Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Ikony Wrestlingu


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

W sumie mogę zgodzić się z Dejv'em.

 

Moim zdaniem Zandig może być "ikoną" ale z perspektywy tego co zrobił z CZW (z federacji kompletnie underground'owej zrobił promocję znaną prawie w każdym zakątku świata). Myślę, że Zandig może za parę lat stać się ikoną.

 

Legendą a w zasadzie ikonami ultraviolentu bezapelacyjnie są: Terry Funk, Cactus Jack, Atsushi Onita. Tak się składa, że 99% dzisiejszych "ikon" ultraviolentu, to osoby które duży fragment swojej kariery pro-wrestlerskiej spędziły na walczenie w Japonii.

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"
  • Odpowiedzi 79
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Alacer

    12

  • evertonian

    10

  • Juppozo

    9

  • Itchy

    8

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

to jakas niedorzecznosc. jak mzoecie nie doceniac la resistance ? przeciez Sylvan jest niepokonany na smacku, zas Rob Conway klepie po kolei kazda legende :)

 

wracajac do tematu "ikon". kazdy wrestler moze zaistniec tak bardzo jak pozwoli mu na to federacja (mowie akurat o wwe/wcw). fakt jest taki, ze goldberg (czy jest drewnem czy nie :)) przyciagnal ogromna rzesze ludzi do WCW, obok nwo byl koronnym produktem tej federacji. kazdy fan, czy tez "fan" wrestlingu kojarzy goldberga, jedni mu markuja, drudzy nienawidza, ale nie rpzechodzi sie obok niego obojetnie. ogromny cheer jaki dostawal, czy to jako face czy heel, powoduje, ze moim zdaniem nie mozna go ignorowac i jest swojego rodzaju IKONA. zasluzenie czy tez nie, ale jest.

 

we wpisach czesci z Was widze multum tych "ikon"...no, coz. legenda danego stylu czy tez fedu to nie od razu ikona...Idac tym tropem mozna spokojnie dowalic wrstlerow typa jake the snake, kurt angle, benoit, owen hart, dudley boyz, jericho itp

129287286446c8a666924a3.jpg


  • Posty:  789
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.09.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Everthonian:

 

nie zgodze sie ani na jote z Toba ze kazdy wrestler może zaistnieć jesli pomoże/pozwoli myu federacja. było w WCW i WWF/WWE wielu klientów pushowanych nie wiadomo po co podczas gdy nie maja predyspozycji do tego ... i jakkolwiek kazdy ma prawo do swojego zdania nie zgodze sie ze Goldi był Ikoną. może i idolem ale nie ikoną. bo czego ikona był ..... jaki przymiotnik mozna mu przypisac?

 

przyklady:

 

VinceMcMAhon: geniusz, owner-wrestler

Heymann: geniusz,

 

LOD: jeden z najpopularniejszych TagTeamów wrestlingu, ( pyutanie moje - czemu nikt nie wspomniał o Steiner Brothers którzy LOD biją na sześdziesiąt głów pod względem technicznym a atletycznie nie ustępują w żadnym wypadku i zawsze uwarzałem ich za stokroć lepszych i godniejszych pretendowania do tytułu naj naj tag teamu).

 

Hogan: larger than life hero, atlas wrestlingu,

 

Flair: working z wreslerami, pushing ich,

 

a co Goldbergowi przypiszemy?: winning streak. ale to to rzeczywiście można zaprogramować.....

 

==========================================================

 

na koniec małe spotrzeżenie:

 

Goldberg i Lesnar = potwory, goście mają niesamowita czaszkę. Goldberg ma bardzo głęboką głowe ze tak powiem .... w sensie ze szeroka jak sie patrzy z boku wygląda jak obcy. przy nim mój poprzedni twardziel RAttlesnake wygląda troszke niewinnie. podobnie Lesnar: oni wyglądają jak drapieżniki które maja swoją głowa zabić a szczękami rozerwać. animale ... to samo Kurt Angle, Batista,

 

 

a taki john Cena nie ma techniki, nie ma głowy (hehehe nowa jakość wsród wrestlerów L:P) , ma tylko micsy. powinni go ufarbowac na blondasa i zmienic w heela - blondasem już był w swoich począteczkach ... bo tak to wychodzi nam najbardziej lalusiowaty champ jakiego znałem. .....

Edytowane przez Alacer

"Plaga dysleksji wśród mlodzieży, jest tylko, uprawomocnioną lekarskim stemplem, plagą lenistwa umysłowego"

 

"Kwestię wolności w internecie można włożyć Ad ACTA" - 25 January 2012

 

Now Heaven Has Some LATINO HEAT

1326192738437791faa06bf.gif


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

Everthonian:

 

Everton FC - Evertonian :)

 

nie zgodze sie ani na jote z Toba ze kazdy wrestler może zaistnieć jesli pomoże/pozwoli myu federacja.

 

takie jest moje zdanie, nikt nie musi sie z nim zgadzac :) Ale popatrz chocby na przyklad Ortona. pamietasz kim byl na poczatku ? zwyklym jobberem. gdyby nie dobra wola WWE (ze tak to nazwe), to by mogl nim pozostac, ale jest gwiazda.

Zawsze bede twierdzil, ze wrestler moze zaistniec tak bardzo, jak mu federacja pozwoli, bo to jest jego szef.

 

LOD: jeden z najpopularniejszych TagTeamów wrestlingu, ( pyutanie moje - czemu nikt nie wspomniał o Steiner Brothers którzy LOD biją na sześdziesiąt głów pod względem technicznym a atletycznie nie ustępują w żadnym wypadku i zawsze uwarzałem ich za stokroć lepszych i godniejszych pretendowania do tytułu naj naj tag teamu).

 

no to decyzja. najpopularniejszy czy najlpeszy technicznie ? :) sam widzisz, ze to jest bardzo, bardzo plynne.

