Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Turning Point (powrot barb wire!!)


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  527
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Wstepna karta na ta gale zapowiada sie bardzo obiecujaco, bo oto mamy:

 

Team 3D aka Dudley boyz vs AMW w Tables matchu!

W koncu walka ze stolami w TNA. Ostatnia jaka pamietam byla AJ vs Abyss i to 2 lata temu. W TNA bardzo malo bylo Tables oraz Ladder matchow, moze dlatego ze drabiny sa zastepowane Ultimate x matchem tudziesz wykorzystywane w "King of the mountain" a stoly uzywane w no dq matchach co nie zmienia faktu ze milo bedzie zobaczyc specialistow od drewna w walce z AMW w tym gimmick matchu.

 

AJ Styles vs Samoa Joe

Mozna powiedziec clash of the titans. Ale nie do konca. Co prawda Samoa Joe jest niepokonany w TNA jak na razie ale trzeba pamietac ze przeszedl heel turn, a jak wiadomo porazka heela jest mniej zaskakujaca niz face'a. AJ jest z kolei wychuchanym dzieckiem TNA ktore zawsze moze liczyc na push (czy ktos pamieta by AJ przegral 2 walki pod rzad? i dont think so) Jednak Styles potrzymal juz pasa i moze jobnac Joe. A Daniels po pworocie moglby sie zrewanzowac pokonujac Samoe przy tym dostajac porzadny push (pierwsza osoba ktora spinuje Joe automatycznie w X division ma status main eventera)

 

Sabu vs Abyss w barb wire matchu !!!

Holly shit, holly shit. Jesli TNA zrobi to na wzor good'ol ECW gdzie zmiast lin jest drut kolczasty i to po raz pierwszy w historii 6 katny!!! to czapki z glow. Abyss i Sabu to dwaj najbardziej poswiecajacy sie jesli chodzi o bumpsy zawodnicy. No i Hardy tez ze swoimi swantonami z 6 metrow ma swoje 3 grosze. Obawiam sie jednak ze TNA zrobi to tak, ze owinie drutem kolczastym liny. Lepszy rydz niz nic. Moze kiedys doczekamy death match:P Aczkolwiek milym zaskoczeniem bylyby kolczaste liny...

 

Plus:

 

Jarrett vs Rhino o pas hv czyli kolejny job Rhino. Nie wiem czemu ta walka jest. Przeciez Monty Brown zdobyl prawo do walki pokonujac na Genesis Hardiego. TNA znow leci w ciula nie dajac title shota temu kto wygral #1 contender match.

 

Christian vs Monty Brown. Jesli Chrystek wygra to dostanie spory push. Monty ostatnio nie byl chlopcem do bicia i zgarnia zwyciestwo po zwyciestwie na kazdym ppv/impakcie (chocby niedawne piny Hardiego czy AJ'a) A tu zamiast title shota na ktorego zapracowal dostanie byla "gwiazde" WWE ktorej jobnie?! Nie mam nic do Christiana i ciesze sie ze jest w TNA ale wg mnie nie powinien wygrac z Brownem, co najwyzej z Abyssem.

 

No i kolejna walka Ravena z kims z przeszlosci (Dreamer?Sandman?)

 

Oczywiscie nie zabraknie x division action oraz Teamu Canady i niekonczacej sie opowiesci z 3lk i Kipem Jamesem. Juz by rozjebali to 3lk i zrobili New Age Outlawz. Truth w koncu bylby single a Konanowi niech sprowadza Homocida i kogos tam jeszcze i niech tworzy jakis mechiko stable.

_________________

Dallas Horsemen <> ////

191681509045cd1f88a17b0.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2465-tna-turning-point-powrot-barb-wire/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • DDP

    2

  • Sinner

    1

  • Ceglak

    1

  • dch99

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

chodzą słuchy, że niedługo zobaczymy nawet płonące stoły, a może już na TP?? kto wie...

 

JOE vs AJ - na pewno pojedynek będzie niesamowity, ale jesli ma wygrać Joe to pasy będą chyba troszkę za szybko zmieniały właścicieli, i staną się taką zabawką jak w późnym WCW, a tego byśmy chyba nie chcieli.

