Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Pilka nożna - dyskusja ogólna


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 067
  • Reputacja:   601
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

Walia wczoraj zagrała bardzo dobrze i należy docenić ten wynik nawet na tle słabych Rosjan. Nie można przecież zapominać, że to właśnie Rosja urwała punkty Anglii, więc to nie jest też tak, że każdy ich lał jak chciał. Wczoraj rzecz jasna mecz był inny, ułożył się idealnie dla Walii, która była lepsza w każdym aspekcie gry. Bardzo dobrze kontrolowała grę i tak naprawdę mogła wygrać znacznie wyżej. Zabrakło trochę zimnej krwi, ale na 3-0 nie można narzekać. Prym wiedli zdecydowanie Ramsey i Bale, który rozgrywa bardzo dobry turniej jak do tej pory. W sezonie miał trochę kłopotów zdrowotnych, ale na Euro widać u niego chęci do gry. 3 gole robią wrażenie, szczególnie, że na całą reprezentację raczej nikt nie stawiał. Walia wyszła na 1 miejscu z niełatwej grupy i kto wie czy nie okaże się czarnym koniem turnieju. Nie mają nic do stracenia, a dostaną teraz rywala potencjalnie słabszego.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/405/#findComment-406083
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • maly619

    648

  • Euz

    359

  • Bastian

    325

  • NalepRKO

    272

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Ukraina - Polska 0:1

Rozczarowali mnie wczoraj nasi zawodnicy. Można powiedzieć, że Ukraina zagrała swój najlepszy mecz na tym turnieju, ale to pewnie dlatego, że pozwoliliśmy im na dużo. Zwłaszcza w pierwszej połowie rywale dominowali w środku pola i częściej atakowali. Nasza obrona kulała, ale na szczęście Pazdan zachowuje dobrą formę. Zieliński zastępcą Błaszczykowskiego nie będzie. Nie pokazał kompletnie nic. Kapustka także nie widoczny, a do tego nie wystąpi w kolejnym spotkaniu. Lewy nie wykorzystuje setki podobnie jak Milik Standard. Po spotkaniu z Irlandią ich chwaliłem, po Niemcach jeszcze bardziej. Teraz niestety było gorzej. Mam nadzieję, że nasi zagrają lepiej ze Szwajcarami, a z Ukrainą nie chcieli dawać z siebie 100%, bo Helweci naprawdę są w naszym zasięgu.

 

Irlandia Północna - Niemcy 0:1

Można w sumie porównać do naszego spotkania. Irlandia solidnie się zaprezentowała w obronie, ale pozwoliła oddać bardzo dużo strzałów niemieckim zawodnikom. Na szczęście dla wyspiarzy mistrzowie świata nie mają wielkiej skuteczności i marnują 4-5 setek. Mimo nasi sąsiedzi dopili swego i wygrali grupę. Szkoda, bo gdyby Lewandowski z Milikiem trafili to moglibyśmy mieć pierwsze miejsce. Los się uśmiechnął i dzięki wynikom w Grupie D Irlandia także wystąpi w 1/8 finału. Ciekawa sytuacja. Chciałbym żeby trafili na Walijczyków, ale pewnie los przydzieli im gospodarzy. :roll:

 

Czechy - Turcja 0:2

Historia lubi się powtarzać. Czesi mając los we własnych rękach i lepszą sytuację od rywali wtapiają ostatni mecz i kończą czempionat. Znowu z Turcją. Powiem szczerze, że chcę powtórki z roku 2008, aby Turcja od tego momentu zaczęła grać efektownie jak wtedy. Pojedynek Francji z dobrze grającą Turcją mógłby być ciekawy. Szkoda mi Czechów. Turniej kończy się klęską. Ostatni turniej w kadrze narodowej Petr Čecha, Jaroslav Plašila i Tomaš Rosicky'ego. Przykro patrzeć zwłaszcza na tego ostatniego, który jest już cieniem dawnej chwały. Trójka weteranów opuszcza Francję na tarczy po słabym meczu, gdzie ewidentnie odstawali od Turków. To Turcy nie mając nic do stracenia zaryzykowali i wykorzystali swoje okazje. Szybka bramka potwierdza tą regułę iż każdy kto obejmie prowadzenie na tym turnieju wygrywa. Czesi nie potrafili po prostu pokonać Volkana, który trzeba przyznać rozegrał całkiem niezły mecz.

 

Chorwacja - Hiszpania 2:1

Jaka miła niespodzianka. :D Nie zagrali tak dobrze jak poprzednie mecze, a Hiszpanie skutecznie pilnowali Rakiticia. Mimo to "Szachownica" pokazała dojrzałość. Chwała im za brak strachu przed obrońcami tytułu, co poskutkowało większą ilością dogodnych sytuacji od Hiszpanów. Szczęście im dopisało, bo zdobyli gola w końcówce, a dodatkowo Ramos spudłował karniaka. Można się czepiać, ale według mnie zawodnicy z Bałkan są chyba najlepiej uporządkowanym zespołem na tym turnieju. Hiszpanie zawodzą. De Gea raz robi poważny błąd, raz ratuje zespół. Ciekawi mnie czy Cassilas wejdzie na fazę pucharową.

