Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Unifikacje Pasów Mistrzowskich


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  60
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.05.2010
  • Status:  Offline

Założyłem ten temat bo ostatnio czytałem wiadomości o zunifikowaniu pasów WWE i WHC

oraz IC i US .

Mam wrażenie(i nadzieje) że to plotka ponieważ:

 

Uważam że to bezsensowne bo w WWE nie jest 20 zawodników tylko co najmniej 3 razy więcej(nie no może przesadzam)

 

pas IC + US pretendenci:

-Kofi

-Dolph Ziggler

-The Miz

-R-Truth

-Drew McIntyre

-John Morrison

-Evan Bourne

 

I wielu innych. To w takim razie będzie można nie długo zrobić Battle Royal o pas.I to samo z WWE i WHC .

 

Co o tym myślicie i czy to w ogóle możliwe.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21904-unifikacje-pas%C3%B3w-mistrzowskich/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 29
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • SixKiller

    6

  • -Raven-

    3

  • maly619

    2

  • Wrstler

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  417
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.05.2010
  • Status:  Offline

Niestety, jest to bardzo prawdopodobne. Można zaistniałą sytuację zrozumieć w przypadku unifikacji pasów pań, bo tam, powiedzmy sobie szczerze, nie ma kto o ten pas walczyć, jak i pasów TT, tu z powodu zbyt małej ilości Tag Teamów, ale unifikacja tych dwóch pasów jest czystą głupotą. Moim zdaniem, powinno wręcz się wprowadzić pas trzeciorzędny, dla tych rozwijających się, typu Bourne, Danielso... wróć, Bryan, którym WWE prędko pasa nie da, a oni są za dobrzy by nie być wyróżnieni.

Wszyscy wiemy, że brandem bez głównego pasa będzie wtedy zazwyczaj Smackdown, co znacznie osłabi prestiż tej gali, ludzie będą nią mniej zainteresowani, a to może doprowadzić nawet do tego, że WWE zostanie z jednym brandem i rozwojówką, którą i tak mało ludzi ogląda. Ponadto, jak już wymieniłeś, jest zbyt dużo pretendentów do pasa. Chociaż, z drugiej strony to może być akurat zaleta tej sytuacji, albowiem zawsze będzie ktoś, kto może walczyć z mistrzem, nie będzie wymiany typu Orton-Cena-Orton-Cena, itd, itp. Jednak mimo to ja nie mogę sobię wyobrazić tylko jednego pasa, który z resztą i tak będzie się kręcić wokół trójki Cena-Sheamus-Orton (może sporadycznie wmiesza się Kane, Taker czy Edge).

A i na pewno nie przesadzasz z ilością zawodników, w TNA jest ich ok 65, więc WWE może mieć nawet ok 90 swoich wrestlerów + NXT.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21904-unifikacje-pas%C3%B3w-mistrzowskich/#findComment-199994
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  170
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.07.2010
  • Status:  Offline

. Moim zdaniem, powinno wręcz się wprowadzić pas trzeciorzędny, dla tych rozwijających się, typu Bourne, Danielso... wróć, Bryan, którym WWE prędko pasa nie da, a oni są za dobrzy by nie być wyróżnieni.

 

Specjalnie zaznaczyłem Danielsona, już mówię czemu. Walka z Mizem na Night of Champions jest wręcz nieunikniona, po co Mizowi ten pas, skoro i tak niebawem pewnie wykorzysta walizkę? Danielson, jak dla mnie jest pewnym mistrzem, jak nie na NoC, to na HiAc już na pewno :)

 

A teraz do tematu:

Głupotą jest unifikować pasy midcardowe, takie jak IC i US. Nie rozumiem tej decyzji. Wiele gwiazd nie będzie miało w tym momencie szansy na to, lecz jest jeden plus. Pas ten stanie się wtedy o wiele ważniejszy. Jednakże unifkikacja pasów WWE i WHC jest już pomysłem na prawdę dobrym, a to dlaczego? A to dlatego, że w federacji, wkońcu jeden pas będzie najważniejszy, a nie dwa, jak ma to miejsce dotychczas. Cena nie będzie dostawał pasa co miesiąc, bo w kolejce będą Edge, Taker, Kane, Orton, Sheamus, Nochal jak wróci, plus Cm Punk, czasem Jericho, może i Big Show, a i zapomniał bym o Swaggerze, który jak to zapowiedzieli, dalej będzie kręcił się w ME, oraz Mizie z walizką :)

 

A i bym zapomniał. Po tym wszystkim, wielkie szanse na powrót miałby cruiseweight Championship.

