Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Pilka nożna - dyskusja ogólna


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 258
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.10.2011
  • Status:  Offline

Nie ma co ukrywać, że po słabej grze Włosi przegrywają i tym samym definitywnie wyrzucają z turnieju Anglię. W ostatnich meczach jeden będzie o prestiż, a drugi o awans i w tym właśnie po dzisiejszej grze, stawiam na Urugwaj. W związku z tym także reprezentantów Italii mielibyśmy poza Mistrzostwami.

"Jeśli mówisz do Boga, jesteś osobą religijną. Jeśli Bóg ci odpowiada, jesteś chory psychicznie"

House M.D. S02E19

211015597452e3a27e841d5.jpg

  • Odpowiedzi 6,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • maly619

    648

  • Euz

    359

  • Bastian

    325

  • NalepRKO

    272

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Trochę z innej beczki, ale odnośnie mundialu. Sędzia meczu Meksyk - Kamerun odsunięty od dalszego udziału w turnieju, przynajmniej do następnego meczu. Za to Japończyk ma się wciąż dobrze. :twisted:

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  471
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.09.2012
  • Status:  Offline

Tak grającej Francji dawno nie widziałem. Normalnie palce lizać !

Szkoda tych dwóch bramek straconych, ale widać było, że Francuzi grali strasznie wyluzowani.

 

A Szwajcaria ? Nie grała tak znowu tragicznie. To Francja była dzisiaj genialna i dlatego wynik taki a nie inny. Helweci spokojnie przejdą słaby Honduras i awansują dalej.


  • Posty:  2 152
  • Reputacja:   43
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Trochę z innej beczki, ale odnośnie mundialu. Sędzia meczu Meksyk - Kamerun odsunięty od dalszego udziału w turnieju, przynajmniej do następnego meczu. Za to Japończyk ma się wciąż dobrze. :twisted:

 

Kolumbijczyk mylił się w meczu maluczkich, zaś Japończyk mylił się dla ,,dobra tego biznesu". :D

70800448856fb97a41e5eb.jpg


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

Francja - Szwajcaria

Tricolores zrobili ze Szwajcarii drugą Jamajkę, kawał dobrego futbolu w wykonaniu Benzyny i spółki. Początkowe minuty wskazywały na to, że żadna z drużyn nie będzie chciała ryzykować i zadowoli się choćby punktem, dwie szybkie bramki sprawiły, że Helweci musieli ruszyć do przodu, co zaowocowało niezliczoną masą kontrataków i calkowitego zgnębienia rywala. Można przyczepić się do gry defensywnej Francuzów w końcówce, a w zasadzie indywidualnych błędów (Benzema unoszący nogę stojąc w murze i złamanie linii spalonego przez Cabaye'a), ale mam pewność, że gdyby wynik był inny, zawodnicy bardziej by się pilnowali.

 

Włochy - Kostaryka

Jestem pod wielkim wrażeniem profesorskiej wręcz gry Kostaryki - dali potrzymać piłkę rywalowi, w odpowiednim momencie nieco przycisnęli, co zaowocowało golem, a potem ośmieszali Bario i spółkę niszcząć niemal każdą ich akcję w zarodku. Przez większość gry nie istniały włoskie skrzydła, zmiana Candrevy na Insigne nie wniosła nic, Cassano starał się pracować na szesnastce, ale stoperzy rywala nie pozwalali mu oddać groźnego strzału, Campbell nie błyszczał, tak jak w pierwszym meczu, ale nawet podczas gry na czas i przytrzymywania piłki przy linii bocznej dało się zauważyć jego nieprzeciętne wyszkolenie techniczne - jak to się stało, że mało kto o tym gościu przed mundialem słyszał? Milo było popatrzeć na poczynania ofensywne byłego Wiślaka, Juniora Diaza, jedna z najjaśniejszych postaci spotkania, bodajże to on asystował przy bramce, stworzył jeszcze kilka groźnych akcji dla swojej drużyny, a w obronie nie popełnił chyba żadnego znaczącego błędu

Rocznikowo miała 15

13616784565a4bd060e41e5.jpg


  • Posty:  2 152
  • Reputacja:   43
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Francja - Szwajcaria 5-2

Olivier Giroud 17' ; Blaise Matuidi 18'; Mathieu Valbuena 40'; Karim Benzema 67'; Moussa Sissoko 73' - Blerim Dzemaili 81' ; Granit Xhaka 87'

Diego Benaglio (Szwajcaria) obronił rzut karny wykonywany w 32 minucie przez Karima Benzemę.

