Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Pilka nożna - dyskusja ogólna


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wczoraj Bayern wygrał Klubowe MŚ i zdobył swój 5 tytuł w 2013 roku. Nie będę opisywac spotkania o ten tytuł, ale chciałbym podsumowac okres Guaradioli w Bawarii, no i może szybko podsumuję połowę sezonu w Bundeslidze.

 

Przed sezonem, wiele osób zastanawiało się, co może zrobic Pep w tak dobrze działającej maszynie Heyncesa? Ja sam miałem wątpliwości co do kierunku w jakim to na początku szło i odnosiłem wrażenie, że Guardiola chce wprowadzac zmiany na siłę, aby nikt nie zarzucił mu, że przejął gotowy skład, nic nie zmienił i zdobywa trofea.

Teraz jednak, po czasie można stwierdzic, że zmiany Guardioli są pozytywne i gra Bayernu jest niesamowita. Nie jest to tiki taka z Barcy, ale filozofia jest bardzo podobna, czyli długie utrzymanie się przy piłce i wysoki pressing. Taktyka ta ogólnie jest podobna do tego co była już za Juppa, tyle że tutaj jest wszystkiego więcej.

 

Bardzo żałuję, że reszta zespołów w Bundeslidze nie utrzymuje tempa Bayernu. BVB odetchnęło z ulgą, że czeka ich teraz przerwa, bo z taki stratami grają naprawdę fatalnie i o mistrzostwie mogą już pomarzyć. Na drugim miejscu w lidze jest Leverkusen, ale ich nikt nie bierze na poważnie. Zresztą, Bayer to dziwna drużyna, bo odnoszę niekiedy wrażenie, że oni sami nie wierzą w siebie i mimo iż są na tym drugim miejscu to cały czas stają gdzieś z boku.

Reszta drużyn, to jak co roku - totalne wymieszanie. Mamy dobrze grających beniaminków (Herta - pozycja 6), mamy drużyny typowane do spadku, a będące wysoko (Augsburg - pozycja 8), mamy drużyny które w tamtym roku byly sensacją, ale w tym zawodzą (Frankfurt- pozycja 15), ale i sytuację odwrotną, czyli w poprzednim sezonie byli zawodem, a w tym grają na miarę swoich umiejętności (Wolfsburg - pozycja 5). Można by rzec, że poza Bayernem, reszta tabeli to to co najbardziej lubiłem w Bundeslidze, czyli każdy może wygrać z każdym, każdy sezon to pojawienie się jakiś sensacji, jak i rozczarowań. To co lubimy w piłce najbardziej.

Pamiętam, jak jakiś czas temu krytykowałem ligę hiszpańską, że grają tam tylko 2 drużyny. W tym roku w Niemczech mamy jeszcze gorzej, bo tak naprawdę gra tylko jedna drużyna: Bayern. Monachijczycy grają teraz już tylko ze sobą i pewnie polują na rekordy, także przez nich pobite w poprzednich sezonach.

Dla mnie jako kibica Bayernu cel na ten sezon jest jeden: obrońmy tytuł zwycięzcy Ligi Mistrzów. Bayern zostałby pierwszym klubem któremu by się to udało, wpisałby się w ten sposób w karty historii, no a Pepowi udałoby się przebic osiągnięcia Heyncesa sprzed sezonu ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/236/#findComment-338243
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • maly619

    648

  • Euz

    359

  • Bastian

    325

  • NalepRKO

    272

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  2 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Roda Kerkrade - Ajax Amsterdam 1-2

Henk Dijkhuizen 34' - Jairo Riedeweld 88', 90 + 2'

 

Ajax Amsterdam to swego rodzaju fenomen. Jak patrzę na takich piłkarzy jak Lasse Schoene czy Danny Hoesen to nie widzę w nich talentu na miarę Wesleya Sneijdera czy Rafaela van der Vaarta. Ajax nie gra porywająco, nie ma wielkich indywidualności, a mimo to lideruje tabeli Eredivisie. W dzisiejszym spotkaniu mistrzowie Holandii znowu nie przekonywali. Roda Kerkrade grała tak jak należy: agresywnie, spokojnie i groźnie w kontrataku. W szeregach gospodarzy w końcówce zabrakało jednak kogoś, kto przetrzymałby piłkę i uspokoił grę. Gościom opłaciła się konsekwencja w ataku. Znakomitą zmianę dał siedemnastoletni Jairo Riedewald, który w swoim debiucie zapewnił kolejne, wymęczone zwycięstwo najbardziej utytułowanej holenderskiej drużynie...

