Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Siatkówka - dyskusja ogólna


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline

Chłopaki i dziewczyny - come on! Mamy wciąż panujący mistrzów świata (o czym piłkarze nożni mogą pomarzyć) i cisza w dziale? Jak oceniacie cały turniej i finały?

Mamy mundial 4K: Kolumbia, Kazań, Klęska, a czwarte "K" proszę sobie dopisać - Jacek Laskowski

 

http://tenzwyklyblog.blogspot.com/ - zapraszam

 

User dnia - 16 Kwietnia 2016

Recaper roku 2016

  • Odpowiedzi 262
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • filomatrix

    24

  • Krzychu

    21

  • Pavlos

    20

  • maly619

    19

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Przyznam szczerze, że nie wierzyłem w to, ale jednak się udało. Mam wrażenie, że w decydującej fazie turnieju chłopaki wzięli się w garść i zaczęli konsekwentnie realizować plan. Wtopa z Argentyną i słabszy dzień z Francją mógł nas kosztować turniej, a jednak się udało. Nasi naprawę dobrze wyglądali w późniejszych etapach. Serbia 2 razy z nami praktycznie nie istniała, spodziewałem się od niej znacznie więcej. Jankesi porządnie się przygotowali do tego turnieju i łupali każdego po drodze. Łupali to odpowiednie słowo, bo to jak potrafią serwować robi wrażenie. Nasi potrafili się podnieść po cięższym okresie i wypracować sobie ogromną przewagę w piątym secie, co widocznie złamało Amerykanów. To był zdecydowanie najtrudniejszy rywal i patrząc obiektywnie na dzisiejszy mecz to gdyby nie My, zapewne właśnie złotem cieszyliby się zawodnicy z pod gwieździstego sztandaru. Brazylia zagrała poniżej oczekiwań. Nasi wyglądali świeżo, spokojnie, konsekwentnie realizowali swój plan przez cały mecz i wygrali 3:0. Na poprzednim turnieju było 3:1 dla nas i to zdawał się wynik nie do powtórzenia. Tymczasem dzisiaj ogrywamy ich do "jaja". :shock: Uważam, że Polacy trochę przymknęli kłapaczki mówiącym o naszym sukcesie z przed czterech lat jako o farcie gospodarza. Kurek, chociaż dalej nie umie serwować to w ataku jest prawdziwą armatą. To, co wyczyniał jest godne pochwały. Zatorski jak na klasowego libero przystało wyciągał wszystkie bomby walone w jego stronę i zawsze z szerokim uśmiechem na twarzy nawet jak coś nie pykło. Chyba weszło za mocno to, co dosypywał im Heynen do porannego kakao. :D Nowakowski świetna robota na środku, Kochanowski jak na młodego spisuje się naprawdę dobrze, Szalpuk może kiedyś być drugim Kurkiem, Bieniek klasa przy siatce i zostaje Kubiak. Przyjmujący turnieju, który także zyskał dla nas sporo cennych punktów nie powinien następnym razem dawać się tak łatwo sprowokować, ponieważ jak łyknie kiedyś większego baita od takiego Christensona może zostać surowiej ukarany. Sam Heynen pokazał, że potrafi odpowiednio ustawić zespół. Antiga był dobry i wciąż uważam, że nie powinni go zwalniać, lecz z drugiej strony Belga także da się lubić. Zrobił sobie kredyt zaufania. Oby mu nie podziękowali jak Francuzowi za byle wtopę.

 

 

 

I coś o turnieju. Tradycyjnie... Jak to w Bułgarii jakieś małe problemy z sygnałem do odbiorników, we Włoszech też czasem coś z obrazem się psuło, ale najważniejszym problemem jest schemat tego turnieju. Jak tak się popatrzy to faktycznie... Sytuacje gdzie jedni mogli się podłożyć drugim, 2 mecze Polski z Serbią, a mogły być 3. Wychodzą kwiatki, które w pewnym stopniu też dały nam ten puchar. Zwycięzców, jednak nikt nie sądzi. Portugalia zgarnęła Euro w nogę nie wygrywając nic w regulaminowych 90 minutach to i my możemy mieć złoto w siatkówce częściowo dzięki zasadom. :twisted: Jakże byłoby pięknie gdyby podtrzymać siatkarski, mundialowy łańcuszek. Najpierw 3 puchary z rzędu Włoch, potem Brazylii to i czas abyśmy za 4 lata znowu obronili. :D

