Pilka nożna - dyskusja ogólna

[Fox Mulder]

Czym błysną Neymar ?

 

4 gole i asysta, to całkiem niezły bilans jak na 5 meczów.

 

 

Nie błysnął on niczym !

 

Chociażby asysta w meczu z Kolumbią.

 

Muller,

 

Błyszczał tylko w grupie, w pucharowej fazie nie lepszy niż Neymar.

 

Hummels

 

Zagrał tylko 1 mecz, podobnie jak Paulinho w fazie pucharowej więc słabe przykłady.

 

Nawet w Brazylii takie osoby jak Silva, Luiz

 

Oni akurat w fazie pucharowej grają lepiej niż Neymar, ale w obliczu całego turnieju to równy poziom.

 

 

A i gdzie te ataki kolanami w plecy, których jest po kilka w każdym meczu?

[Euz]

Szpaku jednak miał rację. Na Yepesa mówi się "Dżepes":

Dziepes, on za twardo te dż wymawiał, ale pisałem już tutaj wcześniej o tym, że niepotrzebnie sie przypierdalają do niego o to

[Majkel139]

Paulinho biją Neymara na jajca.

 

Ty oglądasz te mecze czy czytasz jakieś relacje tekstowe z onetu? Ten sam Paulinho na którego wszyscy narzekali aż do składu wskoczył Fernandinho. Przecież gdyby nie pauza Gustavo przez kartki Paulinho nie powąchałby murawy.

[Euz]

Paulinho gra beznadziejnie, Thiago Silva oprócz gola w meczu z Kolumbią grał bardzo przeciętny mundial, więc też się dziwię temu, że ktoś uważa, że oni grali jakoś zajebiście. Nie da się ukryć, że to Neymar ciągnął tę Brazylię za uszy, aczkolwiek nie uważam, żeby w najważniejszych meczach czyli z Chile i Kolumbią zagrał lepiej niż przeciętnie. Dobrze poradził sobie w fazie grupowej (poza meczem z Meksykiem), ale trzeba spojrzeć prawdzie w oczy, nie daje on tyle Brazylii co kiedyś Bebeto, Romario, Rivaldo, Ronaldo, czy nawet Ronnie. Nie jest to lider na jakiego się go kreuje, jest natomiast liderem jeśli chodzi o $$. Bardziej doceniam wkład na tym mundialu Robbena w gre Holandii - wystarczy zobaczyć na mecz z Meksykiem czy Kostaryką. W tym drugim, jak to napisał ktoś na weszło, w pewnym momencie wyglądało jakby z Kostaryką grał sam Robben, reszta była bezradna. Absolutnym liderem był także James Rodriguez, który nie dość, że asystował i strzelał ważne bramki w każdym meczu, to widać było po nim, że poziomem przerasta wszystkich swoich kolegów, kolegów, którzy po prostu okazali się w kluczowym momencie za słabi i zbytnio odstawali od swojego lidera. Messi także zrobił zdecydowanie więcej dla Argentyny, więcej zrobił także Muller dla Niemiec swoimi golami i asystami. Jeśli na chwilę obecną miałbym zrobić 11 najlepszych graczy turnieju to w pierwszym składzie raczej na pewno nie znalazłoby się miejsce dla piłkarskiego Justina Biebera, ale na ławie by miał mocną pozycję.

[Majkel139]

Paulinho gra beznadziejnie, Thiago Silva oprócz gola w meczu z Kolumbią grał bardzo przeciętny mundial, więc też się dziwię temu, że ktoś uważa, że oni grali jakoś zajebiście. Nie da się ukryć, że to Neymar ciągnął tę Brazylię za uszy, aczkolwiek nie uważam, żeby w najważniejszych meczach czyli z Chile i Kolumbią zagrał lepiej niż przeciętnie. Dobrze poradził sobie w fazie grupowej (poza meczem z Meksykiem), ale trzeba spojrzeć prawdzie w oczy, nie daje on tyle Brazylii co kiedyś Bebeto, Romario, Rivaldo, Ronaldo, czy nawet Ronnie.

 

Zgadzam się w 100%. Weźmy jednak pod uwagę, że, mundial jest u niego w ojczyźnie i wszyscy właściwie tylko na jego geniusz liczą. Presja ogromna. Dodajmy też do tego 22 lata. On jeszcze ma czas żeby się rozwijać bo potencjał ma ogromny.

[filomatrix]

W ostatni piątek odbyły się pierwsze mecze ćwierćfinałowe brazylijskiego Mundialu.

