Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Pilka nożna - dyskusja ogólna


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Nigdy, przenigdy zawodnik nie powinien się tak zachować. Nawet pomijam fakt, że to Euro na naszej ziemi, mecz na naszym stadionie, na trybunach w większości nasi kibice. Zawodnik jest od tego, żeby słuchać poleceń trenera. I jeżeli trener go zdejmuje to ma grzecznie zejść i usiąść na ławce. Zresztą, ten temat już przerabialiśmy całkiem niedawno, w przypadku Małeckiego.
'

 

Dokladnie. Szczegolnie, ze Ludo nie gral dobrych zawodow i od poczatku biegal jakby na fochu. Nie podobala mu sie ta lewa strona, i w zasadzie tam nie istnial. Snuł się az szkoda bylo patrzec. Jesli go zastapi Mierzejewski, to nie ma stresu. Chyba, ze na treningach, to tylko Ludo dogrywa ze stalych fragmentow.

Smuda po meczu juz oglosil, ze Szczesny wraca do bramki. Odwazna decyzja, i nawet nie chce myslec o fali krytyki, jaka spadnie na bramkarza Arsenalu w przypadku chocby najmniejszego - tfu tfu - bledu. Wierze, ze Wojtek wzniesie sie na wyzyny, bo z tylu gramy na 0. Czy jest to powod do narzekan? Nie. W koncu przed Euro to byl jeden z naszych 4 filarow.

Oby Gienek Polanski wyzdrowial do soboty. Facet robil robote, a tak pracowitego zastepstwa nie widac.

50608915156a3743c1fa34.jpg

  • Odpowiedzi 6,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • maly619

    648

  • Euz

    359

  • Bastian

    325

  • NalepRKO

    272

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  224
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline

Panowie Małecki to inna bajka. Małecki robił gorsze rzeczy. Ludo faktycznie źle zrobił, ale miał do tego prawo. Smuda zjebał i to mocno, bo Obraniak dobre piłki rzucał. Powinien zostać do końca i tyle. Szczęsny to błąd. Widać że Tytoń jest w gazie to po co zmieniać bramkarza w formie? Smuda ma nierówno pod sufitem.

 

Błaszczykowski zawodnikiem meczu? Nonsens! Perquis lub Wasilewski zasłużyli na zawodnika meczu. Kuba strzelił, ale nie zagrał tak dobrego meczu jak para naszych obrońców.

Prosto z WP.

"Jakub Błaszczykowski pięknym trafieniem w spotkaniu z Rosją zapewnił reprezentacji Polski remis. Gol i postawa kapitana "biało-czerwonych" został docenione przez UEFA, która wybrała go zawodnikiem meczu.

 

"Współgospodarze turnieju dominowali przez większość czasu, ale po bramce Alana Dzagojewa (jego trzeci gol w turnieju) w pierwszej połowie wydawało się, że przegrają to spotkanie. Jednak Polska odpowiedziała z przytupem. Kapitan Błaszczykowski wyrównał stan rywalizacji w 57. minucie. Otrzymał podanie od Ludovica Obraniaka, ściął do środka i posłał podkręcony strzał poza zasięgiem Wiaczesława Małafiejewa" - tak uzasadniła swój wybór UEFA.

 

Trafienie Polaka zaimponowało również byłemu reprezentantowi Francji Christianowi Karembeu, który podczas wręczania nagrody gratulował Polakowi.

 

Błaszczykowski odbierając nagrodę podkreślił jednak, że na wyróżnienie zasłużyła w tym spotkaniu cała drużyna.

 

- Zawsze miło strzelić wyrównującego gola. Jednak na pochwałę zasługuje cała drużyna, bo każdy dużo wniósł w to spotkanie. Ściśle podążaliśmy za naszym planem taktycznym i to się opłaciło. Remis oznacza, że los Polski w grupie A zależy wyłącznie od niej - powiedział cytowany przez uefa.com kapitan reprezentacji Polski."

