Pilka nożna - dyskusja ogólna

[Captain Jerry]

Real Madryt vs. Bayern Monachium

Faworytem dwumeczu wydaje się Bayern, ale przykład Barcelony pokazał, że wcale nie jest tak łatwo obronić tytuł.

Atletico Madryt vs. Chelsea FC

Jeśli zagra Costa to dwumecz będzie bardzo wyrównany. Za Atletico przemawia zgranie zespołu i bardzo dobra forma w obecnym sezonie, natomiast za Chelsea doświadczenie i to że mają Mourinho.

Co do sytuacji z Courtoisem to przytoczę łacińską sentencję „Ignorantia iuris nocet” - Nieznajomość prawa szkodzi. Cieszę się że zagra bo przez to mecze będą jeszcze bardziej wyrównane.

[NalepRKO]

Liga Mistrzów

 

Real Madryt - Bayern Monachium

Na papierze jest to najtrudniejszy rywal z możliwych, ale nie chciałem trafić na Atletico. Najbardziej pragnąłem Chelsea, a wypadło na Bayern z pierwszym meczem u siebie. Z jednej strony będzie mega ciężko, ale z drugiej to Bayern będzie faworytem. Chcą obronić jako pierwszy zespół w historii Champions League. Oby doszedł do siebie Ronaldo, bo bez niego szanse maleją o minimum 30% (jak nie 50%). Zapowiada się świetny dwumecz.

 

Atletico Madryt - Chelsea FC

Także bardzo ciekawe starcie. Simeone znowu będzie chciał napsuć krwi Mourinho. Atletico pokazało, że trzeba się z nimi liczyć. Lubię Mourinho i nie mam nic do Chelsea, ale w tym dwumeczu będę za Atleti. Od strony taktycznej ten mecz będzie ciekawszy niż pojedynek Realu z Bayernem.

 

Liga Europejska

 

Sevilla - Valencia CF

Jedno jest pewne - Hiszpanie będą mieć swojego przedstawiciela w finale LE. Sevilla z Rakiticiem, Baccą i Reyesem przeciwko Valencii, w której objawieniem jest Paco Alcacer (swoją drogą niezły w FMie 14). Hiszpan pewnie długo w Nietoperzach nie pogra. Wracając do tego dwumeczu. Nie wiem kto awansuje, ale liczę na dobre widowisko. Obie drużyny pokazały, że potrafią grać ofensywnie, a do tego ładnie dla oka. Remontady obu zespołów zostały zakończone powodzeniem. Ostrze sobie zęby na dwumecz pomiędzy tymi drużynami.

 

SL Benfica - Juventus Turyn

Faworytem jest oczywiście Stara Dama, ale w żadnym wypadku nie należy przekreślać Benfiki. Zespół z Lizbony ma w swoim składzie takich piłkarzy jak Cardozo, Rodrigo, Gaitan, Garay czy Luisao. Są to przecież uznane nazwiska w świecie europejskiego futbolu, a wymieniłem tylko kilku piłkarzy. Mam nadzieję, że Orły sprawią niespodziankę i wyeliminują Juve, chociaż do Juve (podobnie jak do Chelsea) też nic nie mam.

 

*****

Przy dobrych wiatrach w Lidze Mistrzów możemy zobaczyć w finale Derby Madrytu, a w Lidze Europy zwyciężającą Sevillę lub Valencię. To byłby naprawdę udany sezon dla drużyn z Półwyspu Iberyjskiego, ale to przecież nie będzie łatwe. Real gra z obrońcą tytułu, Atletico z Chelsea, a to także nie będzie łatwe zadanie, żeby wyeliminować The Blues. Natomiast Seville lub Valencię w finale czekać będzie ciężki bój nieistotnie od tego z kim przyjdzie się jednej z hiszpańskich drużyn zmierzyć.

[Holyshit]

Real vs. Bayern

 

Mecz, który będzie elektryzował wszystkich i jest to starcie dwóch najlepszych obecnie ekip w Europie. Swoje pieniądze (mimo ogromnej niechęci do drużyn z Hiszpanii), postawiłbym na Real, ale Bawarczycy nie będą na pewno na straconej pozycji.

 

Atletico vs. Chelsea

 

Najtrudniejszy rywal na którego nikt nie chciał trafić. Mam nadzieję, że Mourinho ugra bramkowy remis, ewentualnie przegra, ale zdobywając bramkę. Rewanż u siebie, a tam może zdarzyć się dosłownie wszystko.

 

EDIT: No jakże bym mógł zapomnieć o UEFA. Oto ich słowa sprzed kilku lat:

"Any agreement between the two clubs that this player wouldn’t play against Celtic should Elfsborg be drawn against them is purely between the clubs. UEFA would not have any involvement or consideration of this agreement, it would be neither endorsed or enforceable by UEFA."

