WWE Booking - Revan

[Revan]

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/5/5e/WWE-RAW-LOGO.png

Monday Night Raw

3 stycznia 2011

 

http://www.youtube.com/watch?v=aPjc6VeF5G0

 

Jerry Lawler: Witam gorąco wszystkich fanów! Jestem Jerry Lawler, a towarzyszy mi Michael Cole! To pierwsze Raw w nowym, 2011 roku. Czy przyniesie on nam jakieś zmiany?

Michael Cole: To się okaże i to już dzisiaj. W Nexus nie ma miejsca dla dwóch liderów. CM Punk i Wade Barrett zmierzą się dzisiaj w Hardcore Matchu.

 

http://www.youtube.com/watch?v=IiW9H5lVRDU

 

CM Punk: To prawda. Nie zamierzam dzisiaj przegrać, Wade. Mam nadzieję, że ty też nie zamierzasz odpuścić... ponieważ jeden z nas musi przegrać. Zmierzymy się w Hardcore Matchu. Jeden z nas opuści Nexus. Już dzisiaj, któryś z nas będzie musiał pokazać, że ma jednak te resztki jaj i nie zamierza kierować grupą, w której tak naprawdę nie ma nic do powiedzenia. Do zobaczenia na ringu, Barrett...

 

Jerry Lawler: Zobaczymy też Triple Threat Elimination Match z udziałem Randy'ego Ortona, Sheamusa i Johna Morrisona którego zwycięzca będzie miał szansę zdobyć pas mistrzowski na Royal Rumble w walce z obecnym mistrzem - Mizem.

Michael Cole: Lub też przegrać i zbłaźnić się na tejże gali, nie otrzymując szansy na występ w Battle Royal.

Jerry Lawler: Tak czy inaczej, szkoda tego gadania. Czas na prawdziwy wrestling!

Michael Cole: W pierwszej walce zobaczymy Zacka Rydera, który stanie na przeciwko Santino Marelli, któremu towarzyszy jego partner - Vladimir Kozlov.

 

Santino Marella /w Vladimir Kozlov vs Zack Ryder

One Fall Match

 

Na hali rozbrzmiewa theme Zacka, ten wydaje się dzisiaj pewny siebie, jednak jak dobrze wiemy jego przeciwnik nie powinien być niedoceniany. Ale cóż, to nie my dzisiaj stajemy na przeciw niego. Reakcje publiczności są mieszane, większość fanów czeka na swojego ulubieńca...

 

http://www.youtube.com/watch?v=8qLV0VxOOc0

 

Publiczność wstaje z miejsc i głośno wita kolejnego zawodnika. Do ringu zbliża się Santino Marella, a rolę jego menedżera pełni dziś Vladimir Kozlov. Santino stroi sobie żarty z przeciwnika parodiując jego taunt, wita się z publicznością, po czym wchodzi na ring uśmiechając się i przybiera waleczną pozę.

 

Mija trochę czasu, zanim sędzia rozpoczyna walkę, ponieważ Santino jeszcze przez chwilę nabija się z rywala. W końcu słychać dźwięk dzwonka. Zack Ryder okłada Marellę pięściami, po chwili cofa się i wykonuje Running Lariat. Po kilku ciosach decyduje się na Irish Whip, jednak Santino kontruje go, również Whipem. Zack zbliża się do przeciwnika, Santino robi szpagat, Ryder odbija się od lin i Hip Toss w wykonaniu Marelli. Santino śmieje się i po chwili mamy jeszcze Headbutt Drop. Ryder wstaje i Irish Whipuje Marellę w narożnik. Podbiega w jego stronę i uderza Clotheslinem, wykonując następnie Powerslam. Santino szybko wstaje i powala Zacka mocnym leg sweepem. Podnosi przeciwnika, chyba przygotowując go pod Stunner. Tak, Santino założył mu już Facelock. Nie może jednak wykonać Stunnera. Ogląda się do tyłu i Zack Ryder uderza go w plecy, odbija się od lin i wykonuje Dropkick. Włoch wstaje, jest jednak oszołomiony, niezłe DDT od Zacka. Ryder podchodzi do lin i zaczyna krzyczeć "Woo Woo!" do publiczności, zbierając heat. W końcu Santino się podnosi i klepie Rydera po ramieniu. Ten się odwraca i zostaje zaskoczony pięknie wykonanym Santino Stunnerem. Marella zbiera ogromny pop, kuca nad Zackiem krzycząc "Woo Woo Woo!" do jego ucha, po czym przygotowuje się do Cobry. Tym razem zaskakuje go jednak Zack Ryder który uderza go jego własnym nadgarstkiem w nos, znów zbierając heat. Kozlov próbuje wkroczyć do akcji, zatrzymuje go jednak sędzia. Zdołał jednak rozproszyć Zacka, na tyle długo, by Santino zdążył krzyknąć "KOOOBRAAAAAH! Second Time!" i uderzyć rywala. Cover, 1, 2, 3! Pinfall!

