Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Pilka nożna - dyskusja ogólna


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline

Mógłby mi ktoś powiedzieć, czy Smuda był na meczu? Bo mi to zaczyna przypominać gale WWE i upominanie się o Rydera :twisted:

 

A właśnie Real to już jest drużyna w zasięgu i Arsenalu, i Chelsea, i Manchesteru United. I wydaje mi się osobiście, że nawet nie tylko w zasięgu...

Real jest w zasięgu Manchesteru United, Arsenalu, Chelsea, Manchesteru City, Liverpoolu (tak, nie robię sobie jaj, akurat LFC dużo lepiej idzie gra z dobrymi zespołami niż ze sredniakami).

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/77/#findComment-251994
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • maly619

    648

  • Euz

    359

  • Bastian

    325

  • NalepRKO

    272

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 872
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2004
  • Status:  Offline

Mógłby mi ktoś powiedzieć, czy Smuda był na meczu? Bo mi to zaczyna przypominać gale WWE i upominanie się o Rydera :twisted:

 

Był, tak jak i na każdym innym meczu Wisły. Mieszka w Krakowie, więc ma niedaleko. Ponadto po meczu powiedział, że Małecki źle zachowuje się po stracie piłki i nie widzi go w reprezentacji. Pewnie gdyby Mały był bramkarzem Dyzma powiedziałby, że Patryk zbyt mało angażuje się w ofensywie. Taki człowiek.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/77/#findComment-251995
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

A zatem "pierdolącymi okrutnie i niemiłosiernie"(takie combo) wydają mi się w tej dyskusji jednak inni...

Inaczej to przedstawić w taki sposób w jaki ty się starasz a inaczej określić Primera Division "Co to za liga?" Bez Barcy i Realu skoro liga hiszpańska jest w rankingu Uefa 2.Zresztą Jeśli z Ligi Hiszpańskiej wyjmiemy Real i Barce a z Bundesligi ja wiem np :Bayern i Dortmund to dalej powiedzcie ze ta wspaniała wyrównana liga niemiecka jest lepszą obojętnie w jakich kryteriach.Nie wiem czy ta dyskusja ma sens bo to ja "pieprze głupoty" kiedy bronię tezy że,liga hiszpańska to nie tylko Barca i Real. :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/77/#findComment-251997
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

PH93, w sumie to nie będę się powtarzać po hadaszyszku, bo powiedział właściwie to co sam chciałem napisać, czyli o to ile ekip walczy o mistrza.

 

Co do Bundesligi, to napisałeś, że w niej ekipa raz walczy o spadek, a potem o mistrza. Tak było w zeszłym sezonie, gdzie przez długi czas na przodzie były Mainz, czy Hannover, a zespoły, na które liczono w kontekście walki o mistrza zawodziły (np. Schalke, Werder, Wolfsburg).

Mnie w Bundeslidze emocjonuje to, że każdy mecz może się skończyć każdym wynikiem. Zresztą wystarczy spytać osoby, które nałogowo stawiają na mecze, jeśli mieliby wytypować wszystkie mecze, jednej kolejki, to w której byłoby najtrudniej? W Bundeslidze. Sam kiedyś spróbowałem obstawić kolejkę, a na Bundeslidze znam się dość dobrze i wyszła z tego wielka lipa, bo chyba nawet połowy nie trafiłem.

 

Prawdę mówiąc w lidze angielskiej jest jeszcze lepiej, bo tam drużyn walczących o czołówkę i naprawdę klasowych jest od groma.

 

I powtórzę jeszcze raz, to o czym pisałem wcześniej, nie wiem jak ciebie, ale mnie średnio emocjonują mecze o 3 miejsce.

 

Potem piszesz ze liga hiszpańska to tylko Real i Barca i że tylko oni trzymają tą ligę przy życiu-nie wierze... :shock:

 

Bo tak jest. Liga hiszpańska ma taką kasę za prawa telewizyjne dzięki temu, że tylu fanów ma Barca i Real. Myślisz, że gdyby nie ci fani, to ludzi tak bardzo ciekawiłaby ta liga? Bo ja wątpię.

 

EDIT: I jeszcze jedno PH93, bo mam wrażenie, że się nie zrozumieliśmy. Tu nikt nie mówi, że liga hiszpańska jest słaba, ba ja nawet zdaję sobie sprawę, że większość zespołów Bundesligi dostałoby sromotne baty (np. dziś będziemy mieli okazję to zobaczyć na meczu Hannoveru z Sevillą). Ja mówię tylko, że liga hiszpańska jest nudna.

