Co pijecie na sylwka?

[miszcz_94]

Niestety, przez to, że nie piję nie mam wielu znajomych (w moim mieście ze świecą szukać takich, którzy są w miarę poukładani i nieuzależnieni od alkoholu lub fajek) i dlatego spędzę Sylwester w domu Na pewno napiję się szampana, oczywiście nie w takich ilościach, żeby się naje"ać...

[TakeR]

Ja to idę w tym roku do kumpla, ma być nas tam 3 . Zakupiliśmy 2 Soplice, Szampana i kilka piw także bez szaleństw (czyt. bez szaleństw w porównaniu z innymi w naszym wieku )

[RVD]

Jako, że idę z moją kobietą na imprezę a'la bal chciałoby się powiedzieć, że "to co na niej dadzą". Nic z tych rzeczy, alkohol trzeba samemu zabrać. A tutaj bez przesady: wódka z colą, jakieś wino półwytrawne (jutro będę szukał...w Biedronce oraz lampka szampana o północy. Nic specjalnego w gruncie rzeczy

[marcel]

Wyznaję zasady Straight Edge i poza lampką szampana nie tknę niczego, jak co roku. Mój organizm odrzuca wszelki alkohol i nawet po małej ilości źle się czuję. W ogóle dziwi mnie nastawienie ludzi. Sylwester jest po to żeby bawić się w gronie przyjaciół, a nie schlać jak dziki świniak, nie dotrwać do północy i na koniec się zrzygać.

[patik421]

Do altanki, albo piwnica, u kumpla. Absolwent 0.7 na trzech. W zapasie mamy jeszcze trzy browary, jeden na głowę. Do tego 4 paczki lays'ów, i 2x 2L Cole z biedronki

[RR]

Mhhh, a ja w tym temacie poruszę nieciekawą dla mnie kwestię...otóż na razie mam tylko grama sinsemilli i nie wiem, czy starczy. Kurde, a miało byc lepiej....

[1909]

  miszcz_94 napisał(a):

Niestety, przez to, że nie piję nie mam wielu znajomych (w moim mieście ze świecą szukać takich, którzy są w miarę poukładani i nieuzależnieni od alkoholu lub fajek) i dlatego spędzę Sylwester w domu Na pewno napiję się szampana, oczywiście nie w takich ilościach, żeby się naje"ać...

 

Zawsze można wejść na GG lub IRC i pogadać z kumplami ;] Ja, jako że mam 12 lat i nie ciągnie mnie do alkoholu, to napije się tylko i wyłącznie jeden kieliszek szampana i piccolo xD

[LegendKiller]

Ja schleje się zapewne jakąś ze średniej półki wódką i dopieprzę szampanem. Miejscówka w tym roku dosyć spoko, ponieważ przejmujemy ze znajomymi domek w górach.

[Koper]

Idę na 2 domówki, ze sobą biorę gin Bombay Saphire lub whisky Black & White - jeszcze nie mogę się zdecydować . Do tego jakieś wino wytrawne i z pewnością będę się częstował tym co współtowarzysze przyniosą. Tradycyjnie będę mieszał, ale bez browarów

[Vision]

Mam 2 zaproszenia, poza tymi od polsatu i dwójki. Planuję wpaść na oba + koło północy jakieś wyjście na miasto z paczką znajomych. :>

Chociaż nie wiem jak wyjdzie, coś czuję się lekko przeziębiony, poza tym nie chce mi się wychodzić z domu (zawiany, zasypany, a do najbliższego sklepu 3km ).

Pić też nic nie będę, podobnie jak N!KO, Miszcz i Marcel. W ubiegłym roku skończyło się na

"-ze mną się nie napijesz?

-z frajerami nie piję"

^jakiś dziwny pan z mojego rocznika, z którym nie lubię obcować. Mam nadzieję, że w tym roku będzie lepiej.

[Arabasz]

No wiadomo jakieś browarki i do tego jakieś drinki

[Hayabusa]

Ja spędzam sylwestra w domu z rodziną. Wiec raczej skończy się na Pepsi/Picollo/Sok i może kieliszeczku szampana.

[pawlos]

Mimo że jestem jescze gówniarz to plany mamy na domówke u kumpla. 3 0,5 na 10 osób brzmi zachęcająco ^^. Ale ogólnie nie będę się nawalał w trupa bo to w końcu nie o to chodzi

[Ghostwriter]

Sylwester z sąsiadami u mnie w domu. Stawiamy na żubrówkę ale w razie czego barek mam zaopatrzony w inne alkohole.

[8693]

A no szampana xd nie wiem jakiego + pepsi tegoroczny sylwek jakis nie najlepszy mi sie wydaje ale co innego w tamtym roku niezapomniany