Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Wasi rodzice, a wrestling


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2012
  • Status:  Offline

U mnie zwyczajny brak zrozumienia, bo udawane - bez sensu, pomieszany z obojętnością... Trudno.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/22517-wasi-rodzice-a-wrestling/page/6/#findComment-284948
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...
  • Odpowiedzi 116
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    7

  • TakerFanKrk

    3

  • Twardy

    2

  • Urobach

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  9
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2012
  • Status:  Offline

u mnie rodzice zaakceptowali z czasem po około trzech latach :smile:
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/22517-wasi-rodzice-a-wrestling/page/6/#findComment-300646
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

  • Posty:  13
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.11.2011
  • Status:  Offline

Ja wrestling zacząłem oglądać od 1 stycznia 2010 roku.

Wtedy na Eurosporcie leciało This Week In WWE(na szczescie mialem juz wlasny telewizor w pokoju)

No to jak to ogladalem to będąc pod wrażeniem całokształtu przy "ostrych" ciosach(ktorymi wtedy np. dla mnie byl clothesline xD) mowilem do siostry "Uuu, aż mnie zabołało".

Bardzo ją to irytowało ale brat jest po to żeby denerwować swoje kochane rodzeństwo :)

 

To teraz wymienie kto jak odnosi sie do wrestlingu.

 

Tata - Mowil ze kiedys ogladal czasem wrestling za czasow Hogan'a. Tak to obejrzał ze mną moze z 2 razy This Week In WWE + Vintage Collection.

Jest raczej obojetny...

 

Mama - Moja mama tylko na poczatku cos tam mnie sie pytała że po co to oglądam jak w tym sensu nie ma.

Standardowa odpowiedz taka, ze mnie to interesuje.

 

Siostra - Kiedys ze mna czasem obejrzala, wlasnie w 2010 roku, teraz to olewa.

 

Babcia - Z babcią chyba moge najwiecej o tym pogadac :D Nie to ze sie kiedys tym interesowala... Nie... :P U siebie nie mam ESC, a że na wakacje zawsze jeździłem własnie do babci ktora ten kanał posiadała, to pytalem sie czy moge o wyznaczonej godzinie popatrzec sie przez jedna godzine na wrestling - ewentualnie na trzy w niedziele :D

Zawsze sie zgadza, nie ma temu nic przeciwko. Zresztą sama ze mną ogląda, mowila ze to nie jest jakies zle do ogladania bo to jest ciekawe.

Pamietam gdy powiedziala o Del Rio ze jest całkiem przystojny :D

Pyta sie kto kim jest i o co chodzi. Po prostu...

Zaciekawiało ją to :D

 

To teraz kumple:

 

Kolega ze Staroźreb ogląda wrestling, lecz niestety raczej podpatruje.

Na necie czasem obejrzy a tak to po PL tez czasem na ESC.

 

Kumple ze szkoły - "ciagle ogladasz wrestling? przeciez to gowno" "wrestling jest udawany" "wole mma bo tam cos sie dzieje" - ta... w MMA sie duzo dzieje...

Najlepsze jest to ze jeden kumpel kiedys ogladal wrestling a jakims cudem zmienil swoje nastawienie ;)

 

Teraz ogladam WWE i TNA - chetnie bym ogladal ROH ale czasu brak :/

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/22517-wasi-rodzice-a-wrestling/page/6/#findComment-303094
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

  • Posty:  284
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.12.2012
  • Status:  Offline

Moja Mama czasem ze mną ogląda gale z polskim komentarzem, więc nie ma nic przeciwko.

 

Jak byłem młodszy to nie miała nic przeciwko jak oglądałem wrestling wieczorami na DSF i RTL2 (oglądałem na przemian z erotykami na SAT1. Wrestling to była dobra przygrywka do oglądania gołych bab w tv), nawet mi dawała hajs na magazyn wwf i figurki.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/22517-wasi-rodzice-a-wrestling/page/6/#findComment-307984
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

  • Posty:  10 206
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Niezły numer, bo moja matka ostatnio zmieniła telewizor i ma teraz możliwość odpalać różny stuff z pendrive’a. Jako, że jest ogólnie fanką KSW, nawrzucałem jej na penka różnych gal MMA (UFC, PrIde, WEC) żeby się babinie nie nudziło i mogła na czymś zahaczyć oko. Dorzuciłem jej też kilka wrestlingowych PPV’s (WWE, TNA), bo za mojego małolata lubiła sobie ze mną pooglądać WWF czy WCW.