 

Roda Kerkrade: Filip Kurto 4 - Henk Dijkhuizen 4.5, Roly Bonavencia 3 (78. Kees Luiijckx bez oceny), Bart Biemans 3.5, Ard van Peppen 4 - Anouar Kali 3.5, Arnaud Sutchuin 3, Mitchell Donald 4, Guus Hupperts 3.5, Mitchell Paulissen 2.5 (73. Vasil Shkurti bez oceny) - Krisztian Nemeth bez oceny (33. Marc Hoecher 3.5)

Trener: Rick Plum 3.5

 

Ajax Amsterdam: Jasper Cillessen 3.5 - Ricardo van Rhijn 3, Joel Veltman 3.5, Niklas Moisander 3, Daley Blind 2.5 - Christian Poulsen 2.5 (80. Jairo Riedeweld bez oceny), Thulani Serero 3, Lasse Schoene 3, Davy Klaassen 3, Viktor Fischer 2 (66. Bojan Krkic 2.5) - Kolbeinn Sigthorsson 3.5 (66. Danny Hoesen 3.5)

Trener: Frank de Boer 5

 

Gracz meczu: Henk Dijkhuizen (Roda Kerkrade)

Sędzia: Bas Nijhuis 4

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/236/#findComment-338268
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  244
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.11.2010
  • Status:  Offline

Valencia 2-3 Real Madryt

Bramki - 34' - Pablo Piatti , 62' - Jeremy Mathieu / 28' - Angel Di Maria , 40' - Cristiano Ronaldo , 82' - Jese.

 

 

 

 

Fantastyczne widowisko na Estadio Mestalla. Valencia , która przed meczem była skazana na porażkę mocno postraszyła Real i była bliska urwania punktów gościom. Real z kolei zagrał tak jak gra w tym sezonie na wyjazdach - kiedy strzela gola i wydaje się , że kontroluje mecz nagle traci gola i robi się nerwowo. Zwycięstwo dał Jese Rodriguez , który pokazał jak powinien grać piłkarz , który wchodzi z ławki rezerwowych w trudnym dla zespołu momencie i przesądza o rywalizacji na korzyść swojego zespołu. Trochę szkoda Valencii , ponieważ grała naprawdę dobre spotkanie jednak "Królewscy" mają w składzie dwóch piłkarzy którzy sprawiają , że Real zawsze coś wykombinuje. To są Xabi Alonso i Luka Modrić. Ci dwaj piłkarze to prawdziwa ostoja Realu. Valencia bardzo pozytywnie zaprezentowała się przed nowym trenerem , który był obecny na trybunach Mestalla i oglądał w akcji swój nowy zespół. Gospodarze zostawili mnóstwo zdrowia na boisku co z wielkim optymizmem pozwala patrzeć w przyszłość zarówno dla następcy zwolnionego Miroslava Djukicia jak i kibiców "Nietoperzy". Z kolei Real Madryt odniósł piąte z rzędu zwycięstwo na Estadio Mestalla.

 

 

 

Składy :

Valencia - Vicente Guaita - Joao Pereira - Victor Ruiz - Jeremy Mathieu - Juan Bernat - Oriol Romeu - Dani Parejo (84' Ever Banega) - Federico Cartabia (62' Sergio Canales) - Pablo Piatti (80' Andres Guardado) - Sofiane Feghouli - Jonas.

