Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Pilka nożna - dyskusja ogólna


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  471
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.09.2012
  • Status:  Offline

To dlaczego w 2006 r. nie doszła ? Tak mówicie, że ta kadra słaba, a zrobili to co nie udało się na dwóch ostatnich mundialach. Nie mówię, że jest ona jakaś super, nie umowa się np. do tej z 2002 r., ale już tą z 2010 niszczy całkowicie.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/341/#findComment-356918
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • maly619

    648

  • Euz

    359

  • Bastian

    325

  • NalepRKO

    272

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  210
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.01.2014
  • Status:  Offline

Ambrose taka prawda, mimo, że odpadli w 1/4 w 2006 to jednak mieli dużo silniejszą kadrę niż teraz. Obecna Kadra Brazylii jest połączeniem tych starych i tych młodych, jednak mogę powiedzieć może 2 bardzo dobrych zawodników Brazylii w ofensywie na tą chwilę.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/341/#findComment-356919
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  471
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.09.2012
  • Status:  Offline

Ale co z tego, że mieli silną kadrę, skoro odpadli w 1/4 ? Dzisiejsza kadra jest taka średnia. Według mnie słaba kadra to była 4 lata temu.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/341/#findComment-356920
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  210
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.01.2014
  • Status:  Offline

W tym roku też trochę szczęście pomogło oraz to, że grali u siebie.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/341/#findComment-356922
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  441
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.01.2014
  • Status:  Offline

To dlaczego w 2006 r. nie doszła ? Tak mówicie, że ta kadra słaba, a zrobili to co nie udało się na dwóch ostatnich mundialach. Nie mówię, że jest ona jakaś super, nie umowa się np. do tej z 2002 r., ale już tą z 2010 niszczy całkowicie.

Jest różnica w tym czy gra się u siebie mistrzostwa, czy w innym kraju. Anglia i Francja wygrały swoje jedyne mistrzostwo właśnie u siebie. Z resztą wystarczy włączyć dzisiejszy mecz i zobaczyć, że gra tylko Oscar, któremu zagrywa piłki Luiz. Reszta się dosłownie pląta po boisku.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/341/#findComment-356924
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Gdybanie czy kadra z 2006 zaszłaby dalej, czy nie jest bez sensu totalnie, więc skończcie to ;)

 

Co do meczu, to ułożyło się tak jak chciałem :D Brazylia kolejny raz skompromitowana. Szczerze jestem trochę w szoku, bo Silva i Luiz to jedni z najlepszych obrońców świata. Brazylia miała być drużyną o najlepszej obronie świata, a okazuje się, że w defensywie grają bardzo słabo, a lepsi od nich w tej kwestii są nawet Argentyńczycy, którzy przecież nazwiskami tam nie świecą. I to moim zdaniem pokazuje w czym tkwi problem Brazylii. W trenerze. Bo Brazylia grała totalnie bez pomysłu. Dopóki mieli Neymara coś tam grali, jakiś pomysł był. Neymar się stracił i okazało się że w tej drużynie nie ma żadnej koncepcji.

 

Jeszcze wracając do meczu, parę słów na temat sędziego tego spotkania. Facet podejmował dużo kontrowersyjnych decyzji, chociaż z większości się wybroni - nie było ewidentnych błędów. No może poza tą pierwszą sytuacją, bo tutaj wyraźnie powinno być czerwo + wolny. Tyle, że w tym przypadku myślę, że czerwona dla Silvy byłaby większym problemem dla Brazylii niż ten karny.

 

Ogólnie to bardzo się ciesze z takiego rozstrzygnięcia. Oby jutro podobny los czekał Argentynę ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/341/#findComment-356927
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Brazylia - Holandia 0:3

