Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Zwiastunowe szaleństwo, czyli filmy na które czekamy


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Już miałem się oświadczać, a tu dupa

 

No pewnie, a później znów była by akcja ByłaCzaqa :D

 

PH93 odnosiłem sie do tego filmu, poniewaz jak sam napisales, nie wiadomo jak bylo naprawde, a pis chce tu przemycic swoja "prawde", owszem przez okres rzadow po, wszyscy pisali tez swoja propagande, tak beda sie teraz wymieniac, a sprawa jest przegrana dawno, tak jak pisalem, trzeba sie bylo zachowac odpowiednio na poczatku. Powstaje film o smolensku ale na film o zbrodniach Ukrainskich, nagle odcina sie wspieranie finansowe dla rezysera, żenada.

 

i to jest rzecz która mnie drażni. Film totalnie polityczny który ma na celu jeszcze większe pogłębienie wojenki polsko-polskiej. Taki twór nie powinien w ogóle powstac

 

A propaganda o walesie powinna powstac?

Wojennka polsko-polska jest prawie od zawsze w historii, taka mentalnosc ma ten narod, takze taka ze czesc lubi sie zaprzedawac obcym panstwom, co mamy tez przyklad teraz.

Edytowane przez Streetovs

  • Posty:  774
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.10.2015
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Ja uważam, że skoro powstają w tym kraju różne filmy, to i ten miał prawo powstać. My za to mamy prawo tego filmu nie obejrzeć. I ja pewnie z niego skorzystam. Odchodząc już od tematów politycznych, to po zwiastunie widzę, że nie będzie to raczej dzieło wybitne, aktorzy jakoś sztucznie grają. Z resztą w ogóle nie oglądam za dużo polskiego kina. Myślę też, że prawie każdy w tym kraju ma już wyrobioną opinię na temat tego, co się stało w Smoleńsku i wątpię, czy po filmie dużo osób zmieni w tej sprawie zdanie.

 

Czekam na Kapitana Amerykę, ja akurat się cieszę z wprowadzenia postaci Spidermana. Jak na mój gust to wygląda fajnie. Zobaczymy, czy coś z filmów na podstawie komiksów w tym roku przebije u mnie Deadpoola, bardzo mocno czekam jeszcze na Suicide Squad.


  • Posty:  3 236
  • Reputacja:   499
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

CzaQ napisał/a:

Już miałem się oświadczać, a tu dupa

 

 

No pewnie, a później znów była by akcja ByłaCzaqa

 

Spójrzmy na pozytywy - 13 postów, a już by była sławna :-D "Fejm dojebany" :lol:

#PrzyszlaCzaQa :twisted:

 

Czekam na Kapitana Amerykę, ja akurat się cieszę z wprowadzenia postaci Spidermana. Jak na mój gust to wygląda fajnie. Zobaczymy, czy coś z filmów na podstawie komiksów w tym roku przebije u mnie Deadpoola, bardzo mocno czekam jeszcze na Suicide Squad.

 

Deadpool był bardzo fajny, kiedy wyszedłem z kina dawałem spokojne 8/10, Nikoś widzę też o dziwo surowo nie ocenił i wlepił 9/10. Ale po czasie przemyślałem i w sumie sceny z Wade'm nie zawsze były udane i dopiero postać Deadpoola wprowadzała to czego było trzeba - akcji, humoru, chaosu. Realistycznie, obiektywnie 7,5/10, co nie zmienia faktu że film fantastyczny ;-) W dwójce już pewnie nie będzie tych kilku przestojów, w dodatku będzie Cable, więc powinno być tylko lepiej :)

 

Nie wiem czemu, ale filmy z DC zapowiadają się średnio - Suicide Squad mimo fajnej ekipy zapowiada się na coś w stylu Deadpoola - czyli non-stop akcję, ale bez takiego humoru.

Natomiast Batman v Superman - cóż Człowiek ze Stali był bardzo średni, jeśli pójdą w podobnym kierunku to tu może być podobnie. stąd moje obawy.

Co nie zmienia faktu, że do kina skoczę na te wszystkie produkcje. :-)


  • Posty:  3
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.03.2016
  • Status:  Offline

Widziałem zwiastun filmu "Smoleńsk". Szykuje się żenada dekady :lol:

Zadaniem filmu będzie utwierdzić nieprzekonanych w zamach na polskiego prezydenta.

 

_________________

http://sanitas.wroclaw.pl/ detektyw Wrocław

Edytowane przez tetrus
  • 4 tygodnie później...

  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

 

Zapowiada się świetnie. Oczywiście trailer do VII też wypadał super ale mam wrażenie że ten film może wypaść lepiej od pozycji z "głównego nurtu" serii. Przede wszystkim twórcy będą mieć więcej luzu, a po wyjściu Przebudzenia Mocy presja oczekiwań opadnie.


