Siatkówka - dyskusja ogólna

[archonus]

Co do trenera to norma , ze slychac glosy wywalic go ! wywalic i ukamieniowac !!!

Od lat norma i standardem jest przy pierwszym potknieciu wywalanie trenerow u nas

[lionart]

Tylko nie można popadać z skrajności w skrajność. Nie widzę osobiście trenera, który mógłby zastąpić Daniela Castellaniego, na pewno nikt z naszego podwórka, a lepsi są już zarezerwowani. Powinno dać mu szansę do IO, jeśli uda mu się uzyskać awans niech zostanie, jeśli nie to dopiero go zwolnić (oczywiście będąc już po słowie z podobnej lub lepszej jakości trenerem).

 

Wydaje mi się, że jedną z przyczyn porażki Polaków jest nasza mentalność. Bardzo szkoda, że się nam wszystko posypało w tych dwóch meczach. Niestety musimy pojechać do domu. Jak zwykle to bywa na tym turnieju narodziła się nowa gwiazda, która będzie już w naszej kadrze na stałe, czyli Nowakowski. Byłem sceptycznie nastawiony do niego przed mistrzostwami, ale na nich pokazał klasę. Na pewno musimy popracować nad serwisami, gdyż w tym fragmencie leżymy kompletnie. B.Kurek dodatkowo powinien na pewno popracować nad przyjmowaniem piłki, a wtedy będzie siatkarzem kompletnym, którego nam brakuje. Niestety musimy też coś zrobić z pozycją rozgrywającego. Sam Zagumny kadry nie pociągnie, a w słabszej dyspozycji lepiej się spisuje od Łomacza. Wg mnie lepszym zawodnikiem od niego jest P.Woicki i zdziwiło mnie to, że on nie był naszym drugim rozgrywającym.

[Solaire]

Ja jestem na nie. Nie podobał mi się od początku system prowadzenia kadry. Brak dyscypliny kończył się śmiesznymi sytuacjami, a sami zawodnicy mieli urlopy na skinienie palca. Nie podobało mi się również faworyzowanie, bo na przykład taki Winiar bez formy miał pewne miejsce w 6, a Bartman ze świetną dyspozycją musiał oglądać mecze z kwadratu. Do dziś dziwi mnie, dlaczego ZiBi grzał ławę na MŚ. Jednym słowem całkowicie zawalił przygotowania do najważniejszej imprezy ostatnich lat.

[Brejver]

Zibi jest zawodnikiem dobrym, ale bez tego błysku, którym mógłby pociągnąć grę całej drużyny na dystansie powiedzmy dwóch setów. Jednego seta jest w stanie zagrać świetnie, ale w reprezentacji poza jednym setem to tak kiepsko u niego było. Solidnie ale nie wystarczająco. Na ligę to wystarcza ale potyczki z Brazylią czy Bułgarią to co innego. A w sprawie Winiara mam identyczne podejście jak Ty. Winiar bez formy ale chyba trener za bardzo mu zaufał.

[Solaire]

Za nami 2 dzień Mistrzostw Świata Kobiet w Japonii. I jak narazie dla nas niestety nieudany. Dziś, przegraliśmy drugi mecz 1:3 z Serbią. Natomiast wczoraj również przegraliśmy 2:3 z Japonią. Oto jak przedstawia się nasza grupa:

 

Grupa A:

Japonia, Serbia, Polska, Peru, Algieria, Kostaryka

 

Słówko o wczorajszym meczu Polek z Japonkami. Oczywiście mecz był prawie wygrany, ale tylko prawie... Dziewczyny jednak grały bardzo dobrze, brakowało koncentracji w najważniejszych momentach, piłki nie siadały w boisko albo zwyczajnie sędziowie nie odgwizdali, że było po bloku. Realizatorzy w spornych sprawach na niekorzyść Japonii ani razu nie dali powtórki. Wymęczyły się wczoraj nasze dziewczyny, sporo było obron, były długie akcje, w dobrej dyspozycji Asia Kaczor, choć ja w 4 secie dałabym Zaroślińską. Niestety Kosek nie była dziś w formie i niepotrzebnie weszła za Gosie Glinkę, może wtedy byłoby inaczej.

