Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Komentarz o komentarzu (TNA on Eurosport)


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  5 484
  • Reputacja:   15
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Obejrzalem wlasnie pierwszy odcinek jaki komentowalismy.. No cush widać pewnie jeszcze brak wprawy.. na poczatku bylo troszke drewnianie.. ale staralismy sie nie przegadac zbytnio tych Impactow.. przed programem zauwazylismy ze poprzednie 2 Impacty byly wrecz przegadane i nie interesowalismy sie tym co jest / dzieje sie na ringu. Jedno mi sie podobalo.. jak sie rokrecilismy pozniej bardziej.. oraz jak skomentowalismy speeche.. tzn. spokojnie mozna bylo uslyszec co mowi Daniels i po chwili dopiero tlumaczenie.. itd.. dobra juz sie nie wypowiadam..

 

aha.. komentarz p.Suprona i Boryssa podobal mi sie na poczatku.. pierwsze walki byly bardzo ok. ale pozniej coraz gorzej.. i wszystko to łał łał ahhh zaczelo meczyc..

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2235-komentarz-o-komentarzu-tna-on-eurosport/page/2/#findComment-22702
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 115
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Wee Man

    15

  • Przemk0

    14

  • SixKiller

    11

  • Ceglak

    9

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  2 492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.03.2004
  • Status:  Offline

ale, do Ch...a Wacława

 

 

Tego Vaclava? :P

 

 

Wee Man: no offence, ale co mieli Ci odpisać kolesie z Euro: "Spierdalaj, dzieciaku"...??? Jak będziesz miał 20-parę lat, to zrozumiesz tzw. sztukę dyplomacji... Może kiedyś faktycznie sięgną po Ciebie, ale szczerze mówiąc- wątpię, żeby za 3 lata TNA nadal leciało na Eurosporcie, panie Kopniak Cool

 

Nie, nie o to chodzi, to nie była odpowiedź dyplomatyczna, tylko szczera... przedstawiłem swoje referencje, a oni powiedzieli, że jak najbardziej, ale na razie mają pełny skład komentatorów. Więc czekam na swoją szansę :)

 

Ale nie schodźmy z tematu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2235-komentarz-o-komentarzu-tna-on-eurosport/page/2/#findComment-22705
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 632
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.09.2004
  • Status:  Offline

Może jak wszyscy powysyłamy maile do Eurosportu, w których będziemy sie domagać ściągnięcia Suprona z anteny to zwolni sie miejsce dla Ciebie ? :twisted:

 

A tak poważnie... nic dodać, nic ująć... Supron to dziadek jadący na nazwisku, poza tym pustynia w głowie i w mowie...

 

Boryss był przytłoczony przez Suprona i pewnie mu wstyd za niego było, dlatego troszkę słabiej wypadł...

 

D i P0 poradzili sobie naprawdę super jak na amatorów... I przyłączam się do opinii, że powinniście dawać więcej informacji o TNA podczas komentowania. Przecież znacie się na tym doskonale!! Tak więc czekam na kolejne gale z waszym komentarzem (i Wee Mana zamiast Suprona :lol:)

 

pozdro all

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2235-komentarz-o-komentarzu-tna-on-eurosport/page/2/#findComment-22708
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  970
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.11.2003
  • Status:  Offline

 

Nie, nie o to chodzi, to nie była odpowiedź dyplomatyczna, tylko szczera... przedstawiłem swoje referencje, a oni powiedzieli, że jak najbardziej, ale na razie mają pełny skład komentatorów. Więc czekam na swoją szansę :)

 

Ale nie schodźmy z tematu.

 

Moment. Referencje ? Jakie referencje ? Ty nie masz referencji. Masz 16 lat, pooglądałeś sobie WWE przez rok czy dwa lata i ci sie w dupie poprzewracało. Nie wiem dokladnie kiedy ci sie poprzewracalo, ale bylo to juz widac kiedy na forum przedstawiles sie wszystkim chwalac sie ze masz wysokie IQ.

