Najgorszy theme w wrestlingu.

[Michał G.]

Takiego tematu chyba nie było.

Najgorszy theme. Dla mnie najsłabszym, najbardziej beznadziejnym jest theme Jericho, ma go od początku kariery w WWF. Dziwię się, że mu go jeszcze nie zmienili.

[RazorR]

no jest bardzo dobry i pasuje do niego. najgorszy theme mieli Billy i Chuck

[Marcin]

Można wymienić dużo świetnych theme'ów, ale co do najgorszych to trudno coś wymyślić. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem No ale nie zgadzam się co do Jericho - jego theme mi się nawet podoba. Natomiast nie podoba mi się obecny theme Chrisa Benoit. To już chyba jego trzeci od tego czasu kiedy wychodził przy takim fajnym w WCW'97 - 98. Uważam, że jeśli theme jest dobry, naprawdę pasuje do wrestlera, a tak było z themem Cripplera, to nie powinno się go zmieniać.

A jeszcze coś - pamiętam, że w 91-93 theme Flaira w WWF to niby było to samo (Also Sprach Zarathustra), ale jakoś inaczej zagrane - zawsze bardzo mnie to irytowało

[Cerebral Assassin]

Jest dużo kiepskich themów. Mi sczegulnie nie podoba sie Entrance Thema A-Traina, jest

tak samo kiepski jak ten ''wrestler'', Matta Morgana, Jamiego Noble i jecze kilku innych

których nie chce mi sie nawet wymieniać.

[Viruss]

Zgadzam sie A-Trein ma max do dupy a Y2J ma wg mnie calkiem niezly.

[Hartfan]

Ja nigdy nie lubilem themu nWo Black & White. Jeszcze do tego wchodzacy Hogan nasladujacy gre na gitarze. Uciekalem do kibla by puscic pawia...

[Sinner]

Najgorszy theme mial Mr America

No i Rico tez ma badziewny

[rey023]

Marcin nie rozumiem co ci sie nie podoba w theme Benoit??Moim zdaniem jak najbardziej pasuje do charakteru Chrisa.

[Dejv]

No w sumie to masz racje , też uważam że nie jest wcale zły ...

[ElBandito]

mam theme Chrisa na kompie i se zawsze go włanczam przed snem ale do żeczy bardzo podoba mi sie theme Benoita ale ale temat jest inny no to najgorszy ma A-train czemu hmmm...nie lubie pociągów

[bignash]

HHH - poczatek jego kariery !!

 

i hate it!!

[Deliquent]

Hehe, w końcu jest trochę czasu, to bierzemy się za ciekawsze tematy z tego forum

 

Nigdy nie przepadałem za themem Nasha gdy występował jako Diesel Jego początek, ten klakson.. brr..

Także theme Jarretta z okresu 93-96 w WWF nie przypadł mi do gustu. No i the Godwinns (jednak odgłosy świni potrafią wkurzyć)

Wymienić mogę jeszcze Ala Snowa.

 

W WCW połowa theme'ów była kiepska. Widać że odpowiadał za nie w dużej mierze Jimmy Hart Najgorszy (dla mnie oczywiście) był theme Dungeon of Doom, i NWO Black & White, na początku mi się jeszcze podobał, ale po pewnym czasie tak cholernie się znudził, że aż go znienawidziłem.