 

Grupy C i D zamknęły się. Co do pierwszej mimo słabszej postawy wbrew oczekiwaniom Niemcy zajmują pierwszą lokatę i czekają na rywala. Z potencjalnych drużyn są Albania, Słowacja i oraz ktoś z grupy F. Powiem, że wszystkich mi szkoda, bo wygląda, że drużyna Joachima Löwa nie będzie mieć problemów. Z Albanią będzie spacerek, aczkolwiek oni osiągnęli i tak wystarczająco i nie wiadomo czy się dostaną. Słowaków... Cóż nie grali źle w grupie, ale nie dadzą rady. Grupa F? Jedynie mógłbym zobaczyć mecz z Portugalią. Ekipa Ronaldo popełnia wtopę i wychodzi z trzeciego miejsca. Bezradny gwiazdor Realu kontra wkurzeni Germanie, którzy liczyli na łatwego rywala. To byłoby coś. :twisted: Nasi ziomkowie Węgrzy odnieśli sukces i otrzymaliby na własne życzenie cios poniżej pasa gdyby dali się pokonać Portugalii i w przypadku sukcesu Islandii spadli na trzecie miejsce. Razem z Islandią i Austrią nie powinni stanowić problemu dla Niemiec. Polska jak zwykle faworyt do awansu z drugiej lokaty i... rzeczywiście awansuje. Mam obawy po meczu z Ukrainą, ale wierzę, że nasi wciąż potrafią się zebrać na ważny mecz, natomiast wczoraj się rozluźnili. Irlandia awansowała jako "trójkowicz". Niech mają, bo pokazali całkiem dobry football. Ukraina podzielona i podłamana sytuacją polityczną. Zupełnie mnie to nie zaskakuje. Po hokeistach klątwa dopada też piłkarzy.

 

Chorwaci wygrali grupę i jak mówiłem są obecnie teamem z największym potencjałem. Główne twarze nie zawodzą, nie ma konfliktów wewnątrz. Bardzo zjednoczona drużyna, która może tu odnieść sukces. Hiszpanie mimo wtopy powinni zajść trochę dalej, aczkolwiek nie wierzę w obronę tytułu. Odnośnie Turków już chyba się wypowiedziałem w przypadku meczu z Czechami. Właśnie Czesi... Brakuje mi ich starej drużyny. Złapali kryzys w tym samym czasie, co my tyle, że nasi znaleźli zastępców przywracających nam chwałę i pierwszą... 30 rankingu FIFA. :P Na południu zastępców Kollera, Jankulovskiego czy Baroša jak nie było tak nie ma.

 

[ Dodano: 2016-06-23, 14:58 ]

Węgry - Portugalia 3:3

W końcu doczekałem się spotkania naprawdę godnego mistrzostw Europy. Ostatecznie Ronaldo strzelił i Portugalia weszła, ale Węgrzy wczoraj przeszli samych siebie. Zagrali naprawdę dobre spotkanie, widać, że chcąc pokonać i wyeliminować piłkarzy faworyta. Dzsudzsák miał trochę szczęścia przy dwóch bramkach trzeba przyznać, ale fart uśmiechnął się również do rywali. Może i bramki Ronaldo były ładnie wypracowane, ale przy trafieniu w słupek Węgierskiego napastnika już można w ich przypadku mówić o szczęściu. Dosyć wyrównany mecz, aczkolwiek widać było bezradność indywidualności drużyny sąsiadów Hiszpanii. W takim stylu nie pokonają Chorwatów.

 

Islandia - Austria 2:1

Gratuluję Islandii po odprawili z kwitkiem słabiutko zorganizowaną drużynę z kilkoma gwiazdami. Zaczęli dosyć ofensywnie i to bardzo szybko przyniosło efekty. Najpierw Jóhann Guðmundsson ostrzegł obronę rywali trafiając w słupek, a Jón Böðvarsson już taki litościwy nie był. Dopiero bramka podziała na Austriaków, którzy rzucili się do tego. Szkoda, że dopiero w takiej chwili odczulili uciekające im Euro i zaczęli dominować, bo może turniej wyglądałby inaczej gdyby zagrali tak wcześniej i to Portugalii byśmy machali. Dragović w słupek, piłka Alaby wybita z linii bramkowej. Momentami mogli to spotkanie nawet zwyciężyć. Jedna bramka nic nie dawała, więc pod koniec zwyczajnie "spuchli". Akcja w 94 minucie i bramka dla przeciwnika to tylko tego konsekwencja i podsumowanie słabej ekipy Österreichu, która o dziwo zakończyła turniej swoim najlepszym meczem.