Edytowane przez Pavlos

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  2 258
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.10.2011
  • Status:  Offline

Co do gry Reprezentacji, to była to swego rodzaju sinusoida. Dobra pierwsza część, wtopa z Argentyną i przegrana z Francją w drugiej turze i potem już od zwycięstwa z Serbami bardzo dobrze i ujmy nie przynosi nam nawet ta przegrana z Włochami. Celem minimum była "szóstka", a udało się powtórzyć sukces z turnieju w Polsce. Fajne jest to, że to co Kurek stracił w Polsce, mógł zyskać tutaj.

 

Co do przebiegu turnieju ogólnie, to nie tylko kwiatki wychodziły w związku z regulaminem, ale ogólnie organizacją (duże problemy z transportem). Pomimo tych wpadek, Bułgaria i tak pewnie jeszcze jakieś zawody na wyższym szczeblu otrzyma (niekoniecznie w siatkę).

 

O ile dobrze kojarzę, celem numer jeden postawionym przed Heynenem jest złoto IO. Także można się trochę pocieszyć z sukcesu w Bułgarii i we Włoszech, ale już trzeba rozpoczynać misję Tokio 2020, tym bardziej że nawet ten zdobyty tytuł nie daje bezpośredniego wyjazdu na Olimpiadę.

"Jeśli mówisz do Boga, jesteś osobą religijną. Jeśli Bóg ci odpowiada, jesteś chory psychicznie"

House M.D. S02E19

211015597452e3a27e841d5.jpg


  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline

No to się zapewne rozpiszę.

 

Może słowo co było przed mistrzostwami. Czytałem opinie niektórych że taktyka Heynena nie wypali, pukali się w czoło, no co ty kolo? Nie ma szans. Nie ma szans? Sprawdźcie sobie CV Vitala, to mówi samo za siebie. Ja byłem zdanie - poczekamy zobaczymy, potencjał jest, mistrzem świata nie zostajesz za piękne oczy,lub też worek ziemniaków, opcjonalnie worek cebuli.

 

Cyrki z regulaminami - Niektórzy gospodarze na imprezach "u siebie" robią różne dymy (rok 2002 i mundial w Korei Płd i w Japonii) Czy też mistrzostwa świata w piłkę ręczną w katarze parę lat temu. Mówi się że gospodarze mają ściany - w obu tych przypadkach gospodarze mieli całe mury,no ale to inny temat.

Włosi kombinowali jak konie pod górkę byle by mieć jak najłatwiej (jak to nazywali komentatorzy - zimne i ciepłe kule w trakcie losowania) inne idiotyczne przepisy, przez co tie-break Polska- Argentyna pod koniec przypominał kabaret, szkoa tylko że nie śmieszny...

 

Pierwsza część turnieju w wykonaniu Biało-czerwonych świetna, a przynajmniej bardzo dobra, nie do zatrzymania, po prostu miodzio. Tutaj nie ma się co rozpisywać, szliśmy równo i śmiało.

 

Druga faza no niestety zaczęła się źle, bardzo źle. Nagła niedyspozycja Kubiaka dała o sobie znać w meczu z Argentyna. Argentyna wówczas już nie miała szans na dalszą fazę mistrzostw, ale walczyli dzielnie, i co prawda po tie-breaku ale pokonali naszych. Było w tym meczu widać że brak Kubiaka robił swoje, lub jak to mawiała moja była, która zaraziła mnie siatkówką - Nie ma Kubiaka i nie ma ich kto za jaja złapać by ich pociągnąć. Mieli Polacy lepsze momenty z Argentyną, no ale sorki, jakieś lepsze momenty nie wygrają całego meczu,no ale porażki i najlepszym się zdarzają.

Mecz z Francją i niby poprawa względem Argentyny, wrócił Kubiak, i mimo że był naszprycowany antybiotykami to wrócił na mecz, pokazał się dobrze, no ale jednak Francja była poza zasięgiem tego dnia, i nagle kurwa mać, jak Serbia nas pokona to wracamy do domu.

