Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Tough Enough 5 (komentarze, dyskusje - temat zbiorczy)


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  394
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.11.2010
  • Status:  Offline

Ja wypowiem się o 2 odcinkach.

 

Tough Enough oglądam od początku tego sezonu i niespodziewałem się, że zainteresuje się tym programem raczej spodziewałem się czegoś tak słabego jak obecny sezon NXT.

W tym tygodniu gościł tam Cena, a w następnym Big Show i jak dla mnie zapraszanie obecnych gwiazd WWE jest dobrym pomysłem, ale liczyłem, że będą tam dłużej, a nie tak jak Cena, który odpowiedział na kilka pytań i sobie poszedł. Po tych 2 odcinkach nie mam jeszcze swojego faworyta, ale zdecydowanie drażni mnie ta Miss USA, która jest strasznie głupia o czym świadczy jej pytanie do Ceny: Will you marry me? i tyle na jej temat. To ona, a nie Matt powinna wylecieć. Osoba, która odpadła w pierwszym odcinku była jeszcze głupsza od niej i niewiem jak ona przeszła kwalifikację do programu. Austin jako gospadarz i trenerzy zostali dobrze dobrani, chociaż dla mnie Trish jest mniej wymagająca niż pozostali.

  • Odpowiedzi 132
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • 8693

    15

  • TheBeast

    12

  • adrhbk

    11

  • N!KO

    10

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 025
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2009
  • Status:  Offline

DeMott jest bogiem tego programu, facet po prostu miażdży jaja, ma taki wyraz twarzy, że niektórzy mogą narobić w portki. Fajne jest to, że tam naprawdę latają, nie ma obijania się i widać, że chcą im dać w kość. Poza tym cieszy mnie to, że wybór należy do trenerów i Austina, nie publiczności, bo znowu mielibyśmy eliminacje z kosmosu, jak było to w NXT. Miss USA pewnie nie wygra tego, ale czuję, że znajdzie się w WWE, bo w końcu to jest jakaś tam forma reklamy. Ostatni epizod sponsoruje DeMott zgniatający ludzi w narożniku i miss USA, która przez własną głupotę może niedługo wylecieć stamtąd. Faworyta nie mam żadnego i oglądam to tyle o ile, chociaż ten blondyn powinien wylecieć, skoro już po dwóch tygodniach płacze, to nie wydaje mi się, by dał radę wytrzymać kilkanaście/kilkadziesiąt lat w tym biznesie.

  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Mnie ucieszył fakt, że Afro poprawił się względem ostatniego odcinka. Zdecydowanie Luke jest liderem tej stawki po dwóch odcinkach. Widać, że daje z siebie wszystko, podobnie jak Jeremiah.

 

Natomiast ten pseudohiphopowiec Mickael, z daszkiem na bok, jest dla mnie po prostu śmieszny. Brechta z ludzi, że Ci wcześniej wstają potrenować, że ktoś pisze list do dziewczyno-przyjaciółki i chciałby mieć 5 minut prywatności. Nie trawie takich ludzi, jak właśnie ten typ. Dlatego nawet jakby stanął na rzęsach i zrobił na nich 100 pompek to i tak by mi nie zaimponował. On zdecydowanie powinien zmienić program na Jersey Shore.

 

Natomiast imponuje mi wciąż Blondyneczka Ivellise, bo ona z tych wszystkich dziewczyn ma chyba największe jaja. Natomiast Miss 11 Years, czyli Michelle - chociaż się trochę poprawiła - to niestety, ale dalej w ringu wygląda jak kłoda. Natomiast do poprawnych, ale nie wyróżniających się jeszcze można wrzucić Christine (siostrę Alicii Fox), AJ'a i Andy'ego.

 

Natomiast Rima to inna bajka. Denerwuje mnie w niej to, że na siłę próbuje pokazać, jaka to ona nie jest, a już w dwóch odcinkach popełniła faux pas, przez które powinna się pożegnać z programem. Ale rozumiem, że do 3 razy sztuka. Jednak przy następnej jakiejś takiej sytuacji powinni ją wyp*******ć na zbity pysk. Raz oszukiwała, raz się spóźniała. Kwestią czasu jest, aż zrobi znów coś nie tak.