 

Włochy - Irlandia 0:1

Włosi mieli wylane, bo i tak pierwsze miejsce w grupie, zatem Irlandczycy mogli sobie powalczyć. Jeżeli jednak ten rezerwowy skład miał coś tu osiągnąć to konkretnie nie wypaliło. Nie wiem czy to ultra defensywne ustawienie Italii, ale ich atak, a nawet pomoc w ogóle nie istniały. Irlandia atakowała, ale nie była skuteczna. Dużo fauli, żółtych kartek i protestów mimo ewidentnej winy... Eh... Typowi Włosi. :roll: Dziwi mnie, że dopiero po stracie bramki się obudzili, ale za późno. Mam nadzieję, że to będzie nauczka na przyszłość i jeżeli chcą wygrać nawet eksperymentalnym składem to muszą znaleźć inne ustawienie. Irlandia po prostu doczekała się swojej bramki. Niech się cieszą, życzę im powodzenia w 1/8. Chociaż Francja będzie trudna do przejścia. Z resztą Hiszpania również. Wygrać grupę i mieć jednego z faworytów za rywala w następnej rundzie. Powiedziałbym "tyle przegrać", ale na szczęście Azzuri pokazali niezłą piłkę w pierwszych meczach, więc podchodzę do spotkania optymistycznie.

 

Belgia - Szwecja 1:0

Ibrahimović jedzie do domu i nikogo to nie dziwi. Dosyć nudne spotkanie gdzie szybko Belgowie przyjęli bierną postawę, bo to Szwedzi musieli się męczyć ze zdobywaniem goli. Atakowali jedni i drudzy, ale nic nie wchodziło. Dwie, nieuznane bramki po obu stronach to oprócz rzeczywistej bramki bramki najciekawszy momenty. Los chciał, że to daleki strzał Nainggolana wpadł do Szwedzkiej bramki i ustalił wynik. Przeciętny mecz, przeciętnych na przestrzeni turnieju zespołów. Belgowie obudzili się z Irlandią. To wystarczyło na Skandynawów, ale nie wiem, co później. Szwedzi zupełnie bez polotu, Ibra nie miał z kim grać, a sam też nie pokazał żadnego indywidualnego przebłysku. Smutny koniec reprezentacyjnej kariery. Szkoda, bo bardzo chciałem go widzieć choćby na poprzednim mundialu. Wtedy jeszcze przeżywał swój najlepszy okres, ale widać już powoli się wypala.

 

Grupa E wygrana z łatwością przez Włochy, co było najbardziej przewidywaną rzeczą. Trochę się bałem żeby nie wtopili jak na mundialu, ale pokazali dobrą grę (mecz z Irlandią przemilczę ze względu na ten jednorazowy wybryk z eksperymentem). Następny przystanek España i troszkę się obawiam, ale ufam ekipie niebieskich. Druga lokata dla Belgów, co także w ostatecznym rozrachunku miało się ziścić. Belgowie nie błyszczeli, ale osiągnęli, co mieli osiągnąć. W 1/8 będę dopingował Węgry ze względu na już dużą sensację jaka, by była, gdyby zatriumfowali. Zwłaszcza po meczu z Portugalią. Irlandia wypycha ze stawki Turków i trafia na Francję. Dopinguje wyspiarzy, ale nie dadzą rady. :/

 

O Madziarach wygrywających Grupę D już mówiłem. Islandia na drugiej pozycji to także mega surprise. Oba zespoły skazywane na porażkę po prostu grały bez presji i osiągnęły sukces kosztem zbyt napompowanej Portugalii i mega przereklamowanej Austrii. Islandia zagra z Anglią i znowu mała niesprawiedliwość, ale nikt nie powiedział, że będzie łatwo. Naturalnie Anglicy faworytami, ale może ich rywale sprawią im problemy. Portugalia awansująca z trzeciego miejsca i Cristiano trafiający 2 gole w chwilach kiedy jego zespół był poza turniejem. Jeżeli to jest rozbudzenie gwiazdora to najwyższy czas, bo zaraz nadejdą Chorwaci. Bardzo poukładany zespół, który prezentuje się niebo lepiej od większości ekip na tym Euro.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/405/#findComment-406150
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  405
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2013
  • Status:  Offline

Szkoda, bo gdyby Lewandowski z Milikiem trafili to moglibyśmy mieć pierwsze miejsce.

 

Czy ja wiem, czy to, że nie zajęliśmy 1 miejsca w grupie jest aż takie złe? :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/405/#findComment-406183
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 131
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2010
  • Status:  Offline

Pavlos napisał/a:

Szkoda, bo gdyby Lewandowski z Milikiem trafili to moglibyśmy mieć pierwsze miejsce.

 

 

Czy ja wiem, czy to, że nie zajęliśmy 1 miejsca w grupie jest aż takie złe?

Milik specjalnie spudłował :P To jest aż niewyobrażalne, żeby w dolnej drabince były takie ekipy jak Niemcy, Włochy, Hiszpania, Francja i Anglia, a w górnej części prym wiodły...Chorwacja, Polska i Walia...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/405/#findComment-406184
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 281
  • Reputacja:   41
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Faza grupowa za nami.

 

Największa niespodzianka mistrzostw póki co, to przede wszystkim znakomita postawa Islandczyków i Węgrów. Tym bardziej, iż ci drudzy cholernie zamulali w pierwszym starciu z Austrią

Dość sporą niespodzianką jest też wyjście z grupy Polski z dorobkiem aż 7 pkt. Przynajmniej według mnie, ta zdobycz jest naprawdę miłym zaskoczeniem

W tej kategorii rozpatruję , też finalne zajęcie czwartego miejsca w grupie przez Rumunie. Przegrali a mimo to zapamiętam Rumunów jako fajną atrakcję euro.

