Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Pilka nożna - dyskusja ogólna


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Mainz - Bayern 1-2

Na początku muszę zaznaczyć, że nie widziałem całego spotkania, bo nawet nie wiedziałem, że odbywało się ono w piątek. Dopiero gdzieś w 30 minucie, widząc na TT i FB wpisy o tym meczu zczaiłem się co jest grane i poleciałem oglądać ;) W tym momencie było 1-1. Niestety mecz w wykonaniu Bawarczyków fatalny. Po wtorkowej potyczce w lidze drobnych urazów nabawili się kolejni kluczowi gracze i Bayern znów przystąpił do meczu mocno osłabiony. Okazało się że brak takich osób jak Lewy, Alonso lub Benatia to za duże braki, nawet jeśli skład nadal wydaje się dobry. Problem w tym, że ci teoretycznie - na papierze dobrzy gracze wcale nie są w idealnej formie i zawodzą. Schweinsteiger ma przebłyski (jak genialny gol z wolnego), ale widać po nim, że dawno nie grał; Hojbjergowi zdecydowanie brakuje ogrania; Dante jest w fatalnej formie i nawet najprostsze podania mu nie wychodzą; Ribery także w słabej formie i wychodzi mu raz na parę spotkań; podobnie sprawa z Gotze; na koniec Muller, który nie radzi sobie na ataku. Tak naprawdę dobrze grał tylko Robben, który w sumie rzadko zawodzi i widać po nim wolę walki.

Dużo krytyki w stronę zawodników z Monachium, ale jak spojrzy się na wynik, to widzimy, że wygrali ;) Bo taki jest właśnie Bayern :D Zresztą, takimi meczami potwierdza się klasę i wygrywa mistrzostwa. Na początku sezonu było właśnie tak samo. Słaba gra, ale koniec końców i tak wygrana. I to się liczy najbardziej, choć oczywiście brawa dla Mainz, które postawiło bardzo trudne warunki i nawet trochę mi ich szkoda.

 

Werder-BVB 2-1

W środku tygodnia Borussia grała z Wolfsburgiem, gdzie zagrali bardzo dobry mecz, a co najważniejsze w końcu pokazał się Immobile (który był zdecydowanie najlepszym gościem na boisku). Niestety po raz kolejny nic to nie dało i po jednym dobrym meczu musi przyjść kolejny fatalny. Ten był bardzo fatalny i to jeszcze z nie lepszą drużyną jaką jest Werder. Pierwsza połowa to totalna katastrofa w wykonaniu BVB. 45 minut, a oni stworzyli sobie tylko jedną szansę. Po połowie grali już lepiej, ale to i tak niewiele dało, bo stracili drugiego gola. Warto powiedzieć, że przy obu golach dla Werderu totalnie dała dupy obrona; przy drugiej bramce niestety Piszczek, który zagrał bardzo słabo w obronie i co chwilę spóźniał się z kryciem.

W końcu gola dla BVB strzelił Hummels, ale to było za mało. Jutro mecz Freiburga i jeśli wygrają, to BVB przezimuje na ostatnim miejscu w tabeli. Klopp na pewno cieszy się, że to już koniec połowy sezonu i teraz czeka ich przerwa, bo może uda się coś wymyślić. Wydaje sie jedank, że zmiany musza być bardzo drastyczne a on tego nie lubi, co pokazały poprzednie sezony. Teraz jednak nie ma wyboru jeśli chce jeszcze uratować ten sezon.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/379/#findComment-370792
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • maly619

    648

  • Euz

    359

  • Bastian

    325

  • NalepRKO

    272

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  2 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Excelsior Rotterdam - Ajax Amsterdam 0-2

Mike van der Hoorn 83' ; Richairo Zivkovic 88'

 

Idealny mecz dla tych, którzy uważają, że Legia Warszawa nie ma żadnych szans w starciu z Ajaksem Amsterdam. Oczywiście, to mistrzowie Holandii są zespołem składającym się z lepszych i droższych piłkarzy, jednak Ajax w europejskich pucharach już dawno nie osiągnął choćby niezłego wyniku. W Lidze Mistrzów mieli w ostatnich latach pecha, regularnie trafiając na takie zespoły jak Real Madryt, FC Barcelona czy AC Milan, jednak zazwyczaj dostawali od losu drugą szansę w postaci Ligi Europy, gdzie regularnie zawodzili. Blisko zawodu było również dzisiaj. Ajax grał niechlujnie i ślamazarnie, a Excelsior mądrze się przesuwał i robił dużo szumu poprzez szybkie kontry. Niestety gospodarzom brakowało zimnej krwi przy wykańczaniu sytuacji. Potem Excelsior opadł z sił, co goście skrzętnie wykorzystali. Ajax na wyjazdach to słaby Ajax i aż szkoda, że grając w lutym w Warszawie, podopieczni Franka de Boera będą czuć się jak na sparingu...