Edytowane przez maly619
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/77/#findComment-251998
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

Bo tak jest. Liga hiszpańska ma taką kasę za prawa telewizyjne dzięki temu, że tylu fanów ma Barca i Real. Myślisz, że gdyby nie ci fani, to ludzi tak bardzo ciekawiłaby ta liga? Bo ja wątpię.

Tak.Bo oglądałbym mecze Valencii,Villarealu,A Madryt czy Sevilli-A więc zespołów który by walczyły o mistrzostwo w Lidze Niemieckiej. :roll: Ba idąc twoim tokiem myślenia to ta liga wtedy by była ciekawsze bo nie walczyłyby 2 zespoły o mistrza.

 

Prawdę mówiąc w lidze angielskiej jest jeszcze lepiej, bo tam drużyn walczących o czołówkę i naprawdę klasowych jest od groma.

Tu się nie zgodzę bo jednak większe rozchwianie wynikowe jest w Bundeslidze tu 6-8 utrzymuję stały poziom.

Edytowane przez PH93
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/77/#findComment-251999
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline

Mógłby mi ktoś powiedzieć, czy Smuda był na meczu? Bo mi to zaczyna przypominać gale WWE i upominanie się o Rydera :twisted:

 

Małecki zasługuje na powołanie jak nikt inny. Lepszy wyróżniający się piłkarz naszej ligi o trudnym charakterze niż Kucharczyk i rezerwowy Maciej "sweet focia" Rybus z Legii.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/77/#findComment-252001
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Mógłby mi ktoś powiedzieć, czy Smuda był na meczu? Bo mi to zaczyna przypominać gale WWE i upominanie się o Rydera :twisted:

 

Był, tak jak i na każdym innym meczu Wisły. Mieszka w Krakowie, więc ma niedaleko. Ponadto po meczu powiedział, że Małecki źle zachowuje się po stracie piłki i nie widzi go w reprezentacji. Pewnie gdyby Mały był bramkarzem Dyzma powiedziałby, że Patryk zbyt mało angażuje się w ofensywie. Taki człowiek.

 

Już nie pamiętam selekcjonera, który by nie forował jakiś swoich ulubieńców kosztem ulubieńców mediów i kibiców. Z Małeckim może być tak jak za Janasa z Frankowskim. Wtedy okazało się, że kibice i media miały rację. I jak już Janas powołał Franka to ten wygrał mu eliminacje. Gorzej, że ten podziękował mu później kopem w tyłek przed mistrzostwami.

 

Mały umiejętnościami nie odstaje od innych kadrowiczów - chociażby od występującego na tej samej pozycji Peszki. Gorzej, że Małecki potrafi czasami coś palnąć w wywiadzie lub narozrabiać (chociaż nie odstaje w tym od niepokornego Peszkina). A jak wiadomo gadulstwo do żywnego wkurwiało, wkurwia i będzie wkurwiać większość trenerów - ze Smudą na czele. Dzisiaj czytałem wypowiedzi Małeckiego dla Wirtualne Polski. Niczego ostrzejszego nie powiedział, ale wyczuć można było, że ma focha na Smudę. Problem w tym, że selekcjonerzy często się zachowują się jak uparte osły. Jestem przekonany, że jak Smuda słyszy "Powołaj Małeckiego" to reaguje mniej więcej tak "Że ja się niby nie znam? Nikt mi nie będzie dyktował kogo mam powołać!". A jak już zostanie przyparty do muru i powoła - to i tak będzie traktować takiego ulubieńca mediów/kibiców jak zło konieczne.

 

Zacka Rydera mam gdzieś.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/77/#findComment-252006
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

chociaż nie odstaje w tym od niepokornego Peszkina

Oj odstaje i to jeden poziom jeśli chodzi i zachowanie i rozrabianie.Z resztą narażę się większości ale dla mnie Małecki to po prostu przeciętny piłkarz który gra na 100% swoich możiwości przeciwnie do Ludo,Peszki,Kuby,Mierzeja -zawodników na jego pozycje.Ale w jednym się zgodzę Rybus to jest kpina i Małecki jest klasę wyżej.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/77/#findComment-252008
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Cytat:

Prawdę mówiąc w lidze angielskiej jest jeszcze lepiej, bo tam drużyn walczących o czołówkę i naprawdę klasowych jest od groma.

 

Tu się nie zgodzę bo jednak większe rozchwianie wynikowe jest w Bundeslidze tu 6-8 utrzymuję stały poziom.

 

Oj nie wiem :D Po ostatnim sezonie nie ma już zespołów które utrzymują stały poziom, no może są dwa Bayern Monachium i Bayer Leverkusen, bo to jedyne zespoły, które od dawna utrzymują się ciągle w czołówce. Dortmund, Mainz i Hannover to były zaskoczenia sezonu i nikt nie spodziewał się, że tak dobrze im pójdzie. Za to zespoły, które miały walczyć o czołówkę zawiodły.