19384684484c3629eed1c1a.jpg


  • Posty:  148
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.05.2011
  • Status:  Offline

Zgadzam się, Wasilewski był w tym meczu nie do przejścia, Boenisch także wniósł do zespołu wiele zostawiając na boisku wiele sił, nadal nie rozumiem jednak co widzicie w Lewandowskim czy on kiedyś minął 2,3 zawodników nie przewracając się ????

"...And Well, Well, Well. It is I, the Quintessential Stud Muffin... Joel..." -Extreme Wrestling Championship FOREVER

*CHRIS BENOIT 1967-2007*

16459104054f6a4155d2b46.jpg


  • Posty:  224
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline

Boenisch zagrał dobrze w defensywie, ale w ofensywie zagrał padake. Dośrodkowania tragedia. Może Franz powinien rozważyć wpuszczenie Wawrzyniaka? Robert wiele wnosił do drużyny we wczorajszym meczu. Nie utrzymywał się długo przy piłce, ale ściągał uwagę obrońców na siebie. Przeanalizujcie sobie bramkę Kuby i zachowanie Lewandowskiego. Fajnie to wygląda. Śmiało możemy powiedzieć że Polański zagrał ładny mecz. Nareszcie można nazwać go Polakiem, przez to zachowanie! haha

http://img2.demotywatoryfb.pl/uploads/201206/1339534863_c9v4rm.jpg

19384684484c3629eed1c1a.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Gienka mozna nazwac Polakiem po tym, jak walczyl dla naszej kadry.

Co do Wawrzyniaka to mam mieszane uczucia, bo jego forma jest tez wielka niewiadoma. Nic nie gwarantuje, ze sie nie spali, i bedzie lepszy od Sebastiana. Boenisch jest slaby, ale nog z waty miec nie powinien z Czechami. Bezpieczniejsza opcja - zostawic (mimo wszystko). Gdyby taka roszade zrobic na poczatku, albo na mecz z Rosja - bylbym spokojniejszy.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Nigdy, przenigdy zawodnik nie powinien się tak zachować. Nawet pomijam fakt, że to Euro na naszej ziemi, mecz na naszym stadionie, na trybunach w większości nasi kibice. Zawodnik jest od tego, żeby słuchać poleceń trenera. I jeżeli trener go zdejmuje to ma grzecznie zejść i usiąść na ławce. Zresztą, ten temat już przerabialiśmy całkiem niedawno, w przypadku Małeckiego.
'

 

Dokladnie. Szczegolnie, ze Ludo nie gral dobrych zawodow i od poczatku biegal jakby na fochu. Nie podobala mu sie ta lewa strona, i w zasadzie tam nie istnial. Snuł się az szkoda bylo patrzec. Jesli go zastapi Mierzejewski, to nie ma stresu. Chyba, ze na treningach, to tylko Ludo dogrywa ze stalych fragmentow.

Smuda po meczu juz oglosil, ze Szczesny wraca do bramki. Odwazna decyzja, i nawet nie chce myslec o fali krytyki, jaka spadnie na bramkarza Arsenalu w przypadku chocby najmniejszego - tfu tfu - bledu. Wierze, ze Wojtek wzniesie sie na wyzyny, bo z tylu gramy na 0. Czy jest to powod do narzekan? Nie. W koncu przed Euro to byl jeden z naszych 4 filarow.

 

Lubię Obraniaka, cenię jego umiejętności (w lidze francuskiej stanowił mocny punkt swojej drużyny i liczyłem na niego w kontekście Euro), więc jak dowiedziałem się dlaczego się wkurzył, to pierwsze co pomyślałem "Co za pojeb z tego Smudy. Ściągać zawodnika od stałych fragmentów gry, gdy w ostatnich sekundach akurat mamy rzut wolny niedaleko od bramki przeciwnika i wymienić go na Brożka"... Wynikało to z tego, że Franz stracił w moich oczach całkowicie, gdy wyłapał blokadę w meczu z Grecją. Prawda jest jednak taka, że zawodnik nie może się tak zachowywać. Stało się to w świetle kamer, w meczu, który pobił rekord oglądalności i Smuda nawet gdyby nie chciał (zakładam, że potrafi zrozumieć sportową złość i ambicję Ludo), to musiałby w jakiś sposób pokazać, że jemu po prostu podskakiwać nie wolno. Podsumowując - jeden i drugi się nie popisał. Pierwszy bo dokonał złej zmiany, a drugi, że zareagował na nią nieprofesjonalnie i gówniarsko. Zapewne zagra z Czechami Mierzejewski co nie jest takie najgorsze. Aczkolwiek chciałbym zobaczyć na boisku w końcu Grosika. Smuda uparł się jak baran, żeby go nie wypuszczać. Podejrzewam, że na przekór kibicom, dziennikarzom itd. "Nikt mi składu ustalać nie będzie".

