Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Komentarz o komentarzu (TNA on Eurosport)


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  5 484
  • Reputacja:   15
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Kazdy dalszy POST na temat WeeMana bedzie kasowany.. i kazdy nastepny POST WeeMan w ktorym bedzie chwalil sie jak to zostanie wrestlerem lub komentorem lub cholera wie czym.. bedzie KASOWANY..

 

Wypowiadajcie sie na temat.. (kazdy offtopic na tematy e-fedow tez bedzie juz kasowany) :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2235-komentarz-o-komentarzu-tna-on-eurosport/page/3/#findComment-22736
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 115
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Wee Man

    15

  • Przemk0

    14

  • SixKiller

    11

  • Ceglak

    9

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  890
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

P0 - angielski to nie jest problem. Ok, niby ma sie go używac jak najmniej, ale bez jaj. Jak powiesz main event czy TiEnEj, czy rzucisz nazwę PPV lub finishera to tragedii nie będzie. Czemu komentatorzy koszykówki nie mówią EnBeA tylko EnBiEj??? Bo pewnych rzeczy nie wypada zmieniać...

 

Reklama WF była jak najbardziej na miejscu i powinniście tak samo zareklamować Attitude... Ja chciałem to zrobić już w lutym, ale te pytania Janisza na main evencie (o których nie wiedziałem wcześniej) nie dośc że zawaliły komentarz akcji w ringu to jeszcze zamotały mi w głowie i zapomniałem o paru rzeczach :)

 

Z pinezkami to faktycznie była poważna plama...

 

A co do mówienia o WWE to nikt przecież nie był komentatorem zatrudnionym przez zarząd TNA i żaden keyfabe tutaj nie obowiązywał więc swoboda jest całkowita... WWE jest mimo wszystko #1 i nie uważam powiedzenia o tym za błąd - chyba nie chcesz się bawić w Schiavone'go i pieprzyć co tydzień, że "oglądają państwo własnie największy show wrestlingowy w historii tego biznesu"... ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2235-komentarz-o-komentarzu-tna-on-eurosport/page/3/#findComment-22740
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  22
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.12.2004
  • Status:  Offline

Nie ma to jak A. Supron komentuje- bardzo mi sie podoba:) aż sie za tym jego komentarzem stęskniłem!!!
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2235-komentarz-o-komentarzu-tna-on-eurosport/page/3/#findComment-22743
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  5 484
  • Reputacja:   15
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

P0 - angielski to nie jest problem. Ok, niby ma sie go używac jak najmniej, ale bez jaj. Jak powiesz main event czy TiEnEj, czy rzucisz nazwę PPV lub finishera to tragedii nie będzie. Czemu komentatorzy koszykówki nie mówią EnBeA tylko EnBiEj??? Bo pewnych rzeczy nie wypada zmieniać...

 

Wiem ale nie można przesadzać z tym.. są pewne nazwy których się nie tłumaczy a są pewnie nazwy które wypada jednak przetłumaczyć. To tylko u nas jest taka jazda że wszystko musi być super wypowiedziane i po angielsku to brzmi bardziej profesjonalne (kompleksy wlasnego jezyka).. A taki Francuz, Włoch to ma w dupie czy wypowiada to poprawnie.. po angielsku..

 

Przeciętny Kowalski jak usłyszy po sobie kilka obco brzmiacych nazw to się gubi i mialem takie sygnały po pierwszym programie.. I myślę że main event.. czy "gdzie jest jego destination" to już za dużo.. bo chodzi mi oto po co mówić po angielsku kiedy coś ma polski odpowiednik od dawna.. Tag Team to drużyna.. HC to Waga Ciężka.. a Main Event to walka wieczoru.

 

A nazwe finisherów pewnie że nie wolno tłumaczyć i większości ciosow.. ale juz jakies oczywiste kopniecia nie nazywamy : kick itd..