 

Execlsior Rotterdam: Gino Coutinho 3.5 - Daan Bovenberg 4, Sander Fischer 4, Jurgen Mattheij 4 (85. Marko Maletic bez oceny), Bas Kuipers 3.5 - Rick Kruys 3.5, Luigi Bruins 3.5, Jeff Stans 3.5 (86. Daryl van Mieghem bez oceny), Adil Auassar 4 - Ninos Gouriye 4, Tom van Weert 3 (74. Kevin Vermeulen bez oceny)

Trener: Marinus Dijkhuizen 4

 

Ajax Amsterdam: Jasper Cillessen 3.5 - Ricardo van Rhijn 3.5, Joel Veltman 3.5, Niklas Moisander 3, Jairo Riedewald 2 - Thulani Serero 4, Davy Klaassen 2.5, Lasse Schone 4, Lucas Andersen 2.5 (82. Mike van der Hoorn bez oceny), Ricardo Kishna 2 (63. Anwar el Ghazi 3) - Arkadiusz Milik 2 (63. Richairo Zivkovic 3)

Trener: Frank de Boer 4

 

Sędzia: Tom van Sichem 3

Gracz meczu: Thulani Serero (Ajax Amsterdam)

 

[ Dodano: 2014-12-22, 17:16 ]

SC Freiburg - Hannover 96 2-2

Mike Frantz 45' ; Marc Oliver Kempf 81' - Leonardo Bittencourt 83' ; Joselu 90 + 3'

 

Większość patrzyła na ten mecz zastanawiając się, czy Borussia Dortmund zakończy rok 2014 na ostatnim miejscu w tabeli. Ostatecznie ostatni jest obecnie Freiburg, choć ,,Orły Schwarzwaldu" absolutnie nie zasługiwały na porażkę. W grze gospodarzy widać było pasję i zaangażowanie. Hannover z kolei grał apatycznie. Szkoda, że Freiburg w końcówce opadł z sił, co goście skrzętnie wykorzystali. Kilku zawodników Freiburga powinno w 2015 roku zmienić pracodawców na kluby z wyższych miejsc ligowej tabeli...

 

SC Freiburg: Roman Burki 2 - Sascha Riether 3 (46. Mensur Mujdza 3), Pavel Krmas 3, Marc Oliver Kempf 3, Christian Gunter 3.5 - Felix Klaus 4, Julian Schuster 4, Vladimir Darida 3.5 (80. Marc Torrejon bez oceny), Jonathan Schmid 4, Mike Frantz 4 (78. Maximilian Philipp bez oceny) - Admir Mehmedi 3.5

Trener: Christian Streich 3

 

Hannover 96: Ron Robert Zieler 3 - Hiroki Sakai 3, Marcelo 2.5, Salif Sane 3.5, Miiko Albornoz 3.5 - Maurice Hirsch 2.5 (67. Leonardo Bittencourt 3.5), Manuel Schmidebach 2.5, Jimmy Briand 2.5, Kiroshi Kiyotake 2.5 (90 + 5. Edgar Prib bez oceny), Lars Stindl 3 - Joselu 4

Trener: Tayfun Korkut 3.5

 

Sędzia: Gunter Perl 1

Gracz meczu: Felix Kraus (SC Freiburg)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/379/#findComment-370829
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Juventus Turyn – Napoli 2-2 rzuty karne 5-6

Carlos Tevez 5’, 106’ – Gonzalo Higuain 68’, 118’

 

Juventus Turyn: Carlos Tevez (-), Arturo Vidal (+), Paul Pogba (+), Claudio Marchisio (+), Alvaro Morata (+), Leonardo Bonucci (+), Giorgio Chiellini (-), Roberto Pereyra (-), Simone Padoin (-)