Wpadam do matki po tygodniu i pytam jak wrażenia (bo widziałem, że wcześniej przerabiała twardo UFC z pena :D ), a ta mi wypala: „całkiem niezłe, chociaż wolę te walki z Florydy (czyt. Wrestling, w slangu mojej matuli :D ), bo tam to i krzesłami się nawalają, albo wtłuką komuś w kilku… Dużo więcej się dzieje!” :lol: He, he – nie twierdzę, że podzielam jej opinię, ale ubawiła mnie tym do łez :wink: Nie ma jak old school'owa fanka wrestlingu! :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/22517-wasi-rodzice-a-wrestling/page/6/#findComment-311163
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  67
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.01.2013
  • Status:  Offline

Mnie zaraził kolega, mieszka tuż obok prababci. Na początku oglądałem na YouTubie Raw i SmackDown. Rodzicom nic nie mówiłem. Potem u prababci dorwałem się do Extreme Sports (w domu nie mamy kablówki). Wszyscy od razu zaczęli gadać, że udawane, bezsensowne, ale nie zabraniają a nawet śmieją się z tego. Niedawno obejrzałem sobie z tatą SmackDown, dopytywał sie o zasady, nie rozumiał. Ogólnie nie rozumieją ale nie zakazują.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/22517-wasi-rodzice-a-wrestling/page/6/#findComment-311352
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 048
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.08.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jakiś czas temu poszedłem rzucić okiem na This Week in WWE na Eurosporcie, patrzę, a mój ojciec siedzi i ogląda. Za pól godziny przechodzę koło pokoju, a on dalej siedzi i ogląda, tyle że już Vintage Collection. Pomyślałem, że może nie było niczego innego, albo coś w tym stylu, ale tydzień później ta sama sytuacja.

Zdziwiło mnie to o tyle, że jak byłem młodszy, to śmiał się z tego, a ostatnio siedział ze mną ponad godzinę, bo zobaczył jak oglądam Genesis :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/22517-wasi-rodzice-a-wrestling/page/6/#findComment-311367
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  243
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.04.2011
  • Status:  Offline

A ja to dopiero mam. Mój ojciec się w to tak wkręcił, że obejrzał ze mną wszystkie PPV w 2011 i 2012 od WWE. Teraz będziemy to kontynuować. Czasami odpalam też coś starszego i razem oglądamy. Oczywiście tylko ppv bo na tygodniówki nie ma czasu. TNA mu się mniej podoba.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/22517-wasi-rodzice-a-wrestling/page/6/#findComment-311369
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2013
  • Status:  Offline

Mnie wrestlingiem zaraził kolega jeszcze w 2008 oglądalismy tylko TNA było to dla nas niesamowite przeżycie robiliśmy walki swoimi ulubionymi zawodnikami z tna tego czasu takich jak :Abyss,Sting czy kurt angle. Gale ściągałem z torrentów bodajże. :twisted:

 

Poczym zobaczyłem że jest nie tylko TNA a jest WWE i wiele wiele innych federacji

pewnego dnia się nudziłem byłem jeszcze wtedy wielkim fanem piłki nożnej i wtedy włączyłem this week in wwe tam leciała bodajże walka kozlov vs taker

 

No a wracając do tematu :P

 

Moja mama się zgadza z tym że lubie wrestling , oglądam i jestem uzależniony w pewnym momencie mi tego zabroniła :lol: jak zrobilem na koledzee pedigree i dwa ząbki poleciały ale jak tylko wrocilem do domu to oczywiscie Wrestling.

 

Obecnie to mi pozwala to oglądać , pytała się nawet czy to jest napewno to co chce w życiu robić , i czy się w tym czuje . :mad: ... jak miałem kiedyś kontuzje taką lekką to ona i co znowu idziesz na ten wrestling a ja że no tak :x

 

 

Tata oczywiście tak jak chyba każdy że to udawane i wgl , bierz się lepiej za mma a nie za to udawane gówno , trenuje mma ale i tak przyszłość wiąże z wrestlingiem :razz:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/22517-wasi-rodzice-a-wrestling/page/6/#findComment-311549
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 403
  • Reputacja:   66
  • Dołączył:  26.08.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Tata oczywiście tak jak chyba każdy że to udawane i wgl , bierz się lepiej za mma a nie za to udawane gówno , trenuje mma ale i tak przyszłość wiąże z wrestlingiem

Jak dalej będziesz bił się z kolegami na ulicy to ja bym wiązał przyszłość z wózkiem inwalidzkim a nie wrestlingiem :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/22517-wasi-rodzice-a-wrestling/page/6/#findComment-311577
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2013
  • Status:  Offline

2008 rok już tego nie robie. teraz backyard na materacach
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/22517-wasi-rodzice-a-wrestling/page/6/#findComment-311584
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  324
  • Reputacja:   21
  • Dołączył:  27.08.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

