Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE by Ziomal


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  171
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.11.2010
  • Status:  Offline

Dobre Smackdown na dość wysokim poziomie, dobry Opener, fajny Main Event. Ciekawe czy dalej jakiś feud miedzy Alberto oraz Kofim, ale chyba się nie zapowiada, lecz nic nie wiadomo. Kaval pokonuje Drew, nie wielkie zaskoczenie jak dla mnie oraz MVP broni pasa I.C. co na pewno na plus choć feud między ta dwójką mógłby być ciekawy.

12658356164fd73b28cd7c3.jpg

  • 3 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 23
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Ziomal

    14

  • Majster

    2

  • 8693

    2

  • Ormer

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  227
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.06.2010
  • Status:  Offline

WWE RAW 17/01/11

Kansas City, Missouri

Intro, pokaz fajerwerków i przejazd kamerą po publice.

 

Cole: Dwa tygodnie do pierwszej gali w 2011 roku. Monday Night RAW dziś w Kansas City, Missiouri.

A przy stoliku komentatorskim ja Micheal Cole i WWE Hall of Famer Jerry "The King" Lawler. King to już 3 RAW

w Nowym Roku! Zobacz jak szybko ten czas leci, zobacz.. jesteś już trzy tygodnie starszy! A za 2 tygodnie będzie

Royal Rumble!

Lawler: I nawzajem Cole. Przestań gadać i zobacz co będzie dziś! Chris Jericho zmierzy się z Mr. Andersonem!

I co?

Cole: A to, że...

 

 

Cole: On?! Znów?!

Lawler: Tak, Cole! Ten facet powrócił do WWE! Po kilku latach znów tutaj! A teraz słuchaj co ma do

powiedzenia!

 

Anderson wchodzi do ringu, prosi o mikrofon z góry, a kiedy go otrzymuje zaczyna mówić.

 

Mr. Anderson: Panie i panowie... z Green Bay, Wisconsin... Miiiisteeeeeeeeeeeeeeeer...!

Aaaaaaaaandeeeeeeerrrsooooooon! Wait for it... Aaaaaaaaandeeeeeeeerrsooooon! Dobra, a do rzeczy. Dzisiaj Main

Eventem jest pojedynek dupka z tym.. no.. Chrisem Jericho. Walczyliśmy tydzień temu i mnie pokonał.. ale dziś

będzie na odwrót... To Mr. Anderson wygra! Skąd to wiem? Chyba każdy to wie. Gdy zabrzmiał jego theme wszyscy

weszli w ekstazę, a kiedy mój? Ludzie płakali ze szczęścia, że Ziomal mnie tu sprowadził. Ja też się cieszyłem, bo

miałem dość już... wiadomo chyba kogo. Jestem teraz tu i moje.. dupki też. Ty, babciu nie zabronisz mi jak mam

mówić. Wiesz, nie obchodzi mnie, że twój wnuczek tego słucha. Mogę sobie mówić co chce... Dupek! Dupek! Dupek!

Nie mam zamiaru tracić czasu na ciebie. Jak mówiłem... powróciłem tu dla was i tylko dla was. Oraz by skopać kilka

tyłków i coś zdobyć, bo o to chodzi w tym biznesie. Dzisiaj mam pierwszą okazję i jej nie przegapię. Skopię tyłek

Jericho, ponieważ mam ze sobą dupków! To wszyscy w tej arenie i nie obchodzi mnie czy lubią mnie czy też nie.

 

Ken puszcza mikrofon i wychodzi z ringu. Kieruje się za kulisy, a kamera pokazuje komentatorów.

 

Lawler: Widzisz, Cole? Ten facet zrobi dziś to co robi najlepiej. To co on mówił jest czystą prawdą!

Cole: Eee... to Rock nie jest najlepszy w kopaniu tyłków? Lubię Andersona, ale według mnie nie pokona Jericho.

Dodam... nie ma z nim szans!

Lawler: Zamknij się już... Zapraszamy na pierwszą walkę, która będzie po reklamie.

_________________________________________________________________________________________________

(Reklama...)

_________________________________________________________________________________________________

 

[Normal Match]

Skip Sheffield vs. Mark Henry

... Gong! Oby dwoje są umięśnieni i naprawdę wielcy. Pierwszy Skip pokazuje swoje mięśnie, a Mark tylko się

uśmiecha. Wyprowadza serię punchy, irish whip i zderzenie gigantów. Teraz to Skip wychodzi z nawałnicą ciosów. Irish

whip i clothesline. Mark wstaje i dostaje jeszcze jednego clothesline'a. Skip zbiera rywala i Belly to belly Suplex!

Pin 1...2.. Nie ma! The Bull trochę wściekły podnosi się, potem rywala, ale ten wykonuje na nim Body Slam. Odbija się

od lin i Leg Drop! Pin 1...2.. Nie ma! Mark wstaje i zaciera ręce. Sheffield podnosi się i zaraz clothesline na rywalu!

Bierze Henry'ego za głowę, zbiera i potężny Suplex! Odbija się od lin i Running Splash! Pin 1...2.. Nie ma! Skip wstaje,

podchodzi do narożnika wymachując prawą ręką. Najsilniejszy facet na świecie wstaje i... Lariat Clothesline!!

Cóż za kolizja! Pin 1...2...3!

 

Roberts: Oto zwycięzca... Skip Sheffield!

 

Cole: Ehh.. słaba walka. Chociaż lepiej, że Skip wygrał.

Lawler: Muszę się zgodzić... ale patrz! To członkowie Nexus!

 

Otunga, Tarver, Gabriel oraz Slater wbiegają do ringu. Zaczynają atakować Marka Henry'ego. Slater się odwraca i

dostaje Lariat Clothesline! Skip wyrzuca Gabriela z ringu. Na Otundze robi Pumphandle Slam! Tarver otrzymuje Millitary

Press Slam poza ring! Na rampę wychodzi Wade Barrett z mikrofonem.

 

Barrett: Skip! Skip, co to ma znaczyć do cholery?! Gadaj w tej chwili!

 

Skip bierze mikrofon.

 

Sheffield: Co to ma znaczyć?! Ty się pytasz jeszcze ?! Nie widzisz?! Mam dość tego całego Nexus! Mam dość

ciebie! Myślisz, że skoro jesteś liderem to możesz nam rozkazywać?! Mamy być twoimi chłopcami na posyłki?! Od

zawsze nami pomiatałeś, ale ja mam już tego dosyć!

Barrett: Czyli po prostu... odchodzisz? Jeśli tak, to teraz twoje życie zmieni się w piekło!

Sheffield: Myślisz, że się ciebie boję? Jestem bykiem! Yep! Yep! Yep! To ja zmienię twoje życie w piekło! I'm

The Bull! Yep! Yep! Yep! Jeśli zadrzesz ze mną skończysz na ziemi! Yep! Yep! Yep!

Barrett: Jeśli jesteś taki pewny... Otunga, Tarver, Slater, Gabriel zniszczcie go!

Sheffield: Oni nie wstaną! Jesteś tylko ty i ja. Albo wejdziesz tu do ringu i pokażesz, że masz coś w gaciach albo

okażesz się największym tchórzem w historii!

Barrett: Poczekaj! Mam kogoś jeszcze.. ten ktoś nazywa się... John Cena! Wyłaź tu Cena!

 

John staje sobie koło Barrett'a.

 

Barrett: No, Cena.. zniszcz go! [John pokazuje, że nie] Co?! Chyba ty sobie żartujesz! Nie pamiętasz jak GM..

 

John wyrywa mikrofon Barrett'owi.

 

Cena: GM'a już nie ma! I jego zasad też już nie ma! A wiesz, co to oznacza...

 

Cena uśmiecha się do Wade'a i bierze go pod AA! Attitude Adjusment na rampie!! Cena uśmiecha się do Skipa i

kieruje się za kulisy, a Sheffield wychodzi z ringu i kieruje się do Wade'a. Bierze go za głowę i prowadzi do

"kwadratowego pierścienia". Tam kiedy już są w nim oby dwaj, The Bull zaczyna wymachiwać ręką. Barrett wstaje

nie wiedząc co się dzieje, odwraca się do Skipa i dostaje Lariat Clothesline!!

 

Lawler: What? Skip odchodzi z Nexus! Nie dziwię się mu. Barrett pomiatał i nadal pomiata nimi. Sheffield'owi

już to się nie podobało i zrobił co chciał!

Cole: Wiesz co, King? Muszę się z tobą zgodzić. Skip zaczyna solową karierę! Według mnie zdobędzie pas w

przyszłości! To jest materiał na mistrza! Może nie WWE, ale United States tak! Jest lepszy od takich beztalenci jak

Daniel Bryan!

Lawler: Ej.. Daniel Bryan jest jednym z najlepszych techników jakiego widziałem! Jest prawie jak Bret Hart!

Cole: Bret Hart?! Brałeś coś, dziadku?! On jest równy Bretowi Hartowi?! Komu jeszcze?! The Rock'owi?! Kpiny

sobie robisz?!

Lawler: Gdybyś oglądał jego walki, a nie narzekał, to zmieniłbyś zdanie... A my zapraszamy na następną

walkę, która będzie po reklamie!

_________________________________________________________________________________________________

(Reklama...) (Promo Main Eventu...)

_________________________________________________________________________________________________

 

Roberts: Kolejny pojedynek to One Fall Match. Stojący w ringu, pochodzący z San Francisco w Kalifornii, ważący

107 kg.. Jey Uso!

 

[What's up?!]

Roberts: I jego rywal to pochodzący z Charlotte w Północnej Karolinie, ważący 107 kg.. R-Truth!

 

[Normal Match]

Jey Uso vs. R-Truth

Gong! Truth od razu rusza z nawałnicą ciosów, irish whip i clothesline. Szybko przechodzi do ataków i sitout hip toss!

Jeszcze jeden i dokłada dropkick. Jey wstaje i otrzymuje Headscissiors! Truth na fali, ale jednak otrzymuje drop toe

hold, za chwilę Elbow Drop. Podnosi przeciwnika i european uppercut. Irish whip i back body drop. Truth zbiera się i

dostaje body slam, ale leg dropu od Uso już unika. Szybki low dropkick! Pin 1...2.. Nie ma! Jey wstaje i zaraz dostaje

Jumping Calf Kick! Podnosi się i Reverse STO! Pin 1...2.. Wypięte! Oby dwaj wstają, Truth unika clothesline'a, sprzedaje

kopniaka i.. Truth or Consenquences! R-Truth krzyczy "What's up?!", a publiczność odpowiada mu tym samym. Szykuje

się na Truth Axe, ale Jey unika i Superkick! Wskakuje na narożnik i Splash! Nie! Truth unika, a kiedy wstaje mamy Lie

Detector! Pin 1...2...3!

 

Roberts: Oto zwycięzca... R-Truth!

 

Cole: Co to było?! To miała być walka?! To?! Naprawdę?!

Lawler: No coś tam pokazali... ale słabo to wyglądało.

Cole: Dobrze, że szybko to się skończyło, bo nie chciałbym kaleczyć sobie oczu czymś takim.

Lawler: Możesz się zamknąć, Cole?! Po prostu zamknąć dziub i nic nie gadać.

Cole: Może ty zaczniesz?

Lawler: ...

_________________________________________________________________________________________________

(Did you know?)

_________________________________________________________________________________________________

 

Szatnia Nexus. Wade Barrett chodzi niespokojnie po szatni, a pozostali członkowie siedzą słuchając go.

 

Barrett: Widzicie co się stało?! Pytam się was! Opuścił nas! Zdradził! I co?! Będziecie tak siedzieć?! Czy coś

zrobicie?!

 

David Otunga wstaje.

 

Otunga: Wade, ale co mamy zrobić? Może i nasz jest pięciu, ale kiedy Skip jest w szale zniszczy nas wszystkich.

My też się z nim trochę zgadzamy. Mamy dość twoich rządów.

Barrett: Co?! Wy też sie odwracacie ode mnie?! Dobrze... ale gdyby nie ja, bylibyście nikim tutaj!

Otunga: Może... i dziękujemy ci za to, ale mamy dość twoich rządów.

Barrett: Proszę bardzo! Droga wolna... do samozniszczenia!

 

Pozostali członkowie Nexus wychodzą z szatni, a w progu staje John Cena.

 

Cena: Brawo, brawo, brawo! Wszyscy cię olali... jesteś sam! Tylko ty i ja...jak

na Royal Rumble. Przyszykuj się na porażkę, bo oni już chyba nie są w Nexus i mogą interweniować, nie?

 

John wychodzi, a kamera pokazuje Wade'a, który kręci głową.

_________________________________________________________________________________________________

 

Kamera przenosi się na stolik komentatorski.

 

Lawler: I Wade został sam. Jak pionek. Do tego chyba członkowie Nexus mogą interweniować w jego walce z

Ceną.

Cole: Może i tak, ale Wade...

Lawler: Co, Wade?! On jest sam! Przeciwko całemu Nexus i dodatkowo Johnowi Cenie!

Cole: Eee.. ale Cena też jest w Nexus. Dobra, skończmy to, bo jeszcze ci ciśnienie skoczy.

Lawler: No co ty...

 

[Time to play The Game]

 

Na rampie pojawia się "The Game" Triple H. Wchodzi na apron, wykonuje tradycyjny taunt, następnie tauntuje na

narożniku, bierze mikrofon i zaczyna mówić.

 

HHH: Witajcie WWE Universe! Jak się bawicie? Taak, wiem, że świetnie. Jakby tu zacząć... hmm.. przyszedłem

tu, by powiedzieć coś o moim rywalu na Royal Rumble, czyli Randy'm Ortonie. Wiem, Randy, że jesteś gdzieś za

kulisami i to słuchasz. Wiem, że nadal jesteś groźny jak dwa lata temu na WrestleManii 25, kiedy byliśmy w tym

ringu. Wtedy to ja wygrałem.. za dwa tygodnie znów staniemy oko w oko.. znów staniemy w tym miejscu i to ja

znów wygram! Nie wierzysz w to? Randy, jestem bardziej brutalny niż kiedyś. Randy.. może i latka mi lecą, ale

złość rośnie we mnie...

 

[i hear voices...]

 

Do ringu kieruje się "The Viper" Randy Orton. Bierze mikrofon i zaczyna mówić stojąc przed Triple H'em.

 

Orton: Triple H, możesz sobie mówić co chcesz, ale to ja jestem najniebezpieczniejszym facetem w tym ringu.

Jednym kopniakiem w czaszkę mogę skończyć twą karierę. Pamiętasz jak kilka lat temu zdobyłem pas WHC, a ty

zaatakowałeś mnie, bo byłeś po prostu zazdrosny? Byłeś zazdrosny o to, że byłem lepszy od ciebie!

HHH: Mówisz, że ja byłem zazdrosny? Randy, chyba nie wiesz do kogo mówisz... 14-time world champion!

Mówi ci to coś? Tak, to ja! "The Game", "The King of Kings" Triple H! Pamiętasz Evolution? Najwspanialszą stajnię w

historii? Musisz, bo w niej byłeś. Ja, Batista i Ric Flair byliśmy kimś w niej, a ty byłeś chłopcem na posyłki. Ric cię

przyjął, bo powiedział, że masz talent, ale ja zawsze byłem przeciwny temu. Byłeś wtedy małym chłopcem, ale stałeś

się mężczyzną. Stałeś się kimś. Kilka lat temu nie dosięgałeś mi do stóp, a teraz? Teraz mogę powiedzieć, że jesteś

troszkę wyżej niż moje kostki..

Orton: Triple H, oceniaj mnie jak chcesz, ale ja będę utrzymywał swoje. Jestem Legendarnym Zabójcą, który

nie boi się nikogo. Za dwa tygodnie to ja będę lepszym! Mógłbym wykonać RKO na swojej babci, by tylko zdobyć ten

pas. Wiesz, może nie czekajmy do Royal Rumble. Zróbmy to teraz!

 

[Metallica - Master of Puppets]

 

Na rampie staje Ziomal z mikrofonem w ręku.

