiedziała, że prawie rok temu wygrała walizkę i w tym czasie zdobyła tytuł, pokonała Charlotte Flair i wszystko przerywa Alexa Bliss! Oj tak Ona to by mogła sięgnąć po tytuł zdecydowanie. Alexa ostrzega Tiffy, żeby ta modliła się, żeby Bliss nie wygrała walizki ciekawie, a wszystko przerywa Charlotte meh. Kolejna, która mówi o wygraniu walizki i że zrobiła już wszystko poza wygraniem walizki i w sumie to fakt, Bayley o dziwo zdobyła ten zaszczytny tytuł jako pierwsza z Four Horsewomen, w sensie zrobiła wszystko co się dało wygrała walizkę wygrała RR, była Grand Slam Championem, Sashy brakowało wygrania RR i walizki, a Becky i Charlotte nie wygrały walizki właśnie, więc Bayley w końcu może powiedzieć, że zrobiła coś pierwsza, ale wracając do segmentu to Tiffy powiedziała po prostu, że jest upgradem względem Charlotte, w sumie taki segment totalnie nic nie znaczący, dwie zawodniczki, które nawet nie są jeszcze w walce o walizkę grożą wykorzystaniem kontraktu na Tiffany, a potem wbijają pozostałe dwie uczestniczki walki i będziemy zaczynali walkę, niezbyt ciekawy segment, taki totalnie nic nie wnoszący.   Giulia vs Zelina Vega vs Charlotte Flair, walka powinna oddać, liczę, że Flair tego nie wygra, ale może być ciężko. Lekko ponad 13,5 minuty bardzo dobrego pojedynku i przyjemnego w oglądaniu, Giulia wygrywa tak jak chciałem czyli Charlotte nawet bez szansy na walizkę i świetnie to mi się podoba, Zelina przypięta, więc nawet jak Giulia nie zgarnie walizki to może się  ubiegać o title shota w przyszłości, kurde same plusy z tej walki ja jestem mega zadowolony.   Never Ended Story Zeliny z Chelsea na backu.   Oj tak kolejny pojedynek, który może oddać Chris Sabin vs Tommaso Ciampa, może być ciekawie! Ponad 11 minut bardzo dobrej walki na tym SD, Ciampa i Sabin dali naprawdę fajne starcie, Ciampa wygrał oczywiście kantem, bo udawał kontuzję i wykorzystała to Candice, która zaatakowała Sabina, ciekawie czyli Candice dołącza prawdopodobnie do DIY, mi się to podoba w takim razie kto do MCMG jako przeciwwaga? Chociaż może też nikt nie dołączyć, ale wydaję mi się, że ktoś dołączy pytanie kto?   Priest wbijał na ring, ale Drew go atakuję i mamy kolejny brawl dzisiaj tych dwóch Panów! Ale to się dobrze ogląda tą nienawiść i nawalanie się dwóch wielkich typów.   Na backu Jacob mówi, że kompletnie nie ufa JC i się nie dziwię, ogólnie mamy wymianę zdań, a najwięcej mówi Solo, który mimo wszystko chcę załagodzić sytuację, długo się rozwija to story, ale może do SummerSlam się  wyrobią......w 2026 roku xD.   The Secrev Hervice vs Michin i B-Fab.....nie jestem fanem tej walki, chętnie bym ją skipnął no ale niech już będzie, że obejrzę. Niecałe 4 minuty całkowicie zbędnego pojedynku meh, B-Fab i Michin wygrywają.   Legado Del Fantasma rozmawia sobie przy winku i Santos chcę robić jak najlepiej dla rodziny i właśnie dlatego zapowiedział coś na Worlds Collide i potem mamy zapowiedź walki Legado Del Fantasma vs Psycho Clown & Pagano i El Hijo De Dr. Wagner Jr. jak długi można mieć ring name i w dodatku ze skrótami xDDD, może być interesująco.   Oj tak lecimy JC Mateo i Jacob Fatu vs Jimmy Uso i Rey Fenix, ale to będzie dobry pojedynek! Około 12,5 minuty świetnego starcia, kurde ale ta walka mi się podobała, jak na razie dla mnie była najlepsza na całym show mimo wszystko, Panowie ładnie się zgrywali były ciekawe akcje, a Jimmy i Fenix wyglądali fajnie jako tag team, jak nie ma na nich większych planów to dałbym im szansę, bo naprawdę dobrze się sprawdzili, szkoda, że przegrali, ale no jest jak jest, walka naprawdę dobra, szkoda, że JC Mateo znowu został wykorzystany minimalnie i nie wiem czy pokazał w tej walce więcej niż 2-3 akcje, praktycznie zero ofensywy, ale zgarnął finalny pin, więc coś może znaczyć.   R-Truth wbija na ring! Ma do powiedzenia ostatnie słowa w kierunku Johna Ceny! Szkoda, że nie rapuję przy wejściu. Dziwne promo R-Trutha, jak zazwyczaj ładnie balansuje na granicy cringe'u i śmiechu tak dzisiaj było to mega dziwne promo i niezręczne moim zdaniem, były ciekawe momenty, jak chociażby końcówka gdzie powiedział typowy tekst na plakatach przynoszonych przez fanów "If Cena Wins We Riot" ale reszta taka no dziwna dla mnie bardzo dziwna.   Next Week: Jade Cargill vs Nia Jax vs Naomi, mocne zestawienie taki pojedynek to bym nawet na PLE obejrzał, Panie mają ze sobą historię ostatnio.    