 

 

Z serii, rozczarowały mnie p*zdy wymieniłbym przede wszystkim Turków, którzy zagrali mega padakę i właściwie cudem w ostatnich momentach mieli jeszcze szanse by ,,pobawić'' się dalej.

W sumie na tym bym mógł skończyć, ale wyróżnić należy, też całe dotychczasowe rozgrywki. Biorąc pod uwagę całość zmagań, do jeszcze nigdy na imprezie takiego kalibru się tak nie wynudziłem. Na szczęście wynagrodziły to trochę niespodziewane wyniki i rozstrzygnięcia w większości przypadków.

 

Zdecydowanie więcej życzyłem sobie od gry Szwajcarów, niesamowicie mnie zawiedli po tym, co pokazywali czy to w eliminacjach czy też na ostatnim mundialu.

Ogromnie szkoda mi za to reprezentacji Szwecji, którzy może nie grali wielkiego futbolu, to wydaje mi się, że przede wszystkim zabrakło im szczęścia. Zaangażowania nie można Trzem Koronom odmówić.

 

 

Nowym czarnym koniem mistrzostw chyba stała się niejako reprezentacja Chorwacji. Nawet jeszcze przed końcem spotkania Vatreni pokazywali grę z najwyższej półki i ich aspiracje, które być może skończą się na samym szczycie drabiny. Triumf z obrońcą tytułu to tylko potwierdziła, lecz nie przeważyła nad taką a nie inną oceną.

 

 

Zdecydowanie najlepiej oglądało mi się starcie właśnie Chorwatów z Hiszpanią, mecz otwarcia i pojedynek naszych z Niemcami. Oczywiście zmieniłbym swoje zdanie , gdyby dane mi było obejrzeć mecz, gdzie strzelono najwięcej bramek. Sam skrót to nie to samo. ;)

 

 

 

 

 

15:00 Szwajcaria - Polska - Myślę, że mamy sporę szanse na wygraną z Helwetami, którzy jak wspomniałem formą nie zachwycają.Gorzej byłoby nam mierzyć się z taką Rumunią, którą moglibyśmy zlekceważyć, co pokazało już trochę starcie z ,,niżej notowaną'' Ukrainą.

18:00 Walia - Irlandia Północna Nie wiedzę większych szans, dla Irlandczyków. Walia powinna sobie dość łatwo poradzić z awansem do następnej fazy.

21:00 Chorwacja - Portugalia Jeden z hitów na papierze. Może wreszcie Portugalia zaskoczy, ale na awans to raczej nie wystarczy.

15:00 Francja - Irlandia - Francja musi wreszcie zagrać jeden porządny mecz, nastroje po fazie grupowej pewnie za kolorowe nie są. Nie można przecie wciąż liczyć tylko na geniusz Payeta. Ciężko coś mi powiedzieć o Irlandczykach, skoro nie widziałem ich jeszcze w akcji

18:00 Niemcy - Słowacja- Słowacy grają solidny turniej, rozkręcają się z meczu na mecz. Myślę, że nie będą skazani na pożarcie w starciu z Niemcami. Kandydat na końcowy triumf nie powala formą. Dziwne to tym bardziej, iż Niemcy zdążyli nas przyzwyczaić do solidnej/bardzo dobrej gry w fazach gr w ostatnich latach. Teraz tego blasku brakowało.

21:00 Węgry - Belgia- tak jak Słowacja, Węgrzy grali w każdym kolejnym spotkaniu coraz milszy dla oka futbol. Jednak niestety dość często zdarzały m się błędy w obronie, które chyba winni wykorzystać Belgowie.

18:00 Włochy - Hiszpania- a więc finał ostatniego euro dosyć szybko zostaje powtórzony. Hiszpania grała równo, najlepiej z faworytów? Natomiast Włosi cały turniej w moim odczuciu jadą na farcie. Ciężko mi wytypować kto ma większe szanse w tej mocarnej parze.

21:00 Anglia - Islandia- mecz bez większych emocji jak dla mnie. Może zaskoczy, choć raczej nastawiam się na skromny wynik i jakąś atrakcję w postaci dogrywki. Liczę, że Anglia w końcu odpali. Teoretycznie łatwiejszych rywali chyba nie ma.

 

No i na koniec...Całe szczęście , że zaczyna się lepsza połówka Euro. Bylebym nie wykrakał.... :P

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/405/#findComment-406195
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Szwajcaria - Polska 1:1, 4:5 k.