 

Napoli: Jorginho (-), Faouzi Ghoulam (+), Raul Albiol (+), Gokhan Inler (+), Walter Gargano (+), Dries Mertens (-), Jose Callejon (-), Kalidou Koulibaly (+)

 

Zanim w naszym powstało wiele nowoczesnych i pięknych stadionów, Superpuchar Polski planowano rozegrać np. w Chicago, gdzie jak wiadomo jest wielu Polaków. Niech wczorajszy mecz o Superpuchar Włoch będzie odpowiedzią na pytanie, czy dobrze zrobiono, rezygnując ostatecznie z tego pomysłu. Poziom sportowy oczywiście był niezły, ale w polskiej lidze nigdy nie grał taki bramkarz jak Gianluigi Buffon, a za strzelanie bramek nie byli odpowiedzialni tacy giganci jak Gonzalo Higuain czy Carlom Tevez. W ogóle nie było czuć klimatu wielkiego wydarzenia dla calcio. Szejkowie patrzyli na 22 piłkarzy jak na artystów cyrkowych. ,,Żywiołowy” doping potwierdził, że pogłoski o tym, iż szejkowie wynajmują robotników, aby robili za publiczność przy okazji meczów piłkarskich, nie są wyssane z palca. Po niektórych piłkarzach było widać, że są już myślami przy świątecznym stole. I tylko jak zawsze genialnego Buffona żal…

 

Juventus Turyn: Gianluigi Buffon 5.5 – Stephan Lichtsteiner 3.5 (79. Simone Padoin 3), Leonardo Bonucci 3, Giorgio Chiellini 3, Patrice Evra 4 – Arturo Vidal 4, Andrea Pirlo 3.5 (67. Roberto Pereyra 1), Paul Pogba 4.5, Claudio Marchisio 3.5 – Carlos Tevez 5, Fernando Llorente 3.5 (106. Alvaro Morata bez oceny)

Trener: Massimiliano Allegri 1

 

Napoli: Rafael Cabral 4.5 – Christian Maggio 4, Raul Albiol 4, Kalidou Koulibaly 4.5, Faouzi Ghoulam 3.5 – Walter Gargano 3, David Lopez 3 (91. Gokhan Inler 2.5), Jose Callejon 3, Marek Hamsik 3 (79. Dries Mertens 1), Jonathan de Guzman 3.5 (106. Jorginho bez oceny) – Gonzalo Higuain 5

Trener: Rafael Benitez 4

 

Sędzia: Paolo Valeri 5

Gracz meczu: Gianluigi Buffon (Juventus Turyn)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/379/#findComment-371027
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Oglądałem ten mecz i mi także było szkoda Gigiego. Chłop się w bramce w karnych starał jak mógł i za każdym razem (bodajże 2-krotnie), gdy do piłki podchodził piłkarz Juve i miał w nogach szansę zakończenia serii "11" to albo przestrzelił albo uderzył tak, że Rafael nie miał problemów z obroną.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/379/#findComment-371035
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Oglądałem ten mecz i mi także było szkoda Gigiego. Chłop się w bramce w karnych starał jak mógł i za każdym razem (bodajże 2-krotnie), gdy do piłki podchodził piłkarz Juve i miał w nogach szansę zakończenia serii "11" to albo przestrzelił albo uderzył tak, że Rafael nie miał problemów z obroną.

 

Najpierw Giorgio Chielliniego przechytrzył Rafael Cabral, a potem beznadziejnie grający Roberto Pereyra kopnął piłkę Allahowi w okno. Buffon nie dość, że ułatwiał sytuację Juve w rzutach karnych to jeszcze sprawił, że w ogóle do nich doszło dwukrotnie dobrze zachowując się w dogrywce. Po Juventusie widać trochę to, co po obecnym BVB, z tymże z zachowaniem proporcji. Borussia przegrywa, bo piłkarze tworzący ten zespół potrzebują nowych wyzwań. Ze ,,Starą Damą" to samo - Vidal, Pogba, Lichtsteiner czy Llorente sprawiają czasem wrażenie ludzi, którzy chcieliby być w innym miejscu...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/379/#findComment-371045
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Chelsea Londyn - West Ham United 2-0

John Terry 31' ; Diego Costa 62'

 