 

Ziomal: Ej, ej, ej.. ej! Zastopujcie trochę! Do Royal Rumble jeszcze 2 tygodnie i ustawiam jedną zasadę! Ten,

kto dotknie swojego rywala zostanie pozbawiony title shota na RR! Więc trzymajcie nerwy na wodzy, bo jeden z was

będzie na Royal Rumble, ale w 40-Man Royal Rumble Matchu! Jeszcze, żebym nie zapomniał... walka Randy Orton vs.

Triple H odbędzie się w stypulacji... No..! Holds..! Barred..! To tyle.

 

Ziomal schodzi na Backstage, a kamera pokazuje nam uśmiechającego się Triple H'a i wychodzącego z ringu

Randy'ego Ortona.

_________________________________________________________________________________________________

(Reklama...)

_________________________________________________________________________________________________

 

Josh Mattews i jego gość...

 

Mattews: Panie i panowie mój gość na tą chwilę.. Chris Jericho! Chris, dziś w Main Evencie zmierzysz się z

Mr. Andersonem. Tydzień temu wygrałeś, a dziś Anderson powiedział, że weźmie...

Jericho: Wiesz, ile mnie obchodzi jego gadanie, Josh? Nic! Nagle sobie powrócił po kilku latach szlajania się i

zatruwa mi życie swoim gadaniem o tym jak uwielbia fanów. Dla mnie to banda hipokrytów, którzy wierzą każdemu

w jego każde słowo. Wolę się skońcentrować na Royal Rumble niż na tym idiocie. Dziś pokonam go drugi raz i pokaże

całemu światu, że jestem najlepszy na świecie w tym co robię!

 

Jericho odchodzi, a obraz kamery się urywa.

_________________________________________________________________________________________________

(Promo Royal Rumble i karta)

_________________________________________________________________________________________________

 

Roberts: Kolejny pojedynek to Tag Team Match. Jako pierwsi idący do ringu... Evan Bourne i United States

Champion Daniel Bryan!

 

[i come from money]

Roberts: I ich przeciwnicy.. Ted DiBiase i Tyson Kidd!

 

[Tag Team Match]

Daniel Bryan & Evan Bourne vs. Ted DiBiase & Tyson Kidd

 

Zaczynają Bryan i DiBiase. Klincz, który wygrywa Daniel. Wrist Lock, Ted przerzuca rywala i wydostaje się. Znów

klincz. Teraz to DiBiase zapina Side Headlock. Daniel odbija ich od lin i zaraz dostaje Shoulder Block. American Dragon

szybko się podnosi i sprzedaje serię European Uppercut'ów oraz low kicków. Zaraz po tym irish whip i back body drop.

Ted wstaje i od razu Arm Drag. Kiedy DiBiase znów wstaje jeszcze raz Arm Drag i jeszcze jeden dla niego. Podnosi

rywala i Tiger Suplex! Zmiana z Bourne'm! Evan wskakuje do ringu i od razu Hurricanrana! Dropkick dla Kidda

stojącego na apronie! DiBiase wstaje i Enziugiri dla niego! Pin 1..2.. Nie ma! Oby dwoje się podnoszą i Spinning Sarate

Kick od Evana! Ted leży, a Bourne dodaje Standing Moonsault! Pin 1..2.. Przerwane! Kidd wchodzi do ringu, ale zaraz

zostaje powalony Front Dropkick'iem od Bryana! Daniel staje sobie przy narożniku, a Evan zmienia się z nim. American

Dragon znów w ringu i Snap Suplex! Zaraz po nim podnosi rywala, irish whip, kontra, Ted odbija się też od lin i powala

Bryana Lariatem! Pin 1...2.. Nie ma! Ted zmienia się z Tysonem. Kanadyjczyk wskakuje do ringu wykonując Slingsot Leg

Drop! Pin 1...2.. Wypięte! Kidd próbuje wykonać Knee Strike, ale Daniel unika i roll-up! Pin 1...2. Nie ma! Oby dwaj

wstają, Tyson robi Roundhouse Kick, ale Bryan unika, corner irish whip i corner clothesline! Dodaje do tego serię Kicków

po żebrach, snapmare i potężny low kick w tył głowy! To może być koniec Kidda! Pin 1...2.. Ted przerywa! Evan wskakuje

robiąc Springboard Hurricanranę, ale DiBiase kontruje to na Powerbomb! Syn Million Dollar Mana odwraca się i dostaje

Roundhouse Kick od Bryana!! Cóż za zamieszanie! American Dragon odwraca się do Tysona, który robi Springboard Back

Elbow! Nie! Daniel łapie Kanadyjczyka w locie za rękę i zapina LeBell Lock!! Tyson nie ma wyjścia i się poddaje!

 

Roberts: Oto zwycięzcy... Evan Bourne i United States Champion Daniel Bryan!

 

Lawler: Ciekawa walka. Każdy z tej czwórki młodych chłopaków pokazał na co go stać.

Cole: Na pewno nie Bryan...

Lawler: Przecież on był najwięcej w ringu, więc przestań, Cole.

Cole: Po prostu go nie lubię i tyle. Koniec tematu... zapraszamy na kolejną walkę!

_________________________________________________________________________________________________

(Reklama...)

_________________________________________________________________________________________________

Widzimy idącego po backstage'u Johna Morrisona. Powoli rozgrzewa się do walki, ale kto jest jego rywalem? Nagle

pokazuje się Kurt Angle! Tak, to on będzie przeciwnikiem JoMo!

_________________________________________________________________________________________________

(Did you know?)

_________________________________________________________________________________________________

 

[Ain't No Make Believe]

Roberts: Następna walka to One Fall Match. Jako pierwszy pochodzący z Los Angeles w Kalifornii, ważący 102

kg.. John Morrison!

 

[Main Event Mafia]

Roberts: I jego przeciwnik.. pochodzący z Pittsburgh w Pennsylvanii, ważący 110 kg, to jedyny mistrz olimpijski

w profesjonalnym wrestlingu... Kurt! Angle!

 

[Normal Match]

John Morrsion vs. Kurt Angle

 

Gong i klincz. Angle obchodzi JoMo i zapina Waist Lock. Morrison po kilku sekundach wydostaje się i znów klincz. Kurt

przechodzi do Side Headlocku. John odbija się od lin i dostaje Shoulder Block. Kurt odbija się od przeciwległej liny,

JoMo próbuje pod wadzić, ale mu się nie udaje. Jeszcze raz się odbija i Morrison robi Step-up jumping heel Kick! Angle

wstaje i dostaje clothesline. I jeszcze jeden. Jednak przy 3 próbie Kurt łapie ją, wykręca i robi DDT! Pin 1..2.. Nie ma!

Oby dwoje wstają, American Hero szybko wykonuje serię European Uppercut'ów. Irish whip i back body drop. Shaman

of Sexy natychmiastowo się zbiera, ale dostaje Overhead Belly to Belly Suplex! Angle wchodzi na falę. JoMo wstaje i

dostaje kopniaka w brzuch. Kurt wynosi go i Powerbomb! Potężna akcja na Monday Nigdy Delight. Ten po tej akcji

nadal leży ledwo co się ruszając. Sędzia sprawdza czy wszystko z nim w porządku. Pokazuje, że tak i powoli wstaje.

Kilka punchy na Angle'u i European Uppercut i jeszcze chop. Dodaje jeszcze całą serię European Uppercut'ów. Odbija

się od lin i clothesline dla złotego medalisty. Kiedy ten się podnosi John wykonuje Spinning heel Kick! Dodaje do tego

Standing Shooting Star Press! Pin 1...2.. Nie ma! Oby dwoje powoli się podnoszę i zaczynają wymieniać ciosami.

Wygrywa ją Angle. Szybko wykonuje Snap Suplex i dokłada Elbow Drop! Staje sobie przy linach, a nagle Morrison

wstaje sposobem HBK'a i atakuje Angle'a Dropkick'iem! Zaraz po tym wykonuje Russian Legsweep! Ustawia się na

apronie i... OMG! Springboard Moonsault! Pin 1...2.. Nie ma! Zaczyna punchować Kurta, a ten nagle jakby dostał nowych

sił! Potężny clothesline, drugi i trzeci. Zaraz po tym irish whip i Release Belly to back Suplex! American Hero pokazuje,

że zaraz będzie koniec z Morrisonem... JoMo wstaje i.. Angle Slam! Nie! Morrison jakoś się wydostaje i Pele Kick dla

Angle'a!! Pin 1...2.. Nie ma! John nie wierzy, ale ustawia Kurta przy narożniku i chce zrobić Starship Pain, ale ten wstaje

i łapie Morrisona jak wyskoczył pod German Suplex i... Release German Suplex!! Pin 1...2.. Kick out! Olympic Hero nie

wierzy, ale wstaje i zaczyna się czaić za wstawającym rywalem. Ten już stoi i Angle Slam! Udane teraz! Pin 1...2... Nie

ma! Kick out! Morrison powoli się podnosi, odbija od lin i Flying Chuck na odwracającym się Angle'u! Staje sobie przy

narożniku i... Starship Pain!! Nie! Kurt się odsuwa i chwilę po tym zapina Ankle Lock! Ankle Lock! Zabójczy submission,

po którym chyba każdy wrestler odklepywał i tak samo jest z Johnem Morrisonem!

 

Roberts: Oto zwycięzca... Kurt Angle!

 

Po walce Kurt pomógł podnieść się Morrisonowi i podał mu rękę unosząc ją do góry.

 

Lawler: Ehh.. bardzo dobra walka, ale za chwilę Main Event, który zapowiada się ciekawiej.

Cole: Muszę się zgodzić. Pojedynek nie zawiódł. Dali z siebie wszystko.

Lawler: Zapraszamy na Main Event!

_________________________________________________________________________________________________

(Promo Royal Rumble)

_________________________________________________________________________________________________

Mr. Anderson idzie po backstage'u szykujac się do walki. Zaczepia go Josh Mattews.

 

Mattews: Powiesz coś o swoim rywalu, z którym za chwilę staniesz w ringu?

Anderson: Już powiedziałem to na początku gali, ale dla tych co nie słyszęli mogę powtórzyć. Chris Jericho

mówi, że ja go nie obchodzę i jak mnie pokona, by skoncentrować się Royal Rumble? On sobie może mówić, że mnie

pokona drugi raz, ale to zwykła ściema. Niech on mówi swoje, a ja będę robił swoje. Dzisiaj to ja wyjdę zwycięsko z tej

walki... i każdy to chyba wie. On może siebie nazywać najlepszym na świecie w tym co robi... ale to ja! To ja jestem

dupkiem! I mu to pokaże za chwilę...

 

Anderson odchodzi, a obraz kamery się urywa.

_________________________________________________________________________________________________

 

Roberts: Przed państwem walka wieczoru. Jako pierwszy pochodzący z Green Bay w Wisconsin, ważący 110 kg..

Mister! Anderson!

 

Anderson wchodzi na rampę, prosi o mikrofon z góry i kiedy go dostaje zaczyna mówić.

 

Mr. Anderson: Panie i panowie... pochodzący z Green Bay w Wisconsin...

Miiiiiiiiiiissssssteeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeer!

Aaaaaaaaaaaaaandeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeersoooooooooooooooooooon! Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaandeeeeeeeeeeeeeeeersooooooooooooooooooon! A teraz czekamy na tego hipokrytę

Jericho...

 

Anderson puszcza mikrofon i idzie do ringu.

 

[break the Walls Down]

Roberts: I jego przeciwnik pochodzący z Winnipeig w Manitobie, ważący 103 kg.. Chris! Jericho!

 

[Normal Match]

Mr. Anderson vs. Chris Jericho

 

Oby dwaj w ringu i gong! Przechadzają się obok siebie patrząc sobie w oczy. W końcu wchodzą w klincz. Długo się

trzymają, ale wygrywa go w końcu Mr. Anderson, który przechodzi do Wrist Locku. Jericho się wydostaje i zapina

Side Headlock na rywalu. Trzyma go przez niedługo, bo Anderson sam się wydostaje, ale zaraz dostaje shoulder

block. Chris odbija się od lin, Anderson próbuje podwadzić, ale nie udanie. Następne odbicie i back body drop na

Y2J'u. Ten się podnosi i od razu dostaje clothesline. I jeszcze jeden, i kolejny, i jeszcze jeden. Anderson wchodzi na

falę. Irish whip i running back elbow. Kiedy Jericho leży dodaje jeszcze knee dropa. Pokazuje by Chris wstawał i ten

tak robi jednak od razu powala go clothesline'm. Nie czekając robi kilka stompów i dokłada elbow drop. Podnosi

przeciwnika, irish whip i snapmare, a zaraz po tym low kick w plecy Andersona. Y2J od razu zapina chinlock na rywalu.

"Dupek" wydostaje się z niego niedługo po zapięciu. Stają naprzeciwko siebie spoglądając w oczy. Stoją tak przez

przez kilka sekund aż w końcu Jericho wykonuje znikąd Enzuigiri! Ken znokautowany upada na matę. Pin 1...2.. Kick

out! Chris od razu wyładowuje się punchami na rywalu, dopóki sędzia mu nie zwróci uwagi, by przestał. Wstaje i

uśmiecha się unosząc rękę do góry. Pokazuje, że przeważa nad rywalem. Nagle ten robi roll-up! Pin 1...2.. Kick out!

Jericho i Anderson wstają i patrzą sobie znów w oczy. Ken wyprowadza cios, a Chris oddaje. Robią na sobie serię

ciosów, aż Anderson robi kopniaka z kolanka przeciwnikowi i Spike DDT! Pin 1...2.. Nie ma! Anderson podnosi się i

rywala także, wykonuje Knee Lift, a następnie Swinging Neckbreaker! Dodaje jeszcze elbow drop na leżącym

przeciwniku. Jericho się podnosi, a Anderson gotowy na Mic Check czai się za nim. Chris się odwraca, a ten łapie go

pod Mic Check, ale Y2J robi kilka łokci i jego przeciwnik puszcza. Jericho zaraz po tym obiega Andersona, odbija się

od lin i Running One-handed Bulldog! Pin 1...2.. Nie ma! Jericho zaczyna stompować przeciwnika, po chwili go

podnosi i Tiger Suplex! Pin 1...2.. Kick out! Anderson znów odkopuje, a Y2J ma pretensje do sędziego, że za wolno

odlicza. Ken wstaje w tym czasie, a Chris się odwraca i... Mic Check! Mic Check! Pin 1...2... Nie ma! Mr. Anderson

nie wierzy, ale się podnosi, bierze na ramiona rywala i Standing Green Bay Plunge! Pin 1...2.. Kick out! Zdenerwowany

"dupek" wstaje i zaczyna udawać Jericho unosząc rękę do góry, a następnie bierze za nogi przeciwnika i... co on

robi?! Zapina Walls of Jericho na samym Jericho! Y2J zaskoczony tym co się dzieje dochodzi powoli do lin i się nich

łapie. Anderson puszcza, ale czai się znów za wstającym Chrisem. The Man of 1004 Holds podnosi się i kiedy się

odwraca wykonuje z zaskoczenia Codebreaker! Codebreaker! Pin 1...2... Nie ma! Kick out! Kick out! 2 count! Jericho

nie wierzy, podnosi się zdenerwowany, łapie za nogi rywala i zapina Liontamer! Anderson krzyczy z bólu, ale się nie

poddaje. Zaczyna uderzać po nogach rywala, aż w końcu ten lekko puszcza dźwignię, ale teraz zmienia uchwyt na

Boston Crab, czyli Walls of Jericho! Mister cierpi, ale nadal się nie poddaje. Próbuje się podnieść na łokciach i dojść

do lin, co mu się udaje. Y2J odchodzi na kilka kroków. Widać, że jest naprawdę wkurzony i nie będzie czekał na rywala,

odciąga go od lin za nogi, ale ten go odpycha nimi. Szybko wstaje, Jericho też i mocny clothesline na nim! Następny i

jeszcze jeden! Łapie go pod pachę i Snap DDT! Anderson na fali! Zbiera przeciwnika i Forward Russian Legsweep!

Pin 1...2.. Nie ma! Ken wstaje niedowierzając, zbiera rywala i nagle robi na nim Mic Check! Pin 1...2...2,5...2,9..

Nie ma! Kick out! 2 count! 2 count! Anderson poddenerwowany wchodzi na narożnik i... Kenton Bomb! Pin 1...2..