 

Real Madryt - Diego Lopez - Alvaro Arbeloa (80' Dani Carvajal) - Sergio Ramos - Nacho - Marcelo - Xabi Alonso - Luka Modrić - Angel Di Maria (87' Asier Illaramendi) - Isco (73' Jese) - Cristiano Ronaldo - Karim Benzema.

 

 

Sędzia - Fernando Teixeira Vitienes

 

 

Zawodnik meczu - Luka Modrić

 

[ Dodano: 2013-12-23, 23:21 ]

Arsenal Londyn 0-0 Chelsea Londyn

 

 

 

Niestety , ale mecz , który zapowiadał się na prawdziwy hit kolejki nie spełnił oczekiwań. Głównie przez taktyki nałożone zarówno przez Jose Mourinho jak i Arsene'a Wengera , która polegała na tym , aby za wszelką cenę nie stracić jako pierwszy bramki. I ta taktyka była uskuteczniana od pierwszej do prawie ostatniej minuty , w końcówce meczu gra się trochę otworzyła , w środku pola zrobiło się więcej miejsca jednak było zdecydowanie za mało czasu , aby z tego skorzystać. Brawa należą się defensorom Chelsea , którzy swój plan taktyczny nakreślony przez "Special One" wypełnili w stu procentach - Theo Walcott i Tomas Rosicky na skrzydłach nie istnieli. Olivier Giroud był całkowicie odcięty od podań. Jednak zarówno Arsenalowi jak i Chelsea udało się stworzyć po jednej znakomitej okazji , lecz Frank Lampard trafił w poprzeczkę , a po pięknej akcji Arsenalu znakomitą okazję zmarnował Giroud. Ostatecznie podział punktów na Emirates Stadium , który jeszcze bardziej spłyca szczyt Angielskiej Premier League - mamy również zmianę lidera , a został nim Liverpool , który wyprzedza Arsenal lepszym bilansem bramkowym. Jednak piąty w tabeli Everton do wspomnianej dwójki traci tylko dwa punkty.

 

 

 

Składy :

 

Arsenal Londyn - Wojciech Szczęsny - Bacary Sagna - Per Mertesacker - Thomas Vermaelen - Kieran Gibbs - Aaron Ramsey - Mikel Arteta - Tomas Rosicky - Theo Walcott - Mesut Ozil - Olivier Giroud.

 

Chelsea Londyn - Petr Cech - Branislav Ivanović - John Terry - Gary Cahill - Cesar Azpilicueta - John Obi Mikel - Frank Lampard - Ramires - Eden Hazard (73' André Schürrle) - Willian (77' Oscar) - Fernando Torres (87' David Luiz)

 

 

Sędzia - Michael Dean

 

Zawodnik meczu - Frank Lampard (Chelsea Londyn)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/236/#findComment-338306
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  322
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.07.2012
  • Status:  Offline

Arsenal 0:0 Chelsea

 

Przed tym meczem wielu miało spore oczekiwania odnośnie tego meczu, jednak jak się później okazało, były one złudne. Mecz był nudny, obie ekipy jako główny cel postawiły sobie przede wszystkim nie stracić gola, co zaowocowało tym co mieliśmy przyjemność(a raczej mieli ją tylko fani taktycznej piłki) oglądać na Emirates. Pierwszy moment, w którym któraś z drużyn mogła wyjść ma prowadzenie miał miejsce około 35 minuty meczu, jednak piłka po strzale Franka Lamparda trafiła w poprzeczkę bramki strzeżonej przez Wojciecha Szczęsnego. Z drugiej połowy pamiętam jedynie sytuację, w której piłkę z linii wybijał Azpillicueta. Mecz który był zapowiadany jako hit zawiódł na całej linii i obie ekipy podzieliły się punktami.

 

@pablosssssss Dzięki za poprawki, po prostu oglądając ten mecz można było przysnąć i jakoś wplątałem tam tą dwójkę. Oby jak najmniej takich meczy.

