Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Pilka nożna - dyskusja ogólna


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Co jak się okazuje i tak było nie lada wyczynem jak patrzy się na osiągnięcia Smudy czy Fornalika.

 

I teraz wszyscy kibice będą oceniać pracę Fornalika przez pryzmat przeszłości. Beenhakker oraz Engel, czy Janas potrafili przynajmniej awansować. :twisted:

 

Gdzie ja napisałem że chcę Sobiecha w ataku? Nie wkładaj mi w usta słów których nie powiedziałem. Odpowiem Ci tak (bo inaczej nie potrafię bo nie jestem na bieżąco z oglądaniem mecz- i tutaj masz nade mną przewagę): pamiętasz jak w reprezentacji grał Jeleń? Też w Auxerre strzelał aż miło a w reprezentacji nie mógł (podobnie jak Robert), i co zrobiono? Nie był już powoływany. Ja wiem że jest teraz moda na Lewandowskiego bo gra w Borussi i jest jednym z najsławniejszych piłkarzy na świecie, ale bez przesady... Żeby nie było- nie jestem żądnym hejterem Roberta, po prostu widzę że w reprezentacji nie stara się tak jak w klubie.

 

To pokazuje, że mając w kadrze (czy w klubie) dobrego napastnika, samo to nie gwarantuje sukcesu. Nie wiem w czym tkwi problem. W braku motywacji? A może po prostu druga linia naszej S-kadry nie stwarza Lewemu dogodnych sytuacji. Ten w meczu potrafi sobie wypracować kilka, ale sam go nie wygra.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/198/#findComment-321001
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • maly619

    648

  • Euz

    359

  • Bastian

    325

  • NalepRKO

    272

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline

Ale jakie nie stara cholera? :D Jeszcze raz powtórze - reprezentacja PZPN grająca w takim ustawieniu nie wykorzystuje nawet 50% możliwości Lewandowskiego. Żaden przeciętniak nie strzeli Realowi Madryt czterech bramek i nie zostanie prawie-królem strzelców jednej z najlepszych lig świata. Ale jak on ma strzelać te bramki skoro jego jedyne kontakty z piłką mają miejsce kiedy ją przejmie gdzieś na 30 metrze od bramki, ew. walcząc w pojedynkach główkowych. Jako, że jestem fanem Liverpoolu i widziałem prawie każdy ich mecz w tym sezonie to natychmiast przypomina mi się gra tej drużyny - kiedy nie było gdzie podać - grało się na Suareza i liczyło, że coś z tym zrobi. I tak właśnie próbuje grać repra, tylko że:

a) robi to w nieudolny sposób, czyt. grając 40-metrowe piły na samotnego Lewandowskiego

b) to nie jest typ napastnika, który wykorzystywanie sytuacji łączy z ciągłym kreowaniem ich. A zresztą - komu on ma je kreować? :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/198/#findComment-321002
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Nie wiem w czym tkwi problem. W braku motywacji?

Moim zdaniem po części. Własnie innym czynnikiem może być to, że nie wytrzymujemy psychicznie. Znowu nie mamy wykończenia, co skutkuje tym, że atakujemy milion razy i nic, a przeciwnik wyprowadza jedną kontrę i strzela gola, a my od tego momentu stoimy w miejscu i nie potrafimy się podnieść. Dla mnie najlepszą drużyną ostatnich lat była ekipa Engela i to jest dobry przykład. Zbyt pewni siebie. Odpuścili sobie ostatni mecz eliminacji z Białorusią (1:4). Potem przecież wpadki kolejne w meczach towarzyskich (1:2 z Rumunią i 0:2 Japonią). Tylko 2:0 w sparingu z ówczesnym mistrzem Korei. Zupełnie znikąd stracili rym gry. Zawiedli gracze, którzy dali ten awans. Honor z USA uratowali zmiennicy.

 

Co jak się okazuje i tak było nie lada wyczynem jak patrzy się na osiągnięcia Smudy czy Fornalika.