Sprawa druga : skoro piszesz tutaj ze P0 i Zwiechu "pojechali ladnie z tym koksem", to po chuj sie tam pchasz skoro Eurosport, przynajmniej wg ciebie, ma juz odpowiednich komentatorów nadających się do tej roboty ? Cos mi to przypomina.. chwilka.. tak, pamiętam. Identycznie zagrał pewien Pan którego nazwisko zaczyna się od litery 'B'. ES miał odpowiedni team już w zimie, byli to FH, P0, Zwiechu.. był nawet i Stinger. Wszyscy to zaakceptowali, nikt inny sie nie pcha, nie pcham sie ja, nie pcha sie DDP, nie pcha sie Razor ani conajmniej 20 innych osob ktore dysponuja wiedzą 10x obszerniejszą od twojej (że o wieku nie wspomnę). Nie pchają się bo nie ma już takiej potrzeby. Wepchał się tylko Boryss, i cały czas ty też próbujesz. Dlaczego mnie to wkurwia ? Bo gydyby nie interwencja Boryssa, nie było by teraz walki o stanowisko stałego komentatora. I gdybyś faktycznie miał jakiekolwiek szanse, conajmniej 18 lat i mutację głosu za sobą, to całkiem możliwe że wywołał byś jeszcze więcej zamieszania próbując wygryzsc P0 i spółkę.

 

I nie waz mi sie wrzucac tu swojej rutyny ze "wrestling to twoja pasja i chcesz zwiazac z nim swoje zycie zaczynając od komentowania". Zaakceptuj fakt że koledzy dostali szanse, wykorzystali ją, poczekaj na swoją (przynajmniej do konca szkoly sredniej na litosc boska) i przestan mieszac.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2235-komentarz-o-komentarzu-tna-on-eurosport/page/2/#findComment-22709
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 632
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.09.2004
  • Status:  Offline

Ja chcę mieć gwaizdki pod ksywką :x

 

Jak to zrobić? :D

 

Tylko nie różowe (jak Wee Man) bo babskie :twisted:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2235-komentarz-o-komentarzu-tna-on-eurosport/page/2/#findComment-22710
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.03.2004
  • Status:  Offline

Może jak wszyscy powysyłamy maile do Eurosportu, w których będziemy sie domagać ściągnięcia Suprona z anteny to zwolni sie miejsce dla Ciebie ? Twisted Evil

 

Popieram.

 

Moment. Referencje ? Jakie referencje ? Ty nie masz referencji. Masz 16 lat, pooglądałeś sobie WWE przez rok czy dwa lata i ci sie w dupie poprzewracało. Nie wiem dokladnie kiedy ci sie poprzewracalo, ale bylo to juz widac kiedy na forum przedstawiles sie wszystkim chwalac sie ze masz wysokie IQ.

 

Poużywaj sobie, na mnie to nie robi wrażenia. I nie urągaj mojej inteligencji mówiąc, że oglądam sobie WWE przez rok czy przez dwa, bo oglądam wrestling ponad 10 lat z przerwami... i tutaj Twoje zdanie się dla mnie nie liczy, wrestling to moja pasja, i będę robił w życiu coś z nim związanego.

Komentatorstwo to moja pierwsza szansa, sam wątpię, że się uda, ale spróbować nie szkodzi.

 

I na koniec, nie mam zamiaru nikogo wygryzać, poza Supronem. P0, Zwiechu, i nawet Boryss radzili sobie na pewnym poziomie i nie chciałbym im zabierać roboty. Możliwy byłby jednak np. układ P0+Zwiechu i druga para Boryss+WeeMan lub inne modyfikacje... mi to rybka, nikogo nie chcę prócz jednej osoby wygryzać.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2235-komentarz-o-komentarzu-tna-on-eurosport/page/2/#findComment-22714
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 862
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows


  • Posty:  25
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.12.2004
  • Status:  Offline

Dokładnie! "Przypiecie". Dzisis!