 

moze i przed Goldbergiem byli wrestlerzy, miatajacy kolejno wszystkich przeciwnikow jak worki ziemniakow, ale ja za bardzo nie jestem sobie w stanie ich przypomniec. chyba ze to jacys kolejni undergroundowcy...Jak dla mnie Gloldberg byl protoplasta tego podejscia do wrestlingu. protoplasta na masowa skale. kazdy tego typu wrestler jest przyrownywany wlasnie do Goldiego, i zawsze bedzie. simple as that :)

129287286446c8a666924a3.jpg


  • Posty:  576
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.06.2004
  • Status:  Offline

pyutanie moje - czemu nikt nie wspomniał o Steiner Brothers którzy LOD biją na sześdziesiąt głów pod względem technicznym a atletycznie nie ustępują w żadnym wypadku i zawsze uwarzałem ich za stokroć lepszych i godniejszych pretendowania do tytułu naj naj tag teamu.

 

Może dlatego, że to nie dzięki nim odrodziła się era Tag-Team wrestlingu? Niczym nie ujmując Steinerom [których osobiście nie trawię xP], to nie oni byli w tym czasie fenomenem, a LOD. Tak samo można z Hoganem: a czemu nikt nie wspomniał o Ricku Steambocie czy Tito Santanie, którzy jak na swoje czasy byli całkiem nieźli? Bo nie byli ikonami, nie są rozpoznawalni. Nie zdziwiłbym się, gdyby spora część z was nie słyszała nawet o tym drugim, który [według mnie] był lepszy od Hogana. O to właśnie chodzi.

72206429447c1f28e68cff.gif


  • Posty:  789
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.09.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

nooo .... przepraszam za przekręcenie Nicka:) ....

 

zgoda: rzeczywiście odnośnie monsterpushu bedzie sie mówić w pierwszym rzędzie o Goldbergu. ale i wczesniej był ktos taki jak Yokozuna który na ogół demolował wszystkich aż w końcu samego Hitmana, poki sie nim nie zająl Hogan (sick!). wczesniej był undefitet Undertaker :-o poki sie nic nie zajął Hogan, wcześniej Andre the Giant (poki sie nim nie zajął Hogan...... mamo sprawdz czy nie ma Hogana w lodówce). ale zgadzam sie dzieki mediom Goldberg był tym czymś co musiało dać taką eksplodującą mieszankę :). i tu sie jakos Twój Ikon broni :)... i dobrze ze był goldi facem a Hogan heelem a nie na odwrót bo by jeszcze gładko przegtrał z Hulksterem ....

 

dla mnie LOD jest niestety ikoną Tag Teamów choc wolałbym widzieć tu Steiner Brothers: którzy sa technicznie lepszszisisiiejsi, conajmniej równi atletycznie, wielkuim szokiem dla mnie bylo rozewanie ich na części dwie i danie mozliwości osobnej kariery ( udanej zresztą :)) przydał by sie Big Poppa Pump jako heelmmistrz w WWE teraz ...(odnosnie do innego tematu)

 

i nadal nie zgadzam sie ze każdy może byc niewiadomo kim wystarczy zeby szef na niego stawiał.... czasem po prsotu nie ma sie warunków: Cena, JBL, Jeff Jarrett, Luger,

"Plaga dysleksji wśród mlodzieży, jest tylko, uprawomocnioną lekarskim stemplem, plagą lenistwa umysłowego"

 

"Kwestię wolności w internecie można włożyć Ad ACTA" - 25 January 2012

 

Now Heaven Has Some LATINO HEAT

1326192738437791faa06bf.gif


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

jakby nie patrzec na Goldberga to mial wining streak i tyle, ale przed nim takich zapasników były dziesiątki, wystarczy spojrzeć w historie kto ile czasu pasy trzymał...

a pamietamy o nim jeszcze tylko dlatego ze sa to nam wspolczesne czasy,... no i nie daja nam zapomniec a nim jego wyznawcy ;)

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

i nadal nie zgadzam sie ze każdy może byc niewiadomo kim wystarczy zeby szef na niego stawiał.... czasem po prsotu nie ma sie warunków: Cena, JBL, Jeff Jarrett, Luger,

 

dalej nie rozumiesz co mialem na mysli. w dwoch slowach: najwybitniejszy czarodziej ringu, z niewiadomo jakimi mic-skills'ami i z niewiadomo jaka budowa, bez pomocy federacji nic nie osiagnie. to nie jest lekka-atletyka...

 

ps. Cena ?? John Cena to sukces WWE! pod wzgledem marketingowym chocby...

129287286446c8a666924a3.jpg


  • Posty:  789
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.09.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

zrozumialem. ale tez chcialem przekazac ze przejaskrawiles w druga strone. albowiem sam push federacji nie wystaczy - popatrz na Cene. fani maja go dość jako Champa. on potrzebuje dobrego feudu, turnu, oddania pasa. niech robi to co potrafi - podbija publike jako ten dobry albo ten zly ale nikoniecznie z pasem na ramieniu. Jasne ze Cena to sukces WWE. ale ten temat dotyczy Ikon i posluzylem sie Ceną jako przykladem ze push od federacji nie zrobi z nikogo ikony. tu trzeba miec to Coś :). ja tez moglbym byc takim ceną ..... troche treningu, niech sobie mięśnie przypomną co to znaczy byc napompowanymi :) ... 10 kilo mniej z mięśnia piwnego :) ....sukces za Cene wysiłku :)

 

[ Dodano: 2005-11-10, 21:20 ]

aha ... mam jeszzcze jedna ikone - Ultimate Warior .... zaraz napisze czemu ....

