Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Pilka nożna - dyskusja ogólna


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  5 045
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline

Zero obiektywizmu LK. Jak zawsze. :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/31/#findComment-223951
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • maly619

    648

  • Euz

    359

  • Bastian

    325

  • NalepRKO

    272

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  6 707
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline

No tak. Po takim meczu zwalać winę na sędziego to jest sztuka. Chodzą słuchy, że Arsenal dotknął piłkę dopiero w szatni. :twisted:

 

Tym bardziej dziwne, że dopiero po wyrzuceniu van Persiego udało się Barcelonie rozstrzygnąć mecz. Arsenal nie murował przecież bramki, jak Inter w pamiętnym meczu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/31/#findComment-223952
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  5 045
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline

Arsenal nie murował przecież bramki, jak Inter w pamiętnym meczu.

 

To ciekawe. Zależy jak rozumiesz murowanie, bo skoro drużyna potrafi się głęboko cofnąć i wyprowadzać kontrataki to jest to dla mnie umiejętnie dobrana taktyka do przeciwnika. Arsenal tak grać nie potrafi co zresztą pokazał nie oddając ani jednego strzału na bramkę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/31/#findComment-223953
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

Sędzia wypaczył wynik meczu. A Arsenal wymienił 98 podać i oddał 0 strzałów. :D

Tak czy owak, szkoda Arsenalu bo mogli trafić na jakiś Inter czy Rome i skopać im dupy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/31/#findComment-223954
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  6 707
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline

Bonkol, cóż, piłka polega na strzelaniu bramek. Jeżeli więc Arsenal nie oddaje strzałów, a Barcelona, owszem - oddaje, ale przede wszystkim skupia się na wymianie dziesiątek podań, to w świetle wyniku i okoliczności, nie ma szczególnych powodów do zachwytu nad grą Blaugrany.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/31/#findComment-223955
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  119
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.01.2008
  • Status:  Offline

Problem tkwi w tym że to że Arsenal w jakikolwiek sposób miał szanse na awans to jest jeden wielki fart w dwumeczu nie istnieli... Pierwszy mecz nie uznana bramka dla Barcelony, nie odgwizdany karny za rękę Arszawina w jednej z ostatniej akcji w rewanżu też jeden karny nie podyktowany za faul na Messim po pierwszej połowię Barcelona powinna grać w 10 (kartka dla Abidala) a Arsenal w 8 (Van Persi, Koscielny i Rosicky/Wilshere) i kartka czerwona kartka dla Van Persiego jak najbardziej zasłużona chociaż powinna być już w pierwszej połowie.

Nie wiem jakim cudem Arsenal jest vice liderem Premier League bo w meczu bądź co bądź z słabo grającą Barceloną zaprezentował się żenująco ale po co się przyznać do tego że zagrali słabo i od początku meczu grali na czas. Według mnie Szczęsny mógł grać ale po strzale Alvesa narobił w gacie i powiedział nie dam rady schodzę... Podobnie było z Chelsea mieli dobry wynik grali w przewadze i zamiast atakować to się bronili i grali na czas i to się na nich zemściło ale wytłumaczenie było Overbo szkoda że kibice Chelsea nie pamiętają pierwszego meczu i Stark Show który oszczędzał przede wszystkim swojego rodaka Balacka bo przez cały mecz na Camp Nou drukował na rzecz Chelsea ale sprawiedliwości stało się za dość w rewanżu. Dla przypomnienia pseudokibicom Chelsea mecz na Camp Nou (Barcelona strzelała na bramkę Chelsea zaledwie 20 razy kiedy Chelsea strzelała zaledwie 3 razy, do tego 10 rożnych dla Barcy i aż 2 dla Chelsea)

 

i tak na koniec dla przypomnienia - KARNY TO NIE BRAMKA! a najlepszy przykład to ostatni mecz Real - Racing Santander

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/31/#findComment-223956
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  6 707
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline

Według mnie Szczęsny mógł grać ale po strzale Alvesa narobił w gacie i powiedział nie dam rady schodzę

 

:lol:

 

Pewnie wszyscy już wiedzą, że Szczęsny zerwał ścięgno w palcu. Ale to nudna wersja, więc zdecydowanie bardziej wolę tę powyższą.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/31/#findComment-223958
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  119
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.01.2008
  • Status:  Offline

Z tego co mówił Wenger to lekarze stwierdzili że to nie zbyt poważne wybicie palca i Szczęsny powinien być gotowy na mecz z West Bromwich Albion.