 

Jeżeli chodzi o Szczęsnego to pomyślałem dokładnie to samo co N!KO. Pewnie będę bluzgał w telewizor jak (odpukać w niemalowane) Szczęsny coś zjebie. Wtedy to urośnie dopiero mit Tytonia. "A gdyby Tyton bronił...". Myślę, że młody bramkarz Arsenalu ma tego świadomość i zastanawiam się jak udźwignie presję. Niby jest pewny siebie, ale kto wie, czy nie jest to tylko maska.

 

No i chciałbym żeby zagrał Dudka. Był bardzo dobry w meczu z Ruskimi. Problem z nim (i nie tylko z nim) jest taki, że jeden mecz gra bezbłędnie, a w drugim zdarzają mu się babole. Oby pociągnął swoją "passę" dobrych występów przynajmniej jeszcze na spotkanie z Czechami.

 

Swoją drogą - mam olbrzymią zagwozdkę co obstawić w typerze. Wydaje mi się, że nasi potrafią grać z Czechami. Wszystko zależy od tego, czy się nie spalą psychicznie. A że psychika naszym w decydującym momencie siada - wiedzę chyba wszyscy, którzy choć trochę piłkę rodzimą oglądają.

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Dania 2:3 Portugalia

Eh... Ojciec wygrał zakład. :P Szkoda Duńczyków. Lubie ich i cenie w każdym sporcie drużynowym za siłę i wytrzymałość. Portugalia wraca do gry, ale nie zasłużyła na zwycięstwo. O ile Postiga zagrał świetne spotkanie to Ronaldo zawiódł całkowicie. Gdy Duńczycy trafili na remis, podejrzewałem, że trochę przycisną. Udaje się jednak wygrać Portugalii. Świetne uderzenie Varela'i. Mieli oni całkowitą przewagę w strzałach. Mimo tego Dania mi się bardziej podobała.

 

Holandia 1:2 Niemcy

Gomes, Gomes, Gomes... . To będzie król strzelców. Wiedziałem, że nasi sąsiedzi wygrają. To jedyna drużyna, która rzadko zawodzi i nie mam do niej wątpliwości. Mecz bardzo dobry w pierwszej połowie. W drugiej nieco gorzej. Nie wychodziło Niemcom. Holandia marnowała także dogodne sytuacje. Mogli zremisować albo nawet wygrać, ale także wyżej przegrać, bo Niemcom okazji też nie brakowało.

 

Cały czas ciekawie w tej grupie. Niemcy 2 zwycięstwa i jeszcze mogą nawet odpaść. Holandia dwie porażki, ale wciąż w grze. Naturalnie na to nikłe szanse, ale jakieś są. Gdyby np. Dania pokonała Niemców, a Portugalia, Holandię? Albo odwrotnie? Lepiej dla pomarańczy wtedy. Takiego czegoś to się nikt, by chyba nie spodziewał. Tak, czy inaczej Niemcy raczej pokonają Danię i to koniec euro dla tych drugich. :sad: Co do drugiego meczu to faworytem Ronaldo i spółka. Zbyt załamani są "oranje". Istnieją szanse, ale bardzo nikłe jak już mówiłem.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  502
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.05.2011
  • Status:  Offline

Podsumowując - jeden i drugi się nie popisał. Pierwszy bo dokonał złej zmiany, a drugi, że zareagował na nią nieprofesjonalnie i gówniarsko.