Najgorsze jest w tym, że zawsze przegrywamy w końcówkach, dzisiejszy mecz też tak wyglądał. Barańska nie miała już sił w końcówce, waliła przed siebie, ale od niej i tak dużo się wymaga, przyjmuje, niejednokrotnie broni, serwuje i oczywiście jeszcze atakuje. Mógł Matlak wcześniej wpuścić Wołosz, widać, że Serbki nie miały jej rozpisanej, a Milenę znają dobrze, również z własnego podwórka. Zmęczona dziś była też Mariola Zenik. To był kolejny mecz, który mógł być wygrany, ale nie został. I tak podziwiam spokój Matlaka. Okuniewska zanim weszła w mecz popełniła kilka błędów, nie trafiając w piłkę np. przy wyczyszczonej siatce. Szkoda, że nie mogla do końca grać przez kontuzje Bednarek. Mam nadzieje, że pozostałe mecze wygrają do zera w pierwszej turze.

[josser]

Odczucia co do wczorajszego meczu z Japonią.

Pierwszy mecz naszych siatkarek na mistrzostwach świata i wypuszczone z rąk zwycięstwo z Japonią. Kiepski początek pierwszego seta, potem bardzo dobra gra do stanu 2-0 dla naszych i klops. Wszystkie trzy przegrane sety były do wygrania. Niby nasze zawodniczki grały nieźle, nie miały "wyjść na herbatkę", podczas których jakby ich na boisku nie było, a jednak czegoś brakło. IMO głównie zagrywki, zbyt wiele było popsutych. Na wyróżnienie zasługuje Mariola Zenik, gdyby nie jej świetne obrony byłoby sporo gorzej. Cóż, z grupy pewnie wyjdziemy, ale nie liczyłbym na nic więcej.

[goldberg1987]

Tak ap ropo to nowym trenerem naszej kadry narodowej siatkarzy został Włoch Andre Anastasi, wyśmienity szkoleniowiec który z sukcesami prowadził wcześniej kadrę Hiszpanii i swoją rodzimą Włoską. Od jutra rozpoczyna się komercyjna impreza Liga Światowa z finałem w Polsce w Ergo Arenie ( notabene tej samej na której odbędzie się pierwsza gala WWE w Polsce ) naszym przeciwnikiem będą obecni Mistrzowie Olimpijscy zawodnicy USA, w tym meczu raczej trudno wskazać faworyta, początek sezonu reprezentacyjnego i pewną nie wiadomą jest w jakiej formie są gracze obydwu drużyn.

Nasz drużyna wystąpi mocno odmłodzona najpewniej z Zbigniewem Bartmanem na ataku pod nieobecność Mariusza Wlazłego a także z Bartoszem Kurkiem i Michałem Ruciakiem na przyjęciu, Igłą na libero i Żygadło Łukaszem na rozegraniu pewną nie wiadomą są środkowi teoretycznie powinni to być Możdżonek i Nowakowski ale chodzą słuchy że Marcin nie doleczył kontuzji i jego udział w tym meczu jest wątpliwy. Kadra USA również nie ustrzegła się osłabień a konkretnie braku w meczowej 12 ich najlepszego rozgrywającego Loy Ball który zakończył reprezentacyjną karierę. Początek inauguracji LŚ już jutro o 20:30 w Ergo Arenie lub na Polsacie Sport zapraszam do dyskusji

[Vincento]

Ja powiem ogólnie co sądzę o siatkówce tak więc siatkówkę oglądam już jakiś czas bo będzie z 8 lat więc jak widać lubię ten sport i często jeżdżę na mecze siatkówki pań gdzie kobitki z mojego miasta grają w ekstraklasie i walczą o najwyższe lokaty. Teraz nawet walczyły w LM więc jest co oglądać. Co do reprezentacji to oglądam tylko panów nie wiem dlaczego ale ostatnio coś im nie idzie bo ostatnie ME w ich wykonaniu i to do tego u siebie na pewno podobać się nie mogły. Mieli wygrany mecz z Bułgarią bo prowadzili w setach już 2:0 a przegrali 3:2 i zajęli najgorszą lokatę na tej imprezie. Dla mnie to wstyd bo liczyłem osobiście na medal ale teraz może na MŚ coś pokażą przynajmniej mam taką nadzieje bo jeszcze kilka lat temu byliśmy potęgą a teraz spadamy co raz niżej i obyśmy z tej złej drogi zeszli.