 

http://www.youtube.com/watch?v=8qLV0VxOOc0

 

Po powrocie na zaplecze Santino zostaje zaczepiony przez Scotta Stanforda w celu udzielenia krótkiego wywiadu.

 

Scott Stanford: Santino, kolejne piękne zwycięstwo! Do niedawna nie byłeś uważany za dobrego wrestlera, to był zły okres czy może po prostu się rozwinąłeś?

Santino Marella: Cóż mogę powiedzieć? *śmiech* Jestem świetny i z pewnością zdołałem to dzisiaj udowodnić. Moje zachowanie poza ringiem nie powinno świadczyć o mojej klasie! Na zapleczu prawie każdy jest sztywny, rzadko kto chciałby się przyjaźnić.

Scott Stanford: Razem z Vladimirem jesteście mistrzami Tag Teamów. Jak się czujesz w tej roli?

Santino Marella: Na pewno nie źle, wygraliśmy go w pięknym stylu pokonując sam NEXUS! Cztery Teamy, ale to nam udało się wygrać! *śmiech* I na pewno nie zamierzamy się ich szybko przegrać.

Scott Stanford: Dzięki Santino, że zamieniłeś ze mną kilka słów, oddaję swój głos z powrotem do Jerry'ego Lawlera i Michaela Cole'a.

 

http://www.youtube.com/watch?v=gEPzE3_VsM4

 

The 3rd Coming of the Savior

SMACKDOWN IS JERICHO!

No more CODE to break

Break the Walls Down

 

Michael Cole: Właśnie otrzymałem wiadomość od GM. W dzisiejszym meczu pomiędzy Wadem Barrettem, a CM Punkiem nie będzie dozwolona interwencja członków Nexus. Jeśli złamią zasady grozi im natychmiastowe zerwanie kontraktu.

Jerry Lawler: Całkiem zrozumiała decyzja. Gra toczy się o wysoką stawkę, nie można pozwolić by osoby trzecie wpłynęły na jej rezultat.

Michael Cole: My zaś przechodzimy do kolejnej, drugiej już dziś walki.

 

Darren Young vs David Otunga

One Fall Match

 

W stronę ringu zmierza Darren Young. Dzisiaj podejmie swojego byłego kolegę ze stajni Nexus, Davida Otungę. Young nie wydaje się bać Otungi. Wita się z fanami i pewnie wchodzi na ring czekając na swojego przeciwnika.

 

http://www.youtube.com/watch?v=IiW9H5lVRDU

 

David Otunga. Wydaje się dzisiaj nieco nieobecny, w końcu dzisiaj rozstrzygną się losy Nexus. David zdążył chyba bardziej polubić Punka, jednak jeśli ten dziś przegra to będzie zmuszony odejść z Nexus po zaledwie tygodniu. Czy tak się stanie? Odpowiedź poznamy pod koniec wieczoru. Tak czy inaczej, Otunga nie może pozwolić, by wpłynęło to na jego dzisiejszą postawę i z pewnością musi dać z siebie wszystko.