 

Reklama WF była jak najbardziej na miejscu i powinniście tak samo zareklamować Attitude... Ja chciałem to zrobić już w lutym, ale te pytania Janisza na main evencie (o których nie wiedziałem wcześniej) nie dośc że zawaliły komentarz akcji w ringu to jeszcze zamotały mi w głowie i zapomniałem o paru rzeczach :)

 

Wiesz ja uważam że na reklame przyjdzie czas. Zreszta zauważ że ty miałeś powiedzieć to w kontekście informacyjnym a nie reklamowym i powiedzieć o obu portalach. Nie wiem czy ktoś mnie zrozumie ale wydawało mi się to mało profesionalne żeby reklamować prywatny portal przy pierwszym wejsciu do studia.

 

A co do mówienia o WWE to nikt przecież nie był komentatorem zatrudnionym przez zarząd TNA i żaden keyfabe tutaj nie obowiązywał więc swoboda jest całkowita... WWE jest mimo wszystko #1 i nie uważam powiedzenia o tym za błąd - chyba nie chcesz się bawić w Schiavone'go i pieprzyć co tydzień, że "oglądają państwo własnie największy show wrestlingowy w historii tego biznesu"... ;)

 

Pewnie że nie jesteśmy zatrudnieni przez TNA.. ale TNA ma umowę z Euro. Zresztą jak oglądasz program i ktoś ci mówi że w sumie to oglądasz jakąś tam mniejszą federację to nie jest dobrze.. bo moze sobie pomysleć "to po cholera mam to oglądać" skoro to jakaś druga liga.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2235-komentarz-o-komentarzu-tna-on-eurosport/page/3/#findComment-22747
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  970
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.11.2003
  • Status:  Offline

P0 - angielski to nie jest problem. Ok, niby ma sie go używac jak najmniej, ale bez jaj. Jak powiesz main event czy TiEnEj, czy rzucisz nazwę PPV lub finishera to tragedii nie będzie. Czemu komentatorzy koszykówki nie mówią EnBeA tylko EnBiEj??? Bo pewnych rzeczy nie wypada zmieniać...

 

Owszem, jest to problem, jak sie go kaleczy. Jasne że nie da się spolszczyć wszystkiego, ale 'walka wieczoru' zamiast 'main event' jak najbardziej.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2235-komentarz-o-komentarzu-tna-on-eurosport/page/3/#findComment-22748
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  890
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Wiesz ja uważam że na reklame przyjdzie czas. Zreszta zauważ że ty miałeś powiedzieć to w kontekście informacyjnym a nie reklamowym i powiedzieć o obu portalach. Nie wiem czy ktoś mnie zrozumie ale wydawało mi się to mało profesionalne żeby reklamować prywatny portal przy pierwszym wejsciu do studia.

 

Masz rację, ja miałem podać adresy obu portali i może nie byłoby to coś identycznego jak w przypadku Boryssa, ale teraz już nic się nie zmieni. Paweł chciał się wypromować (już sam początek pierwszego odcinka o tym świadczy), chciał wypromowac swoją stronę i to zrobił. Patrząc na to z pewnej perspektywy faktycznie wydaje się to mało profesjonalne, ale Boryss korzystał z okazji bo mógł przecież teoretycznie już drugi raz nie mieć takiej szansy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2235-komentarz-o-komentarzu-tna-on-eurosport/page/3/#findComment-22750
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  970
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.11.2003
  • Status:  Offline

Pewnie że nie jesteśmy zatrudnieni przez TNA.. ale TNA ma umowę z Euro. Zresztą jak oglądasz program i ktoś ci mówi że w sumie to oglądasz jakąś tam mniejszą federację to nie jest dobrze.. bo moze sobie pomysleć "to po cholera mam to oglądać" skoro to jakaś druga liga.

 

 

Z tym się jak najbardziej zgadzam. Też mi się to nie podobało. Wprost powiedzieli widzowi że ogląda coś gorszego. Po co ?

 

[ Dodano: 2005-09-25, 22:34 ]

Paweł chciał się wypromować (już sam początek pierwszego odcinka o tym świadczy), chciał wypromowac swoją stronę i to zrobił.

