KSW 15 (10.03.2011 - UPDATE)

[RVD]

http://www.ac-net2.nazwa.pl/ksw/archiwum/ksw15/ksw15_plakat.jpg

 

Trailer gali: http://www.dailymotion.pl/video/kTCKzo7RDiEK8y1UkaF#from=embed

 

Main Event

Mamed Khalidov (20-4-2) vs. James Irvin (15-

 

Jan Błachowicz (12-2) vs. Rameau Thierry Sokoudjou (10-

 

Krzysztof Kułak (24-12-2) vs. Michał Materla (13-3)

 

Finał turnieju KSW w wadze lekkiej

Maciej Górski (10-4) vs. Niko Puhakka (20-11)

 

Finał turnieju KSW w wadze półśredniej

Aslambek Saidov (9-2) vs. Ruben Crawford (8-1)

 

Łukasz "Juras" Jurkowski (15-9) vs. Toni Valtonen (23-11)

 

Karol Bedorf (6-1) vs. Rogent Lloret (9-2-1)

 

Antoni Chmielewski (21-7) vs. James Zikic (18-7-2)

 

Marcin Różalski (0-0) vs. Marcin Bartkiewicz (2-2)

 

Michał Materla (13-3) vs. Gregory Babene (12-9)

Edytowane 10 Marca 2011 przez RVD

[N!KO]

Wczoraj ogladalem KSW Extra i specjalnie czekalem na zapowiedz karty. Powiem szczerze, ze lekko sie "napalilem" na KSW15. Sporo ciekawych walk, ale podobnie jak RVD, najbardziej obawiam sie o Blachowicza. Sokoudjou jest nieobliczalny i nie sposob wskazac jak ta walka sie potoczy. Khalidov moim zdaniem sobie poradzi w okolicach drugiej rundy i miejmy nadzieje, ze to zwyciestwo jakos przykuje uwage UFC (zreszta podobne nadzieje mam u Janka) i dadza mu szanse. Reszta juz az tak nie emocjonuje, ale pieknie zamyka karte jako calosc. Kułak da sobie rade z Materla, ale raczej na punkty. Reszty na chwile obecna nie typuje, bo nie wiem, czy w ciemno obstawie powracajacego Jurasa i czy Gorski rozprawi sie latwo, z zawodnikiem o wyjatkowo ladnym imieniu. Mozna jeszcze smialo obstawic za Aslambekiem, ktory jest o wiele bardziej uniwersalny od turniejowych przeciwnikow Rubena (wiecej obalen prob sprowadzenia do parteru, a Błachuta by miał historie a'la Rocky)

[zduna2610]

Generalnie karta na gale bardzo mi się podoba. Większość walk zapowiada się dobrze. Main Eventy strasznie mnie ciekawią już w tej chwili o ile, o walke Mameda się nie boję to nie mam pojęcia co będzie się działo w walce Janka i bede ja oglądał z zapartym tchem. Ale reszta walk jak dla mnie rónież trzyma poziom i według mnie muszą one wywołać emocje w polskich fanach MMA. Czekam na walke Słowińskiego z Różalskim w niej mogą uderzać podężne gromy ; ]. Na tej gali każdy znajdzie cos dla siebie: potężne gromy zawodników K-1, umiejętności parterowe Saidova i Crawforda, zaskakujące akcje Mameda, spokój Puhakki, negatywne emocje związane z walką Kułak vs Materla.

 

 

No i to mi się podoba ; ]

[Arabasz]

Wie ktoś jaka muzyka leciała przy wejściu Paula Reeda?Bo to chyba jakiś przebój Eminema jak ktoś wie to proszę o podanie.

Ogólnie gala była na dobrym poziomie wiele wyrównanych walk i co najważniejsze nasi zawodnicy się bardzo dobrze zaprezentowali wygrywając min 2 Extra Fight'y.

[nasjazz]

Gdzie jest Pudzian?

