Skoki Narciarskie - Ogólna Dyskusja

[ArriS]

No i niestety nie lubieni przeze mnie Austriacy wygrali...Zawiedli kompletnie Norwegowie. Brawa dla Słowenii, która pokazała klasę i jest chyba największym wygranym tych mistrzostw. Niemcy na poziomie. Tyle się po nich w sumie spodziewałem. No mówie, szkoda, że nie odebrali tytułu Kochowi i reszcie Jednak w tym sezonie widać, że kryzysu w tamtejszych skokach już nie ma.

[Alvathen]

Norwegia zaskoczenie in minus. Nie wiem dlaczego Stoeckl postawił na Romoerena zamiast Hildego i po drugie, dlaczego w ogóle na mistrzostwa nie zabrał równo skaczącego cały sezon Haukoe-Skletta. Wielkie brawa dla Niemców i Słoweńców, Mechler ładnie się spisał, a Damjan godnie zastąpił Prevca. Gdyby nie kontuzja Petera, drużyna Janusa mogłaby rywalizować z Austriakami o złoto. Schlierenzauer zagubiony, bez formy, czuję że Bardal będzie świętował zwycięstwo w generalce na koniec sezonu. Zawiódł u Finów Koivuranta, a szkoda, bo Muotka z Happonenem i Hautamaeki w 1 serii spisali się bardzo dobrze. U Japończyków było widać nieobecność Kasaiego, Tochimoto to obecnie poziom Maćka Kota. Nasi spisali się tak, jak oczekiwałem, dobrze że weszliśmy do drugiej serii. Brawa dla Piotrka Żyły, który oddał dwa kapitalne skoki, szkoda że wczoraj tak mu nie szło. Generalnie mam mały niedosyt po mistrzostwach, może przez fakt, że tylko 2 serie wyłoniły championa. Za tydzień już ostatnia prosta przed Planicą, tak jak pisałem, stawiam na Bardala.

[ArriS]

Bardal jest chyba w najlepszej formie z czołowej trójki i raczej nie wypuści z rąk szansy, która więcej może się nie zdarzyć. A poza tym to Norweg. Austriakom starczy już

[Alvathen]

Cieszę się, że zdecydowali przenieść weekend w Lahti na K-90. To zawsze urozmaicenie, będzie bardzo ciekawie, zarówno dziś, jak i jutro. Zaraz drużynówka, może wygrać każdy, bo to mała skocznia, podobnie będzie jutro. Oprócz Stocha skaczą Kot, Murańka i Zniszczoł, odważny skład, ale to mała skocznia, więc różnice będą malutkie. Ja postawiłbym na Miętusa zamiast Klimka, choć dobrze, że młodzi dostają szanse. W serii próbnej posypali się Bardal z Freitagiem, ale pewnie przez to, że "testowali" skocznie. Liczę na dobry wynik Polaków, jest szansa nawet na... podium!

[rocket]

Liczę na dobry wynik Polaków, jest szansa nawet na... podium!

Trzeba było do jakiego STS-a polecieć .

 

Bardzo dobry występ polskiej ekipy. Może, jak byłby Żyła to wyprzedzilibyśmy Niemców. Kruczek podjął odważną decyzje ze składem tak jak napisał Alvathen, ale widać, że to mu się opłaciło. No ale w końcu trzeba dawać jak najwięcej szans i Murańce i Zniszczołowi, bo to mogą być kolejni po Małyszu i Stochu dobrzy skoczkowie znad Wisły .

[Alvathen]

Gdy myślałem o Polakach na trzecim miejscu, naprawdę wierzyłem w taki wynik i żałuję, że nie postawiłem na to forsy. Cała czwórka, z Stochem i Zniszczołem (który bardzo dobrze poradził sobie w trudnych warunkach w 1 serii) na czele spisała się świetnie, szkoda tylko lądowania Murańki w drugiej serii, tak to byłoby 2 miejsce. Rewelacja, brawo! Szkoda mi Norwegów, a raczej wypadku Skletta, bo tak to pewnie oni zajęliby miejsce tuż za Austrią, a może nawet powalczyliby o triumf.

