Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Pilka nożna - dyskusja ogólna


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  798
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.12.2006
  • Status:  Offline

Sneijder dobry mecz?

wlasnie slabiutko zagral;[

ogolnie jestem zaiwedziony wynikiem jak i postawa Interu.

Podobnie jesli chodzi o Manchester, widzialem tylko skroty, ale na dobra sprawe 0 sytuacji:(

  • Odpowiedzi 6,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • maly619

    648

  • Euz

    359

  • Bastian

    325

  • NalepRKO

    272

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  54
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.02.2010
  • Status:  Offline

Calcio [*]

Kto by pomyślał, że w ciągu 8 lat z samego szczytu można spaść tak nisko? Gdzie te czasy, w których po wylosowaniu Milanu lub Juve w LM kibicom drużyn przeciwnych łzy płynęły do ust?

Moggi, wracaj do Juve.


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Sneijder dobry mecz?

wlasnie slabiutko zagral;[

 

Może nie zagrał tak dobrze jak kiedyś, nie był to genialny mecz w jego wykonaniu, ale jednak z ludzie grających z przodu, to Eto i on byli najlepsi.


  • Posty:  798
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.12.2006
  • Status:  Offline

Zaraz sie ktos czepi ale kto mial grac lepiej skoro z przodu grali tylko etoo sneijder i stankovic;p

zeby nie ciagnac tego temat za 2h Lech vs Braga, 3mam kciuki za Kolejorza, Braga jest slaba i jak nie z nimi to z kim:>


  • Posty:  1 025
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2009
  • Status:  Offline

Braga - Lech Poznań

To, co zrobił w tym meczu Bakero, to chyba niesmaczny żart. Zaczęło się już w pierwszym spotkaniu, kiedy to wystawił do składu Ślusarskiego. Teraz poszedł o wiele dalej: na prawej obronie pojawił się Wołąkiewicz (dla mnie idealnym kandydatem był Kikut, który w tym roku kiedy grał, nie zawodził), na lewej pomocy (!) Rudnevs, w ataku zaś Semir Stilić. Nie wiem, czy coś mu nie spadło na głowę, ale to jest niepoważne, by bawić się w coś takiego w fazie pucharowej Ligi Europejskiej! Co to dało? Dramatyczny obraz gry Kolejorza. Uświadomiło mi natomiast to, że to nie Lech wygrał poprzedni mecz, który był toczony w śnieżnej atmosferze, a raczej to Braga tamto spotkanie przegrała. Wystarczyło, że Portugalczycy dostali normalne boisko do gry w piłkę i ich przewaga techniczna wzięła górę. Na dodatek nieziemską inteligencją (ironia) wykazał się Kikut, zdobywając chyba najbardziej debilną czerwoną kartkę, jaką tylko mógł dostać (niepotrzebny faul daleko od swojej bramki).. ale fakt faktem, że sędzia dał tę kartkę trochę z kapelusza, bo aż tak brutalny faul to nie był. Ale nie zmienia to faktu, że Kikut nie wytrzymał ciśnienie i zburzył moją teorię, jakoby w tegorocznych rozgrywkach LE nie zawodził). Lech odpada, szkoda, bo po pierwszym meczu wydawało się, że zaliczkę utrzymają i uda im się awansować do kolejnej rundy. Szkoda tym większa, że była to Braga, a przecież mogli trafić dużo, dużo gorzej.

 

Dla mnie optymalnym składem Lecha, który mógł wyjść na to spotkanie, było: Kotorowski - Kikut, Arboleda, Bosacki, Henriquez - Injac, Djurdjevic/Kriwiec - Kiełb, Stilić, Kriwiec/Wilk - Rudnevs.


  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline

Kiedy w studiu przed meczem zobaczyłem ustawienie Lecha, pomyślałem sobie – Bakero jest geniuszem, albo głupcem. Pierwsza połowa pokazała, że to drugie. Kriwiec zrobił bardzo ładną akcję, a Stilic nie zamienił podania nawet na strzał w światło bramki. Gdyby tam był Rudnevs… nic więcej nie pokazali w tej pierwszej połowie. Łotysz był zagubiony na tym lewym skrzydle i wyraźnie ciągnęło go do przodu, a Stilic był najgorszy na boisku.