Po początku meczu i bardzo biernej postawie Szwajcarów byłem aż zdziwiony, że łatwo idzie. Całe szczęście, że Fabiański był w formie, a Błaszczykowski strzelił, bo byłaby katastrofa. Druga połowa to jakieś nieporozumienie. Helweci zabiegali naszych tak, że w dogrywce już nie było nawet sił biegać. Piękny gol Shaqiriego chociaż też troszkę szczęśliwie ta piłka weszła. Dobrze, że wciąż ta reprezentacja nie umie wykonywać karnych. Znowu Lewandowski bez sytuacji strzeleckiej, dobrze, że chociaż stara się jakoś szukać podań i wypracowywać sytuacje kolegom. Milik po raz kolejny mnie mocno w*****ł, bo gdybyśmy prowadzili w 30 sekundzie to mecz wyglądałby zupełnie inaczej. Z broną jest ok, ale nasz atak praktycznie nie istnieje. Co z tego skoro Grosicki potrafi sprintem wyprzedzić wszystkich na boisku, co z tego, że mamy okazje jak nie potrafimy trafić w bramkę z granicy pola karnego? :? I jeszcze rzecz związana z ławką rezerwowych. Naprawdę Nawałka zamierza grać tym samym składem i posiada tylko 3-4 opcje zmiany? Podstawowym składem mamy wymęczyć 1:0 i wytrzymać do końca? Ja myślałem, że z tym "Stylem Grecji" to był żart. :/

 

Walia - Irlandia Północna 1:0

Wynik bez niespodzianki, przebieg bez emocji. Gdyby nie ten samobój to pewnie mielibyśmy karne. Mało sytuacji pod bramką, Bale pilnowany tak, że nie może się ruszyć to i Walia gola nie zdobyła. To spotkanie mogło się skończyć naprawdę różnie, gdyż żaden z zespołów właściwie nie pokazał większych chęci do atakowania. W sumie mnie to cieszy, bo jeżeli jakimś cudem Węgrzy ograją Belgów to i z Walią sobie poradzą na pewno. :P

 

Chorwacja - Portugalia 0:1 pd.

Słaba postawa Portugalii mnie nie dziwi, ale gdzie się podziała Chorwacja? Byli ciut lepsi na boisku, więcej atakowali, lecz wszystko daleko od bramki. Nie wiem czy w jakimś innym meczu nie mieliśmy celnych strzałów po 90 minutach... Dogrywka była zdecydowanie bardziej emocjonująca od regulaminowego czasu. Dopiero tam oba zespoły nareszcie zaczęły grać ofensywnie i to dosyć zaciekle. Los chciał żeby Ronaldo oddal jeden strzał w całym meczu i to po nim Quaresma dobił dając im ćwierćfinał. Sąsiedzi Hiszpanii nie pokazali futbolu, przez cały turniej, a są już w najlepszej ósemce. Tym razem pomogła im słaba Chorwacja. Nie wiem czy to Bałkański temperament i zostali skarceni za zlekceważenie rywala, ale ich odpadnięcie to spore rozczarowanie. W zasadzie lepiej dla nas, bo Portugalia jest do ogrania, a teraz to my mamy więcej odpoczynku, więc na brak sił nie będą już nasi mogli zwalać. :P

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/405/#findComment-406299
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 067
  • Reputacja:   601
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

Wczorajszy dzień na EURO zdecydowanie pod dyktando faworytów. Francja bardzo szybko musiała gonić wynik i długo nie mogła sforsować całkiem nieźle grających Irlandczyków. Na szczęście dla gospodarzy Griezmann odpalił i wydaje się, że w takim gazie zostanie już do końca turnieju. Po takim meczu już nie wyhamuje. Później Irlandia musiała jeszcze grać w 10 i 2-1 w plecy to dla nich najmniejszy wymiar kary. Mecz Niemców oglądałem tylko mniej więcej do 60 minuty, bo to była zupełna dominacja. Od początku do końca mistrzowie świata kontrolowali spotkanie i widać było, że Słowacja nie ma szans na zwycięstwo. W ostatnim spotkaniu nareszcie odpaliła Belgia. Może w końcu namieszają w turnieju tak jak jest to zapowiadane. Jeśli zagrają tak jak w meczu z Węgrami to mogą być czarnym koniem tego EURO. Z tych trzech drużyn, które wygrały swoje mecze w niedzielę na razie tylko Belgia zna swojego rywala, którym będzie Walia. Z tego co pamiętam w eliminacjach grali ze sobą i tam Bale odgrywał kluczową rolę. Mam nadzieję, że tym razem będzie podobnie, bo Walia w półfinale EURO to byłoby coś :D

 

Zakończyło się też Copa America, które kompletnie w tym roku olałem. Cieszy mnie zwycięstwo Chile. Co jednak ważniejsze po tym meczu Messi prawdopodobnie zakończył reprezentacyjną karierę. To dość szokująca wiadomość, bo ma dopiero 29 lat, a mundial już za 2 lata. Podobno w jego ślady chce pójść też spora część innych zawodników, więc wygląda na to, że te pokolenie Argentyny nie wygra już nic. Mieli sporo okazji na jakikolwiek puchar, bo Copa America była też choćby rok temu. PS - Messi nie strzelił karnego w serii rzutów karnych.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/405/#findComment-406330
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  233
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

PS - Messi nie strzelił karnego w serii rzutów karnych.

Tak samo jak Biglia i Vidal..

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/405/#findComment-406336
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 067
  • Reputacja:   601
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

PS - Messi nie strzelił karnego w serii rzutów karnych.

Tak samo jak Biglia i Vidal..