 

[ Dodano: 2005-11-10, 21:38 ]

Ultimate Warrior - zabierałem sie za ten post i nagle zobaczylem ze nie wiem czym podeprzec mój wybór..... :(( ..... w pewnym sensie wniósł powiew świezości do WWF. McMahon miał tych swoich gigantów Hogana i Andre Gianta. był Jake the Snake i Macho man. był Rowdy. ale za kija nie pasuje do nich Warrior. zupelnie inny typ. lepiej zeby sie nie odzywal . nie wchodzil majestatycznie lecz wbiegał jak szalony

 

a przeciez facet nie mial nic oprócz mięśni i głowy do inwestowania kasy ale to w tym temacie mało znaczące:

 

micskills? - nienawidzilem jego interviewsów - crap..... charczał, chrypiał, pluł, bełkotał ... końxczyło sie to tym wydmuchiwaniem powietrza i podnoszeniem na rękach niewidzialnego ciężaru.

 

Wrestle skills - a gdzież u niego selling, a gdzież jakakolwiek technika, nawet brawlig conajwyzej średni. ......

 

ale miał gostek coś co elektryzowało publiczność, charyzme i coś w gimmicku i tej farbie na twarzy.

 

złamał jakis schemat ...

 

nooo ... mam argument! .... chyba to właśnie z Warriorem Hogan przegrał (wówczas po raz pierwszy od bodajże osmiu lat czysto przegrał :)) ....

Edytowane przez Alacer

"Plaga dysleksji wśród mlodzieży, jest tylko, uprawomocnioną lekarskim stemplem, plagą lenistwa umysłowego"

 

"Kwestię wolności w internecie można włożyć Ad ACTA" - 25 January 2012

 

Now Heaven Has Some LATINO HEAT

1326192738437791faa06bf.gif


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

sukces za Cene wysiłku
swietne :)
fani maja go dość jako Champa
troche przesadzone. duza wiekszosc wciaz piszczy na jego widok :) aczkolwiek to prawda, ze jest juz nudny. jako face bardzo mnie wkurwia. jako heel byl duzo lepszy, ale tytul trzyma z pewnoscia za dlugo. To najwlasciwszy moment, zeby Kurt przejal paleczke. obawiam sie tylko, ze nawet jak w pewnym momencie cena straci tytul to jest on kandydatem nr jeden na wygranie Royal Rumble.

129287286446c8a666924a3.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Moment, moment, moment... nie do końca zgadzam się z teorią, że wrestlerzy rozwijają sie na tyle, na ile pozwoli im federacja. Federacja wskazuje tylko wrestlerom drogę, a oni już musza ja przebyć sami. Goldberg był niewątpliwie produktem, który kupiła zdecydowana większość fanów wrestlingu, ale czy samo to predysponuje go do bycia ikoną? Wydaje mi się, że to wciąż za mało. Nie będę wypowiadał się na temat jego umiejętności, ponieważ uważam, że w świecie wrestlingu można zaistnieć na wiele różnych sposobów. Tylko za co my pamiętamy Goldberga? Na pewno za feud z nWo, na pewno za walkę z Hoganem w wyniku której przejął tytuł mistrzowski... ale co dalej? Moim zdaniem to wciąż za mało, przynajmniej patrząc z perspektywy innych wrestlerów i ich osiągnięć. Poza tym evertonian nie wiem w jaki sposób doszedłes do wniosku, że Goldberg jest protoplastą... Alcer wymienił Ci kilku wrstlerów, a ja dodam jeszcze Boba Backlunda i Bruno Sammartino. Goldberg nie był pierwszym zapaśnikiem, który pokonywał kolejnych rywali i bardzo długo nie przegrywał.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  576
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.06.2004
  • Status:  Offline

troche przesadzone. duza wiekszosc wciaz piszczy na jego widok

 

Fani nie piszczą na jego widok. Tylko Marki i tępę 12-latki. Oczywiście są wyjątki, ale one potwierdzają regułe. Nie chce nikomu źle życzyć, ale Cena najlepiej niech wróci to Ohio Valley Wrestling, nauczy się czegoś, zapuści włosy i niech wtedy wróci. Bo materiałem na ME, a co dopiero na Champa to on nie jest. Ale w WWE wszystko jest możliwe.

72206429447c1f28e68cff.gif


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

a ja dodam jeszcze Boba Backlunda i Bruno Sammartino.

 

mi np te nazwiska nic nie mowia. a to czyms swiadczy. poza tym ze gowno wiem :) Yokozune mozna by tu dodac oczywiscie, ale takiego np Lashley'a czy Lesnar'a nie porownywalo sie do Yokozuny czy Bruno, ale do goldberga. goldberga kojazy kazdy, kto kiedykolwiek mial stycznosc z WCW, czy wrestlingiem w ogole. co jakis czas tutaj przewija sie dyskusja o goldbergu. a o backlundzie juz nie koniecznie.

 

jesli hogan jest ikona, to czemu goldberg nie ? bo ma lepsze mic-sklillsy i jest dluzej na ringu ? bo walk na pewno nie ma efektowniejszych.

129287286446c8a666924a3.jpg


  • Posty:  576
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.06.2004
  • Status:  Offline

Bo Goldberg nie zrobił nieczego by rozwinąc ten biznes, a już napewno nie we właściwym kierunku! 50-letni winning streak? Sterydy? To nie są rzeczy które dobrze o nim świadczą. Dla Marka jasne - "Gość ma muły jak mój traktor, pozatym żaden cienias mu nie podskoczy, bo Goldi go jeb! w ściane!!"/ Ale dla kogoś kto się zna, nie wyróżnił się za bardzo niczym. Hogan też nie, ale Hogan kiedyś był wszędzie, był uwielbiany, był idolem nastolatków, był na plakatach, szklankach, bilbordach, okładkach, cukierkach, gaciach, wszystkim! I wszystko na czym był kojarzyło się z wrestlingiem! Hogan zasłużył się ogromną promocją wrestlingu! A Goldberg - niczego specjalnego nie zrobił. Oczywiście dla ciebie Goldberg jak najbardziej może być ikoną, bo to twoje zdanie i nikt ci tego nie zabroni. Dla mnie ikoną może być nawet Matt Morgan, i nikt mi tego nie zabroni. Ale skoro już kogoś proponujemy, to starajmy się porównywać argumenty.