Edytowane przez Danielss
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21904-unifikacje-pas%C3%B3w-mistrzowskich/#findComment-199996
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  5 045
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline

Absolutnie się nie zgadzam z przedmówczynią. Jestem jak najbardziej za wszystkimi unifikacjami(na razie to są tylko plotki), które mogą sprawić, że poziom całej federacji na pewno się podwyższy, a każdy pas będzie miał renomę o którą w dzisiejszych czasach trudno(od lat wiadomo, że liczą się tylko WWE i WHC Title). Oczywiście musiałoby to nieść za sobą konsekwencje zmniejszenia rosteru i połączenia go w jedną całość, ale jako, że przez tyle lat bardzo niewiele osób wypromowało się dzięki podziałowi na brand niebieski i czerwony to jestem jak najbardziej za. Oczywiście wielu wrestlerów może stracić miejsce w głównym rosterze, ale przecież mieli czas, żeby się pokazać i albo zasłużyli żeby zostać albo nie. Oczywiście połączenie rosterów to marzenie, ale jako, że w każdej plotce jest ziarenko prawdy, to zawsze jakaś tam nadzieja jest.

 

Wszyscy wiemy, że brandem bez głównego pasa będzie wtedy zazwyczaj Smackdown, co znacznie osłabi prestiż tej gali, ludzie będą nią mniej zainteresowani, a to może doprowadzić nawet do tego, że WWE zostanie z jednym brandem i rozwojówką, którą i tak mało ludzi ogląda.

 

Jak będzie unifikacja głównych pasów to nie ma szans, żeby doszło do tego, że jakiś brand będzie bez pasa, więc albo nie będzie unifikacji albo po prostu RAW i SmackDown to będą programy z jednym, stałym rosterem.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21904-unifikacje-pas%C3%B3w-mistrzowskich/#findComment-199997
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 208
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wszystko ma swoje plusy i minusy. Unifikacja na pewno zwiększyłaby prestiż pasów, ale z drugiej strony - bardzo ciężko byłoby się jakimś świeżakom przebić na tyle, aby stać się istotnymi graczami o najważniejszy tytuł (prawdopodobna jest opcja o której pisała Budyniu, że wokół tytułu HW kręciliby się starzy wyjadacze, a że w WWE main eventerów jest sporo, to i o świeżą krew byłoby tutaj trudno).

Z drugiej jednak strony - pas HW nie byłby tak szmacony jak obecnie, kiedy daje się go z dupy niemal brandowym debiutantom (Celt), albo low carderom bez odpowiedniego, wcześniejszego wypromowania (Swagger).

Jakkolwiek by się nie stało, zawsze będzie jakieś "ale", bo żadne z rozwiązań nie jest idealne. Jeżeli jednak Vince zdecyduje się na unifikację, to zdecydowanie będzie musiał odchudzić roster i połączyć brandy, bo tylko wtedy będzie taki ruch miał jakikolwiek sens. Trzeba będzie wówczas przywrócić także świetność pasa IC/US (tego który zostanie), który powinien grać rolę taką jak w WWF, czyli "przystanku" dla silnego uper midcardera w drodze do main eventów (nie może to być taka popierdółka jak obecnie).

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21904-unifikacje-pas%C3%B3w-mistrzowskich/#findComment-199999
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 615
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2006
  • Status:  Offline

Zgadzam się w pełni z Bonkolem - połączenie rosterów (co byłoby oczywistym następstwem unifikacji pasów) byłoby najlepszą rzeczą jaką WWE zrobiło od lat. Otworzy się wtedy możliwości do pożegnania z niektórymi panami, pas IC w końcu wróci do łask i zaczną się wobec niego budować ciekawy feudy (więcej chętnych do tego trofeum - więcej ciekawych scenariuszy) oraz skończą się dziwne zabawy z najważniejszym tytułem (jak Swagger) oraz ciągle nabijanie sobie statystyk. Zwłaszcza to ostatnie by mnie ucieszyło to bo co się narobiło ostatnimi czasy jest śmieszne. Edge jest 9-krotnym mistrzem, Cena to samo, Orton 6-krotnym, Batista był chyba 7-krotnym i to tak leci. Szkoda tylko, że to jedynie plotka :) Edytowane przez xero
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21904-unifikacje-pas%C3%B3w-mistrzowskich/#findComment-200000
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  6 707
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline

W przeciwieństwie do założyciela tematu, ja przeczytałem tę informację z nadzieją, że jutro w WWE nie będzie tak beznadziejne jak dzisiaj. Ktoś może mi zarzucić hipokryzję, bo przyznaję się do tego, że nie oglądam gal tej federacji, więc doprecyzujmy - nie oglądam od tegorocznej WrestleManii, ale oglądałem przez ostatnie 8 lat. To wystarczająco dużo, by wyrobić sobie opinię na temat podwójnych mistrzostw. Aby jednak była jasność, opinię wyrobiłem sobie szybko, prawie na samym początku, więc nie potrzebowałem na to całego tego czasu. Posłużył mi on do umocnienia się w przekonaniu, że wprowadzenie dwóch kompletów pasów było pomysłem złym i szkodliwym.

 

Nigdy nie zgadzałem się z tymi, którzy stali na stanowisku, że dwa mistrzostwa świata to dwa razy większe możliwości promocji. Dla mnie od zawsze oznaczało to dwa razy mniejszy prestiż WWE Championship, który do 2002 r. był prawdopodobnie najcenniejszym trofeum w całym świecie wrestlingu. Tacy zapaśnicy jak Edge czy CM Punk dostaliby swoje szanse tak samo jak kiedyś Bret Hart i Shawn Michaels. I wcale nie potrzebowaliby do tego afery dopingowej, bo przełom polegający na otwarciu mniejszym wrestlerom drogi na szczyt dokonał się na początku lat 90. Zasadnicza różnica polegałaby więc na tym, że Edge byłby mistrzem świata, ale nie aż dziewięć razy w ciągu zaledwie czterech lat.

 

W sytuacji, gdy były dwa mistrzostwa świata, radykalnie zmalała też rola mistrza IC, który automatycznie przestał być postrzegany jako druga osoba w federacji. Wzrosło natomiast znaczenie Johna Ceny, który w innych okolicznościach musiałby się podzielić tytułem z większą ilością wrestlerów, co uniemożliwiłoby ciągłe odnawianie i przeciąganie w nieskończoność jego runów.

 

Nie chcę pisać, że wielu nieodpowiednich wrestlerów dopchało się na szczyt dzięki wytworzonej sytuacji, bo to by mogło oznaczać, że wszyscy mistrzowie sprzed 2002 r. nadawali się do tej roli. Nie, tak nie było. Nie ulega jednak wątpliwości, że nie mając w zanadrzu drugiego pasa, WWE staranniej dobierało kandydatów.

 

Każda dekada miała swoje legendy. Obawiam się jednak, że ostatnie dziesięciolecie będzie miało tylko jedną twarz - twarz Ceny. Moje obawy nie wynikają jednak z tego, że będzie to John, a nie Triple H czy inny zawodnik. Szkoda mi po prostu, że mimo tych rzekomo dwukrotnie większych możliwości promocyjnych nie udało się wypromować innego wrestlera, o którym za 10 lat będziemy mogli powiedzieć: to jest legenda tego sportu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21904-unifikacje-pas%C3%B3w-mistrzowskich/#findComment-200001
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jesli chodzi o pas kobiet to tytul Divas nie powinien w ogole zostac wprowadzany, wiec to co sie stanie na Night of Champions idzie na plus. Pas najwazniejszy, czyli World Heavyweight w przypadku unifikacji zyskalby prestiz. Nie byloby niedomowien, kto jest mistrzem w WWE. Posiadacz glownego tytulu moze byc tylko jeden! Jestem jak najbardziej za. Wiaze sie to z polaczeniem rosterow, ale przeciez to nic zlego i wcale tak wiele nie zmieni. Oni i tak skacza po rosterach jak tylko im federacja rozkaze... Ludzie, ktorzy twierdza, ze polaczenie rosterow w obecnym WWE to jakas wielka chwila... pewnie sa zachwyceni "specjalnymi tygodniowkami" w ktorych brandy łączą się i tworza magiczne show... Dzieje sie to tak czesto, ze juz nikogo nie rusza.

