Siatkówka - dyskusja ogólna

[Krzychu]

Włochy - Iran

Całkiem przyjemny meczyk. Tak jak komentatorzy powiedzieli Irańczycy nie mają kompletnie nic co stracenia... jak odpadną to nikt się czepiać nie będzie, więc mogą iść na całość. Ten mecz pokazał, że mogą być czarnym koniem imprezy. Blokowali sobie Zaytsev'a jak chcieli (raz nawet w łep dostał ). Dobrze by było gdyby drużyny w tej grupie dzieliły się punktami, bo potem właśnie z nimi będziemy się łączyć w drugiej fazie grupowej.

 

 

EDIT: Euz skończ -.- przynajmniej na czas MŚ daj się tu ludziom emocjonować sportem, który lubią... Nie cierpisz siatkówki to nie wchodź w ten temat tak jak ja nie wchodzę w temat piłki nożnej. Zamiast rozmawiać o najważniejszej dla nas imprezie, to tylko się wałkuje setny raz ten sam temat, który do niczego nie prowadzi.

[PH93]

Wspaniałe to święto Januszy... Wczoraj zmieniłem kanał na Polsat Sport w trakcie przerwy w meczu Roma vs ACF i tak sobie papatrzyłem 5 minut i normalnie miałem ubaw niesamowity, 90% Januszy na tych trybunach siedzi i nawet nie widzi meczu ani pewnie nie wie jaki wynik, ale się śmieją "jak głupi do sera" bo może kamera na nich najedzie i ich sąsiad zobaczy... a przecież trzeba być na takim wydarzeniu z umalowaną gębą i czapką w dzwonki

 

Edit: Uwielbiam te niekończące sie spory kibiców siatki i piłki na forum, tylko problem jest taki, że siatkówka jest takim sportem jak "dwa ognie" wiec jak tu sie spierać.

[Holyshit]

Jakikolwiek czempionat w siatkówce, nie ma startu do takiej samej imprezy w piłce nożnej. I tutaj trzeba przytoczyć słowa tego Serba, o traktowaniu siatkarzy w Polsce jak gwiazdy. W każdym innym zakątku świata siatkówka jest tak popularna jak w naszym kraju siatkonoga.

 

"Kibice" siatkówki są wspaniali! Ostatnio kilku próbowało mi wmówić, że w Brazylii siatkówka jest popularniejsza od kopanej...

[filomatrix]

Zaczęły się Mistrzostwa. Trzeba przyznać, że otwarcie ogólnie wyszło na plus. Można co prawda przyczepić się do pewnych rzeczy, ale wiochy totalnej nie było i jeżeli co najmniej taki poziom utrzyma się przez cały turniej, to będzie na prawdę bardzo dobry Mundial.

 

Co do meczu otwarcia, to Biało-czerwonym meczy wyszedł. Nie spodziewałem się aż tak dobrego wyniku, a tymczasem zgarnęliśmy całą pulę i pozycja wyjściowa nie jest zła. Teraz żeby tylko Serbowie się rozkręcili i dalej wygrywali, bo to da nam jakże potrzebne punkty w ewentualnej drugiej rundzie. Po wyniku jaki osiągnęli Polacy, nie popadałbym jeszcze w huraoptymizm. Pierwszy mecz mógł zakończyć się różnie, ale to my go wygraliśmy. Tymczasem bardziej miarodajnym testem, będzie mecz wtorkowy. Kangury nie są wygodną drużyną, poza tym są do wyrównania rachunki za igrzyska. Jeżeli Polacy pokażą miejsce w szeregu reprezentacji Australii, to bardziej optymistycznie będzie można patrzeć na dalszą część turnieju.

 

Pojawiły się ciekawe wyniki w innych już rozegranych meczach. Iran pokonał Włochów 3:1. Muszę napisać, że wynik ten mnie trochę niepokoi. Jeszcze jakiś czas temu, drużyna ta była chłopcami do bicia. W tym roku natomiast zaszaleli w lidze światowej, a na mistrzostwach mogą zostać czarnym koniem. Nic nie mają do stracenia, a zyskać mogą bardzo dużo.

USA po męczarniach wygrywa z Belgami 3:2. Jedna z drużyn brana pod uwagę, jeżeli chodzi o podium, z problemami wygrywa swój pierwszy mecz, a dalej wczale nie będzie łatwiej, Już we wtorek ważny mecz z Iranem.