 

W aktualnym sezonie jedynymi drużynami z kompletem punktów są ponownie Mainz i Hannover i to jest ponownie zaskoczenie, bo jedni pozbyli się czołowych graczy, a po drugich nikt nie spodziewał się utrzymania formy z zeszłego sezonu. Nie mniej jednak, ja nie chcę oceniać już ligi dopiero po dwóch kolejkach, dlatego jeszcze z tym poczekam ;)

 

 

Sry, ale co do Peszki, to w kadrze jego taktyką jest "wyjebię piłkę do przodu i sprint". Może niektórym z was podobają się tacy jeźdźcy bez głowy, mi nie. Wolę Małeckiego, który nawet golem z wczoraj pokazał, że myśli co robi. Dodatkowo wydaje mi się, że Małecki trochę spokorniał, nie jest już tak kontrowersyjny jak kiedyś.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/77/#findComment-252009
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

No też ja napisałem ze większe rozchwianie jest w Bundeslidze."Tu" miało oznaczać ligę angielską.Trochę nie czytelnie to napisałem.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/77/#findComment-252010
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 872
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2004
  • Status:  Offline

Dzisiaj czytałem wypowiedzi Małeckiego dla Wirtualne Polski. Niczego ostrzejszego nie powiedział, ale wyczuć można było, że ma focha na Smudę. Problem w tym, że selekcjonerzy często się zachowują się jak uparte osły. Jestem przekonany, że jak Smuda słyszy "Powołaj Małeckiego" to reaguje mniej więcej tak "Że ja się niby nie znam? Nikt mi nie będzie dyktował kogo mam powołać!". A jak już zostanie przyparty do muru i powoła - to i tak będzie traktować takiego ulubieńca mediów/kibiców jak zło konieczne.

 

Zgadza się. Kontynuując wątek Smudy ostatnie pół roku mówi wszystko o jego "zgębydupyrobieniu". Nie tak dawno zapierał się rękami, nogami przed powołaniem Meliksona, mówił, że zawodnik w ogóle nie wraca i nie pasuje do jego stylu (casus Małeckiego? :) ). Natomiast okazuje się, że po rewanżu z Liteksem wziął sobie Basałaja na tłumacza (bo niby po jakiemu miałby z tym Maorem pogadać) i poszedł prosić Izraelczyka o grę dla Polski. Sorry, ale dla mnie to człowiek bez honoru, dobrze tylko, ze Meleks strzelił dwa gole dla Izraela i tym samym pokazał Smudzie subtelnie środkowy palec. :)

 

A Mały, jak to Mały. Charakterny chłopak, jak go nie powołuje to nie będzie się narzucał, pod skrzydłami Maaskanta zdecydowanie spokorniał i mimo kilku nieznaczących wybryków zdecydowanie poprawił swoje zachowanie na boisku i poza nim.

 

Oj odstaje i to jeden poziom jeśli chodzi i zachowanie i rozrabianie.Z resztą narażę się większości ale dla mnie Małecki to po prostu przeciętny piłkarz który gra na 100% swoich możiwości przeciwnie do Ludo,Peszki,Kuby,Mierzeja -zawodników na jego pozycje.Ale w jednym się zgodzę Rybus to jest kpina i Małecki jest klasę wyżej.

 

Odstaje powiadasz? Popatrz chociażby na ilość kartek zdobytych przez Peszkę i Małeckiego w ostatnich, dajmy na to, dwóch sezonach. Nie wspominam już o niesławnej aferze alkoholowej (jak już mamy tak porównywać obu gości pod względem zachowania - tak, wiem, że wszystko rozdmuchały media). W tej chwili wolałbym Małego na skrzydło zamiast Peszki, czy Obraniaka.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/77/#findComment-252012
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

Co mają kartki do charakteru i zachowania ? Jakaś symbioza jest z góry narzucona?
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/77/#findComment-252013
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

chociaż nie odstaje w tym od niepokornego Peszkina

Oj odstaje i to jeden poziom jeśli chodzi i zachowanie i rozrabianie.Z resztą narażę się większości ale dla mnie Małecki to po prostu przeciętny piłkarz który gra na 100% swoich możiwości przeciwnie do Ludo,Peszki,Kuby,Mierzeja -zawodników na jego pozycje.Ale w jednym się zgodzę Rybus to jest kpina i Małecki jest klasę wyżej.