[-Raven-]

Karta faktycznie kozacka, chociaż Kawul z Lewandowskim rozegrali to zajebiście strategicznie, bo zapewnili na galę znane nazwiska (Soko, Lindland), ale takie, które nie powinny sprawić zbyt wiele problemów Polakom. Matt to cień przeszłości, który ostatnio łapie tak cięzkie nokauty, że czasami po prostu szkoda mi chłopa (powinien zdecydowanie rozważyć zakończenie kariery). Mamed powinien przetoczyć się po nim jak czołg. Pytanie tylko, czy takie zwycięstwo, poza "znanym nazwiskiem" na rozkładzie w CV da coś naszemu Czeczenowi i spowoduje, że Khalidov pójdzie w górę w rankingach? I dont think so... Już ciekawszym przeciwnikiem jest w tej rozpisce Sokoudjou, który pomimo chujowego rekordu (KSW poniosło w tej rozpisce, bo rekord Soko to nie 10-2 a... 10-8 ) może być niebezpieczny na krótkim dystansie (z reguły chłopina ma paliwa na jedną rundę i Janek powinien go zajechać fizycznie, ale przy dwurundowych walkach w KSW szanse Soko są napewno większe niż przy 3 rundach w każdym innych fedzie) o czym przekonali się dawno temu Mały Nog i Arona. Obecnie jednak Remau to cień samego siebie, przegrywający przez TKO "nawet" z pogromcą freaków - Minowaman'em i jest wg mnie "do zrobienia" dla Błachowicza, któremu taka ewentualna wygrana da zapewne więcej niż wygrana Mameda nad Lindlandem.

Ja osobiście najbardziej czekam na walki Kułaka z Cipkiem (mam nadzieję, że Materla wrócił do dawnej formy, bo chłopaki którzy z nim ćwiczą mówili że dużo pracował ostatnio nad stójką. O jego parter zdecydowanie nie trzeba się martwić ), Chmielewskiego z Zikicem (spore wyzwanie dla Antka. Różnie może być. Poza tym - wchodzi tu motyw "pomszczenia" porażki klubowego kolegi, czyli Dowdy), Bedorfa z Olivia (ciekawe jaką Koko przedstawi strategię na zapasy Olivii?) i Górala z Puhakką (Fin pokazał się ostatnio z bardzo dobrej strony).

 

  RVD napisał(a):

Bardzo mocno promowany pojedynek Materla vs. Kułak na razie jest jednak wojną werbalną. Szczerze powiedziawszy, nie specjalnie przyciąga mnie ta walka, może dlatego, że wokół niej jest tyle szumu.

 

Szum jest wokół niej nie bez powodu. Materla walczył już wcześniej na KSW z Kułakiem i poddał go Gilotyną, kiedy to Kułak prowadził na punkty (dominował w stójce). W rewanżu zarówno jeden zawodnik jak i drugi będą mieli wiele do udowodnienia (Krzysiek - że tamta porażka to był przypadek. Cipek - że jest w stanie nawet po ciężkiej kontuzji powtórzyć wyczyn i skroić Kułaka z tytułu).

 

  RVD napisał(a):

Co do walki Sokoudjou vs. Błachowicz, to szczerze powiedziawszy pomimo nierównej formy Thierry'ego, jego przegrana byłaby sporą sensacją. Rameau miał bardzo nierówny 2010 rok. Co prawda zanotował z początku dwa zwycięstwa na galach Abu Dhabi Fighting Championship oraz debiucie australijskiej federacji Impact FC. Jednak potem zaliczył dwie porażki z rzędu na Shark Fights 13 oraz w Abu Dhabi Fighting Championship. Rok 2010 zamknął pokonaniem Valdas'a Pocevicius'a na gali w Izraelu. Może być ciekawa walka, aczkolwiek obstawiam raczej zwycięstwo Kameruńczyka.

