Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

UFC Fight for the Troops 2 - wyniki


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 270
  • Reputacja:   286
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

Walka wieczoru:

 

155 lbs.: Melvin Guillard pok. Evana Dunhama przez TKO (kolana w stójce), 2:58 runda 1

 

Główna karta:

 

265 lbs.: Matt Mitrione pok. Tima Hague’a przez TKO (lewy prosty i uderzenia w parterze), 2:59 runda 1

145 lbs.: Mark Hominick pok. George’a Roopa przez TKO (lewy sierpowy i cios w parterze), 1:28 runda 1

265 lbs.: Patrick Barry pok. Joeya Beltrana przez jednogłośną decyzję, 2 x 29-28, 30-27

155 lbs.: Matt Wiman pok. Cole’a Millera przez jednogłośną decyzję, 2 x 30-27; 29-28

 

Walki na facebooku UFC:

 

155 lbs.: Yves Edwards pok. Cody’ego McKenzie przez poddanie (duszenie zza pleców), 4:33 runda 2

170 lbs.: DaMarques Johnson pok. Mike’a Guymona przez poddanie (trójkąt na plecach/dźwignia na kręgosłup), 3:22 runda 1

145 lbs.: Rani Yahya pok. Mike’a Browna przez jednogłośną decyzję, 2 x 29-28, 30-27

155 lbs.: Waylon Lowe pok. Willamy’ego Freire przez jednogłośną decyzję, 3 x 29-28

 

Pozostałe:

 

170 lbs.: Charlie Brenneman pok. Amilcara Alvesa przez jednogłośną decyzję, 3 x 30-27

135 lbs.: Chris Cariaso pok. Willa Campuzano przez jednogłośną decyzję, 3 x 29-28

 

Bonusy po 30 tys. $

 

Walki wieczoru: Yves Edwards vs. Cody McKenzie

Nokaut wieczoru: Melvin Guillard

Poddanie wieczoru: Yves Edwards

 

Dunham vs. Guillard - to co miało być dla Evana formalnością okazało się niemal rzezią, bo Dunham nie potrafił się odnaleźć w stójce z walczącym na dużym luzie Guillardem i nie potrafił też utrzymać go na glebie, kiedy już udało mu się obalić. Już na samym początku Evan mocno odczuł puncha Melvina i desperacko usiłował obalić. Niestety na ziemi nie potrafił potwierdzić swojej dominacji ani też utrzymać tam rywala. Po powrocie do stójki dominacja Guillarda powiększała się z każdą sekundą aż do masakrycznej końcówki i egzekucji kolanami, po których faworyzowany Dunham chyba nie bardzo wiedział gdzie się znajduje.

 

Mitrione vs. Hague - coraz bardziej podoba mi się Matt, który ze zwykłego pajaca wyrasta na coraz lepszego fightera (ładna praca nóg, brak "podpalania się", chłodna kalkulacja podczas walki). Tutaj Tim nie miał zbyt wiele do powiedzenia, bo Mitrione z dużą łatwością unikał jego początkowych szarż. Po jednym z ataków, Matt trafia jakby od niechcenia (słabo to w ogóle było widać) lewym krótkim, po którym Hague leci na dechy i w ogóle chyba traci ochotę do dalszej walki, bo nieporadnie zasłania tylko głowę zamiast "kleić się do rywala" i próbować przetrwać. Dobicie "zniechęconego" Tim'a to była już tylko formalność.

Chciałbym zobaczyć jak Mitrione poradziłby sobie z jakimś bardziej ambitnym wyzwaniem.

 

Barry vs. Beltran - bardzo lubię Barry'ego, to mega-pozytywny gość, chociaż wkurwia mnie niemiłosiernie kiedy patrzę na to jak facet nie potrafi pójść za ciosem (przez to - i głupi "szacunek do legendy" - przegrał z Cro Cop'em). Tutaj też było kilka momentów, że Beltran mocno odczuł kicki i wystarczyło mocniej go przycisnąć aby zakończyć walkę, ale Patt w głupi sposób dawał mu się zregenerować.

Przyznam, że ja delikatnie zapunktowałbym jednak tą walkę dla Beltrana, który był bardziej aktywny, lepiej pracował w klinczu i częściej trafiał swoimi niezgrabnymi kombinacjami (pierwsze dwie rundy były jednak Beltrana jak dla mnie). Barry ma o wile lepszą stójkę od Joey'a a nie potrafił tego konkretnie wykorzystać. Nie można stawiać, że wygra się walkę w oparciu o niemal same low kicki. Po prostu chciało mi się krzyczeć do monitora, kiedy na minutę przed końcem Patt miał dosiad i nic nie potrafił zrobić a po podniesieniu walki do stójki - zamiast się rzucić do przodu i urwać nogę Beltranowi, który już ledwo stał - Patt się czaił i próbował punktować pojedynczymi uderzeniami. Noż kurwa! :roll: Wg mnie niezasłużona (choć walka była dość wyrównana i można się spierać kto bardziej zdominował drugą rundę) wygrana Barry'ego i przyznam szczerze, że jak tak dalej będzie walczył, to nie wróżę mu większej kariery w UFC.

