Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Pilka nożna - dyskusja ogólna


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Jak dla mnie Portugalia jest jednym z faworytów mundialu i spokojnie może dojść nawet do półfinału. Hiszpania mnie nie przekonuje i prędzej lub pózniej się rozsypią. Jeżeli wyjdą z drugiego miejsca i trafią na Urugwaj to mogą nawet nie być w 1/4.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/416/#findComment-434743
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • maly619

    648

  • Euz

    359

  • Bastian

    325

  • NalepRKO

    272

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Francja - Australia 2:1

VAR show. Ten mecz nie dość, że w końcu pokazał użyteczność tej technologii to jeszcze uświadomił mnie ile w przeszłości sytuacji mogłoby się zmienić gdyby wprowadzono to wcześniej. Co do samego spotkania to faworyci wygrali, ale nie pokazali, że są kandydatami do medali. To było przewidzenia, że ogólnikowo zagrają ładniej niż "kangury" preferujące defensywne męczenie przeciwnika, lecz można powiedzieć iż lekko rozczarowali. Brakowało jakiegoś polotu i pomysłu na rozegranie akcji ofensywnych. Dembélé nic nie zrobił, Griezmann prawie niewidoczny, Pogba za dużo kiwa. "Trójkolorowi" nadal będą faworytami tej grupy, ale taką grą się pomęczą.

 

Argentyna - Islandia 1:1

Imponuje mi Islandia. Naprawdę trzeba ich pochwalić za to jak potrafią twardo stać na nogach i tak zamurować bramkę, że nawet Messi nie przejdzie. Aż dziw bierze, że drużyna debiutantów, na których kompletnie nie ciąży presja, mieszkających w malutkim państwie o populacji Lublina gdzie część z nich traktuje mundial jako wakacje najpierw dochodzi do ćwierćfinału Euro, a teraz kradnie punkt wicemistrzom świata. Co prawda Argentyna dała ciała i grała słabo. Brakowało skuteczności, strzałów z daleka mimo, że okazji akurat do tego było sporo i to wydawało się jedyną szansą "Albicelestes" na zdobywanie bramek. Zamiast tego uparcie starali się przeć środkiem, co z góry było skazane na niepowodzenie, bo Islandczycy świetnie zagęścili tą strefę. Brawa również dla Goalkeepera wyspiarskiej niespodzianki, który zatrzymał karny i popisał się kilkoma interwencjami. Życzę powodzenia tej ekipie, bo mogą namieszać. Argentyna natomiast ma kryzys. Słabe eliminacje gdzie zdobyli więcej goli jedynie od Boliwii teraz przekładają się na turniej. Lionel chyba już dawno przegrał "świętą wojnę" z Ronaldo... .

 

Peru - Dania 0:1

Duńczycy zgodnie z przewidywaniami wygrali, lecz był to dziwny mecz w wykonaniu Peru. Pierwsza połowa zwiastowała naprawdę wyrównany mecz, jednak w drugiej połowie potomkowie Inków kompletnie przestali grać. O wiele bardziej cofnięci, już nie atakujący tak ochoczo jak w pierwszych 45 minutach i wystraszeni napastnicy zbytnio kombinujący przy bramkowych sytuacjach jakby bali się strzelać. Już ten niewykorzystany karny mocno osłabił psychicznie ten zespół, choć pierwszą połowę grali i tak lepiej. Nie wiem czemu czy to naprawdę wina tej "jedenastki", ale wszystko na to wskazuje. Szkoda, bo zaczęło się obiecująco, natomiast Duńczycy na początku wcale nie byli lepsi. Skandynawowie na pewno będą następnym rywalom uprzykrzać życie. Peru także może jeszcze się uratować, lecz musi się ocknąć.

