Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Skoki Narciarskie - Ogólna Dyskusja


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 162
  • Reputacja:   57
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

Co do końca kariery Thomasa Morgensterna to zrezygnował prawdopodobnie z dwóch powodów - ,,szczęścia" do bolesnych upadków i ogromu sukcesów. Austriak nie chciał ryzykować kolejnego groźnego upadku, a poza tym odkąd zdobył MŚ w Osslo trzy lata temu widać było w nim sytość. Wygrał dwa razy Puchar Świata, mistrzostwo olimpijskie, mistrzostwo świata, ma medal MŚ w lotach, nie wspominając o sukcesach z drużyną...Lubiłem tego skoczka, podobał mi się jego styl. Jestem chyba jednym z nielicznych, który lubił i lubi austriackich skoczków (za wyjątkiem Gregora Schlierenzauera). Takie już jest sportowe życie - na szczycie bardzo krótkie, a najdłuższe, gdy jest się nikim, gdy nie patrzy żadna kamera, żaden kibic, żaden dziennikarz...Teraz światowe skoki narciarskie w swoje ręce, a właściwie narty będą stopniowo brać ludzie urodzeni po 1990 roku...

70800448856fb97a41e5eb.jpg

  • Odpowiedzi 225
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Kowal

    36

  • Bastian

    29

  • filomatrix

    28

  • rocket

    17

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  210
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.01.2014
  • Status:  Offline

Mój ulubiony zawodnik kończy karierę :( Pamiętam jak w jednym sezonie wygrał pierwszych 6 konkursów. To dzięki niemu sędziowie uznali nam 3 miejsce w drużynie w MŚ 2013. Szkoda tych dwóch upadków w ubiegłym sezonie, wg mnie po tym pierwszym, w którym "tylko" złamał sobie palca powinien sobie odpuścić z przynajmniej miesiąc, ale niestety zbyt szybki powrót na skocznię sprawił, że koniec kariery w tak młodym wieku był jedynym wyjściem. :( To jest przykład dla młodych, żeby po kontuzji spokojnie wracać do sportu, lepiej odpuścić sobie jeden sezon niż potem żałować zbyt szybkiego powrotu zakończeniem kariery.

 

Danke Morgi!


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Trzeba powiedzieć, że nie tylko trzecie miejsce dla nas mu zawdzięczamy. Na pewno jeden z największych skoczków, którego chyba zapamiętamy bardziej nie ze względu na sukcesy, ale właśnie za upadki. Pechowiec, a jednocześnie szczęściarz, bo po tylu wypadkach wciąż ma się dobrze. Albo chce byśmy tak myśleli. Niedawno wrócił na treningi i może na nich zdał sobie sprawę, że jego forma mu nie pozwoli na kontynuowanie kariery. W każdym razie odchodzi kolejna ikona. Pamiętam jak żegnaliśmy się z Hannawaldem, a tutaj już nie ma Małysza, Kocha, Hautamäkiego, czy teraz Morgiego. Trzeba się pozwoli przyzwyczajać do nowego pokolenia jak to wspomniał Bastian.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Szkoda Morgiego, ale Polacy osiągnęli już sukces w tym sezonie. Mianowicie Jakub Wolny wygrał cykl letniego Pucharu Kontynentalnego. To spore osiągnięcie młodego zawodnika, zwłaszcza że nie startował we wszystkich konkursach. Tak więc zaplecze naszych skoków w dalszym ciągu się rozbudowuje i teraz trzeba czekać na to co się będzie działo zimą :grin:

28054889252fa02dfba372.jpg

  • 1 miesiąc temu...