Reszta do przezycia ale to to szach mat dla mnie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2235-komentarz-o-komentarzu-tna-on-eurosport/page/2/#findComment-22718
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

kurcze, po przeczytanie postów żałuje że nie słyszałem komentarza w wykonaniu pierwsze pary :(:( szkoda, trzeba to bedzie wszystko nadrobic. Ale jednego mozna byc pewnym, Suprona juz nic nie przebije, no chyba ze dwóch supronów

 

off topic: WeeMan poczekaj jednak te 2-3 latka, idź na siłownie, zacznij się rozciągać, ucz się sztuki hardcoru(najlepiej rzucająć śmietnikami na oczach policji a potem uciekaj zaliczając wszytskie płoty po drodze, przy okazji troche high-flyingu zaliczysz)

 

Następnie, TU SŁUCHAJ UWAŻNIE, DUŻA PROŚBA Z MOJEJ STRONY MAM NADZIEJE ŻE POPRĄ JĄ INNI... włącz sobie kompa odpal jakąś gale nagraj swój komentarz do tego na tymże samym kompie i wyślij go nam na forum. Proszę Cie bardzo. O ile sam nie załamiesz się swoim głosem to daj nam się chociaż pośmiać... My to skomentujemy i wyślemy do Eurosportu, tylko szybko to zrób i nie wal stu poprawek w studiu takich możliwości nie będzie...

 

TO CZEKAMY

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2235-komentarz-o-komentarzu-tna-on-eurosport/page/2/#findComment-22726
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  311
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.11.2003
  • Status:  Offline

Hehe, oglądałem, wczoraj na Euro2 pierwszą galę... Ehh, niestety - mój głos był do d... Choroba zrobiła swoje, nie sądziłem jednak, że będzie to aż tak słychać :( Ciężko było sprzedawać jakieś emocje, jeżeli chodzi o moją osobę, bo w każdej sytuacji gdy próbowałem "podnosić" głos, zaczynał mnie męczyć kaszel...

Ale uważam, że sobie poradziliśmy :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2235-komentarz-o-komentarzu-tna-on-eurosport/page/2/#findComment-22727
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 334
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.12.2003
  • Status:  Offline

Moj komentarz nt. komentarza bedzie wtedy, jak obejrze wszystkie 4 epizody Impact, a tymczasem tylko jeden off-top do Weemana i nie wdaje sie w zadne polemiki.

 

Kurwa mac...od kilkunastu miesiecy nic tylko napierdalasz w kazdym poscie o tym, jak to zostaniesz wrestlerem/komentatorem/chuj-wie-kim-zwiazanym-z-wrestlingiem. Mam juz tego serdecznie dosyc (i sadze, ze w tej opinii nie jestem do konca osamotniony) i w zwiazku z tym proponuje, zebys zaczal wypisywac chwalebne posty pod swoim adresem dopiero wtedy kiedy naprawde cos w tym kierunku osiagniesz. Tak pozostaja tylko Twoja pusta mowa-trawa, ktora nic nie wnosi do dyskusji, a powoli zaczyna na mnie dzialac jak czerwona plachta na byka...

Dlatego po raz wtory dobrze radze - nie trac energii na chwalipiectwo i dawanie upustu swojemu nie-wiadomo-czym-rozbudzonemu ego, ale naprawde zacznij robic cos w tym kierunku. Mysle, ze lepiej wyjdziesz na tym Ty sam, a i pewnie sama (sorry Harty :) ) scena lepiej na tym skorzysta...

Abstrachuje tu juz od tego, ze osobiscie cenie ludzi skromnych, a jesli juz chwalacych sie swoimi osiagnieciami, to tylko wtedy kiedy takowe maja...

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2235-komentarz-o-komentarzu-tna-on-eurosport/page/2/#findComment-22728
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 632
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.09.2004
  • Status:  Offline

Kurwa mac...od kilkunastu miesiecy nic tylko napierdalasz w kazdym poscie o tym, jak to zostaniesz wrestlerem/komentatorem/chuj-wie-kim-zwiazanym-z-wrestlingiem. Mam juz tego serdecznie dosyc (i sadze, ze w tej opinii nie jestem do konca osamotniony) i w zwiazku z tym proponuje, zebys zaczal wypisywac chwalebne posty pod swoim adresem dopiero wtedy kiedy naprawde cos w tym kierunku osiagniesz.

