Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Ikony Wrestlingu


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

W sumie mogę zgodzić się z Dejv'em.

 

Moim zdaniem Zandig może być "ikoną" ale z perspektywy tego co zrobił z CZW (z federacji kompletnie underground'owej zrobił promocję znaną prawie w każdym zakątku świata). Myślę, że Zandig może za parę lat stać się ikoną.

 

Legendą a w zasadzie ikonami ultraviolentu bezapelacyjnie są: Terry Funk, Cactus Jack, Atsushi Onita. Tak się składa, że 99% dzisiejszych "ikon" ultraviolentu, to osoby które duży fragment swojej kariery pro-wrestlerskiej spędziły na walczenie w Japonii.

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"
  • Odpowiedzi 79
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Alacer

    12

  • evertonian

    10

  • Juppozo

    9

  • Itchy

    8

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

to jakas niedorzecznosc. jak mzoecie nie doceniac la resistance ? przeciez Sylvan jest niepokonany na smacku, zas Rob Conway klepie po kolei kazda legende :)

 

wracajac do tematu "ikon". kazdy wrestler moze zaistniec tak bardzo jak pozwoli mu na to federacja (mowie akurat o wwe/wcw). fakt jest taki, ze goldberg (czy jest drewnem czy nie :)) przyciagnal ogromna rzesze ludzi do WCW, obok nwo byl koronnym produktem tej federacji. kazdy fan, czy tez "fan" wrestlingu kojarzy goldberga, jedni mu markuja, drudzy nienawidza, ale nie rpzechodzi sie obok niego obojetnie. ogromny cheer jaki dostawal, czy to jako face czy heel, powoduje, ze moim zdaniem nie mozna go ignorowac i jest swojego rodzaju IKONA. zasluzenie czy tez nie, ale jest.

 

we wpisach czesci z Was widze multum tych "ikon"...no, coz. legenda danego stylu czy tez fedu to nie od razu ikona...Idac tym tropem mozna spokojnie dowalic wrstlerow typa jake the snake, kurt angle, benoit, owen hart, dudley boyz, jericho itp

129287286446c8a666924a3.jpg


  • Posty:  789
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.09.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Everthonian:

 

nie zgodze sie ani na jote z Toba ze kazdy wrestler może zaistnieć jesli pomoże/pozwoli myu federacja. było w WCW i WWF/WWE wielu klientów pushowanych nie wiadomo po co podczas gdy nie maja predyspozycji do tego ... i jakkolwiek kazdy ma prawo do swojego zdania nie zgodze sie ze Goldi był Ikoną. może i idolem ale nie ikoną. bo czego ikona był ..... jaki przymiotnik mozna mu przypisac?

 

przyklady:

 

VinceMcMAhon: geniusz, owner-wrestler

Heymann: geniusz,

 

LOD: jeden z najpopularniejszych TagTeamów wrestlingu, ( pyutanie moje - czemu nikt nie wspomniał o Steiner Brothers którzy LOD biją na sześdziesiąt głów pod względem technicznym a atletycznie nie ustępują w żadnym wypadku i zawsze uwarzałem ich za stokroć lepszych i godniejszych pretendowania do tytułu naj naj tag teamu).

 

Hogan: larger than life hero, atlas wrestlingu,

 

Flair: working z wreslerami, pushing ich,

 

a co Goldbergowi przypiszemy?: winning streak. ale to to rzeczywiście można zaprogramować.....

 

==========================================================

 

na koniec małe spotrzeżenie:

 

Goldberg i Lesnar = potwory, goście mają niesamowita czaszkę. Goldberg ma bardzo głęboką głowe ze tak powiem .... w sensie ze szeroka jak sie patrzy z boku wygląda jak obcy. przy nim mój poprzedni twardziel RAttlesnake wygląda troszke niewinnie. podobnie Lesnar: oni wyglądają jak drapieżniki które maja swoją głowa zabić a szczękami rozerwać. animale ... to samo Kurt Angle, Batista,

 

 

a taki john Cena nie ma techniki, nie ma głowy (hehehe nowa jakość wsród wrestlerów L:P) , ma tylko micsy. powinni go ufarbowac na blondasa i zmienic w heela - blondasem już był w swoich począteczkach ... bo tak to wychodzi nam najbardziej lalusiowaty champ jakiego znałem. .....