Absolutna dominacja - tak w skrócie można określić świąteczny mecz rozgrywany wczoraj na Stamford Bridge. Chelsea Londyn nie dała żadnych szans jednej z rewelacji tego sezonu Premier League, czyli West Ham United. Szczególnie w pierwszej połowie meczu WHU nie mogło nic zrobić, a ,,przy życiu" trzymał ich dobrze broniący Adrian. W defensywie nie do przejścia był John Terry, pomocą dyrygował Nemanja Matic wspierany przez Cesca Fabregasa. Eden Hazard momentami ośmieszał obrońców ,,Młotów", natomiast Diego Costa, gdyby był nieco lepiej wyszkolony technicznie, prawdopodobnie skończyłby mecz z hat-trickiem, choć paradoksalnie jego gol był technicznym majstersztykiem. Pierwsza część grudniowego maratonu PL za nami. Jutro Chelsea gra na wyjeździe z Southampton, gdzie tak łatwo już nie będzie...

 

Chelsea Londyn: Thibaut Courtois 3.5 - Branislav Ivanovic 4, Gary Cahill 4.5, John Terry 5, Cesar Azpilicueta 3.5 - Nemanja Matic 5, Oscar 4 (83. John Obi Mikel bez oceny), Cesc Fabregas 4.5, Willian 4 (86. Ramires bez oceny), Eden Hazard 5 - Diego Costa 5.5 (83. Didier Drogba bez oceny)

Trener: Jose Mourinho 4

 

West Ham United: Adrian 4.5 - Carl Jenkinson 2, James Collins 1, Winston Reid 1, Aaron Cresswell 2.5 - Cheikhou Kouyate 2.5, Kevin Nolan 1, Mark Noble 2 (59. Alex Song 2.5), Stuart Downing 2 (74. Morgan Amalfitano bez oceny), Enner Valencia 2.5, Andy Carroll 2 (59. Diafra Sakho 2)

Trener: Sam Allardyce 2.5

 

Sędzia: Michael Oliver 5

Gracz meczu: Diego Costa (Chelsea Londyn)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/379/#findComment-371383
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline

Kapitalna była noworoczna kolejka w Premiership. O derbach Londynu będzie się jeszcze mówiło przed długi czas. Nie pamiętam, kiedy ostatni raz ekipa Mourinho dostała trójkę do przerwy. Kapitalny sezon jak na razie rozgrywa Harry Kane. Bramki dla Spurs mieli strzelać Soldado czy Adebayor, ale to młody Anglik jest najlepszym strzelcem Kogutów. Oby przy takiej formie został w Tottenhamie na przyszły sezon i dalej się rozwijał. Zbyt wielu przed nim połasiło się na oferty z większych klubów, by później zaliczyć drastyczny zjazd (Darren Bent, Wilfred Zaha, Jack Rodwell, Wayne Bridge, Shaun Wright-Phillips, Scott Sinclair). White Hart Lane zostało odczarowane i tym lepiej dla tabeli, bo City odrobiło straty. Wyścig po mistrzostwo rozpoczyna się od nowa.

Wydawało się, że Southampton nie wytrzymuje już trudów sezonu, ale po 5 porażkach z rzędu zaliczyli kolejny skok w górę stawki. Byli wyraźnie lepsi od Arsenalu i nawet bez prezentów od Szczęsnego pewnie by wykorzystali inne okazje. Wojtek nie miał dobrego dnia i coraz głośniej się mówi o zmianie w bramce.

Imponuje mi w ostatnich tygodniach Burnley. Beniaminek poczyna sobie coraz śmielej. Urwali punkty mistrzowi na jego stadionie, mimo porażek ze Spurs i Liverpoolem pozostawiali po sobie dobre wrażenie, a teraz trzykrotnie potrafili odrobić straty z Newcastle i mogą się jeszcze czuć niepocieszeni, bo byli lepszą drużyną (3 poprzeczki?). Szkoda, że w ekipie Srok postawili na nogi trzeciego nominalnego bramkarza i Woodman ostatecznie nie zadebiutował. Większej różnicy w jakości gry bramkarza by nie było, bo Alnwick wpuszcza wszystko, co leci w jego stronę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/379/#findComment-372218
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Elche - Villareal 2-2

Jonathas 26' ; Victor Rodriguez 35' - Luciano Vietto 12' ; Ikechukwu Uche 17'