 

Właśnie... Zacznij pisać zajebiste erpy i zdobądź najpierw najważniejszy pas w AWF...

bo Abraham Raven nie za dużo osiągnął w EWF :twisted: :twisted: :twisted:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2235-komentarz-o-komentarzu-tna-on-eurosport/page/2/#findComment-22730
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 334
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.12.2003
  • Status:  Offline

No tak...bo wszystkie LUDZISKA wiedza, KTO JEST NAJLEPSZYM WRESTLEREM NA SWIECIE?!?!? :D

 

Odpowiedz to rzecz jasna Shambler... :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2235-komentarz-o-komentarzu-tna-on-eurosport/page/2/#findComment-22731
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.03.2004
  • Status:  Offline

Srutututu. Ktoś chce wypróbować moje umiejętności komentatorskie-zapraszam na skype, nick abrahamraven :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2235-komentarz-o-komentarzu-tna-on-eurosport/page/2/#findComment-22733
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 632
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.09.2004
  • Status:  Offline

No tak...bo wszystkie LUDZISKA wiedza, KTO JEST NAJLEPSZYM WRESTLEREM NA SWIECIE?!?!?

 

Pijesz do mnie kolego? :D

 

A nie pamiętasz jak cię obijałem w PCW?? :D

 

Poważnie mówiąc, to ja się nie wychwalam że jestem najlepszy czy coś w tym stylu... :), a wszyscy na WeeMana skaczecie z tego powodu że się wciąż wychwala, więc niech to w czymś udowodni. Dałem tylko przykład :P