Edytowane przez Alacer

"Plaga dysleksji wśród mlodzieży, jest tylko, uprawomocnioną lekarskim stemplem, plagą lenistwa umysłowego"

 

"Kwestię wolności w internecie można włożyć Ad ACTA" - 25 January 2012

 

Now Heaven Has Some LATINO HEAT

1326192738437791faa06bf.gif


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

Everthonian:

 

Everton FC - Evertonian :)

 

nie zgodze sie ani na jote z Toba ze kazdy wrestler może zaistnieć jesli pomoże/pozwoli myu federacja.

 

takie jest moje zdanie, nikt nie musi sie z nim zgadzac :) Ale popatrz chocby na przyklad Ortona. pamietasz kim byl na poczatku ? zwyklym jobberem. gdyby nie dobra wola WWE (ze tak to nazwe), to by mogl nim pozostac, ale jest gwiazda.

Zawsze bede twierdzil, ze wrestler moze zaistniec tak bardzo, jak mu federacja pozwoli, bo to jest jego szef.

 

LOD: jeden z najpopularniejszych TagTeamów wrestlingu, ( pyutanie moje - czemu nikt nie wspomniał o Steiner Brothers którzy LOD biją na sześdziesiąt głów pod względem technicznym a atletycznie nie ustępują w żadnym wypadku i zawsze uwarzałem ich za stokroć lepszych i godniejszych pretendowania do tytułu naj naj tag teamu).

 

no to decyzja. najpopularniejszy czy najlpeszy technicznie ? :) sam widzisz, ze to jest bardzo, bardzo plynne.

 

moze i przed Goldbergiem byli wrestlerzy, miatajacy kolejno wszystkich przeciwnikow jak worki ziemniakow, ale ja za bardzo nie jestem sobie w stanie ich przypomniec. chyba ze to jacys kolejni undergroundowcy...Jak dla mnie Gloldberg byl protoplasta tego podejscia do wrestlingu. protoplasta na masowa skale. kazdy tego typu wrestler jest przyrownywany wlasnie do Goldiego, i zawsze bedzie. simple as that :)

129287286446c8a666924a3.jpg


  • Posty:  576
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.06.2004
  • Status:  Offline

pyutanie moje - czemu nikt nie wspomniał o Steiner Brothers którzy LOD biją na sześdziesiąt głów pod względem technicznym a atletycznie nie ustępują w żadnym wypadku i zawsze uwarzałem ich za stokroć lepszych i godniejszych pretendowania do tytułu naj naj tag teamu.

 

Może dlatego, że to nie dzięki nim odrodziła się era Tag-Team wrestlingu? Niczym nie ujmując Steinerom [których osobiście nie trawię xP], to nie oni byli w tym czasie fenomenem, a LOD. Tak samo można z Hoganem: a czemu nikt nie wspomniał o Ricku Steambocie czy Tito Santanie, którzy jak na swoje czasy byli całkiem nieźli? Bo nie byli ikonami, nie są rozpoznawalni. Nie zdziwiłbym się, gdyby spora część z was nie słyszała nawet o tym drugim, który [według mnie] był lepszy od Hogana. O to właśnie chodzi.

72206429447c1f28e68cff.gif


  • Posty:  789
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.09.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

nooo .... przepraszam za przekręcenie Nicka:) ....

 

zgoda: rzeczywiście odnośnie monsterpushu bedzie sie mówić w pierwszym rzędzie o Goldbergu. ale i wczesniej był ktos taki jak Yokozuna który na ogół demolował wszystkich aż w końcu samego Hitmana, poki sie nim nie zająl Hogan (sick!). wczesniej był undefitet Undertaker :-o poki sie nic nie zajął Hogan, wcześniej Andre the Giant (poki sie nim nie zajął Hogan...... mamo sprawdz czy nie ma Hogana w lodówce). ale zgadzam sie dzieki mediom Goldberg był tym czymś co musiało dać taką eksplodującą mieszankę :). i tu sie jakos Twój Ikon broni :)... i dobrze ze był goldi facem a Hogan heelem a nie na odwrót bo by jeszcze gładko przegtrał z Hulksterem ....