 

Wiesz... z Błaszczykowskim to się zgodzę. On w ogóle jest klasę wyżej od pozostałych kadrowiczów. Za nim jest jeszcze Piszczek (abstrahując od kłopotów związanych z zawieszeniem), może Lewandowski. Co do Mierzejewskiego to jest on poukładany co wróży mu lepiej niż Małeckiemu. Jeżeli zaś chodzi o Obraniaka to powiem szczerze, że czekam aż zacznie ten zawodnik błyszczeć w kadrze. Na pewno nie stawiałbym go obok Błaszczykowskiego. Chyba nawet korzystniejsze wrażenie sprawia na mnie Mierzejewski (obecnie). Ludo miał wejście smoka do kadry, a później było po prostu przeciętnie (boleję nad tym). Można polemizować. Ja po prostu widziałbym w kadrze i Ludo i Małego. Stawiałbym na jednego lub drugiego w zależności od formy. Natomiast Peszko… no cholera… jakoś nie przekonuje mnie ten zawodnik (błyszczy co jakiś czas ale czasami mecze mu kompletnie nie wychodzą) i uważam, że Mały od niego specjalnie nie odstaje. Poza tym jest perspektywiczny (88 rocznik), może grać w ataku, jak nie zjebie sprawy jak wielu innych piłkarzy, którzy poczuli kasę i poszli w długą - to będzie z niego dobry piłkarz… Gorzej, że już nie raz Mały pokazał, że ma fiu bździu w głowie (Puszkin też pokazywał rogi - będę się upierał - ładnie podsumował to Luk). Natomiast oczywiście zgadzam się co do Rybusa.

 

A Mały, jak to Mały. Charakterny chłopak, jak go nie powołuje to nie będzie się narzucał, pod skrzydłami Maaskanta zdecydowanie spokorniał i mimo kilku nieznaczących wybryków zdecydowanie poprawił swoje zachowanie na boisku i poza nim.

 

Jest nadzieja, że Mały wydorośleje i posłucha dobrych rad. Oby pod skrzydłami Maaskanta rzeczywiście tak się stało. Nawet w tym wywiadzie dla WP niejako to potwierdza. Jeszcze półtora roku temu zachęcony takim popem od publiczności mógłby walnąć tekst, który by Smudzie w pięty poszedł.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/77/#findComment-252014
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

A po ci się ograniczać tylko do Obraniaka lub Małeckiego ;) ? Małecki na lewe skrzydło, Obraniak na środkowego pomocnika ofensywnego (no chyba, że Mierzejewski będize w super formie, to wtedy ich zmieniać).
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/77/#findComment-252016
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

On w ogóle jest klasę wyżej od pozostałych kadrowiczów. Za nim jest jeszcze Piszczek (abstrahując od kłopotów związanych z zawieszeniem), może Lewandowski

Nie nie Piszczek to jest 2 poziomy od innych kadrowiczów.Jego nawet nie porównujmy-został wybrany do jedenastki bundesligi.Obecnie utrzymuję jeszcze lepszą formę w 2 pierwszych meczach ligi niemieckiej a Kuba jest stałym rezerwowym