72206429447c1f28e68cff.gif


  • Posty:  789
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.09.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Evertonian. gdzie dwóch polaków tam trzy zdania :) ..... ale ... oglądałem wrestling jeszcze 1992 lub 93' roku. juz nawet nie pamietam co tam bylo :-o ... pamiętam debiut w teamie Jannettyego i Michaelsa ...dlatego może Goldi nie robi na mnie wrażenia - widzialem wielu monsterów miedzyczasie ... Diesel - w royalrumble był nieruszalny...... póki go HBK z tyłu nie SweetChinnał .. ale to nic nie znaczy ... i powiem Ci ze w odczuciu pewnie wielu osób Goldberg to jest coś .... byc może i nowego .... ale tylko dlatego ze jest bardziej rozdmuchany .... wiecej telewizji bylo przy nim .... wiecej internetu i for dyskusyjnych ... i newsów .... a ja oglądając wchodzącego do federacji Yokozune nie moglem przeczytac na sieci jaki to on wspanialy albo i nie .... dla mnie Yokozuna (czasy markowania) byl kims nie do powstrzymania :) ... a wiesz czemu sie Lesnara i Lasheya porównuuje do Goldberga? :-o ...

bo on przeciwstawil sie samotnie nWo. był ikoną pojedynku świata z nWo i tylko tego :) ... monsterpush Lesnara i Lasheya jest teraz cieńszy ( ze juz nie wspomne o tym co robią w TNA z Alpha Male bo to śmiszne nieco .... przynajmniej mam akie odczucie :)) bo oni nie maja naprzeciwko siebie potężnej paki wrestlerów .... walczą z jednym ewentualnie w handicapie.... ewentualnie Lesnar sponiewiera Hogana

i ja sie ucieszylem kiedy w walce sedziowanej przez SCSA wygrał Billy Goldie .... bo dla mnie to uwiarygadniało jego "siłe" ze starc z nWo. nie wiem ... jeśli dla Ciebie Goldberg zmienił coś we wrestlingu to ok ... myśle ze juz przedstawiłem mój pogląd :) ...

 

no tak .... Goldberg zmienił we wrestlingu .... teraz mi sie przypomniało .... wymiótł zeń Breta Harta ...

"Plaga dysleksji wśród mlodzieży, jest tylko, uprawomocnioną lekarskim stemplem, plagą lenistwa umysłowego"

 

"Kwestię wolności w internecie można włożyć Ad ACTA" - 25 January 2012

 