I tutaj pojawia się przełamanie - Ja wiem że Serbia też poniekąd miała wygwizdane na mecz,no ale spójrzmy prawdzie w oczy - Polacy wyjebali ostro i zdecydowanie, nie zostawiając Serbom szans, dobra nasza, gramy dalej.

I tutaj Włosi kombinują dalej - Puttana! (co po naszemu znaczy to samo co "kurwa mać") Musimy sobie wykombinować jakichś rywali, ale kogo kurde...kogo...wiemy! Polska, My i jeszcze Serbowie, musimy to wygrać - tak chyba musieli Włosi kombinować, ale niech im będzie, od początku było wiadomo że takie zagrywki im wyjdą bokiem...no i wyszły. Zasłużenie czy nie to kwestia sporna.

Serbia pokazała im miejsce w szeregu, z kolei Polacy pokazali Serbom miejsce w szeregu, i zostali Włosi. Z Włochami było już pewne - jeden set i dobra nasza!

No i seta zdobyliśmy w 20 minut,rewelka! Ale trzeba się oszczędzać, ale jednocześnie coś tam pokazać, no i tak też zrobili.

I Final Four - USA. No żesz ty w mordę cara - To samo USA o którym mówią że jak ktoś ich pokona to niemal na pewno wygra Mistrzostwa....szkoda że USA pokonaliśmy i my i Brazylijczycy.

Mecz z Polska - USA prawdziwa huśtawka. Set pierwszy pięknie, ale coś dziwne by to było jakbyśmy wygrali choćby 3-1. Amerykanie jak się rozkręcili to nie było na nich ch...we wsi,no ale kaman! Jesteśmy mistrzami świata, pokażmy to co najlepsze, i tak też zrobiliśmy! Jest kurwa, walczymy dalej, teraz tie-break. Tie break'a oglądałem na stojąco - nie dało się usiedzieć, ale mamy to! Mamy to ku... mamy to! Mamy finał....świetnie grający Brazylijczycy też,czyli powtórka sprzed 4 lat.

 

No i jedziemy finał - Wysokie przewagi naszych nad Brazylią były zajebiste! No ale to Brazylia, wiadomo, nie poddadzą się, i jak wystrzelili swoje armaty to można było się martwić o wygranie pierwszego seta, ale dobra nasza, jest 1-0 dla nas!

Drugi set mówi sam za siebie - 25:20, mamy już 2-0! Jeden krok od zwycięstwa! Tylko tylko, jedno ale, wszyscy pamiętamy mecz Brazylia - Rosja, gdy Rosjanie prowadzili 2-0 w setach, a ostatecznie jednak przegrali 2-3.

No i jedziemy 3 set. Do 20 pkt pięknie, mamy to na wyciągnięcie ręki, tylko trzeba postawić te parę kroków by tego dotknąć....no ale dogania nas Brazylia,coś się zaczęło nie tak dziać, plus jeszcze obawa o uraz Kubiaka, ale wszyscy wszystko okey.

I ta ostatnia akcja - nawet młody wystrzelił z kanapy ze mną jak popierdo.... ryja darliśmy nieźle, ale JESTEŚMY PONOWNIE MISTRZAMI ŚWIATA!

 

I taka refleksja mnie naszła - mamy rok 2018 (Ameryki tym nie odkryłem :D)

Ten sam rok w którym wielu mówiło - mamy duże szanse wyjść z grupy na mistrzostwach świata w piłce nożnej,przecież grupa nie taka zła, i tak dalej i tak dalej, wiadomo jak to się skończyło

Parę miesięcy później mamy kolejne mistrzostwa, w siatkówce tym razem - Polacy bronią mistrzostwa.

I teraz porównajmy sobie te obie reprezentacje. Bo być może tylko mi się wydaje, ale "kopacze" do Rosji polecieli na wakacje, podczas gdy Polacy w siatkówce właśnie wrócili z morderczego,ciężkiego turnieju, w którym napocili się, nakrzyczeli i tak dalej, pokonali chwilowy kryzys, i wrócili ze złotem!

Dzisiaj na lotnisku "kopacze" powinni pierwszy przywitać siatkarzy, i te ich złote buty powinni wylizać, wyczyścić, co tam tylko chcą, powinni okazać im szacunek na jaki zasłużyli jak nikt inny! Ci sami "kopacze" na których tak liczono dali dupy lepiej niż Sasha Grey, powinni się teraz kurwa wstydzić tego jak wtedy grali.