Wiem, ale pisałem to bardziej w kontekście jego decyzji o zakończeniu kariery w reprezentacji. Nie zmienia to faktu, że to o jego zmarnowanym karnym będzie mówić się najwięcej :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/405/#findComment-406337
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  233
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Podobno kariery reprezentacyjne chcą też zakończyć Aguero, Masche, Banega i Di Maria.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/405/#findComment-406338
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Francja - Irlandia 2:1

Wracam z kuchni, a tu 0:1. :D Szkoda, że to tylko nieogarnięcie w sytuacji drużyny Francuskiej, a nie dobra postawa Irlandczyków. Gospodarze byli drużyną atakującą, chociaż pierwsza połowa zwiastowała iż wyspiarze samą obroną mogą ten mecz wygrać. Nie wiem czy "Trójkolorowi" coś wciągnęli w przerwie, ale pierwsze 15 minut drugiej połowy całkowicie odmieniło losy spotkania. Giroud robił, co mógł aby jego koledzy znajdywali dogodne sytuacje, a Griezmann nareszcie wypalił. Dwie szybkie bramki, które pogrzebały rywali. Mam nadzieję, że zachowa tą skuteczność to może ekipa Deschampa osiągnie upragniony cel, albo będzie mieć króla strzelców na osłodę.

 

Niemcy - Słowacja 3:0

Mistrzowie świata w końcu zagrali jak mistrzowie świata. Słowacy powinni się cieszyć, że Özil nie trafił karnego, ponieważ nie mieli żadnych szans. Najlepszą ich okazją był strzał głową Kucki, ale Neuer na posterunku. Niemcy całkowicie panowali na boisku. W swoim stylu objęli przewagę w środku pola, naciskali przeciwników i 3 razy praktycznie weszli im do bramki. Nasi sąsiedzi z zachodu byli praktycznie bezbłędni. Właściwie tylko złe wycofanie piłki do bramkarza, które w rzeczywistości mogło ich kosztować stratę gola można wpisać na minus.

 

Węgry - Belgia 0:4

Grupa indywidualności także odżyła. Wynik moim zdaniem nie adekwatny. Węgrzy nie zagrali w cale złego spotkania. Przed stratą pierwszej bramki chociaż ciut bojaźliwie nawiązywali wyrównaną walkę. Tamás Kádár i Gergő Lovrencsics rządzili lewą stroną boiska. To była zdecydowanie najlepszy sektor murawy jeżeli chodzi o Węgry. Niestety to nie wystarczyło, bo rywale pokazali na przestrzeni całego spotkania więcej umiejętności, a zryw Hazarda jako największej gwiazdy drużyny znokautował przeciwników. Dwie bramki w króciutkim odstępie czasu zabrały naszym braciom chęci do życia.

 

Reprezentacje najbardziej faworyzowane przez media do tytułu zaczynają w ostatniej fazie odżywać. Utrudni to życie naszym piłkarzom, ale przynajmniej będzie ciekawiej.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/405/#findComment-406339
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 067
  • Reputacja:   601
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

Kolejny dzień EURO i sypnęło niespodziankami. Jedna z pewnością mniejsza, druga natomiast chyba już nie do powtórzenia w tej skali na tym turnieju. Hiszpanie nie zachwycają już od dłuższego czasu, ale przez ostatnie swoje sukcesy w piłce reprezentacyjnej byli faworytami całego turnieju. Wczorajszy mecz pokazał jednak, że z tym trenerem prochu już nie wymyślą. Nie ma nawet co pisać o ich grze, bo dopiero w końcówce zaczęli poważniej zagrażać bramce Włoch, a przy tym musieli się coraz bardziej odkrywać przez co stracili drugą bramkę. Włosi zagrali kapitalny mecz i w pełni zasłużenie przeszli dalej. Starcie z Niemcami to po raz kolejny przedwczesny finał i mecz z bogatą historią. Ciężko upatrywać tu faworyta - szanse 50/50. Wszystko będzie zależeć od dyspozycji dnia. Drugi mecz to duża niespodzianka, ale spodziewałem się, że Anglia nie będzie miała łatwej przeprawy. Trzeba jednak przyznać, że o takim wyniku, a szczególnie grze nawet nie marzyłem. Anglicy zagrali fatalnie, poza 2/3 groźniejszymi strzałami z dystansu nie mogli sforsować obrony rywala(poza karnym). Po raz kolejny pokazali, że mają jakiś potencjał, a wychodzi tak jak zwykle. Islandia natomiast zagrała najlepszy mecz na tym EURO przy okazji pokazując, że łatwo w kolejnej rundzie się nie podda. Mecz z Francją nie będzie dla nich łatwy, ale Irlandia pokazała, że można napsuć sporo krwi gospodarzom. Mimo wszystko jednak stawiam na Francję, która zagra na pewno lepiej od Anglików, bo po prostu gorzej chyba się nie da :D Kompromitacja to chyba najlepsze słowo określające ten mecz w wykonaniu Anglii.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/405/#findComment-406366
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Włochy - Hiszpania 2:0