Nie! Znów kick out! "Dupek" podnosi przeciwnika, przygotowuje Jericho do Mic Check, ale ten kontruje to na STO!

Zaraz po tym wstaje, podbiega do lin i... Lionsault! Pin 1...2... Nie ma! Jericho się podnosi. Zdenerwowanie można

wyczytać mu z twarzy. Pokazuje, by Anderson wstawał. Ten chwiejąc się o linach zbiera się, odwraca, a Jericho robi

Code... nie! Ken rzuca nim o matę, a następnie podnosi i Mic Check! Mic Check! To koniec! Jednak nie! Anderson nie

pinuje! Bierze na barki przeciwnika, wchodzi z nim na narożnik i... Green Bay Plunge!! Pin 1...2...3! Tak! To koniec tej

wspaniałej walki!

 

Roberts: Oto zwycięzca... Mister! Anderson!

 

Lawler: Wspaniały Main Event! Czegoś takiego oczekiwałem!

Cole: No, muszę przyznać, że oby dwaj pokazali naprawdę wysoki poziom. Gratulacje dla Andersona.

Lawler: Teraz Anderson ma coś do powiedzenia! Posłuchajmy go!

 

Jericho wychodzi z ringu, a Mr. Anderson dostaje mikrofon z góry i zaczyna mówić zmęczonym głosem.

 

Anderson: Panie i panowie... zwycięzca tej walki...

Miiiiiiiiiiiiiiiiiisteeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeer! Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaandeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeers

oooooooooooooooooooooooooooooooooooon! Wait for it... Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaandeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeers

ooooooooooooooooooooooooooooooooooooon! A ty.. Jericho... nie chcesz rewanżu? Nie chcesz, żebym skopał ci ten

tyłek... jeszcze raz...? Wyrzekałeś się tego, ale Dupek ma swoich Dupków, którzy są za nim, a nie za tobą... hipokryto!

Jericho: Poczekaj, poczekaj. Mówisz, że jesteś lepszy od faceta, który jest najlepszy na świecie w tym co robi?!

Przestań pierdzielić coś, bo chyba za mocno ode mnie dostałeś. Ja jestem najlepszy... na świecie... w tym... co robię!

A ty...

Anderson: Bla, bla, bla. Chcesz się o tym przekonać jeszcze raz? To właź tu do ringu i przekonajmy się o tym

jeszcze raz!

Jericho: Skoro tak nalegasz...

 

Na titantronie pokazuje się Ziomal...

 

Ziomal: Chwilunia! Już późno, a wam tak do walk? Mało wam? Widocznie tak.. więc, wiecie co? Dam wam

jeszcze jedną walkę, ale za tydzień... lub dwa. Tak, za dwa tygodnie. Tylko ta walka będzie miała stypulację.. jaką,

tego się dowiecie za.. własnie dwa tygodnie!

 

Kamera pokazuje Jericho stojącego poza ringiem, a chwilę po tym Andersona w ringu... Tak się kończy RAW.

_________________________________________________________________________________________________

RAW SCHODZI Z ANTENY

_________________________________________________________________________________________________

 

 

 

Komentarze mile widziane. :)

Za wszelkie błędy przepraszam.

Następnej gali nie zobaczycie przez następne 3 tygodnie, ponieważ jadę na wakacje, ale kiedy wrócę postaram się jak

najszybciej dodać następną galę. ;)

Edytowane przez Ziomal

13986806754f144420a3038.jpg

  • 5 tygodni później...

  • Posty:  206
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.08.2009
  • Status:  Offline

Fajnie sie czytało twoje diary, lecz muszę przyznać, ze odcinki chyba zbyt długie i ludziom najwyraźniej nie chce sie czytać ani komentować zbytnio ; / Szkoda, ze nie ma jak na razie następnego odcinka, lecz liczę na to że szybko się pojawi bo z chęcią przeczytam następny odcinek. Co do gali : Masa Back'a i fajnie opisane walki to duży +. Świetnie że Skip odszedł z Nexus...i reszta też odeszła? Hmm zobaczymy co będzie dalej, bo ta stajnia miała potencjał. Decyzja co do Sheffielda na pewno słuszna w moim mniemaniu

 

Zapraszam do nas!


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Powiem szczerzę masz pomysły to widać, odcinki są w miarę ciekawe, ale za to ich długość na tym nadrabia.ME dobry zarówno jak i pierwsza walka, ciekawy skład.Wszystko byłoby jeszcze lepiej, bo tą są dobre diary tylko jest jeden minus estetyka, mieni się to strasznie w oczach i to jest mały minus, bo to da się naprawić xD.

 

Zapraszam do mnie dzisiaj dodałem galę PPV Elimination Chamber.

Liczę na rewanż po twoim powrocie :D

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  227
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.06.2010
  • Status:  Offline

WWE ECW 18/01/11

Springfield, Missiouri

Intro, pokaz fajerwerków i przejazd kamerą po publice.

 

Mattews: Witamy na kolejnym ECW na drodze do Royal Rumble oraz Wrestlemanii! Z państwem są ja Josh Mattews i siedzący obok mnie Matt Striker. Matt, przypomnijmy sobie co się stało tydzień temu.

Striker: Witam i właśnie miałem o tym wspomnieć. Ezekiel Jackson walczył z Zack'iem Ryder'em. Nagle pojawił się Christian i dzięki niemu Big Zeke odniósł zwycięstwo. Następnie Christian wszedł do ringu i uścisnął dłon z Jacksonem. Myślisz, że mają jakiś sojusz?

Mattews: Sojusz? Bardzo możliwe, ale przypomnijmy sobie, że jeszcze rok temu walczyli przeciwko sobie. Jednak czasami niektóre rzeczy się zdarzają.

Striker: Taka prawda. Dzisiejsze ECW przyniesie nam dużo emocji Będą emocje!

Mattews: Oj, będą, będą. A teraz...

 

[Just Close Your Eyes]

 

Striker: Skądś znam ten theme.. to musi być Christian!

 

Tak, to Christian. Wchodzi do ringu, tauntuje na narożniku w charakterystyczny sposób, a następnie bierze mikrofon i zaczyna mówić.

Christian: Jak się bawicie WWE Universe?! Widzę, że naprawdę wspaniale. *cheer* Chciałbym przypomnieć wam co się stało tydzień temu. A dokładniej w Main Evencie. Chyba każdy wie, kto tam walczył, więc nie będę przypominał. Big Zeke wygrywa z Zack'iem Ryder'em dzięki mojej pomocy. Więc gościem mojego Peep Show będzie Ezekiel Jackson!

 

[Domination]

Pojawia się Big Zeke z mikrofonem w ręku. Jeszcze przed ringiem zaczyna mówić.

Zeke: Wiesz, Christian. Może i mi pomogłeś, ale mi pomoc nie potrzebna. *wchodzi do ringu* Popatrz na moją rękę.. Jednym uderzeniem mógłbym cię nie tylko posłać na ziemię, ale znokautować.

Christian: Będziesz mi groził swoimi mięśniami? Nie boje się Ciebie, ja mam tych wszystkich Peep'sów, którzy są za mną zawsze. *cheer* Słyszysz to? To oni mnie nakręcają! To dla nich jestem tutaj.

Zeke: A ja jestem tu, by wygrywać i zdobywać pasy. Nie obchodzą mnie oni, oni są tu, bo po prostu przychodzą by popatrzeć na kogoś jak Ty. Mówię wprost... chcę wygrać pas ECW, tylko nie dostałem nawet szansy, by walczyć o pretendenta do niego. Więc zniszczę każdego, kto mi stanie w drodze po ten pas, a Ty Christian, jesteś pierwszy.

 

[Oh, radio]

Na rampę wchodzi Zack Ryder z mikrofonem.

Zack: Proszę, proszę... tożto sam broski, Captain Charisma - Christian. Gość, który mnie doprowadził do przegranej tydzień temu i rywal. Christian, Twoje gadanie, to tylko stek bzdur. Zawsze pokazujesz się z najlepszej strony, zawsze ludzie Cię ubóstwiają. A czemu mnie nikt nie lubi? Bo jestem przystojnieszy od Was? *staje sobie na schodkach* Pewnie tak...

Christian: Słuchaj! Jeśli masz tu sobie chodzić i obrażać moich Peep'sów, to może staniesz do ringu.. ze mną? Co Ty na to?

Zack: Wiesz, Christian... *wchodzi do ringu* walczyłem z kimś takim jak ten gość , ale przegrałem.. więc czemu nie?

Christian: To...

Zeke: Ej! Wy sobie ustalacie walki, a co ze mną?!

Christian: ...Ustalone! A Ty, Zeke... musisz sobie znaleźć coś innego na dzisiejszy wieczór, bo dziś w Main Evencie walka Christian vs. Zack Ryder!

 

Widać, że Zeke jest niepocieszony... nagle atakuje Christiana Lariatem! Zack szybko się ulotnił z ringu, a Ezekiel podniósł Kapitana Charyzmę i Book of Ezekiel! Po tym widzimy Zeke'a, który uśmiecha się szyderczo i obraz zanika.

 

(Reklama...)

 

Normal Match

Trent Barreta vs. Tommy Dreamer

 

Gong! Zaczynamy pierwszą walkę wieczoru. Oby dwaj krążą wokół siebie i wchodzą w zwarcie. Wygrywa je Dreamer i od razu przechodzi do Wrist Locku. Nie czekając zapina chwilę po tym Hammerlock. Trent uderza przeciwnika łokciem w głowę i ten go uwalnia, a zaraz po tym odwraca się i Dropkick. Tommy'ego to nie powaliło, ale zamroczyło. Barreta wykorzystuje to robiąc irish whip i kitchen sink. Następnie robi Leg Drop. Zbiera go, przygotowuje sobie pod DDT, ale Tommy się wydostaje i Russian Legsweep! Pin 1...2. Nie ma! "Tomek Marzyciel" szybko się podnosi, chwilę po tym rywala i Neckbreaker! Kiedy Trent leży otrzymuje kilka stompów od przeciwnika i knee drop. Pin 1...2.. kick out! Dreamer wstaje i pokazuje rywalowi, by też wstawał. Ten się podnosi i od razu dostaje clothesline. Jeden... drugi... trzeci... i... czwarty już nie trafiony, bo Barreta się uchylił. Tommy się odwraca i dostaje Enzuigiri! Zaraz po tym Trent robi Springboard Moonsault! Pin 1...2.. Nie ma! Oby dwaj się powoli zbierają i zaczyna się wymiana ciosów. Jeden od Dreamera, jeden od Barrety, jeden od Dreamera, jeden od Barrety, aż w końcu Tommy wychodzi z całą serią ciosów. Irish whip w narożnik i corner clothesline! I chwilkę po tym Fallaway Slam! Pin 1...2.. Kick out! Dreamer wstaje pierwszy i pokazuje, że to chyba będzie koniec tej walki. Czeka aż rywal się podniesie, robi to, ten go odwraca, kopniak w brzuch i... nie! Trent się uwalnia i szybko dodaje Dropkick! Tommy nadal stoi, a Trent próbuje coś zrobić, ale The Innovator of Violence go łapie na barki i... Dreamer Driver! Pin 1...2... Nie ma! Tommy nie wierzy, ale podnosi przeciwnika, a ten się mu wyrywa i szybki clothesline. Trent wskakuje na apron, czeka aż rywal wstanie, ten już stoi na nogach, odwraca się, a Barreta skacze i robi Springboard... nie! Dreamer kopie przeciwnika w locie, bierze jego głowę pod pachę i DDT! Pin 1...2...3!

 

Savannah: Oto zwycięzca... Tommy Dreamer!

 

(Promo Royal Rumble i karta) (Przypomnienie RAW)

 

 

[Ain't no stopping me now!]

Savannah: Kolejną walką wieczoru jest One Fall Match. Jako pierwszy pochodzący z Orangeburg w Północnej Karolinie, ważący 112 kg.. "The Gold Standard" Shelton Benjamin!

 

[shattered Dreams]

Savannah: A jego przeciwnik to pochodzący z Hollywood w Kalifornii, ważący 110 kg.. Goldust!

 

Normal Match

Shelton Benjamin vs. Goldust

 

Gong i zaczynamy. Oby dwaj zaczynają krążyć po ringu. Shelton uśmiecha się do siebie i zaraz schodzą do klinczu. Trzymają się dość długo, aż w końcu Shelton przejmuje władzę nad rywalem zapinając Headlock. Sprowadza przeciwnika do parteru poprzez headlock takedown i teraz na ziemi trzyma w duszeniu Goldusta. Ten jednak po około minucie próbuje wstać i wydostać się z duszenia, co mu się udaje. Jednak Shelton od razu wychodzi z kilkoma punchami i irish whipem. Goldust wracając otrzymuje Dropkick i kilka stompów na ziemi. A na dodatek Benjamin dodaje jeszcze elbow drop. Podnosi przeciwnika i od razu sprzedaje mu Samoan Drop! Pin 1...2. Nie ma! Goldust się podnosi i kip up. Zaczyna serię ciosów na Gold Standardzie, a po tym irish whip i clothesline. Dosiada przeciwnika i mocne punche lądują na jego twarzy. Po tym go zbiera i DDT! Nie pinuje, wchodzi na narożnik, czeka aż Shelton wstanie, ten to robi, odwraca się i dostaje Diving Clothesline! Pin 1...2.. Nie ma! Jednak Goldust się nie załamuje, tylko wstaje i dalej chce atakować Benjamina, ale ten ucieka z ringu. The Bizarre One wychodzi za nim, a ten atakuje go Superkickiem! Znokautowany Goldust pada poza ringiem, a Shelton wślizguje się do ringu. Sędzia dolicza do 7, a Goldust zaczyna się zbierać. Sędzia dolicza do 9, a Goldust wczołguje się do "kwadratowego pierścienia"! Zdenerwowany Shelton robi angry stompy na rywalu, następnie go podnosi i... German Suplex! Pin 1...2. Kick out! Benjamin podnosi Goldusta, robi corner irish whip, a chwilę po tym Stinger Splash! Rozpędza się jeszcze raz i kolejny Stinger Splash! Goldust pada na matę, a Shelton kładzie się na nim, bierze jego nogę do góry, a sędzia liczy... 1...2.. nie ma! Gold Standard wstaje, a jego rywal się też podnosi. Oby dwaj stoją naprzeciw siebie, zaczynają wymieniać się ciosami. Punch od Sheltona , punch od Goldusta , punch od Sheltona , punch od Goldusta < yea> i cała seria od niego. Zaraz irish whip, kiedy Benjamin odbija się, Goldust sprzedaje mu kopniaka i slap. Shelton jest w jego świecie, ten chwilę po tym kopie go w brzuch i przygotowuje do Final Cut. Jednak ten się wydostaje i szybkie Paydirt! Pin 1...2...3!

 

Savannah: Oto zwycięzca.. "The Gold Standard" Shelton Benjamin!

 

Mattews: Chyba zasłużona wygrana Sheltona.

Striker: Zgadzam się. Shelton w końcu wiele pokazuje w ringu.

Mattews: Zapraszamy na następny pojedynek!

 

(Reklama...)

 

Widzimy idącego Zack'a Ryder'a po backstage'u. Zaczepia go Todd Grishiam.

 

Grishiam: Witaj, Zack. Jak się czujesz przed swoją walką z Christianem?

Ryder: Jak się czuję? Czuję się wspaniale! W końcu mogę walczyć z kimś z mojej półki. Z jakimś broskim, który może się równać mi.

Grishiam: A co myślisz o Ezekielu Jackson'ie? Będzie chciał interweniować w tej walce?

Ryder: Słuchaj... on mnie nie obchodzi. Dzisiaj obchodzi mnie tylko walka z Christianem. On może robić sobie co chce, ale jeśli wkroczy do mojej walki, to będzie miał problem ze mną... Woo! Woo! Woo! You know it! Bro!

 

Ryder uśmiecha się i odchodzi.

 

(Did you know?) (Przypomnienie SmackDown!)