 

Nazwy drużyn na łopatki nie powalają, jednak obejrzałem bardzo ciekawy mecz, szczególnie w pierwszej połowie. Elche rzuciło się na rywala i stwarzało sobie świetne sytuacje, jednak dwie znakomite kontry Villareal + dobrze dysponowany Sergio Asenjo sprawiły, że goście prowadzili w pewnym momencie 2-0. Przy golu brata Kalu Uche nie popisał się Przemysław Tytoń odbijając prosty strzał przed siebie, stwarzając Nigeryjczykowi szansę na dobitkę. Elche wykazało się jednak sporą cierpliwością w grze i nadal atakowało, co przyniosło efekt w postaci dwóch bramek wyrównujących. Mimo ambicji, Elche trudno będzie utrzymać się w La Liga z tak grającą defensywą...

 

Elche: Przemysław Tytoń 2 – Damian Suarez 3, David Lomban 2.5, Sergio Pelegrin 2.5, Domingo Cisma 2.5 – Adrian Gonzalez 3, Mario Pasalic 3, Faycal Fajr 3.5, Garry Rodrigues 3.5 (83. Coro bez oceny), Victor Rodriguez 3.5 (78. Aaron Niguez bez oceny) – Jonathas 4.5

Trener: Fran Escriba 3.5

 

Villareal: Sergio Asenjo 4.5 – Mario Gaspar 3, Gabriel Paulista 2.5, Victor Ruiz 2.5, Jaume Costa 2.5 – Manu Trigueros 2 (63. Jonathan dos Santos 3), Bruno Soriano 3, Moi Gomez 3, Denis Cheryshev 3 – Luciano Vietto 3.5, Ikechukwu Uche 3.5 (75. Giovani dos Santos bez oceny)

Trener: Marcelino Garcia Toral 2.5

 

Sędzia: Carlos Clos Gomez 4

Gracz meczu: Jonathas (Elche)

 

Deportivo La Coruna - Athletic Bilbao 1-0

Ivan Cavaleiro 24'

 

Wszystko wskazuje na to, że normą w Athletic Bilbao będą sinusoidalne sezony. Kilka lat temu z Marcelo Bielsą na ławce trenerskiej zespół dotarł do finału Ligi Europy, by w następnym sezonie rozczarowywać. Bielsę zastąpił Ernesto Valverde, dał drużynie impuls i skończyło się na czwartym miejscu. W tym sezonie Athletic chyba skończy sezon w dolnej połowie tabeli. Miał być przełom, a są tak słabiutkie mecze jak ten wczorajszy...

 

Deportivo La Coruna: Fabricio Agosto 3.5 - Juanfran 3.5, Alberto Lopo 3.5, Pablo Insua 3.5, Luisinho 3.5 - Alex Bergantinos 3, Juan Dominguez 3, Jose Rodriguez 3, Luis Farina bez oceny (36. Isaac Cuenca 3), Ivan Cavaleiro 3.5 (89. Cezary Wilk bez oceny) - Toche 3 (71. Helder Postiga bez oceny)

Trener: Victor Fernandez 3.5

 

Athletic Bilbao: Gorka Iraizoz 3 - Oscar de Marcos 3.5, Mikel san Jose 3, Aymeric Laporte 3, Mikel Balenziaga 2.5 - Ander Iturraspe 2.5, Unai Lopez 2.5 (74. Inaki Williams bez oceny), Mikel Rico 3 (67. Benat Etxebarria 3), Markel Susaeta 1 (46. Andoni Iraola 3), Ibai Gomez 3 - Borja Viguera 2

Trener: Ernesto Valverde 3

 

Sędzia: Alberto Undiano Mallenco 4

Gracz meczu: Ivan Cavaliro (Deportivo La Coruna)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/379/#findComment-372305
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 281
  • Reputacja:   41
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Gdy odchodzą gracze , któzy uznawani byli za legendy futbolu to łza w oku może sie zakręcić. Lecz tragedia jest gdy odchodzi kolejny tak młody chłopak-Malanda

mały-proszę o więcej inforamcji na jego temat. Chłopa kojarzę tylko z fif i tego typu zabawek. Ludzi mówią, że chłop potrafił w piłkę kopać. Rip

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/379/#findComment-373058
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  147
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.01.2013
  • Status:  Offline

Cóż dla mnie szok jak przeczytalem ta wiadomość.