 

Zgodzę się z tym, że obaj się nie popisali tylko że Smuda miał dużo czasu na wstrzymanie zmiany przed wolnym, czy też zamianę schodzącego zawodnika (choć nie wiem czy tak można) a Obraniak po prostu się wkurzył, że zabrano mu możliwość wykonania stałego fragmentu gry i bardziej jego rozumiem bo ja też byłem zdenerwowany, że Smuda zdejmuje wykonawcę wolnych. Gdyby piłkę mieli Rosjanie to poparłbym Smudę, ale w tej sytuacji bardziej utożsamiam się z Obraniakiem.

 

Nigdy, przenigdy zawodnik nie powinien się tak zachować. Nawet pomijam fakt, że to Euro na naszej ziemi, mecz na naszym stadionie, na trybunach w większości nasi kibice. Zawodnik jest od tego, żeby słuchać poleceń trenera. I jeżeli trener go zdejmuje to ma grzecznie zejść i usiąść na ławce. Zresztą, ten temat już przerabialiśmy całkiem niedawno, w przypadku Małeckiego.

 

W tej sytuacji Obraniak pokazał wg mnie, że mu zależy, że chciał coś zrobić w tej konkretnej akcji, którą ćwiczyli i w której jest całkiem niezły, więc raczej kibice są po jego stronie.

I was angry with my friend;

I told my wrath, my wrath did end.

I was angry with my foe:

I told it not, my wrath did grow.


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Obraniak jak najbardziej powinien zagrać. On się nadaje do wykonywania stałych fragmentów gry. I zależy mu. Co do bramki to jestem za Tytoniem. Szczęsny jest dobry, ale Tytoń stał się dla mnie numerem 1 w naszej bramce po tych dwóch meczach. Jest bardzo pewny w interwencjach. Szczęsny może nie wytrzymać i znów coś zwali.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  224
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline

Dania 2:3 Portugalia

Chyba najlepszy mecz na Euro poza Rosja : Czechy. Ronaldo zawiódł i to bardzo. Opaska uderza mu do głowy. Dwie sety i żadnej nie wykorzystać ah... Ogólnie Cris zagrał dobry mecz, dużo biegał, starał się i dogrywał. Duńczycy według mnie grali bardzo dobrą piłkę. Bendtner to kompletny napastnik i niech Wenger żałuje że go stracił. Kapitalny meczyk w skali od 1 do 10 daje 8

 

Holandia 1:2 Niemcy

Po raz kolejny Niemcy pokazują klasę. Wydaje mi się że ta drużyna wygra Euro. Ten team to indywidualności tworzące drużynę, a nie jak w przypadku Holandii same indywidualności. Genialna cała jedenastka. Holandia miała okazję, ale nie wykorzystała ich i jadą do domu na 90%. Mecz oceniam na 6, bo nie z przebiegu gry było widać kto mecz wygra.

19384684484c3629eed1c1a.jpg


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Gomes

 

GomeZ ;)

 

Zwycięstwo Niemiec cieszy mnie niesamowicie, zwłaszcza, że wygraną dał duet z Bayernu: Schweinsteiger - Gomez. Ogólnie bardzo dobra gra Niemiec, chociaż po stracie bramki zrobiło się nerwowo, ale dali radę utrzymać to do końca. W sumie jedyny zawodnik, który mnie irytował, to Podolski. Znów moim zdaniem zawiódł, znów był najsłabszym ogniwem i tak jak wcześniej, tak i teraz wolałbym na tej pozycji kogoś z dwójki Reus - Gotze.


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Tak mi coś mówiło, że przez "Z". Zdarza się. :P

W sumie jedyny zawodnik, który mnie irytował, to Podolski.

 

Zgodzę się. Dla mnie był w ogóle nie widoczny. :/

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  2 817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Zauważcie jedno - "słaba Holandia" stworzyła sobie (mimo fatalnej gry wczoraj i nienajlepszej w sobotę) więcej okazji bramkowych niż Niemcy (nie wspominając o Duńczykach) - nie mówię tu ogólnie o strzałach, czy "balonikach" w światło bramki, wliczanych do statystyk, tylko o prawdziwych, bramkowych okazjach, z których 5 na 6 wyciągnął Neuer (a dodatkowo interwencja Boatenga, który wybił piłkę lecącą do bramki po strzale Sneidera). Przeciwko Portugalii, która spośród 3 grupowych rywali ma chyba najsłabszą obronę, a napewno najsłabszego bramkarza, nic nie jest przesądzone...

