Justin Bieber na WrestleManii XXVII

[czester666]

Śmieszy mnie tok myślenie niektórych , z tym że "napalone nastki wykupią WM tylko po to żeby zobaczyć biebera"

 

Bo on nie gra koncertów wcale nie ? -,- i nie mogą iść na jego koncert płacąc x razy mniej za bilet tylko pójdą specjalnie na WM żeby zobaczyć jak śpiewa 1 czy 2 piosenki płacąc ileś tam razy więcej niż jak za normalny jego koncert ;D

 

No chyba że będzie trochę inna sytuacja , a mianowicie dana osoba lubi wrestling i jest fanką biebera zarazem -,- Wtedy to moża być dodatkową motywacją do pójścia na WM

 

Ale chyba i tka bez tego WM się bardzo dobrze sprzedaje więc nie rozumiem po co taki zabieg .

[Danielss]

Ja pierdziele, zamiast dyskutować teraz fajnie w temacie o najważniejszej gali TNA - Bound For Glory, która odbędzie się za niecałe dwie godziny, wy przejmujecie się tym czy Bieber zaśpiewa na WrestleMani Moim zdaniem temat powinien zostać zamknięty.

[Ghostwriter]

  Danielss napisał(a):

Ja pierdziele, zamiast dyskutować teraz fajnie w temacie o najważniejszej gali TNA - Bound For Glory, która odbędzie się za niecałe dwie godziny, wy przejmujecie się tym czy Bieber zaśpiewa na WrestleMani Moim zdaniem temat powinien zostać zamknięty.

 

Kolejny post z gatunku - według mnie temat jest głupi (mniejsza z tym, że sam się tu wpisuję), lepiej dyskutujcie o czymś innym, admini zamknąć temat. Ludzie dyskutują więc nie powinno się niczego zamykać. Ja rozumiem, że są forumowicze, którzy uważają, ze "poważne" to są tematy w stylu "kto komu spuści w..ol na najbliższej gali" i czy "jakiś tam wrestler przejdzie w końcu heelturn czy nie" ale czy to oznacza, że powinno zamykać się inne tematy? Parafrazując jeden z tekstów w "Rejsie" - nikt tu nikogo pod pistoletem nie trzyma. Nie podoba się tobie - gadaj o gali w TNA. Mnie np. ta gala w ogóle nie interesuje bo nie oglądam TNA (może kiedyś zacznę) ale w przeciwieństwie do ciebie nie będę sugerował adminom, żeby temat zamykać. Na tym forum jest wiele dyskusji, które np. moim zdaniem nie są w ogóle warte uwagi ale nie krzyczę od razu, żeby je zamykać. Po prostu olewam i tyle.

 

Swoją drogą uważam, że temat o Justinie jest ciekawy. Można zastanowić się np. nad przyszłością WWE, czy będziemy mieli kolejne ukłony w stronę najmłodszych widzów wrestlingu itp. Nikt nie namawia do mordowania Żydów czy Chińczyków. O co więc halo?

[-Raven-]

  deveraux napisał(a):

To jakies nie porozumienie mam nadzeje ze do tego niedojdzie ale vince patrzy na sciagniecie nowych mlodych fanow ale jestem dobrej mysli ze jednak bendzie to ktos inny bardziej pasujacy do tej roli

 

Np. Miley Cyrus A tak na serio - nie wiem skąd to całe zdziwienie, bo ja poniekąd rozumiem (choć nie pochwalam) Vince'a. Z biznesowego punktu widzenia zatrudnienie Biebera jest całkiem sprytnym mykiem. WWE wali masówkę dla gówniarzy a gówniarze kochają Justinka, tak więc naturalnym jest to, że McMahon pomyślał o nim w kontekście WM'ki.

 

  czester666 napisał(a):

Ale chyba i tka bez tego WM się bardzo dobrze sprzedaje więc nie rozumiem po co taki zabieg .

 

I dlatego, to Vince zarządza WWE a nie np. Ty To się nazywa maksymalizacja zysków. Taki Bieber kosztuje McMahona nędzne grosze (w porównaniu gdyby miał zatrudnić gwiazdę prawdziwego formatu), szczyle są wniebowzięte, rodzice zabierają pociechy chętniej na taki "rodzinny" show niż gdyby mieli tam grać jacyś "szataniści z Motorhead" a kawałek "America is Beautiful" i tak ktoś musiałby odśpiewać (WM'kowa tradycja), tak więc czemu nie tanie dla kieszeni bożyszcze dzieciarni?