Fornalik i osiągnięcia? :P

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/198/#findComment-321003
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Fornalik i osiągnięcia? :P

 

No w Ekstraklasie z Ruchem, który miał jeden z najniższych budżetów zdobył tego wicemistrza, więc niech mu będzie:D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/198/#findComment-321004
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Tyle, że tu chodzi o reprezentacje. Przynajmniej mnie chodziło. :P
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/198/#findComment-321005
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 009
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2011
  • Status:  Offline

W porównaniu do Fornalika, to Smuda był mistrzem. Przygotował Waldkowi grunt pod interesy testując sporo nowych osób. Gra piłkarzy do momentu Euro wyglądała przyzwoicie. Graliśmy bardzo ciekawe spotkania z Grecją czy Portugalią, a taką Andorę (która jest na podobnym poziomie jak Mołdawia) ujechaliśmy 4:0. Na Euro też wszystko było ok, tylko taktyka była źle ustawiona, bo rzucono wszystko Vabank od 1 minut z Grecją i potem nie było sił na drugą połowę. Z Rosją, jak zwykle to bywa z dobrymi drużynami, potrafiliśmy grać jak równy z równym i stwarzaliśmy sobie sytuacje. Błędy taktyczne i fizyczne wyszły dopiero w meczu z Czechami, gdzie nie wiedzieliśmy co robić i ostatecznie padliśmy i pod względem kondycji i pod względem kreatywności.

 

Waldek od początku pokazywał, że nie ma pomysłu na reprezentację. Grał ciągle praktycznie tymi samymi piłkarzami. Dopiero ostatnio zabrał się za nową obronę i Zielińskiego. O ile Krychowiak to koleś waleczny, to tego już o Mierzejewskim nie można powiedzieć. Do momentu jego zejścia nic nam nie szło w środku pola. Wszedł Zieliński i pokazał kilka naprawdę zajebistych zagrań jak na naszą drużynę, a dodatkowo widać było, że ten koleś czyta grę, bo będąc 30 metrów przed bramką rozglądał się i wiedział gdzie podaje, a nie bezmyślnie jebał świecę z serii "Może spadnie komuś na głowę". Fornalik od początku wydaje się być poza grą. Nie widziałem nigdy żeby podszedł do linii boiska i pokrzykiwał coś do graczy. On sobie albo siedzi spokojnie, albo jakieś niemrawe gesty prezentuje.

 

Boniek to jest spoko ziomek, więc on nie zwolni Fornalika, bo Walduś sam to powinien zrobić. Zbyszek skoczy gdzieś do znajomych i kogoś mu tam polecą.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/198/#findComment-321007
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

W porównaniu do Fornalika, to Smuda był mistrzem. Przygotował Waldkowi grunt pod interesy testując sporo nowych osób. Gra piłkarzy do momentu Euro wyglądała przyzwoicie. Graliśmy bardzo ciekawe spotkania z Grecją czy Portugalią, a taką Andorę (która jest na podobnym poziomie jak Mołdawia) ujechaliśmy 4:0. Na Euro też wszystko było ok, tylko taktyka była źle ustawiona, bo rzucono wszystko Vabank od 1 minut z Grecją i potem nie było sił na drugą połowę. Z Rosją, jak zwykle to bywa z dobrymi drużynami, potrafiliśmy grać jak równy z równym i stwarzaliśmy sobie sytuacje. Błędy taktyczne i fizyczne wyszły dopiero w meczu z Czechami, gdzie nie wiedzieliśmy co robić i ostatecznie padliśmy i pod względem kondycji i pod względem kreatywności.

Zgodzę się, ale wielokrotnie nasza drużyna prezentowała się na "team na jedną połowę". Lubimy grać z nożem na gardle. Czasem nie jest źle i widać, że zależy i się udaję, a czasem padamy i potem już jest tylko liczenie na cud. Właśnie przez to, że jedno nam nie pójdzie i już nic nie idzie dalej. Całkowita kapitulacja. :roll:

 

Fornalik od początku wydaje się być poza grą. Nie widziałem nigdy żeby podszedł do linii boiska i pokrzykiwał coś do graczy. On sobie albo siedzi spokojnie, albo jakieś niemrawe gesty prezentuje.

Rzeczywiście jest to jeden z najspokojniejszych trenerów. Dzisiaj, jednak podniósł się z ławki. Na 6 minut przed końcem. :P

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/198/#findComment-321009
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Co jak się okazuje i tak było nie lada wyczynem jak patrzy się na osiągnięcia Smudy czy Fornalika.

Fornalik i osiągnięcia? :P

 

Osiągnięcia w cudzysłowie rzecz jasna. Obaj nie osiągnęli z reprezentacją nic, a okresy dobrej gry kadry były w zasadzie epizodami. Dobrze wiesz o co mi chodziło Pavlos.

 

Co jak się okazuje i tak było nie lada wyczynem jak patrzy się na osiągnięcia Smudy czy Fornalika.