[Captain Jerry]

Kontynuując zaczęty wątek o transmisjach polsatu w dziale o piłce nożnej to jeśli nie zobaczymy mistrzostw organizowanych w naszym kraju w ogólnodostępnej telewizji(obojętne jaka stacja) to będzie to kompletny idiotyzm. W przeciwieństwie do piłki nożnej to jest sport w którym w ostatnich latach sobie nieźle radziliśmy i w dodatku jest bardzo popularny w naszym kraju.

[maly619]

Kontynuując zaczęty wątek o transmisjach polsatu w dziale o piłce nożnej to jeśli nie zobaczymy mistrzostw organizowanych w naszym kraju w ogólnodostępnej telewizji(obojętne jaka stacja) to będzie to kompletny idiotyzm. W przeciwieństwie do piłki nożnej to jest sport w którym w ostatnich latach sobie nieźle radziliśmy i w dodatku jest bardzo popularny w naszym kraju.

 

Bardzo popularny? a myślisz dlaczego Polsat rezygnuje z transmisji, albo chce przejść na PPV? Bo tak wygląda ta popularność. Ja bardzo lubię siatkówkę, zresztą mieszkam w mieście w którym tylko ten sport istnieje. Widzę jednak co się dzieje w naszym kraju. Niby tak wszyscy kochają siatę, niby cieszymy się, że są sukcesy, a jak zrobili w większych miastach strefy kibica, to świeciły pustkami. Tak samo transmisje w TV. Jak tylko zaczną wygrywać i zacznie się robić o nich głośno, to budzą się Janusze i zaczyna się wielkie kibicowanie naszemu "jedynemu narodowemu sportowi". A tak to mało kto to ogląda i po prostu Polsatowi się to nie opłaca.

[Captain Jerry]

Przepraszam, że dopiero teraz odpisuję, jakoś przeoczyłem Twój komentarz. Maly619 masz bardzo logiczny tok myślenia co do tej sprawy, tylko nie wiem czy nie jest on trochę zbyt symplicystyczny.

Siatkówka nie ma szans z zagranicznymi ligami piłkarskimi, ale chodzi mi o to, że zamiast oglądania Ekstraklasy, która jest o pietruszkę(kilkanaście niespełnionych awansów do LM, jeśli się nie mylę) można by dać coś co zamiast nas dołować może sprawić, że będziemy mieli lepszy dzień. Siatkówka jest w top 5 najpopularniejszych sportów w Polsce(wg mnie w top 3, ale można się z tym spierać). Trochę może mi przesłaniać obraz to, że sporo moich znajomych ogląda siatkówkę, ale nie wydaję mi się że jest, aż tak słabo z tym. Niestety Polska to jest mały kraj(trochę taka czarna dziura dla obcokrajowców) i powinniśmy się cieszyć z wszystkich sukcesów jakie mamy, a nie jest ich za dużo. Co do samych stref kibica to się nie wypowiem bo nie jestem aż tak bardzo w temacie. Natomiast staram się regularnie oglądać siatkówkę i przynajmniej raz na 3 miesiące być na jakimś meczu. Między innymi byłem kiedyś w Twoim mieście na meczu Zaksa- Skra i był komplet widzów(nie wiem czy jest tam tak w innych meczach, bo staram się jeździć raczej na jakieś szlagiery), nie tylko tych miejscowych, ale też spora grupa ludzi z Bełchatowa. Poza tym atmosfera była znakomita w porównaniu do piłkarskiej Ekstraklasy. Ludzie są bardziej kulturalni, a sami siatkarze w większości nie są primadonnami. W piłce jest trochę na odwrót. Nawet gdzieś kiedyś czytałem jak Rio Ferdinand mówił, że rugbyści się śmieją z ich udawania i leżenia nawet przy lekkim kontakcie. Niestety zbyt duża kasa zmienia nieprzygotowanych na to ludzi. Jeśli chodzi o zarabianie stacji TV, to chyba większość takich imprez przynosi straty, bo nawet tegoroczne MŚ nie zwróciły się TVP.