Edytowane przez Ziggy
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/236/#findComment-338426
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  212
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.09.2008
  • Status:  Offline

Kolejny mecz, w którym Arsenal zostaje oszukany.... Skandaliczne sędziowanie, sytuacja jak na oku, Mikel wjeżdża prostą nogą w Artetę, a ledwo zostaje odgwiazdany faul, za który czerwona kartka powinna być minimalną karą.Tutaj sytuacje gwoli ścisłości http://i.imgur.com/FB1ON30.gif Sytuacja identyczna jak z Toure tydzień temu na Etihad.... Już pierdolą mnie te błędy, które popełniane są na niekorzyść jednej drużyny. Obie sytuacje mieli jak na talerzu podane panowie sędziowie i nic. Skandal. I kompletnie inaczej by się oba mecze potoczyły, a tak jest jak jest. Ehh...
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/236/#findComment-338429
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  244
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.11.2010
  • Status:  Offline

Arsenal 0:0 Chelsea

 

Przed tym meczem wielu miało spore oczekiwania odnośnie tego meczu, jednak jak się później okazało, były one złudne. Mecz był nudny, obie ekipy jako główny cel postawiły sobie przede wszystkim nie stracić gola, co zaowocowało tym co mieliśmy przyjemność(a raczej mieli ją tylko fani taktycznej piłki) oglądać na Emirates. Pierwszy moment, w którym któraś z drużyn mogła wyjść ma prowadzenie miał miejsce około 35 minuty meczu, jednak piłka po strzale Fernando Torresa trafiła w poprzeczkę bramki strzeżonej przez Wojciecha Szczęsnego. Z drugiej połowy pamiętam jedynie sytuację, w której piłkę z linii wybijał Cahill. Mecz który był zapowiadany jako hit zawiódł na całej linii i obie ekipy podzieliły się punktami.

 

 

 

W poprzeczkę trafił Frank Lampard a nie Fernando Torres , a z linii bramkowej piłkę wybił Cesar Azpillicueta a nie Gary Cahill. Czy Ty przypadkiem nie oglądałeś meczu nie wiem może z tamtego sezonu? :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/236/#findComment-338431
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Drużyna jesieni 2013 według L'Equipe:

Vincent Enyeama (Lille) - Serge Aurier (Toulouse), Simon Kjaer (Lille), Thiago Silva (PSG), Pape Souare (Lille) - Fabien Lemoine (St. Etienne), Thiago Motta (PSG) - Edinson Cavani (PSG), James Rodriguez (Monaco), Romain Hamouma (St. Etienne) - Zlatan Ibrahimović (PSG).

 

Rezerwowi:

 

Kossi Agassa (Reims), Maxwell (PSG), Papy Djilobodji (Nantes), Grzegorz Krychowiak (Reims), Marco Verratti (PSG), Vincent Aboubakar (Lorient), Alexandre Lacazette (Lyon).

 

Co Ty na to, Euz? :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/236/#findComment-338874
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

Aboubakar za Cavaniego

za Lemoine'a ... Yann Jouffre. Nie rozumiem jak tego geniusza mogło zabraknąć nawet na ławie.

 

Co do ławki - Kossi Agassa to nieporozumienie - Reims w jednym meczu straciło przykładowo 4 bramki i wszystkie przez niego. Jako rezerwowego bramkarza bym wziął kogoś z dwójki - Ruffier (ASSE), Riou (Nantes).

 

Piłkarz sezonu to według mnie Ibra, zaraz za nim Enyeama i James Rodriguez.