 

Normal Match

William Regal vs. Caylen Croft

 

Gong! William od razu rusza na Caylena w narożniku. Ten totalnie oszołomiony kontruje w końcu i ucieka Regalowi z narożnika. Irish whip dla Willy'ego i dropkick. Następnie leg drop i pin 1... kick out! King of the Ring z 2008 roku podnosi się i natychmiastowo rzuca się na rywala. Corner irish whip i corner clothesline. Następnie German Suplex i Knee drop! Zbiera go i seria european uppercut'ów. Sprzedaje mu kopniaka w brzuch i Double Underhook Suplex! William przeważa cały czas, nie daje dojść do ruchu rywalowi. Caylen na kolanach i... Knee Trembler! To chyba koniec, jednak nie. Regal zapina na nim jeszcze Regal Stretch, po którym Croft odklepuje!

 

Savannah: Oto zwycięzcza.. William Regal!

 

Mattews: To już koniec? What?

Striker: Jak widzisz, to już koniec. Teraz czas na Main Event!

Mattews: Ależ ten czas leci.. więc zapraszamy na walkę Christian vs. Zack Ryder!

 

 

Po backstage'u idzie Christian, spotyka kogoś kto rozmawia przez telefon. Bierze mu go i mówi "Potem oddzwoni.", następnie wyłącza rozmowę i oddaje go. Idzie dalej trochę się rozgrzewając.

 

 

[Oh, radio]

Savannah: Zapraszamy na Main Event. Jako pierwszy pochodzący z Long Island w Nowym Jorku, ważący 97 kg.. Zack Ryder!

 

[Just Close Your Eyes]

Savannah: A oto jego przeciwnik. Pochodzący z Toronto w Ontario w Kanadzie, ważący 103 kg.. "Captain Charisma" Christian!

 

Normal Match

Zack Ryder vs. Christian

 

Gong i zaczynamy walkę. Oby dwaj od razu schodzą do klinczu. Wygrywa go Christian, który zapina na rywalu side headlock. Zack uwalnia się po kilkunastu sekundach. Odbijają się od lin i shoulder block dla Rydera. Kapitan Charyzma odbija się od lin, rywal próbuje podcinki, nieudana, kolejne odbicie i Ryder uderza z kolanka przeciwnika. Teraz to on zaczyna swoją serię na Christianie. Kilka punchy i corner irish whip, a chwilę po tym corner clothesline. Zack robi jeszcze jeden irish whip, a kiedy rywal wraca back body drop. Captain Charisma podnosi się i zaraz dostaje dropkick i do tego knee drop. Pin 1... Nie ma. Oby dwaj się podnoszą i clothesline od Christiana. Zaraz kolejny i jeszcze jeden. Ryder wstaje, dostaje kopniaka i DDT! Zaraz po tym podnosi go, irish whip i Flapjack! Kapitan Charyzma szybko wstaje i tauntuje. Publika reaguje na niego dużym cheer'em. Zack wyczołguje się z ringu, a tam powoli się zbiera. Christian podchodzi do lin i.. Plancha! Publika daje im duży cheer, Christian wstaje pierwszy i podchodzi pod barierki, gdzie fani go klepią po ramionach i krzyczą "Christian! Christian!". Ten się uśmiecha, bierze za rękę Rydera i wbija go w metalowe schodki irish whipem! Po tym wchodzi do "kwadratowego pierścienia" i tauntuje na narożniku. Sędzia dolicza do 8, a Long Island Iced-Z wraca do ringu. Christian już na niego czeka, ale ten powala go Big Bootem! Zwalony z nóg Captain Charisma leży na macie głęboko oddychając, a Ryder pokazuje "Woo! Woo! Woo! You know it!". Jego rywal powoli się zaczyna podnosić przy linach, Zack podchodzi do niego sprzedając mu puncha, a po tym chopa. Christian go oddaje i zaczynają się wymieniać chopami. W końcu Ryder wychodzi z serią punchów i stompów w narożniku. Captain Charisma siedzi w narożniku odpoczywając, ale nie na długo, bo natychmiastowo zostaje znokautowany przez Rydera i jego Broski Boot'em! Pin 1...2... Kick out! Zack jest zły, jednak nie ustępuje nawet na chwilę rywalowi. Dosiada go i seria punchy ląduje na twarzy Christiana. Ryder schodzi z niego, wykonuje taunt będąc odwróconym do przeciwnika. Ten w tym czasie się podniósł, podszedł do niego i złapał pod Killswitch! I... Kill... nie! Zack kontruje to popychając Kryszczyna w narożnik, a tam dodał mu jeszcze corner clothesline. Zack go odciągnął i.. Swinging Neckbreaker! Zaraz potem Elbow drop! Pin 1...2.. Nie ma! Woo Woo Woo Kid się zbiera i pokazuje, że to będzie chyba koniec z jego rywalem. Christian wstaje, odwraca się i dostaje Rough ... Nie! Christian to kontruje i następnie nokautuje przeciwnika Superkickiem! Piękny kopniak w wykonaniu Kapitana Charyzmy! Christian odwraca go sobie i... Killswitch! Pin 1...2... Kick out! OMG! Ryder odkopuje! To niemożliwe! Christian nie wierzy, ale podnosi się, patrzy na Zacka, który nadal leży. Wchodzi na narożnik i Diving Headbutt! Nie! Ryder w ostatniej chwili usuwa się z miejsca i Christian pada na matę. Chyba ma rozcięcie, bo widać, że krwawi! Cała twarz Christiana w krwi! Ryder go podnosi i.. Zack Attack! To chyba koniec! Pin 1...2... Nie ma! Kick out! To nie możliwe! Captain Charisma leży na macie w krwi trzymając się za kark. Ryder nie ustępuje, podnosi go jeszcze raz, irish whip i Rough Ryder! Long Island Iced-Z nie pinuje, tylko znów podnosi Christiana i drugie Zack Attack! Pin 1...2...3! Zack Ryder pokonuje Christiana!

 

Savannah: Oto zwycięzca... Zack Ryder!

 

Mattews: Cóż za osiągnięcie w karierze Zacka Rydera! Pokonał samego Christiana!

Striker: Może być z siebie dumny, bo wygrana kimś takim jak Christian, to rzeczywiście duże osiągnięcie.

Mattews: Patrz! To Ezekiel Jackson! Co on znów chce!

 

W ringu staje sobie "Big Zeke" Ezekiel Jackson. Ryder stojący przy linach zdążył uciec z ringu i zostawić Christiana na pastwę losu. Captain Charisma podniósł się i zobaczył, że kilka kroków od niego stoi Jackson. Szybko wybiegł z ringu i zabrał krzesło timekeeperowi. Wrócił do ringu, a Zeke tylko się uśmiechnął. Nagle ruszył na Christiana, a ten sprzedał mu jeszcze szybszego chair shota w głowę! Jackson pada na matę znokautowany. Krew pojawia się na jego twarzy, a Christian wychodzi z ringu kierując się na BS. Ezekiel zdołał się zebrać, siadł przy linach i patrzył na Christiana, a ten tylko się uśmiechał do fanów. Tak skończyło się ECW.

 

...ECW schodzi z anteny.

---------------------------------------

 

Bardzo dziękuje za te komentarze. Gale dodaje tak późno, ponieważ jakoś nie mogłem się zebrać do napisania jej, a do tego jutro jadę znów, tym razem na miesiąc, więc następna gala będzie za ponad miesiąc. Ale obiecuję, że jak wrócę wezmę się do roboty w pisaniu gal i będę dodawał je regularnie.

Życzę miłej lektury!

13986806754f144420a3038.jpg


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Akurat mam chwilę czasu więc się zrewanżuje: ECW

Walki są ok, przebiegi i składy również.Jedynie kogo bym nie chciał to Goldusta szanuję go za walki, ale jego wyglądu nie cierpie.Backstagesy tutaj średnio musisz nad tym popracować.Dorzucać bynajmniej co kolwiek, aby coś było, ale żeby było z sensem i przybierało do storylineu zawodników.

Ogólnie 7/10 ocena nie jest zła, bo tak oceniam.

  • 1 miesiąc temu...

  • Posty:  227
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.06.2010
  • Status:  Offline

WWE SmackDown! 21/01/11

St. Louis, Missiouri

Intro, pokaz fajerwerków i przejazd kamerą po publice.

 

 

Grishiam: Witamy na przedostatnim SmackDown przed Royal Rumble! Z państwem ja Todd Grishiam i WWE Hall of Famer - JR, Jim Ross! J.R jak zdrowie?

Ross: A powiem Ci Todd, że bardzo dobrze. Znamy już jednego uczestnika walki o pas World Heavyweight na Royal Rumble i jest to The Rock. Jego rywala poznamy już dzisiaj w walce wieczoru.

Grishiam: Właśnie, Batista zmierzy się z Reyem Mysterio, który już chyba ma sprawną rękę.

Ross: Jednak już nie przedłużajmy, zacznijmy galę! Bo chyba na to wszyscy czekają.

 

"If you smell..." Rozbrzmiewa wszystkim znany theme #1 Contendera do pasa World Heavyweight na Royal Rumble - The Rocka! Kieruje się ku ringowi, najpierw tauntuje na narożniku od strony apronu, potem wchodzi do ringu, jeszcze raz tauntuje na narożniku, następnie bierze mikrofon i rozpoczyna przemowę.

 

The Rock: Finally... Finally The Rock has come back to St. Louis! Tak, tak, The Rock to nowy pretendent do pasa Wagi Ciężkiej na Royal Rumble! I żaden naćpany jabroni nie przeszkodzi mu w zdobyciu tego pasa. The Rock wrócił do WWE, by pokazać każdemu, każdemu z jego milionów fanów, że nie tylko jest tu dla nich, powrócił tu dla nich, ale także, że zdobędzie ten pas dla nich. The Rock zdobędzie pas World Heavyweight dla swoich milionów fanów. I nikt mu w tym nie przeszkodzi, bo The Rock ma miliony, miliony fanów. The Rock ma także za sobą wieloletnie doświadczenie! Musimy podejść do tego z innej strony. Może wy uwielbiacie The Rock'a i chcecie, bym wygrał, ale nie zawsze tak się może stać. Jednak Rock wam przyrzeka. The Rock przyrzeka wam, WWE Universe, że da z siebie wszystko, jak to zawsze robi.

 

Słyszymy "Another Me" i na hali robi się ciemno, lasery strzelają po publiczności, zza smug dymu wyłania się Jeff Hardy z mikrofonem. Światło się zapala, a ten zaczyna mówić.

 

Jeff: Hah, Rock, wiesz co? Jesteś nie tylko śmieszny, ale i za razem żałosny. Mówisz, że jesteś doświadczony w tym biznesie... ale chyba w robieniu filmów! Rock, zapominasz co robiłeś miesiąc, rok temu? Miałeś w dupie wszystkich swoich fanów i byłeś skoncentrowany na tym, by kręcić następny film, który będzie porażką. Miałeś w dupie każdego swojego fana, którym teraz wmawiasz, że kochasz i w ogóle. Tak naprawdę cały jesteś fałszywy. Nie ma rzeczy prawdziwych w tym biznesie... mogę powiedzieć, że każdy tu kłamie, by być na szczycie. I muszę się do czegoś przyznać. Sam kłamałem, a wy, głupi ludzie w to wierzyliście. *heat* Teraz na mnie buczycie, a ja mam to w dupie tak samo jak Rock, kiedy nagrywał filmy. Czemu na niego nie buczycie?

The Rock: Ponieważ to The Rock jest People's Championem! To The Rock jest ich mistrzem, nie ty, jabroni! The Rock pokazuje im, że jest nie tylko najlepszy w gębie, ale i w tym ringu!

Jeff: Następne kłamstwa... wiesz co, Rocky? Jesteś tak samo fałszywy jak twoi fani... dzisiaj ja i mój brat skopiemy ci ten twój candy-ass!

 

Słychać znów "Another Me", a Hardy schodzi na kulisy. The Rock dalej stoi w ringu z mikrofonem i znów mówi.

 

The Rock: Ten naćpany jabroni przypomniał Rock'owi o jego walce dzisiejszego wieczoru. Great One o tym zapomniał na śmierć. Jednak Rock zawsze jest przygotowany na wszystko, jeśli ma stanąć do walki, to do niej stanie i pokaże tym dwóm ch**kom, gdzie ich miejsce! If you smellalalalalalalalaou... what The Rock.. is cookin'?!

 

Rock unosi brew do kamery, słychać jego theme, ten odkłada mikrofon i schodzi na backstage.

 

Ross: Ja także zapomniałem o tym, że Rock będzie walczył z Hardy Boyz. Jednak nie zmienia to faktów, że będzie to ciekawy wieczór.

Grishiam: Nie przedłużając zapraszamy na pierwszą walkę!

 

Singles Match

Carlito vs. Curt Hawkins

 

Zawodnicy już w ringu, sędzia daje znak na rozpoczęcie walki. Carlito i Curt od razu ruszają na siebie. Schodzą do klinczu, który wygrywa Hawkins i przechodzi do bocznego headlocka. Jednak Portorykańczyk szybko się wydostaje i dropkick z miejsca! Zaraz po tym jak jego przeciwnik wstaje posyła go znów na matę arm dragiem. Curt w świecie Carlito. Ten robi od razu kilka punchy, a na dodatek dwa chopy na klatkę piersiową. Irish whip w narożnik i corner clothesline, jednak nietrafiony! Hawkins szybko unika następnego ataku rywala i sam wyprowadza Jawbreaker, po czym Spinning Scoop Slam! Carlito wstaje trochę zły, że dał inicjatywę rywalowi, ale od razu zarabia clothesline'm, nie! Colon ucieka przed ręką oponenta i sam wyprowadza punch, a następnie slap, który bardzo rozzłościł Curta. Teraz ten jest w szale i nie zważa na to jakie ataki wykonuje. Mocny european uppercut od niego, a po tym roundhouse kick! Jednak Carlito unika tego kopnięcia i sam robi znów dropkick. Po tym kiedy Hawkins opiera się o liny, biegnie na niego i wyrzuca go przez liny razem z sobą. Wstaje poza ringiem tauntując. Sędzia zaczyna liczyć, Carlito podnosi rywala, sprzedaje mu kopniaka w brzuch i Swinging Neckbreaker na matę pozaringową! Po czym wraca do ringu, wskakuje na narożnik i kolejny taunt. Czeka aż przeciwnik wstanie, kiedy to robi Colon skacze i.. Crossbody! Trafione! Teraz Hawkins nie skontrował tego. Teraz Curt leży głęboko oddychając, a Carlito podchodzi do barierek i uśmiecha się do fanów, którzy chantują "Carlito! Carlito!". Hawkins zbiera się, a Carribean Cool podbiega do niego i Monkey Flip poza ringiem! Sędzia dolicza już do 6, kiedy Colon bierze rywala i wrzuca go do ringu, po czym sam wchodzi do niego. Ustawia się za wstawającym przeciwnikiem, Curt odwraca się do rywala, który chce mu wykonać Cool Shot, ale kontruje to na Snap DDT! Zbiera po tej akcji przeciwnika, posyła na liny i.. Spinning Spinebuster! Hawkins uśmiecha się arogancko i pokazuje, że to może być koniec walki. Znów podnosi Carlito, ale ten go obiega i.. Backstabber! Backstabber! Pin 1...2... Hawkins kładzie nogę na dolnej linie, co go ratuje od przegranej! Zdenerwowany Colon podnosi się i chyba będzie chciał zrobić drugi raz Backstabbera. Curt podnosi się, ale nie dostaje Backstabbera, tylko szybko uderza przeciwnika z łokcia, następnie odwraca sobie go i.. Upside Down Frown! Hawkins wchodzi na trzecią linę i widzimy Heat-Seeking Elbow! Pin 1...2...3! Hawkins zwycięża!

 

Ross: Hawkins zwycięża! Musisz chyba to przyznać Todd, że Curt zaprezentował się z dobrej strony w tej walce. Według mnie, to materiał na przyszłego mistrza Intercontinental!

Grishiam: Tak, przyznaję, ale nie musisz się tak podniecać, Jim. Curt pokazał dużo dobrego wrestlingu, ale musi jeszcze przejść długą drogę, by stać się mistrzem.

Ross: Wiesz, zgadzam się.

Grishiam: Zawsze się ze mną zgadzasz.