Była chrapka na złoto, nie ma nic. Zespół Brazylii nie zdołał się podnieść po tragicznym półfinale. Samo dopuszczenie do pierwszej sytuacji, gdzie faulowano Robbena, nie przypuszczam żeby było powodem początkowej dezorganizacji. Drugi gol również jest wynikiem zarówno słabej gry jak i psychiki Canarhinios mimo iż tej bramki również nie powinno być. Troszkę ironia losu, kiedy wszyscy zarzucali Brazylii, że cały czas pomagał im sędzia, a tutaj to właściwie arbiter zapewnia brąz Oranje. Mimo to uważam, że gospodarze nie porwaliby nawet bez straty tych dwóch goli, bo byli gorsi i to dużo. Wciąż zmiażdżeni meczem z Niemcami niezbyt werzyli w sukces. Trudno mi powiedzieć, że jakkolwiek im w ogóle zależało na trzeciej pozycji. Być może tak, ale przegrali z Holandią, sędzią i własnym brakiem motywacji. Mają bardzo dużo do omówienia, bo bez Neymara kompletnie nie istniała. Jaka również przyszłość czeka Scolariego? On odchodzić nie zamierza, ale po tym blamanżu spada na niego krytyka. Miał powtórzyć swój sukces z 2002 mając kadrę złożoną z młodych gwiazd, a nie zdobył medalu z zespołem, który w najważniejszym meczu przestał istnieć wraz ze stratą głównego zawodnika. Pierwszy raz widzę, żeby brak jednego gracza doprowadził do całkowitej katastrofy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/341/#findComment-356928
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  797
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.10.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Najsłabsza mundialowa Brazylia, którą oglądam. W sumie, może to i dobrze, że skompromitowali się nawet w meczu o brąz. Trzeba przewietrzyć wszystko od góry do dołu, poczynając w związku (chodzą słuchy, że powołania są z góry ustalane, kto ma grać, a kto nie). Mam nadzieję, że za 4 lata będę mógł cieszyć się z 6 mistrzostwa dla Canarinhos.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/341/#findComment-356930
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Brazylia - Holandia 0-3

Robin van Persie 3' (rzut karny) ; Daley Blind 17' ; Georginio Wijnaldum 90 + 1'

 

Media próbowały podgrzać temperaturę tego meczu przypominając pełne bramek mecze o trzecie miejsce rozgrywane w XXI wieku na mundialach. W 2014 ujrzeliśmy jednostronne widowisko. Nie dziwię się Arjenowi Robbenowi, że nie chciał grać w tym meczu, ponieważ Brazylijczycy ostro go traktowali. Robin van Persie strzelił w końcu gola w fazie pucharowej mundialu, bo w poprzednich meczach był spalony częściej niż typowa blachara. Jasper Cilessen z kolei chyba cieszy się, że Louis van Gaal meczem w Brasilii skończył pracę z reprezentacją, bo gdyby jeszcze popracował, to bramkarz Ajaxu w końcówce każdego meczu dostawałby nerwicy patrząc w kierunku ławki rezerwowych, czy przypadkiem nie zostanie zmieniony. Holandia przywozi medal z drugiego z rzędu mundialu, choć to pokolenie chyba było stać na coś więcej niż srebro i brąz...

A Brazylia? Jak tak słucham teorii o tym, że kontuzja Neymara pokrzyżowała Brazylii plany w zdobyciu mistrzostwa świata to dochodzę do wniosku, że ,,Canarinhos" są gorsi od...Polski. Kraj Kawy liczy na jednego, my liczymy na trzech, którzy do niedawna grali razem w BVB. Oglądając mecz z Holandią zastanawiałem się, kiedy brazylijscy gracze z wirtuozów przemycających na boiska pełne kamer przemycających bajeczne zagrania rodem z meczów osiedlowych zamienili się w przeciętnych technicznie brutali bazujących jedynie na stałych fragmentach gry...

Europa - Ameryka Południowa 2-1 w meczach o naprawdę wysoką stawkę. Kto jutro wygra mecz rozstrzygający tę rywalizację?

 

Brazylia: Julio Cesar 2.5 - Maicon 2, Thiago Silva 2, David Luiz 2, Maxwell 2 - Luiz Gustavo 2 (46. Fernandinho 1), Paulinho 2 (57. Hernanes 1), Oscar 3.5, Ramires 3 (73. Hulk bez oceny), Willian 2 - Jo 2

Trener: Luiz Felipe Scolari 2

 