 

Francja wybuchowa jak szampan, Szwajcaria dziurawa w obronie jak ser...Za chwilę na ,,Trójkolorowych" spadną zasłużone laury, kilku mędrców założy Karim' owi Benzemie koronę króla strzelców, a ja przypomnę tylko ostatnich gigantów fazy grupowej...Czechy 2004, Argentyna 2006, Holandia 2008, Niemcy 2010 i 2012...Która z tych ekip zdobyła mistrzostwo? Francja może być pierwsza, ale poczekajmy. Im dłuższy turniej, tym więcej szans na kłótnie i więcej powodów do ewentualnych niesnasek: o pieniądze, o zasługi, o miejsce przy prezydencie podczas uroczystego śniadania, o lepsze brazylijskie prostytutki przy okazji świętowania zdobycia złotych medali...Francuzi pokazali dziś świetną, pełną witalności, radości finezji piłkę, choć na tle surowych technicznie Szwajcarów nie było to zbyt trudne. Ja czekam na bitwę Francuzów z naprawdę mocną ekipą. Patrząc na drabinkę - doczekam się chyba w ćwierćfinale...Teraz słów kilka o przegranych i nie zamierzam tu używać takich terminów jak ,,degrengolada" czy ,,dno". Na miejscu Ottmara Hitzfelda poważnie zastanowiłbym się nad wystawieniem rezerwowego składu w meczu z Hondurasem. 75% bramek dla Helwetów na tym turnieju strzelili zmiennicy, a poza tym dzisiejsza jedenastka może się nie podnieść mentalnie po takim pogromie...Na koniec ciekawostka dotycząca stadionu w Salvadorze. Na brazylijskim mundialu stadion ten gościł trzy mecze MŚ, w których padło 17 bramek...Średnia bliska sześciu goli na mecz. Następna gra tam...Bośnia i Hercegowina oraz Iran. Będzie podtrzymanie średniej? :twisted:

 

Francja: Hugo Lloris 3 - Mathieu Debuchy 3.5, Raphael Varane 3, Mamadou Sakho 3 (66. Laurent Kościelny 3), Patrice Evra 3.5 - Moussa Sissoko 4, Yohan Cabaye 4, Blaise Matuidi 4, Mathieu Valbuena 4 (82. Antoine Griezmann bez oceny) - Karim Benzema 5, Olivier Giroud 4 (63. Paul Pogba 3.5)

Trener: Didier Deschamps 4.5

 

Szwajcaria: Diego Benaglio 2 - Stephan Lichtsteiner 2, Johan Djourou 1, Steve von Bergen bez oceny (9. Philippe Senderos 1), Ricardo Rodriguez 2 - Gokhan Inler 1.5, Valon Behrami 1 (46. Blerim Dzemaili 2.5), Granit Xhaka 2.5, Xherdan Shaquiri 2, Admir Mehmedi 1.5 - Haris Seferovic 1.5 (69. Josip Drmic 1)

Trener: Ottmar Hitzfeld 2.5

 

Sędzia: Bjoern Kuipers (Holandia) 4

Gracz meczu: Karim Benzema (Francja)

Edytowane przez Bastian

70800448856fb97a41e5eb.jpg


  • Posty:  368
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.03.2014
  • Status:  Offline

Chapeau bas dla Francuzów, podnieśli się z przeogromnego dołka i grają teraz jeden z najlepszych futboli tego mundialu. Znakomicie się to oglądało, ze szwajcarską precyzją rozmontowali ser szwajcarski po drugiej stronie murawy. Są bardzo daleko od tego, żebym im kibicował, ale ogromny szacunek za nie patyczkowanie się (jak to niektórzy robią). Jeśli tak to ma wyglądać, to mogą zajść na tym mundialu bardzo, bardzo daleko. Szwajcarzy natomiast raczej gładko ograją Honduras i wyjdą z drugiego miejsca.