 

Przed walką obaj wrestlerzy zamieniają kilka słów. Wygląda to dosyć spokojnie, jednak widać tą nienawiść między nimi. Rozpoczyna się walka i od razu rzucają się sobie do gardeł. Jako pierwszy inicjatywę przejmuje Otunga, który zaczyna od kilku ciosów, a następnie wykonuje Powerslam, Young szybko się podnosi, jednak David częstuje go Clotheslinem. Daje sobie chwilę odetchnąć i podnosi Darrena, by następnie wykonać Irish Whip w stronę narożnika, Young jednak kontruje i wbija Davida w narożnik potężnym kopnięciem, po czym zaczyna go okładać, akcję jednak przerywa sędzia, ponieważ Otunga zaczął trzymać się lin. Belly to Belly Suplex i Darren Young próbuje przypiąć rywala... 1, 2... Otunga się podnosi. Obaj zawodnicy przez chwilę leżą na macie, jednak David Otunga rusza do ataku i wykonuje Spinebuster na Darrenie. Następnie krótki Half Boston Crab i Young wstaje. Szybka wymiana ciosów i Northern Lights Suplex w wykonaniu Darrena Younga. Young rusza w stronę narożnika, Otunga powoli wstaje. Darren rozpędza się i potężny Running Powerslam w jego wykonaniu. David Otunga chyba powoli traci siły, ale Darren Young też nie wydaje się zbyt wypoczęty. Otunga wstaje i rusza w stronę rywala, ten zakłada mu Full Nelson, czyżby Flapjack? Niestety nie, David Otunga wykorzystuję okazję i ucieka, odbija się od lin, Clothesline, podnosi Darrena Younga i Irish Whip w stronę lin. Young odbija się i The Verdict od Davida Otungi! Przypina... 1, 2, 3! David Otunga zwycięzcą dzisiejszej walki. Jego rywal jednak pokazał klasę co pokazuje, że obaj są młodymi, obiecującymi wrestlerami.

 

http://www.youtube.com/watch?v=IiW9H5lVRDU

 

W między czasie na zapleczu widzimy Johna Cenę. Rozmawia z kimś, jednak przez kiepską jakość i oświetlenie nie można zidentyfikować jego rozmówcy.

 

?: Przemyślałem parę spraw... trudno mi to przyznać, ale miałeś rację.

John Cena: Hm. A co myślisz o dzisiejszej walce o przywództwo Nexus?

?: Już mnie to nie obchodzi. Nie obchodzi mnie kto wygra, w końcu i to skończy się tak samo.

John Cena: Rób co chcesz. Ja też tak zamierzam tak zrobić. Nie pozwolę, by losy Nexus toczyły się tak bym nie miał na nie wpływu.

?: Interwencja, huh. Chcesz dla takiej błahostki ryzykować kontrakt? Myślisz, że twoja popularność pozwoli ci zostać jeśli tam wkroczysz?

John Cena: Cole mówił wyraźnie, że interweniować nie mogą członkowie Nexus. Ja już dawno nim nie jestem.

 

Michael Cole: W sumie to prawda. Tylko członkowie Nexus nie mogą interweniować w tej walce. Może być ciekawie.

Jerry Lawler: Będzie ciekawie bez względu na to, niecodziennie widzimy pojedynek takich zawodników. Jednak zanim dane nam będzie go zobaczyć zapraszam na starcie gigantów. Marka Henry'ego oraz powracającego Khaliego!

 

The Great Khali/w Ranjin Singh vs Mark Henry

One Fall Match

 

 

Najsilniejszy Człowiek Świata. Czy da radę pokonać dziś powracającego indyjskiego giganta? Sądząc po minie Marka to zrobi to bez problemu, jednak pewność siebie to tylko połowa sukcesu. Jeśli dobrze się dziś zaprezentuje to ma szansę na pokonanie Khaliego.

 

http://www.youtube.com/watch?v=95kjAwpQHjs

 

A o to i wielki Khali! Mierzący ponad 220 cm i ważący prawie 200 kg gigant! Pewnie zmierza w stronę ringu, razem ze swoim tłumaczem, Ranjinem Singhem. Miejmy nadzieję, że po przerwie nie stracił formy i dzisiaj zobaczymy wyrównany pojedynek między dwoma siłaczami, a nie ślimacze widowisko.