  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

OGŁOSZENIE

Z uwagi na to że za tydzień startuje sezon PŚ w skokach to przypomniało mi się że można by znów otworzyć typera, w którym pod koniec tamtego sezonu brało udział całkiem sporo osób. Jest tylko jedna ważna kwestia. Nie mogę go prowadzić sam- Witkacy gdzieś nam zginął z forum, dlatego nawet do niego nie piszę w tej sprawie. Dlatego jeśli znajdzie się osoba, która będzie liczyła typera ze mną po połowie (jeden tydzień ja, jeden druga osoba), wtedy jestem gotów znów tego typera otworzyć. W innym przypadku go nie będzie- zwyczajnie nie mam czasu sam tego liczyć. Jeśli ktoś jest chętny niech napisze tutaj albo na priv.

28054889252fa02dfba372.jpg


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Kowal, ja mogę to robić bo zawsze znajdę troche czasu

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

  arkao napisał(a):
Kowal, ja mogę to robić bo zawsze znajdę troche czasu

Ok to w takim razie typer zostanie otwarty, resztę dogadamy na priv. Odszukaj sobie poprzednią edycję i zobacz jakie były zasady punktacji :grin:

A i oczywiście jeśli średnia osób typujących nie będzie zadowalająca to się będziemy zastanawiać co dalej, ale jak na razie wracamy do zabawy :grin:

28054889252fa02dfba372.jpg


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Niestety po konkursie drużynowym można powiedzieć tylko tyle, ze w tym sezonie może być sporo zmian na czołowych pozycjach. Jak widać Schlirenzauer skacze słabo, reszta Austriaków tak samo, Morgiego już nie ma a Kamil jak na razie ma problemy ze zdrowiem. Forma Polaków też jeszcze szału nie robi, bo jedynie Żylak coś pozytywnego prezentuje. Szczególnie że już nie cuduje z tym ustawianiem się na dojeździe, tylko od razu przechodzi do optymalnej pozycji. Reszta naszych spisała się słabo, ale teraz może być już tylko lepiej. A sam konkurs stał na bardzo dobrym poziomie. Mnóstwo dalekich skoków, zwroty akcji jak ten w wykonaniu Szwajcarów, moim zdaniem udany początek rywalizacji.

28054889252fa02dfba372.jpg


  • Posty:  368
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.03.2014
  • Status:  Offline

Generalnie na szybko:

Niemcy wygrali, ktoś spodziewał się czegoś innego? Ale tak szczerze?

Japończycy dużo powyżej oczekiwań, jakieś 2-3 lokaty w górę. Cieszy, że nasz ulubiony dinozaur dalej w formie, w końcu ją musi do Pyeongchang utrzymać.

Norwegowie bez niespodzianki. Tak ot, przyszli, poskakali i poszli. Ze Sjoennem mogliby być wyżej.

Finlandia? Serio nie mam pojęcia jak to się stało, nie mam pojęcia co oni w okresie przygotowawczym robili, nie mam pojęcia skąd u nich taka forma, ale cholera, szok. Jak ja tą reprezentację zawsze lubiłem (ach te czasy, kiedy jedynym pytaniem było czy wygra Finlandia, Japonia czy Niemcy :D ), fajnie, że się podnieśli, bo nikt nie miał takiego kryzysu jak oni. Oby dalej skakali, Asikainen razem z Koudelką rewelacje dnia.

Słoweńcy nieźle, ale typowałem lokatę lub dwie wyżej. Co poradzić, jak biało-niebiescy mieli dzień konia.

Czesi - szok. Że Janda jeszcze pokazuje poziom, że Koudelka miażdży wszystkich to bym się nie spodziewał. Rok temu zapowiadało się, że buduje się u nich skład, ale teraz jest chyba kulminacja. Fajne chłopaki, ale w rywalizacji z nami będą upierdliwi.

Szwajcarzy Simon Ammann autorem niespodzianki. Awans? Nieźle. Siódme miejsce? +++ Simmi będzie znowu groźny, i bardzo dobrze. Jego nie da się nie lubić.

No i najmilsza część dnia - Austriacy.