Nie dziwi mnie rezultat, ale sądziłem, że Hiszpanie podejmą większą walkę. Pozytywnie zaskoczyli mnie Włosi od samego początku grając bardzo ofensywnie, co przynosiło rezultaty. Po upływie pierwszej połowy mogli prowadzić, ze 3:1. Pellè, Giaccherini, Florenzi mocno rozgrzali De Geę. Chellini radził sobie w defensywie, a w środku pola De Rossi zagrał chyba swój najlepszy mecz na tym turnieju. Widać było, że Italia chce poprawić niewypał z Irlandią gdzie tylko bronili. Tutaj byli lepsi w każdym aspekcie od obrońców tytułu. Dopiero pod koniec Hiszpanie zaczęli lepiej grać i zyskiwać przewagę. Wpuszczenie Insignie i Darmiana uspokoiła sytuację. Ten drugi asystował przy drugim golu. To pokazuje, że piłkarze Conte mieli rozpracowaną drużynę rywali. Tiki taka już chyba nigdy więcej nikogo nie zaskoczy. :P

 

Anglia - Islandia 1:2

Tylko Anglicy potrafią opuścić Europę 2 razy w ciągu tygodnia. :D Mega sensacja i największa porażka Hodgsona, co było nieuniknione. Nikt mu nie dawał szans, że zbuduje reprezentację ojczyzny futbolu tak, że będą obwieszeni medalami i to się w końcu potwierdziło. I tak moim zdaniem pracował na tym stanowisku długo. Po rzucie karnym dla faworytów Islandia odpowiedziała dosyć szybko. Po drugiej bramce zacząłem cisnąć bekę z angoli, ale za cholerę bym nie powiedział, że to tak się skończy. Piłkarze z wysp zupełnie grali bez pomysłów zwłaszcza drugą połowę. Lagerbäck zbudował naprawdę solidny zespół. Widać, że ten sport się zmienia i nawet z góry skazane na porażkę zespoły potrafią wygrywać. Kto wie może doczekamy czasów, że to taka Islandia i Walia będą faworytami, a nie Francja czy Anglia. :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/405/#findComment-406422
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 067
  • Reputacja:   601
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

Szybki przegląd przed kolejną fazą EURO:

 

Polska vs. Portugalia - mecz bez większego faworyta, szczególnie jeśli spojrzymy na ten turniej. Polska choć miała trochę problemów w meczach z Ukrainą czy Szwajcarią świetnie zagrała choćby z mistrzami świata. Portugalia natomiast gra bardzo nierówno, jest w pewnym sensie nieobliczalna i zależna od CR7. Ciężko postawić na kogoś zdecydowanie, jedno można powiedzieć na pewno, iż będzie to wyrównany mecz. Jeśli Ronaldo nie będzie miał swojego dnia to szanse Polski drastycznie wzrosną, bo reszta Portugalczyków to jednak poziom niżej od Cristiano. Glik i Pazdan będą mieli co robić.

 

Walia vs. Belgia - chciałbym, aby górą była Walia. Nawet nie dlatego, że lubię ten zespół i ich serce do gry, ale dla samej niespodzianki. Walia w półfinale to byłoby coś fajnego. Belgia na pewno jeszcze będzie miała podobną szansę przy ich potencjale, natomiast Walia to przypadek podobny do ekipy Nawałki. Lepszej okazji może nie być przez kilka kolejnych ładnych parę lat. Spodziewam się walki, szybkiej gry i jestem ciekawy czy Belgia utrzyma poziom z poprzedniego spotkania. Jeśli tak to Walia może mieć kłopoty.

 

Niemcy vs. Włochy - przedwczesny finał i kolejny klasyk po meczu Włoch z Hiszpanią. Szanse są absolutnie 50-50, brak tu zdecydowanego faworyta. Osobiście będę kibicował Włochom i nie dlatego, że po drugiej stronie są Niemcy, ale dla Buffona. Medal na tym EURO byłby pięknym podsumowaniem kariery jednego z najlepszych bramkarzy w historii. Niemcy to jednak typowa drużyna turniejowa i wcale bym się nie zdziwił gdyby wygrali 1-0 w pełni kontrolując grę. Mimo, iż to nie ta sama drużyna co dwa lata temu to jakość mają jak zawsze na każdej pozycji. Poza tym ze Słowacją się nie przemęczyli.

 

Francja vs. Islandia - serce mówi Islandia, rozum Francja. Tak samo jak w starciu z Anglikami, tak samo z Francją będę kibicował Islandii. Już teraz są bohaterami, a ciężko mi sobie nawet wyobrazić co by się działo gdyby wyrzucili gospodarzy z turnieju. Wszystkie argumenty ma jednak Francja i to ona na papierze jest zdecydowanym faworytem. Mecze z Portugalią czy Anglią pokazały jednak, że Islandii nie można skreślać. Grać potrafią co już pokazali.

 

4 którą bym sobie życzył w 1/2:

- Polska,

- Walia,

- Włochy,

- Islandia.

 

Ciężko będzie to zrealizować, ale to na pewno byłby turniej niespodzianek :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/405/#findComment-406438
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Polska - Portugalia 1:1, 3:5 k.