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/77/#findComment-252017
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      W sumie teraz ja dodam swoją kontrowersyjną opinię, ale tylko jedną, bo obecnie chyba tylko jedną taką mam.   Cena NIE POWINIEN wygrywać już Royal Rumble Matchu, pomimo tego jak ta walka jest obecnie traktowana czyli w sumie zazwyczaj kiepsko, większość zawodników wygrywających RR przegrywa, a na przestrzeni lat 2010-2019 to większość nawet nie Main Eventowała największej gali roku pomimo wygrania tej walki, więc to mówi samo za siebie, dopiero od tej dekady to się zmieniło, gdzie od 2020 to każdy zwycięzca RR Main Eventował WM'kę, także dobrze, że to zmienili, ale wracając do Lidera Cenation, tu nie chodzi o brak szacunku dla legendy jaką bez wątpienia jest, nie chodzi, że nie zasługuję na pobicie rekordu Flaira czy zrównanie się zwycięstwami w RR Matchu z SCSA, chodzi o to, że jeśli chcieli to zrobić to powinni to zrobić NAJPÓŹNIEJ w 2018 roku kiedy Cena jeszcze potrafił w miarę regularnie występować  i był w formie, żeby dać zarówno dobry feud jak i walkę, a nie teraz, gdzie gość nie ma formy, co wyjdzie na ring to daję to samo promo, a walki nie miał dobrej chyba od walki z Romanem w 2021, chociaż tej walki zbytnio nie oglądałem, ale ponoć była solidna, niemniej jednak tak jak mówię jedna jaskółka wiosny nie czyni, wcześniejsza jego dobra walka była z Wyattem, a to i tak był bardziej jakiś teatr czy coś niż walka z WM 36, a jeszcze wcześniej to musimy się cofnąć do chyba nawet 2017, bo w 2018 to już powoli przechodził na ten part timing i ciężko mi coś znaleźć dobrego z jego strony jak tak szukam pamięcią, ale chyba początek jeszcze nie wyglądał najgorzej po WM było o wiele gorzej, bo przed to jeszcze tam kręcił się wokół głównych tytułów i tam jakieś wieloosobówki były solidne czy nawet pojedyncze walki ze Stylesem, ale od okresu 2018 po WM to już tragedia była, przejście na part timing i kompletny brak formy z roku na rok co raz gorzej, 2018 to był dla mnie ostatni dzwonek dla niego, teraz już za późno ze względu na to, że to będzie totalny zawód, a danie mu takiego czegoś jako forma "nagrody" za cały rok to słaba sprawa, wygranie EC to najwyżej co może zrobić według mnie i pójście na tego Rhodesa powiedzmy, ale ten feud i walka nie będą dobre jeśli ma taką formę jaką miał ostatnim razem chociażby, a to już będzie dużo, a co dopiero mówić o wygraniu RR i kreowaniu WM wokół niego, nie jestem tego fanem, dla mnie nawet najlepiej jakby zawalczył na WM z kimś singlowo bez tytułu na szali jakaś walka Orton vs Cena, McIntyre vs Cena, Rollins vs Cena, naprawdę uważam, że jest sporo rywali, z którymi Cena mógłby się zmierzyć na WM bez tytułu, Punk vs Cena to byłoby coś, a jak już musi być tytuł to dałbym mu walkę o tytuł IC, Breakker vs Cena też chętnie bym zobaczył i Cena nawet mógłby to wygrać i to byłaby najlepsza nagroda dla niego jeśli mówimy o ostatnim runie, zdobycie tego tytułu, którego mu brakuję do bycia Grand Slam Championem, a Cena w tym feudzie nawet za wiele by nie musiał, to się samo piszę, Cena, który jest jak zwykle miły dobry super hero i Bronik, który rozwala go za każdym razem gdy go widzi, nawet nie dając mu dojść do słowa, nie trzeba wiele, a Rhodes vs Cena tu trzeba się mega postarać i wątpię, żeby WWE to rozpisało dobrze, bo oboje są jednowymiarowi i tacy sami, także to jest moja opinia, że jeśli chodzi o okres Road To WM, to Cena powinien próbować gonić za tytułem, ale nie powinien wygrywać ani RR ani EC w mojej opinii, ani nawet walczyć o tytuł na WM, po prostu fajnie byłoby zobaczyć tą pogoń i tyle, a po WM już mógłby dla mnie walczyć, po prostu nie lubię sytuacji w której zawodnik sobie powraca, dalej jest part timerem, totalnie niczym nie zasłużył na to, żeby zdobyć takie wyróżnienie, a szczególnie, że miał je już nie raz w przeszłości, w sensie, że był kluczową postacią w drodze do WM czy to jako pretendent czy jako Champion, od kilku lat mówi i robi to samo i jest z nim co raz gorzej, a nagle ma wygrywać najważniejszą walkę i być w ME największej gali.....tymczasem zawodnicy, którzy cały rok(Drew, Jey, Gunther, Punk, Rollins, Priest) lub nawet od kilku lat(Tak mam na myśli Ciebie Sami Zayn) pracują na to, żeby chociaż zdobyć jeden jedyny raz tytuł mistrza świata.......Nigdy nie byłem i nie będę fanem takich zagrywek, żeby to jeszcze storyline'owo się zgrywało jak w przypadku wygrania RR przez The Rocka by się to zgrywało to byłoby git, bo dla story, ale w takiej sytuacji jaka jest teraz to jest to dla mnie nie do pomyślenia i z całego serca liczę, że nie pójdą w wygranie RR Matchu przez Cenę. 