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/2235-komentarz-o-komentarzu-tna-on-eurosport/page/2/#findComment-22735
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      1.Zgadzam się w 100% taki teatr/serial, ale wrestling nigdy nie był sportem   2.Przez prawie pół dekady ciężko nie powtarzać schematów, nawet w filmach obecnie to widać czy serialach, ciężko stworzyć coś oryginalnego, bo "wszystko już było".   3.100% Prawdy   4.Znaczą, ale niestety o wiele mniej niż kiedyś, w sensie uważam, że obecnie więcej niż w latach 17-22, ale mniej niż w latach przed PG Erą chociażby.(A i btw pominąłeś nr. 4 xD)   5.Wszystko się dostosowuję do swoich czasów dobrym porównaniem są filmy i seriale, bo do tego można porównać wrestling, jakie filmy wychodziły w latach 90-00? I ogólnie jakie rozrywki wtedy preferowano? Brutalność była mega pożądana przez ludzi, walki, coś dla tego typu grup odbiorców, a właściwie wtedy to były nawet masy, bo większości wmawiano, że to jest rozrywka, teraz wszystko jest tworzone pod masy i dzieci, jakie czasy takie widowiska.   6.A tutaj się nie wypowiem, bo ciężko mi coś powiedzieć, może coś w tym jest.   Teraz tematy bieżące:   1.Dość subiektywna opinia, ja uważam, że dzięki temu mieliśmy naprawdę mega WM 40, gdyby Cody zdobył tytuł rok wcześniej nie mielibyśmy tak dobrego odłączenia się Jeya według mnie od Romana, sytuacji z Bloodline całej, kozackiego feudu z Rockiem, świetnego momentu z wybraniem zemsty na Rollinsie przez Romana, no ja powiem tak, gdyby patrzeć świeżo po WM 39 to można by to tak uznać, ale patrząc ile świetnych momentów dało to, że właśnie Rhodes wygrał dopiero rok później to jestem zdania, że była to najlepsza możliwa decyzja.   2.Z Tym też się zgadzam w 100% Bloodline zaczyna nudzić, ale głównie dlatego, że znowu wracamy do punktu gdzie umiera sporo storyline'ów, po prostu boją się pociągnąć za spust, dlaczego Solo nie wygrał z Romanem? Dlaczego nawet po wygranej Romka nie dostaliśmy Rock Bottom dla Romualda? Czemu Heyman się nie mógł odwrócić od Romana? Dlaczego Reigns nie mógł zwerbować sobie drużyny na WG tylko to Drużyna się do niego kleiła pomimo tego co im robił? To story zyskało na innowacyjności i ryzyku, a teraz traci mega dużo na pójściu po najmniejszej i najbardziej przewidywalnej linii oporu.   3.Też w 100% się zgadzam i mówię to od dłuższego czasu, Sami od 2022 odwala taką robotę, a jedyne co miał to pas IC, gdzie stracił go w drugim feudzie meh, chociaż ME WM nie da się mu odebrać i genialnego momentu, tak dalej to nie jest pas WWE/WH i ścisły ME tygodniówek, PLE, po prostu jak jest potrzebny to go wyciągają z kieszeni, żeby jobbnął, to samo jest z KO, smutne, ale niestety prawdziwe.   4.Też nie jestem tego fanem, jak ma ktoś zdobyć pas to niech będzie Full Time, przyzwyczaiłem się, że pasy World potrafią trafiać w ręce part timerów, no zdarza się, trzeba "promować" federację nazwiskami, ale żeby nawet mid cardowe? To już dla mnie przesada, jeszcze ten run był mega kiepski i zabił tylko tytuł US jeszcze bardziej.   5.Tutaj uważam, że zawodzą przecieki i internet, jest cała masa spekulacji, plotek i fake newsów, najświeższy przykład? The Rock, zapowiedział, że będzie na Raw i to wszystko, zjawił się? Zjawił, ale w tym przypadku to było takie 50/50, bo WWE zaczęło pompowanie balonika na Bad Blood kiedy The Rock zakończył gale, ale potem wszystko dopowiadali sobie fani, jakieś pojawienie się na SvS, potem ataki na Raw na Netflixie, nieważne, że byłoby to świetne pod kątem story, ale WWE nigdy wprost nie powiedziało, że Rock naznaczy Solo na nowego Tribal Chiefa i zrobi go z niego i że to Rock za tym wszystkim stoi, to wszystko fani sobie ustalali, więc z jednej strony się zgadzam, a z drugiej fani mają mega wysokie oczekiwania, a czasem WWE chcę po prostu, żeby legenda się pokazała i pogadała i to wszystko, ale to też już się robi mega nudne, bo ile można słuchać o tym jak świetnie być w danym mieście i jaka ta publika nie jest genialna i jak to wrestler X nie tęsknił za miastem Y czy za samym WWE xD, kontrowersyjny temat bardzo, ale ciekawy.   