 

dla mnie LOD jest niestety ikoną Tag Teamów choc wolałbym widzieć tu Steiner Brothers: którzy sa technicznie lepszszisisiiejsi, conajmniej równi atletycznie, wielkuim szokiem dla mnie bylo rozewanie ich na części dwie i danie mozliwości osobnej kariery ( udanej zresztą :)) przydał by sie Big Poppa Pump jako heelmmistrz w WWE teraz ...(odnosnie do innego tematu)

 

i nadal nie zgadzam sie ze każdy może byc niewiadomo kim wystarczy zeby szef na niego stawiał.... czasem po prsotu nie ma sie warunków: Cena, JBL, Jeff Jarrett, Luger,

"Plaga dysleksji wśród mlodzieży, jest tylko, uprawomocnioną lekarskim stemplem, plagą lenistwa umysłowego"

 

"Kwestię wolności w internecie można włożyć Ad ACTA" - 25 January 2012

 

Now Heaven Has Some LATINO HEAT

1326192738437791faa06bf.gif


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

jakby nie patrzec na Goldberga to mial wining streak i tyle, ale przed nim takich zapasników były dziesiątki, wystarczy spojrzeć w historie kto ile czasu pasy trzymał...

a pamietamy o nim jeszcze tylko dlatego ze sa to nam wspolczesne czasy,... no i nie daja nam zapomniec a nim jego wyznawcy ;)

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

i nadal nie zgadzam sie ze każdy może byc niewiadomo kim wystarczy zeby szef na niego stawiał.... czasem po prsotu nie ma sie warunków: Cena, JBL, Jeff Jarrett, Luger,

 

dalej nie rozumiesz co mialem na mysli. w dwoch slowach: najwybitniejszy czarodziej ringu, z niewiadomo jakimi mic-skills'ami i z niewiadomo jaka budowa, bez pomocy federacji nic nie osiagnie. to nie jest lekka-atletyka...

 

ps. Cena ?? John Cena to sukces WWE! pod wzgledem marketingowym chocby...

129287286446c8a666924a3.jpg


  • Posty:  789
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.09.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

zrozumialem. ale tez chcialem przekazac ze przejaskrawiles w druga strone. albowiem sam push federacji nie wystaczy - popatrz na Cene. fani maja go dość jako Champa. on potrzebuje dobrego feudu, turnu, oddania pasa. niech robi to co potrafi - podbija publike jako ten dobry albo ten zly ale nikoniecznie z pasem na ramieniu. Jasne ze Cena to sukces WWE. ale ten temat dotyczy Ikon i posluzylem sie Ceną jako przykladem ze push od federacji nie zrobi z nikogo ikony. tu trzeba miec to Coś :). ja tez moglbym byc takim ceną ..... troche treningu, niech sobie mięśnie przypomną co to znaczy byc napompowanymi :) ... 10 kilo mniej z mięśnia piwnego :) ....sukces za Cene wysiłku :)

 

[ Dodano: 2005-11-10, 21:20 ]

aha ... mam jeszzcze jedna ikone - Ultimate Warior .... zaraz napisze czemu ....

 

[ Dodano: 2005-11-10, 21:38 ]

Ultimate Warrior - zabierałem sie za ten post i nagle zobaczylem ze nie wiem czym podeprzec mój wybór..... :(( ..... w pewnym sensie wniósł powiew świezości do WWF. McMahon miał tych swoich gigantów Hogana i Andre Gianta. był Jake the Snake i Macho man. był Rowdy. ale za kija nie pasuje do nich Warrior. zupelnie inny typ. lepiej zeby sie nie odzywal . nie wchodzil majestatycznie lecz wbiegał jak szalony

 

a przeciez facet nie mial nic oprócz mięśni i głowy do inwestowania kasy ale to w tym temacie mało znaczące:

 

micskills? - nienawidzilem jego interviewsów - crap..... charczał, chrypiał, pluł, bełkotał ... końxczyło sie to tym wydmuchiwaniem powietrza i podnoszeniem na rękach niewidzialnego ciężaru.