 

Zaraz indywidualny, stawiam na Bardala, który powinien umocnić się na prowadzeniu w generalce, wczoraj z całej trójki skakał najlepiej i potwierdził to dziś w serii próbnej. Liczę na kolejny świetny wynik naszych, przy dobrych wiatrach jest szansa na awans całej szóstki, co byłoby sporym wydarzeniem. Stoch powinien powalczyć o podium, a Zniszczoł ma papiery na bycie dzisiaj w dziesiątce. Jestem dobrej myśli.

 

EDIT: Właśnie spojrzałem na wyniki kwalifikacji, cholerna loteria i Olek przepadł, to samo Miętus

[ArriS]

Sezon skończony. Jaki to był sezon ? Trzech Panów z Austrii, coś tam Bardal skakał, trochę Niemcy i nasz Stoch. Tak to wyglądało z początku. Turniej 4 skoczni wygrał Gregor, zgodnie z oczekiwaniami. Talent niesamowity, zasłużył na wygranie tego prestiżowego turnieju. Pobije wszelkie możliwe rekordy jak tak dalej pójdzie, chociaż od dwóch lat pokazuje ludzką twarz. O ile dawniej jak miał formę to był nie do pojechania, tak od jakiegoś czasu jest bardziej ludzki i potrafią z nim wygrywać, zaczyna mieć spadki formy. Jednak co ważniejsze, nauczył się chyb a mobilizowac na ważne imprezy. Rok temu, mimo słabego sezonu został mistrzem świata. W tym roku słabo wypadł na lotach, w generalce drugi, ale wygrał 4 skocznie.

 

Druga sprawa to Bardal. Spokojnie, równo i wygrał Puchar Świata. Nic wielkiego nie pokazał, bez błysku, ale tytuł zasłużony. Powinno cieszyć, że w tym roku wyrównany był ten Puchar Świata, bez jednego faceta i reszty z tyłu jak to już bywało, ale trochę brakowało emocji jak kiedyś w walce Małysz - Sven czy Ahonen - Roar. Nie czuło się takich emocji, gdy Bardal i Gregor walczyli do końca. Za rok mam nadzieje, że też będzie wyrównana walka do końca, ale z odrobiną emocji.

 

Stoch. Numer jeden naszej kadry. Ustawił się w czołówce światowej. I to chyba jego poziom, który powinien trzymać. No i za rok szukać swojej szansy na MŚ. Budująca jest ta postawa Stocha.

 

Niemcy. Chyba się odbudowali na dobre. Mają dwóch mocnych zawodników. W drużynówce mogą znów walczyć. Przy odrobinie szczęścia, kto wie, może jakieś medale indywidualne z MŚ przywiozą. Ciesze się ich sukcesem.

 

Finlandia tragicznie...Brakuje młodych talentów, brak dobrego trenera, rozsypka totalna. Może Kojonkoski powinien wrócić...

 

PS. No i MŚ w lotach oraz Małą Kryształowa Kula za loty dla Kranjca. Kibicuje mu od lat i bardzo się cieszyłem z jego sukcesów w tym sezonie. Pokazał klasę, mam nadzieje, że za rok utrzyma pozycje w pierwszej 10 PŚ, a za dwa lata znowu powalczy w lotach. Zasłużył po tylu latach kariery na te tytuły. W ogóle Słowenia ma teraz mocny skład, a jeśli utrzyma to wszystko ich trener, to kto wie. Może medal MŚ. Najlepiej niech na MŚ wygra Norwegia. Drugie miejsce Niemcy, trzecia Słowenia Co ja poradzę, że Austria jakoś mnie odpycha. No może Gregora trochę lubię

[DaanQ]

To teraz ja siÄ wypowiem o sezniu PĹ 2011/2012 .