Before: Pointner - 1

After: Kutin - 8

Efekt before/after jak nigdy :D Jak ja się cieszę jak widzę, że są na tyle ogona, nie cierpię tej kadry odkąd zaczynały się szachrajki z Hofferem, i w końcu słabną. Schlieri też słabo, no jak tu się nie cieszyć? Szkoda mi tylko Kofflera, którego z tej bandy jako jedynego nawet lubiłem. Morgiego nie liczę, bo póki co nie skacze.

A nasi? Idzie zima, firmy nima, Żyła nieźle, reszta do przemilczenia. Co tu robi Kubacki to ja naprawdę nie rozumiem, psuje nam większość drużynówek.


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Nie spodziewałem się dobrego miejsca zwłaszcza bez Stocha, ale nie przewidziałem, że nie znajdziemy się w drugiej serii. Jak widać polskie skoki wciąż będą oparte na jednej twarzy chyba, że Żyła miło zaskoczy. Ogólnie o konkursie: Austria rozczarowuje za to pozytywy ze strony Finów, a zwłaszcza Asikainen. Gość już w zeszłym sezonie dostawał dobre oceny i wypadał całkiem nieźle, ale dzisiejszy dzień na pewno zapamięta, bo drugi, najlepszy wynik indywidualny to zawsze coś. Norwegowie także nieźle. Nie doceniłem tego teamu przed konkursem. Bardal i Fannemel właściwie zapewnili im trzecią pozycję. Z indywidualności: Kasai, który mimo wieku wciąż w formie, Ammann, który odpala w momencie kiedy go potrzebowali, chociaż wątpię, że będzie tak skakał przez cały puchar. Przede wszystkim Koudelka. Póki, co jest parę postaci, które mogą namieszać i utrudnić życie starym wyjadaczom. Jutrzejszy konkurs przyniesie parę odpowiedzi m.in. w jakiej formie na chwilę obecną jest nasz obrońca tytułu.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Kolejny nieudany konkurs dla naszej kadry pod przewodnictwem lidera, 50 w zawodach Stefana "buli" Huli. Dobrze że chociaż Pioter broni honoru naszej reprezentacji pod nieobecność Stocha i zdobywa punkty.

 

Cieszy natomiast wspólna wygrana Noriakiego i Ammana. Obaj maja swoje lata i pokazują młodym że nie po latach doświadczenie może procentować i także można dojść do wysokiej formy. Wydaje mi się że pod ich dyktando może toczyć się jeszcze wiele konkursów w tym sezonie.

 

Niestety nie obyło się bez wypadków, z których szczególnie ten Wellingera wyglądał strasznie. A ilekroć widzę na powtórkach zamarznięte barierki na skoczni Ruka i wylatujący nad nimi zawodnicy, którzy chwilę później mają zaliczyć glebę myślę- zamknijcie tą skocznię, bo niebezpiecznie tam i strasznie zimno :???:

28054889252fa02dfba372.jpg


  • Posty:  2 258
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.10.2011
  • Status:  Offline

Bez Kuusamo, to już nie będzie to samo...

 

Tak na dobrą sprawę PŚ dopiero się rozkręca i nie za bardzo wiadomo co będzie dalej, ale jeżeli mają rządzić Amman z Kasaim, to nie mam nic przeciwko.

 

Mam nadzieję, że jak już wróci Stoch, to nie dopasuje się do pozostałych (nawet jeżeli miałby to być Żyła, a nie inni), tylko będzie walczył o podia.

"Jeśli mówisz do Boga, jesteś osobą religijną. Jeśli Bóg ci odpowiada, jesteś chory psychicznie"

House M.D. S02E19

211015597452e3a27e841d5.jpg


  • Posty:  368
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.03.2014
  • Status:  Offline

Przyszła zima,

Formy nima,

Sztab nasz kima,

Wciąż gra mima.