  • Posty:  567
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.08.2009
  • Status:  Offline

Mam takie pytanie - cała seria tough enough została już nagrana, czy wszystko jest nagrywane na bieżąco? Wydaje mi się, że została nagrana, ale chce się upewnić. :P

  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

cała seria tough enough została już nagrana

  • Posty:  234
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.01.2011
  • Status:  Offline

Mam takie pytanie - cała seria tough enough została już nagrana, czy wszystko jest nagrywane na bieżąco? Wydaje mi się, że została nagrana, ale chce się upewnić. :P

 

To jest właśnie zabawne, że cała seria jest nagrana, a na poprzednim RAW wszyscy przyszli się przywitać :D


  • Posty:  117
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.10.2010
  • Status:  Offline

Nowy odc za nami. Cóż mogę powiedzieć Michelle sam odeszła w sumie to i dobrze jakoś mi się nie widziała jako Diva, w sumie to żadna z tych pań każda jest jakaś taka blada nawet ta ładna Rima. Co do naszych przyszłych WWE Champion'ow jak dla Mnie to Eric już dawno powinien siedzieć w domu w wygodnym fotelu. A co do eliminacji to jestem zawiedziony że odpadł Mickael lubiłem go. Pojawienie się Big Show'a na plus choć nie przygadał za dużo. Poczekamy zobaczmy za tyd mamy trening Rimy. Jak na razie stawiam i kibicuje Jeremiemu.

908338894e6b71b552bb7.jpg


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Najnowsze TE

Dzisiaj nic specjalnego , prócz dwóch elminiacji jednej nie spodziewanej bo na własne życzenie . Big Show miał mniej czasu niż Cena prawie nic nie powiedział oprócz ''Good Luck'' . Znowu w elminacji pokazali się te same osoby co tydzień temu i znów się im udało przejsc dalej .

Ja również kibicuje Jeremiemu .


  • Posty:  226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.04.2010
  • Status:  Offline

Po obejrzeniu trzeciego odcinka TE,nadal czekam na następny.Co tutaj dużo komentować,Eric i Martin całkiem nieźle sobie radzili,11-letnia zawodniczka odchodzi bo tęski za mężem i dzieckiem,dość dobre promo Skipmarka na koniec.Pojawił mi się banan na twarzy,gdy zobaczyłem Bill'a DeMott'a rzucającego Rimą.
"Hey,Colt Cabana! How are you doing?"~Philip Jack Brooks

  • Posty:  30
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.06.2009
  • Status:  Offline

A mi się coraz bardziej podoba ta seria, szybko mija te 40 minut na odcinek. Przede wszystkim najbardziej interesujące dla mnie jest to, że okrojone ale jednak dostajemy skrawki że tak nazwę "prawdziwego wrestlingu" , dziś tylko jedno dziwne zadanko z tymi Cheerlidowaniem, ale jak się uprzeć to można znaleźć podobieństwa (głównie dla div ale co tam). Jeremiah jak zwykle dawał radę, a jeden z top dogów czyli Luke trochę za pewnie się poczuł i go szybko stone cold i reszta usadzili :twisted: . Jednak największe zaskoczenie to końcowe promo Ryana, które w mojej opinii wyszło mu świetnie. Po prostu zmiażdżył Michaela Who?? i chłopak może sobie wracać do swoich kumpli z Jersey ;]

  • Posty:  234
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.01.2011
  • Status:  Offline

Mickael popełnił jeden podstawowy błąd. Chciał być pierwszy. W promach zawsze ten co mówi pierwszy ma gorzej. Palnął ten głupi tekst o świecącym nazwisku, a skipmark to pięknie chwycił i rozjechał go niczym walec. Po takim promie widać było, że nie Steve nie ma wątpliwości. Skidmarks wygląda jak fajtłama, walczy jak fajtłapa, ale promem dojebał kolesiowi do kości.