Now Heaven Has Some LATINO HEAT

1326192738437791faa06bf.gif

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Hmm czyli mamy tylko 4 walki na Money In The Bank, może dzięki temu walki dostaną więcej czasu i zyskają na jakości?......albo dostaniemy R-Trutha występującego jako gigantyczny kabanos, bo ostatnio ta wielka umowa ze Slim Jimem została podpisana xD.   Women's Intercontinental Title - Lyra vs Becky tak samo jak i na Backlash tak i teraz ta walka zapowiada się świetnie czy przebiję starcie z Backlash? Może być ciężko, ale jedno jest pewne dalej będzie to genialne starcie i feud może być już skończony po tej walce, liczę na czyste i dobitne zwycięstwo Lyry, która już pokazała jaka świetna jest i na co ją stać, sam feudzik oglądało mi się chyba najprzyjemniej ze wszystkich prowadzonych na Money In The Bank, segmenty Pań nie nudziły, była w nich masa emocji i prawdy, czuć było personalne intencje, które nie były na siłę jak w niektórych feudach, ogólnie hype jest na to starcie zdecydowanie i chętnie je obejrzę, to może być showstealer oj tak. Typ: Lyra Valkyria   Women's Money In The Bank Ladder Match - Walka Pań zapowiada się mimo wszystko o niebo lepiej od tej samej walki po stronie męskiej, a dlaczego? Dlatego, że u Pań 5 na 6 zawodniczek może zwyciężyć i każdy z tych wyborów będzie świetny i zrozumiały oraz odpowiedni, same utalentowane zawodniczki i tylko Rhea byłaby po prostu nieodpowiednim wyborem jak dla mnie nie umniejszając jej, ale po prostu wygranie przez nią walizki podczas gdy mamy taki skład nie byłoby zrozumiałe, ani to jej niepotrzebne, ani do story żadnego się nie przyda, także tutaj wyjątkowo każdy niech wygra poza Ripley pomimo mojego uwielbienia do niej, ringowo ten pojedynek musi wyjść świetnie, ale powiem tak, Giulia imo nie wygra, za mało zna Angielski jeszcze, a po ostatnich odcinkach SD widać, że raczej tytuł Women's United States jest dla niej szykowany i jak dla mnie jest to bardzo dobry wybór, Alexa uważam, że nie musi tego wygrywać, zresztą ostatnio i tak na nią planów nie ma, więc walizka raczej by tego nie zmieniła, a raz już to starcie wygrała, więc myślę, że po prostu tego nie ugra, więc przechodzimy do moich 3 faworytek na początek Naomi, laska, która po heel turnie tak odżyła, że dałbym jej te walizkę zdecydowanie, bo bez niej Naomi do głównego tytułu się nie doczłapie w przeciwieństwie do reszty zawodniczek z tego starcia, ale jest jeden problem, to cały czas Naomi i wątpię, że WWE będzie widziało w niej kogoś więcej niż mid cardera bądź upper mid cardera, którego czasem się rzuci na główną mistrzynie jak nie ma kogo, tak mi się wydaję, że za tego typu zawodniczkę ją uważają, chociaż tak jak mówię ja bym dał jej walizkę bez zastanowienia mimo wszystko w tym roku, nawet pomimo tak dobrego składu tej walki. Druga osoba to Vaquer, mocno stawiają na nią, bardzo chronią, żeby nie przegrała czysto, fani bardzo ją kupują i są za nią, w ringu jest genialna i nie powiem ciekawie byłoby zobaczyć jak podczas swojego pierwszego tygodnia w main rosterze(bo jest dopiero od Raw mimo wszystko oficjalnie) zdobywa już walizeczkę i szansę na mistrzostwo, WWE może tu pójść za ciosem, jednak jak dla mnie jest jeden powód dla którego za tym ciosem nie pójdą....ROXANNE PEREZ! Oj tak mój crush, świetna zawodniczka, od początku pokazują ją giga mocno nawet przed oficjalnym przejściem do main rosteru, była ostatnią wyrzuconą w kobiecym RR Matchu, świetnie się zaprezentowała podczas Elimination Chamber potem powrót do NXT, a następnie w main rosterze znowu błyszczała, jakby dla mnie jest to idealna kandydatka na walizkę, pokazała na co ją stać, dalej pokazuję i jak nie Naomi, która zasługuję po prostu za ostatni okres, tak niech będzie to Roxanne, która zasługuję od samego początku od czasów NXT zasługuję jak mało kto na główne mistrzostwo i od początku debiutu w MR kręci się w main eventach, Roxanne to powinna wygrać, najlogiczniejszy wybór i pasujący zarówno fanom jak i WWE według mnie. Typ: Roxanne Perez   Men's Money In The Bank Ladder Match - Ciężko mi coś o tej walce powiedzieć, mam wrażenie, że jest naprawdę przeciętnie wypromowana, walki kwalifikacyjne się kończyły, ale tak naprawdę to nie przypominam sobie, żeby ktokolwiek poza Rollinsem i Knightem wspominał coś o wygraniu walizki tak doszczętnie, oczywiście mówię o osobach, które biorą udział w tym pojedynku, Solo, Andrade, Pentagon, El Grande, ktokolwiek z nich coś mówił? Walka będzie zdecydowanie świetna ringowo, bo zawodnicy są dobrze dobrani pod tym względem, niemniej jednak ciężko mi się tym jarać, bo no kurde Solo i Andrade to nie są postacie na main event, więc uważam, że tej walizki nie wygrają, dla Pentagona to trochę za wcześnie jak dla mnie, ale nie zdziwi mnie jeśli wygra przez to, że WWE będzie chciało co raz bardziej wpływać na rynek Meksykański, ale jeśli wygra to nie będzie to zły wybór, ale uważam, że to nie powinien być jego moment, El Grande? Cieszyłbym się, ale jest bardzo prosty powód dla którego mimo wszystko El Grande tego nie wygra, a mianowicie to Gigachad, no niestety on nie wygrywa ważnych walk i teraz nie będzie inaczej niestety, chociaż mogłoby być to ciekawe story i dzięki temu można by ujawnić, że to Gigachad i to on ma walizkę czy coś, ogólnie interesująco by wtedy było, ale no tak jak mówię to Gable i Tryplak lubi go udupiać niestety. Zostaję kto? Knight i Rollins, więc zacznijmy od Knighta, no świetny zawodnik nie ma co ukrywać, cały czas dobrze się go ogląda, publika dalej na niego reaguję, już