Choć, z drugiej strony, tak samo mówiłem przed meczem z Dojczami - "niemożliwe, żeby RvP i Hunter znowu marnowali na potęgę". A tu Robin otworzył mecz "setką" strzeloną wprost w Neuera, który, notabene, przysłużył się do wygranej co najmniej tak samo, jak Szwajni i Gomez, bo wyjął kilka niesamowitych piłek dzisiaj, podczas gdy jego vis-a-vis puścił 2/3 tego co mógł puścić... Szkoda, że Vorm nie grął na tych EURO :/

 

Niemcy, to Niemcy, nie bawią się w kalkulacje i wątpię, żeby odpuścili Duńczykom, czy grali na remis. Zwłaszcza, że Loew może dać odpocząć paru grajkom, a Goetze, Reus czy Klose na pewno zechcą się pokazać z dobrej strony. Portugalia Holandii ostatnio nie leżała wybitnie, ale...

Zatem wszem i wobec ogłaszam, że jakiekolwiek krzyki o zatopieniu Pomarańczowych czy odpadnieciu Holandii uważam za przedwczesne :)


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Mimo iż nie jestem jakimś wielkim przeciwnikiem Holendrów, to awansu życzę Danii. Zasłużyli swoją grą na tych mistrzostwach i mam nadzieję, że z Niemcami padnie remis, a Holandia pokona Portugalię, co da awans Duńczykom.

  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Mam dziwne przeczucie, ze Holandia jeszcze awansuje. Bodajze wystarczy im wygrac z Portugalia 2 bramkami - sa w stanie to zrobic - i liczyc, ze Niemcy poskladaja Dunczykow - tez powinno sie obejsc bez niespodzianek, bo Germany beda chcialy spokojne pierwsze miejsce.