 

Sabu vs Abyss - to chyba już ich 3 z rzędu PPV(jeden 4 way, no dq i teraz BW), trochę mi się już to nudzi, dałbym im trochę odpocząć od siebie. Należałoby to odpowiednio przygotować, bo na razie jak dla mnie wygląda to jak jakaś ciągłość, jak odbijanie karty pracowniczej codzienne rano.

TNA potrzebuje trochę lepiej przygotowywać i eksponować swoje feudy i najciekawsze spoty, żeby nie popadały w zapomnienie i żeby nie przechodziły bez echa. Jak na razie większośc z nich gubi się wśród coraz to nowych pomysłów(WWF potrafiło zrobić z paru upadków z klatek Mankinda wręcz legende, a tu podobne spoty to codzienność, a przecież taki "spacer po klatce" w wykonaniu Skippera powinien być w kanonie najbardziej niesamowitych zagrań w historii tego biznesu, a tymaczesem zagubił się gdzieś jak on sam-ta kacja powinna być w openerze każdego IMPACTU, no chyba że jest i coś przegapiłem :lol: )

 

na miejscu Rhino trochę bym się już zirytował całą tą sytuacją, niby dali mu na uspokojenie HW, ale w sumie wyszedł z tego jeszcze większy wstyd, bo ponosił go ledwie parenaście dni.

 

najbardziej możliwa jest walka Ravena z Justinem Credible

 

Monty vs Christian - przyzwyczaiłem się już do tego że nie są w TNA respektowane żadne #1 contender stipulations więc nie dziwi mnie to że upchnęli Browna w ten match. Uważam że jest więcej niż zobligowany by jobbnąć Christianowi, jeśli ten ma coś znaczyć. I trzymać na razie CC z dala od Jarretta, nie potrzebne są mu bezsensowne joby. A Monty, no cóż od lat się już dobija, beskutecznie do bram HW, ale jeszcze nie teraz, najpierw musi pokazać coś więcej niż tone squashy i ledwie pare prawdziwych pojedynków.

 

rozpad 3LC jest bardziej niż konieczny, bo nie mogę już patrzeć na Konnana trzymającego w dole carderu Truth`a. NAtomiast z New Age Outlawz należy coś wycisnąć póki jeszcze coś oferują na rigu(choć i tego niewiele). Z drugiej strony z jednego tagu wyjdą nam dwa Homicide/Konnan(czy nawet stable) i NAO. Dywizja tagów będzie chyba największa od początków TNA: dwie wspomniane, AWM 3D, Naturals, Diamonds In The Rough, chodzą słuchy o Bentley/Kazarian reunion""... mogą być problemy bogactwa, ale z drugiej strony dużo więcej możliwości.

_________________

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2465-tna-turning-point-powrot-barb-wire/#findComment-24976
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  527
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Plonace stoly? I love that shit! We want tables... burning tables :)

 

Co do tej zmiany pasow jak w WCW to przesadziles. Tam pas hv zmienil wlasciciela 9 razy w ciagu 2 miesiecy. AJ trzyma x title od wrzesnia (wygral na Unbreakable) tak wiec gdyby teraz jobnal po 3 miechach to tragedii by nie bylo, zwlaszcza ze juz ten pas mial kilka razy (bodajze 5) Nie widze go jednak spowrotem w hv, chyba ze zaliczy heel turn i bedzie feudowal z Christianem.

 

Sabu i Abyss juz faktycznie powinni dac na luz. Pierwsza ich walka jest nie do przebicia. Black Hole slam na pinezki byl sic.

 

Apropo Christiana to wydaje mi sie ze nie pasuje on jako czysty face a raczej jako tweener. Obecnie tweenerami w TNA sa Monty Brown, Abyss i Konan.

 

Porazka Rhino jest oczywista i logiczna. Bezsensowna jest sama walka. Nie ma natomiast nic niezwyklego w tym ze stracil pas po paru dniach. W WCW a nawet w WWF bywaly motywy ze wrestler wygrywal pas na PPV a nastepnego dnia na RAW/Nitro tracil (dzien po!)