 

Wrestle skills - a gdzież u niego selling, a gdzież jakakolwiek technika, nawet brawlig conajwyzej średni. ......

 

ale miał gostek coś co elektryzowało publiczność, charyzme i coś w gimmicku i tej farbie na twarzy.

 

złamał jakis schemat ...

 

nooo ... mam argument! .... chyba to właśnie z Warriorem Hogan przegrał (wówczas po raz pierwszy od bodajże osmiu lat czysto przegrał :)) ....

Edytowane przez Alacer

"Plaga dysleksji wśród mlodzieży, jest tylko, uprawomocnioną lekarskim stemplem, plagą lenistwa umysłowego"

 

"Kwestię wolności w internecie można włożyć Ad ACTA" - 25 January 2012

 

Now Heaven Has Some LATINO HEAT

1326192738437791faa06bf.gif


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

sukces za Cene wysiłku
swietne :)
fani maja go dość jako Champa
troche przesadzone. duza wiekszosc wciaz piszczy na jego widok :) aczkolwiek to prawda, ze jest juz nudny. jako face bardzo mnie wkurwia. jako heel byl duzo lepszy, ale tytul trzyma z pewnoscia za dlugo. To najwlasciwszy moment, zeby Kurt przejal paleczke. obawiam sie tylko, ze nawet jak w pewnym momencie cena straci tytul to jest on kandydatem nr jeden na wygranie Royal Rumble.

129287286446c8a666924a3.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Moment, moment, moment... nie do końca zgadzam się z teorią, że wrestlerzy rozwijają sie na tyle, na ile pozwoli im federacja. Federacja wskazuje tylko wrestlerom drogę, a oni już musza ja przebyć sami. Goldberg był niewątpliwie produktem, który kupiła zdecydowana większość fanów wrestlingu, ale czy samo to predysponuje go do bycia ikoną? Wydaje mi się, że to wciąż za mało. Nie będę wypowiadał się na temat jego umiejętności, ponieważ uważam, że w świecie wrestlingu można zaistnieć na wiele różnych sposobów. Tylko za co my pamiętamy Goldberga? Na pewno za feud z nWo, na pewno za walkę z Hoganem w wyniku której przejął tytuł mistrzowski... ale co dalej? Moim zdaniem to wciąż za mało, przynajmniej patrząc z perspektywy innych wrestlerów i ich osiągnięć. Poza tym evertonian nie wiem w jaki sposób doszedłes do wniosku, że Goldberg jest protoplastą... Alcer wymienił Ci kilku wrstlerów, a ja dodam jeszcze Boba Backlunda i Bruno Sammartino. Goldberg nie był pierwszym zapaśnikiem, który pokonywał kolejnych rywali i bardzo długo nie przegrywał.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  576
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.06.2004
  • Status:  Offline

troche przesadzone. duza wiekszosc wciaz piszczy na jego widok

 

Fani nie piszczą na jego widok. Tylko Marki i tępę 12-latki. Oczywiście są wyjątki, ale one potwierdzają regułe. Nie chce nikomu źle życzyć, ale Cena najlepiej niech wróci to Ohio Valley Wrestling, nauczy się czegoś, zapuści włosy i niech wtedy wróci. Bo materiałem na ME, a co dopiero na Champa to on nie jest. Ale w WWE wszystko jest możliwe.

72206429447c1f28e68cff.gif


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

a ja dodam jeszcze Boba Backlunda i Bruno Sammartino.

 

mi np te nazwiska nic nie mowia. a to czyms swiadczy. poza tym ze gowno wiem :) Yokozune mozna by tu dodac oczywiscie, ale takiego np Lashley'a czy Lesnar'a nie porownywalo sie do Yokozuny czy Bruno, ale do goldberga. goldberga kojazy kazdy, kto kiedykolwiek mial stycznosc z WCW, czy wrestlingiem w ogole. co jakis czas tutaj przewija sie dyskusja o goldbergu. a o backlundzie juz nie koniecznie.