Bramki stracone to kuriozum. Czemu przy pierwszej nikt nie wszedł na pozycję Gancarczyka, kiedy ten był opatrywany poza boiskiem? Zawodnicy Bragi musieli wykorzystać taki prezent. Druga bramka – doświadczony, 35-letni obrońca nie potrafi przyjąć piłki i daje prezent rywalom. To jest kurwa właśnie polska piłka :evil:

Druga połowa, już z Rudnevsem na szpicy była o niebo lepsza. Lechici mieli więcej pomysłu na grę i stworzyli kilka okazji. Najbardziej szkoda mi tej, w której piłka odbiła się od obrońcy Bragi i trafiła zaskoczonego bramkarza gdzieś w bark. Szkoda, tym bardziej, że Braga w dwumeczu nie zaprezentowała się jakoś wybitnie. Debilna wręcz taktyka Bakero na pierwszą połowę załatwiła Bradze awans.

Jeszcze coś o Wołąkiewiczu – jak obrońca może podać bramkarzowi górną piłkę i to jeszcze w światło bramki? Gdyby to było boisko w Poznaniu… bez komentarza :|

"Even the man with three H's would be proud of the way we buried this young, promising talent." - Broken Matt Hardy (Total Nonstop Deletion 15.12.2016)

  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Braga, to cholernie slaby zespol, ale widocznie sa wystarczajaco dobrzy, na nasz Lech. Trzeba spojrzec prawdzie w oczy.

1. Kotorowski od zawsze byl niepewnym punktem i ja smialo zapisuje pierwsza bramke na jego konto. Tak się synek nie wypluwa!

2. W zyciu nie widzialem tak slabego Arboledy. Niszczony byl za kazdym razem, ale mam nadzieje, ze to jedyny taki wybryk Kolumbijczyko-Polaka, ktory z taka forma jedynie oslabi Bialo-Czerwonych

3. Bosacki, trafia na liste glownie przez druga bramke, bo to jego konto. Pomine fakt, ze moim zdaniem byl spalony, ale gdyby nie Bartek, to by nie doszlo do tej sytuacji

4. Injac daleki od formy optymalnej - nie powinien grac

5. WPUSZCZANIE WILKA PO PRZERWIE, TO JAKIŚ CHORY ZART. Zaczarowany olowek sie nie nadaje

 

Jesli w przyszlych meczach, znowu mi powiedza, ze Kielb sie nie lapie do pierwszej jedenastki, to wybuchne smiechem. Za samo panowanie nad pilka i brawure powinien grac. Nieprzewidywalny zawodnik jest skarbem w druzynie, ktora gra tak oklepany futbol.

Nie mam zamiaru wieszac na nich psow i odwracac sie od Kolejorza, bo nadal mam nadzieje, ze dadza rade wywalczyc puchar lub zalapac sie do LE przez Ekstraklase. Jednak z taka gra, bedzie ciezko. Nawet w lidze, gdzie kopanie sie po czolach to codziennosc.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Powiem szczerze, nie wierzyłem w to, że Lech przejdzie. Można mówić, że Braga, to nie jest jakaś potęga, ale jednak miała ona w tym sezonie niezłe wyniki, nawet w LM.

Ogólnie mogę powiedzieć, że nawet się cieszę, że Lech odpadł. A wszystko przez to, że kibice już od wylosowania Bragi mówili, że już grają z Liverpoolem. Ogólnie wkurzało mnie to całe aż przesadne podniecenie Lechem (a kiedyś czytałem nawet wypowiedź kibica z Poznania, który po pokonaniu Lecha powiedział po pokonaniu Juve, że od Lecha lepszy jest tylko Man Utd. i Barca :P)

 

PS: A jeszcze co do meczu, to nie zapominałbym, że Lech i tak miał dużo szczęścia, bo w pierwszej połowie powinna być czerwona dla Kotorowskiego za atak na zawodnika przed polem karnym.