Siatkarze pokazali że są teamem, grupą siatkarzy która tworzy JEDEN WIELKI ZESPÓŁ!

 

Być może moja opinia jest z lekka kontrowersyjna, zawierająca parę przekleństw, ale takie są fakty.

Teraz siatkarze mogą się wreszcie zabawić, mają co świętować, niech piją,chleją ile chcą, wiemy za co piją, oni wiedzą za co piją, zasłużyli na to.

Tyle ode mnie.

Cześć i czołem, kluski z rosołem :D

Dobranoc :-)

Mamy mundial 4K: Kolumbia, Kazań, Klęska, a czwarte "K" proszę sobie dopisać - Jacek Laskowski

 

http://tenzwyklyblog.blogspot.com/ - zapraszam

 

User dnia - 16 Kwietnia 2016

Recaper roku 2016


  • Posty:  2 258
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.10.2011
  • Status:  Offline

Lewandowski się poczuł, co prawda chyba tylko na Twitterze ale jednak. O innych nic nie wiem, chociaż wcale bym się nie zdziwił jakby mieli wyje*** po tym, co chyba Kubiak powiedział.

"Jeśli mówisz do Boga, jesteś osobą religijną. Jeśli Bóg ci odpowiada, jesteś chory psychicznie"

House M.D. S02E19

211015597452e3a27e841d5.jpg


  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline

  filomatrix napisał(a):
Lewandowski się poczuł, co prawda chyba tylko na Twitterze ale jednak. O innych nic nie wiem, chociaż wcale bym się nie zdziwił jakby mieli wyje*** po tym, co chyba Kubiak powiedział.

 

A co powiedział? Bo chyba coś ominąłem.

Mamy mundial 4K: Kolumbia, Kazań, Klęska, a czwarte "K" proszę sobie dopisać - Jacek Laskowski

 

http://tenzwyklyblog.blogspot.com/ - zapraszam

 

User dnia - 16 Kwietnia 2016

Recaper roku 2016


  • Posty:  2 258
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.10.2011
  • Status:  Offline

"Jeśli mówisz do Boga, jesteś osobą religijną. Jeśli Bóg ci odpowiada, jesteś chory psychicznie"

House M.D. S02E19

211015597452e3a27e841d5.jpg


  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline

  filomatrix napisał(a):

 

A to to czytałem, myślałem że coś jeszcze kontrowersyjnego powiedział ^^

Ja tak nawiasem mówiąc do kopanej nie miałem jakoś "drygu" a do siatki miałem extra jebnięcie z zagrywki,no ale samym tym gówno zdziałasz

Mamy mundial 4K: Kolumbia, Kazań, Klęska, a czwarte "K" proszę sobie dopisać - Jacek Laskowski

 

http://tenzwyklyblog.blogspot.com/ - zapraszam

 