Mam nadzieję że Wenger sobie przez całą noc będzie pluć w brodę że chciał Barcelonę postraszyć Van Persim bo gdyby nie bramka w pierwszym meczu to Van Persi miałby niższą ocenę w dwumeczu od Bojana.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/31/#findComment-223959
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 858
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.02.2007
  • Status:  Offline

Tak czy owak, szkoda Arsenalu bo mogli trafić na jakiś Inter czy Rome i skopać im dupy.

Euz dupę to Arsenal mógł spokojnie skopać Barcelonie, która jest w kryzysie ( ostatnie zwycięstwa w lidze ledwo wymęczyła). Niestety Wenger nie umiejętnie dobra taktykę. Jeśli Arsenal grałby otwartą piłkę to pewnie by awansował ;)

 

Bonkol, cóż, piłka polega na strzelaniu bramek. Jeżeli więc Arsenal nie oddaje strzałów, a Barcelona, owszem

Otóż cała istota porażki Arsenalu :)

 

Sędzia wypaczył wynik meczu.

Nie wiem jak Wy, ale ja od jakiegoś czasu zauważam "promowanie" Barcy przez UEFA. Od dobrych 2-3 lat drużyna Guardioli może liczyć na szczególne traktowanie przez sędziów w LM (1. Oprócz dwu meczu z Interem 2. Nie mówię o lidze hiszpańskiej). Platini zachowuje się jak by Barca była jego pupilkiem .

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/31/#findComment-223965
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Bez przesady, Rocket - jakie "promowanie" przez UEFA? Pamiętasz Starka? Dwukrotnie nie pokazał czerwa dla Chelsea, nie podyktował karnego. Zresztą Ovrebo też zaczął od wielbłąda na niekorzyść Barcy - pewnie wiesz, o czym mówię. Późniejsze, umówmy się, wcale nie tak liczne błędy - tak naprawdę to jeden CZYSTY karny po ręce Pique (plus kilka domniemanych sytuacji na styk) po części "zadośćuczyniony" dyskusyjną czerwoną kartką - były częściową konsekwencją tego z 5.minuty meczu rewanżowego.

Ale dość gdybania i historycznych dywagacji - wczorajszy mecz nie podobał mi się. Jedyny jasny punkt to akcja Andres->Leo->goool. Poza tym, Barcelona zagrała przeciętnie (tak grający Arsenal powinni roznieść podwójną manitą), a Arsenal tragicznie. Nie chodzi już o statystyki (19-0 w strzałach, 76-24% w posiadaniu piłki, itd.). Niech się zastanowią ci, którzy znowu próbują wciskać na siłę spiskowe teorie (w sumie, jak obejrzeć powtórkę z akcji RvP, po której dostał czerwo, to w 0:34 słychać strzały... hmmm, może to one zagłuszyły gwizdek??). Kiedy jeszcze Arsenal grał w 11, a więc w całej 1.połowie, w ataku zobaczyłem ich może ze 2 razy... Raz Nasri dobiegł jakieś 10-15m od narożnika pola karnego i stracił piłkę, raz, jak Alves od tyłu czysto wybił piłkę Nasriemu (chyba) w okolicach linii środkowej (ale już na połowie Barcy!). I tyle, więcej jasnych punktów w ofensywie Arsenalu nie widziałem... Jedyne emocje i nadzieje kibice Arsenalu zawdzięczają graczom Barcelony bo Busi musiał wyręczyć ich piłkarzy w strzeleniu chociażby honorowej bramki...