 

Edwards vs. McKenzie - świetna walka, gdzie (zwłaszcza w 2 rundzie) przewaga zmieniała się jak w kalejdoskopie.

Pierwsza runda to prawdziwa wojna w stójce, gdzie żaden z oponentów nie pokazał jakiejś dominującej przewagi. Druga runda to prawdziwy rollercoaster, gdzie na początku Edwards był bliski znokautowania "Pana Gilotyny" w stójce (przyznam szczerze, że gdyby nie odpuścił, to było by już wtedy po frytkach), żeby za chwilę samemu niemal zostać poddanym przez Cody'ego przez RNC w parterze i aby finalnie poddać McKenziego właśnie przez RNC.

Bardzo ładne starcie, w którym nie było ani sekundy nudy a obydwaj rywale pokazali się ze świetnej strony.

 

Hominick vs. Roop - Hominick na wielkim luzie i z precyzją szachisty zdemolował Roopa (zajęło mu to około 80 sekund) i zapewnił sobie title shota z Aldo. Powiej jednak tak - jeżeli Mark tak będzie walczył z Jose jak z Roopem (jak terminator przyjął kilka uderzeń - w tym low kicków - żeby zaraz pójść do przodu i precyzyjnymi uderzeniami posłać na dechy rywala), to już dzisiaj może sobie zamawiać protezy nóg, bo Aldo mu je po prostu połamie.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

  • Odpowiedzi 3
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    2

  • N!KO

    1

  • thejehmes

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dunham vs. Guillard - Tak sie podniecali tym Dunhamem, ze moglem sie spodziewac czegos wiecej. On chyba mial w ogole walczyc z kims innym, a Melvin byl tylko zastepstwem. W kazdym badz razie szybko sie uporal. Szybkie ciosy w stojce i zakonczenie kolanami.

 

Mitrione vs. Hague - "Chciałbym zobaczyć jak Mitrione poradziłby sobie z jakimś bardziej ambitnym wyzwaniem." Dokladnie. Hague nie jest raczej wybitnym fighterem, a chyba w UFC jeszcze ani razu nie triumfowal. Przywrocili go i znowu polegl. Nic nie pokazal i Mitrione sobie spokojnie go rozlozyl.

 

Barry vs. Beltran - Wolno sie rozkrecali, a ja sie powaznie nudzilem. Barry ma dobre kicki, a Beltran sporo ich musial przyjac. W okolicach drugiej rungu juz stracil na szybkosci. Parł do przodu i machał łapami, ale nawet jakby trafił to wiele by nie zrobiły. Pierwszą runde miał Meksykanin niezła, ale dziwie sie, ze Barry nie skonczyl walki przed czasem.

 

Hominick vs. Roop - W tej walce autentycznie markowalem. Nie zdzierzylbym, gdyby wygral Roop. Nie chodzi o to, ze jestem fanem Hominicka, bo obu widzialem pierwszy raz, ale spojrzenie na "weterana" zapadlo mi w pamiec. Wyglada jak jakiś ćpun. Dzieci z Afryki powinny mu zacząć wysyłać paczki z jedzeniem. Te jego kicki wyglady bardzo nieudolnie i cieszylem sie, ze szybko padl na deski. Moment w ktorym "biegnie" pogratulowac zwyciezcy, byl chyba najlepszy na calej gali. Czemu sedzia od niego odszedl? Ten czlowiek nie bardzo wiedzial gdzie sie znajduje!

 

Wiman vs Miller - Miala byc wyrownana walka dwoch przyjaciol, a wyszla 3rundowa dominacja. Podobala mi sie postawa Wimana, ale walka praktycznie bez historii.

 

Swoja droga, irytowal mnie brak wejsciowek na tej gali. Trzeba czekac na 126, bo karta wyglada ladnie. Mam nadzieje, ze bedziemy mieli nowego mistrza

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  10 270
  • Reputacja:   286
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

Hague nie jest raczej wybitnym fighterem, a chyba w UFC jeszcze ani razu nie triumfowal.