 

Dźwięk dzwonka rozpoczyna walkę. Khali zaczyna od kilku niezłych ciosów, spychając w końcu przeciwnika do narożnika. Mark Henry jednak nie daje sobą pomiatać i szybko uwalnia się z opresji za pomocą krótkiej kombinacji ciosów zakończonej mocnym Powerslamem. Następnie Irish Whip, skontrowany przez Khaliego, który kończy to Big Bootem. Henry powoli wstaje, Khali rusza do ataku, jednak zatrzymuje go Shoulder Block Marka Henry'ego. Henry podnosi swojego rywala, który waży tyle co on w pozycję Military Press i ciska nim o matę poza ringiem. Wykonuje taunty, a sędzia w tym czasie odlicza: 1, 2, 3, 4, 5, 6... Khali z trudem wstaje i wraca na ring. Powala przeciwnika Clotheslinem, dając sobie czas na chwilę odpoczynku, by zregenerować siły. Następnie Irish Whip w stronę narożnika i Khali zaczyna napastować Marka łokciem, po czym wykonuje kolejny Clothesline. Henry jednak wstaje i łapie Khaliego w Bearhug, po czym wykonuje Belly to Belly. Indyjski Gigant jednak nie poddaje się i uderza kilka razy Marka Henry'ego, po czym mamy Punjabi Plunge! Henry wygląda na obolałego, Khali próbuje go przypiąć. 1... nic z tego! Najsilniejszy Człowiek Świata nie odpuści tak łatwo tej walki. Irish Whip w jego wykonaniu, następnie Lariat w stronę Khaliego. Udany Running Splash. Cover, 1, 2, sędzia dolicza do dwóch i Khali się podnosi. Próbuje wykonać Clothesline, jednak Henry zdołał uniknąć ciosu i mamy World's Strongest Slam! 1, 2, 3! Zwycięzcą jest Mark Henry! Khali powinien ćwiczyć zamiast latać po Big Brotherach, widać, że nie jest w swojej życiowej formie.

 

 

Jerry Lawler: Dzisiejszy wieczór powoli dobiega końca, jednak przed nami jeszcze dwie walki. Dwie bardzo ważne walki.

Michael Cole: Najpierw zobaczymy Triple Threat Elimination Match o #1 WWE Championship Contender. Na przeciw siebie staną John Morrison, Randy Orton i Sheamus.

Jerry Lawler: Zwycięzca dostanie Title Shot na Royal Rumble, jednak nie będzie mógł wziąć udziału w 30-osobowym Battle Royal, którego zwycięzca będzie walczył o pas na Wrestlemanii!

Michael Cole: Chciałbym teraz oddać głos Scottowi Stanfordowi, który rozmawia właśnie z Mizem. Ciekawe co on ma do powiedzenia.

 

Scott Stanford: Witaj, Miz. Jak wiesz, dzisiaj poznamy zawodnika przeciw któremu będziesz bronił pasa na Royal Rumble. Czy obawiasz się któregoś z nich?

The Miz: Pfff. A czego niby mam się obawiać. Ten czy ten, żadna różnica, tylko jedno jest pewne.

Scott Stanford: Co takie...

The Miz: To, że na Royal Rumble obronię ten pas i będę go bronił do znudzenia!

Scott Stanford: Rozumiem. A czy masz dzisiaj jakiegoś faworyta?

The Miz: Na pewno nie wygra ta żmija, Orton. Biedak nie może pogodzić się ze stratą pasa, jakie to przykre. Randy, wiem, że to widzisz i dlatego mam dla ciebie wiadomość... I'M THE MIZ, I'M AWESOME... AND I'M THE CHAMP!

 

John Morrison vs Sheamus vs Randy Orton

Triple Threat Elimination Match

for WWE Championship #1 Contender

 

http://www.youtube.com/watch?v=fEvXEujHf0o

 

John Morrison zmierza w stronę ringu trzymając w ręku mikrofon. Widocznie ma kilka słów do powiedzenia nim walka się rozpocznie.

 

John Morrison: Miz... kiedyś byliśmy drużyną. Dobrze, że te czasy już minęły. Sam również jesteś podstępną żmiją. Tytuł zdobyłeś inkasując walizkę na przemęczonym Ortonie, a broniłeś go czystym fuksem, nie umiejętnościami. Mam nadzieję, że będziesz miał odwagę stanąć do walki na Royal Rumble...