RozpoczeĹo siÄ w Kussamo i wygraĹ Kofler(zaskoczenie) .

Potem 3 konkursy dla Kofler'a i kaĹźdy mysli Kofler spokojnie wygra PĹ .

No i nawet dĹugo byĹ liderem PĹ ale Kofler ma co roku to samo .

PoczÄtek jest wyĹmienity a z koĹcem sezonu jest coraz gorzej .

 

T4S wygraĹ Schlierenzauer po 1 konkursie myslalem , ze Schliri wygra 4 konkursy .

Jednak siÄ myliĹem .

W ogĂłle ten T4S byĹ wedĹug mnie jakis ustawiony .

Ale juĹź pomiĹmy to .

 

MĹWL wygraĹ Kranjec nie ma zaskoczenie ale 2 miejsce Velty jest zaskoczeniem .

Powiem nie myslaĹem , Ĺźe Velta pod wodzÄ Stoeckl'a zrobi taki postÄp .

ZresztÄ wszyscy Norwegowie prĂłcz Evensen'a zrobili wielki postÄp .

MĹody ale za to jaki trener .

 

Wypowiem siÄ troche o Stochu i naszej kadrze .

Powiem Sezon byĹ niezĹy ale byĹo widac widoczny brak Adama .

Rok temu mielismy zarezewowane miejsce na 4 lub 3 miejscu a teraz 7 , 8 .

Stoch widac ma formÄ ale nie ustabilizowanÄ i pod koniec sezonu byĹ minimalny spadek

A co do reszty to pozytywnie zaskoczyli mnie Olek Zniszczol , Klimek Muranka i Maciek Kot .

MĹodĹşi , zdolni zawodnicy ale rĂłwnieĹź dobra postawa Piotrka .

19 miejsce najlepsze w karierze PĹ oby tak dalej

 

Teraz opowiem o chyba druĹźynie ktora z wysmienitej zrobiĹa siÄ miernÄ .

Mowa o Finlandii .

Z Vaatainenem potrafili wykrecic dobre wyniki .

Ale przyszedĹ ten(zapomniaĹem jak siÄ nazywa xd) i spadek formy ;(

Koniec kariery przez Ollego to ogromna strata dla FinĂłw .

Skoczek byĹ mĹody i potrafiĹ zaskoczyc caĹy swiat swoimi niektĂłrymi skoki(czyt.Oberstdorf 2009) .

TeĹź strata Ahonen'a wpĹyneĹa na ich Ĺşle .

SĹaba forma Happonen'a i kontuzja Larinto to kolejne problemy .

W miare radziĹ sobiÄ Anssi .

Finowie powinni jak najszybciej zmienic trenera lub poprostu bĹagac Ollego by wznowiĹ karierÄ bo on gdyby spokojnie potrenowaĹ mĂłgĹby byc najlepszym Finem .

 

Teraz Planica i koniec sezonu .

WygraĹ Bardal jak przepuszczaĹem , Ĺźe w Planicy utrzyma miejsce Lidera .

Jednak po cichu myslalem , ze moze Gregor zrobi niespodzianke .

Gdyby byĹ w formie z 2008/09 seoznu pewnie daĹby rade .

MaĹa krysztaĹowa kula dla Krancja myslalem , ze zdobedzie jÄ ITO .

A tu niespodzianka i SĹowieniec zdobyĹ MKK .

Puchar NarodĂłw tutaj bez zaskoczenie .

Austria wrÄcz ich zdominowaĹa chociaĹź Norwegia dorĂłwnywaĹa to tracili ok 3 tys pkt .

Sezon byĹ niezĹy ale zĹe warunki pokrzyzowaĹy niektĂłre zawody ;(

 

Mam nadzieje , Ĺźe przyszĹy sezon bÄdzie lepszy

[Witkacy]

Trochę szkoda, że zawody skończyły się po pierwszej serii konkursowej. Po skoku Żyły mieliśmy szansę na podium, ale niestety wiatr pokrzyżował plany zawodnikom i organizatorom. Wszystko wskazuje na to, że Polacy na tej skoczni czują się bardzo dobrze przez co dzisiaj należy się spodziewać przynajmniej dwóch naszych zawodników (Żyła i Stoch) w czołówce, a kto wie, może nawet na podium.