 

Dokładnie. Bo ja się dowiedzieliśmy od nich samych : Pan S. i Pan B. są promotorami. Szkoda że zapomnieli wspomnieć o sukcesie jakim było PPWF.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2235-komentarz-o-komentarzu-tna-on-eurosport/page/3/#findComment-22752
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  5 484
  • Reputacja:   15
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Zreszta jakby to wyglądało w jedym programie.. Komentatorzy mowia :

 

"Po wiecej informacji zapraszamy na www.attitude.pl", "Witaja panstwa.. Piotr Z. i redaktor najwiekszego portalu o wrestlingu Attitude"..

 

a zaraz za godzine inni komentatorzy mowia prawie to samo tylko z innymi nazwami i adresami.. No jakaś komedia.. Liczyłem że Boryss nie będzie chciał się promować za wszelką cenę tylko skupi się na promowaniu wrestlingu.. Jednak się zawiodłem w tej kwestii..

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2235-komentarz-o-komentarzu-tna-on-eurosport/page/3/#findComment-22754
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  527
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2003
  • Status:  Offline

Sorry jesli sie powtorze bo nie czytalem waszych wypowiedzi (za duzo ich;P) ale oto moje 3 grosze po obejrzeniu odcinka z P0 i Zwiechem. Komentarz byl spoko ale mam pare uwag. Pierwsza jest to zebyscie panowie mowili jednak nazwe federacji po angielsku. TeEnA brzmi chujowo, WuWueF czy WuCeWu moga byc ale TNA niee. Po drugie, to nie jest juz NWA-TNA tylko TNA a P0 notorycznie dodaje to NWA i sobie lamie na tym jezyk:P po co utrudniac prace sobie.

Sarkazm P0 o Goldbergu rulez!:) Ja przynajmniej Twoje slowa ze DDP walczyl z takimi gwiazdami jak np Goldberg tak odebralem. Pozniej z reszta bylo troche slychac ze sie usmiechasz mowiac (pewnie Zwiechu brechtal:P)

Zabraklo wam emocji, zwlaszcza zwiechowi, komentowales to jak szachy a nie wrestling, ale za rok bedziesz juz szalal ala Supron (tyle ze inteligentniej)

Ogolnie oceniam wasz wystep na 4+. Tak trzymac panowie. A skoro jestescie juz w tej stacji to zalatwcie mi Eurosport w kablowce za friko:P

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2235-komentarz-o-komentarzu-tna-on-eurosport/page/3/#findComment-22769
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  5 484
  • Reputacja:   15
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

DDP, Bingo oczywiscie powiedzialem to specjlanie i sarkastycznie :) ale tak zeby tylko ludzie z branzy sie skapneli. (Tak wtedy popatrzylem na Zwiecha mial mine usmiechnieta) Hmm co do Zwiecha to nie mogl on podnosic wielkich emocji bo byl przeziebiony tego dnia.. Ja tylko moglem i czesto w momentach gdy trzeba bylo cos krzyknac Zwiechu mnie wypuszczal. Zreszta niestety wiesz mi sie wydawalo tam ze jak w pewnych momentach mozne nawet przesadzam z emocjami.. A pozniej slucham w domu i takie troche dretwawe na poczatku.. Sek w tym ze to potrzeba troszke czasu zeby ustalic odpowiedni poziom emocji.. a nie mamy tak gigantycznego doswiadczenia jak p.Supron. Ale tak jak mowisz wszystko do nadrobienia..

 

[ Dodano: 2005-09-26, 13:01 ]

Aha jeszcze jedno.. co do wypowiadania po polsku nazwy NWA-TNA .. wiem ze dla was moze to brzmiec sztucznie dziwnie.. dla mnie tez.. tak brzmialo .. bo sie osluchaliscie z mowieniem wszystkiego po angielsku.. Boryss tak samo.. nawet na pojedynek mowil match albo single match.. co juz jest przeginka dla mnie mega.. .. ale wiekszosc osob pierwszy raz sie spotka z ta nazwa i dla nich bedzie to luz..

 

Zauwazcie ze .. MMA mowi sie : Em Em A (po polsku), a nie Em Em Ej.