 

Gdyby znow byla walka Ravena z Crediblem to nie mialoby to sensu. Raven wygral czysto i szybko wiec po co to powtarzac. Btw przytyl strasznie. Nie rozumiem tego angla ze Zbyszko. Zasysa ta cala sytuacja troche. Wyciulali go z pasa na gali innej federacji i jeszcze zawiesili nie dajac rematchu jakby to jego wina byla ze screw job byl. Totalna glupota i brak logizmu, ale to niestety czesto spotykane cechy w anglach TNA.

 

Jak to mowia, od przybytku glowa nie boli. W koncu TNA by ruszylo tag team division bo ostatnio kuleli. Team Canada, Naturals, AMW i 3LK walczyli ze soba juz na wszystkie mozliwe sposoby po kilka razy, tak wiec wialo nuda. Trzeba rozbic jedne teamy i stworzyc nowe. Dobrze ze pojawilo sie 3D. NAO i ewentualna grupa Konana tez wprowadzilyby troche swiezosci. Team Kazarian/Shane nie ma jak dla mnie sensu gdyz przy takiej rywalizacji o pasach moga zapomniec. Lepiej by byli single i walczyli o pas X jak to mowia nasi komentatorzy TNA na eurosporcie :P

_________________

Dallas Horsemen <> ////

191681509045cd1f88a17b0.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2465-tna-turning-point-powrot-barb-wire/#findComment-24980
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  712
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.07.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Wstepna karta na ta gale zapowiada sie bardzo obiecujaco, bo oto mamy:

 

Team 3D aka Dudley boyz vs AMW w Tables matchu!

[glow=red]W koncu walka ze stolami w TNA. Ostatnia jaka pamietam byla AJ vs Abyss i to 2 lata temu. [/glow]W TNA bardzo malo bylo Tables oraz Ladder matchow, moze dlatego ze drabiny sa zastepowane Ultimate x matchem tudziesz wykorzystywane w "King of the mountain" a stoly uzywane w no dq matchach co nie zmienia faktu ze milo bedzie zobaczyc specialistow od drewna w walce z AMW w tym gimmick matchu.

 

AJ Styles vs Samoa Joe

Mozna powiedziec clash of the titans. Ale nie do konca. Co prawda Samoa Joe jest niepokonany w TNA jak na razie ale trzeba pamietac ze przeszedl heel turn, a jak wiadomo porazka heela jest mniej zaskakujaca niz face'a. AJ jest z kolei wychuchanym dzieckiem TNA ktore zawsze moze liczyc na push (czy ktos pamieta by AJ przegral 2 walki pod rzad? i dont think so) Jednak Styles potrzymal juz pasa i moze jobnac Joe. A Daniels po pworocie moglby sie zrewanzowac pokonujac Samoe przy tym dostajac porzadny push (pierwsza osoba ktora spinuje Joe automatycznie w X division ma status main eventera)

 

Sabu vs Abyss w barb wire matchu !!!

Holly shit, holly shit. Jesli TNA zrobi to na wzor good'ol ECW gdzie zmiast lin jest drut kolczasty i to po raz pierwszy w historii 6 katny!!! to czapki z glow. Abyss i Sabu to dwaj najbardziej poswiecajacy sie jesli chodzi o bumpsy zawodnicy. No i Hardy tez ze swoimi swantonami z 6 metrow ma swoje 3 grosze. Obawiam sie jednak ze TNA zrobi to tak, ze owinie drutem kolczastym liny. Lepszy rydz niz nic. Moze kiedys doczekamy death match:P Aczkolwiek milym zaskoczeniem bylyby kolczaste liny...

 

Plus:

 

Jarrett vs Rhino o pas hv czyli kolejny job Rhino. Nie wiem czemu ta walka jest. Przeciez Monty Brown zdobyl prawo do walki pokonujac na Genesis Hardiego. TNA znow leci w ciula nie dajac title shota temu kto wygral #1 contender match.

 

Christian vs Monty Brown. Jesli Chrystek wygra to dostanie spory push. Monty ostatnio nie byl chlopcem do bicia i zgarnia zwyciestwo po zwyciestwie na kazdym ppv/impakcie (chocby niedawne piny Hardiego czy AJ'a) A tu zamiast title shota na ktorego zapracowal dostanie byla "gwiazde" WWE ktorej jobnie?! Nie mam nic do Christiana i ciesze sie ze jest w TNA ale wg mnie nie powinien wygrac z Brownem, co najwyzej z Abyssem.