Holandia: Jasper Cillessen 3.5 (90 + 3. Michel Vorm bez oceny) - Stefan de Vrij 4, Ron Vlaar 4.5, Bruno Martins Indi 3.5 - Dirk Kuyt 3.5, Jordy Clasie 3.5 (90. Joel Veltman bez oceny), Georginio Wijnaldum 4, Arjen Robben 3.5, Daley Blind 4 (70. Daryl Janmaat 3.5) - Robin van Persie 4

Trener: Louis van Gaal 4

 

Sędzia: Djamel Haimoudi (Algieria) 1

Gracz meczu: Ron Vlaar (Holandia)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/341/#findComment-356931
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  441
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.01.2014
  • Status:  Offline

Niestety nie będę miał okazji oglądać dzisiejszego finału i dlatego mam pytanie czy znacie jakąś stację radiową w której będzie komentowany ten mecz? Włączę sobie przez internet w telefonie jak będę jechał, więc może być nawet jakaś zagraniczna.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/341/#findComment-356933
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Ależ ja się umęczyłem na tym meczu! Kolejny fatalny występ Brazylii, którą Holandia pykała jak chciała i jakby od niechcenia. Męczarnie Canarinhos przypominały mi występy naszych Orłów. Jedno wielkie bicie głową w mur, a jak już się udało stworzyć jakąś sytuację, to wykończenie co najwyżej z kategorii rozbudzenia golkipera Pomarańczowych. Gdzieś tak w okolicach 60 minuty doszedłem do wniosku, że nie ma się co biczować i poszedłem spać. Zatem moja ocena meczu jest do tego momentu, ale nie przypuszczam (patrząc na wynik), żeby obraz gry się zmienił, gdy już smacznie spałem.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/341/#findComment-356939
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Brazylia- Holandia 0:3

Brazylia spodziewanie poległa w meczu o trzecie miejsce, choć i tak ich gra była o niebo lepsza niż w meczu z Niemcami. No ale takie wrażenie mogło być spowodowane także tym, że Holendrzy nie atakowali z takim zapałem jak Niemcy, dlatego Brazylia też miała swoje szanse na strzelenie bramki, a przynajmniej nie straciła ich tak wiele jak poprzednio, choć przyjęcie trzech bramek to też nic przyjemnego.

Można powiedzieć że przy dwóch pierwszych bramkach Holendrom trochę pomógł sędzia, bo faul był na pograniczu pola karnego. No ale jakby Silva dostał czerwoną kartkę to nie mogliby mieć pretensji, bo Holender wychodził na idealnie czystą pozycję. Natomiast w pewnym momencie drugiej akcji był spalony o jakieś pół stopy, a mniejsze spalone zdarzało się sędziom gwizdać.

Oba zespoły miały swoje okazje, choć Brazylijczycy zaczynali przy polu karny rywala mocno kombinować i często z ich akcji nic nie wychodziło, lub pewnie wyłapywał je Cillessen. Cesar też miał kilka okazji do wykazania się, a przy bramkach nie miał szans. W ogóle to przez te kilka dni dostał mocno po psychice i pewności siebie i teraz może mieć problem z odbudowaniem się.

Byłem za Holandia w tym meczu i cieszy mnie że wygrali. Brazylia nie grała dobrze i jakby jakimś cudem udało im się wygrać to na pewno nie można by było powiedzieć że zwyciężyli zasłużenie. Ich zawodnicy się w tym meczu nie wyróżniali, a taki Hulk wchodzący na zmianę starał się biegać za dwóch i strzelać żeby poprawić wynik, a bez wsparcia kolegów nic nie zdziałał.

Dziś trzymam kciuki za Niemiaszków. Nie do końca dlatego że jakoś bardzo ich lubię. Bardziej dlatego że nie lubię zespołu Argentyny jako całości i mam nadzieje że przyjmą kilka bramek :grin:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/341/#findComment-356947
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Ja chciałbym, żeby Argentyna skopała dupę Niemcom aż miło. Messi mógłby im załadować z trzy bramki. Ale będzie pewnie na odwrót i Szwabusy wygrają ten mecz z 2:0 lub 3:0, a na dokładkę Thomas Müller zostanie królem strzelców. Przerąbane, ale co poradzić. Patrząc obiektywnie to Niemcy grają na tych mistrzostwach po prostu najlepiej.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/341/#findComment-356950
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  692
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.06.2007
  • Status:  Offline

No i karma się zemściła.