    • Kaczy316
      To lecimy z kolejnym SD i w sumie pierwszym, które można obejrzeć na Netflixie od razu, Knight vs Nakamura, kurde fajnie by było jakby Knight odzyskał ten tytuł, zobaczmy co Tryplak nam zgotował!   Ulala zaczynamy od Paula Heymana, ale zobaczymy czy ma coś znaczącego do powiedzenia. No mówi o tym, że Romuald jest prawdziwym i jedynym Tribal Chiefem i teraz ogólnie Reigns chcę się skupić na czymś innym, Heyman wie na czym, ale chcę się podzielić tym z jedyną osobą, która musi to usłyszeć oficjalnie przy spotkaniu twarzą w twarz i jest to Cody Rhodes! Którego Heyman chętnie zaprasza do ringu, a ten wychodzi, tak przypuszczałem. Oczywiście dowiadujemy się, że Roman po odzyskaniu władzy w rodzinie i "wisorka z papryczek" xD chcę z powrotem swój tytuł, a jego obecne plany zakładają, a właściwie to nie plany, a jest to spoiler, że Romuald wygrywa Royal Rumble i idzie po swój tytuł na WM i Heyman chcę wiedzieć czy Cody chcę o tym porozmawiać i w sumie to się nie odzywa, ale KO bardzo chcę o tym porozmawiać. KO wypomniał Rhodesowi to wszystko, wypomniał mu pomoc Reignsowi na Bad Blood i na ostatnim Raw, wypomniał mu uścisk z The Rockiem oraz wypomniał mu uścisk dłoni z Heymanem obecnie oj gruby feudzik, KO jedzie po całości mega mi się to podoba, a Cody jak zwykle gdy nie ma racji to wkurzony idzie zatłuc Kevina na trybuny xD. KO i Rhodes idą sobie gdzieś w otchłań korytarzy areny, natomiast w ringu Heyman się temu przyglądał, a za plecami pojawili się Jacob i Tama Tonga, czuję, że chcą mu oddać to co jego czyli hołd nowemu Tribal Chiefowi, ale zobaczymy. Nie wiemy w sumie co planowali, bo wyglądało to jakby chcieli zaatakować Heymana, ale tego nie zrobili, a w końcu przybiegł Jimmy Uso na ratunek! Już myślałem, że sam Jimmy rozwali dwójkę w tym JACOBA, ale na szczęście Fatu się obudził i przypomniał, że ma kody na nieodczuwanie bólu xD. Kodeusz uporał się z KO i teraz leci na pomoc Jimmy'emu. No i w sumie udało mu się i tyle, fajny segmencik łączący kilka wątków, podobał mi się i story poszły na przód, nie był on bez znaczenia jak wiele potrafi ostatnio być.   Hmm dzisiaj 2 Title Matche mamy, komentatorzy coś o tym wspominali, jeden znałem, ale o drugim kompletnie nie wiedziałem, a to też rewanż tylko, że za Saturday Night's Main Event Chelsea vs Michin o tytuł kobiet United States, nie jestem fanem, bo Michin cały czas dostaję te same walki z tymi samymi zawodniczkami, to już nudne się robi, ale no dajmy szansę. Niecałe 9 minut pojedynku, który wygrywa Green, nie wiem czy walka nie była lepsza niż ta z SNME ostatniego, być może, niemniej jednak sam pojedynek był przyjemny, może nie jakiś wybitny, ale tego raczej od tego typu Pań nie oczekujemy, był dobry i tyle, a Green broni tytułu, możemy teraz wycofać Michin z TV na dobre pół roku? Ja bym chętnie od niej odpoczął, mam wrażenie, że co chwila dostaję walki z tymi samymi osobami lub title shoty z niczego.   Los Garza vs Pretty Deadly lecimy! Kolejne niecałe 9 minut walki, ale bardzo dobrej walki, Garza, Berto, Elton i Kit każdy dał z siebie wszystko moim zdaniem, fajnie to wyglądało i przyjemnie się oglądało, Los Garza wygrali, zemścili się za kłamanie PD i dobrze, walka oddała moim zdanie, jedyny minus to praktycznie martwa publika na tej gali, druga walka i druga walka ma taką ciszę, jak na pogrzebie po prostu, masakra jakaś.   