 

Ot, klasyk. Ale luz, niedługo Engelberg, skąd tradycyjnie wrócimy z workiem punktów. Nie mogłem sobie wyobrazić lepszego scenariusza na ten konkurs, niż zwycięstwo Kasaiego i Ammana. Szwajcara uwielbiam, a Noriaki to po prostu Noriaki, ktokolwiek cokolwiek złego o nim powie jako o skoczku chyba nigdy nie słyszał słowa "respekt". Żywa legenda śrubuje swój własny rekord dinozaurowatości zwycięzcy konkursu, i bardzo dobrze. Do dziś pamiętam jak w Kulm po zawodach ustawiła się do niego kolejka gówniarzy chcących oddać pokłon wielkiemu mistrzowi, jedna z piękniejszych chwil w skokach jakie widziałem.

Widząc jaki wiatr ma Wellinger darłem się do telewizora "nie puszczajcie go do jasnej cholery, po prostu nie możecie", no i miałem rację. Jedenaście lat temu pewien wielki skoczek też poleciał na lewą nartę do przodu, tylko on miał na tyle silny wiatr, że zrobił salto w powietrzu. Niemiec zachował trochę zimnej głowy i spadł na odcinek lędźwiowy, lepiej dla niego. Brawa za obrót w bok, bez tego skończyłoby się gorzej. Wywrotka Laniska to już czysta farsa, co za kretyn wiązał mu te narty.

Zawody w Kuusamo? Nie wyobrażam sobie, żeby ich zabrakło, ale fakt jest taki, że nie ma bardziej niebezpiecznej skoczni świata. Ktoś pamiętam kiedy tam ostatnio nie wiało? 15 lat temu? Kretyństwem jest przeniesienie inauguracji z wietrznego Kuusamo do bezśnieżnego i wietrznego Klinghental, żeby tydzień później jednak w tym Kuusamo skakać kiedy jest wcale nie mniejszy wiatr. Hoffer powinien się stuknąć w łeb i nad tym zastanowić, ani tu ani tu nie ma warunków do skakania. Gdyby nie tradycje konkursów w okolicach mikołaja w Lillehammer, to byłbym za tym ośrodkiem. W Neudstadt nie ma nawet co próbować, u ruskich otwarcie sezonu nie ma najmniejszego sensu ze względu na prestiż tego wydarzenia, a Oslo niech zostanie przyspawane go cyklu nordyckiego. Nie ma gdzie rozegrać tego początku sezonu. Ktoś niedawno zażartował, że w Zakopanem byłoby idealnie bo śnieg już jest, a ludzie zawsze dopiszą, ale po namyśle stwierdzam, że Zakopane w momencie, kiedy nasi nie mają formy mija się z celem.

W Finlandii ktoś powinien postawić pod Ruka tabliczkę: "Tutaj się wyjebali:" i notować wszystkich. Ale to musi być duża tabliczka.


  • Posty:  2 258
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.10.2011
  • Status:  Offline

Najpierw coś chrupnęło i pierwsze informacje mówiły, że absencja będzie na pewno dotyczyć najbliższych zawodów. Po godzinie, okazało się iż będzie potrzebna operacja. W związku z tym przerwa potrwa kilka tygodni, co oznacza obecność Kamila Stocha w domu na Święta i brak występu w Turnieju Czterech Skoczni.

Zastanawia mnie teraz to, czy Stoch stał się "kryształowy", czy jednak ktoś chciał zbyt szybkiego powrotu i stało jak się stało. Odnośnie do przełomu roku, to chyba możemy ekscytować się walką zagranicznych zawodników, bo na nasze Orły, to raczej nie ma co liczyć...

"Jeśli mówisz do Boga, jesteś osobą religijną. Jeśli Bóg ci odpowiada, jesteś chory psychicznie"

House M.D. S02E19

211015597452e3a27e841d5.jpg


  • Posty:  1 858
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.02.2007
  • Status:  Offline

  filomatrix napisał(a):
Zastanawia mnie teraz to, czy Stoch stał się "kryształowy", czy jednak ktoś chciał zbyt szybkiego powrotu i stało jak się stało. Odnośnie do przełomu roku, to chyba możemy ekscytować się walką zagranicznych zawodników, bo na nasze Orły, to raczej nie ma co liczyć...