 

No i kolejna walka Ravena z kims z przeszlosci (Dreamer?Sandman?)

 

Oczywiscie nie zabraknie x division action oraz Teamu Canady i niekonczacej sie opowiesci z 3lk i Kipem Jamesem. Juz by rozjebali to 3lk i zrobili New Age Outlawz. Truth w koncu bylby single a Konanowi niech sprowadza Homocida i kogos tam jeszcze i niech tworzy jakis mechiko stable.

 

Ostatni Tables Match, odbyl sie na LockDown, Hardy vs. Raven

 

Co do samej gali, to dla mnie wszystkie walki beda na wysokim poziomie (tak jak zawsze :P ) Czekam na Abyss vs. Sabu, ale mam nadzieje ze skacza ten feud. Zamiast Samoa Joe, moglby walczyc Sabin, Shane czy Skipper, wg mnie Joe powinien kontynuowac "feud" z Danielsem. No i oczywiscie glupi main event, poniewaz powienien walczyc Monty Brown, w koncu jest No.1 Contender (podobnie bylo z Abyssem na Hard Justice :? ) No i debiut Christiana :D, szkoda ze z MOntym, bo w debiucie gwaizda powinna wygrac, a Monty Brown bedac no.1 powinien wygrac. I oczywiscie jeszcze AMW vs. 3D, jush widze 3D na stol :), ale wydaje mi ze AMW z plecami (JJ) wygra ta walke :x

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2465-tna-turning-point-powrot-barb-wire/#findComment-25022
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  483
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Wszystko zapowiada sie bardzo Ciekawie no moze po za 3LK straaasznie mnie nudzą zawsze przewijam ich walki... Najbardziej bede czekał na Joe Vs AJ jak ja uwielbiam markowac Joe "Oleee oleo oleo oleeeeeeeeeeeeeee oooo leeeee ooo leeeee" sruuuuuuuuu :D hehe Jak zwykle bedzie pewnie walka wieczoru. Sabu Vs Abyss moze być chore i na pewno bedzie chociaz... kurde no faktycznie zaczyna byc troszke nudny fude miedzy nimi. Rhyno Vs JJ ... ja licze jednak na jakąś niespodzianke... a przynajmniej chciałbym no i 3D Vs AMW... moze byc ciekawe 2 tag teamy z gornej połki na pewno nie zawiodą... i niestety boje sie o ten mecz Christian Vs Monty... skrzywdza nim tylko jednego z wrestlerow nic wiecej :/

_________________

Largen then life.....

194233445040d59a169eb2d.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2465-tna-turning-point-powrot-barb-wire/#findComment-25042
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Mr_Hardy
      Nie dałem rady z 5* GP i Dream Star GP to nawet o tych nie myślę  
    • KyRenLo
      Oglądajcie AEW Dynamite:
    • KyRenLo
      Dziękuję za szersze odniesienie się do tematu. Tak jak zaznaczyłem nie jestem ekspertem i założyłem, że jednak bezproblemowo Baseball>WWE w ogólnym zestawieniu. Teraz jednak stało się wszystko dla mnie bardziej klarowne Nie zmienia to jednak faktu, że wyniki są gorsze niż zwykle, a poziom Smackdown mocno spadł w dół.
    • MattDevitto
      Jeszcze doprecyzowując poprzedni wątek: sprawdziłem i w samych Stanach finał MLB w piątek oglądało praktycznie 26 mln widzów, a na świecie ponad 50, jeśli liczyć Kanadę, bo grał zespół z Toronto. WWE ze swoim Smackdown było skazane na katastrofę
    • MattDevitto
      Warto dodać, że start turnieju już 7/11 galą w Korakuen Hall. Coś tam pewnie zobaczę, ale ostatnio tyle jest tego wrs do oglądania, że brakuje czasu. Dopiero co nadrobiłem Grand Prix kobiet CMLL, a tu zaraz i turniej od Stardom i od New Japan
×
×
  • Dodaj nową pozycję...