Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Muzyka - dyskusja ogólna


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  16
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.07.2012
  • Status:  Offline

a znacie All that remains to ich piosenka z nowego albumu
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/24076-muzyka-dyskusja-og%C3%B3lna/page/4/#findComment-299809
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
  • Odpowiedzi 63
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Pinio

    12

  • Mad-Man

    9

  • jakub97sc

    4

  • wojtek95

    4

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  284
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.12.2012
  • Status:  Offline

Wale - Folarin

http://www.datpiff.com/Wale-Folarin-mixtape.433113.html

 

Nowy oficjalny mixtape rapera Wale do ściągnięcia za darmo, za godzinę.

Ja się jaram.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/24076-muzyka-dyskusja-og%C3%B3lna/page/4/#findComment-307903
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

  • Posty:  10
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.05.2013
  • Status:  Offline

Czy wiecie, że Jeff Hanneman zmarł. Jak zapamiętacie tego muzyka?
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/24076-muzyka-dyskusja-og%C3%B3lna/page/4/#findComment-318309
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

  • Posty:  148
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.08.2012
  • Status:  Offline

 

Eh, wspominy jak się siedziało i słuchało tylko tego. Nie rozumiał człowiek nic ale sample były fajne :D Teraz już inaczej. Zupełnie inaczej.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/24076-muzyka-dyskusja-og%C3%B3lna/page/4/#findComment-320659
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

  • Posty:  240
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.04.2010
  • Status:  Offline

sporo nawiązań do wrestlingu, bardzo sporo
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/24076-muzyka-dyskusja-og%C3%B3lna/page/4/#findComment-325755
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

sporo nawiązań do wrestlingu, bardzo sporo

 

Powiem szczerze że jak dla mnie to jest trochę słaba nuta. Może i nawiązań do wrestlingu jest wiele, ale ten niby raper ma tak słaby głos, że kariery w rapie by nie zrobił :D Zresztą bazować na wrestlingu w swojej twórczości muzycznej to być jak drugi John Cena :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/24076-muzyka-dyskusja-og%C3%B3lna/page/4/#findComment-325763
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

  • Posty:  3 471
  • Reputacja:   25
  • Dołączył:  20.12.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Natknęłam się jakiś czas temu na teledysk z muzyki K-Popowej w którym ewidentnie jest widoczny jeden z ważniejszych elementów związanych z WWE :)

Link poniżej:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/24076-muzyka-dyskusja-og%C3%B3lna/page/4/#findComment-333711
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

filip13w1, ja przesłuchałem i osobiście mogę z całą stanowczością powiedzieć: moim zdaniem Marshall Mathers LP 2 jest najlepszą płytą Eminema od czasów albumu Encore (Relapse i Recovery nie przypadły mi do gustu ze względu na odejście od postaci Slima). Em powrócił tutaj do starej nawijki i stylu Slima Shady'ego (słyszałem że ponoć znów zafarbował włosy na blond). Starałem się jak mogłem ale nie byłem w stanie wymienić jakiegoś słabszego kawałka, wszystkie utwory są równie dobre.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/24076-muzyka-dyskusja-og%C3%B3lna/page/4/#findComment-334605
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 197
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.03.2009
  • Status:  Offline

Eminem wydał naprawdę konkretną płytę, chyba jednak to właśnie Marshall Mathers LP 2 będzie płytą tego roku, a nie chociażby Yeezus Kany'ego czy Magna Carta Holy Grail. Wszystkie kawałki stoją na bardzo wysokim poziomie, świetnie tekstowo, bitowo i przede wszystkim zajebiście Slim Shady lata po bitach. Od samego początku byłem ciekaw kawałka z Kendrickiem, bo obaj są świetni i na pewno się nie zawiodłem. Kawałek z Rihanną wiadomo, trochę gimnazjalistek przyciągnie dodatkowo, a i będzie leciał w radiach.

 

Swoją drogą płytę w naszym, narodowym hip-hopie wydał KęKę, polecam naprawdę wszystkim. Świetny klimat płyty(po radomsku z iskrą kę). Solidne bity.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/24076-muzyka-dyskusja-og%C3%B3lna/page/4/#findComment-334608
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  558
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  10.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Macintosh

A ja polecam najnowszy album Kelly Clarkson. Mimo że do świąt jeszcze dwa miesiące Kelly nagrała bardzo świąteczny krążek i kilka piosenek jest na prawdę bardzo dobrych. Szczególnie polecam "Just for now", "4 Carats" czy "Winter Dreams". Na razie trudno wczuć się w atmosferę świąt, jednak z pomocą KC z pewnością zatęsknicie to otoczki związanej ze świętami Bożego Narodzenia. Oprócz tego na albumie można znaleźć kolędę "Cicha noc", więc można posłuchać tego nawet przy wigilijnym stole.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/24076-muzyka-dyskusja-og%C3%B3lna/page/4/#findComment-334618
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  114
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.10.2013
  • Status:  Offline

a znacie All that remains to ich piosenka z nowego albumu

 

Będzie odkop, ale moja recenzja płyty jest tutaj: All That Remains - AWYCW

 