Jeszcze kwestia kibicowania - tutaj niestety nie do końca rozumiem Cules. Pewnie to śródziemnomorski temperament, inna kultura, itp. Ale te gwizdy były nieco nie na miejscu. Bramkarz rywali, młody chłopak, łapie kontuzję i musi zejść - gwizdy. Cesc Fabregas, ich wychowanek, który zawsze ciepło wypowiada się o Barcelonie, kumpluje z "ich" piłkarzami (może ostatnio kontakty się rozluźniły, odkąd Pique zostawił siostrę Cesca dla Shakiry :P) schodzi z boiska - gwizdy. Widać taka jest tam mentalność. Z drugiej strony, co się dziwić gwizdom na Szczęsnego i Fabregasa. Po MŚ cała kibicowska Hiszpania zgodnie grzmiała, że za bramkę w finale MŚ Iniesta będzie witany przez cały sezon z kulturą na stadionach rywali. W Espanyolu, za pamiętną koszulkę z Jarque, również miał otrzymać brawa. I co? Na przykład w Bilbao było jedno wielkie wycie, na El Prat też nie słyszałem oklasków dla Iniesty. To po prostu takie kibicowsko-hiszpańskie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/31/#findComment-223970
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

A ja zauważam, że tak od 2 lat jest moda na jechanie z Barcą, jej kibicami i Messim. Klub grający najlepszą dla oka piłkę jest wyśmiewany wszędzie gdzie się da, a kibice bezwzględu na to czy kibicują 2,5,10 czy 15 lat są nazywani sezonowcami. Pojawiają się też tacy jak Rocket. którzy układają nawet teorie konspiracyjne, co już w ogóle jest śmieszne. Nie wiem czy was boli to, że klub z Barcelony jest lepszą drużyną od Realu, czy to, że jedzie wasze ulubione kluby czy może to, że w piaskownicach widzicie małolatów w koszulkach Messiego.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/31/#findComment-223971
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Euz - pewnie wszystkiego po trochu. Im wyższy piedestał, tym większa nienawiść i zazdrość :)

To widać chocby w necie - napisz coś pozytywnego o grze Barcy na onet.pl - juz słyszysz, że jesteś 'sezonowiec', 'kibic sukcesu', itp. Kij z tym, że kibicuję Barcelonie dłużej, niż mój adwersarz (lub nazwijmy rzecz po imieniu - pryszczaty małolat) żyje na tym świecie - ja, jako fan Barcy jestem zaszufladkowany. Tacy netowi 'antyBarceloniści' nie mają zbyt wiele argumentów, aby pisać o słabej grze Barcelony, to wymyślają pomoc sędziego. Nie potrafią argumentować rzekomej wyższości CR7 and Leo, to napiszą, że Messi jest brzydki i 'hormonalny'. Oczywiście nie mówię, że każdy kibic innej drużyny niz Barca jest taki. Choćby tu na forum mamy Sixa, który jest wyważony w tym co mówi i pisze (choć czasem zbyt mocno się podpala). Nie mówię, że 'be' są tylko fani Realu, Chelsea, Arsenalu, itp. Jednak odsetek takich lemmingów, którzy podążając za modą pisza kolejny pusty post na temat "złej, śmiesznej, żenującej, hołubionej przez sędziów, symulującej Barcelony" jest zatrważający :/

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/31/#findComment-223973
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 872
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2004
  • Status:  Offline

Euz dupę to Arsenal mógł spokojnie skopać Barcelonie, która jest w kryzysie ( ostatnie zwycięstwa w lidze ledwo wymęczyła). Niestety Wenger nie umiejętnie dobra taktykę. Jeśli Arsenal grałby otwartą piłkę to pewnie by awansował ;)

 

Już Real zagrał z Barceloną otwartą piłkę i dostał piąteczkę. Z teraźniejszą Barceloną, na Camp Nou, trzeba umiejętnie się bronić i wyprowadzać skuteczne kontry, a nie grać otwartą piłkę. Zabrakło taktyki i odpowiednich wykonawców (raził chociażby brak Walcotta).

 

Nie wiem czy was boli to, że klub z Barcelony jest lepszą drużyną od Realu

 

Z takimi osądami wstrzymałbym się do końca kwietnia. Ha :twisted:

 

To widać chocby w necie - napisz coś pozytywnego o grze Barcy na onet.pl - juz słyszysz, że jesteś 'sezonowiec', 'kibic sukcesu', itp.