 

Tim w UFC na samym początku poddał Patt'a Barry'ego, po czym zaliczył 3 porażki i jego kariera u Dany powoli zaczyna zmierzać ku końcowi. Co do Mitrione, to jest on byłym futbolistą i dość dobrze go prowadzą, dając na początek mniej klasowych rywali. Chłopak jednak robi duże postępy i powinni powoli zacząć podnosić mu poprzeczkę.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 274
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.10.2007
  • Status:  Offline

im w UFC na samym początku poddał Patt'a Barry'ego, po czym zaliczył 3 porażki i jego kariera u Dany powoli zaczyna zmierzać ku końcowi.

 

I jak dzisiaj ogłoszono, Tim Hague po raz trzeci w ciągu roku został zwolniony. Ciekawe jest jednak, że jak sam mówi, chce jeszcze powrócić do UFC. Tylko czy Dana da mu czwartą szansę?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 033 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 706 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 594 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 890 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • KyRenLo
      Nikkita Lyons pierwsza z głowy czy chociażby Wendy Choo.
    • MattDevitto
    • Attitude
      Za nami kolejne WWE Friday Night SmackDown w drodze do Backlash. Przedstawiamy pdosumowanie najważniejszych informacji z tego show. SmackDown otworzył LA Knight, który odniósł się wydarzeń z poprzedniego tygodnia. Stwierdził, że nie ma problemu z Damianem Priestem, ale ten nie pomógł jego interesom, a wręcz przeciwnie. Damian szybko zareagował i wyszedł na ring. Panowie próbowali sobie wyjaśnić, że rzeczywiste problemy nie mają ze sobą, a z innymi osobami. Jednakże przy okazji wytknęli sobie porażki na WrestleManii, co tylko podgrzało atmosferę i doprowadziło do ich walki. Ta nie została zakończona przez atak Solo Sikoi i Jacoba Fatu. Link do filmu Link do filmu Fraxiom pokonali Pretty Deadly. Link do filmu Aleister Black pokonał The Miza, mimo próby ingerencji Carmelo Hayesa. Link do filmu Konfrontacja Tiffany Stratton i Jade Cargill z Nii Jax oraz Naomi doprowadziła do wyznaczenia im tag team matchu. Link do filmu Zelina Vega pokonała Piper Niven. Link do filmu Randy Orton ostrzegł Johna Cenę, że jest "najnowszą legendą, którą zabije". Link do filmu Ray Fenix wygrał z Santosem Escobarem. Link do filmu Choć Jade Cargill i Tiffany Stratton pokonały w main evencie Naomi i Nię Jax, to widokiem Naomi z pasem kończyliśmy show. Link do filmu Skrót: Link do filmu Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • MattDevitto
      Ja tu na przykład widzę BIG FAT TALENT Jak to mówią Amerykanie - albo to masz albo nie
    • KPWrestling
      🤼‍♂️𝐃𝐚𝐯𝐢𝐝 𝐎𝐥𝐢𝐰𝐚 𝐩𝐨𝐤𝐨𝐧𝐚ł 𝐓𝐨𝐛𝐲’𝐞𝐠𝐨 𝐒𝐭. 𝐉𝐨𝐡𝐧𝐚🤼‍♂️ Od początku wiedzieliśmy, że będzie to fenomenalny pojedynek i tak właśnie było! David Oliwa i Toby St John dali fanom kawał wrestlingu z najwyższej półki. 🥇 Dlaczego to musiało się udać? Dlatego, że w ringu mieliśmy: 👉 zawodników, którzy łącznie mają na koncie kilkaset stoczonych walk 👉 łącznie występowali w ringach ponad 50 federacji z całego świata 👉 razem mają na koncie kilkanaście tytułów mistrzowskich z różnych organizacji Walka była zaciekła i wyrównana. Ciężko było wskazać wyraźnego faworyta. Wiadomo było jedynie, że dla każdego z nich triumf w tym starciu będzie wyjątkowo cennym łupem. Zobaczyliśmy perfekcyjną mieszankę doświadczenia z obu stron połączonego z determinacją, siłą i dużymi umiejętnościami. Intensywność stała na wysokim poziomie, a więc nie dziwi, że obaj zawodnicy schodzili z ringu potwornie zmęczeni. David Oliwa okazał się być o włos lepszy, zaliczając przy tym jedno ważniejszych zwycięstw w ostatnich miesiącach. Widać, że kryzysy, z którymi zmagał się były mistrz KPW Oldtown jeszcze niedawno, odeszły już w niepamięć. Teraz Oliwa mając na koncie wygrane z Leonem Lato czy Louisem Bashamem w KPW, a także uzupełniając je sukcesami na arenie międzynarodowej, daje zarządowi federacji jasny sygnał – jestem w gazie, rozwijam się i chcę walczyć o więcej! 💪🏋️🏆 Przeczytaj na oficjalnym fanpage KPW.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...