Wstrzymalbym sie natomiast jesli chodzi o unifikacje "mid-carderowych" tytulow. Mysle, ze jakos szczegolnie nikt nie plakalby, gdyby oba dalej funkcjonowaly jak dotychczas. Zawsze to wiecej mozliwosci, zeby sprawdzic jakiegos obiecujacego mlodzika. Jako stary fan powinienem sie domagac, zeby Intercontinental Title (niegdys bardzo wazny pas w federacji, ktory byl PRAWDZIWYM pierwszym krokiem do wielkiej kariery) zyskalo na wartosci, ale nie mam gwarancji, ze tak sie stanie po unifikacji. Oba niech zostana, ale miejsce w karcie PPV, poswiecany mu czas, status mistrzow i wszystkie inne cechy powinny isc na korzysc IC.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21904-unifikacje-pas%C3%B3w-mistrzowskich/#findComment-200006
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Jeśli chodzi o sprawę unifikacji pasów mistrzowskich to mam osobiście nadzieję że WWE doprowadzi także do połączenia rosterów i wszyscy zawodnicy będą co tydzień występować w obydwu programach jak to miało jeszcze miejsce za ery Attitude. Poza tym nie wyobrażam sobie sytuacji że po unifikacji np RAW będzie z pasem a na Smacku Main Eventerzy będą walczyć o pietruszkę. Myślę że właśnie jednoczesna unifikacja i połączenie rosterów wprowadziłoby trochę świeżości w ME. Bo ile razy można oglądać Cena vs Sheamus czy Orton vs Cena o pasy? Nie wiem jak Wy ale ja chciałbym obejrzeć feud pomiędzy Ceną a Takerem o pas... Jeśli unifikacja to nie ma innej opcji jak połączenie rosterów. To musi być!
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21904-unifikacje-pas%C3%B3w-mistrzowskich/#findComment-200012
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  6 707
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline

Chciałem napisać, że wrestler, który zunifikuje oba mistrzostwa świata, z miejsca stanie się legendą, ale ugryzłem się w język, bo przypomniałem sobie o Chrisie Jericho, który nie zaistniał w zbiorowej świadomości jako ten, który połączył pasy WWE i WCW. Będzie to jednak, bez względu na dotychczasowy dorobek, jedno z najważniejszych wydarzeń w karierze każdego zapaśnika.

 

Odnosząc się do pomysłu N!KO: byłaby to w istocie powtórka z czasów, gdy jednocześnie funkcjonowały IC i European Title. Osobiście jestem przeciwko takim rozwiązaniom, bo jeśli przyjąć, że kandydatami do zdobycia drugiego w kolejności (po WWE Championship) pasa byłaby wymieniona w otwierającym poście siódemka, to jeden tytuł w zupełności im wystarczy. Powinno się zatrzeć powstałe w ostatnich latach wrażenie, że na każdego wrestlera przypada jakieś trofeum.

 

Cały czas piszę o dwóch mistrzostwach świata, a zapominam, że przez cztery lata istniało również trzecie w brandzie ECW. Oczywiście wiem, że ten pas nie miał właściwie żadnego prestiżu, ale to materiał na inną dyskusję, bo nawet WWE Championship i World Heavyweight Title, choć pozornie równe, wymieniały się rolą najważniejszego tytułu w WWE. Tak więc równolegle panowało trzech nominalnych mistrzów świata.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21904-unifikacje-pas%C3%B3w-mistrzowskich/#findComment-200013
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  200
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.06.2009
  • Status:  Offline

Ja osobiście jestem za zunifikowaniem pasów, ponieważ wtedy pas WWE zyska większy prestiż, będzie większa rotacja między pretendentami do pasa, midcarderzy nie będą rzucani od razu do main eventu, tylko dopiero, gdy będą solidnie podpushowani, będą gotowi do walk o tytuł. Nie będzie takich akcji jak np. wygrana pasa WWE przez Sheamusa, albo Mysterio jako HW champion

 

Unifikacja dwóch najważniejszych tytułów to takżę dobry moment do przywrócenia pasa Cruiserweight i podniesienia jego rangi poprzez danie go np. Reyowi.