UFC tez czesto po polsku U eF Ce .. a nie Ju Ef Si ..

 

I jakos to nikomu nie przeszkadza i pewnie wam tez..

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2235-komentarz-o-komentarzu-tna-on-eurosport/page/3/#findComment-22773
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  5 484
  • Reputacja:   15
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

WrestleFans poinformowało :

 

"Kolejne dwa odcinki TNA Impact na Eurosporcie wyeimitowane zostaną w piątek 7 października 2005r. od godz. 21:30 do 22:30.

Z przyjemnością informuję, że relacjonować te, a także następne odcinki będzie Andrzej Supron z moją pomocą."

 

Co wy na to ? czyby łaaaaaaaaaaaał.. łaaaaaaaał przez cały rok plus mylenie zawodników i gwałcenie języka Polskiego ?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2235-komentarz-o-komentarzu-tna-on-eurosport/page/3/#findComment-22788
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 632
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.09.2004
  • Status:  Offline

No to ja chyba zrobie sobie kino w starym stylu. Bez głosu :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2235-komentarz-o-komentarzu-tna-on-eurosport/page/3/#findComment-22790
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 872
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2004
  • Status:  Offline

o kurwa... Boryss was wykolegowal i odebral stolki? Sorry, ze wulgaryzmy, ale ja pierdole... Jak tak mozna...
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2235-komentarz-o-komentarzu-tna-on-eurosport/page/3/#findComment-22791
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.03.2004
  • Status:  Offline

Co? Nie... :/ Ja nie chcę Suprona! Zabierzcie go ode mnie :/ Chyba będę oglądał naprawdę to bez komentarza. Oni teraz będą komentować WSZYSTKIE Impacty na ES????? I hope not!
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2235-komentarz-o-komentarzu-tna-on-eurosport/page/3/#findComment-22793
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  712
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.07.2005
  • Status:  Offline