Ogólnie Piotr Żyła stał się swego rodzaju celebrytom przez swoje wywiady. Najlepiej świadczy o tym reklama Orange w której jest właśnie Piotr, a nie Kamil Stoch, czyli naturalny lider naszej kadry skoczków.

Wracając do konkursy drużynowego to warto odnotować słabą postawę Norwegów. W typerze postawiłem na nich, ale bardziej wynikło to z mojej niewiedzy. Brak dwóch czołowych skoczków to jednak dużo.

 

Pozwolenie na odświeżenie od administratora Koper.

[Pavlos]

Również oglądałem i Bieguń w I serii oraz Żyła w II (ten szczególnie) dawali mi nadzieję na podium. O ile ze Słoweńcami byłoby trudno to 3 miejsce mogłoby być. Norwegowie dali ciała, a także Austryjacy. O ile Morgi się spisał nieźle to Schlierenzauer zawiódł. Japończyk Shimizu również otrzymuje ode mnie pochwałę. Ładny skok mojego rówieśnika.

[Caribbean Cool]

Kurde...to na dobry początek. Jakoś średnio, by nie powiedzieć gorzej, zaczynają się te zawody o kryształową kulę... 2 zawody , i 2 bez serii finałowej, z ogromnymi problemami w organizacjii tych zawodów z ogromnym opuźnieniem... Bardzo jednak cieszy złycieństwo młokosa Bieguna... Zdeklasował konkuręncje swoim skokiem (142 m) , tak jak City Totenham. Ja jestem w niezłym szoku. Jeśli dalej tak pójdzie, nie będzie na nas mocnych w tej dyscyplinie. Szkoda marnego skoku Stocha, ale przy takich warunkach, wiele zrobić nie mógł. Zachowanie Bardala i Schliriego naprawdę daje dużo do życzenia. Czyżby aż takie duże ego, topowych skoczków? W sumie who cares, skoro znów Polska jest na pierwszym miejscu podium.

[Arkao]

Nie dziwię się że Gregor i Bradal zrezygnowali, po tym co się stało z Kofflerem też bym nie ryzykował w sezonie olimpijskim. Stoch skoczył dobrze ale miał fatalne warunki, tak samo jak cała pierwsza 10 która skakała tak na prawdę w jedno miejsce. Świetny skok oddał Żyła, startujący przed nim Kofler, i Hvala kolejno wywrócili się a drugi skoczył nie całe 100 metrów. Co do Bieguna to przed tym weekendem nie bardzo wiedziałem kto to jest, a tutaj on i Ziobro czyli tak na prawdę dwa anonimy skoczyli tak że są w pierwszej dziesiątce. Wiadomo Żyła i Kot też świetnie i nie wiem czy był kiedyś tak udany konkurs dla Polaków ?

[Edgar]

Nie dziwię się że Gregor i Bradal zrezygnowali, po tym co się stało z Kofflerem też bym nie ryzykował w sezonie olimpijskim

 

Akurat ten upadek Koflera to nie była wina wiatru, złych warunków atmosferycznych czy sędziów. Takie wypadki zdarzają się i przy idealnych warunkach. Zła postawa przy lądowaniu i stało się.

Pomimo wygranej Bieguna i niezłej pozycji pozostałych Polaków, niesmak pozostaje. To co działo się w końcówce to istna parodia. FIS po raz kolejny się zbłaźnił. Miały być lepsze warunki dla Bardala i Schlierenzauera a wyszło jak wyszło. Generalnie powinni albo zakończyć to już na samym początku albo ciągnąć do samego końca. Jeżeli końcowa dziesiątka do Stocha mogła skakać w trudnych warunkach to dlaczego nie mogli liderzy PŚ w roku poprzedniego?