Jak w meczu z Meksykiem japoński arbiter sędziował na Brazylię, tak w meczu o 3 miejsce sędzia praktycznie wydrukował wynik dla Holandii. Karny, gdzie faul był jakiś metr od pola karnego i gol ze spalonego (choć interwencji Luiz'a nic nie tłumaczy), a potem brak karnego dla Brazylii.

 

Fajnie w meczu pracował Oscar i Thiago Silva. Zabrakło Marcelo. Rozczarowali Jo i Hulk. Generalnie gdy nie ma Neymara, to Brazylii brak dobrego napastnika. Dawno już tak nie było. Już nawet Robinho dałby Brazylii więcej niż Fred i Jo.

 

A Holandia grała średnio, ale poprawnie. Jak zwykle Robben zachwycał szybkością. No i Blind zagrał niezły mecz.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/341/#findComment-356952
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

Ja chciałbym, żeby Argentyna skopała dupę Niemcom aż miło. Messi mógłby im załadować z trzy bramki. Ale będzie pewnie na odwrót i Szwabusy wygrają ten mecz z 2:0 lub 3:0, a na dokładkę Thomas Müller zostanie królem strzelców. Przerąbane, ale co poradzić. Patrząc obiektywnie to Niemcy grają na tych mistrzostwach po prostu najlepiej.

 