 

jesli hogan jest ikona, to czemu goldberg nie ? bo ma lepsze mic-sklillsy i jest dluzej na ringu ? bo walk na pewno nie ma efektowniejszych.

129287286446c8a666924a3.jpg


  • Posty:  576
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.06.2004
  • Status:  Offline

Bo Goldberg nie zrobił nieczego by rozwinąc ten biznes, a już napewno nie we właściwym kierunku! 50-letni winning streak? Sterydy? To nie są rzeczy które dobrze o nim świadczą. Dla Marka jasne - "Gość ma muły jak mój traktor, pozatym żaden cienias mu nie podskoczy, bo Goldi go jeb! w ściane!!"/ Ale dla kogoś kto się zna, nie wyróżnił się za bardzo niczym. Hogan też nie, ale Hogan kiedyś był wszędzie, był uwielbiany, był idolem nastolatków, był na plakatach, szklankach, bilbordach, okładkach, cukierkach, gaciach, wszystkim! I wszystko na czym był kojarzyło się z wrestlingiem! Hogan zasłużył się ogromną promocją wrestlingu! A Goldberg - niczego specjalnego nie zrobił. Oczywiście dla ciebie Goldberg jak najbardziej może być ikoną, bo to twoje zdanie i nikt ci tego nie zabroni. Dla mnie ikoną może być nawet Matt Morgan, i nikt mi tego nie zabroni. Ale skoro już kogoś proponujemy, to starajmy się porównywać argumenty.

72206429447c1f28e68cff.gif


  • Posty:  789
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.09.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Evertonian. gdzie dwóch polaków tam trzy zdania :) ..... ale ... oglądałem wrestling jeszcze 1992 lub 93' roku. juz nawet nie pamietam co tam bylo :-o ... pamiętam debiut w teamie Jannettyego i Michaelsa ...dlatego może Goldi nie robi na mnie wrażenia - widzialem wielu monsterów miedzyczasie ... Diesel - w royalrumble był nieruszalny...... póki go HBK z tyłu nie SweetChinnał .. ale to nic nie znaczy ... i powiem Ci ze w odczuciu pewnie wielu osób Goldberg to jest coś .... byc może i nowego .... ale tylko dlatego ze jest bardziej rozdmuchany .... wiecej telewizji bylo przy nim .... wiecej internetu i for dyskusyjnych ... i newsów .... a ja oglądając wchodzącego do federacji Yokozune nie moglem przeczytac na sieci jaki to on wspanialy albo i nie .... dla mnie Yokozuna (czasy markowania) byl kims nie do powstrzymania :) ... a wiesz czemu sie Lesnara i Lasheya porównuuje do Goldberga? :-o ...

bo on przeciwstawil sie samotnie nWo. był ikoną pojedynku świata z nWo i tylko tego :) ... monsterpush Lesnara i Lasheya jest teraz cieńszy ( ze juz nie wspomne o tym co robią w TNA z Alpha Male bo to śmiszne nieco .... przynajmniej mam akie odczucie :)) bo oni nie maja naprzeciwko siebie potężnej paki wrestlerów .... walczą z jednym ewentualnie w handicapie.... ewentualnie Lesnar sponiewiera Hogana

i ja sie ucieszylem kiedy w walce sedziowanej przez SCSA wygrał Billy Goldie .... bo dla mnie to uwiarygadniało jego "siłe" ze starc z nWo. nie wiem ... jeśli dla Ciebie Goldberg zmienił coś we wrestlingu to ok ... myśle ze juz przedstawiłem mój pogląd :) ...

 

no tak .... Goldberg zmienił we wrestlingu .... teraz mi sie przypomniało .... wymiótł zeń Breta Harta ...