  • Posty:  54
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.02.2010
  • Status:  Offline

Wczoraj niestety mogłem obejrzeć tylko pierwszą połowę meczu Bragi z Lechem. Moje obawy zostały potwierdzone. Braga na własnym terenie to rywal bardzo groźny. Drużyna z Portugalii była jak najbardziej do wyeliminowania, ale Lech zagrał kiepsko w pierwszej części spotkania. Zdziwiło mnie bardzo ustawienie zespołu przez Bakero. Szkoda, że sędzia nie zauważył spalonego przy drugiej bramce. Można mieć do niego pretensje, chociaż Kolejorz winien mieć większe do siebie, za niewykorzystane sytuacje w drugiej połowie, o których tylko słyszałem. Cóż, skończyła się fajna przygoda Lecha w europejskich pucharach. Poznaniacy i tak wykonali więcej niż plan minimum, bo kto by się spodziewał, że awansują kosztem Juventusu.

  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wigan 0-4 Manchester United

Przyjemnie jest ogladac swoja ulubiona druzyne, ktora wygrywa tak wysoko, ale tutaj jakos tej przyjemnosci nie doznalem. ManU...nited ( :wink: ) gral bardzo przecietnie, a taki wynik jest efektem bardzo ofensywnej postawy "Atletow" z Wigan. Po pierwszej polowie balem sie, ze jedno punktowa przewaga nad Arsenalem (wygrali w srode i mieli mecz wiecej) sie utrzyma. Wigan mocno atakowalo i tylko swietnie dysponowany Van Der Sar pozwolil sie cieszyc z wyniku do przerwy. Co prawda Chicarito zakonczyl ladna akcje w 17minucie, ale poza nia i pojedynczymi, standardowymi juz przeblyskami Naniego, nie bylo zbyt wiele ciekawego futbolu od Czerwony Diablow. Po przerwie ataki Wigan byly kontynuowane (bronia sie przed spadkiem, a Dialby nie graja wielkich spotkan na wyjezdzie), ale juz z mniejsza czestotliwosci. Pod koniec postawili wszystko na jedna karte, a podopieczni Sir Alexa, wypunktowali przeciwnika. Chicarito dolozyl druga bramke, po dziecinnym rozklepaniu defensywy ze Shrekiem. Swoja droga, musze przyznac, ze cholerenie lubie ta Meksykanska pchle z ataku United. Chlopak tutaj zrobil swoje i wykorzystal to, ze gral od pierwszej minuty. Zmienil go Berbatov i byl asystujacym przy trzeciej bramce, choc wypada pochwalic podanie Gibsona. Dziela zniszczenia dopelnil Fabio.

 

Bayern Munich 1-3 Borussia Dortmund

Dzień okazał się jeszcze fajniejszy, gdy przegrala druzyna, ktorej nie lubie/nienawidze. Bayern Monachium ulegl "Polskiemu" Dortmundowi. Wypada pochwalic Borussie, bo graja naprawde efektowny i szybki futbol z glowa. Jedyna "kula u nogi", to Polski akcent (przynajmniej w tym meczu). Lewandowski topornie sie porusza. Jesli mialby grac na "szpicy", to wszystko by pewnie zdalo egzamin, ale za Barriosem sobie ewidentnie nie radzi. Jednak w bezposrednim starciu z Lucasem, nasz rodak jest bez szans. To wlasnie jego glowny konkurent otworzyl wynik spotkania, po fatalnym bledzie Schweinsteigera (hell yeah). Niestety, dlugo ich prowadzenie nie trwalo, bo zaraz pozniej blad popelnil Piszczek i nie upilnowal przy stalym fragmencie gry Gustavo. Trzeba wspomniec, ze byla dopiero 18minuta, a wynik znowu podwyzszyli goscie. Swietna kontra Barriosa, ktora skonczyla sie bardzo ladnym strzalem Sahina. Ciezko narzekac na taki mecz. Akcja za akcje, przez jakies 60min. Pozniej tempo zwolnilo, bo i trzecia bramke dla BVB strzelil byly zawodnik Monachijczykow - Hummels. Blaszczywkowski, z racji leczenia kontuzji, wszedl dopiero pod koniec, i nie zdazyl niczym zachwycic. Najlepiej z naszej trojki spisal sie prawy obronca kadry. Gdyby nie blad przy bramce, to bylaby wysoka nota od Kickera, bo swietnie sobie radzil z samym Riberym, ktorego zamykal przy linii (Francuz raz, moze dwa razy, dal sobie rade z Polakiem). Fakt faktem, pomagal mu zawsze jakis pomocnik, ale ta prace w defensywnie ogladalo sie przyjemnie. 13 punktow przewagi, wiec Bayern moze o mistrzostwie zapomniec.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Bayern - BVB, czyli moje prywatne Gran Derbi, ale też mała wojna domowa, bo ja fan Bayernu, ojciec fan Dortmundu ;)