Hmmm.... No to jak to jest z Thibo. Na podstawie umowy ma zakaz gry w meczu z Chelsea, ale czego UEFA nie zrobi dla hiszpańskich ekip. Założę się o wszystko, że w drugą stronę to by nie przeszło. I nie musiałoby chodzić o Chelsea, ale o każdy inny klub w Europie. Nagle UEFA coś strzeliło do głowy i Courtois może bez żadnych konsekwencji bronić w meczu przeciwko notabene swojej drużynie. Mafia działa cały czas...

[MateoVeb]

http://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1.0-9/10001387_10151924781021199_6396932346052446544_n.jpg

[NalepRKO]

Zabawa w obrazki? Challenge accepted.

 

[maly619]

Obrazek

 

Świetny obrazek Idealnie oddaje sytuację Realu i ich ciągłe trafianie na drużyny z Niemiec

[PH93]

Ja bym dał po lewej Bayern a po prawej Real... "Łysy z Bayernu" bardziej adekwatne.

[Sebu]

Bardzo, ale to bardzo słuszna decyzja UEFY dotycząca występu Courtois w dwumeczu z Chelsea. W końcu zrobili coś pożytecznego.

 

Belg nie ma z londyńskim klubem nic wspólnego. Nie rozegrał tam żadnego meczu, jego przyszłość stoi pod ogromnym znakiem zapytania, od trzech lat strzeże bramki Atletico i miałby nie być częścią największego klubowego sukcesu od x lat (do którego zresztą mocno się przyczynił) tylko dlatego, że ma kontrakt z CFC, w którym może nigdy nie zagrać? To niech go zabiorą i pozwolą bronić. Umowa umową, facet jest czołową postacią ekipy z Madrytu, tam stał się wielką gwiazdą, nie u Villasa-Boasa, Di Matteo, Beniteza czy Mourinho. W 2004 Fernando Morientes strzelał bramki swojemu klubowi grając dla Monaco, tylko że on rozegrał dla Realu wtedy ponad sto meczów, Courtois tych występów ma zero.

[Bastian]

CF Valencia - FC Basel 5-0 (po dogrywce)

Paco Alcacer 38', 70', 114' ; Eduardo Vargas 38' ; Juan Bernat 118'

 

Czerwone kartki: Marcelo Diaz (FC Basel, 101 - za faul), Gaston Sauro (FC Basel, 105 + 1, za dwie żółte kartki)

 

To był magiczny wieczór na Estadio Mestalla. Stojąca przed ogromną szansą młoda ekipa z Bazylei, spragnieni cudu, fanatycy ,,Nietoperzy" i świetni piłkarze gospodarzy, którzy spełnili oczekiwania. Etatowy pucharowicz z Valencii, który co roku oddala się od wielkiej dwójki stłamsił ewidentnie przestraszoną drużynę mistrzów Szwajcarii. Sam mecz miał w sobie wszystko: dużo goli, z czego jeden przepiękny, błędy sędziego (czerwona kartka dla Diaza to jakiś ponury żart) i finalny dramat szwajcarskiej ekipy. Teraz Valencię czeka rywalizacja z Sevillą. Unai Emery będzie chciał coś udowodnić byłemu pracodawcy...

 

CF Valencia: Vicente Guaita 3 - Joao Pereira 4.5 (110. Pablo Piatti bez oceny), Javi Fuego 3.5, Jeremy Mathieu 3.5 (82. Ricardo Costa 3), Juan Bernat 4.5 - Seydou Keita 4, Dani Parejo 3.5, Sofiane Feghouli 3, Fede Cartabia 3.5 (76. Jonas 3.5) - Paco Alcacer 6, Eduardo Vargas 4.5

Trener: Juan Antonio Pizzi 5

 

FC Basel: Yann Sommer 4.5 - Taulant Xhaka 2, Fabian Schaar 1, Gaston Sauro 2, Behrang Safari 2 (116. Breel Embolo bez oceny) - Marcelo Diaz 2, Mohamed Elneny 1, David Degen 1 (61. Naser Aliji 1), Serey Die 4, Fabian Frei 1 - Matias Delgado 2 (53. Giovanni Sio 2)

Trener: Murat Yakin 2

 

Sędzia: Viktor Kassai (Węgry) 3.5

Gracz meczu: Paco Alcacer (CF Valencia)

[Holyshit]