OMG :evil: . Tylko nie oni, Boryss moze byc, ale p.Supron zje*** wszystko jak leci. Kur** trzeba bedzie ogladac bez glosu :???:
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2235-komentarz-o-komentarzu-tna-on-eurosport/page/3/#findComment-22796
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      1.Zgadzam się w 100% taki teatr/serial, ale wrestling nigdy nie był sportem   2.Przez prawie pół dekady ciężko nie powtarzać schematów, nawet w filmach obecnie to widać czy serialach, ciężko stworzyć coś oryginalnego, bo "wszystko już było".   3.100% Prawdy   4.Znaczą, ale niestety o wiele mniej niż kiedyś, w sensie uważam, że obecnie więcej niż w latach 17-22, ale mniej niż w latach przed PG Erą chociażby.(A i btw pominąłeś nr. 4 xD)   5.Wszystko się dostosowuję do swoich czasów dobrym porównaniem są filmy i seriale, bo do tego można porównać wrestling, jakie filmy wychodziły w latach 90-00? I ogólnie jakie rozrywki wtedy preferowano? Brutalność była mega pożądana przez ludzi, walki, coś dla tego typu grup odbiorców, a właściwie wtedy to były nawet masy, bo większości wmawiano, że to jest rozrywka, teraz wszystko jest tworzone pod masy i dzieci, jakie czasy takie widowiska.   6.A tutaj się nie wypowiem, bo ciężko mi coś powiedzieć, może coś w tym jest.   Teraz tematy bieżące:   1.Dość subiektywna opinia, ja uważam, że dzięki temu mieliśmy naprawdę mega WM 40, gdyby Cody zdobył tytuł rok wcześniej nie mielibyśmy tak dobrego odłączenia się Jeya według mnie od Romana, sytuacji z Bloodline całej, kozackiego feudu z Rockiem, świetnego momentu z wybraniem zemsty na Rollinsie przez Romana, no ja powiem tak, gdyby patrzeć świeżo po WM 39 to można by to tak uznać, ale patrząc ile świetnych momentów dało to, że właśnie Rhodes wygrał dopiero rok później to jestem zdania, że była to najlepsza możliwa decyzja.   2.Z Tym też się zgadzam w 100% Bloodline zaczyna nudzić, ale głównie dlatego, że znowu wracamy do punktu gdzie umiera sporo storyline'ów, po prostu boją się pociągnąć za spust, dlaczego Solo nie wygrał z Romanem? Dlaczego nawet po wygranej Romka nie dostaliśmy Rock Bottom dla Romualda? Czemu Heyman się nie mógł odwrócić od Romana? Dlaczego Reigns nie mógł zwerbować sobie drużyny na WG tylko to Drużyna się do niego kleiła pomimo tego co im robił? To story zyskało na innowacyjności i ryzyku, a teraz traci mega dużo na pójściu po najmniejszej i najbardziej przewidywalnej linii oporu.   3.Też w 100% się zgadzam i mówię to od dłuższego czasu, Sami od 2022 odwala taką robotę, a jedyne co miał to pas IC, gdzie stracił go w drugim feudzie meh, chociaż ME WM nie da się mu odebrać i genialnego momentu, tak dalej to nie jest pas WWE/WH i ścisły ME tygodniówek, PLE, po prostu jak jest potrzebny to go wyciągają z kieszeni, żeby jobbnął, to samo jest z KO, smutne, ale niestety prawdziwe.   4.Też nie jestem tego fanem, jak ma ktoś zdobyć pas to niech będzie Full Time, przyzwyczaiłem się, że pasy World potrafią trafiać w ręce part timerów, no zdarza się, trzeba "promować" federację nazwiskami, ale żeby nawet mid cardowe? To już dla mnie przesada, jeszcze ten run był mega kiepski i zabił tylko tytuł US jeszcze bardziej.   5.Tutaj uważam, że zawodzą przecieki i internet, jest cała masa spekulacji, plotek i fake newsów, najświeższy przykład? The Rock, zapowiedział, że będzie na Raw i to wszystko, zjawił się? Zjawił, ale w tym przypadku to było takie 50/50, bo WWE zaczęło pompowanie balonika na Bad Blood kiedy The Rock zakończył gale, ale potem wszystko dopowiadali sobie fani, jakieś pojawienie się na SvS, potem ataki na Raw na Netflixie, nieważne, że byłoby to świetne pod kątem story, ale WWE nigdy wprost nie powiedziało, że Rock naznaczy Solo na nowego Tribal Chiefa i zrobi go z niego i że to Rock za tym wszystkim stoi, to wszystko fani sobie ustalali, więc z jednej strony się zgadzam, a z drugiej fani mają mega wysokie oczekiwania, a czasem WWE chcę po prostu, żeby legenda się pokazała i pogadała i to wszystko, ale to też już się robi mega nudne, bo ile można słuchać o tym jak świetnie być w danym mieście i jaka ta publika nie jest genialna i jak to wrestler X nie tęsknił za miastem Y czy za samym WWE xD, kontrowersyjny temat bardzo, ale ciekawy.   