Co do ostatniej muzyki jaką słucham, to oczywiście moje ukochane Trivium i najnowsza płyta "Vengeance Falls". Gorąco polecam, mimo początkowych obaw o zelżenie całego materiału, album wchodzi do głowy i nie chce wyjść. Mamy do czynienia z dojrzałością adekwatną do zespołu grającego już około 15 lat.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/24076-muzyka-dyskusja-og%C3%B3lna/page/4/#findComment-334725
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

  • Posty:  2 281
  • Reputacja:   41
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Odkop ;)

Trivium to bardzo fajna kapela z kilkoma rewelacyjnymi kawałkami: built to fall ; strife; down down from the sky. Swoją przygodę z tym zespołem rozpocząłem właśnie dzięki poznaniu ostatniego kawałka (svr 2011 ;P).

 

Mam coraz większe mieszane uczucia co do obecnej twórczości three days grace. Zdaję sobie sprawę z faktu, iż przy zmianie głównego wokalu musiało coś nowgo powstać, ale kurde jako wieloletniemu już fanowi 3TG , po prostu dostaje wrażenia, że to już zupełnie inny zespół. Pewnie głównym czynnikiem moich negatywnych odczuć jest fakt, iż nigdy nie byłem osobą lubującą się w my darkest days.(wokal Matt Walst' a mi nie podchodzi) Jednak mimo tego ,,nowe'' Three day grace wydaje mi się strasznie przekombinowane, sens piosenek nie jest już ten sam. :(

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/24076-muzyka-dyskusja-og%C3%B3lna/page/4/#findComment-377531
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 131
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2010
  • Status:  Offline

Trivium to bardzo fajna kapela z kilkoma rewelacyjnymi kawałkami: built to fall ; strife; down down from the sky. Swoją przygodę z tym zespołem rozpocząłem właśnie dzięki poznaniu ostatniego kawałka (svr 2011 ;P).

 

Jeśli miałbym poznawać twórczość Trivium od utworów, które widnieją w topkach na YT czy Spotify, to pewnie skończyłbym na dwóch utworach i nigdy więcej do nich nie wrócił. Bo In Waves tak naprawdę jest strasznie wkurzającym utworem - ma zajebisty refren, ale zwrotka sprowadza się do "IN WAAAAAVES!!!". Strife też nie jest jakimś wybitnym utworem. Ale na szczęście słuchanie tego bandu rozpocząłem od jednego z nowszych kawałków "Through Blood, dirt and bone", który jest ogólnie hejtowany za wolne tempo i gorszy poziom w stosunku do dawnych kawałków. A że innych utworów nie znałem, to ten był bez porównania dobry :) Więc ogólnie Trivium słucham dosyć krótko, ale mam już swoich faworytów wśród piosenek: Shogun i Deceived :) Dodałem do biblioteki ich 4 albumy, ale co jakiś czas kasuję kilka utworów, bo mimo wszystko Trivium nie trafia każdym utworem w mój gust :)

 

Natomiast TDG mi kompletnie nie podchodzi. Znam ich jeden utwór i sądzę, że jest to jeden z tych zespołów, które mają na koncie 2-3 wielkie przeboje i mniej więcej tyle samo lat kariery, a potem rozmieniają się na drobne.

 

A żeby jeszcze dodać coś bardziej od siebie: Halestorm. Jestem absolutnie zaskoczony ich twórczością. Próżno szukać u nich wybitnych solówek, ale trzeba przyznać, że perkusista naprawdę daje czadu, Lzzy Hale na wokalu odwala świetną robotę (ale w studiu, bo na żywo zdania są podzielone), natomiast niektóre riffy są naprawdę chwytliwe i momentalnie roznoszą człowiekowi łeb :D Pierwsza płyta to kapitalny start i kilka znakomitych utworów m.in. It's Not You, Dirty Work, Love/Hate Heartbreak i nieco wolniejsze Familiar Taste Of Poison. Druga utrzymała poziom dzięki Love Bites, I Miss The Misery i Freak Like Me. Jedyną wadą obu albumów jest za duża ilość piosenek wolniejszych, bardziej zalatujących pop-rockiem. Lzzy i ekipa są stworzeni do grania mięcha, a nie brzdąkania na akustyku dla nastolatek :P Oprócz tego Halestorm ma dwie EP-ki z coverami - niby bez szału, ale przesłuchajcie co zrobili z Bad Romance i Get Lucky, to zmienicie zdanie ;) No i wkrótce ukazuje się ich trzeci album - Into The Wild Life, z którego znamy już trzy utwory: Apocalyptic (brzmiący bardziej jak zaplanowane jam session), Mayhem (refren=mięcho) i Amen (póki co prezentujący najwyższy poziom). Zapowiada się on wg. mnie gorzej niż dwa poprzednie, ale liczę na to, że tym razem dostaniemy więcej riffów i agresywnych wokali (brakuje czegoś charakterystycznego jak riff z Love Bites albo stylowo czegoś podobnego do It's Not You) :) .