 

Grim, prosze, powiedz, że nie piszesz i nie czytasz komentarzy na onecie! Podawanie forum onetu, jako przykładu dyskusji o czymkolwiek to nieporozumienie. :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/31/#findComment-223989
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.08.2009
  • Status:  Offline

Tak jest, zasłużony awans Barcelony! Karny jak najbardziej zasłużony, ale wywalenie Van Persiego bardzo kontrowersyjne. Według mnie, sędzie nie powinien karać zawodnika żółtą kartką. Arsenal bardzo słabo grał od początku, tym razem wykopywanie piłek prawidłowo zemściło się na drużynie z Londynu. Nie oddać strzału przez całą pierwszą połowę. -.- Bardzo ładny pierwszy gol Messiego, dziwny samobój Busquetsa. W obu bramkach asystował Iniesta, który może nie za wiele pokazał, ale dwie asysty to już coś. Ogromna praca Alvesa, który biegał i sporo na przeszkadzał obrońcom Arsenalu. Szkoda Wojtka, ale Almunia naprawdę uratował Arsenal przed druzgocącą klęską.

Co do płaczków: jakoś nikt nie płakał, że sędziowie nie zauważyli dwóch rąk w polu karnym Arsenalu w Londynie, nikt nie sprzeczał się o "prawidłowość" drugiej bramki Leo.

Przez 45 minut nie oddać strzału na bramkę w LM? Chyba nie tak wygrywa się mecze, tym bardziej z Barceloną na Camp Nou, gdzie gospodarzą brakuje tylko jednej bramki.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/31/#findComment-223992
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  6 707
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline

theGrimRipper, to nie tylko kwestia sukcesów, ale też... pieniędzy. Panuje moda na udowadnianie czegoś bogatym klubom - tak było kiedyś z Chelsea, tak jest dzisiaj z Realem. Nie wiem, skąd się taka slumsowa mentalność bierze, bo przecież o tym, że pieniądze to nie wszystko, wiemy wszyscy - a kibice Realu w szczególności. Nie zmienia to jednak faktu, że skoro mamy pieniądze, to możemy je wydawać, a to, paradoksalnie, niektórych denerwuje najbardziej. Jest to tym tym dziwniejsze, że nie prowadzimy agresywnej polityki transferowej. Perez przyjął dość naiwną zasadę, że jeżeli klub nie chce sprzedać zawodnika, to nie będzie go ściągał za wszelką cenę, np. wpłacając kwotę odstępnego, żeby nie psuć dobrych stosunków z tym klubem. Nie było też buńczucznych wypowiedzi z naszej strony, że czego to my nie zrobimy...

 

Pomijam już to, że pojawiają się absurdalne zarzuty, np. takie, że zmarnowaliśmy Kakę :D. Bo wszyscy pamiętają Kakę - zdobywcę Złotej Piłki, ale nikt nie przypomina sobie, w jakiej był dyspozycji, gdy podpisywał kontrakt z Realem. Zresztą nic dziwnego, bo była to dyspozycja słaba. Lepszym przykładem jest Benzema, po którym można się było spodziewać dużo więcej. No, ale nie idzie mu. I jakie są reakcje? Oczywiście - że zmarnowaliśmy Benzemę. A z ciekawości zapytam: czy ktoś jeszcze pamięta takiego zawodnika jak Diego? Kiedyś biło się o niego pół Europy, w tym również Real, aż w końcu przeszedł do Juventusu. Co się stało, że nagle zrobiło się o nim cicho, że wrócił do Bundesligi, i dlaczego nikt nie mówi, że Juve zmarnowało Diego?

 