Można powiedziec ze to zawodnik typu jego kolega z kadry-Axel Witsel,podobny styl gry,tyle ze jeszcze mlodszy.Juz w tym wieku stal sie liderem srodka pola Wilków ,czesto tez pamieta mu sie te niesamowite pudła z poprzedniego sezonu Bundesligi(m.in z Bayernem).

Mogł naprawde zostac piłkarzem dużego formatu...[*]

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/379/#findComment-373059
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

mały-proszę o więcej inforamcji na jego temat.

 

Niewątpliwie facet z dużym talentem. Wprawdzie nie był podstawowym graczem w Wolfsburgu, ale i tak występował często i cały czas się rozwijał. Miał 20 lat, więc całe życie było przed nim. Wydawało się, że mając takiego mentora jak Luiz Gustavo może rozwinąć się na naprawdę świetnego gracza środka pola.

 

Rzeczywiście najbardziej pamiętne momenty z nim, to te pudła (najpierw z Bayernem, a zaraz w kolejnym meczu następne takie pudło). Tyle, że

 

niesamowite pudła z poprzedniego sezonu Bundesligi(m.in z Bayernem).

 

to był ten sezon ;) Sam początek sezonu; na inaugurację grali z Bayernem ;)

 

Wielka szkoda i wielka strata. Wilki - między innymi dzięki takim postaciom jak Malanga wydawały mi się klubem bardzo mądrze budowanym, gdzie obok graczy kupowanych za dobrą kasę były te młode przyszłe gwiazdy.

Strasznie współczuję Wolfsburgowi i mam nadzieję, że nie wpłynie to bardzo mocno na ich przygotowania do drugiej części sezonu (a że wpłynie to jestem pewien - już odwołali wylot na zgrupowanie i nie wiadomo co dalej).

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/379/#findComment-373093
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Szkoda chłopaka, był rok młodszy ode mnie. Przed nim była cała kariera. Uznawany za wielki talent. Sam pamiętam, jak go miałem w swoich klubach w FIFIE i FMie. Tam go poznałem zanim stanął się sławniejszy m.in. dzięki wspomnianym pudłom. Już nie chodzi o to jak grał, czy zapowiadał się dobrze, czy nie, ile miał lat itd. Zginął człowiek, a to, że był sławny, no i to że był sportowcem zawsze powoduje, że nie mogę przez jakiś czas tego przeboleć. Niech spoczywa w pokoju.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/379/#findComment-373110
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  502
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.05.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Barcelona - Atletico 3-1

 

Będąca w kryzysie Barcelona nie daje większych szans mistrzom Hiszpanii :D , wygrywając po raz pierwszy z Atletico od 2 lat pewnie 3-1. Przed meczem w obozie Barcy doszło do sporych zawirowań, będą wcześniejsze wybory. Nawet po takim zwycięstwie nie wykluczone odejście Enrique, ale piłkarze idealnie odpowiedzieli na boisku, że atmosfera jest bardzo dobra. Gra szczególnie w pierwszej połowie świetna w drugiej było nieco gorzej, ale i tak Atletico praktycznie nie zagroziło Barcelonie. W pierwszej połowie gole Neymara i Suareza to był najniższy wymiar kary dla gości, którzy prawie nie zagrozili bramce Bravo raptem jeden niecelny strzał wiele mówi o grze Atletico.

W drugiej połowie gra była wyrównana, po golu Mandżukicia pojawiła się nerwowość, ale Messi w końcówce dobił rywali i ustalił wynik na 3-1.

 

Na osobną wzmiankę zasługuje sędziowanie, które po raz kolejny w meczach Barcelony stało na bardzo słabym poziomie, a 3 katastrofalne decyzje mogły mieć wielki wpływ na wynik, ale na szczęście akurat w tym meczu sędzia nie przeszkodził Barcelonie w wygranej.

 

Teraz przed Barcą 2 teoretycznie łatwe mecze i za 10 dni kolejne wielkie starcie z Realem lub Atletico i dopiero po tym dwumeczu będzie można stwierdzić jaka naprawdę jest forma Barcelony.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/379/#findComment-373148
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 131
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2010
  • Status:  Offline

raptem jeden niecelny strzał wiele mówi o grze Atletico.