 

Chorwacja - Nigeria 2:0

Tak się podniecali tą Nigerią, że niemiecki trener poukładał i zaryzykował powołując młodych chłopaków, co z reguły nie byłoby złym pomysłem i w przypadku klasowych ekip pewno, by zadziałało, lecz niestety jak widać Nigeria to nie jest klasowy zespół i Afryka prawdopodobnie znowu sobie poczeka na drużynę, która powtórzy sukces Ghany z lat 2006-2010. Chorwaci mimo, że mieli słabego rywala to pokazali bardzo dobrą postawę. Mają indywidua, które w każdej strefie zdominowały rywali. Vida twardo w obronie, Mandžukić przyczyniający się do dwóch bramek i biegający od ataku do obrony, Modrić, Rakitić, Vrsaljko, Perišić i jeszcze szeroka, solidna ławka. "szachownica" może tutaj sprawić sporo problemów Argentynie. Dodajmy do tego Islandię, która nikogo się nie boi. Bardzo ciekawa grupa się zapowiada. :D

 

[ Dodano: 2018-06-17, 23:12 ]

Kostaryka - Serbia 0:1

Jeżeli ktoś oczekiwał powtórki w wykonaniu Kostaryki z poprzedniego mundialu to zapewne się rozczaruje. Nie oczekiwałem fajerwerków i ich nie dostałem. Cofnięta Kostaryka czekająca na kontry na przeciw wyżej notowanej Serbii, która co prawda była o wiele bardziej nastawiona ofensywnie, lecz pięknej piłki nie pokazała, a jedyną bramkę, na szczęście bardzo ładną strzeliła z wolniaka. Po stracie gola piłkarze z Ameryki Środkowej już całkowicie skapitulowali. Dobre w ich wykonaniu ostatnie minuty były raczej rezultatem cofnięcia się zawodników z Bałkan, którzy widząc bezradność rywali postanowili bronić skromnego wyniku. nie rozumiem zachowań Mitrovicia, którego chyba dopadł syndrom Cuevy. Zamiast strzelać z i tak bliskiej odległości kisi piłkę przy nogach. :roll:

 

Niemcy - Meksyk 0:1

Nikt się chyba nie spodziewał. Niemcy poddali wątpliwości moją wypowiedź po meczu Chorwatów z Nigerią o tym, że powoływanie młodego zespołu w przypadku klasowych zespołów działa. Zaczęło się nieźle z obu stron. Nasi sąsiedzi atakowali kilka razy i sprawdzili Ochoę, który swoją drogą bardzo pewnie wyglądał w bramce. Z czasem Meksykanie dochodzili do głosu wykorzystując niepewność Niemców. W drugiej połowie coś kompletnie pękło w ekipie Löwa. Widać było irytację wynikającą z wyniku godzącego w ich ego. Poszczególni zawodnicy jak Draxler czy Kimmich starali się coś działać, lecz zupełnie nic nie wychodziło. Powiększyć prowadzenie mogli Meksykanie niestety Chicharito zupełnie nie popisał się w tym spotkaniu. Niedokładne zagrania do Veli zatrzymały 2 kontrataki. Miał również sytuację sam na sam, lecz i on wziął przykład z Peruwiańczyka. :roll: Zauważam na tym turnieju tendencję zawodników do obawy przed oddaniem strzału z bliskiej odległości. Choć jeszcze nie wiemy jak spiszą się jutro Szwedzi to moim zdaniem Meksyk powinien tą grupę wygrać. Nie wierzę żeby Niemcom nie udało się wyjść z grupy. Zapewne wyciągną wnioski z tej porażki.

 