Shinsuke Nakamura vs LA Knight o tytuł United States, druga walka mistrzowska dzisiaj, zapowiada się interesująco, a wiecie co nie jest interesujące? Kolejny run Nakamury z mistrzostwem mid cardowym hehehehe, miejmy nadzieję, że to koniec tej tragedii. Lekko po ponad 14 minutach mamy No Contest, Jacob i Tama wbili i zaatakowali Knighta za to, że wypchnął ich z areny po segmencie początkowym jak byli już na backu i wsparł ochroniarzy, no cóż zdarza się niestety, ale sama walka jak Panowie się rozkręcili to naprawdę bardzo dobra i nawet Knightowi udało się rozruszać publikę, która była praktycznie martwa xD, więc gitara, Knight rozwalony, więc Cody i Jimmy mogą wbić i rozwalić Fatu oraz Tonge, a Cody potem proponuję Cody i Jimmy vs Jacob i Tama i to dostaniemy zapewne w ME, ciekawe jak to się skończy xD.    Piękna powtórka jak Tiffany zrobiła Cash In na Jax w zeszłym tygodniu, świetnie to wyglądało i ten Theme, który był jakby Tiffany była jakimś herosem czy największym facem w federacji, pasowało to mega do momentu, świetne rozpoczęcie roku to było dla kobiecej dywizji na SD.   MCMG vs A-Town Down Under, to może być bardzo dobry pojedynek. Ponad 12 minut naprawdę bardzo dobrego pojedynku, Panowie z czasem się ładnie rozkręcili, MCMG wygrało i pewnie pójdą na pasy WWE Tag Team z powrotem, ale naprawdę walka mega przyjemna, szkoda, że o większości walk dzisiaj nie da się napisać nic więcej, bo są i tyle, żadne to walki feudowe w większości ani nic, po prostu są dobre solidne i zobaczymy co dalej dla zwycięzców, więc zobaczymy jak to się rozwinie wszystko, niemniej ta walka naprawdę dobra.   It's Tiffy Time! Oj tak dostaniemy teraz Tiffany, mega czekam na ten segment i ciekawe co się w nim wydarzy, Nia chcę jej niby pogratulować, no zobaczymy czy faktycznie tak będzie xD.  Pięknie Tiffy wyglądasz z tytułem, pasuję jak ulał. To tylko zwykły wywiad no cóż jest jak jest, ale powiedziała, że to wszystko to był plan, który opracowała, bo Nia myślała, że Tiffy to tylko durna blondynka, a pokazała jej, że się myliła i wszystko przerywa Jax, xDDDDDDDDDDDD co to za kłamstwa z ust Jax, ona stworzyła Tiffany? BABO zobacz sobie reakcję na Stratton z przed sojuszu z Tobą, a na reakcję na Ciebie nawet do tej pory, NIA JEST NIKIM! To Tiffy sprawiła, że run Jax był jakkolwiek interesujący. Nia daję wybór albo Tiffy oddaję dobrowolnie tytuł jej albo Nia sobie go zabierze, ciekawe co dostaniemy xDDD, a dostaliśmy Bayley! Może być ciekawie, chociaż kolejne Bayley vs Nia tym razem możliwe, że o pretendenta do WWE Women's Championship....meh. Bayley nic ciekawego nie powiedziała, a wszystko przerywa Naomi i wszystkie zapewne chcą po prostu walki o tytuł hmm, może jakiś F4W na Royal Rumble? W sumie to bym brał, ale pewnie zdecydują się na jakiś Triple Threat Match o pretendentkę. Ostatecznie doszło do brawlu, który w sumie ładnie zakończyła Tiffany, a Aldis sobie wbił obok Stratton i zapowiedział ostatecznie F4W o pretendentkę do tytułu WWE Women's, spodziewałem się Triple Threatu, ale Pianek jeszcze się dołączył xD, no cóż liczę na wszystkich poza Jax, ale pewnie ona wygra, no to lecimy.   Liczę tutaj na wygraną kogokolwiek naprawdę, nawet Pianek niech to wygra, byle nie ta Nia xD. Po ponad 17 minutach świetnej w sumie walki mi się ona mega podobała, sporo near falli, prób finisherów i ogólnie finisherów nawet, dobre tempo, każda z Pań miała swoje 5 minut, Pianek i Bayley największą robotę tutaj moim zdaniem zrobiły, naprawdę bardzo dobre starcie i generalnie kontrowersyjna opinia, ale Tag Naomi z Piankiem wygląda o wiele lepiej niż Pianka z Jade, Bayley ostatecznie wygrała i mi się to podoba chętnie obejrzę Tiffy vs Bayley na Royal Rumble, będzie coś świeżego!   Next Week: Tiffany Stratton vs Bayley o tytuł WWE Women's aha, jakie Royal Rumble, jakie SNME, damy to za tydzień, a na SNME albo RR dajmy Nia vs Tiffy no tak xDD logiczne meh, Tiffany vs Bayley za tydzień ehh, świetne starcie, a dajemy to na zwykłym SD...... szkoda. MCMG vs Los Garza, oj tak pojedynek może być świetny. Ulala prawdziwy Tribal Chi.....a nie czekaj on już nie ma Ula Fali, szyli powraca zwykły mid cardowy Solo Sikoa, a zapowiadają go jako nie wiadomo kogo, znaczy no w walce z Reignsem pokazał się bardzo dobrze według mnie i jako main eventer, ale no w sumie to ciekawi mnie co dla niego dalej, dajcie mnie to. To tyle i w sumie aż tyle, mocne walki, mocny powrót po wielkiej przegranej, ja czekam.   