Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Ukochany syn WCW w WWE?


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 206
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Benoit był gwiazdą

 

Benoit przeszedł do Vince'a jeszcze przed upadkiem WCW i podobnie jak Jericho czy Eddie - dostał najważniejszy pas. Nie jestem do końca pewny, ale chyba z tego co pamiętam, cała trójca miała wynegocjowany w kontraktach taki właśnie push (na pewno miał go Y2J). Czy Crippler był aż taką gwiazdą w McMahonlandii, to bym jednak polemizował. Miał oczywiście okres killerskiego promowania, kiedy szedł po tytuł, ale tak poza tym, to był typowym "gatekeeperem" (ja bym go nawet nazwał mian eventowym joberem), bo był na tyle wypromowany aby na spokojnie wystąpić w main evencie danego PPV i np. podłożyć się tam komuś, aby uwiarygodnić go jako późniejszego pretendenta do tytułu. Vince często go podkładał w ważnych walkach, aby wypromować rywali Benoit.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/23830-ukochany-syn-wcw-w-wwe/page/4/#findComment-219939
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 107
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Danielss

    10

  • SixKiller

    9

  • Diesel

    6

  • PsychoRC

    6

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  6 707
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline

Steiner właśnie nie poszalał. Przeciwnie, okazał się wielkim rozczarowaniem. Właśnie dlatego po krótkim feudzie z HHH o World Title WWE postanowiło go wcisnąć do tag teamu z Testem, gdzie jego tragiczna forma nie będzie tak biła po oczach. Jeżeli zaś chodzi o Bookera, to do WWE przeszedł jako 4-krotny mistrz WCW (piąty tytuł dołożył już w WWE), a mistrzem WWE został dopiero... 5 lat później - w 2006 roku. W międzyczasie Triple H odmówił straty pasa na rzecz Bookera - miało to mieć miejsce na 19-stej WrestleManii w 2003 roku. Oczywiście, nie został potraktowany tak źle jak DDP, ale obawa, że każdy main eventer WCW zostanie mid-carderem WWE powodowała, że wtedy, w latach 2001-2002, bano się nawet myśleć o tym, że Sting mógłby rozpocząć pracę dla McMahona. Ratunkiem okazało się powstanie TNA, które fani WCW uznali za godne miejsce dla swoich ulubieńców - tam każdy mógł występować bez obaw, że ktoś go oskarży o sprzedanie się ;).

 

Rządy Benoita przypadły na okres, w którym wszystkie światła były zwrócone na Evolution. Zresztą to właśnie Orton, członek tej stajni, odebrał mu tytuł. W każdym razie przez to, że Benoit miał feud nie z Ortonem czy HHH, ale z całym Evolution, większość czasu jako mistrz świata spędził... w tag teamach.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/23830-ukochany-syn-wcw-w-wwe/page/4/#findComment-219949
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Co do MEventerów z WcW zniszczonych przez WWE to mi najbardziej szkoda jest DDP. Jak sobie przypomnę, że kiedyś chłopak ( co by nie mówić kawał byka )"harikane" robił.

Nie mniej, dalej nie wierzę w to ( Icon w WWE ), ale jeśli Icon ma być wprowadzony do HoF w tym roku to pożegnanie z ringiem na WM 'ce wydaje się czymś oczywistym, i ja się wcale nie dziwię że Steve chciałby być pożegnany przez blisko 100k osób, a nie jak to miało miejsce w 2009 roku, gdy AJ Styles zaczął mówić "Sting to dla Ciebie" gdy ten ( Icon ) miał żekomo odejść na emeryturę. Ilę było na tym BfG ludzi 7k ?

Do wszystkich krytykujących, pamiętajcie że należy oddać bogu co boskie, a cesarzowi co cesarskie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/23830-ukochany-syn-wcw-w-wwe/page/4/#findComment-219951
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  370
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.01.2010
  • Status:  Offline

UWAGA! Dzięki mojej orientacji porównałem 2 rzeczy.