Brazylia - Szwajcaria 1:1

Kolejna niespodzianka i rozczarowanie w przypadku faworytów. Brazylijczycy na początku mieli przewagę, atakowali i podkreślali swoją wyższość techniczną nad przeciwnikami. Problem w tym, że brakowało tempa w efekcie wiele dobrych okazji kończyło się fiaskiem. Gol Coutinho piękny. Druga połowa była wydaje mi się gorsza w wykonaniu "Canarinhos". Zwolnili jeszcze bardziej. Neymar próbował coś robić, ale nie potrafił zabłysnąć. Szwajcarzy także go nie oszczędzali i gwiazdor wielokrotnie padał na glebę po kontakcie z masywniejszymi przeciwnikami. Helweci zdobyli gola po stałym fragmencie gry, czyli w najlepszej dla nich sytuacji w jakiej mogli tego dokonać. Po tej bramce nabrali wiatru w żagle, zwłaszcza Shaqiri, który ładnie sprintował prawą stroną boiska jak to ma w naturze. "Kanarki" przycisnęli mocnej pod koniec, lecz ich skuteczność także pozostawiła wiele do życzenia. Akcje były wypracowane z głową, lepiej niż w pierwszej połowie, lecz co z tego skoro się nie trafia z 5 metrów.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/416/#findComment-434767
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Piłkę nożną oglądam od święta. Ale Mundial to coś jak Wrestlemania. Nieważne, że mam wyłożone na tygodniówki, comiesięczne PPV itp. Wrestlemanię obejrzę. Tak samo mistrzostwa świata. Zwłaszcza, że gra tam nasza reprezentacja i tym razem ma prawdziwą gwiazdę w składzie (i to jeszcze taką, która nie stoi w bramce, bo tam zazwyczaj było dobrze).

 

Jedno chciałem tylko napisać: mały619 pełen szacun za wytypowanie remisów Brazylii i Argentyny. Chyba zacznę spisywać twoje typy i obstawiać w STS-ie.

Edytowane przez Ghostwriter
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/416/#findComment-434814
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jedno chciałem tylko napisać: mały619 pełen szacun za wytypowanie remisów Brazylii i Argentyny. Chyba zacznę spisywać twoje typy i obstawiać w STS-ie.

 

Dzięki :)

Jeden remis udało się spieniężyć 8)

Df1MJ14WkAIxfoa.jpg

 

Dziś mocno stawiam na kolejny remis: Anglików, a jutro niestety typuję 2:1 dla Senegalu. I to na tyle, że postawiłem 5zł na konkretnie ten wynik

Edytowane przez maly619
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/416/#findComment-434816
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

No właśnie zastanawia mnie ten twój typ z Senegalem. Ja co prawda sam obstawiłem remis (czyli jakimś optymistą nie jestem), ale powiem szczerze, że gdybym musiał obstawić zwycięstwo jednych lub drugich, to postawiłbym jednak na Polaków. Skoro generalnie w typach masz najlepszego nosa na tym forum, to tak się zastanawiam o co chodzi.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/416/#findComment-434817
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Właśnie z moimi typami jest to najzabawniejsze, że im mniej nad nimi myślę tym lepiej wychodzą :D

 

Lecę na czuja. Pierwsza myśl i cyk. Zresztą tym samym sposobem wygrałem teraz ligę typera Bundesligi w którą się bawimy z userami z Twittera.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/416/#findComment-434818
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Mnie te wyniki kompletnie nie dziwią. Sam chyba obstawiłem w typerze remis Argentyny, bo dla Messi i spółka nie wyjdą z grupy. Trener sam chyba nie wie co tam robi, ale jak nie wystawia się Dybali czy Higuaina w pierwszym składzie to nie dziwię się, że jest jak jest. Brazylia remisuje ze Szwajcarią, a przed meczem wszyscy traktowali Helwetów jak jakąś Paname. Dla mnie to czołowy zespół europejski, który świetnie grał na Euro, a potem miał doskonałe eliminacje, gdzie zdobyli 27pkt i mieli dużego pecha.

 

Dziwią najbardziej Niemcy, ale tam już nie takie cuda się zdarzyły. Według mnie nasi sąsiedzi spokojnie pykną Koreę, Szwecje i jak będzie trzeba to Brazylie w 1/8.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/416/#findComment-434826
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Df_59OlW4AAsYkJ.jpg

 

I prawie wpadł remis :( :(

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/416/#findComment-434833
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

78ee1b8a2a8e8.png

 

To nic. Jakby Peru nie odpierdalał kichy stulecia to bym zgarnął jakieś 350zł

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/416/#findComment-434836
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Szwecja - Korea Południowa 1:0

