Najlepszy film / najlepsza płyta roku 2010

[-Raven-]

W 2011r. czekam na Wasington , Larsa Von Tiera iczyli dokonczenie trylogi USA.

Mam nadzieje ze bedzie to poziom Dogmy i Manderley.

 

Street, obawiam się, że możesz się nie doczekać na "Washington", bo Lars podobno znudził się serią (po "Manderlay") i olał (porzucił pomysł) ostatni rozdział trylogii. Za nieformalne jej zakończenie (trzeci film) uznaje się "Dear Wendy" Thomasa Vinterberga, któremu Trier oddał scenariusz mający, w początkowych założeniach, być podstawą do zamknięcia trierowskiej "Trylogii Amerykańskiej". "Moja Droga Wendy" to jednak film sporo słabszy od "Dogville" czy "Manderlay" (oceniłem go na 6+/10), ale z pewnością także wart obejrzenia (pisałem o nim w dziale z dramatami).

 

Co do "Black Swan", to u mnie cały czas czeka on na premierę (łudzę się, że może jakoś na dniach pojawi się jego dvdrip, bo dysponuję tylko dvdcreenerem