 

http://www.youtube.com/watch?v=RlkmmMJaWkI

 

Promo Morrisona zostaje przerwane przez Sheamusa. Mniej gadania, więcej wojowania, w oczach Celtyckiego Wojownika widać wolę walki, na pewno chciałby otrzymać ten Title Shot i znów zostać mistrzem WWE.

 

http://www.youtube.com/watch?v=77y834jkAVc

 

Randy Orton, eks-mistrz WWE. To właśnie jemu Miz odebrał pas mistrzowski. Randy opanowany żądzą zemsty chce odzyskać tytuł, jednak najpierw musi wygrać tą walkę. Czy da radę?

 

Walka się rozpoczyna. Randy Orton atakuje Sheamusa, po chwili dołącza do niego John Morrison. Sheamus zostaje w końcu powalony Clotheslinem Randy'ego, który następnie przyjął soczystego dropkicka w plecy od Morrisona. Po chwili podnosi się Sheamus który pewnie uderza Ortona War Swordem. Morrison uderza Sheamusa serią European Uppercutów, Irlandczyk jednak je blokuje i ściąga JoMo za pomocą Snapmare. Orton i Morrison powoli wstają i wykonują Double Clothesline na Sheamusie. Ten jednak znów blokuje i powala obu rywali za pomocą tego samego manewru. Randy i Morrison znowu wstają. Tym razem Orton atakuje Johna, kilka ciosów i Snap Scoop Powerslam. Zostaje jednak zaskoczony Bulldogiem Sheamusa, który następnie próbuje wyeliminować Morrisona... 1, 2, Morrisonowi udaje się dotknąć lin. Uwaga Irlandczyka przenosi się na Ortona, który właśnie wstaje. Morrison dalej leży. Sheamus wykonuje na Randym Irish Whip. Orton odbija się od lin i unika Big Boota, ponownie odbija się od lin i wykonuje RKO na Celtyckim Wojowniku! Próbuje go przypiąć: 1, 2, 3, Sheamus zostaje wyeliminowany. Popełnił błąd i teraz za niego zapłacił. Na ringu zostali John Morrison i Randy Orton. Randy wymierza Johnowi kilka uppercutów i zakańcza akcję mocnym DDT. Następnie podnosi Morrisona i zaczyna okładać go pięściami, Morrison jednak otrząsa się i uderza Ortona w twarz, po czym dokłada Spining Heel Kick. Następnie Springboard Moonsault i próba wyeliminowania Ortona. Sędzia nie zdążył jednak doliczyć nawet do dwóch. Obaj zawodnicy są już na wyczerpaniu i przez chwilę leżą na macie. Randy zakłada Morrisonowi Chinlock, po kilku sekundach Johnowi udaje się jednak dotknąć lin ręką. JoMo szybko wstaje i wymierza kilka kopniaków Randy'emu, ostatecznie powalając go Dropkickiem. Podchodzi do narożnika i Starship Pain! Perfekcyjnie wykonany, przechodzący w pin. Sędzia odlicza. 1... 2... 3! Pinfall! Randy Orton nie może w to uwierzyć. John Morrison zostaje #1 Contenderem do tytułu WWE, o który zmierzy się na Royal Rumble z dawnym partnerem - The Mizem. Zbiera duży pop i zmęczony, choć szczęśliwy świętuje zwycięstwo.

 

http://www.youtube.com/watch?v=fEvXEujHf0o

 

Jerry Lawler: Nie ma już odwrotu! The Miz będzie bronić tytułu na Royal Rumble przed Johnem Morrisonem.

Michael Cole: A przed nami już tylko Walka Wieczoru! CM Punk i Wade Barrett w Hardcore Matchu, już niedługo.

 

W między czasie widzimy, że CM Punk atakuje na zapleczu Johna Cenę, zostawiając go nieprzytomnego.

 

Wade Barrett vs CM Punk

One Fall Match

 

 

Minuty dzielą nas od rozpoczęcia boju. Rozbrzmiewa theme Nexus: "We Are One", choć dzisiejsi przeciwnicy na pewno jednością nie są. Jako pierwszy na ring wychodzi Wade Barrett, który wydaje się dziwnie zachowywać. Tuż za nim, przy tej samej muzyce wchodzi CM Punk, który jest chyba szczęśliwy z powodu tej walki.