[maly619]

  Hammer napisał(a):

na trybunach w meczu Polska - Serbia było więcej kibiców, niż na Polska - Grecja podczas EURO 2012

 

Bo było więcej miejsc Argument nietrafiony

 

Ja post arkao odebrałem jako atak w stronę piłko nożnej. Zresztą nie pierwszy atak fanów siatkówki na nożną, bo praktycznie gdzie tylko pojawiają się jakieś posty o siatce, o naszej kadrze, to zaraz pojawia się porównujący i krytykujący przy okazji piłkę nożną.

Ja to odbieram jako prowokację i uważam, że pisanie takich rzeczy jest kompletnie niepotrzebne.

[filomatrix]

  Kowal napisał(a):

W kwestii tych kanałów testowych na których nadawane są mecze to jest całkiem nieźle. Nie wiem czy jutro będzie z komentarzem, ale dziś prezentowało się to następująco:

Kanał 1: Widok jak na Polsacie, czyli pozostałe mecze też będzie pewnie można normalnie obejrzeć.

Kanał 2: Widok na siatkę i około cztery metry boiska po obu stronach. Więc niezbyt komfortowe, chyba że ktoś lubi się przyglądać tylko blokom i atakom.

Kanał 3: Widok z perspektywy góry tych dostawianych trybun, całkiem niezły.

Kanał 4: Widok z kamery poruszającej się nad boiskiem, więc całkiem ciekawa perspektywa.

 

Czyli jeżeli nic się nie zmieni, to można napisać, że Polsat w ramach NTC, da obejrzeć ludziom mistrzostwa. Co prawda nie za darmo, ale to zawsze coś.

[PLKData12]

Nie ma to jak się kłócić czy lepsza siatka czy noga... To tak jak ja(człowiek nieprzepadający za koszem) bym zaczął z wami dyskusje co lepsze siatka czy kosz. Jednak ja szanuję ten sport jak każdy inny i ludzi uwielbiających koszykówkę, dlatego nie zaczynam hejtować tego sportu jak poniektórzy na tym forum hejtują siatkówkę.

[maly619]

  PLKData12 napisał(a):

Nie ma to jak się kłócić czy lepsza siatka czy noga... To tak jak ja(człowiek nieprzepadający za koszem) bym zaczął z wami dyskusje co lepsze siatka czy kosz. Jednak ja szanuję ten sport jak każdy inny i ludzi uwielbiających koszykówkę, dlatego nie zaczynam hejtować tego sportu jak poniektórzy na tym forum.

 

Ale ja lubię i piłkę nożną i siatkówkę. Zresztą, sportów które oglądam jest o wiele więcej. Mógłbym wymieniać: kolarstwo, F1, biathlon, biegi narciarskie, lekkoatletyka i pewnie jeszcze sporo więcej o którym teraz nie potrafię sobie przypomnieć.

Każdy z tych sportów szanuję, choć nożna jest zawsze na pierwszym miejscu. Wkurza mnie tylko to, jak fani tych innych sportów zawsze muszę coś wspomnieć o piłce kopanej. Czy naprawdę nie można tego zignorować?

 

Sam Krzychu napisałeś, żeby dać się ludziom emocjonować tymi MŚ. Jasne, tylko dlaczego zawsze wraca temat nożnej? Emocjonujcie się tym i po prostu nie podejmujcie tak drażliwego (dla was) tematu.

[PLKData12]

Wracając do mistrzostw.

 

Iran 3:1 Włochy - GRUPA D

 

Zdziwiłem się jak zobaczyłem wynik, chociaż na dobrą sprawę nie ma czym, Iran prezentował się świetnie podczas LŚ. Po przejściu 1 rundy trafimy prawdopodobnie na obie te reprezentacje. Włochów się nie obawiam, nie ta generacja siatkarzy. Natomiast mecz z Iranem będzie bardzo ciekawy.

 

Wenezuela 0:3 Argentyna - GRUPA A

 

W pierwszym secie Argentyna wygrała do 23 mimo, że Wenezuela wygrywała 23:22. Drugi i trzeci set pod dyktando Argentyny, która grała znacznie lepiej niż w pierwszej partii, która była chyba rozgrzewką. Nasi rywale w grupie A nie powinni nam sprawić kłopotów, jeżeli zagramy chociaż w 80% tak dobrze jak z Serbami to rywalom będzie trudno ugrać chociaż 1 seta.