Garść ciekawostek od FIFA, to był pierwszy od 1982 mecz finałów mistrzostw świata, w którym siedmiu różnych zawodników zdobyło bramkę, i pierwszy w historii, w którym padło dokładnie siedem bramek od siedmiu różnych zawodników. Mało ważne, ale ciekawe.


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

10403195_10154276335340483_259034206171280329_n.jpg

 

Ten obrazek idealnie obrazuje sytuację w grupie śmierci :D Kto by pomyślał, że to Kostaryka wyjdzie z niej jako pierwsza :D Lubię takie niespodzianki i czapki z głów dla Kostarykan, bo grają naprawdę ładną i mądrą piłkę.

 

I jeszcze Francuzi, którzy są pierwszą drużyną wśród faworytów która nie zawiodła. Oczywiście 5-0 wyglądałoby lepiej niż 5-2, ale to była końcówka spotkania i widać było, że Francuzi już się rozluźnili. Przez resztę spotkania grali naprawdę świetnie. Super się ich oglądało i jak na razie wychodzą na faworytów, a już na pewno na kandydatów do strefy medalowej.

 

Wczoraj niestety nie oglądałem wszystkich spotkań - widziałem tylko mecz Kolumbii która ponownie zagrała fajny mecz. Strasznie jaram się Cuadrado i nie dziwię się, że chce go Barca.


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Włochy - Kostaryka 0:1

To, co dzisiaj się wydarzyło jest blamanżem Włoch. Najpierw ekipa z Kostaryki zneutralizowała Urusów, a teraz Włochy. Ciężko się ogląda mecz kiedy twoja ulubiona drużyna jest bezsilna, ale czapki z głów przed Los Ticos. Od początku do końca wiedzieli, co robić. Świetne ustawienie obrony. Dawno nie widziałem, żeby ktoś tak łapał kogoś na pułapki offside'owe. Tym kimś w drugiej połowie był szczególnie, bodajże Cerci. Ballotelli nie mogący znaleźć miejsca, De Rossi'ego czy Cassano w ogóle w tym meczu nie było. Campbell po raz kolejny szaleje i jedyne, co mu nie wyszło to zatańczyć przy narożniku jak w pierwszym meczu. Włosi niech się cieszą, że Buffon wybronił 1 na 1. Są duże szanse, że rozkręcony Urugwaj z Suárez'em na czele zdobędą awans, ale sercem jestem w tym pojedynku gwiazd za Mario. W każdym razie niech wygra lepszy... .

 

Szwajcaria - Francja 2:5

Porażka Helvetów nie dziwi, ale aż tak wysokiej się nie spodziewałem. Trójkolorowi podeszli do spotkania świetnie i kompletnie rozbroili rywali. O ile w meczu z Hondurasem nie mogłem zbytnio przyznać racji tym, którzy widzieli we Francji medalistę, ale dzisiaj mogę już wziąć pod uwagę takową opcję. Szwajcaria, która właściwie fartem wygrała z Ekwadorem i nie zaprezentowała super gry tutaj była całkowicie bezsilna. Zaliczyli, co prawda dwie, bardzo ładne bramki Džemaili'ego i Xhaka'i po bardzo dokładnym podaniu Inler'a, ale czym to było przy dobrej grze Benzema'y, Pogba'y czy Giroud. Szczęście dla nich, że Karim chybił karniaka i strzelił "szóstkę" po gwizdku. Wtedy pewnie nawet nie byłoby tych, dwóch goli.

 

Honduras - Ekwador 1:2

Nie rozpieścili nas za bardzo. Spotkanie dwóch, słabych drużyn, u których nie widzę raczej szans na awans. Ekwador zapewne przegra z Francją, a i Honduras nie poradzi sobie ze Szwajcarami. Valencia dołączył do grona najlepszych strzelców, ale prawdopodobnie zostanie z trzema bramkami.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  2 258
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.10.2011
  • Status:  Offline

Nie będę cytował, tylko napiszę - Bastian ! Dobra robota.

Zanim wszedłem na Attitude i przeczytałem twój komentarz, to sam spojrzałem w drabinkę i chyba myślimy o tym samym ćwierćfinale.