No wiec ja zaczolem ogladac wrestling w ESC czyli WWE po tym jak kumpel mi to pokazal :D moja mama zauwazyla ze zawsze w sobote i niedziele to ogladam przez co sie wkurzala bo wkoncu telewizor jej zabieralem przez co nie mogla obejrzec filmu itd. Co do wrestlingu to nawet lubiala se obejrzec ze mna jak jeszcze ogladalem w telewizji. Pytala sie czesto kto to jest itd a jej ulubiencem byl Batista ale oczywiscie nie ze wzgledu na ring skille :D lubiala tez Cene oraz byla pod wrazeniem jak raz Mysterio walczyl z Big Showem chyba. Czesto jak byla moja siostra ze szwagrem i moja mama to ja ogladalem wrestling i byla o tym rozmowa ze "kurde ale ten Cena ma triceps" albo "znam go z filmu" itd. Kazdy z rodziny zna CM Punka bo jest to moj ulubiony wrestler. Dostalem od siostry i szwagra koszulke od Punka a od faceta mojej mamy wielki plakat TLC 2011. Nigdy nie bylo zadnych glupich akcji typu ze nie moge ogladac bo to zbyt brutalne.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/22517-wasi-rodzice-a-wrestling/page/6/#findComment-312169
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  6
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.08.2012
  • Status:  Offline

Ja mogę powiedzieć tak... u mnie wszystko jest raczej obojętne każdemu z wyjątkiem trzech osób. Chodzi o siostrę, tatę i babcię. Ale zacznijmy od rodziców. Kiedy zacząłem jarać się wrestlingiem i myślałem że to jest na serio mój tata jak i raczej cała rodzina nic a nic o tym nie wiedziała. Dopiero dwa miesiące po moim zainteresowaniu wrestling'iem mój tata mówił mi że to jest udawane. Przez jakieś 15 miesięcy mój tata nic na to nie mówił a czasami przychodził zobaczyć mniej więcej kto walczy. Aż nadszedł ten dzień. 11 listopada 2011. Po wielu miesiącach błagania i oczekiwania z siostrą pojechaliśmy na galę w Gdańsku. Oczywiście że pojechał z nami tata gdyż byliśmy wtedy strasznie młodzi z siostrą. Wszystko było zaje**ste i w końcu a raczej niestety nadszedł czas na Main Event. Pas WHC na szali a na arenie prawie każdy dopingował Byka. Tym "prawie" był mój tata. Nigdy nie zapomnę min ludzi koło nas gdy nasz tata mówił półkrzykiem "Henry!". Od tamtego dnia mój tata prawie kompletnie się w to wkręcił i po każdej tygodniówce czytał raport i oglądał ze mną każde PPV. Mama raczej nigdy nie oglądała wrestlingu z jednym wyjątkiem. TLC 2012 na ESC. Oglądała tylko jedną walkę. Ziggi vs Jasiek. Właściwie to nie oglądała tylko się z tego śmiała nazywając ich: Zdzisiu i Zbyszek. Jeśli chodzi o siostrę to ona od początku mojego zainteresowania też się interesuje jednak od około pół roku ogląda tylko PPV na ESC. A babcia... z niej mam największą polewkę. Zawsze gdy przełączam na ESC obejrzeć PPV moja babcia woła: "Znowu tych gupków oglądasz". Dlatego staram się nie oglądać tego przy babci. A jeśli chodzi o moje najbliższe kuzynostwo w mniej więcej moim wieku to tylko jedna z czterech nie interesuje się tym. To chyba tyle.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/22517-wasi-rodzice-a-wrestling/page/6/#findComment-312170
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  51
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.09.2012
  • Status:  Offline

A u mnie to się zaczęło jak miałem 5-6 lat, oglądałem WCW, to było jak święto dla mnie bo wytrzymać w tym wieku do 21-22 to wyczyn. Jakoś w tedy mama nic nie mówiła tylko się śmiała, najbardziej z Hogana mówiąc "Z czego to on ma te koszulki, chyba z gumy bo tak się długo drą".

Teraz po kilku latach jej wiedza wrestlingowa powiększyła się do Rocka, którego nazywa Królem Skorpionem.

A przy każdym slamie mówi "Ta a on to by tak dał się rzucić normalnie":P

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/22517-wasi-rodzice-a-wrestling/page/6/#findComment-312219
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

Teraz po kilku latach jej wiedza wrestlingowa powiększyła się do Rocka, którego nazywa Królem Skorpionem.