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/24076-muzyka-dyskusja-og%C3%B3lna/page/4/#findComment-377538
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 281
  • Reputacja:   41
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Znam ich jeden utwór i sądzę, że jest to jeden z tych zespołów, które mają na koncie 2-3 wielkie przeboje

 

Never too late,i hate everything about you, misery loves my company, high road, break, time of dying, animal i ve becomeso cold, riot- ostatnie dwa są mocno kiczowate, ale przesadą jest żeby mówić o 3 hitach ;). Zespól ten pewnie ci nie podhcodzi bo ani to rock , a ni punk, anie metal a alternatywka toche dla ludzi, którzy słuchają dużo popu, ale mnie to tam nie przeszkadza.

Co do trivium to muszę przyznać, że ostatnich piosenek jeszcze nie słuchałem prócz wspomnianego Shotgun które na kolana mnie nie powałiło. Momentami jakbym słuchał 5FDP a czasem The ghost inside(na którego natknąłem się całkiem przypadkiem i stwierdzam , że podświadomie czekałem na ich nową płytę. :) Ciut mocniejsze brzmienie , ale wlatuje w ucho na dłużej.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/24076-muzyka-dyskusja-og%C3%B3lna/page/4/#findComment-377548
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • CzaQ
      Zgadza się, jedziesz dalej.
    • MattDevitto
      Nowy rok, nowe postanowienia to i może jakieś nowe fedki, które każdy z nas chce oglądać. Warto się zastanowić, szczególnie, że obecnego wrs jest bardzo dużo do ogarnięcia. Z roku na rok też czasu jakby mniej do śledzenia tego wszystkiego. Stąd też tradycyjnie w styczniu przybywam do was z pytaniem:  ile fedek zamierzacie oglądać w 2025? Oczywiście oprócz ich wymienienia, napiszcie też co będziecie śledzić na bieżąco, z jakiej fedki np. rezygnujecie etc. Można też dodać jakieś federacje retro - choćby LU, macie jak zawsze pełną dowolność Poniżej dodaję link do tematu sprzed 12 miesięcy:
    • -Raven-
      Poza tym, całkiem sprytnie to rozgrywają, bo niby w tej walce Szefów żadne Bloodline nie może interweniować, ale Jokerem jest tu Drew, który może pomóc Soliście. Niby teoretycznie wiadomo, że Romek powinien ogarnąć, ale zawsze pozostaje ten element niepewności. Po drugie, bez sensu jest kończyć tak duży feud na zwykłej tygodniówce (a wygrana Rzymskiego to by było game over), co jeszcze bardziej zwiększa szanse Sikacza.   Oby nie, bo Stratna może w takim wypadku długo się pasem nie nacieszyć, a szkoda by było.
    • -Raven-
      Parasolkę.
    • RomanRZYMEK
      - Drew przechodzi na stałe na SmackDown i w sumie spoko, bo co miałby robić na RAW? Od razu dostaje segment z Blondasem, który doprowadza do kolejnego brawlu Owensa z Cody’m. Spoko, tylko dla mnie trochę za dużo tych brawli ostatnio w rywalizacji Cody’ego z Kevinen. Mogliby trochę z tym przystopować, bo szybko się ludziom znudzi i cały feud na tym traci. Co jeszcze warte odnotowania w tym segmencie - czyżbyśmy dostali zalążek stajni Owensa, Drew i ewentualnie Rollinsa? Każdy z nich działa z podobnych motywów, więc ma to jakiś sens.     - Solo bardzo rozwinął się na MICu od czasu jego solowego runu jako Tribal Chef. To kolejna osoba po Jey’u, Samim i Jimmy’m która zostaje jednym z głównych beneficjentów story z Bloodline. Ciekaw jestem co się z nim stanie po programie z Romanem. Raczej czeka go los Romka i program z podopiecznym Jacobem Fatu.    - IT’s Tiffy Time! Wow - co za pop. Fajnie rozegrany Cash-In, bardzo logiczny. Tiffy dostaje swój moment, nawet fajerwerki, ciekawe jaki będzie jej run. Potencjał na Micu, jak i w ringu ma nieograniczony. Czuję że na WM’ce dostaniemy jej walkę z powracającą Charlotte Flair.   - LA Knight dalej Over, ale w sumie ta strata pasa nic mu nie dała. Program z Nakamura na razie miałkły. Liczyłem że może Knight pójdzie wyżej, dostanie znowu szansę na Title Shota na WWE Championship, ale niestety na to się nie zanosi. Jedyna droga w tym roku, to walizka, ale raczej Knight jej nie wygra.    Ogolnie, to nie wiem czy zmiana decyzji na 3h wyjdzie na plus długofalowo. Co prawda roster SmackDown ma potencjał jeśli dodamy osoby, których obecnie nie ma - Orton, Styles i mocniej postawią np na Carmelo, Theory itp. Boję się jednak że przez przejście na 3h poziom tygodniówki spadnie i będą się musieli ratować zapychaczami, jak na tym show dostaliśmy kolejne starcie Michin vs Piper, które było tylko zapychaczem. Obym się mylił, ale jestem sceptyczny. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...