 

RAW 21 Lutego odbędzie się w Fresno w Californii, a gdzie mieszka Sting w Venice Beach czyli bardzo blisko!

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/23830-ukochany-syn-wcw-w-wwe/page/4/#findComment-219959
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Myślę, że nie powinniśmy się sugerować podpowiedziami z proma... pomarańczowe znaki, deszcz i opuszczone tereny wskazują na Bordena, ale równie dobrze te matematyczne rozkminy + bardzo zbliżone klimaty Takera mogą sugerować jego personę. Co do Stinga i jeszcze płaszczu... W WCW bardzo często nosił tak samo długi jak ma osobnik na promie, więc to nie powinien być żaden odnośnik.

 

Ja osobiście liczę na kilka pojawień się w ringu (w tym chociażby jedną walkę) i po prosty HoF + kontrakt Legend. Mogą się przecież okazjonalnie pokazywać w segmentach lub promach jako Wolfpac (razem z Dieselem) i to by wystarczyło. Sama obecność takiej osobowości to coś klimatycznego i wspaniałego.

 

Co do tak oczekiwanego RAW... może być Taker, który wygłasza promo, a w pewnej chwili światła gasną po raz kolejny i pojawia się Borden.

 

Vince ma głowę, RAW może osiągnąć kolosa jeżeli chodzi o rating (jeżeli tylko dawni fani WCW, czy TNA przełączą na dany kanał żeby się przekonać co do prawdy na temat Stinga), na dzieciarnię na liczę, bo kim dla nich właściwie na chwilę obecną jest Sting...

 

Jeżeli to będzie Taker to również się nie zdziwię... Makmen lubi dać pstryczka w nos smartom i zbić na tym kokosy, przykład to chociażby Royal Rumble i Awesome Kong.

 

;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/23830-ukochany-syn-wcw-w-wwe/page/4/#findComment-219963
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  370
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.01.2010
  • Status:  Offline

TNA nadal wierzy, że uda im się ściągnąć Stinga.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/23830-ukochany-syn-wcw-w-wwe/page/4/#findComment-219995
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  29
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.02.2011
  • Status:  Offline

Według pewnego źródła Sting nie podpisał kontraktu z WWE ani z TNA - jest wolnym agentem. Co jednak nie wyklucza tego, że w każdej chwili może on podpisać kontrakt z federacją Vinca lub Dixie.

 

Ale bym się śmiał jakby Sting wykiwał wszystkich i pojawił się na Thursday Night Impact :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/23830-ukochany-syn-wcw-w-wwe/page/4/#findComment-220000
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Panowie, chciałbym zwrócić uwage na jeszcze jeden szczegół. Obecnie w szeregach WWE mamy takie gwiazdy WCW jak Diesel aka Kevin Nash, Booker T, czy wreszcie Sting (że pominę tych, którzy zapuścili tam korzenie już parę ładnych lat temu). I słowo WCW wydaje się tutaj kluczowe - nie tylko z względu na lokalizację zbliżajacej się W Manii, czyli Atlanta Georgia, ale też innej ważnej rocznicy mającej miejsce w marcu - 26.03.2001, czyli dzień wyemitowania ostatniej gali Nitro dokładnie dekadę temu. Biorąc pod uwage sukces old schoolowej edycji RAW, można pokusić się o stwierdzenie, że wszystkie te ruchy w rosterze powiążane są z wykorzystaniem sentymentu fanów do literek WCW. Bo kto wyobrażałby sobie takie udawane Nitro bez takich nazwisk, które padły na początku mego posta? Chyba nikt...
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/23830-ukochany-syn-wcw-w-wwe/page/4/#findComment-220003
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  29
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.02.2011
  • Status:  Offline

Nadal jednak wierzę, że Sting nie przeszedł do WWE tylko po to by być w HOF, wystąpić kilka razy na RAW lub podłożyć się Takerowi.