6.Ciężko zrobić coś z niczego, jak mają zrobić Panie na równi z facetami kiedy......Wrestling i walki to stricte męska rozrywka? Zawsze tak było i zawsze tak będzie i w większości to faceci oglądają takie rzeczy i chcą oglądać utalentowanych zawodników, 3/4 babek botchuje najprostsze akcję, nawet jak dali ME WM to z tego co pamiętam finish był zbotchowany, a przecież były tam dwie zawodniczki, które tu wymieniłeś, to tak jakbyś chciał zrobić z facetów cheerleaderów, w sensie nie jestem pewny, ale chyba są faceci cheerleaderzy, jednak nie zmieni to faktu, że jest to dyscyplina, która nie dość, że lepiej wychodzi kobietom to jeszcze ludzie po prostu chętniej je oglądają, bo z nimi to zostało utożsamione, kwestia tego na czym/kim dana dyscyplina powstała i która płeć jest w tym lepsza, zdarzają się wyjątki oczywiście, ale nie zmienia to reguły i faktów, porównanie może kiepskie wybrałem, nie jestem pewny, ale takie jedynie mi do głowy przyszło.  
    • Jeffrey Nero
      Może przed Tv ludzi przyciągnie bo po sprzedaży biletów wygląda to mizernie.
    • HeymanGuy
      1. Wrestling to bardziej teatr niż sport Oczywiście, że w wrestlingu są elementy sportowe, ale jest to przede wszystkim teatr. Przykład? Chociażby feud Lesnara z Romanem m.in. na WM 34, gdzie wielu fanów czuło, że walka była "ustawiona", ale nie pod względem wyniku, a pod kątem większego marketingu, a nie autentycznego rywalizowania dwóch zawodników. Historia i scenariusz były bardziej widoczne niż sama walka w ringu. Nawet w WWE, jednym z głównych atutów są właśnie postacie i opowiadanie historii, które przyciągają widza, a nie czyste umiejętności sportowe. 2. "WWE stało się mega komercyjne i przewidywalne" Pamiętacie, jak Vince McMahon wykreował najpierw SCSA, potem Jasia Cenę i tak powtarzał ten schemat z coraz to nowymi "twarzami" federacji> Zaczęło to być przewidywalne. Przykład: kiedy Cena zdobył 16. tytuł mistrza WWE w 2017 roku, fani odczuli to jako kolejną próbę wykreowania historycznego momentu, który nie miał większego związku z rzeczywistą rywalizacją. WWE stało się maszyną do zarabiania pieniędzy na nazwiskach i powtarzalnych formułach. Kolejnym dowodem może być dominacja The Undertakera przez lata – jego seria na WrestleManii była traktowana jak wydarzenie, ale z roku na rok traciła na świeżości. Schematy, schematy i jeszcze raz schematy. 3. "AEW to jeszcze nie jest prawdziwy konkurent dla WWE" Owszem, AEW zyskało wielu wiernych fanów, ale wciąż nie może dorównać WWE pod względem globalnego zasięgu. Jednym z najbardziej mówiących o tym momentów była reakcja na "All In" w 2018 roku, kiedy AEW ogłosiło ogromne plany i zmiany w wrestlingu, a potem okazało się, że ich plany są w dużej mierze oparte na tym, co już robiło WWE, tylko z deka gorszym wykonem elitarnym to wychodzi. AEW wciąż nie potrafi zbudować takiej samej bazy subskrybentów w WWE Network, tudzież od kilku dni fani WWE na Netfliksie, czy dotrzeć do tak szerokiej grupy odbiorców na całym świecie. 5. "Znaczenie mistrzostw w WWE i nie tylko. Czy one coś jeszcze znaczą?" Czy pas mistrza WWE ma jeszcze jakiekolwiek prawdziwe znaczenie? W wielu przypadkach pasy są bardziej elementem marketingowym niż oznaczeniem najlepszego zawodnika. Przykład? Cała masa, Jinder Mahal przejmujący pas aby trafić na indyjski rynek. Walki o pasy stały się bardziej oparte na scenariuszach ,,po coś" niż na faktycznej rywalizacji, co było widoczne w wielu storyline'ach. Oczywiście przykład Jindera to jeden z wielu, ale ten najbardziej przychodzi mi do głowy, kiedy w rosterze mieliśmy przecież masę lepszych workerów. 