 

Ale generalnie, dobra robota, w poprzednich latach zbyt często do 11 sezonu czy roku trafiali piłkarze znani bardziej z nazwiska niż z dobrej gry.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/236/#findComment-338878
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Chelsea Londyn - Swansea City 1-0

Eden Hazard 29'

 

Swansea przyjechało do Londynu bez kilku podstawowych piłkarzy, co było widać w ich grze. Goście nastawili się na wywiezienie punktu i wyniku 0-0, a tak wyrafinowany gracz jak Chelsea Londyn wykorzystało minimalizm podopiecznych Michaela Laudrupa. O tym, że Duńczyk nie liczył na wygraną niech świadczy fakt braku w pierwszym składzie reprezentanta Wybrzeża Kości Słoniowej Wilfrieda Bony' ego. ,,The Blues" zdominowali środek pola, o co nie było trudno przy fatalnej dyspozycji Jonjo Shelveya. Akcje napędzali Eden Hazard, Oscar i Juan Mata. Na bramkę polował Samuel Eto' o, ale nadal jego licznik zatrzymał się na dwóch ligowych trafieniach. Chelsea ewidentnie nie grała na 100% swoich możliwości z racji namnożenia meczów. Błyskotliwy Hazard i organizacja w defensywie i środku pola wystarczyła jednak na ostatniego zdobywcę Pucharu Ligi...

 

Chelsea Londyn: Petr Cech 3 - Branislav Ivanovic 3.5, David Luiz 4, John Terry 3, Ashley Cole 2.5 - John Obi Mikel 4, Ramires 2.5, Juan Mata 4 (72. Andre Schuerrle bez oceny), Oscar 4 (67. Frank Lampard 3), Eden Hazard 4.5 (82. Willian bez oceny) - Samuel Eto' o 3.5

Trener: Jose Mourinho 5

 

Swansea City: Gerhard Tremmel 2 - Angel Rangel 3.5, Jordi Amat 2.5, Ashley Williams 3, Neil Taylor 3 - Leon Britton 3, Jose Canas 2 (61. Jonathan de Guzman 1), Jonjo Shelvey 1.5, Alejandro Pozuelo 1.5 (46. Pablo Hernandez 3), Wayne Routledge 3.5 (76. Wilfried Bony bez oceny) - Alvaro Vazquez 2.5

Trener: Michael Laudrup 2

 

Sędzia: Mike Jones 4

Gracz meczu: Eden Hazard (Chelsea Londyn)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/236/#findComment-338943
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Chelsea Londyn - FC Liverpool 2-1

Eden Hazard 17' ; Samuel Eto' o 34' - Martin Skrtel 4'

 

Niegdyś mecze między tymi drużynami niektórzy porównywali do Gran Derbi Europa, ale zwolennicy tej teorii mieli atuty w rękach. W 2005, 2007 i 2008 te drużyny spotykały się ze sobą w półfinałach Ligi Mistrzów, a trenerami tych drużyn byli charyzmatyczni, wybitni taktycy: Jose Mourinho i Rafael Benitez. Ten pierwszy wrócił na Stamford Bridge i widać stempel Portugalczyka w grze Chelsea Londyn. Po średnio udanych eksperymentach polegających na stworzeniu z ,,The Blues" 69 wersji Barcelony, Mourinho wrócił do tego, co cechowało Chelsea w latach świetności: dyscyplina w grze, kontrola spotkania i skuteczny kontratak. Nawet stałe fragmenty gry jak kulały, tak kuleją. Ponownie dobry mecz zagrał Eden Hazard, któremu praca z ,,Mou" wyraźnie służy. Belg powoli z utalentowanego gracza zamienia się w piłkarza pełną gębą, którzy bierze na siebie ciężar gry ofensywnej, nie zapominając przy tym o pomocy defensorom.

Sam mecz nie zawiódł, choć z drugiej strony nie był to z pewnością najlepszy mecz rundy jesiennej w Premier League. Gospodarze kontrolowali środek pola i niepotrzebne było im murowanie bramki. Gościom z kolei brakowało zaciętości, zapału i pomysłu w konstruowaniu akcji. Wszystkie te cechy można spokojnie dopasować do ich kapitana, a zarazem wielkiego nieobecnego meczu - Stevena Gerrarda. Nie pomagał także Brendan Rodgers, którego zmiany niewiele wniosły do gry Liverpoolu. Luis Suarez został skutecznie wyłączony z gry, czasami przy pomocy nieprzepisowej gry. Urugwajczyk znowu nie strzelił gola w spotkaniu z wielkim rywalem, co nie powinno umknąć uwadze wszystkim tym, którzy w 2014 spodziewają się dla Suareza mistrzostwa świata, tytułu króla strzelców i Złotej Piłki. Trafił nawet krytykowany zewsząd Samuel Eto' o. Jose Mourinho nadal nie przegrał jeszcze meczu w swojej historii meczów w okresie świątecznym...