 

Pas IC po unifikacji powinien odzyskać swoją renomę z czasów ery attitude, kiedy był drugim najważniejszym psem po WWF.

 

McMahon na pewno nie usunie z anteny smacka, ponieważ dwa programy to dwa razy więcej kasy :P.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21904-unifikacje-pas%C3%B3w-mistrzowskich/#findComment-200015
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  478
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.12.2008
  • Status:  Offline

Unifikacja pasów WHC i WWE oraz IC i US było by wielką rewolucją, oczywiście nie ma w tym nic odkrywczego. To czy tak się stanie, zależy przede wszystkim od tego czy zarząd chce wprowadzić wielkie zmiany. A czy takie zmiany są potrzebne? Jak najbardziej tak ponieważ ratingi nie idą w górę, utrzymują się na tym samym poziomie, zainteresowanie wrestlingiem bardziej spada niż rośnie. Unifikacja mogła by otworzyć nowy rozdział w historii WWE, pomysł z tym, że RAW i SD! miały by mieć taki sam skład jest niezwykle interesujący i odważny. Wywróciło by to do góry nogami obecny stan rzeczy, ale czy Vince jest gotów na taką rewolucję? Nie wydaję mi się. Choć można i połączyć pasy bez wielkiej rewolucji, ale wtedy trzeba by było nazwać rzeczy po imieniu i zrobić z RAW totalnie dominujące flagshipowe show gdzie będziemy mieć niekwestionowanego mistrza WWE/WHC i a Smackdown mógł by być brandem który skupia się na mid carderach... dziwny pomysł:???: bo kto by wtedy chciał oglądać SD, oglądalność by mocno poleciała w dół i zachwiało by to obecną równowagę ratingową.

 

Tak czy inaczej połączenie pasów na pewno nie było by jakimś tam wydarzeniem, tylko wielkim wydarzeniem i musiało by wnieść jakieś poważne zmiany w obecnym nadawaniu programów, bo nie wyobrażam sobie, żeby było tak jak teraz tylko z pasami zunifikowanymi bo ewentualne feudy członków RAW i SD między sobą wyglądały by nie naturalnie.

 

Bardzo podoba mi się idea, żeby w federacji był jeden najważniejszy pas

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21904-unifikacje-pas%C3%B3w-mistrzowskich/#findComment-200017
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  6 707
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline

Połączenie pasów musiałoby oznaczać powrót do jednolitego, niepodzielonego na brandy rosteru. Nie wiem, skąd niektórym z Was się wzięło, że brandy mają zostać, i że któryś z tych brandów nie będzie miał swojego mistrza. Albo jeszcze lepiej - że któraś gala zniknie z anteny. WWE na pewno nie powróci do funkcjonującego na początku systemu, który zakładał, że mistrzowie występują w obu brandach, bo był on nielogiczny i dopuszczał możliwość, że - dajmy na to - mistrzowie tag teamów prowadzą równolegle dwa feudy - jeden na RAW, drugi na SmackDown! - ale tag teamy, z którymi feudują, same nie mogą prowadzić feudu, gdyż są w przeciwnych obozach. Ujednolicenie rosteru jest przesądzone i może się wiązać z masowymi redukcjami.

 

Ciekawe, co na ten temat myślą sami wrestlerzy. Tyle się mówi w kontekście WWE o napiętym grafiku, a takie zmiany doprowadzą do tego, że stanie się on jeszcze bardziej napięty. Przede wszystkim za sprawą live eventów.

Edytowane przez SixKiller
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21904-unifikacje-pas%C3%B3w-mistrzowskich/#findComment-200018
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  54
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.03.2010
  • Status:  Offline

Jestem za unifikacją, ale tylko w wypadku połączenia rosterów obu brandów i zredukowania liczby wrestlerów (zwolnić ludzi typu Hornswoggle, Kozlov, Santino, Great Khali czy zupełnie niepotrzebny Nexusowi Darren Young).