 

PRZYPOMNIENIE RAW

 

Backstage. Po nim chodzi Batista, którego zaczepia Josh Mattews.

 

Mattews: Witaj, Dave. Co czujesz przed dzisiejszą walką z Rey'em Mysterio?

Batista: Rey to mój stary przyjaciel, zawsze nim byliśmy, zawsze szanowałem Rey'a, ale myślę, że ta walka nie przerwie tej przyjaźni. Ale mogę powiedzieć jedno. Moim celem teraz jest pas wagi ciężkiej. I nawet Rey nie stanie mi na drodze, by go zdobyć.

Mattews: Dobrze, jeśli wygrasz na Royal Rumble zawalczysz z The Rock'iem. Co o nim myślisz?

Batista: Rock? On niech wraca do Hollywood kręcić filmy, bo tu w WWE już nie jest potrzebny. A to, że jest w tej walce, to po prostu przypadek. Dzisiaj pokonam Rey'a, a na Royal Rumble - The Rock'a. I stanę się World Heavyweight Championem..

 

The Animal patrzy się w kamerę, której obraz powoli znika.

 

Słychać odgłosy bójki. Nagle przenosimy się znów na backstage i widzimy jak M.V.P zostaje wbity w ścianę! Podchodzi do niego Curt Hawkins! Mr. 305 leży oparty o ścianę, a Hawkins krzyczy do niego biorąc jego pas.

 

Hawkins: Ten pas będzie za niedługo należał do mnie!

 

Po tych słowach odrzuca pas właścicielowi i odchodzi. Do M.V.P'iego podbiegają sędziowie.

 

Grishiam: Co to było?!

Ross: A nie mówiłem... Hawkins chce pas Intercontinental. Wierzę w to, że go zdobędzie.

Grishiam: Chciałbym się z tobą zgodzić, ale nie mogę, bo według mnie Curt nie zasługuje na razie na ten pas.

Ross: Ale czy ja mówię, że teraz ma być mistrzem? Może za miesiąc, może za dwa, może za więcej, ale tytuł mu się należy.

Grishiam: Dobra, nie mam zamiaru się sprzeczać.. zapraszamy na następną walkę!

 

Singles Match

Chavo Guerrero vs. Kofi Kingston

 

Słyszymy gong i czas rozpocząć pojedynek. Od razu schodzą do klinczu i siłują się. Wygrywa Chavo, który zaczyna wykręcać nadgarstek przeciwnikowi. Jednak Kofi się wydostaje z tego swoją skocznością i gibkością. Szybki chop, potem 2 low kicki, a na koniec irish whip. Chavo wracając dostaje dropkick, po którym szybko się zbiera, ale dostaje jeszcze jeden i następny. W końcu wyślizguje się z ringu. Pokazuje sędziemu, że zaraz wróci do pierścienia, niech ten poczeka. Kingston niecierpliwie wychodzi do niego, ale zostaje poczęstowany mocnym chopem oraz european uppercut'em. Po tym posyła go w barierki otaczające fanów, sam do niego podbiega i.. rolling wheel kick! Kofi wypada za nie, a Chavo szybko wślizguje się spowrotem do ringu. Sędzia liczy: 1... 2... 3... [...] 7... Kingston poza barierkami podczołguje się do apronu. Sędzia dolicza już do 9 i ma krzyknąć 10, ale w ostatniej chwili Kofi wczołguje się do ringu! Zdenerwowany Guerrero podchodzi do niego i robi angry stompy na nim. Po chwili podnosi go i potężny chop! Po tym posyła go w narożnik irish whipem, podbiega do niego i.. Monkey Flip od Chavo! Publika trochę zaskoczona daje mały cheer bratankowi Eddiego Guerrero. Kofi zebrał się, ale nie na długo, bo zaraz dostał kopniaka w brzuch i Sitout Suplex! Jednak nie! Kingston kontruje to na szybkie DDT! Po tej akcji zaczyna biegać po ringu jak oparzony. Zbiera przeciwnia, wbija go w narożnik irish whipem, wskakuje na niego i 10 uderzeń trafia na twarz Chava! Guerrero odchodzi kilka kroków od narożnika trochę zamroczony, ale za chwilkę otrzymuje następny atak jakim jest Jumping Clothesline! Wrestler z Jamajki przechodzi na narożnik przez apron, a kiedy jego przeciwnik wstanie wykonuje na nim Diving crossbody! Cóż za wyskok! Pin 1...2.. Kick out! Oby dwaj się podnoszą w tym samym czasie i zderzają Double clothesline'm! Padają na matę, a sędzia zaczyna liczyć: 1... 2... 3... 4... 5... 6... 7... Kingston pierwszy sobie siada przy linach, a kiedy sędzia dolicza do 8 staje na nogi. Chavo chwilę po nim. Widzimy punch od Kofiego, a następnie od Chavo i tak na zmianę. W końcu Kingston wyprowadza serię ciosów, a po tym kilka chopów, w końcu kiedy Guerrero chce wyprowadzić punch, ten go łapie za rękę i wykonuje nagle S.O.S! Pin 1...2... Kick out! Kofi wstaje i zaczyna klaskać w ręce, co może oznaczać Trouble in Paradise! Jednak co się dzieje?! Nagle słychać dźwięk trąbienia, a zza kulisów wyjeżdża Alberto Del Rio w swoim Lamborghini! Kingston przykuwa na nim uwagę, nie zauważając, że Chavo stoi za nim. Guerrero go odwraca do siebie i... Gory Bomb! Pin 1...2...3!

 

Ross: Chavo wygrywa przy pomocy Del Rio! Trochę mi się nie podoba droga do zwycięstwa Chava, ale cóż.. taki już jest.

Grishiam: No, niestety. Ale muszę przyznać, że walka widowiskowa była.

Ross: Patrz! Del Rio wbiega do ringu!

 

Tak, to właśnie się dzieje! Alberto wślizguje się do ringu, w którym stoi ucieszony Chavo i leżący Kofi. La Excelencia uśmiecha się arogancko i nagle łapię za rękę Kingstona i zapina na nim Cross Armbar! Kofi cierpi, jednak nie może nic poradzić. Ale... zaraz... co robi Chavo?! Kopie Del Rio, następnie go podnosi i Three Amigos dla niego! Następnie wskakuje na narożnik i... Frog Splash dla Alberta! Guerrero odwrócił się na swojego rodaka! Po tej akcji uśmiecha się do publiki, która daje mu duży cheer. Do Kofiego przybiegają sędziowie, Del Rio siedzi poza ringiem głęboko oddychając i klnąc pod nosem po hiszpańsku. Natomiast Chavo staje sobie na rampie, uśmiecha się jeszcze raz do Del Rio i schodzi za kulisy.

 

REKLAMA

 

Ross: Widzieliśmy kilka minut temu jak Chavo Guerrero, który wydawał się być sojusznikiem Alberto Del Rio wykonał na nim swojego finishera.

Grishiam: To trochę dziwne zachowanie, ale także dobre według mnie. Del Rio pewnie by zrobił z niego swojego pieska na posyłki, a Chavo to doświadczony zawodnik i nie dał się nabrać.

Ross: Poczekaj, Todd. Bo chyba Del Rio...

 

Za kulisami widzimy chodzącego po szatni Alberto Del Rio, wychodzi on z niej, a za drzwiami stoi Josh Mattews.

 

Mattews: Alberto, powiedz nam, jakie miałeś plany, co do tego, by współpracować z Chavo Guerrero?

Del Rio:[/b] Ja nie chciałem z nim współpracować! Ja wystarczam samemu sobie! Po prostu pomogłem mu w wygranej, a ten się tak odpłaca własnemu rodakowi?! To nie jest godne Meksykanina. To nie jest godne obywatela naszego narodu! Ten estupido wybrał złego człowieka do zaatakowania i gorzko tego pożałuje..

Mattews: Dobrze, jaki masz zamiar?

Del Rio: Tego dzisiaj nie zdradzę, może za tydzień, może kiedy indziej, ale niech ten człowiek ma się na baczności, bo gdy się zadziera z Alberto Del Rio... nie ma się dużych szans na zwyciężenie tej...

 

Nagle Chavo atakuje Alberto! Wbija go w ścianę i tam robi mocnego puncha w głowę! Potem bierze krzesło i zamierza uderzyć nim Del Rio prosto w głowę, ale dopadają ochroniarze i sędziowie, którzy go odciągają.

 

Chavo: Jeszcze tego pożałujesz, amigo! Jeszcze tego pożałujesz!

 

PRZYPOMNIENIE WYDARZEŃ Z ECW

 

Tag Team Match

Dolph Ziggler & Drew McIntyre vs. Cryme Tyme

 

Zaczynają Ziggler i JTG. Schodzą do klinczu, siłują się przez dłuższą chwilę, aż w końcu puszczają się. Dolph nie czeka i od razu wyprowadza szybkie punche na twarz rywala. Irish whip w swój narożnik i tam dodaje kilka ciosów. Zmienia się z Drew, który wchodzi do ringu robiąc serię stompów, dopóki sędzia go nie odciągnie. Kiedy sędzia daje kazanie McIntyre'owi Ziggler poddusza jeszcze JTG. The Chosen One odsuwa przeciwnika od narożnika, robi european uppercuta, po czym szybki kopniak w brzuch i Snap Suplex! Posyła go na liny i back body drop. Jayson podnosi się, ale dostaje za chwilę Big Boota! Drew podbiega do Shada i go powala z apronu. Ten trochę wkurzony wchodzi do ringu, sędzia trochę nie panuje nad walką. Shad kłóci się z sędzią, kiedy to Ziggler i McIntyre obkopują JTG. W końcu Gaspard wraca na swoje miejsce, a po nim Dolph. Drew zmienia się z nim, JTG szybko podskakuje do Shada, który jest blisko i zmienia się z nim! Shad w ringu, Ziggler od razu otrzymuje Running shoulder blocka, po którym jest zamroczony. Gaspard nie kończy ataków, podnosi przeciwnika, wynosi go i Gorilla Press Slam! McIntyre tylko patrzy jak jego partner dostaje łomot. Szkot jest zdenerwowany na Dolpha i krzyczy, by jakoś się z nim zmienił, ale na to nie ma chyba dużych szans, bo Shad kontroluje każdy ruch swojego przeciwnika. Podnosi go, posyła na liny i kiedy ten wraca robi Scoop powerslam! Ziggler zbiera się nie wiedząc, gdzie jest. Widzi, że Shad się na niego czai i nagle z zaskoczenia sprzedaje mu slapa! Ten mocno wkurzony robi clothesline, ale nie trafiony. Próbuje big boota, także nie trafiony. Wtedy Dolph atakuje od tyłu Gasparda, po czym robi irish whip w narożnik i Stinger splash! Shad się lekko odbija od narożnika, a za chwilę dostaje dropkick! Shad leży, a Ziggler wykorzystuje to i robi na nim serię elbow dropów i na koniec Jumping elbow drop! Oby dwaj wstają, są po dwóch stronach ringu, ich partnerzy są daleko. Rozpędzają się na siebie i trafiają double clothesline'm! Padają na matę bezwładnie i leżą odpoczywając. Sędzia zaczyna liczyć... 1... 2... 3... 4... 5... 6... 7... Pierwszy na kolanach staje Gaspard, sędzia dolicza do 8, kiedy Shad staje na nogach i doskakuje do JTG zmieniając się z nim! Dolph także robi hot tag z Drew! Oby dwaj wkraczają do walki, zaczynają się wymieniać punchami, w końcu wygrywa to Drew, szybko robi kopniaka w brzuch, a za chwilę bierze rywala na barki i wykonuje Fireman's carry double knee gutbuster! To musiało zaboleć przeciwnika, bo zaczyna się trochę krztusić. Szkot nie odstępuje, podnosi JTG i.. Scot.. nie! Jayson kontruje to, a potem robi Box Cutter! Szybko wstaje, czeka na przeciwnika, posyła go w narożnik, tam dobiega do niego i... Mug Shot! JTG zaczyna tauntować, co przyprawia publikę o cheer. Przygotowuje się, a nagle do ringu wchodzi Ziggler i wykonuje Zig Zag na niespodziewającym się niczego JTG!! Drew wbija Shada głową w stalowy słupek! Ten pada na matę poza ringiem i zaczyna lekko krwawić z nosa. McIntyre podnosi JTG i.. Future Shock DDT! Pin 1...2...3!

 

Ross: Muszę powiedzieć otwarcie. Bardzo ciekawa walka, która mogła się podobać. A to nie wszystko! Jeszcze dwie walki!

Grishiam: Właśnie.. jeszcze dwie walki, których uczestnikami są jedni z najlepszych i najbardziej utalentowanych wrestlerów jacy walczyli w WWE.

Ross: Oj, będzie się jeszcze działo!

 

PROMO ROYAL RUMBLE I KARTA

 

Na zapleczu widzimy Josha Mattews'a, który ma chyba gościa ze sobą.

 

Mattews: Panie i panowie oto mój gość na tą chwilę... Rey Mysterio!

Rey: Cześć, Josh.

Mattews: Rey, powiedz mi, jak się czujesz przed swoją walką o pretendenta do pasa wagi ciężkiej?

Rey: Czuję się świetnie, mimo, że ta skontuzjowana ręka może mi przeszkodzić w wygranej wierzę w to, że pokonam Batistę.

Mattews: Właśnie, Batista. Twój przyjaciel od lat. Co o nim myślisz?

Rey: Dave, to wspaniały wrestler i mój przyjaciel. Nie jest go łatwo pokonać, ponieważ jest bardzo silny, ale wierzę w swoje umiejętności i wierzę w to, że go pokonam i zawalczę z The Rock'iem na Royal Rumble o pas World Heavyweight.

Mattews: Jeśli wygrasz tą walkę zmierzysz się z The Great One'm. Masz coś do powiedzenia o nim jako przeciwniku?

Rey: Na razie chciałbym wygrać dzisiejszą walkę, a potem mówić o Rock'u.

Mattews: Dziękuje za wywiad i życzę ci powodzenia w walce.

 

Rey kiwa głową do Josha i odchodzi.

 

REKLAMA

 

Słychać odgłosy bójki na backstage'u. Nagle ktoś pada o ziemię... to Matt Hardy! WTF?! Widzimy osobę stojącą do kamery tyłem. Ma długie włosy, czyżby to był Edge? Nieznany wrestler znika z kamery, a do leżącego Matt'a podbiega jego brat - Jeff. Starszy z Hardych widać, że może nie uczestniczyć w walce z Rock'iem. Anti-christ mruczy coś pod nosem, w końcu wstaje, chowa głowę w rękach i obraz zanika.

 

Ross: Dziwna sytuacja. Kto mógłby zaatakować Matt'a tuż przed jego walką z Rock'iem?

Grishiam: Pamiętasz jak Edge tydzień temu zrobił Spear na nim? Ten koleś odwrócony do kamery był bardzo podobny do niego.

Ross: Podejrzewasz, że to mógłbyć Edge? Muszę przyznać, że ten ktoś był podobny do niego.

Grishiam: Dobra, i tak pewnie się nie dowiemy, kto to był, a w tym czasie zapraszamy na walkę.

 

"If you smell what The Rock is cookin'?!" I do ringu zmierza The Rock. W nim bierze mikrofon i zaczyna mówić.

 

Rock: Chyba każdy widział, co się stało przed chwilą. The Rock także. Nie wie, kto zaatakował tego grubego jabroniego, ale The Rock się z drugiej strony cieszy, że nie będzie mu musiał skopać tego candy-ass. A teraz The Rock ma wyzwanie dla drugiego jabroniego, jego braciszka. Jeff, stań sam na sam, oko w oko z samym The Great One'm i pokaż, że masz jaja. Twój braciszek i tak by ci nie pomógł w skopaniu tyłka The Rock'owi.

 

"Another me is what there will never see.." Do ringu wchodzi Jeff Hardy z mikrofonem, widać, że jest wkurzony.

 

Jeff: Dobra, Rock. Zawalczę samemu...

 

Hardy rzuca mikrofon o matę i rzuca się na rywala! Od razu zaczyna go obijać, potem "schodzi" z niego i czeka w narożniku, jakby nic się nie stało.