Z ciekawości zapytam, skąd taka nienawiść do Niemców? Myślałem, że z nienawidzenia krajów i ich drużyn ze względów historycznych się wyrasta po gimnazjum. Piłkę Niemcy grają bezdyskusyjnie najlepszą co obaj przyznajemy, do tego moim zdaniem jest najatrakcyjniejsza dla oka.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/341/#findComment-356954
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Wiele emocji w sieci wywołuje oglądalność pierwszego RAW na nowej platformie. Stąd też jestem ciekawy jak u nas na forum ludzie zapatrują się na wynik uzyskany przez HHH'a i spółkę. Dla przypomnienia: Czy powyższe liczby są zadowalające? Czy jednak rację mają Ci, którzy zwracają uwagę na to, że mimo wytoczonych potężnych dział ta liczba nie robi wrażenia, szczególnie jeśli chodzi o Stany Zjednoczone?
    • IIL
      Od dawna interesuje mnie polska scena wrestlingowa. Na przestrzeni lat w sieci pojawiło się wiele różnych stron poświęconych wrestlingowi, które niestety odeszły w zapomnienie.  Chciałbym, aby ten wątek służył dzieleniem się różnymi linkami do stron zapisanych w Internet Wayback Machine jakie zapamiętaliście z dawnych lat. Dzięki temu pamięć o nich nie zaginie i kto wie, może znajdą się również ich autorzy i uda się je jakoś przywrócić do życia jako np. część archiwum forum (jak to było w przypadku Archiwum forum BGZ Wrestling).    Na dobry początek lista tego, co udało mi się wykopać osobiście...  attitude.pl/forum - warto zacząć od archiwalnej wersji tego właśnie forum. Tak mniej więcej wyglądało to miejsce, gdy zacząłem zaglądać tutaj po raz pierwszy: Attitude Wrestling Forum :: Strona G³ówna WEB.ARCHIVE.ORG Ciekawe jest tutaj to, że w kopiach zapisu forum Attitude znajdują się również archiwalne zapisy shoutboxa.  forum i portal BGZ Wrestling Portal: BGZ Wrestling Forum: Najlepsze Polskie Forum Wrestlingowe :: WEB.ARCHIVE.ORG Forum: BGZ Wrestling Forum :: Strona G³ówna WEB.ARCHIVE.ORG Serwis Ultimate Wrestling Portal: Ultimate Wrestling - Newsy, profile, biografie, felietony, wyniki, raporty. Portal fanów wrestlingu. U nas dowiesz siê wszystkiego na ten temat! WEB.ARCHIVE.ORG Ultimate Wrestling - Newsy, profile, biografie, felietony, wyniki, raporty. Portal fanÃw wrestlingu. U nas dowiesz siê wszystkiego na ten temat! Gra UWF: Ultimate Wrestling Federation :: Strona G³ówna WEB.ARCHIVE.ORG Forum: Ultimate Wrestling :: Strona G³ówna WEB.ARCHIVE.ORG wrestlingmania.prv.pl - forum z którego wyłoniło się później UltimateWrestling https://web.archive.org/web/20050128021224/http://www.wrestlingmania.prv.pl/ wcw4life.prv.pl - strona o WCW WCW 4 life WEB.ARCHIVE.ORG NajwiÃksza polska strona po¶wiêcona WCW nwo-4life.prv.pl - bardzo ładna i rozbudowana strona poświęcona historii stajni nWo. Ktoś zna autora tej strony? New World Order WEB.ARCHIVE.ORG Wszystko o nWo   Pro Wrestling Quiz - gra quizowa autorstwa @ Maxi4 , działająca najpierw na UltimateWrestling, a następnie pod domenami pwq.xad.pl i pwq.nmj.pl. Osobiście uwielbiałem tę zabawę. PWQ na forum UW: Ultimate Wrestling :: Zobacz Forum - PWQ WEB.ARCHIVE.ORG pwq.nmj.pl pwq.nmj.pl :: Strona G³ówna WEB.ARCHIVE.ORG 4-corners.pl / wrestlingforum.pl - forum, które założyłem i prowadziłem od 2009 do 2013 roku https://web.archive.org/web/20120521025529/http://wrestlingforum.pl/ prowrestling.pl - portal, który zbierał informacje z polskiej sceny w jednym miejscu, przeprowadzał wywiady, itd. Wrestling - Polska Scena Wrestlingowa WEB.ARCHIVE.ORG ringskill.pl - forum o wrestlingu RingSkill - Forum o Wrestlingu • Strona główna forum WEB.ARCHIVE.ORG   Jest tego o wiele więcej, także temat będzie rozwijany Nigdy nie byłem e-fedziarzem, ale na przestrzeni lat przewinęło mi się wiele for o tej tematyce. Może znajdą się tutaj dawni gracze, chcący odkopać część tej historii?   Jakie z w/w stron odwiedzaliście? Co pamiętacie z tamtych czasów? Zapraszam do dzielenia się linkami i dyskusji na temat dawnej polskiej sceny wrestlingowej.
    • RomanRZYMEK