 

Na (niekoniecznie dobry) początek otrzymaliśmy starcie (wydawałoby się) europejskich potęg. Francja zagrała z Niemcami. Co by nie napisać, mecz nie porwał. Szybko strzelona przez naszych sąsiadów bramka ustawiła mecz. Trzeba napisać, że Koguty jakoś specjalnie nie kwapiły się do zmiany wyniku. Poza tym środek zespołu praktycznie nie istniał, a i atakujący nie mieli ani okazji, ani pomysłu, aby sforsować bramkę Neuera. Niemcy konsekwentnie pilnowali wyniku, rozbijając w zarodku prawie każdą akcję przeciwników i słusznie wyeliminowali z turnieju gospodarzy kolejnego EURO.

Trójkolorowi pozostawili jednak po sobie dobre wrażenie. Do mediów nie dotarły już żadne ekscesy w wykonaniu tej drużyny, a momentami gra ekipy Deschampa mogła się nawet podobać. Nie pozostaje nic innego, jak życzyć byłemu mistrzowi świata i Europy takiego ułożenia drużyny, aby u siebie wywalczyli jak najlepsze miejsce.

 

Zgoła inaczej wyglądał drugi mecz. Nie porywający swoją grą Gospodarze zmierzyli się z reprezentacją Kolumbii, która przynajmniej dla części z nas była faworytem spotkania. Tym razem jednak chyba nie dali rady i dopiero końcówka meczu należała do nich. Na wyrównanie po prostu zabrakło czasu. Bardzo dobrze natomiast zaprezentowali się gospodarze. Byli odmienieni mentalnie, grali składniej i w ogóle inaczej niż w poprzednich meczach. Gwoli ścisłości, odpowiedzialni za zdobywanie bramek znowu zagrali byle jak.

 

W ten sposób powstała pierwsza para półfinałowa. Brazylia zagra z Niemcami. Na dobrą sprawę wynik jest otwarty, a i mi obojętne jest, kto to wygra. Gdybym miał jednak wskazać triumfatora, to byliby to nasi zachodni sąsiedzi. Mają po prostu więcej atutów. Nie zagra kontuzjowany Neimar i pauzujący za kartki Thiago Silva, dodatkowo bramki Niemców strzeże Neuer. Niezależnie od wyników, chciałoby się aby był to po prostu dobry mecz.

[maly619]

Nie wiem, czy czytaliście, ale Holendrzy zostali wyrzuceni z hotelu, bo tak uznała FIFA która wrzuciła do niego swoich sponsorów. Naprawdę, dla mnie to troch skandal i dziwię się, że Holendrzy nie oburzają się z tego powodu. To chyba nie jest normalne, żeby drużyna mająca przed sobą walkę o finał musiała mierzyć się z taki sprawami, zamiast spokojnie odpoczywać i przygotowywać się do meczu. No i jak tu potem nie mieć wrażenia, że FIFA robi wszystko by to najlepsze dla nich medialnie drużyny przechodziły dalej?

 

---------------------

 

A odbiegając trochę od mundialu. Bayern pozyskał dziś Juana Bernatę. Nie oglądam ligi hiszpańskiej, sama Valencia jakoś nie bardzo mnie interesuje, no i przyznaję, że jest to dla mnie osoba anonimowa. Patrząc na to, że jest młody mam pozytywne nastawienie do tego transferu, ale może jest tu ktoś, kto może powiedzieć mi o nim trochę więcej ?

[Majkel139]

Nie wiem, czy czytaliście, ale Holendrzy zostali wyrzuceni z hotelu, bo tak uznała FIFA która wrzuciła do niego swoich sponsorów. Naprawdę, dla mnie to troch skandal i dziwię się, że Holendrzy nie oburzają się z tego powodu. To chyba nie jest normalne, żeby drużyna mająca przed sobą walkę o finał musiała mierzyć się z taki sprawami, zamiast spokojnie odpoczywać i przygotowywać się do meczu. No i jak tu potem nie mieć wrażenia, że FIFA robi wszystko by to najlepsze dla nich medialnie drużyny przechodziły dalej?

 

Oni mieli ten hotel zarezerwowany tylko do półfinału. Pewnie nie sądzili, że zajdą tak daleko Poza tym wiedzieli o tym wcześniej więc już wtedy powinni szukać nowego lokum jakby co a nie teraz czytam, że wielce zaskoczeni i wkurzeni.

