Survivor Series ??????

[Streetovs]

jesli piaty WWE Title dla angel'a to dla Ciwebie beznadziejnosc to gratuluje

 

Napisze tak:Oby Kurt wygral,wrescie champ trafil by do wrestlera ktory na to zasluguje choc patrzac na ostatnie akcje watpie troche.

 

Dla mnie np; nieciekawa bedzie konfrontacja Eddie-Batista tak samo Undertaker-Randy bo zgory mozna przewidziec wyniki(chyba ze pozytywne zaskoczenie wwe zrobi w co watpie)

Dlatego pisze ze jest beznadziejnie

[Alacer]

ja nie wiem co myslec - tacy wielcy przyjaciele a na SS beda walczyc o pas. .... Eddia i batista znaczy .... jak sądzicie - bedzie heelturn Eddiego? czy tak po prostu przyjacielskie poklepywanie

[LegendKiller]

Oczywiście że poklepywanie..Eddie po prostu jest za krótko face'm żeby stać się heel'em...jak ja tego gościa nienawidze...

[evertonian]

walka gm'ow podwinna sie odbyc na ostatnim przed ss smackiem. wypromowaloby to troche ten main event. z powodu 5 on 5, malo jest wolnych wrestlerow i wwe normalne mecze zestepuje pojedynkami B-L czy piper-O. powinnie sie zdecydowac na jedna z nich. takera chyba jeszcze troche potrzymaja w trumnie, bo cos nei cche mi sie wierzyc aby wrocil teraz, zeby w 3 tygodnie rozkrecac feud (wlasciwie to konczyc go ) i znowu odlociec az do wm. czyli byc moze orton w triple threat ??

 

jesli piaty WWE Title dla angel'a to dla Ciwebie beznadziejnosc to gratuluje

 

Napisze tak:Oby Kurt wygral,wrescie champ trafil by do wrestlera ktory na to zasluguje choc patrzac na ostatnie akcje watpie troche.

 

nie wierze w inne rozwiazanie. od wm nie zmienil sie zaden z najwazniejszych pasow !! to kpina w wwe potrzeba jakiejs dynamiki. a kurt zasluguje na pas jak nikt inny. poza tym wydaje mi sie ze feud jest troche przydlugawy jak na czystego jobba. bede ostro markowal jak Cena zostanie zlapany w ankle lock :)

[SunnyFan]

Dla mnie nieporozumieniem jest promowanie Rey Mysterio...jak on moze walczyc z Ortonem czy JBL ...to jest smieszne....jak jeszcze wygra na Survivor to juz bedzie kpina...jesli idzie o konfrontacje RAW v. SD... to mysle ze zakonczy sie remisowo...np. zwyciestwa Easy E i teamu SD....A co do Ceny i Angle'a to moze Kurt to wygrac..ze wzgledu chocby na to ze niemal kazdy ostatni Main Event konczyl sie zwyciestwem face'ow....a co z Divami ? czy moge sie ludzic ze zobacze Melinę ?

[Korek]

OGLADALEM ELIMINACJE DO TEAM SURVIVOR. I STWIERDZAM ZE WSZYSTKIE MECZE (OPROCZ LASHELYA , KTORY WYMIATAL JAK CZOLG!) BYLY PARODIA. TAKICH JAJ JESZCZE NIGDY NIE WIDZIALEM. WALKIE EDIEGO(POKOJ NAD JEGO DUSZA) Z MR.KENNEDYM NORMALNE JAJA! JAK SEDZIA MOGL TEGO NIE WIDZIEC! WSZYSTKO UKARTOWANE. WCZESNIEJ MIALEM NADZIEJE ZE WALKI NIE SA Z GORY USTAWIONE ALE PO GALI SMACKDOWN 11.11.2005 ZMIENILEM ZDANIE.

[Luk]

OGLADALEM ELIMINACJE DO TEAM SURVIVOR. I STWIERDZAM ZE WSZYSTKIE MECZE (OPROCZ LASHELYA , KTORY WYMIATAL JAK CZOLG!) BYLY PARODIA. TAKICH JAJ JESZCZE NIGDY NIE WIDZIALEM. WALKIE EDIEGO(POKOJ NAD JEGO DUSZA) Z MR.KENNEDYM NORMALNE JAJA! JAK SEDZIA MOGL TEGO NIE WIDZIEC! WSZYSTKO UKARTOWANE. WCZESNIEJ MIALEM NADZIEJE ZE WALKI NIE SA Z GORY USTAWIONE ALE PO GALI SMACKDOWN 11.11.2005 ZMIENILEM ZDANIE.

 

Hehe...nastepny mark ;] Spoko, wrestling nie jest naprawde

[sportsmen]

WCZESNIEJ MIALEM NADZIEJE ZE WALKI NIE SA Z GORY USTAWIONE ALE PO GALI SMACKDOWN 11.11.2005 ZMIENILEM ZDANIE.