 

I teraz wszyscy kibice będą oceniać pracę Fornalika przez pryzmat przeszłości. Beenhakker oraz Engel, czy Janas potrafili przynajmniej awansować. :twisted:

 

Dokładnie tak. Cały czas porównujemy. Do Górskiego, do następców, do Engela, Janasa, Leo itd. itd.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/198/#findComment-321011
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  223
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.11.2011
  • Status:  Offline

Zacznijmy od tego, że na Mołdawię nie można wychodzić dwoma defensywnymi pomocnikami. Trzeba było zagrać od początku dwoma napastnikami i może coś by z tego było. Nie rozumiem fenomenu Piotra Zielińskiego i Kuby Koseckiego, bo obaj nic nie pokazali w tym meczu. Obaj w klubach są gwiazdami a w kadrze nie pokazują nic. Żal było patrzeć na podania Salomona i Komorowskiego na głowę Roberta, brakowało prób zagrań z klepki i podań prostopadłych. Mimo to szybko strzeliliśmy gola. Nie wiem czemu nie zagrał Bereszyński na prawej obronie. Może mi ktoś powiedzieć, w czym na prawej stronie defensywy jest lepszy jędrzejczyk (który w tym sezonie grał tylko na środku obrony w Legii) od przystosowanego do gry do przodu zawodnika, który pod koniec mógł stać się napastnikiem, czyli Bereszyńskiego. Wawrzyniak nie pokazał nic, wszystkie dośrodkowania były przyjmowane na ciało naszych rywali. Nawet nie próbował zamarkować wrzutki i wejść do środka. Ciekawe kto uczył Komorowskiego jak wyprowadzać piłkę...Młody polak robił to tragicznie a jego przyjęcie (na dwa metry do przodu) budziło moje zainteresowanie tym zawodnikiem. Salamon bardziej na plus, miał szansę strzału głową, robił sporo i wygrywał górne piłki. Polański wnosił dużo. Jeśli się nie zgadzacie to wasza sprawa, ale dla mnie był bardzo dobry. Gdyby nie to, że raz czy dwa podjął złą decyzję to pewnie byłby największym bohaterem tego meczu. Zostawił dużo na boisku. Rybus coś tam szarpał, ale nie miał takiej akcji jak z lichtenstainem żeby go mogli na rękach nosić. No i w końcu Robert Lewandowski, który moim zdaniem zagrał bardzo dobry mecz. Brakowało szczęścia w dwóch sytuacjach, mimo to robert był kopany po nogach i wywalczył nam kilka rzutów wolnych na wysokości pola karnego. Jak można jechać najlepszego polskiego zawodnika i wypominać mu, że nie strzela bramek. Ktoś napisał, że powinien dostać żółtą kartkę w pierwszej połowie, tak ale sam też ryzykował kontuzję, bo szedł do końca w rozpędzonego przeciwnika, ostatecznie nie zdążył i sfaulował, ale walczył. Dostawał piłkę do nogi i utrzymywał się przy niej, nie jego winą jest to, że nasi zawodnicy nie wychodzili na dobre pozycje.

 