 

Powiem tak - gdyby walka toczyła się na dystansie 3 rund (jak w każdej normalnej federacji) to postawiłbym na Błachowicza każdą kasę (największy wróg Soko to jego własne Kardio ). Tutaj będą 2 rundy a więc Kameruńczyk ma szanse, że się nie udusi z braku tlenu Stawiam jednak na zapasy Janka i to, że w parterze (gdzie Soko jest zdecydowanie mniej groźny niż w stójce) powinien wypunktować Remeau.

[Johnny]

Mimo iż walka Bedorfa z Olivią zapewne nie będzie tak promowana jak starcia Khalidova czy Błachowicza to myślę, że to może być hit KSW 15.

 

Jak pisali poprzednicy promotorzy świetnie się spisali bookując taką kartę. Będzie dużo prawdziwego MMA, a nie show z Mariuszem w roli głównej jak to już bywało.

[-Raven-]

Mając tak mocną kartę, Super-Mario nie jest potrzebny, bo i tak ludziska przyjdą oglądać. Pudziana KSW może na luzie zabookować kiedy karta będzie słabsza, żeby zapełnić halę markami

Szkoda kasy na Pudzillę w przypadku KSW 15, która i bez niego jest skazana na marketingowy sukces.

[kyfu]

Świetni rywale dla Janka i Mameda, ale spokojnie do pokonania. Linland ma już 40 lat, Mamed powinien poradzić sobie w pierwszej rundzie. Janek zajedzie Soko o ile ten nie trafi go na samym początku, w co z resztą wątpie Janek 2 runda tko jak z Taberą. Nie trzeba oczywiście dodawać, że zwycięstwa z takimi zawodnikami mocno podniosą akcje naszych zawodników szczególnie w USA.

 

Reszta karta oczywiście też mega, praktycznie nie ma ani jednej słabej walki. Szczególnie ciekawie zapowiada się starcie Różalski vs Słowiński, a James Zikić przetestuje stójkę Antka, która wczoraj na tle Nobregi wyglądała pięknie. Saidov raczej spokojnie na punkty, Górski jeśli nie właduje się w parterze w jakąś technike i będzie trzmał walkę w stójce to też da rade. Jednym słowem odliczanie czas zacząć!

[BWTC]

Są ciekawe nazwiska, z przyjemnością obejrzę Mametha. Nie ma Pudziana:D i to może się trochę odbić na oglądalności niestety.

[SaigeY]

Przestań, to tylko sport.pl

Karta przezajebista, najlepsza rozpiska w polskim, o ile nie europejskim świecie mma w historii.

Co do starcia Kułak Materla, to ja obstawiam Materle, podobno znacznie poprawił stójkę, a za Kułakiem nigdy nie przepadałem. Mamed powinien sobie poradzić, chociaż Lindalnd pewnie go będzie kładł na mate jak będzie chciał. Janek spokojnie poradzi sobie z Soko, ko runda 2. Szkodaa strasznie ze te pojedynki nie będą w formule 3 rund, pieprzone 2+1. Mam nadzieję, że Jurasowi uda się powrót na KSW.

Debiut Słowińskiego w mma również miodzio, ostatnio forma w k1 niedopisywała, więc zobaczymy jak zaprezentuje się w mma.

Janek po zwycięstwie pójdzie raczej do Strikeforce, Mamed również może podpisać z nimi kontrakt, na ufc bym nie liczył, bo Mamed chce walczyć w KSW, Janek jak dla mnie również bardziej prawdopodobne strikeforce, bo tak.

Górski powinien wymęczyć decyzję, o Chmielewskiego się obawiam.

[kyfu]

Jankowi kontrakt ze Strikeforce niewiele daje więc albo już teraz odejdzie do UFC albo jeszcze chwilę poczeka. No i z tego co wiem walki o pasy czyli Mamed vs Lindland, Janek vs Soko, Kułak vs Materla, Saidov vs Crawford i Bedorf vs Olivia o ile będzie to walka o pas będą toczone na dystansie 3 rund.