"Plaga dysleksji wśród mlodzieży, jest tylko, uprawomocnioną lekarskim stemplem, plagą lenistwa umysłowego"

 

"Kwestię wolności w internecie można włożyć Ad ACTA" - 25 January 2012

 

Now Heaven Has Some LATINO HEAT

1326192738437791faa06bf.gif

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kowalski
      Women's MitB  5 minut walki i amerykańce już domagają się stołów ... ehh Jakaś ta walka taka... nie wiem, czegoś tu brakowało. Brakowało jakichś fajnych spotów, jedynie ten Devill Kiss na drabinie powiedzmy orginalny. Mami miała dwie króciutkie ofensywy a spodziewałem się że będzie tu dominować siłowo i porzuca trochę rywalkami. Zdecydowanie na plus zwyciężczyni, podoba mi się jej postać po turnie (ciekawsza niż kiedykolwiek) Domino vs kolejny typ w masce co umie skakać  Nie rozumiem po co to.  Lyra vs Lynch Znowu fajnie ringowo. W głowie sobie ułożyłem że wraca tu Bayley skopać Becky a to by oznaczało koniec tego  feudu. Na szczęście się myliłem. Na szczęście dla Lyry, bo mam obawy że po tym może przepaść. Men's money in the bank  Cena w main evencie, to pewnie coś szykują. Sklad trochę bida jak tak patrzeć po kątem zwycięscy. Knight i Rollins (dla fabuły) a reszta raczej bez szans.  I hate you! Solo vs Fatu - czekam, liczę że będzie dobra TV Gdzie Punk? Gdzie Sami? Tak płakali żeby Seth wygrał i nawet się nie pokazali - bzdura. Z jednej strony pasuje ta walizka Rolkowi (główna zła siła plus porządna obstawa) i będzie kontent a z drugiej po cholere mu ona. Dostałby walkę o pas ot tak a nawet jak nie to z taką obstawą wywalczył by ją. Szkoda w chuj LA, było kilka okazji wrzucić go w główny obrazek a tak szanse maleją z każdym miesiącem. Walka gali zdecydowanie, tylko ten zwycięzca na minus Tag Team match  Na odnotowanie zasługuje tylko końcówka. Powrót roku! Z uśmiechem na ustach kończę ten event (niewiele mi trzeba, wystarczy Ron Cena), a finish poprzedniej walki jak i ta tego nie zapowiadały. Cody pinuje Jaśka to może dostanie rewanż bez konieczności wygrywania KotR Chad Gable - MVP soboty  
    • Lukasz_Kukas_Tm
      Po tym powrocie R Truth powinien dostać walkę o pas wwe na konieć kariery i ją wygrać
    • -Raven-
      1. Alexa Bliss vs. Roxanne Perez vs. Rhea Ripley vs. Giulia vs. Naomi vs. Stephanie Vaquer - walki spod znaku MITB trudno zjebać, bo to samograj. Bywały lepsze i gorsze, ale nigdy nie schodzą one poniżej pewnego poziomu i ta tutaj także mogła się podobać. Cały czas coś się działo, było kilka fajnych bumpów i mocno postawili na "młodą krew", bo bardzo często było widać Stefkę, gJulkę czy Roxi w akcji. Walizka dla Naomi to nienajgorszy wybór (choć wolałbym ją dla którejś z młodych). Zdecydowanie lepszy niż np. wygrana Ripleyki czy Alki, bo one nie potrzebują neseserka żeby je wrzucić do walk o Złoto. Fajnie mi się to oglądało. Jestem na "tak". 2. Dominic Mysterio vs. Octagon - tygodniówkowe gówno, wrzucone tu chyba tylko po to, żeby liczba walk na tym PPV nie zakrawała na kpinę. Szkoda strzępić ryja. 3. Lyra Valkyria (c) vs. Becky Lynch - bardzo dobra walka, dynamiczna, z mnóstwem zmian przewag i świetnym rozpisaniem jednej i drugiej zawodniczki. Vala tanio skóry nie sprzedała na tle tak mocno wypromowanej rywalki, plus na koniec postawiła jeszcze swoją kropkę nad "i". P.S. Dziwne miny robi Lira, kiedy gra wkurwioną. -100 do urody kiedy tak dziamga tą dolną półą. P.S.2 Nie wiem, czy to było celowe zagranie, ale totalnie dekoncentrowały mnie gacie Vali. Nie wiem, kto wpadł