Smutek, mała złość i zazdrość to coś, co czułem po meczu. Wiedziałem, że szybki gol Lewandowskiego to zbyt piękny początek, aby sen się ziścił. Zagraliśmy dobre spotkanie, choć w drugiej połowie bardzo cofnięta Portugalia wyglądała lepiej pod względem przygotowania fizycznego. Mieli po prostu więcej siły i do dogrywki zdecydowanie przeważali na szczęście podania niezbyt im wychodziły, a Ronaldo nie umiał trafić w piłkę. Szkoda, że w karnych zawiódł ten zazwyczaj najspokojniejszy czyli Błaszczykowski. Obrona grała nieźle jak zazwyczaj, Grosicki ładnie brał na szybkość rywali. Wydaje mi się, że największym rozczarowaniem turnieju jest u nas Milik. Zmarnował na przestrzeni kilku spotkań parę stuprocentowych sytuacji. Po stronie Portugalii błyszczał Renato Sanches. Niezmordowany młodzieniec, dobry technicznie, silny. Miał nosa trener powołując młodzieńca, bo to on był filarem zespołu. Pech chciał żeby zdobył swojego pierwszego gola w reprezentacji akurat przeciwko nam, do tego po rykoszecie. Jak widać sam los również jest po stronie Ronaldo i jemu nie pozwolił zakończyć kariery reprezentacyjnej tylko biednemu Messiemu. :P Strefa medalowa pierwszy raz od 1974 r., w takim wypadku najwyższe w historii miejsce w rankingu FIFA i drugi najszybciej strzelony gol w historii Euro. Zbyt piękne żeby się nam udało. :cry: Nie zwalam tutaj winy na zrządzenie losu oczywiście, ani nie chcę krytykować Portugalii, ale moje sceptyczne nastawienie do zmian zasad się pogłębia. Zespół 4 razy remisując jest w półfinale. :/

 

Uważam, że nasi pozostawili dobre wrażenie. Najsłabszym meczem był chyba ten z Helwetami. Jestem optymistycznie nastawiony do przyszłości. W grupie eliminacyjnej mundialu nie ma nikogo kto, by nam zagrażał. Mamy, co prawda solidną Rumunię, z którą jednak powinniśmy sobie poradzić. Zawsze niewygodna dla nas Dania budziłaby we mnie obawy jakieś 3 lata temu. Teraz to już inaczej wygląda. Jeżeli Åge Hareide nie odnowi formy "dynamitu" po wtopach Olsena to nie musimy się bać. Armenia i Kazachstan powinny być darmowymi 12 punktami dla ćwierćfinalisty Euro. Czarnogóra może znowu powalczy góra do połowy eliminacji, a potem (mam nadzieję) da się wyprzedzić co najmniej dwóm zespołom.

Edytowane przez Pavlos
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/405/#findComment-406501
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • HeymanGuy
      Jakieś przecieki mówiły że Rocky’ego wyrzuci. Tylko to by było spoko kilkanaście lat temu, nie teraz
    • IIL
      Raczej wiadomo, że John Cena ugra w tym roku RR match, także zastanawia mnie kogo jako ostatniego wyrzuciłby z ringu? Powinien być to ktoś z kim stoczy program/walkę po Manii i stawiam, że będzie to CM Punk albo Randy Orton.  Punk zresztą też powinien dobić do main eventu sobotniej nocy WMki i walczyć o World Heavyweight Championship. Nie wygra jednak Rumble i zdobędzie shota w inny sposób. 
    • CzaQ
      To akurat chyba łatwo wyjaśnić - The Rock niczym Cena jest ofiarą własnego sukcesu. Gość jest tak popularny i rozchwytywany (nie tak dawno był najbardziej opłacanym aktorem na świecie), że po prostu studia naciskają żeby był facem, bo obawiają się, że heelowy Dwayne by się tak nie sprzedał. Przykład - mamy kolejny film w kinie czy na netflixie gdzie gwiazdą jest Rockualdo i ma on kategorię wiekową PG - czyli dostępną dla wszystkich. I zapewne dzieci dla których wrestling jest wciąż prawdziwy    ...pewnie nie chciałyby oglądać go 'bo tak naprawdę w TV jest złym człowiekiem!" i nie pójdą/nie obejrzą filmu czy serialu, w którym on występuję i jest ważną postacią. Czysty markieting.   
    • Attitude
      Rob Van Dam zdradził, iż choć jest związany kontraktem legend z WWE, to nie blokuje mu to kolejnych występów dla All Elite Wrestling. Przynajmniej tak wynika z jego wiedzy. Nie jest co prawda przekonany, że to obecnie najlepsza dla jego opcja. Ale odpowiednia oferta finansowa może go skusić. Link do filmu Dzisiaj w nocy przed nami kolejny odcinek AEW Dynamite. Aktualna zapowiedź: * Casino Gauntlet o World Title Shot * Bobby Lashley vs. Mark Briscoe * Will Ospreay vs. Buddy Matthews * Powróci Kenny Omega * Wystąpi MJF * Wystąpi Jeff JarrettPrzeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • MattDevitto
      Czas odświeżyć temat Coś z ostatnich dni - powroty The Rocka nie robią na mnie żadnego wrażenia. Po prostu w ostatnich latach widzę go ,,co chwilę'' i chłopina nie daje mi się za nim stęsknić. W dodatku nigdy jakimś wielkim fanem nie byłem i tak to jest, że raczej bliżej mi do przewijania jego gadki niż wypieków na twarzy. Wczorajszy epizod NXT utwierdził mnie jedynie w tym przekonaniu. Mógłby na jakiś dłuższy czas udać się ponownie do Hollywood
×
×
  • Dodaj nową pozycję...