Kolejny dosyć słaby mecz średnich drużyn. Spodziewałem się ciut więcej po Szwecji tym bardziej, że Koreańczycy grali dosyć chaotycznie, bez pomysłu na atak. Nie oddali ani jednego strzału na bramkę przeciwników w całym meczu, co świadczy o tym, że prawdopodobnie czeka ich ostatnie miejsce w grupie. Skandynawowie w przeciwieństwie do Azjatów przynajmniej atakowali i doprowadzali do zamieszania w polu karnym. Jedyną bramkę przyniósł rzut karny i to podyktowany po konsultacji z VAR. Nie powinno to dziwić w meczu, w którym zawodnicy faulowali się 46 razy... .

 

Belgia - Panama 3:0

Liczyłem na większy wynik, że być może Belgowie naszpikowani nazwiskami w końcu zagrają tak jak powinien zagrać faworyt z niżej notowanym przeciwnikiem, czyli po prostu rozpykać go z łatwością. Wciąż widać, że Belgom brakuje trochę ładu i nadal nie prezentują się tak jak to wszyscy od nich oczekują. Pierwsza połowa zaczęła się nieźle. Belgowie atakowali i doszli do kilku sytuacji, lecz bez skutecznie. W drugiej części debiutanci niestety przegrali z indywidualnościami. Naprawdę ładne bramki Lukaku, gdzie przy pierwszej świetnie utrzymał się przy piłce De Bruyne i podał umożliwiając koledze strzał na "szczupaka" oraz druga z bardzo ładnym wykończeniem podcięciem. Wielu zawodników z innych drużyn na tym turnieju niech obejrzy i zobaczy jak można wykorzystać sytuacje sam na sam.

 

Anglia - Tunezja 2:1

To czego odczekiwałem od Belgów robili Angole przez pierwsze minuty. Szybkie rzucenie się do ataków, wymiana podań w błyskawicznym tempie, odważne zagrania do wychodzących kolegów przez szeregi obrońców afrykańskiej drużyny i... Zerowa skuteczność. "Synowie Albionu" chyba ustanowili nowy rekord zmarnowanych "setek" w pierwszej połowie. Powinni prowadzić dobre 3:0 i rozgromić przeciwników. Tak, jednak nie było i to z czasem pozwoliło Tunezji się odgryźć. Rzut karny, który totalnie zmienił przebieg meczu. Wyspiarzom nie było już tak łatwo dochodzić do sytuacji bramkowych mimo, iż rywale cofnęli się do obrony. Kane i spółka mieli farta. Troszkę szkoda Tunezyjczyków, lecz co by nie mówić w całokształcie Europejczycy wypadli lepiej.

 

[ Dodano: 2018-06-19, 19:30 ]

Kolumbia - Japonia 1:2

Następna niespodzianka, która po raz kolejny pokazał, że turnieje rządzą się swoimi prawami i prognozami można się podetrzeć. Kandydat do ostatniego miejsca w grupie pokonuje faworytów prezentując bardzo solidną postawę. Mecz ułożył szybki karny i czerwona kartka. Słoweński arbiter pokazał znowu, że jest bardzo surowy wyrzucając z boiska Sancheza za przypadkową rękę. Wyraźnie podłamało to zespół z Ameryki Łacińskiej i pokrzyżował totalnie ich plany. W drugiej połowie Japonia grała z jeszcze większą konsekwencją natomiast Kolumbijczykom zaczął dawać się we znaki brak jednego zawodnika. James Rodriguez nie pomógł, a jedyne, co pokazał to irytację z przebiegu spotkania. Jeszcze złoży się tak, że to "Samuraje" wygrają grupę i pokażą wszystkim "gest Kozakiewicza". :D

 