      Tydzień temu pisałem, że boję się, że przez zmianę formatu na 3h poziom spadnie na łeb na szyję, ale ten SmackDown wypadł serio bardzo przyjemnie! Oglądało mi się go nawet lepiej niż RAW na Netflixie, ale po kolej:   - Nie pierdola się w tańcu - Romek po spławieniu Solisty chce odzyskać to co jemu należne. Heyman w promo z Rhodsem brzmiał już bardziej jak Heyman którego znamy z ostatnich lat Bloodline - „That’s a Spioler!”. W sumie to dosyć logiczne, ale chciałbym zwrócić uwagę na jeden fakt - fani na arenie w reakcji na słowa Heymana o chęci odzyskania pasa przez Romka nie dali już prawie żadnego popu. Zamiast tego pojawiły się chanty “Cody”. Mimo że Title Run Romka oceniam jako najlepszy w XXI wieku, to ludzie nie chcą oglądać go znowu z pasem. Ewentualny program z Rhodsem o pas wróciłby Romka do punktu wyjścia - fani znowu by się od niego odwrócili. Mi to na rękę, bo Reignsa ogląda się najlepiej jak jest Heelem czy Tweenerem (patrz program z Undertakerem i słynny segment - This is My Yard Now). Plus też za to, że nie robią z nas debili jeśli chodzi o Romana - od czasu jego powrotu nie dał żadnego słodko pierdzacego proma, że kocha fanów ITP. Dalej jest Tribal Cheefem, tylko dzięki strory z Solo ludzie automatycznie opowiedzieli się po jego stronie.     - Kevin Owens używa tak logicznych i trafnych argumentów, że nie chce się na niego buczeć. Wiedziałem po tym segmencie na RAW gdzie Cody zbija piony z Rockiem, że Kev wyciągnie to Cody’emu i słusznie. Plus jeszcze ten argument, że przez Rhodesa Reigns znowu odbudowuje swoje wpływy i zatruje federacje - zajebiste. Uwielbiam takie przecinanie się różnych historii, kiedy ma to sens i podłoże storylineowe.     - Mochy początek Tiffy - bardzo fajne promo. Nie ma słodkiego gadania, to Tiffy Time. Podoba mi się jak prowadza poszczególne postacie. To nie jest tak, jak za Vince’a, że każdy Heel czy Face ma się zachowywać tak samo. Nie. W erze Tryplaka fani utożsamiają się z postacią, a nie z Heelem/facem.     - ciekawy jestem co z Solo. Dzisiaj się nie pojawił, ale nowe Bloodline, a raczej Fatu dzięki temu mają szansę żeby jeszcze bardziej zaistnieć. Przy promo Fatu przed walką nie było już „I love you Solo”, czyżby rozbrat z Solistom? 
    • HeymanGuy
      WWE SmackDown! 10.01.2025  Heyman: SmackDown zaczęło się naprawdę mocnym segmentem z Paulem Heymanem. No bo, kto inny może zacząć show i sprawić, że cała sala milczy z podziwu? Paul, jak to Paul, opowiadał o powrocie Romana Reignsa na szczyt, co było całkiem epickie, ale od razu wyczułem, że coś się szykuje. Przewidywałem chaos, ale… gdy Rhodes i Owens zaczęli się wzajemnie kopać, a Heyman pozostał sam na ringu, wiedziałem, że będzie to jedna z tych gal, gdzie wszystko może się zdarzyć. Potem przyszli Jacob Fatu i Tama Tonga, i po prostu wiedziałem, że coś się święci! To była dobra zapowiedź tego, co zdarzy się potem. WWE Women's US Title Match - Chelsea Green (c) vs. Michin: Cała ta walka była solidna, ale brakowało mi większego „wow”. Michin to zawodniczka, którą chcę zobaczyć w większych rolach, bo ma coś w sobie, ale w tej walce była trochę przytłoczona. Green? Cóż, z jej aktualnym gimmickiem była całkiem nieźle dopasowana, zwłaszcza z pomocą Piper Niven przy boku. Jednak, jak na mistrzynię, nie widać w niej jeszcze aż takiej charyzmy, która trzymałaby mnie na krawędzi fotela. Może to kwestia czasu, ale tej walki nie zapamiętam na długo. To była walka, którą można było potraktować lepiej, bo potencjał był. Los Garzas vs. Pretty Deadly: Przyznam, że tu miałem mieszane uczucia. Z jednej strony Los Garzas naprawdę pokazali, że są drużyną, której trzeba będzie się bać w przyszłości – ich współpraca na ringu była świetna. Z drugiej strony – Pretty Deadly... nie wiem, co o nich myśleć. Mają coś, ale na pewno muszą popracować nad tym, żeby nie zostać zapomnianymi. Kiedy Wilson krzyczał o pomoc od DIY, naprawdę się uśmiechnąłem, bo to było takie "niedorzeczne", że aż zabawne. Zwycięstwo Los Garzas jest okej, bo ci goście zasługują na więcej. To ten TT, który może być na topie, więc fajnie, że wygrali. Pretty Deadly? Ehh, jeszcze muszą coś udowodnić. WWE US Title Match - Shinsuke Nakamura (c) vs. LA Knight:  To była naprawdę dobra walka, bo obaj ci zawodnicy mają świetną chemię. Knight to mistrz trash