Miałeś kiedyś skręconą kostkę? Pewnie nie, bo byś się nie pytał o to :) . Uszkodzenie kostki to cholernie problemowa rzecz. Raz miałem skręconą kostkę i po roku znowu tą samą i lekarz stwierdził, że to przez to, że odrobinę nie doleczone było poprzednie skręcenie (jeszcze miałem tą samą kostkę skręconą znowu po jakimś tam czasie). Także według mnie decyzja sztabu jest po prostu najlepsza jaką mogli podjąć (można było ją podjąć dużo wcześniej, bo krwiak sugerował jakieś większe uszkodzenie).

1480916194a0b1a85edad5.jpg

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Grins
      Zelina i tak pójdzie dalej i za pewnie zdobędzie jako pierwsza meksykanka główne mistrzostwo, chociaż nie wiem zdobyła już jakaś babka z Meksyku głównego mistrzostwo kobiet w WWE? Jak nie, to pewnie ona będzie pierwsza ale dajmy jej czas dopiero co zdobyła swój pierwszy tytuł  nie ma co od razu pchać ją w główny obrazek to i tak dużo że rok temu podajże walczyła o główny pas czy tam dwa lata temu. 
    • Attitude
      Nazwa gali: DDT Dramatic Dream Takashimaya Vol. 3 Data: 31.05.2025 Federacja: DDT Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Takashimaya 1st Floor JR Exit Special Venue Format: Taped Data emisji: 03.06.2025 Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • CzaQ
    • Giero
      Za nami kolejny epizod WWE Friday Night SmackDown w drodze do Money in the Bank 2025. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. SmackDown otworzyła Bianca Belair, która przyznała, że nie jest jeszcze gotowa do akcji. Show odbywało się jednak w jej rodzinnym Knoxville w Tennessee, stąd się pojawiła. Szybko przerwała jej Naomi. Zdradziła, że była w domu rodziców Bianki i widziała album zdjęć. Przypomniało jej to czasy, gdy były szczęśliwe jako tag team. Belair jeszcze raz zaznaczyła, iż to koniec między nimi. Zdenerwowana Naomi skwitowała, iż chciałaby, by Bianca była na wózku inwalidzkim, tak samo jak jej matka. Wtrąciła się wreszcie Jade Cargill, która zaatakowała Naomi. Z tego zwinnie przeszliśmy do walki kwalifikacyjnej do Money in the Bank Ladder Matchu. Naomi pokonała Nię Jax i Jade Cargill. JC Mateo łatwo rozprawił się z R-Truthem. Po pojedynku z Solo kontynuowali atak, aż pojawił się Jimmy Uso. Wyatt Sicks ponownie zaatakowali tag teamy ze SmackDown – #DIY, Motor City Machine Guns, Fraxiom i Street Profits. Los Garza pokonali zespół Je’Vona Evansa i Reya Fenixa, jako przedsmak Worlds Collide. Przy stanowisku komentatorskim był NXT North American Champion Ethan Page, który zaingerował w pojedynek. Zelina Vega pokonała Albę Fyre. Duże zamieszanie wywołała Chelsea Green. Damian Priest ostrzegł mistrza US Jacoba Fatu. W kolejnej walce kwalifikacyjnej do MITB Matchu Andrade pokonał Jacoba Fatu i Carmelo Hayesa. Ponownie doszło do spięcia na linii Fatu – Solo Sikoa i JC Mateo. SmackDown kończyła konfrontacja Cody’ego Rhodesa i Jeya Uso z Johnem Ceną i Loganem Paulem. Skrót gali:
    • MissApril
      Zelina powinna już iść dalej jako mistrzyni US, trochę słabo to wygląda, a kręcenie się w kółko przy Albie, Piper i Chelsea jest po prostu nudne. Przydałoby się odświeżenie jej runu z inną zawodniczką na tym etapie posiadania pasa. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...