Polska - Senegal 1:2

Brawo Panowie! Thiago Ciołek dostał zaskakującą szansę od Nawałki na grę w pierwszym składzie i odwdzięczył się drętwą grą z błędami oraz samobójem. Krychowiaka również trzeba pochwalić. Tak dobry, że przyczynił się dwóch goli po obu stronach. :D Miało być pięknie i jak zwykle balonik pękł. Szczerze to jestem trochę zaskoczony i wcale nie chodzi o porażkę samą w sobie. Od dawna nie widziałem takiej bezradności w ich grze. Niby wiedzieliśmy o rywalach wszystko, niby Senegal został przeanalizowany od deski do deski, ustawiliśmy się ofensywnie, a na koniec oddaliśmy tylko kilka strzałów i zostaliśmy zepchnięci do defensywy. Brak jakiegokolwiek pomysłu na grę, Milik i Lewandowski nie istnieli. Nie wiem czy to taka narodowa przypadłość w przypadku reprezentacji Polski przestraszyć się pierwszego meczu na mundialu, lecz jak widać nawet po obiecujących wynikach i niezłym poprzednim turnieju musimy dać ciała na mundialu. Kolumbia także przegrała, więc to będzie walka o życie dla obydwu drużyn. Staram się myśleć pozytywnie, chociaż po tym, co widziałem jest ciężko. Senegal za to wiedział, co robi. Byli lepsi, bardziej poukładani i silniejsi fizycznie.

 

Pierwsza kolejka za nami i muszę powiedzieć, że są bramki, dużo karnych, VAR daje radę, są niespodzianki jak wpadki Niemiec, Kolumbii, Argentyny czy bardzo zły występ Polski, lecz są także dosyć średnie spotkania niżej notowanych drużyn. Na plus to, że kilka niespodzianek w pierwszej kolejce powinno zmusić niektóre zespoły do przemyśleń i lepszej gry.

Edytowane przez Pavlos
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/416/#findComment-434838
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline

Mógłbym posilić się na szerszą recenzję, ale czy warto? Polacy zagrali po prostu beznadziejne, poziomem dorównując potęgom z Arabii Saudyjskiej czy Panamy... w sumie podobnie jak na Euro, ino tam rywal w meczu otwarcia był jeszcze słabszy. No i szczęścia mieliśmy wówczas bardzo dużo, co teraz się wyrównało...

 

Szczęsny: 2 - jedyny plus, że zawalając bramkę nie wyłapał czerwonej kartki. Choć nie wiem czy to plus, skoro lepszy bramkarz znów zaczyna turniej na ławce...

Cionek: 1 - zawsze go broniłem, ten mecz pokazał jednak, że MŚ to dla niego zbyt wysokie progi. I już nawet pal licho tego samobója, środkowy obrońca bez przyjęcia piłki, bez wyprowadzenia piłki, elektryczny do granic możliwości...

Pazdan: 5 - jedyny, który nie zawiódł - smutne.

Piszczek: 1 - w obronie bezużyteczny, w ataku zapamiętałem tylko zmarnowaną sytuację... po kim jak po kim, ale po weteranie można się było spodziewać znacznie więcej

Rybus: 2 - na swoim poziomie: biegał, próbował kilka razy szarpnąć z przodu, nic jednak nie wniósł.

Krychowiak: 1 - występ tak słaby, że nawet zdobyta bramka nie może podnieść oceny. Może gdyby nie wyłapał żółtka na samym początku byłoby lepiej...

Zieliński: 1 - on był w ogóle na boisku?

Błaszczykowski: 2 - starał się, w pierwszej połowie skrzydła jednak nie istniały, na drugą nie wyszedł. Zastąpił go obrońca, co pokazuje jak wielkim kadrowiczem jest Peszko...

Grosicki: 2 - zrobił trochę wiatru, tyle.

Milik: 1 - zdecydowanie najsłabszy na boisku, co w tym zestawie było prawdziwą sztuką.

Lewandowski: 2 - ładny strzał z rzutu wolnego i... tyle w sumie. Żurawskiego czy Brożka zjechalibyśmy po takim występie, a co dopiero kopacza o takiej pozycji.

 

Bednarek: 2 - po minucie prawie zaliczył KO, zawalił (wspólnie z Krychowiakiem i Szczęsnym) drugą bramkę. Nieco lepszy od Cionka, ale wciąż...