Niezwykle ciekawie prezentuje się tabela Premier League. Liverpool 21 grudnia został liderem, by osiem dni później spaść na piąte miejsce. Co ciekawe chwaleni przez wszystkich ,,The Reds" mają obecnie tylko dwa punkty przewagi nad krytykowanym Manchesterem United i wcale nie zdziwi mnie, jeśli po 38 kolejkach ,,Czerwone Diabły" skończą wyżej niż czerwony zespół z miasta ,,The Beatles"...

 

Chelsea Londyn: Petr Cech 3.5 - Branislav Ivanovic bez oceny (30. Ashley Cole 3), Gary Cahill 3.5, John Terry 4, Cesar Azpilicueta 3 - David Luiz 4.5, Frank Lampard 3.5 (46. John Obi Mikel 3.5), Willian 3.5, Oscar 4, Eden Hazard 4.5 - Samuel Eto' o 3.5 (87. Fernando Torres bez oceny)

Trener: Jose Mourinho 4.5

 

FC Liverpool: Simon Mignolet 3 - Glen Johnson 3 (83. Iago Aspas bez oceny), Martin Skrtel 3.5, Mamadou Sakho 1.5 (90. Kolo Toure bez oceny), Daniel Agger 3 - Lucas Leiva 2.5, Joe Allen 2.5 (60. Brad Smith 1.5), Jordan Henderson 2.5, Raheem Sterling 2, Philippe Coutinho 2.5 - Luis Suarez 3

Trener: Brendan Rodgers 2

 

Sędzia: Howard Webb 3

Gracz meczu: David Luiz (Chelsea Londyn)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/236/#findComment-339201
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  244
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.11.2010
  • Status:  Offline

Real Madryt 3-0 Celta Vigo

Bramki : 67' - Karim Benzema , 82 , 90+3 - Cristiano Ronaldo.

 

 

 

 

"Królewscy" bardzo dobrze rozpoczęli 2014 rok , jednak jak możnabyło sądzić po wyniku meczu zwycięstwo gospodarzom nie przyszło łatwo. Real bardzo długo bił głową w mur , gospodarzom brakowało tego błysku. Błysku jaki byli w stanie wprowadzić rezerwowi w tym meczu Jese Rodriguez i Gareth Bale. Ponadto piłkarze Celty bardzo dobrze się bronili. Obrońcy gości nie popełniali błędów i byli świetnie asekurowani przez pomocników , co powodowało , że Real nie miał jak rozgrywać piłki na połowie gości. Kapitalne kontry wyprowadzała Celta i gdyby mieli ciut lepszego napastnika wynik meczu mógł być zupełnie inny - trzy kapitalne sytuacje sam na sam z Diego Lopezem zmarnował Charles. Udanie również ten rok rozpoczął Cristiano Ronaldo , któremu dwa strzelone dziś gole pozwoliły wyprzedzić w klasyfikacji strzelców Diego Costę z Atletico Madryt. Portugalczyk nadal udowadnia dlaczego to właśnie on powinien zdobyć Złotą Piłkę. Real więc nie zawiódł i planowo pozyskał trzy punkty czym nie traci kontaktu do prowadzących Atletico i Barcelony. Strata nadal wynosi 5 punktów jednak już za tydzień Real będzie miał okazję odrobić do tych zespołów część straty. Bowiem już za tydzień mecz Atletico Madryt - FC Barcelona.