na pomysł żeby ciemne galoty obszyć jasną, cielistą oblamówką, co wyglądało jakby nieopalone dupsko wychodziło jej spod majtasów 4. Solo Sikoa vs. LA Knight vs. Penta vs. Seth Rollins vs. Andrade vs. El Grande Americano - tak jak pisałem w przypadku kobiecego MITB, tego gimmick matchu niemal nie da się spieprzyć i tutaj Panowie także dowieźli. Sporo się działo, a zwłaszcza w końcówce. Dostaliśmy w końcu odwrócenie się Jakuba Wędrowycza od Sikacza, tylko wyszło to w dość mocno heelowym stylu, tak że publika najpierw propsująca Tłuszczaka, finalnie dała całej tej sytuacji dość mieszaną reakcję.  Totalnie spierdolony finisz i zwycięzca. Tam aż się prosiło, żeby Punk lub Piękny uniemożliwili Setnemu zdobycie walizki. Po co Rollkowi neseserek przy jego pozycji i obecnym pushu? Zjebali możliwość wypromowania jakiegoś nowego nazwiska. Samą jednak walkę dość przyjemnie mi się oglądało, chociaż momentami WWE przeginało z tym, że w ringu walczyły tylko dwie osoby (u kobiet rzadziej odwalali takie myki i nie waliło to tak po oczach). 5. Cody Rhodes and Jey Uso vs. John Cena and Logan Paul - gówniany main event, gdzie heele przez 80% walki pastwili się nad Yeeti, nie dając mu zrobić taga z Kodeuszem. Końcówka trochę nabrała rozpędu i koloru, ale byłem już tak zniechęcony tym starciem, że tylko odliczałem do końca. Poza tym, wkurwił mnie ten zgrzyt pomiędzy Jachem a Paulinkiem, który był tak mocno z dupy, że najlepszy proktolog by się nie dogrzebał przyczyny Serio topowi face'owie musieli dostać pomoc ze strony Killingsa, żeby to wygrać? Kto to kurwa bookował??? Reasumując - dwie dobre walki MITB i mocne starcie babek vs. słaby zapychacz i zjebany main event. Moja ocena: 3/6  
    • Psychol
      Jak Noami wchodziła na ring przez myśl przeszło mi to, że ona przecież tyle lat jest w WWE i nic konkretnego nie osiągneła. Walizka dla niej to chyba jakieś jej last dance, bo ponoć chcę zaciążyć i zająć się dzieckiem.  Seth był pewniakiem jeśli chodzi o Walizkę, spoiler był już na poprzednich tygodniówkach. Nie wiem, kto musiałby mu przeszkodzić by to było wiarygodne. Stowrzyli Bloodline 3.0 i jakoś muszą to poprowadzić by miało to odpowiedni Power. Głosy, że Seth i tak by prędzej czy później zdobył pas bez walizki są słuszne, ale show must go on...  Patrząc na skłąd samego MITB nie było tam nikogo, komu walizka by coś dała.  LA - robi tyle błędów, że mam wrażenie, że z niego zrezygnowano. Sam w tej chwili przewijam jego proma bo są nudne w tej chwili. A wcześniej się w jakimś stopniu jarałem. Trzeba zaznaczyć, że typ jest koło 40stki, więc coś jest na rzeczy. Penta - za króto jest w WWE by aż tak go wyróźnić.  Chad /Americano - Typowa komediowa postać.. Solo - program z Jacobem Ex Flairówny - kurdę sam nie wiem...    Nie mogę patrzeć na Becky po powrocie, ale trzeba przyznać, że jeszcze bardziej nie mogłem patrzeć na Val jako IC Champion bo była nijaka. Ale teraz Becky spełnia swoje zadanie i ładnie podpromowała swoją koleżankę. Run "Sethówny" nie potrwa długo co też jest spoko.  Fajny powrót Ron'a, jeżeli teraz na prawdę będzie grał kogoś poważnego to jestem za. Bo info o jego zwolnieniu było też dla mnie jakimś szokiem. Jeżeli to nie było zaplanowane wcześniej to wybrneli. Jeżeli zaplanowane, to dobrze się bawią z Markami.    Sama gala średnia. Szczerze, myślałem, że jest jakoś później... Przez ostatni czas jest jakiś natłok PPV wliczając te z NXT.   
    • Grins
