Pilka nożna - dyskusja ogólna

[wojtek95]

Obiektywny kibic chciałby zobaczyć świetny mecz. Ani jeden, ani drugi takim nie będzie, ale wolę już starcie Man U z The Blues. Barcelona będzie, jak napisałeś, wymieniać kupę podań pod bramką rywala, co jest usypiające. Angielskie drużny będą grać zapobiegawczo i prawdopodobnie padnie wynik 0:0. Rozumiem decyzję Polsatu co do wyboru meczu, ponieważ jest szansa, że Ukraińcy twardo ruszą do przodu i coś ugrają. Ogólnie mecze ćwierćfinałowe ciekawe nie będą, dobrze, że półfinały wynagrodzą to nam z nawiązką.

 

Dopiero przed chwilą się o tym dowiedziałem, ale uważam, że zarówno jeden jak i drugi mecz nie będzie zbyt ciekawy. Jednak wolałbym zobaczyć angielskie starcie no ale teraz jest moda na Barcelone, więc mam nadzieję, że niebędzie to jednostronny mecz i Shahtar coś ugra u siebie.

[josser]

Forza Milan !

 

Inter NIE ISTNIAŁ przez całe spotkanie. Ktoś na stronach fanowskich pisał że Milan nie ma się o co bać, bo będzie jak z Napoli ... i było. Każdy z zawodników dał z siebie wszystko co mógł i nawet Robinho nie będę linczował, bo widać że nie jest to snajper a dogrywający. Pato to geniusz. Zambrotta po kontuzji zagrał 10x lepiej niż Antek bez kontuzji.

 

3-0

[maly619]

Wczoraj znów Bundesliga, choć nie miałem okazji oglądać obu meczy w całości.

 

BVB - Hannover

Niewątpliwie hit kolejki, zwłaszcza patrząc na pozycję obu drużyn. Bardzo ważny mecz także dla Bayernu, który goni Hannover. W prasie wiele mówiło się o kryzysie Borussii, która ostatnio potraciła trochę punktów, a ich przewaga szybko topniała.

Od początku grali Piszczek i Lewandowski. Jednak w pierwszej połowie to Hannover grał lepiej. Więcej atakował, grał dojrzalej w środku pola, po prostu BVB sobie nie radziło.

Połowa zakończyła się jednak bez goli.

W drugiej części spotkania, a nawet po golu Hannoveru na 0-1, Dortmund się obudził i zaczął grać świetny mecz, co poskutkowało 4 golami, gdzie przy dwóch asystę zaliczył Piszczek.

 

Bayern - Gladbach

Bayern musiał wygrać ten mecz, zwłaszcza, że grał z ostatnią drużyną. Niestety znów grali słabo, a niewidoczny był środek pola, gdzie grali Schweinsteiger i Kroos. Oczywiście znów różnicę musieli zrobić skrzydłowi i to po akcji Riberiego i golu Robbena Bayern wygrał 1-0 i wyprzedził w tabeli Hannover, będąc na miejscu premiowanym kwalifikacją do Ligi Mistrzów.

[Rafikov]

Szkoda, że dopiero teraz zajrzałem do tematu, też się chce wyżalić i zdissować Polsat, bo to jest śmiech na sali, ale w zasadzie wszystko Hadaszyszek ładnie napisał. Już mnie kurwica bierzę gdy słysze z ust dziennikarzy/komentatorów Blaugrana, Barca, ahhh ohhh uuuuhhh Messi ahhhh Xavi ahhhhhh. Najlepsze było jak Barcelona w którymś tam sezonie nie wiem czy to było rok temu odpadła z LM i jaką minę do końca edycji miał największy obiektywny ekspert czyli Kowalczyk, jak by małemu dziecku cukierka zabrali po prostu epic. Tak jak Manchester United jest najbardziej znienawidzoną marką w Anglii bo odnisoi sukcesy nie porównywalnie większe od innych klubów angielskich co powoduje złość, tak Barcelona idzie dobrą drogą do bycia najbardziej znienawidzoną drużyną w Europie. W Polsce tak się nie stanie bo mimo wszystko jednak trzeba przyznać, że spuszczających się nad ich grą jest więcej niż przeciwników. Wolę wszystkich angielskich wrogów Manchesteru United od nich. Najśmieszniejsze będzie to, że jak Barcelona nie wygra tej edycji Ligi Mistrzów (są na to duże szanse) to nadal będzie konsekwentnie nazwyana najlepszą drużyną świata

 

Szybko o wczorajszej kolejce ligi angielskiej

 

West Ham - Manchester United 2:4

 

Tak wygrywa drużyna, która ma charakter i mentalność mistrzów. Czerwone Diabły wyjazdowym zwycięstwem postawili poważny krok ku zdobyciu rekordowego 19 tytułu mistrza Angli i w tym miejscu chciał bym pozdrowić Liverpool. Krok jest tym większy, że wszyscy główni rywale do tytułu zaliczyli wczoraj potknięcia, czyli Chelsea, Tottenham i najgroźniejszy Arsenal remisując swoje mecze.