 

Niestety wynik fatalny, choć początek meczu w wykonaniu Bayernu był naprawdę fajny i liczyłem, że ta wymiana gol za gol skończy się meczem z naprawdę dużą ilością bramek, jednak z wygraną Bayernu.

Rzeczywistość była jednak inna, bo BVB zaczęło dominować, byli świeżsi i ogólnie lepsi. Nie chcę mówić, że winą tego był środowy mecz z Interem, bo choć trochę było to widać w poruszaniu się zawodników, to jednak taki klub jak Bayern powinien mieć paru bardzo wartościowych zmienników, którzy wniosą coś do składu.

 

Dla mnie niesamowite jest to co zrobił Klopp, bo chyba każdy wie, że trzeba podwajać krycie przy Robbery, ale to tylko teoria i nie każdemu się to udaje (patrz środa i Inter), a Klopp po prostu to zrobił i to jeszcze z tak młodymi zawodnikami. Imponujące.

 

Chciałem jeszcze napisać o tym, że najsłabszymi zawodnikami w Borussii byli niestety Polacy, ale wspomniał już o tym N!KO, więc ominę to.

 

Ogólnie gratulacje dla BVB, bo to według mnie już pewny mistrz Niemiec, a ja liczę, że Bayern nie załamie się po tym spotkaniu, a tylko go to zmobilizuje i uda im się zdobyć to 2 miejsce w lidze.


  • Posty:  478
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.12.2008
  • Status:  Offline

Wigan - Manchester United

 

Nie będę się rozpisywał, ponieważ N!KO zrobił to perfekcyjnie a ja bym się za pewne powtarzał. Mogę jedynie dodać, że jestem ciekaw jak będzie wyglądać sytuacja z Waynem Rooneyem a mianowicie w czasie pierwszej połowy sprzedał z łokcia jakiemuś zawodnikowi, za co śmiało można było podarować czerwoną kartkę, na szczęście dla fanów Man Utd sędzia się nie pokapował. Rooney może zostać zawieszony na trzy mecze, a najbliższe mecze Czerwone Diabły rozegrają na wyjazdach w Londynie gdzie zmierzą się z Chelsea oraz na Anfield gdzie podejmą FC Liverpool. Istnieje duża szansa, że moja kochana drużyna pogubi punkty patrząc na rywali i na to jak drużyna Sir Alexa radzi sobie w tym sezonie na wyjazdach. Istnieje wielka szansa, że walka o tytuł mistrzowski będzie jeszcze bardziej zacięta niż teraz

 

ManU...nited ( :wink: )

 

:D


  • Posty:  493
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.03.2010
  • Status:  Offline

No wiec tak sie złożyło, że moge mówić o lekkim pechu. Oglądałem mecz Manchesteru do 42 minuty i nagle zanikł mi internet ... Nie wiem co było powodem, trudno. Z tego co oglądałem wyglądało jak zawsze, United słaby na wyjazdach nie radzi sobie z drużyną ze strefy spadkowej. Jednak niezawodny Groszek strzela bramke na 1:0 i tyle widziałem goli ... Powtórki które oglądałem po meczu i różne komantarze i opinie, wskazywały ze Diabły 2 połowe zagrały zdecydowanie lepiej, zresztą wynik na to wskazuje. Cieszy mnie, że nasza para stoperów pod nieobecność Rio gra wspaniale, naprawde klasa światowa. To co Van Der Sar robił w tym meczu, to tez coś wspaniałego ... W wieku 40 lat takie parady ? Na jego miejsce musi przyjść ktoś klasowy. Ogólnie po meczu jestem bardzo zadowolony z wyniku oraz z gry w drugiej połówce (z tego co słyszałem oczywiście). Pełen nadziei iż Manchester poradzi sobie z niebieskimi już w ten wtorek !