User dnia - 16 Kwietnia 2016

Recaper roku 2016

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MissApril
      Zelina powinna już iść dalej jako mistrzyni US, trochę słabo to wygląda, a kręcenie się w kółko przy Albie, Piper i Chelsea jest po prostu nudne. Przydałoby się odświeżenie jej runu z inną zawodniczką na tym etapie posiadania pasa. 
    • Grins
      Jeśli ktoś myśli że WWE pozwoli Jeff'owi Cob'owi dokazywać tak jak to robił w Lucha Underground to się grubo myli, jestem i tak zdziwiony że Jacobowi pozwalają tak skakać ale tutaj widać że są grube plany na Jacoba jeśli chodzi o przyszłość, pozostawili mu ring name, zainwestowali od razu w bardzo dobrą wejściówkę i gmmick, na pierwszej WM już zdobył tytuł, ogólnie JC Mateo to tylko dodatek do Bloodline nic więcej... Ogółem obstawiam że na SummerSlam dostaniemy już walkę Solo kontra Jacob, jeśli nie to obstawiam że Jimmy stoczy walkę z Jacobem.  Rhodes, Jey, Cena, Paul... Za pewnie na Money In The Bank team face'ów wygra ale już na SummerSlam Cody znowu przepierdoli, dobrze że ten rematch odbędzie się na największej gali lata już się bałem że postawią na Cena/Cody jako ostatni match dla Ceny, ogólnie to chyba Cena miał sobie wybrać przeciwnika z którym stoczy swoją ostatnią walkę i za pewnie tą osobą będzie CM Punk.  Punk nie wejdzie do Money In The Bank Match'u ale czeka nas dojebana walka na RAW mocny skład to nie może się nie udać chociaż 15 minutowa to i tak będzie cieszyło oko  Ale obstawiam że AJ wygra, mam dziwne przeczucie że walizkę wygra niestety Solo chociaż bardzo bym chciał aby to był LA Knight on najbardziej zasłużył na neseserek ta walizka będzie dla niego zabawieniem i tak mocno na niego stawiają od początku roku więc warto mu tą walizkę dać...  Kurde walizka dla kobiet to taki dylemat że mogę sie założyć że odpierdolą paździerz i walizka poleci w ręce Ripley... Chociaż moje faworytki to Alexa, Gulia czy Perez jeśli ta walizka ma służyć do promocji to niech służy bo danie walizki Ripley to będzie tak jak danie walizki Lesnarowi czy Cena z parę lat temu.  Wyatt Sicks rozpierdalają dywizję tag team, kurwa ile tag team'ów jest na SD a ile na RAW jak to kuje w oczy XD Ale fajnie że postawili na coś takiego, a nie że ni z dupy rozpoczynają program z kimś większego kalibru, na początek pasy TT  A później można pomyśleć nad jakimś solowym pasem dla Howdy'ego, ale obstawiam że oni i tak będą powiązani z Alexa nie bez powodu ona pozostały przy tym gmmicku z FFH. 
    • Bastian
      Zmarnowany potencjał powrotu Belair do rodzinnego miasta. Przyszła, posłodziła i wyszła, bo trzeba było zrobić miejsce na walkę jej byłych przyjaciółek i Jax  Mogła ją Naomi zgnoić wśród swoich, zbudowałoby to jej wizerunek heela. Przynajmniej weszła do MITB, choć sama walka eliminacyjna pełna botchów i w ślimaczym tempie. JC Mateo w ringu na ten moment nie porywa, w przeciwieństwie do takiego Je'Vona Evansa, choć to dla mnie idealny przykład tag teamowego wrestlera. Jest dynamika, jest skill, wystarczy tylko dać mu podobnego partnera i dywizja TT zyska. "Undashing" Chelsea Green czy może "El Grande Canadiana" to dla mnie wielka nieobecna Ladder Matchu kobiet. Aż się prosi o danie jej walizki. A Zelina w roli mistrzyni US to jedna z większych pomyłek HHH' a w tym roku. Niech jeszcze Hunter poprosi o potrzymanie piwa i wręczy walizkę Ripley.  Niespodziewanie Andrade wbija do MITB, ale przy Rollinsie, Rycerzu, Solo i prawdopodobnie Punku w składzie szans na wygraną nie ma. Spośród 2137 walk, nad jakimi WWE zastanawia się w kontekście SummerSlam, starcie Fatu kontra Solo wygląda jak coś mocno prawdopodobnego. Knoxville zaczęło od segmentu ze zmarnowanym potencjałem i na tym też kończy. Rhodes, Jey, Cena i Paul dostali prawie pół godziny i zamiast robić iskry, przynudzali. Cody jest pierwszy raz na SD od momentu utraty pasa, a coś tam ględzi o nieobecnym The Rocku, Uso yeetuje i robi te swoje głupie miny przestraszonego dziecka z awersją do kościelnej zakrystii, Logan zbiera heat, a Cena oczywiście zgarnia łomot w brawlu, choć ma plusik za tekst o tym, że Rhodes jest zbyt zdesperowany, a Uso zbyt leniwy, aby być drugim Ceną. 
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Speed #76 Data: 30.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Knoxville, Tennessee, USA Arena: Thompson-Boling Arena At Food City Center Format: Taped Data emisji: 04.06.2025 Platforma: X Komentarz: Corey Graves Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Friday Night SmackDown #1345 Data: 30.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Knoxville, Tennessee, USA Arena: Thompson-Boling Arena At Food City Center Format: Live Platforma: USA Network Komentarz: Joe Tessitore, Wade Barrett & Ethan Page Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...