6.Ciężko zrobić coś z niczego, jak mają zrobić Panie na równi z facetami kiedy......Wrestling i walki to stricte męska rozrywka? Zawsze tak było i zawsze tak będzie i w większości to faceci oglądają takie rzeczy i chcą oglądać utalentowanych zawodników, 3/4 babek botchuje najprostsze akcję, nawet jak dali ME WM to z tego co pamiętam finish był zbotchowany, a przecież były tam dwie zawodniczki, które tu wymieniłeś, to tak jakbyś chciał zrobić z facetów cheerleaderów, w sensie nie jestem pewny, ale chyba są faceci cheerleaderzy, jednak nie zmieni to faktu, że jest to dyscyplina, która nie dość, że lepiej wychodzi kobietom to jeszcze ludzie po prostu chętniej je oglądają, bo z nimi to zostało utożsamione, kwestia tego na czym/kim dana dyscyplina powstała i która płeć jest w tym lepsza, zdarzają się wyjątki oczywiście, ale nie zmienia to reguły i faktów, porównanie może kiepskie wybrałem, nie jestem pewny, ale takie jedynie mi do głowy przyszło.  
    • Jeffrey Nero
      Może przed Tv ludzi przyciągnie bo po sprzedaży biletów wygląda to mizernie.
    • HeymanGuy
      1. Wrestling to bardziej teatr niż sport Oczywiście, że w wrestlingu są elementy sportowe, ale jest to przede wszystkim teatr. Przykład? Chociażby feud Lesnara z Romanem m.in. na WM 34, gdzie wielu fanów czuło, że walka była "ustawiona", ale nie pod względem wyniku, a pod kątem większego marketingu, a nie autentycznego rywalizowania dwóch zawodników. Historia i scenariusz były bardziej widoczne niż sama walka w ringu. Nawet w WWE, jednym z głównych atutów są właśnie postacie i opowiadanie historii, które przyciągają widza, a nie czyste umiejętności sportowe. 2. "WWE stało się mega komercyjne i przewidywalne" Pamiętacie, jak Vince McMahon wykreował najpierw SCSA, potem Jasia Cenę i tak powtarzał ten schemat z coraz to nowymi "twarzami" federacji> Zaczęło to być przewidywalne. Przykład: kiedy Cena zdobył 16. tytuł mistrza WWE w 2017 roku, fani odczuli to jako kolejną próbę wykreowania historycznego momentu, który nie miał większego związku z rzeczywistą rywalizacją. WWE stało się maszyną do zarabiania pieniędzy na nazwiskach i powtarzalnych formułach. Kolejnym dowodem może być dominacja The Undertakera przez lata – jego seria na WrestleManii była traktowana jak wydarzenie, ale z roku na rok traciła na świeżości. Schematy, schematy i jeszcze raz schematy. 3. "AEW to jeszcze nie jest prawdziwy konkurent dla WWE" Owszem, AEW zyskało wielu wiernych fanów, ale wciąż nie może dorównać WWE pod względem globalnego zasięgu. Jednym z najbardziej mówiących o tym momentów była reakcja na "All In" w 2018 roku, kiedy AEW ogłosiło ogromne plany i zmiany w wrestlingu, a potem okazało się, że ich plany są w dużej mierze oparte na tym, co już robiło WWE, tylko z deka gorszym wykonem elitarnym to wychodzi. AEW wciąż nie potrafi zbudować takiej samej bazy subskrybentów w WWE Network, tudzież od kilku dni fani WWE na Netfliksie, czy dotrzeć do tak szerokiej grupy odbiorców na całym świecie. 5. "Znaczenie mistrzostw w WWE i nie tylko. Czy one coś jeszcze znaczą?" Czy pas mistrza WWE ma jeszcze jakiekolwiek prawdziwe znaczenie? W wielu przypadkach pasy są bardziej elementem marketingowym niż oznaczeniem najlepszego zawodnika. Przykład? Cała masa, Jinder Mahal przejmujący pas aby trafić na indyjski rynek. Walki o pasy stały się bardziej oparte na scenariuszach ,,po coś" niż na faktycznej rywalizacji, co było widoczne w wielu storyline'ach. Oczywiście przykład Jindera to jeden z wielu, ale ten najbardziej przychodzi mi do głowy, kiedy w rosterze mieliśmy przecież masę lepszych workerów. 