[Kowal]

Pierwszy indywidualny konkurs skoków za nami, więc z racji odświeżenia tego tematu także się wypowiem, bo warto coś napisać o tym konkursie. Przede wszystkim o dziwnym zachowaniu organizatorów, którzy nie wiadomo po co chcieli rozegrać, a raczej mieli nadzieję, na rozegranie drugiej serii. I pomimo że pierwsza seria skończyła się małym skandalem, ponieważ Bardal i Schlirenzauer zrezygnowali ze swoich skoków, bo nie dość że nie chcieli ryzykować swojego zdrowia. Ale pewnie mieli przed oczami widmo dalszego długiego oczekiwania na swój skok. Tak więc nie dość że kilku czołowych zawodników ubiegłego sezonu skoczyło bardzo kiepsko, to dwóch najlepszych w ogóle nie podjęło próby walki o punkty. Wielką niespodziankę sprawił Krzysiek Biegun, któremu FIS ogromnie zagrał na nerwach, bo bardzo długo nie było wiadomo czy wygrał, czy będzie musiał bronić tej pozycji w drugiej serii. Ale i tak wielkie gratulacje dla niego. Mam nadzieję że nie straci koszulki od razu w kolejnym konkursie, a przede wszystkim mam nadzieję że Kruczek odejdzie jednak trochę od planów na niego, bo coś mówił że pierwotnie na zawody do Finlandii miał nie jechać. Co do reszty Polaków:

 

- Kamil Stoch miał bardzo trudne warunki i chyba nic więcej nie mógł z tego skoku wyciągnąć. Jest w dobrej formie, więc nie chce mi się wierzyć, żeby aż tak mógł zepsuć swój skok. Zresztą początkowo leciał dobrze, dopiero później było widać że nie ma z czego odlecieć.

 

- Stefan Hula. No cóż, jak któryś z Polaków ma coś zepsuć, to Stefan zawsze zgłasza się na ochotnika.

 

- Piotr Żyła. Jak na warunki w których skakał, to jego skok był bardzo dobry i daleki. Jajcarz jest w ewidentnie dobrej formie, nie wiem czy nie w lepszej niż Stoch i zajął świetne piąte miejsce.

 

- Dawid Kubacki skoczył dobrze, a 21 miejsce jest odzwierciedleniem możliwości, jakie powinien pokazywać w tym sezonie, bo najczęściej lądował właśnie w okolicach tych miejsc, ale mam nadzieję że będzie się plasował wyżej.

 

- Maciek Kot również skoczył dobrze, szóste miejsce mówi samo za siebie,

 

- Jan Ziobro osiągnął jako mało doświadczony zawodnik bardzo wiele, bo jednak 9 miejsce to dla niego świetna pozycja.

 

Chciałbym pogratulować organizatorom, którzy puścili tak zamuloną wersję naszego hymnu, że w żaden sposób kibice nie mogli do tego zaśpiewać, tak jak to zazwyczaj robią. Zamiast puścić szybką, najlepszą wersje, to puszczają coś, co tempem przypominało występ Edzi Górniak w 2002 roku. W ogóle ja na początku myślałem, że im się pomyliło i hymn Niemiec puścili, bo początek brzmiał w miarę tak samo.

[Arkao]

Miały być lepsze warunki dla Bardala i Schlierenzauera a wyszło jak wyszło. Generalnie powinni albo zakończyć to już na samym początku albo ciągnąć do samego końca. Jeżeli końcowa dziesiątka do Stocha mogła skakać w trudnych warunkach to dlaczego nie mogli liderzy PŚ w roku poprzedniego?

 

Tylko wiesz to jest też biznes, nie mogli oni ryzykować tego że Bardal i Gregor mieli skakać w tych warunkach co np. Stoch bo od razu Austriacy i Norwegowie by zrobili tysiąc protestów. Wiem że brzmi to śmiesznie ale takie jest życie.