 

Wracając do konkretnego meczu czyli WHU-Man Utd. Pierwsza połowa wbrew pozorom nie była tragiczna choć wynik mówił co innego, bo gracze Sir Alexa przegrywali 2:0 po dwóch słusznie uznanych karnych, na dodatek Vidić powinien wylecieć z boiska pod koniec pierwszej połowy. Nie było źle dlatego, że United konsekwetnie atakowało bramkę Roberta Greena i brakowało po prostu wykończenia. Porównując połowy z meczu z Liverpoolem gdzie United przegrywało 2:0 i nie dawało praktycznie żadnych oznak, że moze zmienić losy meczu tutaj sytuacja była odmienna, dlatego byłem dziwnie spokojny. Sir Alex dokonał szybko zmian w drugiej części wpuścił Groszka, Berbatova i się zaczeła jazda, siła ofensywna Manchesteru była porażająca, czego efektem były 3 bramki Rooneya który już jest starym dobrym Rooneyem, jedną z najważniejszych postaci w drużynie. Kolejną bramkę dołożył Chicharito. Manchester poraz kolejny w tym seoznie potrafił zamienić porażkę 2:0 z pierwszej połowy, na trzy punkty

[maly619]

Co do tego jaki mecz pokazuje Polsat, to mnie cieszy to, że będą pokazywać Barcę, ale tylko z jednego powodu: w tym samym czasie na niemieckim kanale będzie lecieć ManU vs Chelsea, tak więc będę mógł oglądać dwa mecze na raz.

Bo tak, to uważam to za żenadę, no ale Kowalczyk musi mieć w końcu okazję, żeby ubrać ten swój krawat z logiem Barcy

[marcel]

West Ham vs Manchester United

 

Manchester United zrobił wielki krok do zdobycia 19-stego mistrzostwa kraju. Do przerwy było fatalnie. Noble dwukrotnie pokonał Kuszczaka po strzałach z jedenastek. Pod koniec pierwszej połowy Vidić powinien wylecieć z boiska, ale dostał tylko żółtą kartkę za faul taktyczny i nic nie wróżyło na udaną pogoń w drugiej połowie. Tym bardziej, że Ferguson odbywa karę zawieszenia i nie mógł zastosować swojej słynnej suszarki. Od czego jest jednak Wayne Rooney? Jest w tym sezonie dalece od formy, ale obudził się w najważniejszym momencie. Hat-trick, do tego bramka nowego Solskjaera i United coraz bliżej zdobycia rekordowej liczby mistrzostw. Do tego wszyscy główni rywale pogubili punkty. Takie mecze tylko dodadzą im pewności siebie i na 7 kolejek przed końcem śmiem twierdzić, że nikt ich nie zepchnie już z fotela lidera.

[hadaszyszek]

O ile się nie mylę, pomimo że Ferguson nie mógł siedzieć na ławce rezerwowych to przecież jako trener mógł zejść do szatni. Szkoda, że nie było słynnego białego telefonu (on to chyba robi specjalnie by zagrać na nosie FA), tylko jakaś mała słuchawka w uchu, no ale był to mecz na wyjeździe .

 

Suszarka więc raczej była. Jak pisałem, zawiesili SAF'a tylko na ławkę rezerwowych, na przerwę mógł do szatni zejść.

[Luzak]

Manchester pokazał klase, jak na przyszłego mistrza Anglii przystało. Ma 7 pkt przewagi nad Arsenalem, ci mają mecz zaległy, ale to mecz z Tottenhamem i bede z całej siły ściskał kciuki za Koguty !

 

hadaszyszek - z tego co wiem, bardzo rzadko zawieszają (o ile w ogóle to robią, bo takiej sytuacji nie pamietam) trenera do szatni. Aktualnie dwóch trenerów z klubów którym kibicuje jest zawieszonych, co lekko irytuje ... Wierze jednak, że Manchester i Celtic zdobedą mistrzostwo swoich krajów, bo wszystko układa sie jak narazie bardzo dobrze

[RobVanDam]

Nikt tutaj nie dyskutuje na temat naszej ekstraklasy jest przecież bardzo w tym roku zacięta

[josser]

Polsat musi przy wyborze transmisji kierować się atrakcyjnością widowiska dla postronnego obserwatora. Wielkim wyznacznikiem tego jest klasa OBU zespołów, zawodnicy OBU zespołów i klimat budowany przez OBA zespoły.