Co do ostatecznych rozstrzygnięć, to moim zdaniem Trójkolorowi wygrają grupę z kompletem punktów, a Szwajcarzy wejdą z drugiego miejsca.

"Jeśli mówisz do Boga, jesteś osobą religijną. Jeśli Bóg ci odpowiada, jesteś chory psychicznie"

House M.D. S02E19

211015597452e3a27e841d5.jpg


  • Posty:  2 152
  • Reputacja:   43
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Argentyna - Iran 1-0

Lionel Messi 90 + 1'

 

Swój kolejny durny komentarz zacznę od...suchara...Milorad Mazic miał dzisiaj większe parcie na piłkę niż niektórzy argentyńscy gracze :twisted: Znamy już chyba największych pechowców tej kolejki, a może i nawet całej fazy grupowej. Naprawdę przy dwupunktowym dorobku Iranu po dwóch meczach i remisie Nigerii z Bośniakami, ostatnia kolejka w grupie F mogłaby wyglądać bardzo ciekawie, choć chyba nikt się tego nie spodziewał. Kiedy od 60 minuty widziałem Iran coraz śmielej atakujący bramkę Argentyny, obawiałem się, że zostaną skarceni jakimś kontratakiem za swoją naiwną postawę w myśl zasady ,,lepsze wrogiem dobrego". ,,Albicelestes" wygrali, choć prezentują się naprawdę kiepsko. Lionel Messi chyba będzie ciągnąć ich za uszy przez cały turniej. Dziś się udało, ale z taką dyspozycją asa FC Barcelona niezwykle ciężko będzie dociągnąć kolegów do pierwszej czwórki, a chyba taki jest plan podopiecznych Alejandro Sabelli. On też nie pomagał dzisiaj swojej brygadzie. Zmiany nastąpiły bardzo późno. Jedyne, co dzisiaj podobało mi się w grze dzisiejszej Argentyny to dośrodkowania z rzutów rożnych, ale tylko w pierwszej połowie. W ogóle ten mecz stał pod znakiem dobrze bitych kornerów. Na koniec pisemne streszczenie kolejnego obrazka tego mundialu. Argentyńczycy świętujący w Belo Horizonte bramkę na 1-0 w 91 minucie spotkania z Iranem dającego awans do 1/8 finału. Wymowne...

 

Argentyna: Sergio Romero 4 - Pablo Zabaleta 2, Federico Fernandez 3.5, Ezequiel Garay 3, Marcos Rojo 4 - Javier Mascherano 3.5, Fernando Gago 3, Angel Di Maria 3.5 (90+4. Lucas Biglia bez oceny) - Lionel Messi 3.5, Gonzalo Higuain 2 (77. Rodrigo Palacio bez oceny), Sergio Aguero 2 (77. Ezequiel Lavezzi bez oceny)

Trener: Alejandro Sabella 3

 

Iran: Alireza Haghighi 4 - Jalal Hosseini 4, Pejman Montazeri 4, Amir-Hossein Sadeghi 4, Mehrdad Pooladi 3 - Andranik Teymourian 4, Javad Nekounam 4, Masoud Shojaei 4 (77. Khosro Heydari bez oceny), Ehsan Hajsafi 4 (88. Reza Haghighi bez oceny), Ashkan Dejagah 4 (85. Alireza Jahanbakhsh bez oceny) - Reza Ghoochannejhad 3.5

Trener: Carlos Queiroz 3.5

 

Sędzia: Milorad Mazic (Serbia) 3.5

Gracz meczu: Marcos Rojo (Argentyna)

70800448856fb97a41e5eb.jpg


  • Posty:  471
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.09.2012
  • Status:  Offline

Rozumiem propsowanie słabszych drużyn w starciach z gigantami, ale to co dzisiaj nasi komentatorzy prawili i eksperci w studiu, tego nie można było zdzierżyć. Okej, Argentyna grała słabo, kulała dokładność podań, ale mimo to Iran był zmiażdżony (co widać w statystykach). Ile zawodnicy Iranu wyprowadzili celnych strzałów ? 3 ? I okej, wtedy mógł paść gol, i nic bym do tego nie miał, ale oprócz tych 2-3 akcji, Iran postawił autobus przy swojej bramce i ciężko było coś ustrzelić.