 

Powinni też w tym wypadku przywrócić pas Cruiserweight, jak pisał kuba154 podnieść jego rangę i zrobić coś na kształt X-Division w TNA, by dac sie wyszaleć ludziom pokroju Evana Bourna, Yoshiego Tatsu czy też Justinowi Gabrielowi dać pokazać więcej niż tylko widowiskowy (jak na WWE) 450 Splash.

 

Połączenie rosterów dałoby ciekawe możliwości na feudy, jak choćby np. Cody w obecnym gimmicku feudujący ze swoim bratem :grin:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21904-unifikacje-pas%C3%B3w-mistrzowskich/#findComment-200019
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ja nie jestem przekonany do unifikacji pasów. No, może pasy kobiet, choć tutaj uważam, że WWE powinno całkowicie wyrzucić dywizję kobiet, a Divy powinny być tylko od asystowania wrestlerom :P

 

Dlaczego nie jestem przekonany? Jakoś niezbyt widzi mi się połączenie brandów i zmieszczenie tego wszystkiego, nawet jeśli mielibyśmy teraz 2 gale w tygodniu, dla całego rosteru.

Pierwszą sprawą byłoby zbyt duże skupisko Main Eventerów, a przecież nie wywali ich się z federacji, albo od tak, z dnia na dzień spadną w hierarchii. Nie mówiąc już o przyszłych gwiazdach, które miałyby wejść na sam szczyt, co byłoby cholernie ciężkie (ale niewątpliwie zwiększyłoby to bardzo mocno prestiż pasa).

 

W sumie jednak jak tak czytam wypowiedzi, to trudno mi się nie zgodzić i ciężko znaleźć jakiś argument na nie :P Po prostu jakoś tego nie widzę, no, ale może to dlatego, że od początku, od kiedy oglądam WWE, to były tam dwa główne pasy, podział na rostery i jakoś tak fajnie to się wszystko składało. W głowie nie mieści mi się połączenie tego wszystkiego w jedno, no, ale zobaczymy, może się jeszcze do tego przekonam.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21904-unifikacje-pas%C3%B3w-mistrzowskich/#findComment-200021
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Mr_Hardy
      TNA AEW łatwo na bieżąco śledzić. Do tych dwóch chciałbym STARDOM, MARIGOLD I TJPW. W 2024 średnio wychodziło mi oglądanie regularne tych 3 japońskich federacji ponieważ mają dużo eventów i wystarczy 2-3 dni czegoś nie obejrzeć i robi się sporo do oglądania np. w STARDOM miewałem 3 miesiące zaległości. Dwukrotnie próbowałem nadrabiać i ni uja nie ma to sensu. Oprócz tych 5 federacji to pewnie będę oglądał sporadycznie jakieś pojedyncze gale.
    • CzaQ
      Zgadza się, jedziesz dalej.
    • MattDevitto
      Nowy rok, nowe postanowienia to i może jakieś nowe fedki, które każdy z nas chce oglądać. Warto się zastanowić, szczególnie, że obecnego wrs jest bardzo dużo do ogarnięcia. Z roku na rok też czasu jakby mniej do śledzenia tego wszystkiego. Stąd też tradycyjnie w styczniu przybywam do was z pytaniem:  ile fedek zamierzacie oglądać w 2025? Oczywiście oprócz ich wymienienia, napiszcie też co będziecie śledzić na bieżąco, z jakiej fedki np. rezygnujecie etc. Można też dodać jakieś federacje retro - choćby LU, macie jak zawsze pełną dowolność Poniżej dodaję link do tematu sprzed 12 miesięcy:
    • -Raven-
      Poza tym, całkiem sprytnie to rozgrywają, bo niby w tej walce Szefów żadne Bloodline nie może interweniować, ale Jokerem jest tu Drew, który może pomóc Soliście. Niby teoretycznie wiadomo, że Romek powinien ogarnąć, ale zawsze pozostaje ten element niepewności. Po drugie, bez sensu jest kończyć tak duży feud na zwykłej tygodniówce (a wygrana Rzymskiego to by było game over), co jeszcze bardziej zwiększa szanse Sikacza.   Oby nie, bo Stratna może w takim wypadku długo się pasem nie nacieszyć, a szkoda by było.
    • -Raven-
      Parasolkę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...