 

Singles Match

Jeff Hardy vs. The Rock

 

Sędzia sprawdza czy Rock może walczyć, ten pokazuje, że tak i każe zabić w gong! Jeff stoi nadal w swoim narożniku, oddycha, przygotowuje się, a Rock siedzi w swoim rogu głęboko oddychając. W końcu podnosi się, a Hardy nadal siedzi skupiony na obserwowaniu każdego ruchu rywala. Great One pokazuje przeciwnikowi swój taunt "Just bring it!". Anti-christ uśmiecha się, następnie wstaje i podchodzi do Rock'a. Stoją oko w oko. Jeff pierwszy uśmiecha się arogancko i sprzedaje slapa Rocky'emu. To go mocno poddenerwowało i ten nie czekając natychmiastowo zerwał się z serią ciosów na twarz rywala. Przenoszą się do narożnika, gdzie Rock nie przestaje punchować przeciwnika. W końcu robi kilka stompów, odchodzi kilka kroków, a zdezorientowany Hardy podchodzi do niego i Samoan Drop! Widać, że People's Champion przechodzi od razu do ataku. Nie chce czekać, aż Jeff coś zrobi i dalej atakuje. Hardy wstaje i dostaje szybkiego irish whipa, ale wyślizguje się z pierścienia w sprytny sposób. Rock trochę zaskoczony tym staje sobie przy linach i pokazuje Antychrystowi, by wracał do ringu, ale ten uśmiecha się tylko arogancko i pokazuje palcem, że nie. Rock trochę się wkurzył i sam wyszedł z ringu. Jeff obiegł ring i wrócił do niego, Rock biegł za nim, ale kiedy chciał wejść do ringu dostał dropkicka przez liny. Hardy rozpędził się, odbił od lin i.. Suicide Dive! Oby dwaj leżą za ringiem głęboko oddychając. Sędzia liczy: 1... [...] 7... Pierwszy podnosi się Jeff, potem Rock. Stoją przez chwilę, a kiedy sędzia dolicza już do dziewięciu wślizgują się do pierścienia i tam zaczynają wymianę ciosów. Mimo, że walka krótko trwa, to oni już są zmęczeni. Widać, że dali z siebie dużo na samym początku, co może zaowocować tym, że pod koniec wygra ten, który będzie miał więcej sił. Irish whip od Rock'a, skontrowany i Float-over DDT dla Hardy'ego! Rock robi natychmiastowe kip-up, po którym pokazuje, że adrenalina napływa mu do żył. Antychryst powoli się zbiera, nie wie, że Rock jest już gotowy, na wykończenie go, odwraca się do niego, Rock naciąga rękę rywala, ale ten uwalnia się za pomocą łokci w tył głowy, nagle robi Twist of Hate! Finisher z zaskoczenia od Charismatic Enigmy! Pinuje! 1... 2... Kick out! Dla Rock'a to jednak za mało. Jeff podnosi się trochę podłamany tym, ale czeka aż przeciwnik się jeszcze raz podniesie. The Great One powoli zbiera się z maty, w końcu stoi na nogach, dostaje kopniaka w brzuch, już ma głowę pod pachą Hardy'ego, ale nagle wywiązuje się z tego, irish whip i.. People's Spinebuster!! The Rock zaczyna czaić się za zbierającym się Jeff'em. Kiedy ten stoi, Rocky odwraca go i.. Rock Bottom! ROCK BOTTOM! Najbardziej elektryzujący facet na planecie staje sobie przy głowie Hardy'ego, robi swój charakterystyczny taunt, dwa razy odbija się od lin i... People's Elbow!! Pin! 1... 2... Kick out! Rock wstaje wytrzeszczając oczy. Spogląda w bok... WTF?! Matt Hardy! Brat Jeff'a idzie do ringu! Ale zza jego pleców wybiega Edge! Rated R Superstar popycha starszego Hardy'ego, a następnie robi Spear kiedy ten się odwróci!! Rocky totalnie zaskoczony zachowaniem Edge'a robi dziwną minę, a Kanadyjczyk pokazuje, by walczył dalej. Jeff stoi za Rock'iem, Great One się odwraca, dostaje kopniaka i Twist of Hate! Hardy wskakuje na narożnik i.. Edge wchodzi na apron zagadując sędziego, Rock wstaje i podbiega do Jeff'a i robi mu Low Blow, kiedy przeciwnik stoi na narożniku! Hardy spada z niego, a Rocky bierze go i... ROCK BOTTOM!! Pin! 1... 2... 3! Koniec! Rock wygrywa!

 

Ross: Rock odnosi wspaniałe zwycięstwo!

Grishiam: Nie takie wspaniałe, bo przy pomocy Edge'a, ale wygrana to wygrana..

Ross: Oj, Todd, przestań narzekać...

 

Po walce do ringu wchodzi Edge, który podaje rękę Rock'owi. Ten ją uściskał i uśmiechnął się do niego. Rated R Superstar podniósł dłoń People's Champa do góry. Nagle Jeff wziął mikrofon i kierując się na backstage wraz z bratem zaczął mówić:

 

Jeff: To jeszcze nie koniec, Rocky! Ty i Twój koleżka, Edge pożałujecie jeszcze tego! I to gorzko pożałujecie!

 

Edge uśmiechnął się ironicznie do Jeff'a, Rock tak samo. Na hali rozległo się "Another Me", a obraz zgasł.

 

 

REKLAMY

 

 

Widzimy rozgrzewających się Batistę i Reya Mysterio, którzy za chwilkę rozegrają walkę o miano pretendenta do pasa WHC.

 

Normal Match for #2 Contender to World Heavyweight Championship

Rey Mysterio vs. Batista

 

Gong i czas zacząć Main Event dzisiejszego SmackDown! Oby dwaj podchodzą do siebie i podają sobie ręce. Widać, że szacunek u tych dwóch jest. Schodzą do klinczu, ale Rey'owi to nic nie daje, więc uwalnia się i wyprowadza kilka low kicków po nogach rywala. Ten jednak nie reaguje na to i szybko posyła go do narożnika irish whipem. Wbity w narożnik Mysterio stoi w nim, a Batista biegnie do niego, jednak Rey wystawia do niego buta i Animal zarabia nim prosto w twarz. Największy mały człowiek rozpędza się i headscissors! Zaraz po tym szybko wstaje i.. leg drop! Wskakuje na apron czekając na to, aż Batista wstanie. Ten się podnosi, Rey skacze i.. springboard crossbody! Pin! 1... 2. Kick out! Na tak silnego zawodnika jak The Animal to za mało. Oby dwaj wstają, Mysterio rozpędza się o linach, ale jego popęd zostaje zatrzymany big boot'em od oponenta! Mr. 619 pada bezwładnie na matę, wtedy Batista przejmuje inicjatywę. Robi kilkanaście stompów na całym ciele rywala, następnie go podnosi i body slam! Po tym elbow drop! Pin: 1... 2.. Kick out! The Animal nie czeka, ustawia się w narożniku czekając na przeciwnika, aż ten się podniesie. Mysterio wstaje, odwraca się do Batisty, ten się rozpędza chcąc zrobić Spear, ale Rey wykonuje na nim frankensteiner! Wstaje szybciej niż zrobił ten atak, wskakuje na liny, odbija się od nich i.. crossbody, ale Batista go łapie w locie i Backbreaker! Rey aż zawył z bólu. Animal go podnosi, irish whip i running clothesline, po którym Mysterio pada jak lalka na matę. The Animal uśmiecha się tylko do publiki, która zaczyna buczeć. Duży heat dla niego, słychać także chanty "Let's go Rey! Let's go Rey!". Batista podnosi swojego przeciwnika, posyła na liny i kiedy ten wraca szybko go powala big boot'em! Zbiera znów i Front Powerslam! Pin: 1... 2.. Kick out! Wrestler z Waszyngtonu wstaje sobie, czeka aż Rey wstanie, ten się podnosi, Batista bierze go, irish whipuje go na liny i chce wykonać następny atak, ale Mysterio robi na nim low dropkick, a następnie kilka low kicków, i szybkie enzuigiri dla Batisty! To go nokautuje, ale największy z najmniejszych nie czeka i dalej atakuje. Robi szybko dalsze ataki. Rozpędza się od lin i hurricanrana! Po czym wślizguje się na apron i kiedy Batista stoi, skacze na niego robiąc seated senton! Pin! 1... 2... Kick out! Rey podnosi się, pokazuje, że to czas na 619! Animal zbiera się i dostaje hurricanranę na drugą linę! Mysterio odbija się od lin i... SPEAR! Spear od Batisty na rozpędzonym Rey'u! Pin! 1... 2... Wypięte! Kick out! The Animal pokazuje, że to będzie koniec z Mysterio. Podchodzi do lin i zaczyna nimi potrząsać. Mysterio wstaje, nie spodziewa się niczego, a nagle dostaje irish whip i Spinebuster!! Batista jeszcze nie kończy swoich ataków na rywalu. Podnosi go, kopie w brzuch, wynosi i... hurricanrana od Mysterio! Mr. 619 kontruje to w jakiś sposób i dalej atakuje! Szybki low kick, wskakuje na narożnik i crossbody! Po tym zbiera Batistę i jeszcze jedna hurricanrana na drugą linę! Odbija się od lin i... 619!! 619! Trafione! Dodaje do tego Splash! Pin 1... 2... Kick out! 2 count! 2 count! Rey nie wierzy, że to nadal tylko dwa! Wskakuje na apron, czeka aż oponent się podniesie. Batista powoli wstaje, odwraca się do Mysterio, ten skacze na liny, odbija się od nich i... BATISTA BOMB! Batista Bomb!! To koniec! Rey leży znokautowany na macie! PIN! 1... 2... 3! Batista wygrywa! The Animal pokonuje Mysterio!

 

Ross: Batista wygrywa, po tym wspaniałym pojedynku!

Grishiam: Liczyłem na Mysterio, ale i tak dali z siebie dużo.

Ross: Muszę przyznać, że w walce było dużo zwrotów akcji, oby dwaj dali z siebie chyba wszystkie siły. Świetna batalia.

 

Na hali słychać theme Batisty "I walk alone", a ten wstaje, sędzia podnosi jego rękę do góry, ale ten nie cieszy się za bardzo. Podchodzi do Rey'a, pomaga mu wstać i poklepuje po plecach. Publika daje im wielki cheer, a Animal podnosi dłoń Mysterio do góry, jednak Mr. 619 pokazuje na Batistę. Rey powoli wychodzi z ringu, a za plecami Batisty pojawia się The Rock! The Rock za plecami Animala! Co zrobi?! Batista odwraca się do niego i jest mocno zaskoczony. Patrzą sobie prosto w oczy. Publika wrze. Stoją tak kilka chwil, a nagle Animal robi serię punchy na Rock'u! Ten zaczyna kontrować je, wyprowadza kilka ciosów, przechodzą do narożnika, tam dodaje kilka stompów. Widać, że Great One jest w transie. Odciąga Batistę z narożnika, Animal chce go uderzyć, ale ten łapie go za rękę i Flowing Snap DDT! Kip up Rock'a w stylu HBK'a! Staje sobie przy głowie Batisty, odbija się od lin dwukrotnie i People's Elbow!! Następnie jego theme zaczyna grać, a on sam wchodzi na narożnik i tam tauntuje.

 

Ross: Ech...

Grishiam: Co tak wzdychasz?

Ross: Bo już koniec gali. No, niestety. Żegnają się z państwem, ja Jim Ross i...

Grishiam: ... I Todd Grishiam. Dobrej nocy!

Ross: Nie zapomnijcie być z nami za tydzień!

 

..SMACKDOWN! SCHODZI Z ANTENY

 

Za wszelkie błędy z góry przepraszam.

Edytowane przez Ziomal

13986806754f144420a3038.jpg

  • 1 miesiąc temu...

  • Posty:  227
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.06.2010
  • Status:  Offline

WWE RAW 24/01/11

Bismarck, North Dakota

Intro, a następnie pokaz fajerwerków i przejazd po publice.

 

Cole: Witamy na ostatnim RAW przed Royal Rumble! Przy stoliku komentatorskim mówią do państwa ja - Michael Cole i WWE Hall of Famer - Jerry "The King" Lawler! Co tam, King?

Lawler: Cześć! Powiem Ci, Cole, że wspaniale! Royal Rumble już w tą niedzielę, a dzisiaj zapowiada się wpaniałe RAW!

Cole: Przyznaję. Będzie bardzo ciekawo! W Main Evencie zobaczymy Mr. Andersona mierzącego się z Chrisem Jericho!

Lawler: Na ten pojedynek czekałem cały tydzień. Oby dwaj powrócili dwa tygodnie temu i ich konflikt rośnie z tygodnia na tydzień...

 

Break the Walls Down! Do ringu idzie Chris Jericho, tauntuje, bierze mikrofon i zaczyna mówić.

 

Jericho: Mr. Anderson... *heat+cheer* Mr. Anderson... Hej, Kenny powiedz mi... jak będziesz się czuł, kiedy dostaniesz wycisk dzisiaj, pod koniec gali? No, proszę, powiedz. Chcę wiedzieć, jak może się czuć taki nieudacznik jak Ty, gdy dostanie w dupę od kogoś, kto jest najlepszy na świecie w tym co robi!

 

Na hali robi się ciemno, rozbrzmiewa

Mr. Andersona, ten pojawia się na rampie, mikrofon mu spada przed nosem i ten mówi...

 

Anderson: Jericho... Pytasz się mnie jak to dostać wycisk? Pytasz się mnie? To przecież ja Cię pokonałem tydzień temu, a Ty domagałeś się jeszcze jednej walki... domagałeś się jeszcze jednego skopania tyłka, właśnie dzisiaj! *cheer* Widzisz.. oni też się cieszą z tego, że dostaniesz w dupę bardziej niż w zeszłym tygodniu.

Jericho: Wiesz, co, Ken?

Anderson: No, co, Chris? Co?

Jericho: Dobra, przegrałem z Tobą, jednak nie mówmy o przeszłości, mówmy o tym co się stanie dziś. Pod koniec gali... dostaniesz...

Anderson: Bla, bla, bla... znów gadasz to samo. "Dostaniesz wycisk", bla, bla... Słuchaj, Chris. Jeśli chcesz być tym "najlepszym na świecie", to zacznij robić coś jako najlepszy na świecie!

Jericho: Hah... śmieszny jesteś, Ken. Nazywasz siebie dupkiem, a tak naprawdę jesteś kolesiem, który nie zrobił kariery w żadnej federacji! Tu, kilka lat temu zdobyłeś walizkę Money in the Bank, i co?! Kontuzja wyłączyła Cię od wykorzystania jej! Tam u... tego, no... wielkiego brata tak samo... jesteś nikim w tym biznesie, a uznajesz się za nie wiadomo kogo.. Ja natomiast zdobywałem pasy, sławę i zostałem najlepszym na świecie w tym co robię! You get it?

Anderson: Ta, ta, rozumiem.. Ale za to ja nie stałem się ciulowatym kolesiem chodzącym w opiętych gaciach, tylko duuuuupkieeeeem! Duuuuuuupkieeeeeeeeem! Aaaassshoooooooleee! Asshole! Asshole! Asshole! Tak naprawdę, to znam Twoje możliwości i znam swoje. Dzisiaj, okaże się, kto jest lepszy...

 

Ken puszcza mikrofon, jego theme zaczyna grać, patrzy się prosto w oczy Chrisa z uśmiechem i znika wychodząc za kulisy. Następnie widzimy Jericho, który stoi w ringu i patrzy się na rampę. Obraz powoli gaśnie.

 

REKLAMA

 

Singles Match

Tyson Kidd vs. Santino Marella

 

... widzimy jak Tyson obija Santino w parterze, a ten nie ma nic do powiedzenia. W końcu podnosi się o pomocy lin. Kidd dalej atakuje, jednak Marella kontruje jeden punch i wyprowadza swoje! Jeden, drugi, trzeci, czwarty cios ląduje na twarzy Kanadyjczyka, w końcu robi irish whip, Kidd próbuje clothesline'u - nieudana i niespodziewany high kick! Publika aż podskoczyła ze swoich miejsc, gdy Santino wyprowadził ten atak. Marellla szykuje się do Cobry! Tyson powoli wstaje i... zostaje ukąszony przez The Cobrę!! Po tym Santino łatwo przypina do trzech zwyciężając w tym pojedynku!