Pora na Marcina Dornę w pierwszej reprezentacji polski

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/198/#findComment-321012
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Nie wiem po co ta dyskusja o trenerze. W kadrze i tak nie ma czasu, na wykonanie jakiejś tytanicznej pracy i zrobienia z naszych piłkarzy. Możemy wziąć Mourinho, a na jego zastępce Guardiole, a i tak będziemy przegrywać. Może już nie z Mołdawią - to akurat klęska narodowa - ale z większymi reprezentacjami na bank. My po prostu od nich odstajemy. Czy to przygotowaniem technicznym, czy motorycznym. To nie jest przypadek, że jak nasza perełka z Ekstraklasy jedzie za granicę, to tam zaczyna grzać ławę. Podejrzewam, że nie trzeba być piłkarskim ekspertem, żeby widzieć, że jakiś glon na treningach biega wolniej, a piłka mu odskakuje od nóg. To niekoniecznie jest tak, że Fornalik sie z nimi pogubił. Oni po prostu mają problem z grą w piłkę. Mołdawianie umieją wymienić parę krótkich podań. U nas jest z tym jawny problem. Trener za nich nie wejdzie. Sorry, ile razy może im ta piłka odskakiwać. Skoro gra kadra, nasze orły, nasi "najlepsi", to nie powinienem patrzeć z obawą, jak obrona MĘCZY się, żeby wyprowadzić piłke. Zwykle wymieniają ją między sobą - bo ich nikt nie atakuje - a na koniec walą lagę na afere do Lewego, czy kogokolwiek z przodu. To jest granie w myśl naszej odwiecznej zasady - "Masz, teraz nie będzie, że ja zepsułem". Defensywny Pomocnik mógłby się wystawić, i pomóc im w rozegraniu, tak? To nie dość, że pomagają bardzo sporadycznie, to jak ich na taki myk poniesie, to i tak nie wnoszą swoją osobą nic. Gramy trochę jak takie bezmózgie zombie. Nie ma czegoś takiego, jak myślenie za partnera. "Wystawie mu się tutaj, będzie mu łatwiej mi zagrać". Bardzo często jest - "Hej, ja biegnę, podaj mi!" ... trudno, że byłem schowany za dwoma obrońcami. Patrząć pod kątem jakiegoś - JAKIEGOKOLWIEK - wyszkolenia, u nas wczoraj grało trzech ludzi - Kuba, Lewy, Zieliński. Czemu jak oni mają piłkę, to człowiek się nie boi? Czepialscy mogą im wypomnieć zaraz jakieś błędy, ale nikt nie zagra perfekcyjnie z taką ekipą. Jest dysproporcja między nimi, a resztą.

 

Artur Boruc - Albo zapomniał z kim gra, albo myślał dość logicznie - ze znikomym szacunkiem do rywala. Grał zwykle krótkie piłki, choć widać było, że obrońcy zrobią z nią niewiele. Bo po co gramy krótką piłkę do obrońców? Żeby nie wykopywać. Co robią obrońcy jak piłke da im Artur? Wykopują!

 

Artur Jędrzejczyk - Dajmy środkowego na bok, to go Moldova objeżdżała. Gubił się, a ofensywnie miał bodajże jeden przebłysk. W dzisiejszym futbolu, powinien tą prawą stronę podwajać, pomagając Kubie. On jak pomagał, to zwykle lekko osaczony stał z tyłu.

 

Bartosz Salamon - Brakuje jeszcze zgrania z resztą linii, ale o takim nie mogło być mowy. On tam zdawał się być najlepszy, choć to wcale nie świadczy o nikim dobrze.

 

Marcin Komorowski - Przez pewien czas, był to najlepiej podający w zespole Mołdawii. Grał jakies piłki na pamięć, po skosie, gdzie gniótł sobie jaja. Po efektach jego podań, te jaja powinni mu przekopać w szatni. Nerwowy, nijaki, kompletnie bezbarwny. Przy golu zatańczył jak Fandango. Tylko on obok piłki, nie Summer Rae

 

Jakub Wawrzyniak - Po jego stronie padł gol. To że jest w obronie wiecznie spóźniony to nie nowość. Typ ofensywnego obrońcy, który w ofensywie niewiele daje. Jest sens to trzymać?

 

Jakub Błaszczykowski - Jak zawsze walczył, strając się być wszędzie. W tym też można upatrywać minus, bo wrzutek mieliśmy niewiele w tym meczu. Cieżko się przyczepić.

 

Grzegorz Krychowiak - Nie był jakoś wielce pomocny w wyprowadzaniu piłki, a na koniec miał gorącą głowę. Zagrzał się i walił jakieś dziwne piłki, kiedy to mielismy grać spokojnie. Przy tym karnym też się osaczył, ale to Boruc mógł pomyśleć dwa razy, zanim mu zagrał na taki teren. Z drugiej strony, gdyby w piłkę grał lepiej, to by to wyprowadził.

 

Eugen Polanski - Uparcie chciał strzelić bramkę, prezentując swoją niebywałą technikę, przy naszej setce, dwóch na bramkarza. 97% juniorów by to podało do Lewego, a w kraju nie byłoby żałoby. Do teraz się zastanawiam, jakim tępakiem trzeba być, żeby to popsuć.

 

Maciej Rybus - Komisarz Ryba skutecznie robił wiatr... i tylko wiatr. Zwody miał niemrawe, zwykle piętą zatrzymując piłkę i podając do Wawrzyniaka - tj. żaden kur.. zwód. Błysnął tylko podaniem do Polanskiego przy tej setce, ale wstyd mówić, że się "błysnęło", przy tak prostym zagraniu.