 

I jeszcze co do tego niepodyktowanego karnego. Według mnie jak najbardziej słuszna decyzja sędziego, nie wiem, czemu komentatorzy i eksperci tak bardzo widzieli tam ewidentny faul. Ja nie widziałem. Dlaczego każde zachaczenie musi od razu kończyć się karnym ? Zwycięstwo jak najbardziej zasłużone.


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

Eee, z tym, że Iran jedną akcją zagroził bramce Romero bardziej niż Argentyna Iranowi przez prawie 45 minut. Klepanie bezcelowe piłki, żałosne straty, Iran ich zmiażdżył taktycznie, ośmieszył i skompromitował. Na nieszczęście dla nich błysnął Messi, ale nawet jego gol nie zmaże tego jak wyglądała ta gra. Według mnie, sędzia nie podyktował karnego, który powinien być, więc to też o czymś świadczy. Zupełnie nie ogarniam twojego toku rozumowania.

14078636424fdfa1a4c8062.jpg


  • Posty:  471
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.09.2012
  • Status:  Offline

Tak jak mówię karnego w ogóle nie powinno być. Ale widać poglądy są podzielone. To w takim razie karny na Fredzie też jak najbardziej prawidłowy :roll:

 

Iran ich zmiażdżył taktycznie ? Czyli to zmiażdżenie to postawienie autobusu przy bramce, tak ?


  • Posty:  2 152
  • Reputacja:   43
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Rozumiem propsowanie słabszych drużyn w starciach z gigantami, ale to co dzisiaj nasi komentatorzy prawili i eksperci w studiu, tego nie można było zdzierżyć. Okej, Argentyna grała słabo, kulała dokładność podań, ale mimo to Iran był zmiażdżony (co widać w statystykach). Ile zawodnicy Iranu wyprowadzili celnych strzałów ? 3 ? I okej, wtedy mógł paść gol, i nic bym do tego nie miał, ale oprócz tych 2-3 akcji, Iran postawił autobus przy swojej bramce i ciężko było coś ustrzelić.

 

I jeszcze co do tego niepodyktowanego karnego. Według mnie jak najbardziej słuszna decyzja sędziego, nie wiem, czemu komentatorzy i eksperci tak bardzo widzieli tam ewidentny faul. Ja nie widziałem. Dlaczego każde zachaczenie musi od razu kończyć się karnym ? Zwycięstwo jak najbardziej zasłużone.

 

Tak to jest, kiedy swoją wiedzę o futbolu fundamentuje się nazwami, a nie aktualnościami :). Dariusz Szpakowski pewnie zastanawiał się, dlaczego Alejandro Sabella skreślił Gabriela Batistutę. Swoją wiedzę na temat irańskiej piłki nożnej pokazał wymawiając niektóre nazwiska, szczególnie Dejagah :D . W myśli Mielcarskiego i Szpakowskiego zrodziło się zestawienie mocarnej Argentyny z Messim i innymi naprzeciw anonimowego Iranu. Im się wydaje, że z takim potencjałem w ataku (chyba głównie dlatego niektórzy widzą ,,Albicelestes" w roli mistrza świata), rodacy papieża rozbiją w puch Iran. Minuty zaczęły upływać, a wraz z nimi zwiększała się szansa na sensacje. Nawet w komentarzu widać było ,,zmianę nastrojów". Najpierw była krytyka Argentyny za ospałą grę, a potem zachwyty nad Irańczykami.