 

No i Linland mimo tego, że jest świetnym zapaśnikiem ostatnio chyba uwierzył w swoje umiejętności w stójce co nie kończy się dla niego zbyt dobrze. Z resztą nawet gdyby obalił Mameda to niewielka strata, wystarczy przypomnieć sobie jak Mamed kończył walki z pleców, najpierw z Santiago i ostatnio z Misakim.

[N!KO]

  RVD napisał(a):

Jednak moim osobistym zdaniem, prawdziwym mistrzostwem jest doprowadzenie do walki Różalski vs. Słowiński. Co najważniejsze, walka nie odbędzie się na zasadach K-1 lecz właśnie ma to być typowy mma fight. Prawdopodobnie jednak przez większość czasu pojedynek będzie przeprowadzony w stójce.

 

Niestety, walka poszla w piz.., ale o tym więcej można przeczytać na stronie MMARocks. Nie jest to jedna z tych, na ktore czekam z niecierpliwoscia, wiec wielce rozpaczal nie bede, ale szkoda, bo to bylby pojedynek nastawiony na walke w stojce, a na to bym pewnie nie narzekal:

 

  MMARocks napisał(a):

Organizacja KSW potwierdziła właśnie w specjalnym oświadczeniu krążące od wczoraj w sieci informacje o wycofaniu się Pawła Słowińskiego z gali KSW 15:

 

Z przykrością informujemy wszystkich fanów wszechstylowej walki wręcz, że na piętnastej gali „Konfrontacji Sztuk Walki’ nie dojdzie do pojedynku pomiędzy dwoma debiutantami w formule MMA, Marcinem Różalskim i Pawłem Słowińskim. Ten drugi z przyczyn osobistych nie może pojawić się w Polsce w terminie, gdy odbywać się będzie gala KSW15.

 

- Jestem mocno rozczarowany zachowaniem Słowińskiego. O tym, że istnieją jakiekolwiek okoliczności mogące uniemożliwić wyjazd z kraju powinien poinformować na etapie potwierdzania walki. Już nigdy nie zobaczymy dwóch najbardziej znanych polskich zawodników K1 w debiutanckiej walce MMA i dlatego osobiście bardzo żałuję, że nie dojdzie do tego pojedynku – wyznaje Martin Lewandowski.

- To są zawsze przykre momenty . Szczególnie w tej branży, bo to nie gra zespołowa i utrata jednego zawodnika jest tożsama z utratą całej gry, walki. Przykro jest fanom, nam, przykro jest wszystkim.

Marcin wkrótce otrzyma propozycję nowego przeciwnika, a już dziś wiemy ,że jest gotów na o wiele więcej niż był kiedy oficjalnie rozpoczął treningi MMA. Różalski dziewiętnastego marca odbędzie swoją pierwszą walkę na KSW bez względu na wszystko - mówi Maciej Kawulski.

[RVD]

Karta uaktualniona.

 

Niestety, ale to była jedna z tych walk na które czekałem. Fakt, nie jarają mnie debiuty sportowców z innych dyscyplin w MMA ale w przypadku tej dwójki, która nomen omen walczy z sukcesami w K-1, starcie było bardzo ciekawe. Na prawdę szkoda, że do tej walki nie dojdzie. Jestem ciekaw kogo znajdą dla Marcina Różalskiego, bo w sumie gala już za nieco ponad miesiąc. Przeczucie i logika podpowiada mi, że może to być ktoś z Polski. Raz, że taką osobę szybciej zakontraktować a dwa, że z pewnością Różalski nie miałby aż tak pod górkę (chociaż to różnie bywa).

[N!KO]

Zwykle takich postow nie wstawiam, ale ten wywiad z Rozalskim jest mocny, i warto poswiecic te 20min. Facet jest swietna postacia i zycze mu zwyciestwa na KSW.

 

http://www.mmavideos.pl/tv-shows/sport-pl-z-klatki-odcinek-4