  • Posty:  64
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2016
  • Status:  Offline

Przejdę się do kina na pewno. Może nawet w dniu premiery i chociażby z sentymentu do serii a potem znowu pójdę sobie popłakać za raz lepszym a raz gorszym Expanded Universe sprzed zmian. Legends to się teraz nazywa? :lol: Jednak wątpię by tym razem na sali było tak rodzinnie.

 

I tak, płakałam za Hanem Solo.

 

Edytowane przez AD_Ripper
  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  77
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2011
  • Status:  Offline

Wiecie w jakim "przedziale czasowym" ma być osadzona akcja " Łobuza Pierwszego"? Przed "Przebudzeniem Mocy"?

 

A może Abrams da nam prezent za nudną wg mnie część VII, i ten film będzie takował o Eskadrze Łotrów, wiecie Wedge Antilles, te sprawy

Edytowane przez Rated R Lukasz

  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wiecie w jakim "przedziale czasowym" ma być osadzona akcja " Łobuza Pierwszego"? Przed "Przebudzeniem Mocy"?

 

Między III, a IV częścią. Ma opowiadać o wykradzeniu planów Gwiazdy Śmierci przez Rebelię.

 

A może Abrams

 

Abrams nie ma nic do nowego filmu :P

 

i ten film będzie takował o Eskadrze Łotrów, wiecie Wedge Antilles, te sprawy

 

Marne szanse. Już wiemy, że mamy główną bohaterkę, widzieliśmy część osób które będą z nią współpracować. Jeśli już, to prędzej spodziewałbym się nawiązań do Kyle Katarna i Jan Ors.


  • Posty:  79
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2011
  • Status:  Offline

i ten film będzie takował o Eskadrze Łotrów, wiecie Wedge Antilles, te sprawy

Marne szanse. Już wiemy, że mamy główną bohaterkę, widzieliśmy część osób które będą z nią współpracować. Jeśli już, to prędzej spodziewałbym się nawiązań do Kyle Katarna i Jan Ors.

 

Akurat szanse na Wedge'a są większe niż na Katarna i Ors. Przecież całe Expanded Universe zostało wywalone do śmieci, a postać Antillesa pojawiała się w filmach i pojawia się w nowokanonicznych komiksach.


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Akurat szanse na Wedge'a są większe niż na Katarna i Ors. Przecież całe Expanded Universe zostało wywalone do śmieci, a postać Antillesa pojawiała się w filmach i pojawia się w nowokanonicznych komiksach.

 

Nie zrozumiałeś. Nie napisałem że te postacie się pojawią, a tylko że mogą do nich nawiązać i puścić oczko do fanów EU. Wiele osób analizujących trailer pisze, że Jyn Erso mocno kojarzy się z Jan Ors, a postać grana przez Diego Lunę przypomina w jakimś stopniu Katarna.


  • Posty:  57
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.03.2016
  • Status:  Offline

The Founder

 

 

Czyli historia McDonalda, opowiadające losy Raya Kroca.

 

Czemu ciekawe? Jak Michaela Keatona nie było tak teraz rok w rok bierze udział w projektach, które są potencjalnymi pewniakami na Oscary.

Edytowane przez Melville

  • Posty:  1 623
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.05.2009
  • Status:  Offline

Nie jest to film, a serial. Nie ma jeszcze żadnego zwiastuna, ale napisać o tym muszę.

 

Dziś zobaczyłem bardzo ciekawą informację i muszę przyznać, że czekam już na ten serial.

 

Serial powstanie na podstawie powieści "Omerta" autorstwa Mario Puzo. Opis książki wygląda następująco:

 

Omertà – zmowa milczenia – pozwoliła włoskiej mafii przetrwać przez lata. Jej złamanie oznacza śmierć i utratę honoru. U schyłku XX wieku honor ma jednak poważnego konkurenta – PIENIĄDZE. Czy to właśnie one są motywem zabójstwa popełnionego w biały dzień w samym środku Manhattanu na Raymonde Aprilem, czołowym amerykańskim mafiozie, który przed trzema laty zerwał z działalnością przestępczą? Czy może chodziło o złamanie mowy milczenia?

 

Scenariusz pilota jest już gotowy, reżyserem projektu został Antoine Fuqua. Za produkcję opowiada The Weinstein Company. Póki co nic nie wiadomo na temat daty premiery.

 

Uwielbiam twórczość Mario Puzo, Omerte również już czytałem, więc jak się postarają to mogą zrobić bardzo fajny serial. Mam nadzieje, że jeszcze w tym roku będzie.