Black vs Knight vs Nakamura oj tak ten pojedynek powinien oddać i kto tutaj się zakwalifikuję do walki o walizkę? Oby nie Nakamura i będę zadowolony. 11 minut kolejnej bardzo dobrej walki i jak Knight zgarnął zwycięstwo, ciekawie cyk Black Mass, a Knight jak rasowy heel wywala z ringu Aleistera i kradnie zwycięstwo z przed jego nosa, fajna sprawa, żeby nie uszkodzić Blacka, pokazać jego moc, a jednocześnie, żeby nie stracił za wiele na porażce i tutaj to zrobili, udało im się, Knight w walce o walizkę i jak dla mnie to jeden z kandydatów do jej zgarnięcia!   Miz wybrał Melo do tego, żeby zakwalifikował się do walki o walizkę, no zobaczymy czy się uda.   Ajj Zelina vs Chelsea o tytuł Women's United States na Saturday Night's Main Event? Meh jak to źle wygląda na tle tej mocnej karty.   Aldis zaczepia New Bloodline i mówi, że za tydzień Jacob zawalczy w ostatniej walce kwalifikacyjnej do walki o walizkę, Solo nie jest zbytnio z tego zadowolony co widać po nim, chociaż nie daję po sobie tego poznać, Jacob z walizką? Hmmm.   Next Week: Pianek powraca hmm aż tak długo jej nie było? Ale niech będzie. Fatu vs Melo vs Andrade i to jest walka kwalifikacyjna do Money In The Bank Ladder Matchu ostatnia walka, kto tu może wygrać? Fatu albo Carmelo, chociaż tutaj żaden wynik zły nie będzie imo, a walka będzie giga dobra. Jade vs Nia vs Naomi oj tak ten pojedynek też chętnie obejrzę, tutaj akurat mamy zły wynik i będzie to Jax xD, a ogólnie liczę na Naomi. JOHN CENA POWRACA! Ulala ale będzie miał do opowiadania fanom jak pokonał R-Trutha. Zapowiada się dość dobre show moim zdaniem.   Main event time! Street Profits vs Fraxiom o tytuły WWE Tag Team! Naprawdę mam wrażenie, że Fraxiom mogą te pasy zdobyć, mają realne szanse, to będzie dobra walka! Ponad 21 minut bardzo dobrego pojedynku, co prawda mam wrażenie, że dopiero pod koniec przyspieszyli znacząco tempo, ale dalej walka wyglądała naprawdę dobrze i po takim czasie pojawia się DIY, MCMG, a jak już Montez ma wykonywać Frog Splasha to nagle gasną światła.....WYATT SICKS! Ford świetnie odegrał swoją rolę, na środku ringu W6, a ten na narożniku się przeżegnał kilka razy xDDD, świetnie to wyszło, Fraxiom nie ucierpieli, kurde bardzo dobrze rozwiązane to zostało i potem W6 wszystkich rozwalają oj tak świetnie to się ogląda! Powrót w urodziny Braya Wyatta, lepszego momentu znaleźć nie mogli!   Plusy: Triple Threat Match kobiet o dołączenie do Ladder Matchu o walizkę na Money In The Bank Tommaso Ciampa vs Chris Sabin JC Mateo & Jacob Fatu vs Jimmy Uso & Rey Fenix Knight vs Black vs Nakamura Main event Wyatt Sicks IS BACK!   Neutral: Segment początkowy Promo R-Trutha   Minusy: Totalnie zbędne Michin & B-Fab vs The Secret Hervice   Podsumowanie: Powiem tak to SD miało świetne i bardzo dobre momenty, nie zabrakło też tych gorszych, ale na tle całości moim zdaniem nie były one tak rażące, dostaliśmy kolejne bardzo dobre walki kwalifikacyjne, pozostałe walki poza tym Tagiem kobiet były na bardzo wysokim poziomie, trochę zbędne segmenty Trutha i początkowy z laskami, ale powrót Wyatt Sicks to było coś pięknego oj tak, mocne SD kolejne, chociaż story za bardzo do przodu nie poszło żadne moim zdaniem to i tak bardzo fajnie się to oglądało.
    • Attitude
      Nazwa gali: wXw Fans Appreciation Night 2025 Data: 23.05.2025 Federacja: Westside Xtreme Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Hamburg, Niemcy Arena: Markthalle Format: Live Platforma: wXwNOW.de Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • GGGGG9707
      Przynajmniej wpadnie mi punkt za przepowiednie na 2025 rok (walka kolejnego celebryty), zawsze jakieś pocieszenie 😅
    • Attitude
      Nazwa gali: DDT Early Summer Beer Garden Pro Wrestling - Dzień 2 Data: 21.05.2025 Federacja: DDT Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Ueno Park Outdoor Stage Format: Live Data emisji: 24.05.2025 Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: wXw Fans Appreciation Night 2025 ~ Live Ergebnisse Data: 23.05.2025 Federacja: Westside Xtreme Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Hamburg, Niemcy Arena: Markthalle Format: Live Platforma: wXwNOW.de Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
×
×
  • Dodaj nową pozycję...