talku, ale z Nakamurą robią naprawdę fajną dynamikę. Ich wymiany na ringu były naprawdę solidne, chociaż… no właśnie, zakończenie. Znowu, WWE, naprawdę? Wchodzi Fatu i Tonga i psują zabawę, jak co tydzień? Oczywiście, trochę się tego spodziewałem, ale jak patrzyłem na to jak walka się układa i zaczyna dobrze wyglądać, to naprawdę szkoda, że nie dostała ona solidnego zakończenia. Była energia, była akcja, ale ta końcówka była po prostu niewykorzystanym potencjałem. Walka, która miała potencjał na coś więcej. Szkoda tego zakończenia, które pewnie do niczego wielkiego nie doprowadzi. A-Town Down Under vs. Motor City Machine Guns: Patrząc na różnicę we wzroście, wiedziałem, że to będzie jedno z tych starć, gdzie „David” znowu pokona „Goliata”. Sabin i Shelley dali naprawdę świetną lekcję szybkiego, precyzyjnego wrestlingu, a Waller i Theory – choć byli więksi – musieli się bardziej postarać, żeby dotrzymać im tempa. To była naprawdę szybka, zwięzła walka, w której obie drużyny miały szansę się wykazać, ale to Motor City Machine Guns wyszli na prowadzenie, co było absolutnie zasłużone. Ich hot tagi to czysta przyjemność do oglądania. Jeden z najlepszych momentów gali. Wspaniała energia i świetne starcie, poproszę o więcej MCMG w WWE. Naomi vs. Bianca Belair vs. Bayley vs. Nia Jax: Cały segment z Tiffany Stratton był fajny, bo jak ją zobaczyłem, od razu poczułem, że ma ten charakter, który przyciąga fanów. Jest trochę niegrzeczna, ale jednocześnie można ją polubić, zobaczymy co pokaże jako nowa mistrzyni. Z kolei sama walka... cóż, każda z zawodniczek miała coś do udowodnienia. Bayley w końcu otrzymała swoją chwilę, wygrywając z Naomi, ale to była raczej okazja do dalszego rozwoju fabuły, a nie jakiś wielki breaking point, który zapadłby w pamięć. Z kolei Jax... Czułem, że jej progres na ringu widać. Naprawdę zrobiła ogromny postęp, co sprawia, że zaczynam się cieszyć na każdy jej występ. Odczułem, że Bayley i Jax miały naprawdę swoje momenty. Fajnie zobaczyć, jak Jax staje się lepsza, ale pasa pewnie długo nie tknie z powrotem. Jimmy Uso & Cody Rhodes vs. Jacob Fatu & Tama Tonga: No i na koniec... Z jednej strony - świetny brawl, bo te wszystkie dymy i zgrzyty między Rhodesem, Owens'em, Fatu i Tonga były budowane przez całe miesiące. Fatu i Tonga to naprawdę intensywni goście, ale szczerze mówiąc, to wszystko było do przewidzenia. Owens musiał pojawić się, by „rozgrzać” walkę, Cody musiał zrobić swoje, a na koniec... no cóż, Fatu i Tonga po prostu zdominowali. Walka była dobra, ale końcówka była jak z książki w pierwszej klasie, przewidywalna od A do Z.  Niestety, brakowało tego „wow” na końcu. Całe SmackDown miało momenty, które sprawiały, że było warto go obejrzeć, ale zabrakło większej liczby momentów w stylu ,,OMG", które sprawiają, że gala zostaje w pamięci na długo. Kilka dobrych walk, trochę fabularnych wstawek i segmentów, ale brakowało czegoś, co naprawdę przyciągnęłoby uwagę na dłużej. Kiedy kończyła się gala, miałem mieszane uczucia – bo chociaż była to solidna robota, to trochę brakowało tego czegoś, co by wybuchło. Solidny, ale nie wybitny odcinek. Czasami zastanawiam się, czy WWE nie za bardzo polega na przewidywalnych zakończeniach, zamiast zaskakiwać nas bardziej, zwłaszcza jeśli rozmawiamy o niebieskiej tygodniówce.
    • RomanRZYMEK
      Bardzo ciekawa opinia. Podparta mocnymi argumentami! Sam przyznam, że jestem dosyć nostalgicznym typem człowieka jeśli chodzi o wrestling i taki Last Dance Ceny wygrywający 17 mistrzostwo obejrzałbym chętnie, ale po Twoim poście i argumentach patrzę teraz na to z innej - z Twojej strony i jestem w stanie dojść do wniosku, że kurczę masz dużo racji. Wygrana Ceny już w Royal Rumble zamyka furtkę do dużo ciekawszego story, mianowicie - pogoń Ceny za tym 17 tytułem mistrza świata. Czy nie lepiej zrobić story w którym Cena goniący za tym rekordem w czasie Last Dance wpada w frustrację, zawód. Może to dać furtkę choćby do teasowania jego Heel Turnu. Dosyć łatwo i w logiczny sposób to rozpisać na dłuższą metę, aniżeli Cena wygrywający Royal Rumble. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...