trochę słabiej, bo po tytule US to mało się z nim dzieję, ale dalej jest to mocny zawodnik i potrafiłbym udźwignąć main eventowy title reign według mnie i z tych wszystkich zawodników jest to najbardziej odpowiedni kandydat do walizki pytanie czy wygra? Właśnie mam wrażenie, że nie wygra, bo WWE boi się na niego postawić wyżej, nie wiem czemu, ale się boją i chciałbym, żeby to się zmieniło, ale nie jestem pewny czy to będzie teraz, a nie wiem też  jak Knight miałby się wpasować do obecnych programów WWE o World Title którykolwiek, Jey będzie mocno zajęty walką ze stajnią Rollinsa prawdopodobnie i w międzyczasie z Guntherem, Cena ma swój Last Run i wątpię, żeby Knight go zakończył, chyba, że jakieś wykorzystanie walizki po stracie przez niego tytułu, ale nie wiem. Zostaje ostatni uczestnik i mój ulubieniec Seth Rollins, powiem tak ten sam case co z Ripley tylko trochę inny w przypadku story, bo przy tym story wygranie przez niego walizki ma mega dużo sensu mimo wszystko i cały booking pokazuję, że to Seth wyjdzie z tej walki jako zwycięzca, ale tak samo jak w przypadku Ripley tak i u Setha ta walizka nie jest mu do niczego potrzebna, jednak trzeba przyznać, że storyline'owo to by zagrało bardzo dobrze i uważam, że jest to jedyna osoba, która mogłaby sobie pozwolić na wykorzystanie walizki w okresie letnim i ogólnie do końca roku, reszta by musiała czekać na jakiś przestój w tych ważnych storyline'ach o główne tytuły, a to może się trochę ciągnąć nawet i do WM, więc jak wygra ktoś inny niż Rollins to wydaję mi się, że albo zobaczymy kolejny nieudany cash in albo będziemy czekać bardzo długo z wykorzystaniem walizki obstawiałbym okres po przyszłorocznej WM czy będzie to złe? Niekoniecznie, można to dobrze rozpisać, ale no będzie ciekawie, zależy co WWE planuję czy Tryplak chcę jak najszybciej pozbyć się walizki i przy sensownym story wtedy Rollins się wysuwa na prowadzenie czy faktycznie chcę kogoś wypromować, ale jeszcze nie w tym roku, to wtedy walizkę wygrywa Knight bądź Pentagon, kurde naprawdę ciężko tu kogoś wybrać w tej walce, ale nie dlatego, że każdy może to ugrać tylko dlatego, że przy każdym jest jakieś ALE w obecnym okresie dla tych zawodników mam wrażenie xDDD postawię chyba ostatecznie na Knighta, który będzie długo latał z walizką. Typ: LA Knight   Cena & Logan vs Cody & Jey - Jakby nie wiem co mam tutaj powiedzieć, kolejny rozdział feudu Cody vs Cena z dodanym Loganem i Jeyem, trochę sensu to ma, bo Jey ma dużą historię z Rhodesem, a Logana ludzie nie lubią i jakby wygrał drugi World Title przy pomocy Ceny w dodatku to dostalibyśmy kolejną część "rujnowania wrestlingu" w wykonaniu Johna, więc kupy to się w miarę trzyma, ale będzie to main eventem tak ważnej gali prawdopodobnie i nie jest jakoś dobrze podbudowany, dla mnie ta walka mogłaby się odbyć na zwykłym SD, ale moje fantasy zakłada, że jest tu druga strona medalu, uważam, że jest to genialne posunięcie ze strony WWE pod tym względem, że ani Cena ani Jey nie są obecnie skupieni na walizce, ani jeden ani drugi nie wspomniał nawet razu, że zbliża się walka o walizkę, że muszą być czujni itp, każdy jest zajęty swoimi osobistymi porachunkami, nie zdziwi mnie jak to zasłona dymna i w main evencie Mr. Money In The Bank wbije i spróbuję jakiegoś cash inu i kto wie czy nie udanego skoro to może być Seth Rollins, dlatego pod tym względem to może być emocjonalne, ringowo raczej wybitnie nie będzie, chociaż jak Ceny będzie mało w ringu to może być git, a walkę imo wygra Cody i Jey. Typ: Cody Rhodes & Jey Uso   Ogólnie uważam, że Money In The Bank zapowiada się dość przeciętnie, o dziwo o wiele bardziej czekam na starcia damskie niż męskie nie dość, że te starcia są świetnie wypromowane to jakoś te męskie tak wręcz przeciwnie, dość miernie, ale to taka subiektywna opinia, mimo wszystko staram się patrzeć optymistycznie i liczę na naprawdę dobre i być może zaskakujące show, szkoda, że z 4 walkami, ale też trzymam się nadziei, że to po to, żeby dostarczyć długie i solidne jakościowo walki, a nie patrzeć jak Nia Jax próbuje wszamać R-Trutha w ramach reklamy Slim Jima.
    • Attitude
      Nazwa gali: TNA Against All Odds 2025 Data: 06.06.2025 Federacja: Total Nonstop Action Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tempe, Arizona, USA Arena: Mullett Arena Format: Live Platforma: TNA+ Komentarz: Matthew Rehwoldt, Tom Hannifan, John Skyler & Indi Hartwell Karta: Wyniki: Powiązane tematy: TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: TNA Countdown To Against All Odds 2025 Data: 06.06.2025 Federacja: Total Nonstop Action Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tempe, Arizona, USA Arena: Mullett Arena Format: Live Platforma: YouTube.com Official video: Karta: Wyniki: Powiązane tematy: TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Friday Night SmackDown #1346 Data: 06.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Bakersfield, California, USA Arena: Dignity Health Arena Format: Live Platforma: USA Network Komentarz: Joe Tessitore & Wade Barrett Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Kaczy316