6. "Wrestling w latach 90-tych miał ten ‘dziki’ klimat, teraz za bardzo się tego boją, a nie powinni" Lata 90-te w wrestlingu to czas, kiedy granice były przekraczane. Z jednej strony mieliśmy erę Attitude WWE, z Austinem, Rockiem i Triple H, a z drugiej – ECW, które promowało brutalność, kontrowersyjne tematy i awangardowe podejście do tego, co można zrobić w ringu. W tym czasie wrestlerzy tacy jak Mick Foley (Cactus Jack) czy Terry Funk wprowadzali brutalność, która nie miała miejsca w dzisiejszym, bardziej ułożonym wrestlingu, przynajmniej tym mainstreamowym na dłuższą metę. Wiadomo jest GCW i inne CZW itp., ale to nie to samo. To były czasy, gdy nawet McMahon robił coś szalonego w ringu. Dziś już tego nie ma, a powinno się do tego od czasu do czasu wracać, ale na poważnie, a nie na odwal się. Kiedyś takie gale jak Extreme Rules i TLC zwiastowały naprawdę coś niespotykanego. Wiadomo, kiedyś formuła się wyczerpuje, ale aż tak szybko? 7. "Kontrowersyjni wrestlerzy na siłę wciskani audiencji" Patrząc na p sytuację np. z Joeyem Ryanem, który został oskarżony o molestowanie, ale mimo to próbował powrócić na ring, widać, że promotorzy wrestlingu często ignoruje kontrowersje. WWE przez wiele lat trzymało się "herosów", ale kiedy te osoby wpadły w skandale, organizacja po prostu je ignorowała i nie rozliczała się z nimi do końca. To samo dotyczy sytuacji z Hulk Hoganem, który po skandalu z nagraniem rasistowskim wrócił do WWE po kilku latach, co wywołało falę kontrowersji. Z jednej strony wrestling jest show, ale z drugiej, niektóre decyzje są bardziej biznesowe niż moralne, choć nie wiem co miało na celu pojawienie się Hogana na ostatnim RAW, bo ani biznesowo, ani moralnie się to nie spina imo. To było tak ogólnikowo, teraz bardziej na bieżąco. 1. "Cody Rhodes i jego droga do tytułu mistrza WWE" Historia Cody'ego Rhodesa, który wrócił do WWE po latach nieobecności, była jedną z najgorętszych story 2023 roku. Jednak ja jestem zdania, że WWE niepotrzebnie "zatrzymało" jego zwycięstwo nad Romanem Reignsem na WrestleManii 39, co było dla mnie sztuczne i przeładowane marketingiem. WWE zbudowało sobie historię wokół tego, że Cody musi "doprowadzić historię rodziny Rhodesów do końca", ale czy to naprawdę miało sens w kontekście jego rzeczywistego rozwoju w WWE i federacji? Przecież to było przewidywalne, Cody zasługiwał na pas mistrza wcześniej, zamiast rok panowania Reignsa prawie, że w hibernacji. Co teraz z tego wielkiego reignu Romana? Wspomnienie, ale czy dobre? 2. "Roman Reigns i jego dominacja nad WWE – ile można?" Roman Reigns stał się niemalże niepokonanym mistrzem w WWE, a storyline wokół jego dominacji trwa już od kilku lat. Mnie już szczerze nudzi tą idea Reignsa, bo choć jest dobrze napisany, to powtarzalność tego, jak Reigns "niszczy" kolejnych rywali, staje się przewidywalna. Całe "Bloodline" i jego rozwój w tej sytuacji miały ogromny potencjał, ale powtarzalność tej dominacji sprawia, że m. in. ja oczekujemy, spodziewamy się czegoś nowego, innowacyjnego. Co więcej, sytuacja z bliźniakami sprawiała wrażenie, że saga Bloodline idzie w stronę bardziej "personalnego" konfliktu niż rzeczywistej rywalizacji sportowej. Czasem sobie tak myśle, kiedy ta historia w końcu osiągnie swój "koniec" i jak WWE zrealizuje tę "dominację" na dłuższą metę, bo który to już ME WM będziemy mieć oparty w jakimś stopniu na kimś z Bloodline? Nawet nie chcę wiedzieć. 