 

 

O ile Booker potrafi się jeszcze ruszać w ringu to kreatywni wrzucili go na komentatora zamiast świetnego Matta Strikera a pewnie Diesel, który porusza się jak kawałek drewna dostanie z kimś feud.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/23830-ukochany-syn-wcw-w-wwe/page/4/#findComment-220008
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 206
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Kurde, co Wy z tym Bookerem? Facet wystąpił na RR przez 3 minuty i większość już zachwyca się jego rzekomą formą, widząc go jako czynnego wrestlera a zapominając jak bardzo drewniany był chociażby w TNA (a zapewne rozbrat z ringiem nie wpłynął wzrostowo na jego formę). Jak dla mnie, to jeśli Nash i Book mają być w WWE to tylko i wyłącznie w niewalczącej roli, chyba, że udowodnią (Booker. Bo Nash pod kątem fizycznym nie da rady), że nagle złapali drugi wiatr w żagle i mają super-formę.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/23830-ukochany-syn-wcw-w-wwe/page/4/#findComment-220066
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

a zapominając jak bardzo drewniany był chociażby w TNA (a zapewne rozbrat z ringiem nie wpłynął wzrostowo na jego formę

 

Nie miał rozbratu z ringiem. Po odejsciu z TNA, walczył w Puerto Rico w IWA, a ostatni rok w Meksyku w Perros. Gdzie czasem nie wypadał tak źle, możliwe że obecnie to nie jest aż takie drewno jak Diesel, Steiner czy z tego co widzieliśmy ostatnimi czasy Sting.

Dziwne jest te nagłe przyjęcie starych zawodników związanych kiedyś mocno z WCW, szczególnie ze i bez nich WWE niszczy w rankingach TNA. Może tak jak napisał Vaclav, chodzi o zrobienie old schoolowego nitro.

Oficjele zobaczyli jak świetny ranking miało old schoolowe RAW i to wystarczyło tylko dać taką otoczke i ze 3dziadków i tu będzie tak samo.

Drugi powód to praca po za ringiem tych zawodników oraz zrobienie na złość TNA.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/23830-ukochany-syn-wcw-w-wwe/page/4/#findComment-220110
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  359
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Oczywiście chodzi o ostatnie rewelacje mówiące o tym, że Sting podpisał kontrakt z WWE. Do tego dochodzi ostatnie promo wyemitowane na RAW, które tylko podgrzewa atmosferę.

 

Jako wielki fan WCW nie wiem co o tym myśleć. Z jednej strony, WM i walka Sting vs Undertraker, czyli pojedynek, o którym marzą miliony fanów wrestlingu. Walka, która bez wątpienia przeszłaby do historii. Z drugiej strony, mówisz Sting, myślisz WCW. Sting jako jedyna gwiazda WCW nigdy nie postawił nogi w WWE. Twierdził, że nie ufa McMahonowi, że nigdy nie pojawi się w WWE, bo jest 100% dzieckiem WCW. Może ten temat 21.2 będzie można zamknąć, bo okaże się, że chodzi o Undertrakera, a może zostanie potwierdzone, że największa ikona WCW zadebiutuje w WWE.

 

Co o tym myślicie? Jesteście za, czy przeciw?

 

Wątpię aby ktoś nie był w temacie, ale w razie czego, promo z ostatniego RAW.

http://www.youtube.com/watch?v=yUqTGgOZyd8&feature=related

 

PS. Coś dla fanów Steva.

http://www.youtube.com/watch?v=vyfpyaqD9Ro&feature=related

To były piękne lata wrestlingu. :cry:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/23830-ukochany-syn-wcw-w-wwe/page/4/#findComment-220374
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.04.2010
  • Status:  Offline