 

Ps. N!KO, miła niespodzianka ;)


  • Posty:  867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.08.2009
  • Status:  Offline

Całkiem ładny mecz na Upton Park. Zimowe transfery zdecydowanie pomogły "Młotom". Pierwsza bramka po bardzo ładnym strzale. Na szczęście gracze West Hamu nie cofnęli się by bronić jednobramkowej przewagi, ale jeszcze przed przerwą strzelili. Przy drugiej bramce zdecydowanie zawinił jeden z obrońców, nie kojarzę teraz kto to był. Do tego Reina zagrał jak... dzieciak. W bramce reprezentacji Casillas'owi zagrozić będzie mógł chyba jedynie jego syn o ile go ma :-) Suarez zdecydowanie na plus i to już kolejny mecz, ale sam to on tego 4 miejsca nie zdobędzie. Gerrard po raz kolejny udowadnia, że jak całemu zespołowi idzie dobrze to i on coś zrobi, lecz w przeciwnym wypadku jest bezużyteczny. Na początku meczu LFC był bliski strzelenia gola po rożnym Meirelesa, ale jeden z zawodników WHU zablokował piłkę zmierzającą do bramki. I zastanawia mnie czy tam nie było ręki?

  • Posty:  1 025
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2009
  • Status:  Offline

Dobra wiadomość dla mnie - Bundesliga przeskoczyła Serie A i od sezonu 2011/2012 Niemcy będą mieli czterech reprezentantów w Lidze Mistrzów. Tak naprawdę doszłoby do tego już przed obecnym sezonem, ale wygrana LM przez Inter nieco oddaliła ten wyrok na włoskiej calcio. Trzeba szczerze powiedzieć, że ten sezon jest tragiczny dla Włochów: w LM cała trójka poległa u siebie, w Lidze Europejskiej nie mamy już żadnego (!) włoskiego zespołu. Przyszłość nie rysuje się w różowych barwach.