 

Cole: I co w tym ciekawego? Dwa beztalencia walczą i jeden przywalił drugiemu ułożoną ręką w węża i wygrał? You must to be kidding me...

Lawler: Ech, Cole, mógłbyś wyjawić chociaż trochę entuzjazmu w tym, co oni pokazali.

Cole: Entuzjazm? Chyba sobie zartujesz...

Lawler: Jak zawsze...

 

VIDEO PROMO MR. ANDERSONA

 

Non-title Match

Alex Riley vs. Daniel Bryan

 

Gong i rozpoczynamy pierwszą walkę na RAW. Wrestlerzy zaczynają krążyć po ringu i w końcu schodzą do klinczu. Wygrywa go mistrz US i od razu sprowadza do parteru Alexa. Tam trzyma go w headlocku, ale nie za długo, bo Riley się wydostaje. Daniel nie czekając wykonuje irish whip na przeciwniku, kiedy ten wraca sprzedaje Bryanowi shoulder, skontrowane na arm drag! American Dragon dostaje duży cheer za tą akcje. A-Ry powoli zbiera się za ringiem, bo wypadł z niego po ataku od rywala. Szybko wślizguje się do niego, ale od razu dostaje serię kicków po żebrach od Daniela. US Champion przechodzi do ofensywy. Po kopach dodaje chopa, irish whip w narożnik i running front dropkick! Riley trochę znokautowany pada na matę. Bryan go przekręca na plecy i pinuje: 1... 2.. Kick out! Daniel zbiera się, powoli podnosi przeciwnika, ale ten go odpycha i chwilę po tym dodaje jeszcze big boota! Słyszymy buczenie ze strony kibiców, a ten jeszcze coś do nich krzyczy. Podnosi Daniela, irish whip i próba clothesline'u, ale nie udana, ponieważ Bryan chce zapiąć LeBell Lock! Ale A-Ry wyrywa rękę z uchwytyu i ucieka poza ring. Jest tam chwilę, stoi odwrócony do ringu, w końcu odwraca się i niespodziewanie Daniel robi Suicide Dive!! Publika daje duży cheer Bryan'owi. Sędzia liczy count outy.. dolicza do 8, gdy do pierścienia wraca American Dragon. Po nim za niedługo Riley, jednak szybko dostaje serię kopniaków w klatkę. Nie ma za dużo powiedzenia, ponieważ po tym Bryan posyła go do narożnika i corner dropkick! Alex jest w dużych opałach, odchodzi na kilka kroków od narożnika i zostaje złapany pod LeBell Lock! Jednak wyrywa rękę i podnosi się, a chwilę po tym próbuje zrobić DDT, jednak nie udaje mu się i wtedy Daniel łapie go za rękę, sprowadza do parteru i zapina LeBell Lock! A-Ry nie ma nic do zrobienia, niż odklepać. Wygrywa mistrz US!

 

Cole: Kolejna nudna walka, którą wygrywa ktoś, kto w ogóle nie zasługuje na ten pas...

Lawler: Akurat tu się mylisz, Cole. Daniel to wspaniały przykład wrestlera utalentowanego, który ma dopracowaną technikę, a także jest fantastycznie przygotowany fizycznie.

Cole: Ja mam swoje zdanie, Ty masz swoje i niech tak pozostanie, ok?

Lawler: Nie mam zamiaru się z Tobą kłócić, bo wiem jak na tym wyjdę...

Cole: I tak zawsze ja wygrywam tą 'kłótnię'..

 

REKLAMA

 

Słyszymy theme This Fire Burns, co oznacza CM Punka. Publika reaguje zmieszanie, ale słychać więcej cheer'u dla niego, niż heat'u. Ten pojawia się na rampie, rozgląda, wykonuje taunt i rusza do ringu. W nim bierze mikrofon, siada sobie na środku ringu 'po turecku' i zaczyna mówić.

 

CM Punk: Ekhem... chciałbym coś oświadczyć... *heat* Czy ja Wam przeszkadzam? Bo Wy mi wcale nie przeszkadzacie, ale jedyną rzeczą, o którą bym Was prosił, to o wysłuchanie mnie, ponieważ mam coś ważnego do przekazania. *CM Punk! CM Punk!* Dobra, powiem wprost. Ziomal leci sobie ze mną w kulki. Nie potrafi przemówić do siebie. Pokazuje, że jest taki sam jak jego poprzednik, Vince Kennedy McMahon. Nie da się do niego nic powiedzieć. Dlatego dzisiaj w tym ringu mówię Wam wszystkim prawdę. Tak naprawdę tu nikt nie ma prawa do swojego zdania, oprócz takich osobników jak.. Randy Orton... *cheer* John Cena... *cheer* Triple H... *cheer* Oni wszyscy są takimi pupilkami prezesa i co oni przekażą mu jest święte.. ale tak naprawdę chciałbym powiedzieć, że czuje się nikim w tej federacji. Nie jestem doceniany, Ziomal myśli, że może zrobić ze mnie szmatę do wycierania podłogi, a potem się z tego śmiać? Nie, nie, nie.. tak nie będzie. Tak nie będzie, panie Ziomal. Tak nie będzie, przynajmniej ze mną. Inni mogą sobie na to pozwalać, jednak ja mam swoją godność, mam dystans do siebie i wiem na co mnie stać, co potrafię. I wiesz, co powiem? Jestem najlepszy. Lepszy od każdego, który stał w tym ringu, każdego! Rozumiesz?! Mam Ci przeliterować? Bo mam nadzieję, że Wy zrozumieliście co powiedziałem, nie? *cheer+heat* Tak, właśnie myślałem. Jestem.. najlepszy.. na.. świecie.

 

Metallica - Master of Puppets i na rampie staje sobie Ziomal z mikrofonem.

 

Ziomal: Ta, ta, ta.. Punk.. tak, w tym co powiedziałeś było trochę prawdy, jednak reszta to czyste kłamstwa wyssane z palca. Czemu? Ponieważ do mnie można przemówić, jestem rozumnym człowiekiem, ale trzeba wszystko wyjaśnić, co się chce i na jakich zasadach. Jak widzę, Ty tego nie rozumiesz, Punk. A to, że jesteś najlepszy na świecie pozostawię tym, że jeśli jesteś najlepszy na świecie, to może to pokażesz przeciwko...

Punk: Cenie? Wystawisz Cenę do walki i pokażesz jak słaby jesteś.. jak zdesperowany jesteś. Oczywiście.. mam jakiś problem, to trzeba wysłać głównego lizodupa i potem się tym szczycić, nie? Wiesz, co? Myślałem, że jesteś mądrzejszy, jednak zawiodłem się...

Ziomal: Dobra, dobra... ale czy ja powiedziałem, że to będzie Cena? To może być Triple H, Randy Orton... każdy z rosteru RAW!

Punk: Ale spójrzmy prawdzie w oczy. Cena to ktoś bez kogo tej federacji tak naprawdę, by nie było! Jest na wszystkim. Gazety, reklamy, rzeczy codziennego użytku. On jest twarzą wszystkiego! John Cena... imię i twarz WWE! *cheer* Jednak to ja jestem najlepszy na świecie! I możesz mi go dać jako rywala, a ja pokażę, że potrafię go pokonać, wiesz czemu? Bo jestem najlepszy...

Ziomal: Najlepszy to jesteś w swojej wyobraźni! I tak, mógłbym Ci dać jako rywala Cenę, ale wtedy pokazałbym, to co powiedziałeś. Że jestem słaby, ale ja tego nie zrobię. Dam Ci inne wyzwanie. Z nim walczyłeś trzy tygodnie temu... Kurt... *cheer*

Punk: W końcu jakiś prawdziwy przeciwnik...

Ziomal: ...Angle.

 

Main Event Mafia i do ringu zmierza złoty medalista z olimpiady - Kurt Angle. Punk zdejmuje koszulkę, wyrzuca ją w publikę i szykuje się do walki.

 

Singles Match

CM Punk vs. Kurt Angle

 

Gong i od razu oby dwaj podchodzą do siebie, zaczyna się tak zwany trash-talk. W końcu Punk odchodzi kilka kroków, a Angle uśmiecha się tylko. Zaczynają okrążać ring, Angle chce wejść do klinczu, jednak CM go obiega i zapina waist lock. Kurt jako zawodowy zapaśnik kontruje to i samemu obiega rywala i łapie go do wiast locku po czym rzuca na matę. Punk trochę zdziwiony wstaje, staje sobie przy linach i mówi coś do sędziego. W końcu schodzą do klinczu, który wygrywa Angle. Chce przejść do headlocku, ale Straight Edge Warrior ucieka mu i od razu robi low kick po nogach. Nie czeka, robi irish whip i otrzymuje shoulder block od Kurta. American Hero bez zastanowienia podnosi oponenta, posyła na liny i back body drop. Na macie dobija go stompami, ale Punk ucieka z ringu i tam odpoczywa. Kurt pokazuje mu, żeby wracał do pierścienia, ale wrestler z Chicago pokazuje, że nie. W końcu do niego wraca, a Angle rzuca się na niego z nawałnicą ciosów. CM mocno zaskoczony zbiera się, odbija od lin, unika clothesline'u od rywala i wyprowadza calf kick! Zaraz po tym wskakuje na apron, czeka aż oponent wstanie. Kiedy to robi wykonuje na nim Springboard clothesline! Szybko po tym podnosi Angle'a, posyła do narożnika i tam wbija go Corner Shining Wizard followed by a Running Bulldog! Pin! 1... 2.. Kick out! Oby dwaj wstają i od razu Kurt wychodzi z kilkoma european uppercut'ami, po czym belly to back Suplex! Zaraz po tym zapina bodyscissors nogami. Punk jakoś wychodzi z opresji dźwigni. Oby dwoje wstają, odbijają się od lin i powalają clothesline'mi! Sędzia zaczyna liczyć: 1... [...]. Dolicza do 7, aż w końcu pierwszy podnosi się Punk, Angle zaraz po nim. Ten pierwszy sprzedaje rywalowi serię low kick'ów, a po tym Roundhouse Kick! Kurt pada na matę znokautowany, a CM go pinuje. 1... 2... Kick out! Straight Edge Warrior podnosi złotego medalistę z olimpiady, próbuje wykonać tilt-a-whirl backbreaker, ale nie udaje mu się to i Olympic Hero robi Release German Suplex! Kurt wchodzi na narożnik i szykuje się chyba moonsault, ale Punk nagle wstaje i robi hurricanranę na Kurcie! CM zbiera rywala, bierze na barki i Go.. nie! DDT od Angle'a! Olimpijczyk wchodzi na narożnik i teraz udaje mu się wykonać Moonsault! Pin! 1... 2... Kick out! Kurt staje sobie zły, zaczyna czaić się za wstającym przeciwnikiem. Składa się do Angle Slam'u, ale Punk mu ucieka i on go bierze na barki, po czym wykonuje Go To Sleep! GTS! GTS! Pin! 1... 2... 3! Punk pokonuje Kurta Angle'a!

 

Cole: Cóż za walka! Punk pokazał, że jest najlepszy na świecie!

Lawler: No, muszę powiedzieć, że mi zaimponował. Ale teraz ma coś jeszcze do powiedzenia..

 

CM bierze mikrofon i zaczyna.

 

Punk: Widzisz, Ziomal... wygrałem... pokazałem, że jestem najlepszy na świecie. Wierzysz teraz? Powinieneś, bo pokazałem Ci co chciałeś. Chciałeś, żebym pokonał Angle'a i to zrobiłem. Mogę Ci powiedzieć jeszcze tyle, że na Royal Rumble pokażę Ci to jeszcze raz, kiedy wygram tą walkę.

 

Punk odrzuca mikrofon, słychać This Fire Burns, a on kieruje się na backstage.

 

 

VIDEO PROMO SKIPA SHEFFIELD'A

 

 

Backstage. Josh Mattews i jego gość.

 

Mattews: Powitajmy mojego gościa na tą chwilę, Triple H'a! Hunter, już w tą niedzielę zmierzysz się z Randym Ortonem o pas WWE Championship. Co...

Triple H: Dobra, wiesz co? Przestań powtarzać tą ciągłą regułkę, Josh. Każdy wie, o co pewnie chciałeś mnie zapytać. A ja od razu Ci odpowiem. Randy, to może i Legend Killer, to może koleś, który jest groźny, ale ludzie już widzieli kilka lat temu, co potrafię. Ile potrafię wyrządzić bólu swojemu rywalowi. Randy już go zaznał, a teraz na Royal Rumble zazna jeszcze bardziej.

 

Słyszymy jak ktoś, mówi, kamera go nie pokazuje.

 

???: Hunter, Hunter.. Twoje słowa tak naprawdę są... fałszywe. W nich nie ma nic a nic prawdy. Czy Ty tak zawsze kłamałeś? Tak. Ty nie wiesz, co to naprawdę ból.. nie wiesz, co oznacza to słowo. Mówisz, że umiesz go zadawać, ale nie wiesz, na co stać mnie.

Triple H: Haha, bardzo śmieszne, Randy. Ja nie wiem, co to ból? Może poczekajmy do Royal Rumble... to zobaczysz, co to jest. Chętnie bym zrobił to już teraz, jednak powstrzymam się przed tym, bo nie chcę stracić szansy na skopanie Ci tyłka w niedzielę.

Orton: Ta, powodzenia.

 

Kamera pokazuje jeszcze Ortona, który uśmiecha się dość zgryźliwie. Obraz powoli zanika.

 

 

Przenosimy się do szatni, w której siedzą już byli członkowie Nexus. Do szatni wchodzi Wade Barrett. David Otunga staje sobie na przeciw niego.

 

Wade: Hmm.. jakby tu zacząć.. chciałbym.. eee... Was... yy..

David: No, dalej, Wade. Powiedz to.

Wade: .. Przeprosić. Wiem, to dziwnie wychodzi, ale...

David: Nie, już nic nie musisz mówić więcej...

 

Otunga odwraca się do pozostałych, ci wstają, naradzają się przez chwilę, aż w końcu David odpowiada Wade'owi.

 

David: Nie, nie przyjmujemy Twoich przeprosin. Ani nie chcemy Cię znów. Tak naprawdę, to Ty już nie jesteś w Nexus. Jesteś sam, my jesteśmy nadal Nexus, mamy nowego lidera, ale nie powiem Ci kto to.

Wade: Pewnie Cena, nie?

David: Nie, to nie Cena, to ktoś inny. Dowiesz się tego na PPV.

 

Wade wychodzi z szatni zdenerwowany i obraz się urywa.

 

 

REKLAMA

 

 

W ringu już stoją Evan Bourne oraz Mark Henry. Słyszymy theme Johna Morrisona, przy którym on i jego partner R-Truth kierują się do ringu. Oby dwa teamy są gotowe do walki.

 

Tag Team Match

Evan Bourne & Mark Henry vs. John Morrison & R-Truth

 

W ringu stoją Evan i Truth. Schodzą do klinczu, który wygrywa ten drugi. Przechodzi do headlocku, ale Bourne dzięki swojej zwinności wydostaje się, a następnie wymierza szybki dropkick. Nie czeka i wymierza standing moonsault! Publika daje mu duży cheer, a ten zmienia się ze swoim partnerem, Markiem Henry'm. World Strongest Man wchodzi do ringu, odbija się od lin i Sp... nie! Truth szybko usuwa się z miejsca, a po tym zmienia się ze swoim partnerem! JoMo wskakuje do kwadratowego pierścienia, seria stompów na Henry'm, a następnie standing moonsault! Wow! Pin! 1... 2.. Kick out! Morrison aż odleciał, gdy jego rywal odkopał. Ale nie czekał, odbił się od lin i elbow.. nie! Mark szybko unika i to on teraz wyprowadza swoją serię ataków na Morrisonie. Odbija się od lin i potężny splash! Pin! 1... 2... Kick out w ostatnim momencie! Ta walka tak szybko się nie skończy! Henry bierze rywala, wbija go w narożnik, zmienia się z Evanem, który dodaje jeszcze mu kilka low kicków, po których hurricanranę! Odbija się od lin i tilt-a-whirl headscissors takedown! Evan od razu zaczyna tauntować, co wzbudza cheer publiki. Morrison bez zauważalnie wstaje i robi szybkiego roll-up'a! Pin 1... 2... Kick out! Oby dwaj szybko wstają, Evan robi zamach - nie trafia, Shaman of Sexy robi szybkiego back dropa, po którym jeszcze raz bierze na nogi Evana, ale ten go odpycha i skacze do Marka, z którym się zmienia! Najsilniejszy człowiek na świecie wchodzi do ringu, ale od razu dostaje dropkick, po którym serię low kick'ów, irish whip w narożnik, jednak kontra, ale JoMo przeskakuje nad Heńkiem i enzuigri w narożniku! Zaraz po tym ustawia się przy nim i... Truth uderza swojego partnera w tył głowy!! O co tu chodzi?! Evan leży poza ringiem, nie widzi, co się dzieje, a Morrison pada na matę zaskoczony. Truth patrzy na niego z ogniem w oczach, Mark powoli się zbiera, John wstaje trochę ogłuszony tym, co się właśnie stało i.. World Strongest Slam! Pin! 1... 2... 3! Henry i Bourne wygrywają, ale przy pomocy.. ich rywala - R-Trutha!