[maly619]

Oni mieli ten hotel zarezerwowany tylko do półfinału. Pewnie nie sądzili, że zajdą tak daleko Poza tym wiedzieli o tym wcześniej więc już wtedy powinni szukać nowego lokum jakby co a nie teraz czytam, że wielce zaskoczeni i wkurzeni.

 

Też o tym, czytałem i wszystko niby super, ale MŚ to jednak święto piłki nożnej, a nie sponsorów FIFY. Moim zdaniem to FIFA powinna pójść na rękę Holendrom i znaleźć inne lokum swoim sponsorom, a nie wywalać z hotelu drużynę walczącą o taką stawkę.

[Bastian]

A odbiegając trochę od mundialu. Bayern pozyskał dziś Juana Bernatę. Nie oglądam ligi hiszpańskiej, sama Valencia jakoś nie bardzo mnie interesuje, no i przyznaję, że jest to dla mnie osoba anonimowa. Patrząc na to, że jest młody mam pozytywne nastawienie do tego transferu, ale może jest tu ktoś, kto może powiedzieć mi o nim trochę więcej ?

 

Bayern Monachium dokonał dobrego transferu w postaci kupna Juana Bernata. Ten lewy obrońca może być lepszym graczem od swojego byłego klubowego kolegi Jordiego Alby, o ile jego kariera zostanie dobrze pokierowana. Jego główny atut to gra ofensywna, jednak nie jest to gość pokroju brazylijskiego bocznego defensora w starym stylu, który o defensywie zapomina równie często jak ojciec o wysłaniu alimentów dziecku. Bernat to jeden z większych talentów piłki hiszpańskiej ostatnich lat.

[filomatrix]

Ostatnia sobota przyniosła rozstrzygnięcie kolejnych ćwierćfinałów.

 

W trzecim z nich Argentyna mierzył się z Belgią i w zasadzie można napisać, to samo co o meczu Niemców z Francuzami. Jedyna różnica według mnie to taka, że Albicelestes wyglądali jednak lepiej niż Lahm i spółka.

Co do Czerwonych Diabłów, to wszystko wskazuje na to że będzie to kolejny kandydat do wywalczenia medalu na EURO 2016.

 

Z kolei ostatni ćwierćfinał przyniósł chyba najwięcej emocji. Oranje mierzyli się z jedną z turniejowych niespodzianek, czyli Kostaryką. Holendrzy cały czas parli na bramkę przeciwników, chcąc zdobyć bramkę. Przeciwnicy jednak, albo faulowali przed polem karnym, albo wszystko skutecznie czyścili w polu karnym. Nie byłoby to dziwne gdyby zawodnicy z Ameryki Środkowej, skończyli mecz zdekompletowani, tak się jednak nie stało i (niesłusznie moim zdaniem) sposobem dotarli do rzutów karnych. Do tej pory nie rozumiem dlaczego Van Gaal wykonał roszadę z bramkarzem. Najważniejsze jest jednak to, że Pomarańczowi grają dalej, a Przegrani zapewne i tak wrócili w glorii chwały do swojej niewielkiej ojczyzny.

 

Tym samym otrzymaliśmy skład drugiej pary półfinałowej. Holendrzy zmierzą się z Argentyną. Holendrzy nie grali równo na tym Mundialu. Mieli przebłyski gry na wysokim poziomie, ale grali również momentami słabo. Z kolei Argentyna trudno powiedzieć, że się rozkręcała, ale na pewno mecz z Belgią był ich najlepszym na tym Turnieju i gdyby brać tylko pod uwagę sposób rozstrzygnięcia ćwierćfinału, to faworytami byliby Albicelestes. Mam jednak nadzieję, że to Oranje dzisiaj wygrają i staną po raz kolejny przed szansą zdobycia po raz pierwszy Mistrzostwa Świata.

 

[ Dodano: 2014-07-08, 17:48 ]

Ciagle zachodzę w głowe, jak zarządzajacy telewizjąpolską i całym tym syfem, mogą być aż tak porypani. Jak ogrmne musi być lizanie dupy, że cały czas dają komentować mecze, komuś kto się zwyczajnie do tego nie nadaję, ciągle popełnia kolosalne błędy.niczym osoba, oglądająca takie zawody pierwszy raz) Czy to jest postać wielce medialna, na której zarobi się dużo kasy? Śmiem watpić...

 

.Koniec meczu po pierwszej połowie.

. Niemcy o rasizmie po portugalsku.