  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  07.07.2006
  • Status:  Offline

Od samego początku programu ino dwóch uczestników wzbudziło moją sympatię - Matt (w związku z pięknymi wspomnieniami z jego pobytu w ROH w czasie największego rozkwitu tej federacji) i Ryan. Pierwszy już odpadł, a drugi konsekwentnie do tego dąży (choć kto wie, uśmiech Stone Colda podczas jego proma sporo wyrażał ;)).

Ten odcinek zakończył się na szczęście eliminacją bodaj najbardziej irytującego uczestnika programu i pozostaje mieć nadzieje, że następny w kolejności będzie Eric. Każdy odcinek utwierdza mnie w przekonaniu, że tylko gabaryty pozwoliły mu wystąpić w Though Enough, podczas gdy Austin Aries odpadł w przedbiegach. Facet konsekwentnie zawala wszystkie konkurencje, w ringu zdradza zadatki na technika pokroju Marka Henry'ego, a swój udział w programie argumentuje chorobą w rodzinie. Współczuję mu, owszem, ale nie ma to nic wspólnego z pasją, która powinna cechować nie tylko wrestlerów, ale również "entertainerów" i "superstars" (pozdrawiam pana VKM).

2999686564ec3bcdf0a69b.jpg


  • Posty:  394
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.11.2010
  • Status:  Offline

Kolejny odcinek Tough Enough za nami i tym razem z programem pożegnały się dwie osoby. Michelle sama zdecydowała się odejść i chyba to lepiej bo zbyt wielkich szans na zwycięstwo nie miała. Pomysł z sprowadzaniem gościnnie na każdy odcinek gwiazd WWE jest dobry, ale pojawiają się tam tylko na chwile, a mogliby zostać na pół odcinka i może to podniosło by ratingi, które z tygodnia na tydzień spadają. Niewiem jakim cudem miss USA utrzymuje się w programie skoro nic nie potrafi i wydaje mi się, że jest tam, ponieważ federacja spodziewała się, że podniesie ona choć trochę ratingi, ale się to nie sprawdziło i mam nadzieję, że w następnym odcinku odpadnie.

Mickael zrobił błąd w swoim promie i Ryan to wykorzystał przez co zakończył jego karierę w Tough Enough.

Po dotychczasowych 3 odcinkach dalej nie mam swojego faworyta do zwycięstwa i nie zanosi się by wyłonił on się w najbliższych odcinkach i właściwie jest mi obojętne kto wygra byle by nie była to miss USA.


  • Posty:  234
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.01.2011
  • Status:  Offline

Apropo gwiazd, moim zdaniem fajnie by było. Gdyby gwiazdy, które przychodzą musiały na każdym wykonać swojego finishera. Cena by robił AA, a BigShow Choke Slam. Miło byłoby zobaczyć miss USA lecącą z 2 piętra z prędkością światła :D

  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

Niewiem jakim cudem miss USA utrzymuje się w programie skoro nic nie potrafi i wydaje mi się, że jest tam, ponieważ federacja spodziewała się, że podniesie ona choć trochę ratingi, ale się to nie sprawdziło i mam nadzieję, że w następnym odcinku odpadnie.

A czy mogę stworzyć spiskową teorię Tough Enough? Czy ten program nie jest stworzony, by wypromować przyszłą divę, która non stop jest w trójce zagrożenia, w przyszłych odcinkach będzie miała prywatne korki od trenerów i ma naturalne parcie na szkło.

Mikel okazał się kurduplem słabym psychicznie, nie patrzącym prosto w oczy swojego przeciwnika. A tak w ogóle myślałem, że po odejściu rozżalonej matki nikt w tym tygodniu nie odpadnie.

Roots Rock Reggae

Odpowiedz mi kim jestem!?!