6. "Wrestling w latach 90-tych miał ten ‘dziki’ klimat, teraz za bardzo się tego boją, a nie powinni" Lata 90-te w wrestlingu to czas, kiedy granice były przekraczane. Z jednej strony mieliśmy erę Attitude WWE, z Austinem, Rockiem i Triple H, a z drugiej – ECW, które promowało brutalność, kontrowersyjne tematy i awangardowe podejście do tego, co można zrobić w ringu. W tym czasie wrestlerzy tacy jak Mick Foley (Cactus Jack) czy Terry Funk wprowadzali brutalność, która nie miała miejsca w dzisiejszym, bardziej ułożonym wrestlingu, przynajmniej tym mainstreamowym na dłuższą metę. Wiadomo jest GCW i inne CZW itp., ale to nie to samo. To były czasy, gdy nawet McMahon robił coś szalonego w ringu. Dziś już tego nie ma, a powinno się do tego od czasu do czasu wracać, ale na poważnie, a nie na odwal się. Kiedyś takie gale jak Extreme Rules i TLC zwiastowały naprawdę coś niespotykanego. Wiadomo, kiedyś formuła się wyczerpuje, ale aż tak szybko? 7. "Kontrowersyjni wrestlerzy na siłę wciskani audiencji" Patrząc na p sytuację np. z Joeyem Ryanem, który został oskarżony o molestowanie, ale mimo to próbował powrócić na ring, widać, że promotorzy wrestlingu często ignoruje kontrowersje. WWE przez wiele lat trzymało się "herosów", ale kiedy te osoby wpadły w skandale, organizacja po prostu je ignorowała i nie rozliczała się z nimi do końca. To samo dotyczy sytuacji z Hulk Hoganem, który po skandalu z nagraniem rasistowskim wrócił do WWE po kilku latach, co wywołało falę kontrowersji. Z jednej strony wrestling jest show, ale z drugiej, niektóre decyzje są bardziej biznesowe niż moralne, choć nie wiem co miało na celu pojawienie się Hogana na ostatnim RAW, bo ani biznesowo, ani moralnie się to nie spina imo. To było tak ogólnikowo, teraz bardziej na bieżąco. 1. "Cody Rhodes i jego droga do tytułu mistrza WWE" Historia Cody'ego Rhodesa, który wrócił do WWE po latach nieobecności, była jedną z najgorętszych story 2023 roku. Jednak ja jestem zdania, że WWE niepotrzebnie "zatrzymało" jego zwycięstwo nad Romanem Reignsem na WrestleManii 39, co było dla mnie sztuczne i przeładowane marketingiem. WWE zbudowało sobie historię wokół tego, że Cody musi "doprowadzić historię rodziny Rhodesów do końca", ale czy to naprawdę miało sens w kontekście jego rzeczywistego rozwoju w WWE i federacji? Przecież to było przewidywalne, Cody zasługiwał na pas mistrza wcześniej, zamiast rok panowania Reignsa prawie, że w hibernacji. Co teraz z tego wielkiego reignu Romana? Wspomnienie, ale czy dobre? 2. "Roman Reigns i jego dominacja nad WWE – ile można?" Roman Reigns stał się niemalże niepokonanym mistrzem w WWE, a storyline wokół jego dominacji trwa już od kilku lat. Mnie już szczerze nudzi tą idea Reignsa, bo choć jest dobrze napisany, to powtarzalność tego, jak Reigns "niszczy" kolejnych rywali, staje się przewidywalna. Całe "Bloodline" i jego rozwój w tej sytuacji miały ogromny potencjał, ale powtarzalność tej dominacji sprawia, że m. in. ja oczekujemy, spodziewamy się czegoś nowego, innowacyjnego. Co więcej, sytuacja z bliźniakami sprawiała wrażenie, że saga Bloodline idzie w stronę bardziej "personalnego" konfliktu niż rzeczywistej rywalizacji sportowej. Czasem sobie tak myśle, kiedy ta historia w końcu osiągnie swój "koniec" i jak WWE zrealizuje tę "dominację" na dłuższą metę, bo który to już ME WM będziemy mieć oparty w jakimś stopniu na kimś z Bloodline? Nawet nie chcę wiedzieć. 