      Ostatnie SD przed Money In The Bank, z zapowiedzi wynikało, że może być mocne, ale czy takie będzie? Przekonajmy się!   Oj tak SD zaczynamy od Rollinsa i jego ekipy, chętnie się przekonam co mają nam do powiedzenia, czyli dostajemy segment z uczestnikami męskiego Money In The Bank Ladder Matchu! To może być ciekawe. No i mówi, że jutro wszystko w tej korporacji się zmieni i że przyszli tutaj na SD, żeby przekazać pewną wiadomość i to w sumie ta sama wiadomość, którą mówi co jakiś czas, że każdy kto stanie na ich drodze to będzie cierpiał i wymienia osoby, z którymi to się stało, ale coś bardzo podkreśla Romana Reignsa, czuję powrót i przeszkodzenie w wygraniu walizki zdecydowanie, kurde bookingowo niby Rollins jest mocno kreowany na zwycięzcę walizki, ale za dużo osób może mu w tym przeszkodzić i to takich potężnych osób, jest CM Punk jest potencjalnie powracający Roman i czuję, że to Reigns mu przeszkodzi w wygraniu tej walki, a wszystko przerywa Solo Sikoa! Który wyśmiewa jego ekipę i mówi, że to on ściągnie walizkę już jutro(czyli dzisiaj), a także wspomina o tym, że dawno się nie widzieli z Heymanem, Seth mówi, żeby lepiej dobrze przemyślał swoje kolejne słowa i mówi, że Bron to przyszłość tej federacji w przeciwieństwie do Solo i to jest prawda ojj Rollins podburza Jacoba oj tak nowy nickname "Solo's Bitch" xD Ciekawe, Seth powiedział, że zagrozić mu może jeden Fatu, ale nie jest to On czyli nie Solo, oj grubo się zaczyna dziać, co raz mocniej sugerowany odłam Jacoba od Solo, nawet inni już go podjudzają do tego oj tak i ostatecznie stajnia Rollinsa opuszcza ring, a w ringu jeszcze ciekawa akcja, Solo opuszcza ring, a Jimmy Uso się pojawia i popycha JC na Jacoba, a potem cyk Superkick! Dobry segmencik podbudowujący męski Money In The Bank Ladder Match i zaciętość o walizkę pomiędzy dwoma faworytami według bukmacherów, chociaż ja uważam, że ostatecznie ani jeden z nich nie wygra, Hunter nie raz udowadniał, że potrafi zaskoczyć i Ci faworyci to tak naprawdę mają tyle samo szans procentowych co inni, wystarczy cofnąć się do MITB'23 i Priesta albo nawet RR'25 i Jeya, tutaj uważam, że będzie podobnie i dostaniemy kogoś niespodziewanego i tym kimś będzie Pentagon albo El Grande, ale we will see, segment przyjemny.   Pierwsza walka JC Mateo vs Jimmy Uso, chętnie obejrzę! Około 12 minutowy pojedynek, tak mi się wydaję, nie wiem dokładnie, bo walka podczas reklam się zaczęła niestety, ale solidne starcie, dobre do oglądania, na koniec JC przypadkowo zaatakował Jacoba jeszcze przy linach i pewnie dojdzie do jakiegoś większego spięcia, Jimmy wygrywa po School Boyu i zobaczymy co dalej z tymi Panami zrobi Tryplak, na razie sobie feudują.   Giulia i Zelina ponownie na backu oj Title Shot dla Giulii zbliża się wielkimi krokami i być może nawet od razu zdobycie tego tytułu oj tak. Jacob wkurzony na backu, ale podbija do niego Priest, który dalej mówi, że ma na celowniku jego tytuł, ciekawe kiedy zobaczymy ich pojedynek, na jakimś SD czy może na Night Of Champions? W sumie jedna i druga opcja wygląda dobrze.   Piper Niven vs Zelina Vega.....ile można, ale tym razem w Bakersfield Brawl, wątpię, żeby to pomogło. Zelina cały czas ma zerową reakcję xD. Prawie 11 minutowa walka, która była solidna, nie była zła, ale nie była też nie wiadomo jak wybitna, była oglądalna, była w porządku, pojawiła się Giulia dzięki której Zelina wygrała ten pojedynek i mam szczerą nadzieję, że to już koniec tego feudu dennego i przedłużanego na siłę i lecimy w kierunku Giulia vs Zelina, a na to chyba się zapowiada, bo po walce Giulia jeszcze zaatakowała Zeline i ewidentnie zapowiedziała, że leci po Women's United States Championship, a to oznacza, że raczej walizki nie zdobędzie, ale pas Women's US dla niej na początek będzie bardzo dobry według mnie.   Jey i Cody na backu, a potem dołącza do nich Jimmy, dobrze wsparcie jest potrzebne. Przyjemne promo Blacka na temat Knighta i walki z nim.   LA Knight wbija na ring i pora na jego walkę z Blackiem! Chociaż jeszcze chwilę przed tym bierze mikrofon, więc co ma nam do powiedzenia?! Bardzo fajne promo Knighta na temat uczestników walki o walizkę, a właśnie Money In The Bank jest w Los Angeles, to Knight nie wygra, Hunter nie lubi jak zawodnicy wygrywają w swoich rodzinnych stronach xD, chociaż nie jestem pewny czy to Knighta rodzinne strony, z tego co czytam to ogólnie urodził się w Maryland. Pojedynek trwał około 11-12 minut, nie wiem dokładnie, bo znowu kurde w trakcie reklam się zaczął xD, bardzo fajne starcie, dobrze się to oglądało, ale przerwane przez Setha Rollinsa, który wykonał Curb Stompa na Knighcie, wiec mamy DQ i budujemy dalej Ladder Match o walizkę! Próba kolejnego Stompa, jednak na drodze Rewolucjonisty staję Black, Wizjoner niby się wycofał, ale Black po obróceniu się dostaję potężnego Speara od Brona! Tak samo jak później Knight! Seth daje wyraźny znak, że walizka jest jego oj tak, kurde no ten Rollins jest za pewny, zdecydowanie xD.   Uuuuaaaa to mi się podoba, fajnie by było gdyby to była coroczna tradycja, a na razie tak się zapowiada z tym King and Queen Of The Ring, drugi rok z rzędu mamy ten turniej, tym razem nie gale, ale turniej, który zakończy się na gali w Arabii Saudyjskiej tym razem Night Of Champions i zwycięzcy dostaną Title Shota na największej gali lata o World Title ze swojego brandu podoba mi się to i liczę, że będzie to coroczna tradycja, bo naprawdę dobrze to wygląda i SummerSlam zaczyna mieć co raz bardziej wagę drugiej WM.   Kolejne fajne promo ze strony Legado Del Fantasma.   It's Tiffy Time! Stratton wysyła ostrzeżenie dla laski, która wygra walizkę, a wszystko przerywa Rhea Ripley! Rhea mówi, że nigdy nie wygrała walizki, bo nigdy nie musiała, ale tęskni za byciem Championką i nagle wbija Vaquer! Jednak nic nie mówi tylko wbijają kolejne zawodniczki, bo pora na Six Woman Tag Team Match! No to ten segment był krótkim wstępem do walki no niech będzie, ciężko nawet tutaj coś ocenić, więc przejdźmy do pojedynku!   