 

Belgia 2:3 USA - GRUPA D

 

Nie oglądałem, ale zawsze wynik pozytywny, bo obie drużyny nie zdobędą kompletu punktów w grupie.

[Arkao]

Ale się zrobiła dyskusja

 

Iran vs Włochy - 3-1

 

Świetny mecz, początek pokazał że wyznawcy Allaha przyjechali tutaj jako jedni z głównych faworytów. W pierwszym secie nie mieli litości, byli mistrzowie świata na czele z Kovarem nie mogli zrobić kompletnie nic. Końcówka tego seta i 25-16 pokazała że Irańczycy mogą być taką Kubą z 2010, albo Polską z 2006. Drugi set jednak już zupełnie inny, znaczy czy aż tak bardzo inny ? Po prostu Włochy pokazały tam że także mogą się liczyć, ruszyli od początku mocno na Iran. Końcówka to jednak tym razem były już sporo emocje, było bowiem bardzo blisko tego aby Azjaci dogonili Europejczyków. Lecz tak się nie stało i było 1-1. Set trzeci oraz czwarty to kolejny raz mimo wszystko perfekcyjna gra Iranu, o ile w trzecim przewagę zyskali dopiero w końcówce, to w ostatnim był koncert jednej drużyny. Włochy źle rozpoczynają, Iran za to świetnie, tylko że to grupa śmierci i sporo jeszcze może się stać.

[Pavlos]

Wenezuela - Argentyna 0:3

Myślałem, że Wenezuela trochę więcej problemów sprawi Argentynie, lecz błękitno - biali poradzili sobie bez większych problemów. Wciąż zatem pozostają na chwilę obecną najtrudniejszą przeszkodą jaka nam została w tej grupie, ale nadal jestem dobrej myśli.

 

Belgia - USA 2:3

To czego bardziej oczekiwałem od Wenezueli zrobiła Belgia. Sprawiła problemy zdecydowanym faworytom. Mecz w kratkę gdzie zawodnicy z Europy starali się nawiązać walkę w pierwszym secie, by wygrać w drugim i dać kompletnie ciała w trzecim. Mimo porażki to pozostawili dobre wrażenie, bo set czwarty nie był zły w ich wykonaniu, a w Tie-Breaku początkowo sprawiali spore problemy rywalom. Wygrało doświadczenie Amerykanów, choć 2 punkty to na pewno nie to czego chcieli.

 

Francja - Portoryko 3:0

Dopiero w piątym meczu turnieju mamy pewne zwycięstwo całkowitego faworyta. Wynik najlepszy jaki można było osiągnąć, ale ekipa "Bogatego Portu" sprawiała im problemy. Mecz mógłby jeszcze trwać, gdyby nie masa błędów w ekipie przegranych.

 

Mamy w tej grupie faworytów, którzy zawiedli (Włochy), rozczarowali (USA) i spisali się nieźle (Francja). Słabsze drużyny także zaprezentowały się różnie, bo Iran zrobił niespodziankę, Belgia pozytywnie zaskoczyła, a Portoryko nie wypadło najgorzej, lecz zaliczyło sporo błędów, które spaczyły wynik. Jestem ciekaw jak potoczy się spotkanie Francji i Włoch i czy Azzura wyciągnie wnioski z porażki. Kto wygra ten mecz zrobi spory krok do przodu, co podziała w przyszłości. Iran zagra z kolei z USA i nie zdziwiłbym się, gdyby odniósł drugie zwycięstwo. Póki, co ta grupa wypada ciekawiej od naszej.

 

Australia - Kamerun 3:0

Mecz naszej grupy i naszego, przyszłego rywala zatem ważniejszy do obserwacji. Szkoda trochę Kamerunu, bo przez półtora seta gra była wyrównana. W ostatnim również początkowo powalczyli, ale nic z tego. Australia prędzej czy później uzyskiwała przewagi, której "Afrykańskie Lwy" nie potrafiły dogonić. Brak koncentracji w ważniejszych momentach i nadmierne świętowanie ze zdobycia małego punktu dały się we znaki. Jak widać problemy tego typu doskwierają drużynom z "Czarnego Lądu" w wielu sportach drużynowych. Australia zaprezentowała się lepiej, ale nie powinni aż tak zagrozić naszej reprezentacji, chociaż na IO potrafili nas pokonać.