 

 

Składy :

 

Real Madryt - Diego Lopez - Dani Carvajal - Pepe - Sergio Ramos - Marcelo - Xabi Alonso (46' Asier Illaramendi) - Luka Modrić - Angel Di Maria (65' Gareth Bale) - Isco (62' Jese Rodriguez) - Cristiano Ronaldo - Karim Benzema.

 

Celta Vigo - Yoel Rodríguez - Hugo Mallo - Gustavo Cabral - David Costas - Jonathan Castro - Augusto Fernández (69' Nolito) - Borja Oubiña - Álex López (60' Michael Krohn-Dehli) - Fabian Orellana - Rafinha Alcantara - Charles Dias (77' Santi Mina).

 

 

 

Sędzia - Alfonso Alvarez Izquierdo

 

 

Zawodnik meczu - Luka Modrić (Real Madryt)

Edytowane przez pablosssssss
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/236/#findComment-339923
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Lazio Rzym - Inter Mediolan 1-0

Miroslav Klose 81'

 

To był słaby mecz, w którym piłkarze zamiast wielkich umiejętności pokazywali frustrację, np. poprzez ostre faule. Z Lazio Rzym naprawdę dzieje się źle, skoro wielkim wydarzeniem w tym klubie jest powrót na ławkę trenerską 68-letniego Edoardo Rejy, który poza ogromnym stażem niczym specjalnym się nie wyróżnia. Dzisiaj jednak Rzymianie zwyciężyli, ale jak tu nie pokonać Interu Mediolan, którym dowodzi tak słaby piłkarz jak Ricky Alvarez? Inter jest obecnie jak Stadion Narodowy w 2010, czyli jednym wielkim placem budowy. Zmiana pokoleniowa jest konieczna, o czym świadczy fakt, na ile minut gry przygotowani byli Diego Milito i Javier Zanetti, którzy ,,sypią się" podobnie jak Miroslav Klose. Ten ostatni może i ma już kiepskie zdrowie, za to instynktu kilera wciąż mu nie brakuje. Niemiec rozegrał w tym sezonie tylko trzysta minut i zdobył pięć goli (średnio jeden gol na godzinę) i coś czuję, że w Brazylii znowu pokaże klasę. Mimo to Lazio musi myśleć o wzmocnieniach, bo poza Antonio Candrevą nie ma obecnie w Lazio gracza światowego formatu. Inter z kolei może jeszcze wrócić do gry o coś więcej niż europejskie puchary, ale podopiecznym Waltera Mazzariego potrzeba czasu...

 

Lazio Rzym: Etrit Berisha 3 - Abdoulay Konko bez oceny (15. Luis Pedro Cavanda 3.5), Giuseppe Biava 3, Andre Dias 2.5, Stefan Radu 3 - Alvaro Gonzalez 2.5 (62. Ogenyi Onazi 3), Christian Ledesma 3, Hernanes 3, Antonio Candreva 3.5 (88. Ederson bez oceny), Senad Lulic 1.5 - Miroslav Klose 3.5

Trener: Edoardo Reja 4

 

Inter Mediolan: Samir Handanovic 3.5 - Andrea Ranocchia 2.5 (83. Javier Zanetti bez oceny), Rolando 3, Juan Jesus 4, Jonathan 2.5, Zdravko Kuzmanovic 2 (60. Mateo Kovacic 2), Esteban Cambiasso 2.5, Yuto Nagatomo 3.5, Ricky Alvarez 3, Fredy Guarin 3 (76. Diego Milito bez oceny) - Rodrigo Palacio 1.5

Trener: Walter Mazzari 3.5

 

Sędzia: Antonio Damato 3

Gracz meczu: Juan Jesus (Inter Mediolan)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/236/#findComment-339935
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 281
  • Reputacja:   41
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Hala hala playa! Hernanes czy Lulić to nie są przypadkiem zawodnicy światowego formatu? Wiadomo, że nie są w formie, ale jak np: Bale jest bez formy, to nie zalicza sie już to swiatowej czołówki.