 

Zero litości i szacunku dla słuchaczy...

 

Mundial w większości oglądają kibice ,,niedzielni", bo tacy są w większości polscy kibice piłkarscy: zlatują jak ćmy do światła tylko przy okazji wielkich piłkarskich wydarzeń. Dariusz Szpakowski jest niesłusznie lansowany przez media jako najlepszy polski komentator piłkarski (tylko dlatego, że jest najstarszy spośród znanych komentatorów, a poza tym jako pracownik TVP ma szczęście do tego, że większość dużych imprez piłkarskich pokazuje właśnie jego pracodawca), z jego żenujących pomyłek tworzy się element legendy. ,,Janusze" to łykają, cenią Szpakowskiego za te patetyczne opowieści przy okazji wygranych meczów reprezentacji Polski (umiejętność budowania emocji to obok głosu chyba jego jedyne atuty) i dlatego ,,Szpak" ciągle się trzyma. Szczerze pisząc sądziłem, że na Euro 2012 w wieku 61 lat będzie chciał się pożegnać z widzami komentując tak duże wydarzenie sportowe we własnym kraju. Niestety, pomyliłem się...

 

Szpakowski podczas komentowania ćwierćfinałów ślinił się niemiłosiernie i nic z tym nie da się zrobić. Jakiś czas temu była opcja w TVP, aby odsunąć go od komentowania LM i i pozwolić wykonywać pracę jednemu z młodszych pracowników działu sportowego. Długo to jednak nie potrwało i widzowie świetnie opisani przez Bastiana zarzucili TVP głosami protestu. W związku z tym Szpak jest i będzie dopóki będzie mu się chciało, bo Publiczna raczej sama z siebie go nie wyrzuci.

[Captain Jerry]

Co do obecnej sytuacji Suareza, to nie wygląda ona najlepiej. Ostatnio jak wspominałem o takim czymś jak zamieściłem w spoilerze, to zostałem wyśmiany. Szczerze mówiąc to rozumiem tamten punkt widzenia innych osób i z nimi się zgadzam(moje rozumowanie jest prawie takie samo, tylko ja patrzę na to winny sposób). Ten przypadek obrazuje jak absurdalne może być prawo w dzisiejszych czasach, chodzi o to, że ludzie coraz więcej rzeczy chcą regulować prawnie, zamiast rozwiązywać to w jakiś normalny sposób np. zwyczajowy. Ja natomiast jestem zwolennikiem tego, że jeśli coś jest dostępne to trzeba wykorzystywać luki do maksimum, choćby dlatego żeby pokazać ten absurd ustawodawcy). Nie mówię, że jest to dobre czy złe, to już subiektywna opinia każdego, ale brałem pod uwagę, że jest możliwe, jedyne czego się nie spodziewałem to że zrobi to jakaś organizacja.

 

http://eurosport.onet.pl/mundial-2014/sprawa-luisa-suareza-trafi-do-sadu/0y2vn

 

[filomatrix]

Myślę, że w tym przypadku może rozejść się po kościach, bo sprawa bardziej wygląda propagandowo, niż jest rzeczywistą troską o dobro zawodnika/ów. Państwo włoskie raczej nie zrobi z siebie idioty.

[Kowal]

No jak na półfinał to wynik jest zadziwiająco wysoki, a zwłaszcza patrząc na to że dopiero mamy pierwszą połowę. Brazylia dobrze grała przez jakieś pięć minut, dopóki Niemcy nie zrobili pierwszej składnej akcji. Później mecz zmienił się na jakiś kwadrans w gierkę rodem z orlika, gdzie mimo że obronisz piłkę to zaraz i tak ktoś dobiega i dobija, bo tempo dla twoich obrońców jest zbyt wysokie. Cieszy mnie rekord strzelonych bramek w wykonaniu Klosego, który jakby nie było pochodzi z Opola, czyli miasta blisko mnie. Więc nawet gdybym nie był za Niemcami, to i tak z jego wyczynu wręcz nie wypadało by się nie cieszyć. Oby w drugiej połowie Niemcy nie odpuścili i dalej karcili Brazylię, tak jak oni robili to wielu reprezentacjom przez lata

[PLKData12]

Klęska Brazylii. Niemcy jadą po 4 triumf na mundialu, mam nadzieję pokonując w finale Holandię.

 

Czy kogoś interesował by finał Argentyna - Niemcy, Skoro Argentyna gra na poziomie Brazylii? Jutro koniecznie Niderlandia musi wygrać.