 

Walka rozpoczyna się wymianą ciosów, w końcu inicjatywę przejmuje Punk. Kilka ciosów kolanem, następnie Irish Whip, skontrowany jednak przez Wade'a, następnie Big Boot w wykonaniu Barretta. Kiedy Punk wstaje Barrett Powerbombuje go poza ring. CM Punk zwija się chwilę z bólu, by następnie powrócić na ring z krzesłem i wymierzyć nim solidny cios dla Wade'a Barretta. Następnie chwyta go w pozycję Fireman's Carry, możemy spodziewać się GTS. I tak, Wade otrzymuje Go To Sleep. Cover, 1! 2! Barrett wstaje i zaczyna się wymiana ciosów, zakończona Clotheslinem Punka, Barrett jednak szybko się otrząsa i podnosi krzesło którym zaczyna okładać Punka. W końcu stawia je na macie i łapie Punka w Fireman's Carry. Idealnie wymierzony Wasteland wprost na Krzesło, które łamie się pod ciężarem Punka. Bardzo bolesny ciosy, Barrett będzie chyba przypinał... ale nie! Schodzi z ringu i podnosi mikrofon!

 

Wade Barrett: Naprawdę przemyślałem kilka spraw... nie chcę wygrywać tego meczu. Mogę odejść z Nexus, chcę tego. Byłem bezlitosnym liderem, to prawda. Nie chcę szukać wymówek, ale to również Punk był za to odpowiedzialny. Dopiero gdy dołączył do Nexus, zobaczyłem jak żałosna jest ta stajnia, jak bardzo hamuje mój rozwój, moją karierę. Rozmawiałem z Ceną na zapleczu przed walką. Dam mu teraz szansę zemścić się na tobie.

 

CM Punk jednak resztkami sił wstaje i kulejąc podnosi drugi mikrofon.

 

CM Punk: Jesteś żałosny. Wszystko przewidziałem, a Cena... John leży nieprzytomny na zapleczu. Nie powstrzymasz mnie... Cena również. Więc lepiej pokaż na co cię stać i walcz!

 

Po czym CM Punk rzucił Wadem o metalowe schody, po czym wrzucił go na ring szykując się do założenia mu Anaconda Vise.

 

http://www.youtube.com/watch?v=tGHMYFXAEBk

 

Przerwał mu jednak Luke Gallows, który miał być podobno zwolniony, powrócił jednak, by walczyć ze swoim dawnym mentorem. Uderzył go kilkakrotnie krzesłem w głowę, po czym wykonał Twelfth Step i kontynuował atak, po czym zabrał Barretta na zaplecze, zostawiając nieprzytomnego Punka w ringu. Sędzia ogłasza no contest, Wade Barrett opuszcza szeregi Nexus.

_______________________________

 

Prosiłbym, by po przeczytaniu pierwszego odcinka nie oceniać od razu całego bookingu. Zaplanowałem już kilka storylinów i walk dla obu showów i jeśli zawiodłem was tym odcinkiem to postaram się to nadrobić.

Edytowane 16 Stycznia 2011 przez Revan

[BWTC]

Mi się bardzo przyjemnie czytało. Wszystkie walki świetne. Fajnie to urozmaiciłeś, walki ładnie ułożone, nie ma przesady. Jest świetnie. Fajnie że Morrison będzie bić się z Mizem o pas a nie Orton bo byłoby to nudne. Pomysł z Barettem też fajny. Ciekawi mnie co się stanie dalej z Gallowsem. Mimo że nie ma wielkich umiejętności lubię tego wrestlera. Z niecierpliwością czekam na kolejną część.

[TakeR]

No, no Na prawdę mi sie spodobało, nie mam siły się rozpisywać także krótko napisze.. Czekam na więcej ;D

[Triple.K]

Bardzo fajne RAW spodobał mi się zwłaszcza Main Event(sorry jak źle napisałem),myślę że masz potencjał do pisania i że to nie będzie takie pisanie bo pisanie.Ogólna ocena 9/10.Nie mogę się doczekać następnej gali