No to pora na Main Event! Jacob Fatu & Tama Tonga vs Cody Rhodes & Jimmy Uso, pewnie face'owie tutaj wygrają, bo The New Bloodline już nie musi być wiarygodne dla OG Bloodline xD, więc można ich gnoić zapewne, ale sama walka może wyjść ciekawie. Kurde RR Match zapowiada się mega ciekawie, dwie pierwsze gwiazdy zapowiedziane na tę walkę to Cena i Roman, samo RR też jak na razie nie najgorzej KO vs Cody w Ladder Matchu o Undisputed WWE Championship, naprawdę oczekiwania znowu pewnie będą spore, a wyjdzie jak zwykle xD, ale przejdźmy do ME. No powiem tak pierwsza połowa to standardowy nudnawy Tag Team Match, a druga połowa oddała, bardzo fajnie się oglądało, Cody ostatecznie opuścił Jimmy'ego, bo zobaczył Kevina na stage'u, którego zaczął atakować i dlatego Jimmy przez to, że był w pojedynkę to przegrał i ostatecznie to Fatu i Tama wygrali, więc jest git, a na koniec mamy jeszcze brawl Kevina i Rhodesa, który zakończył się połamanym stołem, ciekawe jakie pokłosie będzie tego wszystkiego, czuję obwinianie Rhodesa o wiele rzeczy jak zwykle xD, ale solidna walka, a przynajmniej druga połowa, a sama walka trwała około 13,5-14 minut.   Plusy: Segment otwierający Women's United States Championship Match Pretty Deadly vs Los Garza United States Championship Match MCMG vs A-Town Down Under Segmencik It's Tiffy Time Fatal 4 Way o pretendentkę do WWE Women's Championship Main Event   Podsumowanie: Nie widziałem większych minusów w tej gali, bardzo mi się podobała i oglądałem z przyjemnością, walki były moim zdaniem bardzo dobre, nie było złego pojedynku, dostaliśmy kontynuację feudów i podbudowy już trwających, a także pokazanie, kto gdzie zmierza w niektórych przypadkach, jak chociażby w przypadku Romualda, który wiemy już, że leci po wygranie RR Matchu i osobiście uważam, że nie byłby to taki głupi pomysł, na pewno lepszy niż wygrywający ledwo dychający Cena, który jeśli by wybrał Rhodesa to ani nie będzie to dobry feud ani nie będzie to dobra walka, więc ja jestem na stanowcze NIE dla Ceny wygrywającego RR i Main Eventującego prawdopodobnie drugi dzień WM, to powinno się stać najpóźniej w 2018 roku, bo potem to już tendencja spadkowa była w wykonaniu tego zawodnika i jest co raz gorzej, jak zobaczę, że jest lepiej to może bym zmienił zdanie, ale po tym co pokazywał na przestrzeni ostatnich kilku lat to zdecydowanie NIE! Ale wracając do samego SD to tak jak mówię bardzo dobre show i polecam, fajne do obejrzenia, dużo story, nawet sporo się działo, ja jestem usatysfakcjonowany.
    • IIL
      Z tym brakiem WWE na Netflix w Belgii to faktycznie poszaleli...  Tłumacza się tym, że jakaś francuskojęzyczna stacja ma kontrakt na cały rok i Netflix wejdzie dopiero w 2026. Co ciekawe, WWE w Polsce na ESC zostało ponoć usunięte z ramówki nagle i według oficjalnych komunikatów ze strony Extreme Sports Channel, WWE nie informowało ich o nadchodzących zmianach... Elimination Chamber 2026 w BE brzmi interesująco, ale ceny zapewne znów byłyby zaporowe.  Coraz bardziej wkurwia mnie ten trend nabijania "the largest arena gate in the history of WWE" kosztem astronomicznego wręcz windowania cen wejściówek w górę. 
    • GGGGG9707
      Czyli tak w skrócie żeby całości nie tłumaczyć Fightful podało w zeszłym roku chyba że WWE planuje PLE w Belgii i we Włoszech i że mają robić testy w postaci gal w 2025. Pewne źródła w WWE odpowiadające za organizację gal w Europie potwierdzają tą informację i podają że WWE jest na ten moment bardzo zadowolone ze sprzedaży biletów w Bxl. Do gali zostały 2 miesiące a już praktycznie sprzedano liczbę biletów jakiej WWE oczekiwało.  No i ponoć omawiana była kwestia Elimination Chamber 2026 w Brukseli. Także teraz tylko trzeba dać z siebie wszystko na trybunach i jest szansa na duże PLE 😁
    • Mr_Hardy
      Bardzo mi się podoba to, że TNA na początku przypomina co się działo w poprzednim tygodniu. Często bywa, że nie pamiętam co było w poprzednim tygodniu.. Moose na Genesis będzie miał swoją wersję pasa X-Division czyli TNA zaspoilerowało nam wynik walki. Tak mi się wydaję. Ogólnie bardzo dobry iMPACT dużo dużo lepszy odcinek niż z tamtego tygodnia. Genesis zapowiada się świetnie. Nie mogę się doczekać.   
×
×
  • Dodaj nową pozycję...