 

Adrian Mierzejewski - Król strzelców Ligi Tureckiej, który odstawał 19 bramkami. Kreator, który nie jest rozgrywającym. Powołanie za wyimaginowane sukcesy w lidze Szpakowskiego

 

Robert Lewandowski - Widać, że jest lepszy od naszych, ale Mołdawianie się teraz brechtają, że mieli racje. Przed meczem podsumowali, że jest przereklamowany. Nie osaczyli się i na tym zyskali. Dziwie się, że nie strzelił, bo ma tendencje do strzelania zespołom z drugiej setki rankingu FIFA...

 

Rezerwowi:

Jakub Kosecki – Rekordzista jeśli chodzi o odskakiwanie piłki. A ustukał to sobie w krótkim czasie, bo nie grał od początku.

Piotr Zieliński – Widać lepsze przygotowanie techniczne od innych. Wykorzystajmy to. Jest młody, może da trochę przebojowości, której tam potrzeba. Jakaś świeża myśl, koncepcja, cokolwiek. Ileż razy możemy grać to samo - niezależnie od trenera.

Artur Sobiech – Widziałem go na boisku raz. Gdzieś tam w środku boiska się męczył z opanowaniem piłki

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/198/#findComment-321013
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

N!KO - zgadzam się, że trener kadry nie uzdrowi naszej piłki. On właściwie dostaje niemal gotowy produkt i musi coś z tym zrobić. Ale jest różnica między klasowym trenerem, a trenerem przeciętnym bądź też miernym. Dzisiaj nie mamy gorszych piłkarzy niż 5 czy 10 lat temu. A wtedy kadra potrafiła jakoś awansować do MŚ. Fart, zła dyspozycja rywali? Być może częściowo tak. Ale faktem jest, że różnym trenerom udawało się - przynajmniej na jakiś czas - poukładać ten zespół, żeby z tymi miernotami, a nawet średniakami wygrywać. Fornalik i Smuda tego nie potrafili. Śmiem twierdzić, że trener klasy Mourinho ugrałby nieco więcej niż dwaj wspomniani (a to zawsze coś - lepiej pojechać na MŚ i nie wyjść z grupy niż zająć przedostatnie lub trzecie miejsce od końca w grupie eliminacyjnej), ale na takiego - raczej - nie mamy co liczyć.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/198/#findComment-321014
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  145
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.02.2013
  • Status:  Offline

Uważam, że póki Boniek nie ogarnie zniszczeń zostawionych przez Lato w PZPNie to Polska piłka będzie dalej leżeć na tak niskim poziomie.Fornalik i Smuda byli tylko marionetkami PZPNu, a trenerami samymi w sobie, co tu się oszukiwać, marnymi.

 

Śmiem twierdzić, że trener klasy Mourinho ugrałby nieco więcej niż dwaj wspomniani

Nie przesadzajmy, może nie klasy Jose ale ktokolwiek inny niż "trenerzy" z naszej rodzimej ligi :wink:

 

Cieszy mnie również postawa Belgii, uważam, że mogą być czarnym koniem całego turnieju. Kto wie, może londyńskie trio Hazard-De Bruyne-Lukaku okaże się zabójcze dla przeciwników ?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/198/#findComment-321015
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Nie przesadzajmy, może nie klasy Jose ale ktokolwiek inny niż "trenerzy" z naszej rodzimej ligi :wink:

 

Pisałem z ironią ShowOff... Pewnie byś wyłapał, gdybyś przeczytał całość posta. A może i nie. :roll:

 

Nie "ktokolwiek inny". Bo ktokolwiek inny to może być i gość spoza naszej ligi, ale nie mający do zaoferowania wiele więcej.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/198/#findComment-321016
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