A przy każdym slamie mówi "Ta a on to by tak dał się rzucić normalnie":P

 

1. Bo Rock grał główną rolę w królu skorpionie.

2. No czasem to serio by się nie dał :P

 

 

 

Mój tata mówi tylko, że to dla niego jest głupie, aczkolwiek nie widzi nic złego w oglądaniu wrestlingu. Mama wogóle nie wie co to wrestling ani czym się różni amatorski od pro wrestlingu :D generalnie nigdy nie widziała żebym oglądał jakąś galę. Mój wujek mówi, że wrestlerzy to frajerzy, których każdy by pobił i nie przemawiają do niego argumenty czyli np. Brock Lesnar, ktory po odejściu z WWE zostrał mistrzem MMA. Jego dwaj synowie kiedyś pasjonowali się wrestlingiem i to oni rozpalili we mnie chęć do oglądanie WWE a potem innych fedek. Jeden z nich obecnie nie lubi już wrestlingu a drugi mieszka z dziewczyną więc nie ma już tak czasu oglądać aczkolwiek lubi wrestling.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/22517-wasi-rodzice-a-wrestling/page/6/#findComment-312368
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Jeffrey Nero
      To akurat zależne jest w AEW raczej od fanów na trybunach jak jest dużo lub są dobrze rozmieszczeni to są zawsze oświetleni. Duża hala mało ludzi z reguły ciemno, ale mała hala ta sama liczba ludzi już jest jasno.  
    • Jeffrey Nero
      Wiesz, że Cash ma 37 lat a Dax 40 to chyba Randy Orton 44 lata to już chodząca śmierć czy Aj Styles 47 lat, Kewin Owens kolejny emeryt 40 lat, Sami Zayn 40 lat, Roman Reigns 39 lat to tylko kilka przykładów.
    • Pioro86
      Tak, ale wieku nie oszukasz, to co dla Adama może być "wykrzesaniem" wszystkich sił, dla innego zawodnika może być normalnym wyczynem, z czysto wrestlingowego punktu widzenia. Nie lubię oglądać starszych wrestlerów, wole postawić na młodość  
    • Pioro86
      Pierwsze Dynamite w tym roku, pierwsze na Maxie, nie urwało jaj. Spodziewałem się więcej akcji, soczystych prom, trochę wulgarnego języka (coś co odróżnia AEW od WWE). Było kilka momentów, w których łapałem się za głowę: -Jeff Jerret i jego chęć zdobycia głównego pasa. Serio? Wspominkowy speech, zieeeeeew, wiadomo było, że to nie koniec kariery. Sory, ale nie w ten sposób. Może niech jeszcze wskrzeszą Flaira i pójda po mistrzostwo tag team. Po co? Emeryci out. -squash Hobbsa, po co takie starcia? Hoobs tego potrzebuje? Nowicjusz? Zajmuje niepotrzebnie czas antenowy. -skakanie po wątkach, momentami było tego za dużo, co chwilę jakiś krótkie promo, wywiady. Za dużo.  -Rated FTR nie zdzierżę takich tworów, emeryt plus przedemerytalni. Lubiłem ich, ale kilka ładnych lat temu. To co nie lubie, to pchanie dziadków do ME. -Adam, MJF, White, Jerret, Hangman, Orange  - kto jeszcze po pas? -3 Punche w kierunku Hangmana, jeden Buckshot Lariat i koniec Pomarańczowego (wyszedł na niezlego pizdeusza). -Hayter vs Hart - podkładanie Hayter (która swego czasu była na topie) nowicjuszce Hart? Czemu? Nie mogli dać jej Atheny, Aminaty, czy innej gwiazdeczki z drugiego szeregu?   Na plus: -hell turn RIcocheta, to było cudowne, tylko błagam, błagam, błagam, niech od razu nie dają walki z Swerve na jakimś Dynamite, niech przeciągną rywalizację do Revolution. Ten Feud ma potencjał na top 3 2025. -budowanie pozycji Hangmana, czyściutka wygrana z Pomarańczowym + demolka. Takiego Page'a to ja lubię oglądać, tylko w takiej formie -main event - spodziewałem się sleepera, ale końcówka uratowała starcie. Operatorzy trochę nie dawali radę, i speera na barierki nie było widać. Szkoda. Jay White z jego szybkim blade runnerem to materiał na mistrza, coraz więcej czasu dostaje, w pełni to wykorzystuje. Mam mieszane uczucia co do ostatniego show, konkurencja nie śpi, obawiam się, że Raw na Netflix może być lepsze. Niestety,
    • DarthVader
      Corbin by mógł mieć niezły run w TNA. To akurat takie miejsce dla outcastów z AEW i WWE. Ogółem TNA czeka dużo zmian w tym roku. Wiele wrestlerów odeszło lub odejdzie, a mają dosyć duże plany na 2025. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...