      Oglądałem na żywo i tak nie mogłem spać więc odpaliłem i ogólnie gala średniak ale końcówka gali mi to wynagrodziła   R-Truth powraca Nie! Ron Cena Nie! Powraca Ron Killings!  Ale to miało pierdolnięcie chłop ma już 53 lata na karku a nadal wygląda jak młody bóg, w ringu tak samo młody bóg, no kurwa jak oni teraz w niego nie zainwestują i nie pozwolą mu na " Last Dance " to się chyba wkurwię, taki potencjał się marnował tyle lat już 2011 roku Vince mi ciśnienie podniósł jak z niego zrezygnował później była tylko jobberka a gość tylko się marnował i nawet jako jobber wpierdalał pół rosteru na śniadanie jeśli chodzi o rozrywkę... Nie no teraz niech kują żelazo póki gorące i wierze że sami fani to wymuszą bo chłop ma wsparcie fanów i to duże a zasłużył na push... Serio czy ktoś by pomyślał rok temu że R-Truth będzie jeszcze na takiej pozycji? Największą przeszkodą jest Cody bo tak można byłoby z organizować potężny program na SummerSlam z dojebanym Main Eventem, ale tak czy siak Ron Killings będzie tym co będzie dźwigał SmackDown teraz na plecach.    Rollins z walizką... Na co mu to? Na co mu ta walizka? Przecież on bez walizki może przejąć pas, mija kolejny rok a walizka trafia tam gdzie nie powinna trafić, Triple H to chyba nie lubi zbytnio tej stypulacji i walizek bo później nie wie co z danym zawodnikiem ma zrobić, a było tutaj tyle potencjalnych zawodników których można było wypromować Solo, Knight, Penta, Andrade ale nie trzeba dać walizkę gościowi który już posiadał walizkę i dzięki niej się wypromował w 2015 roku... Za to u kobiet już to wygląda całkowicie inaczej, Naomi zasłużyła na walizkę i w jakiś sposób pomoże jej się to odbudować... Ogólnie jeśli chodzi o obie walki to uważam że walka kobiet w zeszłym roku była lepsza, walka mężczyzn w tym roku też była lepsza bo więcej ciekawszych spotów było   Co do Rollinsa jeszcze to się nie zdziwię jak w dupi walizkę przez Punka albo Romana i zaś walizka pójdzie się jebać chociaż mam nadzieje że tego nie zrobią, co do Romana to już pewne że wróci na SummerSlam w nowym gmmicku i za pewnie nie jako Trible Cheef zupełnie jako nowa postać, w nowym gmmicku w którym pozostanie już Baby Face'm do samego końca, rozdział The Bloodline przeszedł do historii na WM 41 czas na coś nowego.  Jacob Fatu robi rozpierduchę na Solo  W końcu! To chyba już oficjalny face turn Jacoba który zbiera mocny pop i ogólnie jest tak mocarnie pompowany że nawet nie pozwolili mu na konfrontacje z Bronem! Ogólnie taki mały news Limp Bizkit zrobił niby nowy theme song dla Brona! Jedynym zawodnikiem dla którego zrobili theme song był Undertaker! Serio muszą widzieć w nim ogromną przyszłość że już nawet tak przepotężny zespół zrobił mu theme song, niby ma zadebiutować już w tym tygodniu na RAW  Ale wracając Solo w nowej wersji jest przekozacki, w końcu idzie go oglądać, chłop czuje luz w obecnej postaci i nie pasuje mu postać takiego poważniaka i gbura bo teraz gdy zaczął być luzakiem czuć w końcu jakąś aurę od niego i oby tego nie zmienili, co do Jacoba poskłada Solo na SummerSlam lub przegra po jakieś interwencji i tutaj w miejsce Jacoba mógłby wlecieć w końcu Zilla Fatu z przepotężnym debiutem na SummerSlam.  Becky wygrywa pas IC, w sumie wolę takie coś niż miałaby się kręcić przy głównym tytule tutaj chociaż tytuł podpromuje i ogólnie Larya została porządnie podpromowana... Ale na SummerSlam niech dadzą wygrać Laryi żeby jeszcze bardziej ją przyboostować jako mocną mid-carderkę. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...