 

Oto jak o tej decyzji Polsatu pisze kibic Barcelony: ''Wszyscy kibice Fc Barcelony i Szachtara Donieck, oraz entuzjaści pięknego futbolu są niezwykle zadowoleni z decyzji telewizji Polsat o pokazaniu w dniu 6 kwietnia potyczki w lidze mistrzów wyżej wymienionych zespołów''.

 

Myślę, że to angielskie drużyny pokazałyby ten " piękny futbol"... Może nie byłoby tu wspaniałych podcinek i dużej ilości podań, ale byłoby to, czego właśnie potyczce Barcy brakuje: Jaj

[Longer]

Co do tego jaki mecz pokazuje Polsat, to mnie cieszy to, że będą pokazywać Barcę, ale tylko z jednego powodu: w tym samym czasie na niemieckim kanale będzie lecieć ManU vs Chelsea, tak więc będę mógł oglądać dwa mecze na raz.

 

Jaki fan "wierny" fan Barcelony na pewno nie odpuszczę środowego spotkania na Polsacie, ale chętnie pooglądałam również ManU vs Chelsea. Jaki kanał?

[maly619]

Ligę Mistrzów w Niemczech pokazuje SAT 1

 

A co do tej pięknej gry angielskich zespołów, to różnie to może być. Z tego co pamiętam, to spotkania drużyn angielskich w LM raczej nie były zbyt bogate w gole i padały wyniki typu 0-0, 1-0.

Nie zmienia to jednak faktu, że jest to najlepsza para, która była ogłaszana hitem kolejki i to ten mecz powinien być puszczany.

[ajfan]

Jaki fan "wierny" fan Barcelony na pewno nie odpuszczę środowego spotkania na Polsacie, ale chętnie pooglądałam również ManU vs Chelsea. Jaki kanał?

 

Dziś widziałem zajawkę Barca Szakhtar na kanale 59 N Sportu, więc na głównym powinna lecieć "Bitwa o Anglię" (na to liczę : > )

[maly619]

Jednak nie będzie meczu Chelsea - Manchester na kanale niemieckim. Okazało się, że będą dziś pokazywać Schalke, a w środę meczu nie będzie wcale na ich kanale.

 

[ Dodano: 2011-04-05, 23:56 ]

Cud w Mediolanie!

Chyba tylko tak można nazwać to co się tam stało. Mimo iż bardzo kibicowałem Schalke, to nie wierzyłem, że im się uda. A jednak i to aż 5-2.

Mecz zaczął się fatalnie, bo już w pierwszej minucie gola strzelił Inter. Jak się jednak później okazało, była to tylko zapowiedź ciągłej wymiany ognia, choć w tym przypadku przeważał Inter. Jednak Schalke zawsze udawało się w jakiś sposób strzelać gola wyrównującego i tak dotrwaliśmy do przerwy.

Druga połowa zaczyna się i znów taki sam schemat, czyli wymiana ognia i ciągłe ataki. Jednak tym razem pierwsi gola strzelają zawodnicy Schalke i to jakby trochę podłamało Inter, bo zaczął grać fatalnie i praktycznie już w tym meczu nie istniał. Schalke wykorzystało to strzelając kolejnego gola, a potem druga żółta dla Chivu praktycznie przesądziła. Pod koniec jeszcze jedna bramka i wygrana aż 5-2, na terenie wroga (!!!) stałą się faktem.

Czy Schalke ma już pewny awans? Historia piłki nożnej zna różne przypadki, ale nie ma co ukrywać, że jeśli zagrają tak dobrze jak w Mediolanie, to mogą jeszcze bardzo mocno powalczyć i już nikt nie będzie mógł ich lekceważyć.

 

Real - Totenham - widziałem tylko gole, ale nie ma co tu dużo gadać, Real rozgromił rywala, dominował w pełni i zasłużył na wygraną. Nie wiem, czy czerwona dla Croucha była słuszna, ale na pewno miała duży wpływ na wynik, a Real po prostu to wykorzystał, by spać spokojnie przed rewanżem.

[josser]

Kto nie oglądał spotkania Inter - Schalke, ten niech żałuje. Już dawno oglądanie meczu nie sprawiło mi tyle radości, totalne upokorzenie włoskiej drużyny na własnym boisku, po prostu pięknie. Zawsze uważałem, że Inter to bardzo przeciętna drużyna (z Mourinho chociaż w obronie niepodzielnie rządzili, a teraz to poziom prawie jak z rodzimej ligi) z olbrzymią dozą szczęścia w wielu wielu meczach. Oczywiście, dzięki rewelacyjnemu Eto (od 10 lat ciągle tak samo wysoki poziom, niesamowite!) i Sneijderowi niektórym czasem ich gra mogła się podobać. Dla mnie już mecz z Bayernem udowodnił, że w tym sezonie Włosi do dalszej gry w LM się nie nadają.