Atleti gra kurewsko dobrze taktycznie, bądź też alternatywna wersja - dobrze się broni. Barca ogólnie atak pozycyjny przeprowadza sto razy lepiej niż Real, dlatego też bez większych problemów ograli Atletico, podczas gdy Real zmuszony był zrezygnować z kontrataków i prowadzić grę. Na dodatek drużyna Simeone bramki przeciwko Realowi i Barcy zdobyła ze stałych fragmentów.

Wniosek dla Realu jest prosty - Atletico sposobu gry nie zmieni. Jeśli Carlo wraz z drużyną ogarną jakiś dobry patent na atak pozycyjny, to Real śmiało jest w stanie wpakować kilka bramek. Jeśli zaś będą kaleczyć futbol tak, jak w poprzednim spotkaniu - brak kontr i tragedia w ataku pozycyjnym - to Barca wygrywa Copa del Rey.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/379/#findComment-373149
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Na osobną wzmiankę zasługuje sędziowanie, które po raz kolejny w meczach Barcelony stało na bardzo słabym poziomie, a 3 katastrofalne decyzje mogły mieć wielki wpływ na wynik, ale na szczęście akurat w tym meczu sędzia nie przeszkodził Barcelonie w wygranej.

 

Popis Mallenco. Neymarowi leciała marmolada z kostki, a ten nawet kartki żółtej nie pokazał, gdzie powinna być czerwona. Co do ręki Messiego, to sam do końca nie jestem przekonany czy była, ale nieważne, bo Barca była lepsza i zasłużyła na wygraną. Neymar zagrał naprawdę znakomity mecz. To jak radził sobie z agresywnymi obrońcami i drugą linią Atletico zasługuje na uznanie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/379/#findComment-373151
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Szkoda, bo to moja jedna z ulubionych zawodniczek w Marigold
    • Mr_Hardy
      Kouki Amarei wypada z akcji na długi czas 😞 z powodu zerwania więzadła krzyżowego przedniego.        
    • Attitude
      Śmiało można mówić, iż premierowe Raw na Netflixie to spory sukces, przynajmniej pod względem zainteresowania. Netflix przekazał, że epizod z 6 stycznia międzynarodowo zebrał 4,9 miliona widzów. W samych Stanach Zjednoczonych show oglądało 2,6 miliona osób. Te statystyki robią wrażenie, bowiem to wzrost aż o 116% względem najchętniej oglądanego odcinka Raw z 2024 roku. Trzeba jednak mieć na uwadze, że ostatni epizod poniedziałkowej tygodniówki był mocno promowany. I sporo osób było zainteresowanych tym, jak będzie to teraz wyglądać na Netflixie. Wkrótce przekonamy się, czy te liczby to będzie mniej więcej stały trend. Eric Bischoff w najnowszej odsłonie swojej audycji "83 Weeks" odniósł się do reakcji publiczności podczas wspomnianego Raw na pojawienie się Hulka Hogana. Rzuciło się w uszy, to jak ikona została wybuczana w Intuit Dome. Bischoff próbował wyjaśnić tę sytuację. Zwrócił uwagę, że wiele osób, których nie było do tej pory w Kalifornii nie jest świadome, jak politycznie nastawiony jest ten stan. A po ostatnich wyborach prezydenckich w USA, Hogan i Donald Trump są jakby "zrośnięci" ze sobą w oczach wielu. Bischoff przyznał, iż Hulk może być rozczarowany. Ale nie powinien być zaskoczony czy zszokowany taką, a nie inną reakcją publiczności na jego osobę. Link do filmu Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • MattDevitto
      Spadek w jakości kart niestety już był zauważalny w poprzednich miesiącach - szkoda, że z ciekawej, trochę innej federacji od reszty powstaje kolejny identyczny produkt.
    • Grins
      Co ten Lauderdale odpierdala... Może do Allie nic nie mam ale Effy to dno a nie zawodnik, nie chciałem tego widzieć może i dobrze że nie ma już tyle czasu tego śledzić, teraz gdy Gage odszedł z GCW raczej już nie będę tak zerkał na ten produkt tym bardziej jeśli ktoś taki jak Effy jest brany pod uwagę jako Main Eventer gali, pojebało totalnie Brett'a że stawia na ten odpad.   
×
×
  • Dodaj nową pozycję...