70800448856fb97a41e5eb.jpg

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
        • Dzięki
      • 32 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 048 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 713 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 187 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 599 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 895 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      @ Bastian  nie wiem co tam gotują na backu w NXT, ale o tych wszystkich romansach, związkach powinni nakręcić jakieś show. Tam co chwilę jest jakaś nowa para. Z tego co mnie pamięć nie myli sama Cora Jade miała 3 facetów w NXT
    • Giero
      Za nami kolejny epizod AEW Dynamite w drodze do Double or Nothing 2025. Mina Shirakawa wyszła zwycięsko z Fatal 4-Way Matchu, który był eliminatorem o title shota do AEW Women’s World Championship. W pojedynku brały udział jeszcze Toni Storm, AZM i powracająca Skye Blue. Wydaje się, że MJF wreszcie zyskał poparcie całego Hurt Syndicate, bowiem Bobby Lashley zaakceptował dołączenie Maxwella do grupy. Walką wieczoru było starcie o AEW World Championship. Jon Moxley pokonał Samoa Joe w Steel Cage Matchu. Jak można było się spodziewać, nie zabrakło wielu interwencji i zamieszania. A kluczowa była ta Gabe’a Kidda, który pomógł mistrzowi zachować tytuł. Po pojedynku trwała bójka, w którą włączyli się The Elite i Kenny Omega. Swerve Strickland pomógł face’om, wchodząc na szczyt klatki i atakując zarówno Elite, jak i Death Riders. Na koniec były mistrz AEW zażądał walki Anarchy in the Arena. Prawdopodobnie dojdzie do niej na Double or Nothing, choć tego jeszcze nie potwierdzono. Skrót AEW Dynamite 14.05.2025 Aktualna karta Double or Nothing 2025, które odbędzie się 25 maja * AEW Women’s Championship Match: Toni Storm vs. Mina Shirakawa * Men’s Owen Hart Foundation Tournament Finals: Will Ospreay vs. Hangman Page * Women’s Owen Hart Foundation Tournament Finals: Mercedes Mone vs. Jamie Hayter * AEW World Tag Team Championship Match: The Hurt Syndicate vs. CRU or The Sons of Texas Fot. allelitewrestling.com
    • Bastian
      Myles Borne jeńców nie bierze. Tydzień temu wygrał Battle Royal, teraz wygrana z Pagem. A jeszcze wieść gminna niesie, że dobrał się do tyłka mistrza NXT, i nie chodzi o Oba Femiego.  Na niego przyjdzie czas na Battleground.  Borne chwycił nawet za mikrofon, ale z tą wadą wymowy Randy' ego Ortona nie przyćmi, choćby nie wiem jak był do niego podobny. Ale bycie w parze z Vaquer może mu na dłuższą metę korzyści. Jego szef coś wie o tym, że warto obracać się w towarzystwie wpływowych kobiet.  Co do Vaquer... W Main Evencie zabrakło tego, na co wszyscy czekali... 
    • Nialler
      I świetnie. Na początku dość jej nie znosiłem, ale im dłużej się ją oglądało tym bardziej można się zsympatyzować. Mogłaby ponosić chociaż ze 100 dni główne mistrzostwo kobiet.
    • Kaczy316
      I ta zasada powinna się tyczyć ogólnie zawodników w NXT, ja od początku istnienia tej rozwojówki nie widziałem sensu w dawaniu głównych tytułów kilkukrotnie jednej osobie i zgadzam się, że wszystko przerobione w NXT, nagle wbijamy do MR i brak pomysłów, ale to jest połączone z tym, że wielu zawodników jak przechodzi z NXT do MR jest traktowane totalnie od 0, jakby w NXT nic nie osiągnęli totalnie i nie mieli żadnego star poweru dlatego jedynie obijają jobberów, a wystarczy pójść za przykładem Brona, który fakt na początku obijał jobberów, ale potem pociągnęli za sznurek, poleciał na IC Title, teraz Heyman Guy i dobrze jest, albo teraz Roxanne i Giulia, które w NXT to top topów i w MR też grubo idą z nimi, może nie wygrywają, ale kręcą się mega wysoko jak na dopiero co wejście do MR, Ilja tak samo był traktowany do czasu kontuzji w miarę dobrze, w sensie nie miał większych feudów, ale jak dostawał walki to sztos totalny, do tej pory pamiętam jego walki z Breakkerem w okolicach lata zeszłego roku, świetne starcia i z Ricochetem też chyba miał, a Melo? Dostał chyba na początku starcie z Codym potem z Ortonem, niby coś chcieli, ale nie do końca i tak sami nie wiedzą co robić, a moim zdaniem zasługuję co najmniej na solidny mid card-upper mid card, ale po co, lepiej robić z niego kolejnego cipo heela, bo przecież mało takich mamy w rosterze, ale no jest jak jest.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...