Jeśli Sting ma zacząć występy w World Wrestling Entertaiment to możemy tylko mieć nadzieję,że go nie zeszmacą.Chyba wiemy,że WWE,stać na wszystko. :???:
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/23830-ukochany-syn-wcw-w-wwe/page/4/#findComment-220380
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Jeffrey Nero
      To akurat zależne jest w AEW raczej od fanów na trybunach jak jest dużo lub są dobrze rozmieszczeni to są zawsze oświetleni. Duża hala mało ludzi z reguły ciemno, ale mała hala ta sama liczba ludzi już jest jasno.  
    • Jeffrey Nero
      Wiesz, że Cash ma 37 lat a Dax 40 to chyba Randy Orton 44 lata to już chodząca śmierć czy Aj Styles 47 lat, Kewin Owens kolejny emeryt 40 lat, Sami Zayn 40 lat, Roman Reigns 39 lat to tylko kilka przykładów.
    • Pioro86
      Tak, ale wieku nie oszukasz, to co dla Adama może być "wykrzesaniem" wszystkich sił, dla innego zawodnika może być normalnym wyczynem, z czysto wrestlingowego punktu widzenia. Nie lubię oglądać starszych wrestlerów, wole postawić na młodość  
    • Pioro86
      Pierwsze Dynamite w tym roku, pierwsze na Maxie, nie urwało jaj. Spodziewałem się więcej akcji, soczystych prom, trochę wulgarnego języka (coś co odróżnia AEW od WWE). Było kilka momentów, w których łapałem się za głowę: -Jeff Jerret i jego chęć zdobycia głównego pasa. Serio? Wspominkowy speech, zieeeeeew, wiadomo było, że to nie koniec kariery. Sory, ale nie w ten sposób. Może niech jeszcze wskrzeszą Flaira i pójda po mistrzostwo tag team. Po co? Emeryci out. -squash Hobbsa, po co takie starcia? Hoobs tego potrzebuje? Nowicjusz? Zajmuje niepotrzebnie czas antenowy. -skakanie po wątkach, momentami było tego za dużo, co chwilę jakiś krótkie promo, wywiady. Za dużo.  -Rated FTR nie zdzierżę takich tworów, emeryt plus przedemerytalni. Lubiłem ich, ale kilka ładnych lat temu. To co nie lubie, to pchanie dziadków do ME. -Adam, MJF, White, Jerret, Hangman, Orange  - kto jeszcze po pas? -3 Punche w kierunku Hangmana, jeden Buckshot Lariat i koniec Pomarańczowego (wyszedł na niezlego pizdeusza). -Hayter vs Hart - podkładanie Hayter (która swego czasu była na topie) nowicjuszce Hart? Czemu? Nie mogli dać jej Atheny, Aminaty, czy innej gwiazdeczki z drugiego szeregu?   Na plus: -hell turn RIcocheta, to było cudowne, tylko błagam, błagam, błagam, niech od razu nie dają walki z Swerve na jakimś Dynamite, niech przeciągną rywalizację do Revolution. Ten Feud ma potencjał na top 3 2025. -budowanie pozycji Hangmana, czyściutka wygrana z Pomarańczowym + demolka. Takiego Page'a to ja lubię oglądać, tylko w takiej formie -main event - spodziewałem się sleepera, ale końcówka uratowała starcie. Operatorzy trochę nie dawali radę, i speera na barierki nie było widać. Szkoda. Jay White z jego szybkim blade runnerem to materiał na mistrza, coraz więcej czasu dostaje, w pełni to wykorzystuje. Mam mieszane uczucia co do ostatniego show, konkurencja nie śpi, obawiam się, że Raw na Netflix może być lepsze. Niestety,
    • DarthVader
      Corbin by mógł mieć niezły run w TNA. To akurat takie miejsce dla outcastów z AEW i WWE. Ogółem TNA czeka dużo zmian w tym roku. Wiele wrestlerów odeszło lub odejdzie, a mają dosyć duże plany na 2025. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...