Mimo , iż nie jestem kibicem Interu, mówienie , że Zanetti się sypie, jest czymś czego nie mógłbym odpuścić. Kilku Mediolańczyków nieżle by ci nawrzucało. :P

I nie chodzi mi o jego przeszłość, ale nawet obecnie Javier jest bardzo ważna częścią drużyny i nie wiem czy nie za Nagatomo, najlepszym obrońcą tego sezonu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/236/#findComment-340005
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Hala hala playa! Hernanes czy Lulić to nie są przypadkiem zawodnicy światowego formatu? Wiadomo, że nie są w formie, ale jak np: Bale jest bez formy, to nie zalicza sie już to swiatowej czołówki.

 

Hernanes owszem, ale Lulić? A co do Bale'a, to jak jest bez formy, to i tak robi swoje, strzela lub asystuje. Z tym Luliciem to do pieca dojebałeś. :lol: Jest dobry, ale tylko dobry i to jak jest w formie, jak już wspomniałeś.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/236/#findComment-340019
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 281
  • Reputacja:   41
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Bale to byl po prostu pierwszy lepszy przykład, nie uwaźam, źe jest bez formy. Równie dobrze mogłem podać Xaviego etc.

Mów co chesz ale to właśnie o Bośniaka choćby w tym roku biły się największe marki w Europie, a nie o Candrevę. Podaj choćby jednego lepszego lewego pomocnika w lidzę włoskiej a wycofam jego kandydaturę. Z góry uprzedzam, iż Asamoah do takich się nie zalicza. :)

Edytowane przez Caribbean Cool
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/236/#findComment-340024
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Jeffrey Nero
      Już w AEW nie mógł korzystać z tego ring name prawa ma bodajże AAA podobnie jak do Penatgon Dark ma Lucha Underground dlatego w AEW pojawił się chwilowo jako Penta Oscuro. Sam debiut fajny, ale theme song mógłby być lepszy. Co do singlowych szans nie wiem czy większych nie ma jego młodszy o 5 lat brat Rey Fenix starcie dwóch Reyów tam są $$$. Spoko iż mówią , że był mistrzem w TNA czy Lucha Undergrund co było około 7 lat temu a nie wspominają o tytułach w AEW( czyli kolejne lata kariery nic nie robił i dlatego jest jednym z największych obecnie wolnych agentów) tak wiem, że to ich rywal, ale to tak jakby np pozyskać np. Roberta Lewandowskiego a wspomnieć , że strzelał gole dla Lecha Poznań a sukcesy w Barcelonie czy w Monachium olać bo to nasi rywale w lidze mistrzów a Lech to nam buty może czyścić. Skoro podają już takie ciekawostki statystyczne to mogliby być rzetelni mimo wszystko. A Pat wspominając, że oglądał go w Tv przyznał sie do oglądania konkurencji czytaj AEW
    • TheRealE9
      Jako wielki fan Pentagona z czasów LU ... ciężko mi się go ogląda w tej mainstreamowej formie. Debiut na Netflixie wypadł na pewno zdecydowanie lepiej, niż jego występy u Khana (ot kolorowy luchador z tag-teamu). Cieszy ciut mroczniejsza forma prezentowania postaci, cieszą małe elementy brutalniejszego charakteru, cieszy fakt, że nie uwalili mu połowy repertuaru. Git ! 👍 Jednak dla mnie to nadal nie to ... przed oczami ciągle mam chu*a łamiącego ręce przeciwnikom/przeciwniczkom na lewo i prawo. Ah ... 😪 Bądź, co bądź - debiut na plus. 
    • HeymanGuy
      Jakieś ramy czasowe ustalamy, czy do końca kariery? Chętnie się napiję
    • CzaQ
      Założę się o browara, że nie ;P Nawet nie liźnie głównego pasa. IC/US to max.  A przegrany postawi piwo na kolejnym zlocie Atti jeśli takowy się odbędzie.   ....poza tym nie wiemy czy nie ma jakichś problemów ze wzwodem  
    • MattDevitto
      Juan Cena mówi to panom coś? Vince go uwielbiał....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...