Co pijecie na sylwka?

[seba]

ciekaw co N!KO będzie pił na sylwka

[N!KO]

ciekaw co N!KO będzie pił na sylwka

 

Obawiam się, że nie podziele się tutaj wielką listą alkoholowych trunków. Wypije co mi dadzą na sali (tak, ide na sylwestra w gajerze #kultura), z wyłączeniem tego, co będzie procentowe Grunt, żeby jeść mi dali!

[seba]

Dobra szama to połowa sukcesu

[CzaQ]

http://www.motywery.pl/uploads/2011_05/25/11658_240_500_Kociolek-Panoramixa.jpg

[NalepRKO]

Alkohol + Tiger, nie polecam.

[Michcio]

Co będę pił w Sylwestra? Zaszokuję większość z Was ale nic, poza symboliczną lampką szampana o północy. Tak jak N!KO nie przepadam za piciem, jak już coś wypije to na takie okazje jak Sylwester czy urodziny (nie piwo!) i to tylko symbolicznie "za zdrowie" lub "aby nam się". Pewnie jak co roku "zachlam" się Colą. No i oczywiście po powrocie ze wspólnego wyjścia na miejską zabawę sylwestrową w moim mieście, bede grau w gre

[maly619]

Tak naprawdę jeszcze nie wiem co będę pić, bo w tym roku wyjątkowo, ale idę do klubu. Ogólnie lubię wypady do klubu, ale jednak średnio widzi mi się to z Sylwestrem, no ale nikt nie miał innych planów, na horyzoncie nie pojawił się inny ciekawy melanż, to wybieram klub z ekipą A w klubie, wiadomo - z alko różnie. No chyba, że rozpocznie się tak jak każdy nasz wypad do klubu, no to wtedy tradycyjnie wódka w mieszkaniu tak, żeby wejść do klubu w zabawowym humorze

[sebinho]

No chyba, że rozpocznie się tak jak każdy nasz wypad do klubu, no to wtedy tradycyjnie wódka w mieszkaniu tak, żeby wejść do klubu w zabawowym humorze

 

Haha, to chyba standard

 

Jeśli o mnie chodzi to bez żadnego wymyślania - czysta i ewentualnie odrobinę szampana o północy

[-Raven-]

Nie ważne co - ważne żeby sponiewierało

[Holyshit]

W tym roku będę się alkoholizował "Jasiem Wędrowniczkiem". Jako iż jutro mam zamiar wybrać się tylko do toalety, myślę, że 700 ml tego trunku wystarczy na "wesołe" spędzenie tej nowy

[8693]

Ja pewno nie będę zbyt wiele pić, bo nie chcę imprezy rozpierdolić Tradycyjnie lampka szampana i tyle. Z początku mieliśmy z przyjaciółmi pójść do klubu, ale jako, że jeden z nich nie lubi chodzić na tego typu imprezy, to więc robimy u niego Wódy będzie od szlaka, ale ja wolę Mirindę czy tam Colę, bo styczności z alkoholem nie chcę mieć, broń Boże.

[Johnny]

Podobnie jak Holyshit kauflandzki JW Red Label polecam

[Nichrom666]

a powiem wam że tym razem wypróbuje ten kociolek Panoramixa ^^ zobaczymy czy to naprawde mix mogący zwalić z nóg. tradycyjnie Sylwek w opcji domówkowej

[Streetovs]

Jasio Wedrownik dobry niestety zaczyna sie dla mnie od zielonego, szkoda tyle kasy.

Ten kociolek powinien sie nazywac Menelmixa, najtansze alko zmieszane ze soba tylko do zygania, szkoda zoladka na takie gowno

 

 

Ja bede tez pewnie mieszal, rum z whiskey lub ginem, zalezy co beda miec inni, bo z mojej strony kupuje rum.

[Ghostwriter]

Ja stawiam na wódkę - a konkretnie Krupnik. Nie mieszam, bo szkoda mi tracić następny dzień na chorowanie. Impreza ze znajomymi u mnie w domu. Może później jakiś wypad na promenadę na fajerwerki.

 

Attitudowiczom życzę wszystkiego dobrego w nowym roku.