Selekcjoner ma z zasady proste zadanie - selekcjonować - jeździć na mecze, obserwować zawodników, wyszukiwać piłkarzy, dawać im szansę itd. on nie jest od tego by nauczyć ich grać. Jeśli ktoś ani razu nie zjawił się w Udine, Brescii, Vaslui, Reims, Turcji, nie wysłał nikogo do De Graafschap skoro samemu wstyd jechać na drugą ligę holenderską i tak dalej, a pojawia się na meczach BvB jakby nikt na świecie nie wiedział jak grają Kuba, Łukasz i Robert to coś jest chyba nie tak. Jeśli ktoś w meczu ze słabeuszem wystawia dwóch defensywnych pomocników, a na konferencji prasowej dzień wcześniej mówi żebyśmy nie oczekiwali od niego szaleństw w postaci Bereszyńskiego czy Zielińskiego od pierwszej minuty to coś jest chyba do cholery nie tak, mam racje ? Szaleństwem jest granie zachowawczej taktyki z tak słabo notowaną drużyną, dlaczego nie można powołać Korzyma (no teraz to wiadomo dlaczego, ale wcześniej?), Sagana (1 mecz, fajnie), Ćwielonga, Soboty, dlaczego by nie sprawdzić Podgórskiego, Wołąkiewicza, dlaczego Kamińskiego lepiej oddać Dornie a tym samym zabrać mu Bereszyńskiego i Zielińskiego, tylko po to aby jeden z nich wszedł na chwilę na boisko, a drugi zjadł z kadrą obiad. W moim przekonaniu jest to bardzo słaby selekcjoner, totalnie pozbawiony charyzmy. Jeśli w mediach ktoś powie - dlaczego gra Obraniak, przecież on nic nam nie daje, posłuszny selekcjoner odsunie go od składu, jeśli w mediach ktoś powie - sprawdźmy Majewskiego, może będzie lepszym rozwiązaniem, posłuszny selekcjoner nawet nie pofatyguje się na Wyspy a piłkarza powoła i tak by być fajnym gościem da mu szansę od pierwszej minuty. Fatalna selekcja trenera nie usprawiedliwia jednak totalnego braku zaangażowania piłkarzy. Lewandowski mimo znakomitego podania do Kuby, przez ostatni rok strzelił bramki w meczach o punkty tylko z San Marino i na otwarcie Euro, zamienienie Obraniaka kimkolwiek nie dało żadnych efektów, piłkarze grający na Euro grają dalej (prawdę mówiąc to odpaleni zostali tylko Tytoń, Murawski i Dudka). Od samego początku byłem za Nowakiem, który ma doświadczenie z pracą w kadrze, a na boisko jak i w szatni był niekwestionowanym liderem, dzisiaj nie mam pojęcia czy Nowak jest w ogóle jeszcze brany pod uwagę, ale jak nie on to kto?
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/198/#findComment-321032
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  797
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.10.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

To co do przerwy robi Dania w meczu u siebie, to jest po prostu śmiech. Drużyna aspirująca do awansu na MŚ (aspirująca bardziej od naszych "gwiazd") przegrywa na własnym boisku 0:2 z drużyną zajmującą ostatnie miejsce w grupie, a jest to Armenia. Myślałem, że bardziej od naszych "piskląt" nikt już się nie może skompromitować, ale się myliłem.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/21767-pilka-no%C5%BCna-dyskusja-og%C3%B3lna/page/198/#findComment-321234
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Wobec wydarzeń z otwarcia NXT, wyznaczono dwa pojedynki mistrzowskie na kolejny tydzień. Oba Femi stanie do pierwszej obrony głównego tytułu, a jego rywalem będzie Eddy Thorpe. Natomiast Tony D'Angelo mistrzostwo North American będzie bronić w pojedynku z Ridgem Hollandem. Za tydzień: * NXT Championship Match: Oba Femi vs. Eddy Thorpe * NXT North American Championship Match: Tony D'Angelo vs. Ridge Holland Natomiast Shotzi pokonała Stephanie Vaquer po ingerencji Fatal Influence. Tym samym za dwa tygodnie to Shotzi będzie rywalką Fallon Henley. Skrót NXT: Link do filmu Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • MattDevitto
      Czas na poważnie odświeżyć temat Dziś na śniadanie wjechały 
    • MattDevitto
      @ CzaQ  jest news Sama śmietanka
    • MattDevitto
      Mają tu duże pole do popisu. Pamiętam, że mi się ogólnie podobał zamysł Hype MMA czy jak to tam się nazywało, gdzie walczyły te nołnejmy i wardęga popylał jeszcze w jakieś pelerynie. To tam Hejter w 7 sekund uwalił Rafona.
    • CzaQ
      Widziałżem Aż mnie ciekawi jak to będzie wyglądało.  Najlepiej jakby zrobili arenę niczym w "Record of Ragnarok" gdzie Kuba Rozpruwacz walczył z... Herkulesem (nie pytajcie) Już to widzę - Anal idzie, ale nagle zza latarni Bartek Sztacheta napierdala go prawilnie metalowym krzesełkiem po czym po chwili z ciemnej szemranej zamglonej alejki wychodzi Penis Załęcki i pomaga koledze  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...