 

Lawler: Co to było?! Czy Truth właśnie zaatakował swojego partnera i przyjaciela?

Cole: A co, ślepy jesteś?!

 

Do ringu wchodzi Evan, który jest trochę zaskoczony, a nagle inkasuje puncha od Marka! World Strongest Slam na Bourne'ie!! WTF?! Truth i Henry ściskają swoje ręce, po czym unoszą je do góry! Bourne i Morrison leżą poza ringiem, a ich 'partnerzy' odchodzą razem.

 

Lawler: What the hell is going on here?!

Cole: Rewolucje, dziadku.. rewolucje...

 

 

REKLAMA

 

 

Widzimy na backstage'u siedzącego Johna Morrisona. Podchodzi do niego Josh Mattews.

 

Mattews: John, możesz mi powiedzieć, o co chodziło? Jaki był powód tego, że R-Truth się odwrócił od Ciebie?

Morrison: Skąd mam wiedzieć do cholery?!

Mattews: Mark Henry wykonał World Strongest Slam nie tylko na Tobie, ale i na Evanie Bourne'ie, swoim partnerze..

Morrison: Możesz mi powiedzieć, po kiego grosza mi teraz zawracasz głowę? Dość, że ten czarnuch Truth mnie wkurzył, to Ty też? Go away!

 

Josh odchodzi trochę wystraszony, a z drugiej strony zjawia się Evan Bourne.

 

Bourne: John.. to co oni zrobili nam było niesprawiedliwe. Umówili się przeciwko nam i sami złożyli team. Co Ty na to, by założyć team przeciwko nim?

Morrison: Wiesz... na razie nie chce mi się o tym myśleć.. daj mi czas.. do następnego tygodnia.

 

Evan po chwili odchodzi, a obraz powoli gaśnie...

 

 

PROMO ROYAL RUMBLE

 

 

Po backstage'u idzie Mr. Anderson. Zaczepia go Josh Mattews.

 

Mattews: Mr. Anderson.. za chwilę będziesz walczył...

Anderson: Milcz. Wiem, będę walczył.. czy musisz mi to przypominać kolejny raz?! Wiesz, co także powienieneś wiedzieć?! Że ten chu*ek Jericho jest nikim przy mnie. Wygrał ze mną raz, to się chwalił, poległ ze mną raz i się żalił. Teraz skopę mu tą dupę drugi raz i zakończę to raz na...

 

Co jest?! Nagle ktoś atakuje Andersona od tyłu! To Chris Jericho! Y2J zaczyna okopywać swojego przeciwnika i krzyczy do niego. Przenosimy się coraz dalej i coraz bliżej ringu. Jericho łapie za głowę Kena i uderza go o stojący kontener! Anderson się zatacza i pojawia blisko rampy. Chris nadal przeważa nad swoim przeciwnikiem, jednak ten nagle się "budzi" i wykonuje serię punchy na Y2J'u, po czym irish whip w bok rampy! Anderson jeszcze dobija Jericho clothesline'm! Ken wskakuje na rampę przy znaku WWE, czeka aż Lionheart się podniesie i wtedy robi flying clothesline! Publika robi duży cheer, Anderson zbiera się, zbiera przeciwnika, zaczyna prowadzić go w kierunku ringu, jednak w połowie drogi Jericho uderza go w brzuch i dodaje jeszcze european uppercut'a. Popycha na barierki przeciwnika i tam go dobija jeszcze chopem. Anderson stoi oparty o nie, a nagle robi kopniaka w krocze dla Jericho! Publiczność szybko się ożywia tak samo jak Asshole. Łapie za głowę Y2J'a i prowadzi go do kwadratowego pierścienia. Wrzuca go do niego, sam jeszcze się przechadza do schodków i po nich wchodzi na apron. Chris stanął sobie, Anderson się rozglądał do fanów tauntując i niespodziewanie dostał gilotynę o liny! "Dupek" spada na matę pozaringową, Y2J uśmiechnął się, wyszedł do niego, podniósł przeciwnika i wrzucił go do pierścienia. Sam też do niego wrócił i kazał zabić w gong sędziemu.

 

Singles Match

Chris Jericho vs. Mr. Anderson

 

Anderson powoli się regeneruje w narożniku, Jericho natychmiastowo do niego rusza, ale ten się odsuwa i Chris trafia w narożnik. Ken zaczyna uciekać przed swoim rywalem, ale w końcu Mental Mastermind dopada swojego oponenta i zaczyna obijać seriami ciosów. Odchodzi na kilka kroków, unosi rękę do góry w geście przewagi nad Andersonem. Publika reaguje na niego ogłuszającym heat'em. Nagle Asshole wstaje i zaczaja się na swojego rywala, a kiedy ten odwraca się do niego bierze na barki Chrisa i.. Y2J szybko się zsuwa z nich i robi roll-up! 1... 2.. Kick out! Oby dwaj wstają, odbijają się od lin, Jericho próbuje clothesline'u - nieudanie i wtedy dostaje kopniaka w brzuch i snap DDT! Ken odbija się od liny i jeszcze knee drop. Lionheart sam się podnosi, rywal go posyła na liny irish whipem i powala back elbow! Anderson przejmuje inicjatywę w walce, Y2J znów się podnosi, jest pochylony, Head Asshole in Charge odbija się od lin i Knee.. nie! Jericho łapie go za nogę i powala na matę, po czym chce zapiąć Walls of Jericho, ale Anderson szybko się przysuwa do lin i ich się przytrzymuje, a Chris musi puścić nogi swojego oponenta. Staje sobie przy linach na przeciwko Kena, a kiedy ten staje na nogach rozpędza się i wyrzuca go z ringu clothesline'm! Po kilku sekundach schodzi do niego, zbiera i wbija w barierki! Anderson opiera się o nie, a Y2J dodaje jeszcze backhand chopy, łapie za głowę go i wbija ją w kant apronu! Po tym wrzuca spowrotem go do pierścienia i sam wraca. Robi kilka stompów, podnosi, posyła na liny i running back elbow! Teraz Jericho przejmuje inicjatywę w pojedynku. Wchodzi na narożnik i Missile dropkick na niespodziewającym się Mr. Andersonie! Y2J podnosi swojego oponenta i.. Triple powerbomb! Pin! 1... 2.. Kick out! Jericho ustawia się za wstającym rywalem, odbija się od lin i One-handed bulldog! Oby dwaj się podnoszą, odbijają od lin, Chris przeskakuje nad biegnącym Kenem, potem próbuje podciąć, ale nie udaje mu się to, "dupek" jeszcze raz odbija się, łapie za głowę rywala i swinging neckbreaker! Anderson przesuwa swojego przeciwnika do narożnika, odchodzi do następnego i z dużą szybkością wbija buta w twarz Y2J'a robiąc Facewash! Pin! 1... 2.. Kick out! Ken pierwszy się podnosi, krzyczy, by Jericho też wstawał, po czym zaczyna tauntować, na co publika odpowiada mu cheer'em. Gdy Lionheart staje sobie na nogach, Anderson bierze go na barki i.. Standing Green Bay Plunge!! Pin! 1... 2.. Kick out! Asshole jest bardzo zdenerwowany, zaczyna sprzeczać się z sędzią, Jericho zachodzi go od tyłu i robi Breakdown! Nie pinuje, łapie za nogi Andersona, przesuwa go na środek ringu i zapina Liontamer!! "Dupek" cierpi, jednak nie ma jak się wydostać z tej dźwigni. Zaczyna powoli się podciągać do lin i.. ma je! Sędzia każe puścić Jericho, ten trzyma jeszcze przez chwilę i puszcza. Czeka aż rywal się podniesie i wtedy robi Code... nie! Anderson nagle usuwa się z ringu, Chris pada na matę, wstaje szybko zdziwiony, Ken obiega ringu i wchodzi do niego od drugiej strony. Wtedy Y2J odwraca się do niego i niespodziewanie dostaje Mic Check!! Pin! 1... 2... Kick out! Anderson uderza w matę kilka razy, ale w końcu wchodzi na narożnik i Kenton... ale nagle Chris wstaje i popycha linę dzięki czemu Asshole spada na naroznik kroczem! Sam Jericho wskakuje na narożnik i superplex! Oby dwaj leżą na macie głęboko oddychając, sędzia zaczyna liczyć: 1... 2... [...] 8... Y2J jak i Mr. Anderson na kolanach zaczynają wymieniać ciosy, na nogi pierwszy wstaje Jericho i Codebreaker! Codebreaker! Pin! 1... 2... Kick out! Y2J wstaje szybko i zaczyna krzyczeć do sędziego, by szybciej liczył, nie spodziewa się Kena z tyłu, który zrobił na nim roll-up! 1... 2... Kick out! Oby dwaj szybko wstają, odbijają się od lin i clothesline na Jeri.. nie! Anderson trafia w sędziego clothesline'm, który pada na matę i wypada z ringu! Ken uświadamia sobie co zrobił dopiero kilka sekund potem, odwraca się do Jericho i Codebreaker! CODEBREAKER! Y2J przypina, ale nikt nie liczy, ponieważ sędzia leży nieprzytomny poza ringiem! W końcu pojawia się drugi sędzia, który liczy: 1... 2... KICK OUT! 2 COUNT! Jericho nie wierzy! Chris łapie się za głowę, nagle podnosi głowę, uśmiecha się, a publicznosć heat'uje go. Łapie za nogi Andersona i zapin Walls of... nie! Ken wyrywa nogi, nagle wstaje, bierze za głowę Y2J'a i Mic Check! MIC CHECK! Ken wchodzi jeszcze na narożnik, ale Jericho szybko się "budzi", staje sobie na kolanach, Anderson jest na trzeciej linie, a wtedy Chris popycha sędziego na liny, który popycha je i znów "dupek" spada na krocze! Sędzia zdezorientowany nie wie co się dzieje, a Jericho łapie za głowę Andersona, ściąga go z narożnika i Codebreaker! Codebreaker! Pin! 1........ 2........... WTF?! Nagle ktoś zamaskowany atakuje sędziego!! Kto to jest do cholery?! Wyrzuca sędziego z ringu, a następnie bierze krzesło, wchodzi do ringu i.. chair shot dla Jericho! Chair shot dla wstającego Andersona! Oby dwaj leżą na macie, poza ringiem dwóch sędziów, a zamaskowany mężczyzna przedziera się przez publikę.

 

Cole: Co tu się dzieje?! Kto to jest do cholery?!

Lawler: Każdy by chciał to wiedzieć... Jednak chyba nie dowiemy się tego dzisiaj..

Cole: Ale kto to mógł by być?!

Lawler: Bądź cierpliwy, Cole. Natomiast to już koniec RAW, które kończy się takim dziwnym akcentem..

Cole: Z państwem żegnają się ja - Michael Cole i...

Lawler: I.. Jerry "The King" Lawler. Widzimy się spowrotem za tydzień, ale przed tym jeszcze Royal Rumble!

Cole: Będzie się działo.. dobranoc.

 

Kamera pokazuje jeszcze raz ring, w którym leżą Jericho i Anderson. Takim obrazkiem...

 

...kończy się Monday Night RAW.

 

Za wszelkie błędy przepraszam. Mile widziane komentarze. :)

13986806754f144420a3038.jpg

  • 1 miesiąc temu...

  • Posty:  227
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.06.2010
  • Status:  Offline

Czekałem z tym dość długo i niestety muszę zrezygnować z prowadzenia diary. Spowodowane jest to nie tylko tym, że brak komentarzy mnie nie zachęca do dalszego pisania, to także to, że już mam brak pomysłów, a jak jakieś miałem, to już mi wypadły z głowy. To diary chcę zamknąć, a może kiedyś, gdy znajdę więcej czasu oraz będę miał więcej pomysłów zacznę następne.

13986806754f144420a3038.jpg

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
      • 18 odpowiedzi
    • WWE Royal Rumble 2025
      Spekulacje i dyskusje na temat WWE Royal Rumble 2025!
      • 79 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 17 922 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 686 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 100 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 350 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Haha
      • 146 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 172 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 513 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 850 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • IIL
      Roman Reigns vs CM Punk vs Seth Rollins może zamknąć pierwsza noc WM 41 Just a moment... WWW.WEBISJERICHO.COM Trochę dziwnie, że taki triple threat będzie tam o pietruszkę. Roman też raczej wygrywa. Nie uwalą go dwa lata z rzędu.  Czyli Cody vs Cena domknie drugą noc, a zwycięzca RR w takim układzie do openera? 
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE NXT #771 Data: 04.02.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Orlando, Florida, USA Arena: WWE Performance Center Format: Live Platforma: The CW Komentarz: Booker T, Corey Graves & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • MattDevitto
      Kurczę pieczone Ale teraz zacząłem łączyć kropki.... Za rok gala wiadomo gdzie i dlaczego $$$, więc poczciwy Titus jest idealnym kandydatem na zwycięzcę. Ależ to będzie piękne redemption po małej wpadce kilka lat wcześniej - od zera do bohatera - Amerykanie kochają takie historie Proszę wsiadać do pociągu Titus O'Neil RR winner 2k26!
    • -Raven-
      Rozmawiali wyłącznie po francusku
    • -Raven-
      W zeszłym roku stawiałem na Rudą, ponieważ Aliensowa miała pas już bardzo długo i WM-ka była na papierze dobrym momentem żeby zrzucić z niej złoto, a Linczująca już dawno nie miała pasa, tak więc ułamki wychodziły mi tak a nie inaczej. Mimo to, fajnie się było pomylić w tej kwestii Akurat w tym przypadku uważam podobnie. Stratna ma zbyt krótko tytuł (nie dali jej się jeszcze wykazać), a Flara jest na papierze takim "faworytem", że w ramach "zaskoczenia" powinni ją tutaj podłożyć. Jabłecznikowa zbiera tytuły tak ekspresowo, że jeszcze na spokojnie ma czas żeby w tej kwestii ścignąć starego, tak więc tutaj na spokojnie będzie mogła jobnąc, żeby wypromować nową gwiazdę ze stajni W.        Bardzo dobry ruch z "rozbiciem" tagu Callgirl i Bi-Anki. Jade koszmarnie wypadała na tle Belair. Była sztywna, kanciasta i jej akcje nie wyglądały w ringu płynnie. Baardzo się to rzucało w oczy w kontraście do roboty jaką wykonywała Warkoczowa. Storm wyglądała wyłącznie dobrze kiedy trzeba coś było odwalić siłowo. Wycofanie jej z tagu i scenariusz, że któraś z kumpelek (Bianca lub Naomi) ją wyeliminowała, to samograj i instant materiał na turn i starcie na WM-kę. Niby logika podpowiada Naomi (bo to ona najwięcej zyskała na wyeliminowaniu Koksiary), ale chciałbym zobaczyć zestawienie Montezowej z Siwą na WrestleManii, gdzie Belair by wygrała dzięki Naomi (bo okazało by się, że jednak obie były w zmowie).    
×
×
  • Dodaj nową pozycję...