3. "Sami Zayn i knebel Triple H'a na jego twarzy. Jak WWE hamuje Samiego Zayna? Dlaczego?" Zaczynając od najpierw "lojalnego członka" Bloodline, Zayn stał się jednym z najgorętszych nazwisk w WWE dzięki świetnej pracy nad swoim charakterem. Jednak po jego "odwróceniu się" od Reignsa i staniu się bohaterem, zaczęły się pojawiać kontrowersje dotyczące tego, czy WWE naprawdę pozwoli Zaynowi zbudować "autentyczną" postać bez polegania na "momentach" z przeszłości. Wyraźnie widać, że Zayn często wpasowywał się w role, które były tylko "przeplatanką" starych smaczków storyline'owych, co niekoniecznie pasuje do jego talentu i potencjału, bo to i to ma ogromne. Męczy mnie to, że mają Samiego na wyraźnym hamulcu, zamiast spuścić go ze smyczy i pokazać co potrafi z pasem załóżmy WHC, albo WWE. Wszystko po to, żeby aktorzyny miały co robić, albo ktoś kończył historię przez 2-3 lata, SZ spokojnie dźwignąłby główny pas w WWE i to jest kryminał, że jeszcze tego nie zobaczyliśmy patrząc na to jaką robotę robi w ostatnich miesiącach. 4. "Logan Paul jako mistrz – czy to naprawdę dobra droga?" Pojawienie się Logana Paula w WWE wywołało mieszane uczucia u mnie. Jego status super gwiazdy w mediach społecznościowych i ogromny zasięg sprawiły, że WWE postanowiło dać mu pas US. Jednak ja totalnie nie widzę żadnego sensu w tym, by celebryta, który nigdy wcześniej nie był profesjonalnym wrestlerem, zdobywał tytuł nawet w midcardzie. Może to być świetny ruch marketingowy, ale pod względem storyline'owym wydaje się to kontrowersyjne, bo można to traktować jako "spalanie" mistrzowskich pasów w imię szerszego zainteresowania mediów. Czy to dobry kierunek, by tytuł mistrza był traktowany jako coś, co można "sprzedać", a nie zasłużyć na niego w ringu? Przypominam, że w rosterze mamy takie tuzy jak Theory, Knight, Waller, no cholera moge wymieniać przez pare minut na jednym wdechu. Ale traktujmy pasy jak zabawki dalej, gawiedź i tak łyknie. 5. "(nie)Udane powroty legend do WWE – nostalgia czy wypalenie?" Powroty legend takich jak Edge i Christian (zwłaszcza po zakończeniu kariery Edge'a w 2011 roku) są zarówno ekscytujące, jak i kontrowersyjne, z uwagi na to że wychodzą inaczej niż sobie wyobrażamy. Na ogół cieszę się z ich występów, ale z drugiej strony – czy nie zaczyna to być po prostu używanie nostalgii zamiast rozwijania nowych gwiazd? WWE kontynuuje wciąganie starych, lubianych postaci do głównych storyline'ów, co wywołuje pytanie, czy to nie blokuje możliwości stworzenia nowych legend. Z jednej strony, te powroty dodają wielkiego efektu wow, ale z drugiej, mogą sprawiać, że nowe talenty nie dostają odpowiedniej przestrzeni. Moje zdanie jest takie, że WWE ostatnio nie potrafi za bardzo w wielkie powroty. Jedynie powrót Punka zasługuje na uwagę, ale reszta? Bez większego echa i polotu według mnie. Kiedyś bardziej w to potrafili. 6. "Wrestling kobiet – czy WWE robi wystarczająco, by promować je na równi z mężczyznami?" W ostatnich latach kobiety w WWE, takie jak Becky Lynch, Charlotte Flair czy Rhea Ripley, zyskały ogromną popularność, ale wciąż pojawiają się pytania o to, czy WWE naprawdę traktuje je na równi z mężczyznami. Storyline’y z udziałem kobiet są coraz bardziej złożone i emocjonalne, ale wciąż można zauważyć, że są one traktowane jako "dodatkowe" story w porównaniu do głównych fabuł z mężczyznami. Np. walka Becky Lynch z Trish Stratus na SummerSlam 2023 była świetnie zrealizowana, ale była to zaledwie jedna z kilku równolegle toczących się historii, niekoniecznie traktowanych na równi z głównymi pasami męskimi. W skrócie według mnie WWE nie robi nic, abym przestał traktować kobiety jako przerwa na siku.  
    • MattDevitto
      Wraca Omega, więc to powinno ludzi zainteresować
    • HeymanGuy
      Jakieś przecieki mówiły że Rocky’ego wyrzuci. Tylko to by było spoko kilkanaście lat temu, nie teraz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...