Kownacki: 4 - niezła zmiana, przez kwadrans pokazał więcej, niż cała ofensywa przez pierwsze 75 minut.

Bereszyński: bez oceny - grał za krótko.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/416/#findComment-434866
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

A propos typera, w którym mały619 wygrywa niczym John Cena za czasów swojego pushu w erze przed Romanem, to proponuję urozmaicić zabawę. Niech jeszcze mały619 podaje strzelców goli, a jak nie trafi to zero punktów. Bo inaczej to staje się nudne. :P

 

Co do powrotu po 12 latach na Mundial naszych chłopaków to wyszło jak wyszło, ale śmiem twierdzić, że Senegal był jak najbardziej do rozpykania. Gole traciliśmy na własne życzenie. Całkowicie Nawałka nie trafił z tak ofensywnym ustawieniem i jestem niemal pewny, że nie tylko mnie, ale i większości kibiców w Polsce włosy zjeżyły się na głowie, gdy w składzie zobaczyliśmy Cionka. Ale bez względu na niepewną obronę chłopaki w niczym nie przypominali drużyny, którą widziałem - jeszcze niedawno - w meczu z Chile. Wyszło jak wyszło i pewnie tylko najwięksi optymiści wierzą w wyjście z grupy. A wracając jeszcze raz do typera: Mały619 - wiem, że ty jesteś jasnowidzem, ale - no nie ma chuja we wsi - żeby oni zremisowali z Kolumbią. :)

Edytowane przez Ghostwriter
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/416/#findComment-434872
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

A wracając jeszcze raz do typera: Mały619 - wiem, że ty jesteś jasnowidzem, ale - no nie ma chuja we wsi - żeby oni zremisowali z Kolumbią.

 

Z ta Kolumbią, która dzisiaj skompromitowała sie jeszcze bardziej?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/416/#findComment-434873
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

A wracając jeszcze raz do typera: Mały619 - wiem, że ty jesteś jasnowidzem, ale - no nie ma chuja we wsi - żeby oni zremisowali z Kolumbią.

 

Z ta Kolumbią, która dzisiaj skompromitowała sie jeszcze bardziej?

 

Ja po prostu uważam, że będziemy mieli wyjątkowego pecha i oni "wystrzelą" grając z nami. Pójdzie tradycyjnie: mecz otwarcia, mecz o wszystko i mecz o honor. Ale jeżeli się mylę, to proszę wyprowadźcie mnie z błędu. Zawsze to lepiej podchodzić do meczu naszych chłopaków z większymi nadziejami. :)

 

PS Dzisiejszy mecz pokazuje mniej więcej dlaczego x lat temu odpuściłem sobie piłkę. A przynajmniej na taką skalę jak kiedyś (regularne oglądanie Ekstraklasy, lig zachodnich, europejskich pucharów i nos w "Przeglądzie Sportowym" niemal codziennie). Ja to prostu mam deja vu tego, co działo się za kolejnych selekcjonerów. Może zakończyć się to tak, że erę Lewandowskiego będziemy wspominać tylko dzięki ćwierćfinałowi na Euro (w który to sukces nie wierzyłem wieszcząc rychły wpierdol na etapie fazy grupowej).

Edytowane przez Ghostwriter
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/416/#findComment-434874
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Ja po prostu uważam, że będziemy mieli wyjątkowego pecha i oni "wystrzelą" grając z nami. Pójdzie tradycyjnie: mecz otwarcia, mecz o wszystko i mecz o honor. Ale jeżeli się mylę, to proszę wyprowadźcie mnie z błędu. Zawsze to lepiej podchodzić do meczu naszych chłopaków z większymi nadziejami.