[JerichoY2J]

Mam nadzieję, że "America is Beautiful" zaśpiewa Mateusz Krautwurst . Na pewno byłby największym Heelem tego wieczoru .

 

A tak na poważnie nie wiem co ludzie mają do tego Justina Biebera. Prawdopodobnie, gdyby przeszedł mutacje to nikomu by nie przeszkadzał. Nie LoFcIaM JuStInKa i nikt mi go nie karze słuchać. Skoro go nie lubicie to go nie słuchajcie.

 

Jest to dosyć dziwne, bo w hali spotkamy wielkich za koksowanych gości, którzy biją się o popularność, będą naparzać się krzesłami, drabinami, a tutaj wyjdzie Bieber i zaśpiewa ostatnio dosyć popularny kawałek "Baby" . Nie popieram tej decyzji, ale jak wiadomo nie jestem BOSSEM.

[Brzoza]

Wg mnie kogo to obchodzi Jak Vince chcę tak pokazać że jest era KIDS to niech se śpiewa mi to lata ... oni se robią chałę nie ja ... po 2 nigdy nieoglądam od początku więc może śpiewać nawet Edzia Górniak lub ten typek co w walce z butterbeanem ... szczerze to mi to zwisa I tak nieoglądam WM dla biebera tylko dla Wrestlingu

[Vinga]

Jak dla mnie to wszyscy robicie z igły widły. To jest w tym momencie tylko plotka a już płaczecie, że Bieber zaśpiewa. Do WM27 podadzą jeszcze z kilka osób. A poza tym. Czy wwe.com potwierdziło w jakimś stopniu info? Według mnie nie ma nad czym płakać. Pożyjemy zobaczymy. A nawet jeśli zaśpiewa to co? Hymn nie jest nasz więc fatalnym/genialnym wykonaniem nie mamy się co przejmować.

[bobson94]

Nie wierze w występ tego dzieciaka na Wrestlemanii pojawiają się fani z całego świata a nie jakieś marne dzieciaczki z rejonu obok hali , myślę że nie mamy czego obawiać Justin nie pojawi się na WM, ja osobiście chce by zaśpiewała pani A.Keys ale to tylko takie moje zachcianki

 

[ Dodano: 2010-10-11, 22:11 ]

Sorry nie chodziło mi o Alicie Keys a o Ciare która pochodzi z Atlanty

[Apex Predator]

Jestem Niepocieszony tym że ten łepek ma sie pojawić na WM ale zawsze można przewinąć ew. Wyłączyć jak ktoś transmisję będzie oglądał na te 3 minuty, ale swoją drogą chciałbym aby wyszło mu jak w czasie KSW XIV w trakcie hymny Esch'a Śpiewa i nagle taka zwiecha

[Domio]

Szczęściarze ci którzy nie znają Biebiera, nie wierzyłem, że są tacy dopóki się na tym forum nie ujawnili .

Nie chce go ja na WM;ce ani cały polski naród(no dobra przesadzam ) , tylko niech mi ktoś nie mówi, że go chce bo zastrzelę normalnie .

Według mnie to zły pomysł, najlepiej nie dawać żadnego grajka, śpiewaka czy tam kogo, niech będą wrestkerzy i będzie git .

[DOG]

To era WWE for kids

Jaki target takie gwiazdy

[3A]

A mi to jest obojętne kto wystąpi na Wrestlemanii XXVII .Jak ktoś będzie chciał to posłucha ,a jak nie to włączy po jego występie ,więc nie wiem skąd cały problem z tym ,że on zaśpiewa . Dla mnie to on może nawet tam się bić i i tak nic nie zepsuje takiego wydarzenia .

[Heib]

Ja mam nadzieję, że jednak to okaże się nieprawdą. Są to tylko plotki, więc nic nie jest pewne. Na WrestleManii nie potrzeba takich gwiazdeczek.

[O.S.T.R.]

Ja też mam taką nadzieje bo nie lubię tego typka i nie słucham jego muzyki .Wiadomo ,że jego koncert nie zepsuje tego wydarzenia bo to jest tylko chwila i koniec ,a Wrestlemania jest długa .

[Twardy]

Zamknijcie ten temat bo nie chce mi się patrzeć na to... Nie będzie żadnego biebera . To jakaś głupia plotka !