  • 10 miesięcy temu...

  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Zaczynam się jarać na ten film :shock: Mnie zwiastun bawił praktycznie cały czas. Jeśli to nie wszystkie gagi, to może być pozytywne zaskoczenie tego lata. Działa też sympatia do głównego duetu, jak i sporo fajnych ratowniczek :wink:

 

  • 3 tygodnie później...

  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Znowu komedia. Czuje, że najlepsze mogliśmy już zobaczyć, a wraz z czasem trwania filmu, dobry humor przyćmi jakaś banalna fabula. Ale obsada jest tak dobra, że ja na pewno nie przejdę obojętnie :wink:

 

  • 1 rok później...

  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jak odkopywać temat, to chyba tylko dla tego zwiastuna? Wygląda bardzo przyzwoicie. To się może udać.

 

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • CzaQ
      Zgadza się, jedziesz dalej.
    • MattDevitto
      Nowy rok, nowe postanowienia to i może jakieś nowe fedki, które każdy z nas chce oglądać. Warto się zastanowić, szczególnie, że obecnego wrs jest bardzo dużo do ogarnięcia. Z roku na rok też czasu jakby mniej do śledzenia tego wszystkiego. Stąd też tradycyjnie w styczniu przybywam do was z pytaniem:  ile fedek zamierzacie oglądać w 2025? Oczywiście oprócz ich wymienienia, napiszcie też co będziecie śledzić na bieżąco, z jakiej fedki np. rezygnujecie etc. Można też dodać jakieś federacje retro - choćby LU, macie jak zawsze pełną dowolność Poniżej dodaję link do tematu sprzed 12 miesięcy:
    • -Raven-
      Poza tym, całkiem sprytnie to rozgrywają, bo niby w tej walce Szefów żadne Bloodline nie może interweniować, ale Jokerem jest tu Drew, który może pomóc Soliście. Niby teoretycznie wiadomo, że Romek powinien ogarnąć, ale zawsze pozostaje ten element niepewności. Po drugie, bez sensu jest kończyć tak duży feud na zwykłej tygodniówce (a wygrana Rzymskiego to by było game over), co jeszcze bardziej zwiększa szanse Sikacza.   Oby nie, bo Stratna może w takim wypadku długo się pasem nie nacieszyć, a szkoda by było.
    • -Raven-
      Parasolkę.
    • RomanRZYMEK
      - Drew przechodzi na stałe na SmackDown i w sumie spoko, bo co miałby robić na RAW? Od razu dostaje segment z Blondasem, który doprowadza do kolejnego brawlu Owensa z Cody’m. Spoko, tylko dla mnie trochę za dużo tych brawli ostatnio w rywalizacji Cody’ego z Kevinen. Mogliby trochę z tym przystopować, bo szybko się ludziom znudzi i cały feud na tym traci. Co jeszcze warte odnotowania w tym segmencie - czyżbyśmy dostali zalążek stajni Owensa, Drew i ewentualnie Rollinsa? Każdy z nich działa z podobnych motywów, więc ma to jakiś sens.     - Solo bardzo rozwinął się na MICu od czasu jego solowego runu jako Tribal Chef. To kolejna osoba po Jey’u, Samim i Jimmy’m która zostaje jednym z głównych beneficjentów story z Bloodline. Ciekaw jestem co się z nim stanie po programie z Romanem. Raczej czeka go los Romka i program z podopiecznym Jacobem Fatu.    - IT’s Tiffy Time! Wow - co za pop. Fajnie rozegrany Cash-In, bardzo logiczny. Tiffy dostaje swój moment, nawet fajerwerki, ciekawe jaki będzie jej run. Potencjał na Micu, jak i w ringu ma nieograniczony. Czuję że na WM’ce dostaniemy jej walkę z powracającą Charlotte Flair.   - LA Knight dalej Over, ale w sumie ta strata pasa nic mu nie dała. Program z Nakamura na razie miałkły. Liczyłem że może Knight pójdzie wyżej, dostanie znowu szansę na Title Shota na WWE Championship, ale niestety na to się nie zanosi. Jedyna droga w tym roku, to walizka, ale raczej Knight jej nie wygra.    Ogolnie, to nie wiem czy zmiana decyzji na 3h wyjdzie na plus długofalowo. Co prawda roster SmackDown ma potencjał jeśli dodamy osoby, których obecnie nie ma - Orton, Styles i mocniej postawią np na Carmelo, Theory itp. Boję się jednak że przez przejście na 3h poziom tygodniówki spadnie i będą się musieli ratować zapychaczami, jak na tym show dostaliśmy kolejne starcie Michin vs Piper, które było tylko zapychaczem. Obym się mylił, ale jestem sceptyczny. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...