Sebu W umowie jest, że nie może grać i koniec kropka. Jeśli Atletico chce, aby zagrał to niech zapłacą te 3 miliony euro. Wiedzieli na co się piszą, ba to, że obie ekipy się ze sobą spotkają też było możliwe. Wtedy drużynie z Madrytu to nie przeszkadzało, a sama UEFA też nic na ten temat nie miała do powiedzenia. Nagle gdy przychodzi co do czego, to mamy do czynienia z jakimiś dziwnymi zawirowaniami przepisowymi. Nie chce mi się wierzyć, że w Londynie siedzą jakieś moćki, które nie czytają przepisów rozgrywek. UEFA wcześniej nie kwestionowała transferu i nie powinna teraz ingerować w sprawy drużyn. Atletico chce - Atletico płaci. To czy Thibo będzie grał w Chelsea jest sprawą drugorzędną, bo to wciąż "nasz" zawodnik. A mnie osobiście wydaje się, że po sezonie Courtois wróci do Londynu i będzie walczył z Cechem o pierwsze miejsce w składzie.

[MateoVeb]

Nalep, równie dobrze Barcelona może być łysym, a ta pani Realem, jeśli chodzi o ten sezon.

 

Licytujemy się dalej?

[PH93]

Umowa umową, facet jest czołową postacią ekipy z Madrytu, tam stał się wielką gwiazdą

 

... to było bardzo mądre/głębokie (wybierz). Dziwię się, że niektórzy piłkarze mają problemy z odejściem do silniejszego klubu bo ich drużyna robi "zaporową" cene i nikt ich nie może kupić, przecież konrakt kontraktem, ale nie wolno blokować transferów, więc UEFA powinna też wtedy interweniować.

Ciekawe jestem Sebu jakbyś się czuł gdybyś wygrał u "buckmachera" dajmy na to 1000 zł, podszedłbyś z kuponem do kasy a pani by ci powiedziała : "Kupon, kuponem, ale 1000 to mi szkoda"

[Sebu]

Sebu W umowie jest, że nie może grać i koniec kropka. Jeśli Atletico chce, aby zagrał to niech zapłacą te 3 miliony euro. Wiedzieli na co się piszą, ba to, że obie ekipy się ze sobą spotkają też było możliwe. Wtedy drużynie z Madrytu to nie przeszkadzało, a sama UEFA też nic na ten temat nie miała do powiedzenia. Nagle gdy przychodzi co do czego, to mamy do czynienia z jakimiś dziwnymi zawirowaniami przepisowymi. Nie chce mi się wierzyć, że w Londynie siedzą jakieś moćki, które nie czytają przepisów rozgrywek. UEFA wcześniej nie kwestionowała transferu i nie powinna teraz ingerować w sprawy drużyn. Atletico chce - Atletico płaci. To czy Thibo będzie grał w Chelsea jest sprawą drugorzędną, bo to wciąż "nasz" zawodnik. A mnie osobiście wydaje się, że po sezonie Courtois wróci do Londynu i będzie walczył z Cechem o pierwsze miejsce w składzie.

 

Tylko, że to miało miejsce sto lat temu. Courtois wciąż gra dla Atletico, być może będzie to robił nadal w przyszłym sezonie. Jest zdecydowanie bardziej "madrycki" niż "londyński" i zabieranie mu szansy zaistnienia w tak ważnym momencie tylko dlatego, że kluby podpisały głupi papierek (TRZY LATA TEMU, nie przed sezonem tylko TRZY LATA TEMU) jest dla mnie debilizmem. Serio istnieje coś takiego jak rywalizacja między bramkarzami? I tak, Real to inna sytuacja. Już widzę jak jeden z nich zgadza się na grę jedynie w meczach pucharowych albo jak co mecz Mourinho zmienia bramkarza. Cech wciąż jest jednym z najlepszych na świecie, a Courtois zbliża się do tego poziomu.

 

... to było bardzo mądre/głębokie (wybierz). Dziwię się, że niektórzy piłkarze mają problemy z odejściem do silniejszego klubu bo ich drużyna robi "zaporową" cene i nikt ich nie może kupić, przecież konrakt kontraktem, ale nie wolno blokować transferów, więc UEFA powinna też wtedy interweniować.

Ciekawe jestem Sebu jakbyś się czuł gdybyś wygrał u "buckmachera" dajmy na to 1000 zł, podszedłbyś z kuponem do kasy a pani by ci powiedziała : "Kupon, kuponem, ale 1000 to mi szkoda"

 

Co gra na rynku transferowym może mieć wspólnego z trzyletnim wypożyczeniem bramkarza, któremu zabrania się występu dla klubu, z którym to ma dużo więcej wspólnego niż ze "swoim"? O, nic.

 

Co innego roczne wypożyczenia w lidze i zakaz gry a co innego oddanie piłkarza innej drużynie i upominanie się o niego w takim momencie. Mają problem - niech go sobie wezmą. Zresztą, z tego co wiem, nikt tam tego problemu nie robi i płakać z tego powodu nie zamierzają.