O tym, czy lepszy jest Messi czy Cristiano, niech każdy rozstrzygnie sam, bo żadną obiektywną miarą się tego nie zmierzy. Musisz jednak pamiętać, Grim, że inwektywy padają nie tylko pod adresem Leo. On jest "brzydki i hormonalny", a Ronaldo to "wyżelowany pedał". Wydaje mi się zresztą, że Ronaldo jest obiektem częstszych ataków, bo jako osoba jest dużo bardziej wyrazisty i emocjonalny niż Messi. Łatwiej więc uderzać w kogoś, kto się wyraźnie denerwuje niż w taką oazę spokoju, jak Leo.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/31/#findComment-223994
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • KyRenLo
      WWE And Netflix Claim 4.9 Million Global Views For WWE Raw On Netflix Premiere | Fightful News WWW.FIGHTFUL.COM WWE and Netflix announce viewership for WWE Raw premiere.
    • MattDevitto
      @ Grins pewnie już zacierasz rączki?
    • MattDevitto
    • Grins
      Nie wiem na ile Punk podpisał kontrakt ale wiem że to są jego ostatnie lata w ringu, jeśli nie wygra w tym roku RR Match'u to musi wygrać w następnym nie widzę innej opcji, wiem że na bank Hunter mu obiecał ME WM i wygraną w Royal Rumble Match'u i to w sumie wszystko co Punk by chciał osiągnąć w WWE i zakończy karierę, w zeszłym roku był już takie plany ale kontuzja to wszystko pokrzyżowała, w tym roku nie stoi nic na przeszkodzie aby dać mu wygrać ten mecz. Mamy też Cena który wraca na swój ostatni run, ale on już w sumie dwa razy wygrał ten mecz a nawet i bez tego dostanie walkę o tytuł więc mu ta wygrana w RR Match'u jest do niczego potrzebna.  Kolejny kandydat to Roman Reigns na bank wystąpi w Royal Rumble Match'u i nie zdziwię się jeśli dadzą mu wygrać, wygrał Royal Rumble tylko raz a wątpię żeby pozostał tylko z takim rekordem, prędzej czy później dadzą mu druga wygraną, ale mam wrażenie że tu dojdzie do spięcia na linii Punk-Roman. W sumie Roman, Punk, Cena to są moje typy nie widzę innej opcji jak na razie aby ktoś inny miał szansę wygrać Royal Rumble Match, po tym co się odjebało z The Rockiem na RAW to Rocky odpada jako zwycięzca RR Matchu. 
    • Mr_Hardy
      Spoko pre-show, choć mam wrażenie, że AEW robi lepsze. Mecz kobiet ponownie źle potraktowany – króciutki. Lucha Gauntlet Match – bardzo fajna walka na opener. Dużo się działo, było dynamicznie. Zabawne było, jak wszyscy na raz rzucili się na El Desperado. 🤣 Hiroshi Tanahashi vs. Katsuyori Shibata – szkoda, że był to tylko 5-minutowy sparing. W USA Shibata walczy bez problemu normalnie, a w Japonii takie coś. Mercedes Mone (c) vs. Mina Shirakawa (c) – K**A, jak oni mnie wkurwiają z overbookingiem! Moron tak samo jak z Atheną. Bez znaczenia, czy walka była dobra, czy nie w obliczu wyniku walki. David Finlay (w/ Gedo) vs. Brody King 🔥 Claudio Castagnoli vs. Shota Umino – uff, Shota wygrał po fajnej walce. W pewnym momencie już się bałem, że chcą doszczętnie uwalić Shotę, a przecież miał być przyszłością NJPW. Na szczęście wygrał. Konosuke Takeshita (w/ Don Callis) (c) vs. Tomohiro Ishii – taka przyzwoita walka z tygodniówek AEW. 👍 IWGP Tag Team Title Three Way Match – o cholera, jak mnie zaskoczyli. Byłem pewny, że United Empire wygrają pasy. Myślałem sobie tak: Naito  z tego, co kojarzę ma przejść kolejną operację. Young Bucks to raczej bardziej gościnny występ, a tu taka niespodzianka. Jak dla mnie  jak najbardziej na plus. Fajnie się oglądało braci Jackson ponownie w NJPW. Ahh, aż przypominają stare, dobre czasy. Kenny Omega vs. Gabe Kidd – to było zajebiste! To nie była walka. To nie był match. To była pieprzona BITWA!! Świetny powerbomb na stół poza barierki, dive'y, krzesła itd. Panowie  owacje na stojąco! Ktoś taki właśnie jak Gabe Kidd powinien być mistrzem, a nie ten techniczny nudziarz ZSJ. Jeszcze do tego Tanahashi się popłakał. MOTYC. Nowy theme song Omegi? Kompletnie inny od poprzedniego. Trzeba będzie się z nim osłuchać. Może siądzie z czasem. Reszta walk, o których nic nie napisałem, była dobra, ale nic mi do głowy nie przyszło, by coś o nich napisać. Po tych dwóch galach jestem prawie bliski decyzji by wrócić do oglądania NJPW regularnie. Jeszcze obejrzę New Year Dash i podejmę ostateczną decyzję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...