 

Nie no, możliwe. Mi chodzi o to, że Kolumbia też gówno grała. Prawda co do dzisiejszego meczu jest taka, że gdyby nie kretyńskie błędy to byłoby 1-0 dla Polski. Druga bramka to jakieś kompletne nieporozumienie. Jednak ja ich jeszcze nie skreślam.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/416/#findComment-434875
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • CzaQ
      Zgadza się, jedziesz dalej.
    • MattDevitto
      Nowy rok, nowe postanowienia to i może jakieś nowe fedki, które każdy z nas chce oglądać. Warto się zastanowić, szczególnie, że obecnego wrs jest bardzo dużo do ogarnięcia. Z roku na rok też czasu jakby mniej do śledzenia tego wszystkiego. Stąd też tradycyjnie w styczniu przybywam do was z pytaniem:  ile fedek zamierzacie oglądać w 2025? Oczywiście oprócz ich wymienienia, napiszcie też co będziecie śledzić na bieżąco, z jakiej fedki np. rezygnujecie etc. Można też dodać jakieś federacje retro - choćby LU, macie jak zawsze pełną dowolność Poniżej dodaję link do tematu sprzed 12 miesięcy:
    • -Raven-
      Poza tym, całkiem sprytnie to rozgrywają, bo niby w tej walce Szefów żadne Bloodline nie może interweniować, ale Jokerem jest tu Drew, który może pomóc Soliście. Niby teoretycznie wiadomo, że Romek powinien ogarnąć, ale zawsze pozostaje ten element niepewności. Po drugie, bez sensu jest kończyć tak duży feud na zwykłej tygodniówce (a wygrana Rzymskiego to by było game over), co jeszcze bardziej zwiększa szanse Sikacza.   Oby nie, bo Stratna może w takim wypadku długo się pasem nie nacieszyć, a szkoda by było.
    • -Raven-
      Parasolkę.
    • RomanRZYMEK
      - Drew przechodzi na stałe na SmackDown i w sumie spoko, bo co miałby robić na RAW? Od razu dostaje segment z Blondasem, który doprowadza do kolejnego brawlu Owensa z Cody’m. Spoko, tylko dla mnie trochę za dużo tych brawli ostatnio w rywalizacji Cody’ego z Kevinen. Mogliby trochę z tym przystopować, bo szybko się ludziom znudzi i cały feud na tym traci. Co jeszcze warte odnotowania w tym segmencie - czyżbyśmy dostali zalążek stajni Owensa, Drew i ewentualnie Rollinsa? Każdy z nich działa z podobnych motywów, więc ma to jakiś sens.     - Solo bardzo rozwinął się na MICu od czasu jego solowego runu jako Tribal Chef. To kolejna osoba po Jey’u, Samim i Jimmy’m która zostaje jednym z głównych beneficjentów story z Bloodline. Ciekaw jestem co się z nim stanie po programie z Romanem. Raczej czeka go los Romka i program z podopiecznym Jacobem Fatu.    - IT’s Tiffy Time! Wow - co za pop. Fajnie rozegrany Cash-In, bardzo logiczny. Tiffy dostaje swój moment, nawet fajerwerki, ciekawe jaki będzie jej run. Potencjał na Micu, jak i w ringu ma nieograniczony. Czuję że na WM’ce dostaniemy jej walkę z powracającą Charlotte Flair.   - LA Knight dalej Over, ale w sumie ta strata pasa nic mu nie dała. Program z Nakamura na razie miałkły. Liczyłem że może Knight pójdzie wyżej, dostanie znowu szansę na Title Shota na WWE Championship, ale niestety na to się nie zanosi. Jedyna droga w tym roku, to walizka, ale raczej Knight jej nie wygra.    Ogolnie, to nie wiem czy zmiana decyzji na 3h wyjdzie na plus długofalowo. Co prawda roster SmackDown ma potencjał jeśli dodamy osoby, których obecnie nie ma - Orton, Styles i mocniej postawią np na Carmelo, Theory itp. Boję się jednak że przez przejście na 3h poziom tygodniówki spadnie i będą się musieli ratować zapychaczami, jak na tym show dostaliśmy kolejne starcie Michin vs Piper, które było tylko zapychaczem. Obym się mylił, ale jestem sceptyczny. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...