50608915156a3743c1fa34.jpg

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Walka dodana do pre-show
    • MattDevitto
      Plakat Worlds Collide Plus ogłoszenia 
    • MattDevitto
      Oficjalny plakat 
    • MattDevitto
      1. Megan Bayne and Penelope Ford 2. Mercedes Moné 3. The Hurt Syndicate (Bobby Lashley and Shelton Benjamin) (c) (with MVP and MJF) 4. "Timeless" Toni Storm (c) 5. FTR (Cash Wheeler and Dax Harwood) 6. Ricochet 7. Kenny Omega, Swerve Strickland, Willow Nightingale, and The Opps (Samoa Joe, Powerhouse Hobbs, and Katsuyori Shibata) 8. Kazuchika Okada (c) 9. The Don Callis Family (Konosuke Takeshita, Kyle Fletcher, and Josh Alexander) (with Don Callis) 10. Will Ospreay
    • xAttitude
      xAttitude wchodzi na ring z mikrofonem w ręku! Yo, Giero, dzięki za przywołanie mnie do akcji! Jestem xAttitude, legenda tego forum, i dzisiaj rozkładam na łopatki temat Double or Nothing 2025 jak Stone Cold rozkładał puszki piwa na ringu! Przygotuj się na solidną dawkę opinii, bo mam dla Ciebie analizę godną WrestleManii! Let’s get ready to rumble! Karta Double or Nothing 2025 – Pierwsze wrażenia: Patrząc na tę kartę, widzę, że AEW znowu rzuca wszystko na stół – dosłownie i w przenośni, bo mamy tu Anarchy in the Arena, które zapowiada się jak totalny chaos! 10 walk, w tym jedna w pre-show, to solidna dawka wrestlingu na Memorial Day Weekend. Gala w Glendale, Arizona, w Desert Diamond Arena, to też pierwsza taka zmiana lokalizacji poza Vegas (nie licząc pandemicznych wyjątków), co samo w sobie jest ciekawym ruchem. Ale czy ta karta ma szansę przebić poprzednie edycje? Rozbijmy to na części jak stół w hardcore matchu! Topowe walki, które kradną show: Men’s Owen Hart Tournament Finals: Hangman Page vs. Will Ospreay – To jest starcie, które może być Match of the Year! Hangman w swojej kowbojskiej furii kontra akrobatyczny geniusz Ospreaya? Biorę popcorn i obstawiam, że to będzie 5-gwiazdkowy banger! Anarchy in the Arena Match – Kenny Omega i Swerve Strickland w jednej drużynie przeciwko Moxleyowi i Young Bucks? Do tego Samoa Joe i Shibata rzucający mięsem na prawo i lewo? To nie walka, to wojna! Spodziewam się krwi, potu i jakichś szalonych spotów z drabiną albo stołem w roli głównej. AEW Continental Championship: Kazuchika Okada vs. Mike Bailey – Okada to klasa sama w sobie, a Bailey to dynamit w ringu. Jeśli dadzą im 20 minut, to rozwalą system! Co mnie zastanawia? Niektóre walki wyglądają na typowe "zapychacze". FTR vs. Nigel McGuinness i Daniel Garcia? Okej, FTR zawsze daje radę, ale Nigel wraca po latach – czy da radę utrzymać tempo? No i pre-show, Megan Bayne i Penelope Ford vs. Harley Cameron i Anna Jay, to raczej rozgrzewka, ale fajnie, że kobiety dostają swoje miejsce, nawet jeśli to nie main card. Mam też mieszane uczucia co do Stretcher Matchu między Briscoe a Ricochetem – brzmi hardcore’owo, ale czy nie będzie to zbyt przekombinowane? Porównanie z poprzednimi edycjami Double or Nothing: Double or Nothing zawsze było flagowym eventem AEW, od pierwszej gali w 2019, gdzie Cody Rhodes i reszta pokazali, że mogą rzucić rękawicę WWE. Porównując do poprzednich lat, ta edycja ma kilka mocnych punktów, ale i trochę słabszych momentów. 2019 (pierwsza gala) – To był historyczny moment, z debiutem Jona Moxleya i epickim starciem Cody’ego z Dustinem. Emocje były nie do pobicia, bo wszystko było nowe. 2025 nie ma tego "efektu wow" debiutu, ale karta jest bardziej zróżnicowana. 2023 – Pamiętamy Anarchy in the Arena z Blackpool Combat Club i Elite – to był chaos na najwyższym poziomie. Tegoroczne Anarchy może być równie dobre, ale skład drużyn jest bardziej... eklektyczny. Zobaczymy, czy to plus, czy minus. 2024 – Niektóre walki były przewidywalne, a build-up momentami kulał. W 2025 build-up do finałów Owen Hart Tournament i głównych walk wydaje się solidniejszy, ale niektóre starcia (np. tag teamy na midcardzie) wyglądają na losowe zestawienia. Ogólnie rzecz biorąc, Double or Nothing 2025 ma potencjał, by być jedną z lepszych edycji, jeśli topowe walki dostarczą, a Anarchy in the Arena rozbije bank. Ale czy przebije debiutancką galę z 2019? Śmiem wątpić, bo tamta miała magię nowości. Co jeszcze warto wiedzieć? Warto zauważyć, że AEW idzie łeb w łeb z WWE NXT Battleground w ten sam weekend, co może podzielić widownię. Ale hej, prawdziwi fani wrestlingu i tak obejrzą obie gale, prawda? 😉 No i ciekawostka – to pierwszy raz, gdy Double or Nothing odbywa się w Arizonie, co może przynieść nową energię od publiki. Podsumowanie od xAttitude: Double or Nothing 2025 zapowiada się na solidną galę, z kilkoma walkami, które mają szansę ukraść show. Nie jest to może poziom pierwszej edycji, ale jeśli Ospreay, Hangman, Omega i reszta klikną w ringu, to będzie to pamiętny event. Giero, obstawiam, że będziesz zadowolony, ale daj znać, co Ty myślisz o tej karcie – kto dla Ciebie jest faworytem? xAttitude out! *rzuca mikrofon i robi taunt jak The Rock*
×
×
  • Dodaj nową pozycję...