Six Woman Tag Team Match z udziałem uczestniczek walki o walizkę dla kobiet Naomi & Roxanne Perez & Giulia, vs Rhea Ripley & Stephanie Vaquer & Alexa Bliss, to może być dobry pojedynek. 12 minut świetnego pojedynku oj tak Panie dały czadu tutaj i naprawdę warto to obejrzeć, jak na razie najlepsza część tego show zdecydowanie, wiedziałem, że będzie to dobre, ale żeby aż tak? Świetne starcie, brawa dla Pań i ciekawe zachowanie Naomi, która opuściła Roxanne na koniec walki i przez to wygrały face'owe zawodniczki, ogólnie uważam, że skoro to Rhea zagrała tutaj ostatnie skrzypce to raczej nie wygra walizki, a przynajmniej mam taką nadzieję, a że Roxanne została tutaj spinowana i zniszczona przez face'owe babki, a Naomi zachowała się dość ciekawie to myślę, że ostatecznie starcie o walizkę rozegra się właśnie pomiędzy Roxanne i Naomi i to jedna z nich wygra w tym roku ten pojedynek i to będzie bardzo dobry wybór, jedna jak i druga zasługują, ale ogólnie każdy wybór poza Ripley będzie odpowiedni.   Solo trochę poniża Jacoba w oczach JC'ego nawet, żeby ten się przestał martwić, ale Jacob to usłyszał ojj coś czuję, że Fatu przeszkodzi Solo w wygraniu walizki albo to odwrócenie się dostaniemy już w ciągu kolejnych 2 tygodni, ogólnie mam vibe'y z Damage Control kiedy to samo działo się z Bayley oj tutaj będzie podobnie.   Świetne wideo promo Bo Dallasa oj tak WE WILL NOT BE FORGOTTEN! Dywizja Tag Teamowa przerażona i chcą coś z tym zrobić, DIY się wymigują od tego, a Fraxiom rzuca się go walki z Wyattami, bo są niepokonani na SD obecnie, interesująco się robi.   Pora na Pentagon i Andrade vs American Made! Brzmi jak coś co na papierze wgniata w fotel, zobaczmy jak wyjdzie teraz, przed walką jeszcze mamy atak i o dziwo ze strony face'ów. Oczywiście, że tak wyszło, walka była bardzo dobra, ale trochę krótka, bo trwała prawie 8 minut jedynie, szkoda, obejrzałbym więcej tego starcia no 8,5 minuty wliczając w to ten lekki brawl przed walką, ale i tak jest bardzo dobrze, Pentagon i Andrade wygrywają po tym jak Gigachad próbował pomóc swoim sojusznikom, ale został zaatakowany przez Vikingo! Po walce jeszcze wbija Rollins, który przez całą gale wysyła ostrzeżenia uczestnikom walki o walizkę i tym razem nie będzie inaczej! Stajnia Setha otacza ring i wbijają oraz rozwalają Pentagona i Andrade! Oj tak ta stajnia wygląda świetnie i mocno, ale dalej nie chcę, żeby Seth zdobył walizkę, niech goni po tytuł dalej, póki to robi to stajnia jest mega ciekawa, a jak już będzie miał tytuł to z tym może być ciężej, ale wszystko się okaże, to raczej i tak kwestia czasu. Oooo po reklamach jeszcze stajnia Setha w ringu i nawet Heyman ma mikrofon. Heymanik mówi, że wszystko co mówił Seth się spełniło i to od czasu przed Wrestlemanią, a kolejna rzecz, która się spełni to będzie to, że Seth stanie się Mr. Money In The Bank drugi raz, a następnie zmieni ten biznes w wizję, którą posiada, Heyman chciał powiedzieć to co uwielbia czyli "THE REIGNING DEFENDING....." Jednak nie zdołał dokończyć, bo Rhodes wszystko przerywa! Seth niezbyt zadowolony i nic dziwnego, ale ostatecznie opuszcza ring.   W ringu mamy jedynie Setha i Jeya, więc pora na segment końcowy! Cody nie powiedział za dużo, ale powiedział prawdę, że prawdziwą desperacją była WM 41, gdzie Cena zrobił takie coś, żeby tylko mieć swój rekordowy title reign, mikrofon oddany został Jeyowi, ten mówił swoje Yeet i wychodzi John Cena! Cena ładnie poodwracał uwagę nawet totalnie nic nie robiąc, ale odwrócił uwagę Rhodesa i Jeya przez co Loganik zaatakował od tyłu Yeetmana, a później title shot dla Rhodesa i AA, a także Paulverizer dla Cody'ego i nawet Frog Splash dla Jeya także. Cena jeszcze bierze mikrofon i powiedział, że nikt ich nie ochroni przed tym wszystkim i przed zrujnowaniem tego miejsca, a następnie przedstawia siebie standardowo jako The Last Real Champion, a Logana jako przyszłego World Heavyweight Championa i twarz federacji, następnie kolejne AA dla Rhodesa i tym razem też dla Jeya i znowu mówi o fanach jak o hipokrytach, mamy też głośne chanty dla Trutha, ogólnie Cena w końcu wygrał brawl, niesamowite xDDD, ale to oznacza, że na Money In The Bank raczej Cena i Logan przegrają i w sumie dobrze mi to nie przeszkadza, chętnie zobaczę Rhodesa i Jeya jako zwycięzców, segmencik dobry, ciekawa podbudowa walki na Money In The Bank, zobaczymy jak to wyjdzie.   Plusy: Segment otwierający Jimmy vs JC Zelina vs Piper LA Knight vs Aleister Black Zapowiedź turnieju King and Queen Of The Ring Six Woman Tag Team Match z udziałem uczestniczek damskiego Money In The Bank Ladder Matchu Interesujące rzeczy w dywizji Tag Teamowej Pentagon i Andrade vs American Made Stajnia Rollinsa wygląda giga mocno Segment końcowy   Minusy: Feud Zeliny z The Secret Hervice jest nudny i przedłużany na siłę   Podsumowanie: Kolejne SD, przy którym uważam, że większych minusów nie było, walki były no nie tak dobre jak w ostatnich tygodniach, ale dalej dostaliśmy przyjemne do oglądania pojedynki, Six Woman i Pentagon & Andrade vs American Made były giga dobre według mnie, segmenty solidne, Rollins mocno odcisnął swoje piętno na tym odcinku, było trochę przeciętności, trochę dobrych rzeczy i parę bardzo dobrych, uważam, że nie ma na co narzekać, a to był po prostu dobry odcinek SD tak samo jak ostatnie Raw, dobry tydzień, nie wybitny, ale można zaczerpać przyjemność z oglądania i czekamy na Money In The Bank!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...