 

Długo nad tym myślałeś?

[Korek]

Nie róbcie ze mnie idioty. Oczywiscie że wiedzialem ze chlopaki walcza "na niby". Ale po tym co ogladalem ostatnio to stwierdzam ze to kompletna zenada. W WCW tkich parodii nie bylo. Walki byly "normalne". A te wszystki sa parodia i gra. To przypomina komedie. Jest scenariusz i aktorzy. A Wrestlerzy sa aktorami doskonalymi! Rzygac sie chce...

[Alacer]

yyy .... tak .... co tu powiedziec .... moze tyle ze nie powinno sie pisac duzymi literami no chyba ze chcesz notorycznie na nas sobie pokrzyczec .... a tak po za tym to tu nawet wiekszosc speechy ( w sensie ze to co ma wrestler mowic przed kamerą ) jest ustawionych ... mam nadzieje ze to nie zburzy Twojego swiata

[evertonian]

a tak po za tym to tu nawet wiekszosc speechy jest ustawionych ...

 

to mnie wlasnie strasznie wkurza

[Juppozo]

W jednej kwestii zgodzę się z Korkiem. Kiedys w WCW było mniej markowania, a teraz czasami gołym okiem widać jak zawodnicy "uważają na siebie"...

[Itchy]

to mnie wlasnie strasznie wkurza

 

Trochę fakt. Pamięta ktoś jeszcze jak w ECW pojawiały się shoot promos, bez scenariusza. To były proma, mozna się było wczuć. Teraz nie za bardzo mi się to podoba. Wskazówki - owszem. Ale nie wkłuwanie tekstu na pamięc! xP

[FH]

Nie róbcie ze mnie idioty. Oczywiscie że wiedzialem ze chlopaki walcza "na niby". Ale po tym co ogladalem ostatnio to stwierdzam ze to kompletna zenada. W WCW tkich parodii nie bylo. Walki byly "normalne". A te wszystki sa parodia i gra. To przypomina komedie. Jest scenariusz i aktorzy. A Wrestlerzy sa aktorami doskonalymi! Rzygac sie chce...

 

Skoro wszystko jest takie be i fe i w ogóle tragedia, gra, żenada i rzygac się chce to po jaką cholere to oglądasz? Przeskocz se na MMA i nie będziesz tyle narzekał kolego. Z fanami MMA trochę ponabijasz się z wrestlingu i ci ulży... Pozatym raz piszesz: "WCZESNIEJ MIALEM NADZIEJE ZE WALKI NIE SA Z GORY USTAWIONE", a potem szybka zmiana postawy i "Oczywiscie że wiedzialem ze chlopaki walcza 'na niby'." Moze najpierw poczytaj czym jest wrestling, a potem coś pisz

 

No tak, przeciez za czasów WCW nie było scenariuszy... i Arquette zdobył pas mistrza HW bo był niezłym wymiataczem...

 

Co do speechy - to zależy, im większy profesjonalista tym większa możliwośc improwizacji i mówienia nie wyuczonego tekstu.

[Korek]

Nie róbcie ze mnie idioty. Oczywiscie że wiedzialem ze chlopaki walcza "na niby". Ale po tym co ogladalem ostatnio to stwierdzam ze to kompletna zenada. W WCW tkich parodii nie bylo. Walki byly "normalne". A te wszystki sa parodia i gra. To przypomina komedie. Jest scenariusz i aktorzy. A Wrestlerzy sa aktorami doskonalymi! Rzygac sie chce...

 

Skoro wszystko jest takie be i fe i w ogóle tragedia, gra, żenada i rzygac się chce to po jaką cholere to oglądasz? Przeskocz se na MMA i nie będziesz tyle narzekał kolego. Z fanami MMA trochę ponabijasz się z wrestlingu i ci ulży... Pozatym raz piszesz: "WCZESNIEJ MIALEM NADZIEJE ZE WALKI NIE SA Z GORY USTAWIONE", a potem szybka zmiana postawy i "Oczywiscie że wiedzialem ze chlopaki walcza 'na niby'." Moze najpierw poczytaj czym jest wrestling, a potem coś pisz

 

No tak, przeciez za czasów WCW nie było scenariuszy... i Arquette zdobył pas mistrza HW bo był niezłym wymiataczem...

 

Co do speechy - to zależy, im większy profesjonalista tym większa możliwośc improwizacji i mówienia nie wyuczonego tekstu.

 

 

 

Kolego jestem i przede wszystkim bylem fanem wrestlingu. I chodzi tu o WWF, WCW i WWE a nie jakies prymitywne odlamy TNA czy MMA ( nawet nie wiem co to jest) Tylko mialem przerwe z ogladaniem wrestlingu od czasow jeszcze WCW. I to co zobaczylem w ostatnim smackdown night mnie przerazilo. (oprocz walki Lashleya)

Nie wyjezdzaj mi gosciu z takimi tekstami bo fanem nie przestane byc.