[Captain Jerry]

Finlandia - Kuba 3:2 (18:25, 21:25, 27:25, 25:23, 15:12)

Rodolfo Sanchez stworzył z nastolatków całkiem niezły zespół. Nie spodziewałem się tak jednostronnego początku tego spotkania, zwłaszcza, że Finlandia nie jest dla mnie anonimowym zespołem. Najlepiej grał chyba Jimenez, chociaż brakuje jakiegoś jednego lidera w tej reprezentacji. Finowie mieli małe problemy z porozumieniem się z rozgrywającym, ale w 3 secie zaczęli się zgrywać ze sobą i wyglądało to już dużo lepiej. Oczekiwałem, że to spotkanie będzie perełką w dzisiejszym dniu i dobrze się stało, że było 5 setów bo przyjemnie się to oglądało. Finlandia z meczu na mecz będzie silniejsza, bo stać ją na wygranie z Koreą PD, Tunezją i ewentualnie o niespodziankę w meczu z Niemcami. Brazylia wydaje się być poza zasięgiem. Jeśli chodzi o Kubę to widać brak doświadczenia tej drużyny, która budowana jest praktycznie od zera i chyba głównie psychicznie przegrała to spotkanie.

[PLKData12]

Serbia 3:1 Argentyna

 

Pewne zwycięstwo Serbów, co tylko potwierdza, że Serbia będzie groźna na tym turnieju, a Argentynę tak jak myślałem będzie stać tylko na awans do 2 rundy.

 

Iran 3:2 USA

 

Iran wygrywa kolejny mecz w grupie. Stawia pod ścianą Włochów i Amerykanów, którzy będą musieli się spiąć, bo inaczej mogą awansować, ale z dużo mniejszą ilością pkt niż choćby Polska. Iran czarny koń?

[Pavlos]

Serbia - Argentyna 3:1

Całkiem przyjemne spotkanie. Serbowie wyciągnęli wnioski z meczu otwarcia. Byli lepiej przygotowani i to Argentyna odstawała. Potrafiła sprawiać problemy, a Serbowie często się mylili dając im prezent, a mimo to spodziewanie nie dali rady Europejczykom. Na chwilę obecną zespół Albicelestes i tak przewyższa pozostałych w tej grupie i powinni z niej wyjść.

 

Polska - Australia 3:0

Tak jak przewidywano Australia nie była przeciwnikiem. Praktycznie można się obawiać jeszcze Argentyny, ale przy dobrej predyspozycji naszych nie ma chyba powodów.

 

USA - Iran 0:3

Iran po raz kolejny wygrywa. Udowadniają, że są mocni i potrafią grać, ale pokazali również, że można ich zatrzymać. Strata dwóch setów po dwóch wygranych zdarza się i zazwyczaj wtedy zespół przegrywa również Tie - Breake'a. Tym razem udało im się zdobyć kolejne 2 punkty i przewagę nad resztą stawki.

 

Francja - Włochy 2:3

I właśnie wygraną wypuścili we wspomniany wyżej sposób Francuzi. Już się wydawało, że Italia znowu przegra i przekreśli swoje nadzieje, a jednak udaje im się zwyciężyć. To wciąż nie jest Italia, która należy do grona potentatów Europy, ale dali radę złapać come back.

 

Sytuacja po wygranej Belgów wciąż jest tu ciekawa. Właściwie to każdy z zespołów (może oprócz Portoryko) ma szansę na awans.

 

Finlandia - Kuba 3:2

Ładny powrót drużyny Finów. Kiedyś podobnie było w meczu z Polską. Teraz na nowo zbudowana drużyna Kuby poznała gorzki smak przegranej z Finlandią mimo prowadzenia 2:0. Zawiedli Kubańczycy. Wydawało się, że zaczęli znowu grać dobrą siatkę, lecz taka porażka nie daje pozytywnie patrzeć w przyszłość. Finowie jeśli chcą liczyć o dobrej przyszłości to powinni grać z takim samozaparciem od samego początku.

 

Wczoraj mniej emocji. Bułgaria, Rosja i Brazylia górują nad wiele słabszymi rywalami.

[Krzychu]