3. "Sami Zayn i knebel Triple H'a na jego twarzy. Jak WWE hamuje Samiego Zayna? Dlaczego?" Zaczynając od najpierw "lojalnego członka" Bloodline, Zayn stał się jednym z najgorętszych nazwisk w WWE dzięki świetnej pracy nad swoim charakterem. Jednak po jego "odwróceniu się" od Reignsa i staniu się bohaterem, zaczęły się pojawiać kontrowersje dotyczące tego, czy WWE naprawdę pozwoli Zaynowi zbudować "autentyczną" postać bez polegania na "momentach" z przeszłości. Wyraźnie widać, że Zayn często wpasowywał się w role, które były tylko "przeplatanką" starych smaczków storyline'owych, co niekoniecznie pasuje do jego talentu i potencjału, bo to i to ma ogromne. Męczy mnie to, że mają Samiego na wyraźnym hamulcu, zamiast spuścić go ze smyczy i pokazać co potrafi z pasem załóżmy WHC, albo WWE. Wszystko po to, żeby aktorzyny miały co robić, albo ktoś kończył historię przez 2-3 lata, SZ spokojnie dźwignąłby główny pas w WWE i to jest kryminał, że jeszcze tego nie zobaczyliśmy patrząc na to jaką robotę robi w ostatnich miesiącach. 4. "Logan Paul jako mistrz – czy to naprawdę dobra droga?" Pojawienie się Logana Paula w WWE wywołało mieszane uczucia u mnie. Jego status super gwiazdy w mediach społecznościowych i ogromny zasięg sprawiły, że WWE postanowiło dać mu pas US. Jednak ja totalnie nie widzę żadnego sensu w tym, by celebryta, który nigdy wcześniej nie był profesjonalnym wrestlerem, zdobywał tytuł nawet w midcardzie. Może to być świetny ruch marketingowy, ale pod względem storyline'owym wydaje się to kontrowersyjne, bo można to traktować jako "spalanie" mistrzowskich pasów w imię szerszego zainteresowania mediów. Czy to dobry kierunek, by tytuł mistrza był traktowany jako coś, co można "sprzedać", a nie zasłużyć na niego w ringu? Przypominam, że w rosterze mamy takie tuzy jak Theory, Knight, Waller, no cholera moge wymieniać przez pare minut na jednym wdechu. Ale traktujmy pasy jak zabawki dalej, gawiedź i tak łyknie. 5. "(nie)Udane powroty legend do WWE – nostalgia czy wypalenie?" Powroty legend takich jak Edge i Christian (zwłaszcza po zakończeniu kariery Edge'a w 2011 roku) są zarówno ekscytujące, jak i kontrowersyjne, z uwagi na to że wychodzą inaczej niż sobie wyobrażamy. Na ogół cieszę się z ich występów, ale z drugiej strony – czy nie zaczyna to być po prostu używanie nostalgii zamiast rozwijania nowych gwiazd? WWE kontynuuje wciąganie starych, lubianych postaci do głównych storyline'ów, co wywołuje pytanie, czy to nie blokuje możliwości stworzenia nowych legend. Z jednej strony, te powroty dodają wielkiego efektu wow, ale z drugiej, mogą sprawiać, że nowe talenty nie dostają odpowiedniej przestrzeni. Moje zdanie jest takie, że WWE ostatnio nie potrafi za bardzo w wielkie powroty. Jedynie powrót Punka zasługuje na uwagę, ale reszta? Bez większego echa i polotu według mnie. Kiedyś bardziej w to potrafili. 6. "Wrestling kobiet – czy WWE robi wystarczająco, by promować je na równi z mężczyznami?" W ostatnich latach kobiety w WWE, takie jak Becky Lynch, Charlotte Flair czy Rhea Ripley, zyskały ogromną popularność, ale wciąż pojawiają się pytania o to, czy WWE naprawdę traktuje je na równi z mężczyznami. Storyline’y z udziałem kobiet są coraz bardziej złożone i emocjonalne, ale wciąż można zauważyć, że są one traktowane jako "dodatkowe" story w porównaniu do głównych fabuł z mężczyznami. Np. walka Becky Lynch z Trish Stratus na SummerSlam 2023 była świetnie zrealizowana, ale była to zaledwie jedna z kilku równolegle toczących się historii, niekoniecznie traktowanych na równi z głównymi pasami męskimi. W skrócie według mnie WWE nie robi nic, abym przestał traktować kobiety jako przerwa na siku.  
    • MattDevitto
      Wraca Omega, więc to powinno ludzi zainteresować
    • HeymanGuy
      Jakieś przecieki mówiły że Rocky’ego wyrzuci. Tylko to by było spoko kilkanaście lat temu, nie teraz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...