[PH93]

Co gra na rynku transferowym może mieć wspólnego z trzyletnim wypożyczeniem bramkarza, któremu zabrania się występu dla klubu, z którym to ma dużo więcej wspólnego niż ze "swoim"? O, nic.

To i to jest "aktem prawnym" wartym miliony.

 

Dziwi mnie swoją drogą to, że wyklucza się z góry zapłate tych 3 baniek . Madryt jest i tak na plusie (pokażnym) a te 6 milionów euro się może szybko zwrócić w kontekście finału.

[Fox Mulder]

Sprawa numer jeden: zawsze w odpowiedzi na czyjeś wyjaśnienie odpowiadasz atakiem, albo zmianą tematu?

 

W zmienianiu tematów to ty jesteś mistrzem bo ile razy nie wspomnę o tym nie wyjaśniasz pewnej kwestii. Widocznie nie potrafisz.

 

Jeśli ktoś podaje mi że się mylę, albo podaje informację inną od tej jaką ja posiadam to tak. Sprawdzam dokładnie,

 

Tak dokładnie że piszesz o pojawieniu się Lahma w Bayernie w wieku 6 lat, bo to była twoja pierwsza informacja o jego historii, po tym jak stwierdziłem, że nie jest wg Przeglądu wychowankiem Bayernu.

 

Zawsze wydawało mi się logiczne, że jeśli klub robi ważne transfery, to kupuje zawodników dobrych lub bardzo dobrych.

 

Masz rację tylko nie rozumiem kompletnie jaki to ma związek z dyskusją?

 

Nie wiem co mają newsy, do pewnych stałych faktów - informacji, ale ok.

Wywiady i ogólne informacje o Bundeslidze staram się czytać w miarę regularnie i jeśli ostatnio coś się pokazywało, to tylko i wyłącznie plotki. Dopiero wczoraj czytałem o tym o czym pisałem parę linijek wyżej.

 

A, czyli to co napisałem 5 postów wyżej jest już mniej ważne niż coś co pisałem post temu? Ciekawa teoria (żeby nie pisać, że głupia, bo znów się obrazisz).

 

Jak w ostatnim poście piszesz o małej kadrze , a w innym o czymś innym to do czego mam się odnosić i skąd mam wiedzieć co naprawdę masz na myśli.

Ja komentuje te słowa, które widzę, a że w twoim przypadku raz pisze jedno raz drugie to nie moja wina.

 

Szkoda tylko, że nie jesteś tak szczegółowy w odpowiadaniu na ewidente argumenty przeciwko twoim tezom, a zamiast tego wolisz wrzucać jakiś atak, albo nic nieznaczące zdanie.

 

Tylko jakie masz te argumenty, bo zamiast je pokazać od razu wyskoczyłeś z głupotą, potem nieprawdziwą informacją o karierze Lahma, potem zarzucasz hipokryzję nie znając pewnych faktów i w końcu próbujesz obrazić.

To są twoje argumenty.

A w dyskusji wyszło, że status wychowanka jest trudny w wielu przypadkach do określenia, więc jak ktoś nawet się pomyli (choć ja uważam że 5-6 lat Lahma w Gern pozwala go nazywać ich wychowankiem) to można to grzecznie wyjaśnić a nie wyskakiwać z głupotą.

 

Serio? I to jest najlepszy piłkarz świata?

 

Serio? Jeden fatalny mecz o tym decyduje?

Wystarczy, że w finale mundialu poprowadzi Argentynę do zwycięstwa( czego wcale mu nie życzę ) to będzie murowanym faworytem.

 

Druga sprawa - Thiboult Courtois. Jeśli zagra, na co się zanosi - oświadczenie UEFA - Chelsea powinna pójść do sądu.

 

Chelsea chyba stwierdziła, że nie będzie się odwoływać. Dla futbolu to dobrze i myślę, że mimo wszystko Courtois doceni taką decyzję w przyszłości.

Ja nigdy nie popieram tych klauzul wypożyczeń, ale jeśli już takowa jest to powinna być respektowana i tyle, bo to taka sama umowa jak kontrakt piłkarza czy umowa transferowa, to skoro teraz UEFA uznaję ją za nieważną ( bezprawną ) to niedługo może tak postępować z kontraktami piłkarzy.

 

Inna sprawa, że samemu Atletico nie opłaca się wojować z Chelsea, ze względu na współpracę między zespołami.

 

Z drugiej strony wygląda podobnie a i Chelsea zapewne nie chce wojowania ze swoim zawodnikiem zabraniając mu gry.