We wtorek natomiast dojdzie do konfrontacji na Stamford Bridge pomiędzy Chelsea a Manchesterem United. "The Blues" mieli sporo wolnego i na pewno będą mieli nieco łatwiej od gości, którzy grali w weekend z Wigan. Martwi mnie trochę brak reakcji władz na chamski faul Rooneya w poprzednim meczu i, uprzedzając, nie jest to spowodowane tym, że jestem za "niebieskimi" i boję się zagrożenia ze strony Rooneya (który na SB gra tragicznie na razie). Po prostu takie ciche akceptowanie tego może doprowadzić, że gra się zaostrzy i panowanie nad piłkarzami wymknie się sędziom spod kontroli.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
    • CzaQ
      Pirwsze RAW po walizkach.   Zaczyna Cenariusz i według Scenariusza odwala przemowę... przerywa mu Pancur. Zacny segment z luźną gadką... Punk vs Cena na NoC? Yes please.  Coś mi się zdaję, że run Jasia to będzie greatest hits. Najpierw Orton, teraz Punk. Będzie wygrywał, czasem można pokusić się na jakieś DQ. Może nawet teraz podczas tej potyczki. Szkoda, że to u Arabusów... i gdzieś tam czai się Kebab Rollo.    King i Queen of the Ring. Fajny turniej, ale zawsze nie podobało mi się to co działo się ze zwycięzcą, czyli wygranie idiotycznego gimmicku oraz nowego ring name'u. Lepiej to przegrać Sami to raczej w przedbiegach powinien odpaść, bo finał na Nocy Mistrzów, a on chyba bana tam ma.  Fatal 4 Waye. Ciekawe. Składy też niezłe. Ciekawe kto będzie wild cardem u gości.   El Grande Chad Gableiano walczy z AJem. Walka powinna być dobra, ale to tygodniówka tylko i nie AEW także wyjebka. Stylowy wygrywa mimo tego, że Czadzior miał całą stajnię ze sobą.    Pierwszy Fatal 4 Way - kobiety edition. Ryja vs Kairi vs Livka vs Roksa. Szczerze? Wierzę w Sane i może wygrać całość jeśli to wygra (pisze na bieżąco). Całkiem długa potyczka. Wygrywa świeżynka, czyli eskortka. Moje przypuszczenia z Japonką idą się ruchać     Segment z Beczką przerywa Bejli. Kolejny raz greatest hits. Chcą mieć gwaranty dobrych walk.  Może zatrudnili lepszych bookerów jednak i od dzisiaj działają? Punk vs Cena, Bayley vs Becky oraz stawianie na młodą krew w postaci Perez.  Zobaczym jak będzie dalej.    Teraz najciekawsze. Powrót Prawdy. Jak go przedstawią? Będzie zmiana gimmicku? Ring name'u? Publika świetnie reaguje i je mu z ręki.  Jest kurwa. Ron Killings is back bejbe. Zmiana charakteru. Teraz może dostać push. Po Punk chce zobaczyć Cena/Killings jak ten pokona kogoś za ten czas. A może on będzie Wild Cardem w King of the Ring i wygra całość? A zwycięzca dostanie title shota. Idealny scenariusz.    F4W facetów. Penta vs Sami vs Breakker vs Dom. Ciekawe zestawienie. W ciemno obstawiam... Pente. Heh okazuje się, że Sami.  Dodatkowo segment z Krossem. Ten też może być dziką kartą, bo szłyszałem, że zbiera reakcje. Ale jak tak myśle to wpierdolą kogoś z AAA albo TNA.   Nikki SEX Bella ma segment z mistrzynią tt Livką. Coś czuję, że Brie z siostrą sięgną po pasy TT. Ewentualnie inna legenda pomoże Bellasce.   Guntha vs Gey Uso o pas WHC. Ale bezsensowna walka. Ale to już było... Walka trwa i trwa... buahahahahhahahah hahahahaha Uso przegrywa pas hahahahahaha xDDD Zajebiście. Otwieram szampana. A tak serio widziałem spojler, ale i tak cieszę się jak dziecko. Co to był za run. Zapamiętam go.  Nijaki run i nie mieli pomysłu pewnie na przeciwnika, więc baju baj.    OK to był legitnie bardzo dobry odcinek RAW.  Solidne segmenty, fajne walki, które coś znaczą - eliminatory do turniej KOTR i QOTR. Plus idealna zmiana pasa.    Czyżby WWE w końcu zmieniało się na lepsze czy to tylko przebłysk geniuszu raz na tysiąc lat?          
    • Mr_Hardy
      NECRO BUTCHER vs. SAMOA JOE (IWA Mid South Something to Prove 2005)  
    • PTW
      TRENINGI W AKADEMII PRO WRESTLINGU PRIME TIME WRESTLING <3 <3 <3 Nie ma nic lepszego niż satysfakcja z dobrze wykonanej roboty - a zawodnicy i adepci Akademii Pro Wrestlingu PTW za każdym razem dają z siebie wszystko, czy to na galach, czy to na treningach :) Zapraszamy do obejrzenia filmiku i przypominamy, że jesteśmy do Waszej dyspozycji w każdy weekend od godziny 10:00. To co, kto wpada w najbliższą sobotę i niedzielę? :) PS. Jutro ogłoszenie pierwszej gwiazdy zbliżającej się gali. Będzie niespodzianka ^_^ When this happens, it's usually because the owner only shared it with a small group of people, changed who can see it or it's been deleted.Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
    • PpW
      Oficjalne wyniki sobotniej gali PpW: Ledwo Legalne 5 🔥🔥🔥 - Marcelito i Bartosz Plata pokonali Atillę i Dannego Roxxa w Tag Team Matchu - Robert Star zwyciężył w 6-Man Ladder Matchu stając się no.1 Contenderem - Olgierd pokonał Axela Foxa po potężnym Tombstone Piledriverze - Stanisław Van Dobroniak wrzucił Johnnego Blade'a do wanny tym samym go dezombifikując - Mister Z przypiął Biesiada Stronga po Disrespect Moonsaulcie na stół (z dodatkowym kawałkiem stołu) tym samym wygrywając Cieśla Match - Vic Golden z pomocą Oskara Alexandra i krzesła pokonał Gabriela Queena - Goblin wygrał 2 z 3 stypulacji walki 3 Stages of Hell i nokautując Gustava Gryffina został nowym mistrzem PpW A wam, który mecz podobał się najbardziej? 🤔 Fotki 📸. @okleina & @kwasowiec Przeczytaj na fanpage.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...