Przechodząc do sedna piłka nożna będzie u nas zawsze bardziej popularna od siatkówki, ale zmienia się powoli udział w tym co ludzie wolą oglądać. Spada zainteresowanie Ekstraklasą. Co wg mnie jest dobre, bo polska liga powinna sięgnąć dna(tak jak powoli zbliża się do tego Wisła Kraków(można nawet napisać esej na ten temat), żeby w końcu zmienić całkowicie system szkolenia który powinien zacząć się od zmiany myśli szkoleniowej.

[Euz]

Siatkówka ma 0 potencjał marketingowy, jest uprawiana na poważnie przez zbyt małą ilość krajów, jest zbyt banalna, nie wymaga zbyt dużych umiejętności, jest po prostu płytka i głupia. W moim mniemaniu taka gra jak siatkówka to nadaje się tylko na WF albo w gorące popołudnie na plaży bo nie wymaga od graczy zbyt dużej inteligencji, w przeciwieństwie do innych gier zespołowych jak piłka nożna, koszykówka, futbol amerykański, rugby czy nawet ręczna. Wole już oglądać kolarstwo niż patrzeć na to jak goście odbijają piłkę przez siatę Dla mnie ten ten rodzaj sportu na zawsze pozostanie sportem januszy, jednak jak ktoś nie przepada za nożną, a w naszym kraju nie ma zbytnich alternatyw, to niech sobie ogląda

 

Żałuje jednak, ze u nas w kraju nie próbuje się zrobić z hokeja takiego sportu dla januszy, bo co jak co, ale czy to NHL czy mecze reprezentacyjne to zawsze miło na to patrze i jest ciekawie.

[Brejver]

Siatkówka ma 0 potencjał marketingowy, jest uprawiana na poważnie przez zbyt małą ilość krajów, jest zbyt banalna, nie wymaga zbyt dużych umiejętności, jest po prostu płytka i głupia. W moim mniemaniu taka gra jak siatkówka to nadaje się tylko na WF albo w gorące popołudnie na plaży bo nie wymaga od graczy zbyt dużej inteligencji, w przeciwieństwie do innych gier zespołowych jak piłka nożna, koszykówka, futbol amerykański, rugby czy nawet ręczna.

 

Oj Euz poleciałeś teraz. Czemu każdy kilkulatek zaczyna od piłki nożnej? Bo ją uwielbia? Nie! Zaczyna od piłki nożnej bo jest to najprostsza i najbanalniejsza gra zespołowa jaka może tylko być. Piłka, stopa, strzał z czuba, gol. Nie wyjdziesz z 4-latkiem poodbijać piłki bo nie ma do tego fizycznych możliwości i odpowiedniej koordynacji.

[Arkao]

Mówiąc że siatkówka nie wymaga dużych umiejętności trzeba nie mieć o niej pojęcia, bo poodbijanie kilku piłek na plaży to taka sama siatkówka jak kopanie piłki do ściany na podwórku i mówienie że jest się piłkarzem. Siatkówka to nie jest łatwy sport, po pierwsze nie moze w niego grać osoba o wzroście nawet 175 cm. Po drugie, jest to sport mocno umysłowy, cały czas coś się dzieje, nie jest to piłka nożna gdzie masz swoją pozycję i cały czas stoisz tam. Tutaj masz przejścia, trzeba umieć dobrze przyjmować, rozgrywać oraz atakować. Do tego trzeba mieć świetną koordynację, musisz rozegrać piłkę przez całe boisko do partnera nie mogąc się pomylić nawet o centymetr. Jednak prawdą jest to że jest to sport którego się jest najłatwiej nauczyć, bo nie trzeba być bardzo szybkim i mieć wielkiej siły.

[Ambrose Joker]

Gram w siatkę już ponad 8 lat i jeśli myślisz że to jest łatwy sport to nie masz o nim bladego pojęcia. Każdy element dopracowuje się miesiącami albo i latami. Siatkówka to jest właśnie gra dla myślących ludzi.