173694779448d910b615175.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Nie muszą go zwalniać, ale jednak wolałbym widzieć w ME kogoś innego niż prawie 50-letniego Alberto
    • DarthVader
      Można mieć opinię o Albercie, jaką się chce, ale średnio pasowałby mi fakt, że wywaliliby go z AAA na bruk tylko dlatego, że zmienił się właściciel federacji gdzie był na topie. Miał zarzuty, z których praktycznie nic nie wynikło (zostały odrzucone). Cancel culture osobiście bardzo mnie denerwuje. Wolę już Del Rio w telewizji niż Hulka Hogana...  Del Rio byłby tez lepszym AAA Mega champem w dobie wspolpracy niż El Hijo Del No Nejmo. 
    • Bastian
      Można narzekać na WWE, że rozcieńcza feudy do granic możliwości (Punk z Rollinsem będą się bujać jeszcze kilka miesięcy), że nie umie promować mistrzów (Io Sky jest dziś w TV mniej niż Chada Gable/El Grande Americano), że otwiera potencjalne rywalizacje, a potem o nich zapomina. Oddać trzeba im to, że za cholerę nie przewidzisz, co się stanie. Zazwyczaj jest to oczywiście spowodowane paniką i emocjonalnością porzuconej przez chłopaka nastolatki, a nie długofalowym planem, a finalne rozwiązania bywają kretyńskie, no ale nie można mieć wszystkiego...  Rozbrajające jest też lenistwo WWE, które reaktywuje kolejne turnieje, upycha 90 % rosteru w walkach eliminacyjnych, żeby tylko nie trzeba było rozpisywać angażujących widza programów i rozrywkowych segmentów. Patrz Bożenko, zaraz KOTR, potem SummerSlam, europejskie tournee, SS i zaczniemy "imponującą" drogę do WM od RR.  RAW w Phoenix otworzył John Cena, przerwał mu CM Punk, coś tam posłodził fanom, walka o WWE Title na Night of Champions i pora na CS' a. Odwalone perfekcyjnie, nostalgia 2011 roku rozpali fanów, od nowości można dostać mdłości... Czyli tak... Fani i (podobno) szatnia oburzyli się na zwolnienie R-Trutha, no bo kto im będzie teraz odstawiał bezbecję w walkach i na zapleczu, WWE go przywraca, fani wiwatują, a R-Truth wpada na arenę z nożyczkami i przedstawia nam wszystkim Rona Killingsa?  Powrót Nikki Belli chyba mało przejął publikę. Na trybunach cisza jak w sztabie Rafała Trzaskowskiego 2 czerwca nad ranem, a sama Nikki zbotchowała nawet nazwisko Stephanie Vaquer  Żal mi syna Jeya Uso. Inni starzy w ramach pokoleniowego obciachu noszą sandały ze skarpetami, żonobijkę, wysyłają memy ze smaczną kawusią, nieudolnie konspirują się z oglądaniem filmów XXX, a ten yeetuje na jego oczach w tłumie  No i jeszcze przegrywa...  Nie wiem, jaki sens ma zmiana mistrza niecałe 2 miesiące po WM. Kontuzja? Kreujemy Gunthera na najbardziej znienawidzonego heela federacji, który przyprawia 8-latków o koszmary, zabierając pas ich ulubieńcowi? Nie wiem. Wiem natomiast, że Jey Uso był słabym mistrzem, bo to zawodnik, którego hype stoi na dość chwiejnych nogach, tj. wejściówce, która - jak to piosenka - prędzej czy później się znudzi i tej całej legendzie samoańskiego klanu, z którego Jey wcale nie wybija się ponad przeciętność. Można było budować jego title reign, podkładaniem tych, którym pasy mistrzowskie potrzebne już nie są (Punk, Rollins, Cena, Reigns), no ale lepiej było dawać Uso pod nos inne, mocno kwestionowane gwiazdy, takie jak Gunther czy Logan Paul. Żeby nie było, że tylko krytykuję. Bardzo fajne walki eliminacyjne, a Roxanne Perez prowadzą ładnie jako tę cwaną gapkę, co to niby chce pomóc Liv, niby się stara jako nowa w Judgment Day, ale zupełnym przypadkiem to ona jest na wierzchu.   
    • MattDevitto
      No właśnie niekoniecznie May Jak się okazało jej nowy ring name to Blake Monroe  
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE NXT #789 Data: 10.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Orlando, Florida, USA Arena: WWE Performance Center Format: Live Platforma: The CW Komentarz: Booker T, Corey Graves, Kelani Jordan & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...